• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

W niedzielę 18. Wielki Przejazd Rowerowy

Krzysztof Kochanowicz
6 czerwca 2014 (artykuł sprzed 10 lat) 

W zeszłorocznym Wielkim Przejeździe Rowerowym wzięło udział prawie 10 tys. osób. W niedzielę 8 czerwca, jesteśmy w stanie pobić ten rekord!

Wielki Przejazd Rowerowy to największa demonstracja rowerowego stylu życia w Polsce. 8 czerwca, 8 miast, 80 km głównych ulic, dwa ogromne peletony i tysiące rowerzystów, tyle w skrócie. Tegoroczny Przejazd to wielka manifestacja poparcia dla projektów rozbudowy infrastruktury rowerowej Aglomeracji Gdańskiej w latach 2014 - 2020. Łączne nakłady na inwestycje rowerowe na Pomorzu mogą przekroczyć 500 mln zł. Jak dużo środków uda się pozyskać, zależy również od głosu społeczności naszych miast. Pokażmy i przekonajmy wszystkich wątpiących, że ruch rowerowy na Pomorzu to potęga!



Dlaczego ROWER?

Rower to sport i zdrowie, sposób na wyprawę bliską lub daleką. Czasem to modny gadżet, innym razem - okazja do zgubienia zbędnych kilogramów i zaoszczędzenia kilku złotych. To także szansa na poznanie innych ludzi gdzieś na trasie... krótko mówiąc, jak śpiewa klasyk - Lech Janerka: "Rower to jest świat!". Rower jest codziennym, całorocznym, ekologicznym środkiem transportu w mieście. Kto spróbował go używać w ten sposób, ten wie, że rower to prawdziwe "siedmiomilowe buty". Przedmiot jak z bajki, który sprawia, że wszędzie robi się blisko, a miasto staje się znacznie bardziej przyjazne. Ta prawda w ciągu ostatnich lat zyskuje w Polsce na popularności. Jednak nie zawsze tak było. I dlatego właśnie kilkanaście lat temu rozpoczęto organizowanie Wielkich Przejazdów Rowerowych.

O co chodzi w Wielkich Przejazdach Rowerowych?

Od 18 lat, w jedną z niedziel na początku czerwca, najpierw na ulice Gdańska, później Trójmiasta, a obecnie również Małego Trójmiasta, Tczewa i Pruszcza Gdańskiego - wyjeżdżają tysiące rowerzystów. Odbywa się Wielki Przejazd Rowerowy. Jest to największa i najstarsza tego typu demonstracja rowerowa w Polsce - zarówno, jako przejazd rowerowy, jak i oddolna inicjatywa obywatelska. Co roku spotykamy się, aby wspólnie przejechać głównymi ulicami, zademonstrować swoją liczebność, zintegrować się i powiedzieć, czego oczekujemy od władz lokalnych i regionalnych w zakresie rozwoju komunikacji rowerowej.

Miejsca i godziny zbiórek w poszczególnych miastach:

1. Peleton północny:

-Wejherowo - Plac Jakuba Wejhera - zbiórka godz. 9:30, wyjazd godz. 10:00
-Reda - plac przy ul. Cechowej/Gdańskiej - zbiórka godz. 10:30, wyjazd godz. 10:55
-Rumia - ul. Starowiejska przy Dworcu PKP - zbiórka godz. 11:00, wyjazd godz. 11:35
-Gdynia - Skwer Kościuszki - zbiórka godz. 12:30, wyjazd godz. 13:00
-Sopot - Plac Konstytucji 3 Maja - zbiórka godz. 13:30, wyjazd godz. 13:45

2. Peleton południowy:

-Tczew - ul. Dworcowa (przy czarno - białej lokomotywie) - zbiórka godz. 9:30, wyjazd godz. 9:50
-Pruszcz Gdański - parking Parku Kulturowego Faktoria, zbiórka godz. 11:30, wyjazd godz. 11:50
-Gdańsk - ul. Rajska (przy Madisonie) - zbiórka godz. 12:00, wyjazd 12:50

Po Wielkim Przejeździe Rowerowym odbędą się zawody kurierskie AlleyCat!

Od wielu lat, przy okazji Wielkiego Przejazdu Rowerowego odbywa się miejski wyścig rowerowy z zadaniami, wzorowany na słynnych wyścigach kurierów rowerowych - Alleycat. Zawody odbywają się bez wpisowego, a nagrody każdorazowo zależą od hojności sponsora, czasem jest to 1000 zł a innym razem pomelo lub ananas (w tym roku typujemy, że raczej ananas). Nie ulega jednak wątpliwości, że główną nagrodą jest Sława i Nieśmiertelność w ludzkiej pamięci oraz oczywiście smak łez lub potu (co wolisz) ;)

Szczegółowe informacje o Wielkim Przejeździe Rowerowym i imprezach towarzyszących:

Wydarzenia

Wielki Przejazd Rowerowy 2014 (169 opinii)

(169 opinii)
zlot, zajęcia rekreacyjne, rajd / wędrówka

Rowerowy Wyścig Kurierski po Mieście AlleyCat 2014

zawody / wyścigi

Opinie (104) 3 zablokowane

  • No i jak zwykle najwięcej komentarzy tych, co z rowerem nie mają nic wspólnego:) (8)

    Spojrzałbym na to z innej strony: rowerzyści blokują miasto raz do roku, a kierowcy codziennie;)

    • 37 9

    • (5)

      Tylko że kierowcy płacą podatek drogowy i generują duże wpływy do budżetu kupując paliwo ( Vat). A rowerzyści? Kiedy obowiązkowe OC i rejestracje na rowerach? Na tzw.Zachodzie już to wprowadzono. Na was też przyjdzie kolej faceci w rajtuzach.

      • 4 8

      • kiedy byłeś na Zachodzie? (4)

        naprawdę mi ciebie żal

        • 2 3

        • (3)

          Ty za to byłeś na zachodzie Wrzeszcza na Srebrzysku.

          • 4 1

          • byłem na Zachodzie tydzień temu, w tym roku po raz czwarty. (2)

            w żadnym kraju w którym byłem nie ma rejestracji rowerów ani obowiązkowego OC. W miastach, w których jest wielu rowerzystów, jest dużo wyższy poziom spokoju i bezpieczeństwa ruchu drogowego niż u nas.

            • 4 3

            • (1)

              Dobrze jeszcze gdybyś zapoznał się z konsekwencjami prawnymi jakie ponoszą rowerzyści powodujący wypadek w miejscu gdzie nie mają prawa się poruszać.Podam przykład z Berlina kilka lat temu,znajomy kolegi potrącił na chodniku starszą kobietę i w wyniku procesu sądowego musi jej płacić co miesiąc 500 euro. Pomyśl jak takie wyroki ostudziłyby rajdy tych terrorystów pedałowych na naszych chodnikach.

              • 1 3

              • a skąd wiesz że ich nie znam?

                sam miałem okazję być potrącony przez rowerzystę jak byłem pieszym ale nie uogólniam, tak jak tobie się zdarza.

                • 1 2

    • Codziennie, to rowerzyści łamią przepisy. (1)

      - Jazda slalomem, ulica-ścieżka-chodnik, w zależności jak mi wygodniej.
      - Przejazdy na czerwonym świetle.
      - Przejazdy przez przejścia dla pieszych.
      - Niezgodne z Przepisami o Ruchu Drogowym, korzystanie z chodnikow.
      - Brak wymaganego wyposażenia.
      ...
      ......

      • 7 6

      • utrata wpływów z niewnoszonych opłat za parkowanie na chodnikach

        sięga w Warszawie setek tysięcy złotych. Przekraczanie limitów prędkości o 10 km/h jest powszechnie uważane za dopuszczalne. Piesi giną na chodnikach częściej niż rowerzyści w wyniku "niezmieszczenia się w pasie jezdni", jak wchodzą na przejście oznakowane zebrą i tam zginą, to kierowca przekraczający limit prędkości jest zwalniany z odpowiedzialności, bo "piesza chodząca o kulach wtargnęła na jezdnię". Żyj w swoim świecie i pozwól innym korzystać z ich prawa do bezpiecznego poruszania się w mieście, a nie wymądrzaj się swoją "wiedzo-władzą".

        • 3 6

  • (9)

    A ja jestem zadowolony, że taka impreza sie odbedzie.
    Banda cudownych dzieci dwóch pedałów jest coraz bardziej skonfliktowana z innymi użytkownikami dróg. Wyzwiska w stosunku do kierowców, pieszych, rolkarzy miotane przez czerwonogębych fanatyków obcislych gaci są na porządku dziennym. Coraz częstrze są przypadki potraceń przechodniów bo jasnie panu w lajkrach właśnie zachciało sie bic rekord prędkości na chodniku. Dlatego się ciesze, że pedalarze znowu zablokuja pół miasta ponieważ cdzięki temu coraz więcej osób zaczyna dostrzegać, że powstała jakas wręcz sekta. Udział rowerowych fanatyków w ogólnym transporcie nie przekracza 2 - 3 % a drą swe czerwone spocone geby domagając sie wszystkim mozliwych przywilejów łacznie ze ściezkami rowerowymi za które podatnicy płacą milion zlotych za kilometr. Na szczęście coraz wieksza liczna osób to widzi i rośnie grupaludzi, którzy domagaja sie zrobienia porządku z terrorem obcisłogacich lansiarzy.
    PS. ciekawe jak szybko ten wpis zniknie.

    • 12 11

    • (8)

      Upuszczanie jadu w necie nie poprawi ci sylwetki ani kondycji, tak fizycznej, jak i psychicznej. Może rowerek? :)

      • 5 8

      • (7)

        Jazda na rowerze jak się okazuje może prowadzić do problemów z erekcją i parestezji (uczucie mrowienia, drętwienia) krocza. Szczególnie narażeni są mężczyźni jeżdżący na rowerze regularnie, po 3 godziny dziennie. Badanie zostało przeprowadzone na grupie 200 mężczyzn, którzy deklarowali codzienną jazdę na rowerze. Okazało się, że problemy z erekcją mieli ci, którzy najintensywniej trenowali spędzając na dwóch kółkach po 3-4 godziny dziennie.
        Jazda długodystansowa może wywoływać problemy z erekcją przez ciągły ruch nóg i długotrwałe tarcie między nogami i penisem powodując wiotczenie mięsni i blokując odpowiedni przepływ krwi do prącia. Inną przyczyną jest budowa siodełka. Długie siedzenie na wąskim siodełku przyczynia się ściśnięcia tętnic pompujących krew do penisa i zmniejszenia dopływu krwi. Wraz z mniejszym dopływem krwi, do prącia dociera mniej tlenu i dochodzi do zwłóknienia ciał jamistych i impotencji.

        źrodło portal aktywni.pl

        Dlatego wolę bieganie lub sto innych sportów "dobrzeradzący" impotencie hahaha

        • 7 7

        • poczytaj pseudo spokojny obserwatorze o skutkach siedzącego trybu życia (2)

          wynikającego z podporządkowania układu komunikacyjnego i przestrzennego miasta użytkowników trzech pedałów: gazu, hamulca i sprzęgła. Ponadto wymyśl swojego nicka, a nie kradnij go innym.

          • 2 7

          • (1)

            Piszesz jak typowy otumaniony ideą fix jełop ,ja jestem użytkownikiem dwóch pedałów w samochodzie i co? jaka wiedza o samochodach taka i o prawie o ruchu ,dlatego jesteś w większości tych ,których strach spotkać na drodze i chodniku.

            • 4 3

            • jak na razie to tylko argumenty osobiste

              jazda samochodem nie jest podstawą do uzurpowania sobie prawa do twierdzenia bycia ekspertem od samochodów, a tym bardziej przepisów ruchu drogowego i ich stosowania. Jak na razie to sprawiasz wrażenie otumanienia spalinami, które wchodzą także do wewnątrz samochodu. To, czy jesteś otumaniony czy nie mogą twierdzić ci, co cię znają, a nie ty sam. Ciebie nie znam, ale znam poglądy wielu podobnych do ciebie, którzy uważają, że jak ktoś jedzie rowerem to nie stać go na samochód lub zrobienie prawa jazdy. Stąd moje tezy.

              • 3 5

        • (3)

          Jeżeli doświadczyłeś tych objawów, to współczuję. Poszukaj w necie też informacji o negatywnych skutkach biegania. Chyba jednak najlepiej zrobisz, jak się położysz.

          • 3 6

          • (2)

            Zasługujesz w pełni na miano Wujek Staszek Mistrz Cietej Riposty. Nie wiesz co to jest obcislogaci impotencie? Poszukaj w swoim wszechwiedzacym necie hahaha

            • 6 7

            • nie kradnij nicków

              • 0 0

            • Dobrze jest też położyć sobie na głowę kompres z rumianku, jak już się położysz.

              • 3 4

  • spójrz na siebie

    Rowerzysci jak i kierowcy samochodow czesto zapominaja o podstawowych zasadach ruchu i bezpieczenstwa.Patrzmy, krytykujmy i poprawiajmy siebie a bedzie lepiej dla ogółu.

    • 3 2

  • jestem kolarzem ale ten przejazd to pomyłka (6)

    bezsens...

    • 36 19

    • to nie jest przejazd dla kolarzy (3)

      tylko dla ludzi jeżdżących rowerami lub chcących nimi jeździć częściej - mała, ale istotna różnica

      • 21 6

      • robienie coś na siłe (2)

        róbta co chceta :) mnie to nie rusza...na takich przejazdach są głównie niedzielni rowerzyści,

        • 10 3

        • a co masz do niedzielnych rowerzystów?

          spróbuj przejechać się samochodem w sobotę i w zwykły dzień pracy. Może coś zrozumiesz.

          • 1 1

        • pseudo-obserwator: kup sobie okulary, na razie niewiele widzisz

          • 2 5

    • kolarze niech zapier...... ścierzkami rowerowymi!!!! Zawalidrogi!!!

      • 6 7

    • Dlaczego?

      Każda społeczność potrzebuje takiej lub innej integracji. Wierzący chodzą w pielgrzymkach, fani motocykli i starych samochodów organizują zloty, a rowerzyści mają taki przejazd. Każda z takich imprez wnosi pewne utrudnienia dla innych, ale trzeba być tolerancyjnym i patrzeć na to przyjaznym okiem:)

      • 18 7

  • Popieram tę imprezę!

    Na WPRze byłem dwa razy, ostatni raz parę la temu. Chyba jestem z natury leniwy, a udział w takiej imprezie był dla mnie męczący, więc nie wybieram się znowu (inna sprawą jest też to, czy poturbowana w wypadku noga by to wytrzymała).
    Jednakże wydaje mi się, że rozumiem pozytywną ideę tej manifestacji, którą corocznie popierają coraz liczniejsze tłumy jej uczestników, co jest też wystarczającą jej rekomendacją. W dosyć mocny sposób zwraca ona uwagę na ciągle duży rozdźwięk między rosnącą popularnością ruchu rowerowego, a słabym bezpieczeństwem tego ruchu i nienadążającymi rozwiązaniami drogowymi, które nierzadko sprawiają jego uciążliwość zamiast go usprawniać.
    Niestety, jak na razie w Polsce skutkuje głównie manifestacja siły i, w pewnym sensie, taką jest ta impreza, niezależnie od jej radosnego charakteru. Dlatego popieram tę imprezę, która, organizowana przez kilka godzin w niedzielę raz w roku, nie jest aż taka uciążliwa dla otoczenia, a dla jego części stanowi nawet dodatkową atrakcję. W czasie roku odbywa się znacznie więcej, bardziej uciążliwych na drogach i ulicach utrudnień, takich, jak wypadki drogowe, roboty drogowe, pielgrzymki religijne, manifestacje związkowe i polityczne, czy zwykłe rozróby, że, w porównaniu z nimi, krótkotrwałe utrudnienie ruchu spowodowane tą imprezą jest do przełknięcia przez ewentualnych innych użytkowników dróg.
    Stanowczo nie popieram malkontenctwa krytykantów wymyślających różne, często nieadekwatne do tej imprezy, argumenty, z ubliżaniem rowerzystom włącznie.

    • 9 3

  • ...,a jak mieszkam w centrum Gdańska to jaką jest trasa? (1)

    ??

    • 3 3

    • Zajrzyj w szczegóły opisu, a nie bedziesz musiał zadawać pytań

      Jednym słowem czytaj ze zrozumieniem.

      • 4 5

  • "Demonstracja siły" (1)

    Szukanie sympatyków poprzez "demontrację siły" ? Świetne metody, znane z poprzedniego ustroju i masowych akcji organizowanych przez Państwo.

    • 22 20

    • ...,a co ty taki militarny jesteś? posadz zad na rower to zrozumiesz różnice.

      • 11 9

  • no i SUPER!

    • 13 11

  • Ufff, wreszcie będzie luźniej na plaży ;)))

    • 13 8

2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Rowerowy Potop AZS

659 zł
rajd / wędrówka

MH Automatyka MTB Pomerania Maraton - Żukowo

80 - 115 zł
zawody / wyścigi

Rowerowy Potop AZS

659 zł
rajd / wędrówka

Znajdź trasę rowerową

Forum