• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Uniewinniono rowerzystę, który nagrał pirata

Michał Sielski
13 stycznia 2015 (artykuł sprzed 9 lat) 

Za ten manewr kierowca już zapłacił mandat. Obwinionego rowerzystę uniewinniono.


Rowerzysta, który nagrał kierowcę wyprzedzającego go na podwójnej linii ciągłej został uniewinniony, a koszty procesu poniesie skarb państwa. Zdaniem sądu wnosząca o ukaranie go naganą policja w żaden sposób nie udowodniła, że przekazujący jej nagranie pan Krzysztof sam je wykonał.



Czy sąd dobrze zrobił uniewinniając rowerzystę?

Proces był precedensowy, bo był efektem apelu policjantów z całej Polski, którzy w ramach akcji "Stop agresji na drodze" poprosili o przysyłanie im filmów z coraz popularniejszych rejestratorów obrazu zamontowanych w samochodach czy na rowerach. Często widać bowiem na nich wykroczenia, za które kierowcy powinni być ukarani.

Tak też było tym razem. Pan Krzysztof jechał z kilkunastoma osobami w tzw. Masie Krytycznej - czyli comiesięcznym przejeździe rowerzystów przez Gdynię, którym chcą zwracać uwagę na braki w infrastrukturze rowerowej w mieście. Podczas przejażdżki jeden z kierowców w okolicach ul. Mokrej zobacz na mapie Gdyni wyprzedził rowerzystów, mimo że na jezdni była podwójna linia ciągła. Film z tego wydarzenia trafił do policji. W wyniku jej działań mandatem został ukarany kierowca, ale policja sporządziła wniosek także o ukaranie rowerzysty - zdaniem funkcjonariuszy nie jechał "możliwie blisko prawej krawędzi jezdni". Podczas wtorkowej rozprawy domagali się więc symbolicznej kary w postaci nagany.

- Załóżmy hipotetycznie, że w tym samym przypadku kamera byłaby zainstalowana w samochodzie, a nie na rowerze. Czy nie byłoby zasadne ukaranie nie tylko nagranego, jadącego nieprawidłowo rowerzysty, ale również nagrywającego go kierowcy, który wyprzedza na podwójnej linii ciągłej? Nawet mimo tego, że to on przesłałby film? - pyta retorycznie kom. Michał Rusak, rzecznik gdyńskiej policji, podkreślając że skierowanie sprawy do sądu (pan Krzysztof nie chciał przyjąć mandatu) nie było spowodowane represją, ale chęcią wyjaśnienia sprawy.

Sąd także podkreślał, że policja ma w takich przypadkach obowiązek legalizmu, czyli ukarania sprawców, jeśli podejrzewa, że obaj dopuścili się czynu zabronionego.

- Oskarżyciel w żadnym stopniu nie udowodnił jednak, że to oskarżony, który dostarczył film, jest jego autorem. Sam oskarżony skorzystał z prawa nie składania wyjaśnień, a policja nie wskazała, że to on kierował rowerem w tym konkretnym dniu i w tym konkretnym miejscu. Jeśli więc nie wiemy, kto kierował, nie ma nawet sensu ocena czy jechał prawidłowo - uzasadnia wyrok sędzia Grzegorz Kubanek , który uniewinnił obwinionego i odniósł się do słów mecenasa Tomasza Złocha, który długo dowodził, że żaden przepis nie precyzuje, co to znaczy jechać "możliwie blisko" krawędzi jezdni oraz wskazując wyrok Sądu Najwyższego z 2005 roku, który stwierdził, że jazda rowerem nawet 1-1,5 m od krawędzi jest dozwolona.

Z wyroku zadowoleni są przedstawiciele rowerzystów, którzy organizują Masę Krytyczną.

- Doceniamy, że policja zaproponowała tylko karę nagany, ale sąd dał jasną wskazówkę, że na stosowanie prawa w ten sposób nie ma miejsca. Przecież wszystkim nam chodzi o jak największe bezpieczeństwo na drogach, a im więcej będzie na nich rowerzystów, tym bardziej ruch zostanie uspokojony z korzyścią dla wszystkich jego uczestników - podkreśla Łukasz Bosowski z Rowerowej Gdyni.

Wyrok jest nieprawomocny. Obu stronom przysługuje odwołanie. Jeszcze nie wiadomo czy policja je złoży, ale na pewno wystąpi o pisemne uzasadnienie wyroku.

Miejsca

Opinie (380) 6 zablokowanych

  • I po co się czepiać rowerzystów .... (1)

    Zaraz, Zaraz jak jechali jako masa krytyczna to jechała grupa rowerzystów. Jeżeli jechało ich do 15 osób i jechali w grupie. To z tego co wiem to nie muszą jechać blisko prawej strony. Jeżeli zajmowali swój pas ruch w tz peletonie ...to czego Policja się czepia....Czasem mam wrażenie że Policja się doczepia a sama nie zna przepisów..

    • 0 0

    • wystarczy jeden rowerzysta aby samochód musiał wymijac niezgodnie z prawem. Poza tym liczymy , odległość 30 cm od kraweżnika (dużo czy mało wg mnie mało) ale niech bedzie. Dodajemy szerokość kierownicy 70 cm (sa takie) i masz jechać kieroco 1 metr od tej kieronicy to mamy 2 metry od kraweznka. A rowerzysta powinien jechać najbliżej i jechał. A kamera mogła byc na końcu kierwnicy czy nie ? mogła.

      • 0 0

  • veto

    VETO! nie zgadzam sie na to żeby z moich podatków były pokrywane koszty sądowe które są umażane - skoro jest osoba zgłaszajaca to powinna ona ponosić koszty. ten policjant który podpisał sie pod wnioskiem składanym do sądu powinien zapłacić z własnej kieszeni i w dodatku iść na kurs dokształcajacy skoro nie umie rozumować jak inteligenty człowiek. oczywiscie kurs na jego koszt, a jeśli się nie zgadza-droga olna, won z policji ulice zamiatac - z całym szacunkiem dlo osób dbających o porządek miast.

    • 0 0

  • PolskI Wymiar Niesprawiedliwosci

    Kto chcial koniecznie ukarac tego rowerzyste ? Czyzby pani Klonowska ?

    • 0 0

  • Ogólnopolska akcja dla kolarzy: WŁĄCZAMY MÓZGI (2)

    "aha, żeby nie było też jestem często rowerzystą, ale staram się jeździć, tak, żeby nikogo nie blokować. Jak widzę, że za mną zrobił się ogonek, bo jest problem z wyprzedzaniem to nawet na moment poza jezdnię się usunę, żeby mogli mnie swobodnie powyprzedzać. Korona z głowy mi jeszcze nie spadła. Juz nie mówiąc o jeździe rower obok roweru kiedy ktoś z tyłu próbuje nas wyprzedzić - pomijając łamanie przepisów, jest to zwyczajnie chamskie i nie ma co się dziwić, że kierowcom samochodów ciśnienie skacze."

    w końcu ktoś napisał coś z sensem....ja również jestem i kierowcą i rowerzystą - i zachowajmu równowagę, bo tutaj w komentarzach to przegięcie - jak zawsze zresztą.... co innego rowerzysta na drodze...a co innego pedałki w obcisłych gatkach jadący w grupie GDY ŚCIEŻKA ROWEROWA JEST TUŻ OBOK. Tłumaczenie? Jadąc ściężką psują się moje karbonowe koła, ponieważ między kostką brukową są 2mm szpary, a to za duży wstrząs dla mojej kolarzówki. Więc jeśli mówimy o rozsądnym poruszaniu się rowerzystów po drogach - owszem, kierowcy powinni być rozsądniejsi niż są obecnie. Ale jeśli mówimy o grupach kolarskich zajmujących pół jezdni (czemu nie można jechać jeden za drugim? no powiedzcie kolarze czemu?) to jest to przegięcie. Obniża bezpieczeństwo i kierowców i samych rowerzystów...więc włączcie czasem kolarze mózgi i wykażcie się troską o siebie...tak więc uczestników sporu podzieliłbym na takie grupy: kierowcy, rowerzyści vs. kolarze. Tak, celowo rozróżniłem rowerzystów i kolarzy. Różnica polega na używaniu mózgu.

    Pozdrawiam

    • 2 2

    • W Gdyni nie ma ścieżek.... więc po co to pierdzeielenie

      o karbonowych kołach?

      • 0 0

    • dam - kolejny "bezstronny" wyznawca "świętej przepustowości"

      nie obdzielaj wszystkich instrukcjami, najważniejsze, by kierowcy pamiętali, że to oni stwarzają potencjalne zagrożenie wtedy, gdy mijają rowerzystę czy kolarza na tzw. gazetę wtedy, gdy jest duży ruch z naprzeciwka a rowerzysta czy kolarz korzysta ze swego prawa do jazdy po jezdni. Zasada, że istnienie "ścieżki" rowerowej dowolnej jakości pozbawia kolarza czy rowerzystę prawa do korzystania z jezdni jest anachronizmem, który warto kwestionować.

      • 0 1

  • Wstyd mi teraz na rowerze jeździć (1)

    przez takich jak ta gnida z kamerką

    • 0 3

    • Ponoć psy się odwołały i cała rozprawa powtórzy się w sądzie apelacyjnym:
      www(kropka)tvn24( kropka)pl/policja-chce-ukarac-rowerzyste,515766,s(kropka)html

      Spoko, zapłacisz za to w mandatach, akcyzie za wachę, na bramce w Rusocinie i w picie. Stać cię, boś nie jest gnida tylko mendoweszka łonowa. Fuuuj...

      • 0 0

  • Policja często szkodzi ludziom gdy się uprze

    Dobrze by było gdyby policja nie odwoływała się od wyroku, bo to by świadczyło o głupocie i zapalczywości oraz naraziło skarb państwa na kolejne koszty.
    Nie chciałbym aby to zabrzmiało jak szantaż ale organizacje rowerowe powinny zawnioskować o przesunięcie policjanta do innej służby, bo działa na szkodę interesu społecznego.
    Po co policji uzasadnienie wyroku skoro taki wyrok nie jest wykładnią prawa , a w Polsce nie ma precedensu wiec sądy w innych sprawach mogą orzekać odwrotnie bo przepis nie daje możliwości jednoznacznej oceny czynu?
    Nie wystarczy zdrowy rozsadek i doświadczenie nabrane na drogach?
    Jazda lewą strona pasa nie jest zabroniona . W pewnych sytuacja (jak ta ) zalecana a w innych nakazana. policja jest głupia bo chce w oparciu o ten wyrok ustanowić wewnętrzne procedury postępowania a to bzdura bo raz,że tak się nie da, bo każda sprawa inna a dwa dotąd tak nie robiono a funkcjonariusz sam ma ocenić zdarzenie. trudno jednak ocenia z filmu skoro często naoczne świadectwo nie jest dobrą podstawą .Fundamentalna zasada prawa "nie szkodzić", polega na tym aby gdy są wątpliwości, interpretować je na korzyść obwinionego zaś upór policji w sprawach dyskusyjnych tylko potwierdza jej niekompetencje.Polska policja nie chroni rowerzystów i pieszych co symbolizuje fakt że gdy są akcje 'bezpieczny rowerzysta i pieszy" to policja nastawia się na karanie rowerzystów i pieszych.Jest to tylko nabijanie statystyk mandatowych, bo jest ranking ilości mandatów między komendami. W Policji nie ma sekcji rowerowej i ubywa policjantów jeżdżących rowerami.Przed wojną każdy policjant rower miał to i spojrzenie było inne. Policja nie współpracuje z organizacjami rowerowymi oraz nie szkoli się u policji na zachodzie która potrafiła zmniejszyć liczbę wypadków.MK walczy o to co powinna wnioskować policja czyli wskazywać miejsca gdzie budowa ścieżek jest konieczna.

    • 0 1

  • Kierowcy głosujący w sondzie nie znają przepisów o wyprzedzaniu.STRACH

    Sonda pokazuje, że 33% osób z puli 1200 nie zna przepisów i chciałaby ukarać rowerzystę.
    Ok 55% populacji jeździ samochodami ale złośliwy głos oznacza, że większość z tej grupy to kierowcy.To by oznaczało ze aż 80-100% kierowców nie zna przepisów bo nie wie, że rower przy skrzyżowaniu ma jechać lewa strona pasa i nie wolno go wyprzedać z lewej strony .
    Strach jeździć rowerem. Prasa i policja ma tu wiele na sumieniu że nie edukuje kierowców a skupia się na edukowaniu rowerzystów co jak pokazuje wyrok sądu nie ma sensu bo najpierw trzeba przepis zrozumieć tzn wiedzieć po co powstał a tego po naszych kierowcach czy policji urządzającej łapanki na rowerzystów nie można oczekiwać.

    • 0 1

  • W policji pracują wredni i niekompetentni ludzie (zbyt wielu)

    Niekompetencja w policji doprowadziła do sytuacji, że Polska jest na ostatnim miejscu w UE w statystykach wypadków. Aby to zatuszować zamiast pogonić policjantów do roboty wymyślono akcję przesyłania filmów. Wredny policjant, który nie lubi rowerzystów i MK, znalazł okazję aby przywalić i przy okazji storpedowała działania Komendy Głównej.
    Takiego policjanta należy ze służby wydalić ,bo pokazuje że nawet w drogówce pracują półgłówki nie rozumiejące ustawy PoRD, więc czego wymagać od zwykłych policjantów czy kierowców. Są przepisy które można interpretować na korzyść i szkodę czyli polegać na złośliwości policjanta lub jego doświadczeniu.Policja (milicja) miała na sztandarach Dzierżyńskiego, który mówił dajcie mi człowieka a ja znajdę przepis. Ponieważ wiele przepisów nie daje narzędzi do zmierzenia (obiektywnego) zdarzenia KPoW daje policjantowi możliwość nie tylko mandatu ale pouczenie czy ostrzeżenia. Jeśli policjant w oparciu o nieprecyzyjny przepis chce nakładać mandat to jest głupcem i naraża państwo na koszty sadowe oraz lekceważy obywatela.Policja nie ma czasu walczyć z piractwem, bo marnuje go na takie bzdurne sprawy. Wyłazi fałsz wniosku o naganę gdy policjant sam mógł naganę dać a wybrał mandat. Widocznie się pomylił a przełożeni próbowali zatuszować sprawę pisząc we wniosku że nie chcą mandatu.Zatem to niedouczony i złośliwy policjant powinien pokryć koszty sądowe oraz powinien być przeniesiony z wydziału do innej pracy np na ulicę aby pojął co jest zagrożeniem a co nie. Tacy policjanci przynoszą wstyd policji i Polsce, bo policjant ma prawo się pomylić podczas interwencji ale ten biurokrata miał dość czasu za biurkiem aby wypytać kolegów. Popełnił za dużo błędów i powinien być ukarany ku przestrodze innych policjantów, którzy chcą wykorzystywać prawo instrumentalnie do załatwiana własnych porachunków z MK. Winny też jest komendant, bo mógł mandat anulować a nie wysyłać niedorzecznika do plecenia bzdur. Prawda jest taka że policjanci bronię się przed robotą To często lenie i głupcy i torpeduję akcje KG i wszelkie inicjatywy obywatelskie.Czas wyciągać konsekwencje, bo dość tej kompromitacji gdy ludzie giną na drogach.

    • 0 1

  • Policja nie zna przepisów?

    Brakuje wyjaśnienia że wyprzedzanie odbyło się nie tylko na podwójnej linii ale i na skrzyżowaniu. To śmiertelne zagrożenie albowiem rowerzysta mógł skręcić w lewo a manewru nie musiał sygnalizować, bo sygnalizuje się tylko zamiar, co mogło nastąpić wcześniej skoro zjechał do lewej krawędzi pasa. Jazdą tą stroną pasa wręcz oznacza zamiar skrętu, bo kodeks zobowiązuje rowerzystów do takiej jazdy.
    Dodatkowo papuga nie powołał się na nowy zapis mówiący, że na skrzyżowaniu rowerzysta ma prawo jechać środkiem pasa aby zablokować ruch w celu poprawy bezpieczeństwa. MK to przejazd zorganizowany i cykliczny traktowany jako zgromadzenie publiczne i jazda w kolumnie. Kolumn nie wolno wyprzedzać nawet jak nie ma ciągłej a kolumna to więcej niż 15 rowerów i takowa może zajmować cały pas.Zgłoszone zgromadzenie może nawet zablokować ruch na kwadrans lub na kilka godzin jeśli stosuje przerwy.

    • 0 1

  • Czyli nie wiadomo kto nagrywał. (92)

    No jaka szkoda. Ale może się niektórzy rowerzyści nauczą gry fair-play gdy są gościem na ulicy.

    • 309 227

    • Fair-play gdy walczą o życie? Durnoty prawisz.boś ....kierowca.

      Nie jest istotne kto nagrywał.istotne kto zgłaszał wykroczenie. Film jest tu tylko dodatkiem i mógł być robiony przez pasażera , z tyczki itd.
      Film nie pokazuje tego co z tyłu .Policja nie karze za jazdę po chodniku kierowcy, który głęboko na nim zaparkował bo samej jazdy nie widziała więc mógł się teleportować.

      • 1 1

    • (1)

      Rowerzysta nie jest "gościem na ulicy" tylko pełnoprawnym członkiem ruchu.

      • 5 0

      • ta.....czlonkiem, a jakiego ruchu? wyzwolenia od siedzenia?

        • 1 0

    • Gosćmi?

      Nie sa goscmi tylko pelnpprawnymi uzytkownikami- ot cala prawda.

      • 1 1

    • Co to znaczy "gościem na ulicy"? (14)

      Bo nie kumam jak to się ma do rowerzystów.

      • 97 48

      • być może wytłumaczenie jest proste (12)

        nie musi znać przepisów
        a skoro tak, to nie musi się do nich stosować
        nie musi mieć OC
        Nie musi mieć sprawnego oświetlenia
        itd.

        • 38 28

        • (9)

          Oświetlenie musi mieć, przepisy również go obowiązują. OC nie musi mieć i bardzo dobrze, pojazdy ekologiczne nie powinny płacić

          • 32 22

          • A od czego jest OC? (5)

            Nie najeżdżam na rowerzystów, ale tak jak każdy uczestnik drogi może ( i się zdarza), że jest sprawcą wypadku czy kolizji. Nie ma OC więc z czego zapłaci odszkodowanie? jest chroniony i możesz mu jedynie sprawę cywilną założyć, i ile taki "Kowalski" zapłaci z własnej kieszeni? On z Twojego OC dostanie a Ty jeszcze za rozprawę zapłacisz.. A po pierwsze co ma ekologia do OC. Za ekologie z tego co wiem płacisz podatek przy zakupie pojazdu.
            Jeśli wyjeżdżają na drogę to niech biorą też "Odpowiedzialność Cywilną" za to co "mogą" spowodować na drodze!

            • 30 8

            • (4)

              Nie generalizuj, świadomy rowerzysta wykupuje OC, które nie przekracza wart. 100 plnów i obejmuje pokrycie ewentualnych szkód na sumę do 100 000 plnów.
              Mam takowe, bo zdaję sobie sprawę, że i ja jadąc na rowerze mogę uszkodzić czyjeś mienie.

              • 8 2

              • (3)

                A ilu jest takich świadomych rowerzystów? Śmiem sądzić że nie wielu

                • 9 5

              • Jestem kolejnym z nich. Mam OC na 250 tys i NNW na 50 tys. za roczną składkę 240 zł. Niestety nie było wyższych wartości.

                • 1 0

              • (1)

                oc jest niepotrzebne rowerzyście, bo jest niegroźny

                a od śmierdziela trzeba by oc ac nw i świadectwo szczepienia na wściekliznę

                • 6 7

              • Sam jesteś śmierdziel, bo się pocisz jadąc rowerem.

                • 3 2

          • OC, tablice rejestracyjne itp (2)

            Dlaczego rower traktowany jest jako pojazd mechaniczny ? Nie ma obowiązkowego OC, rejestracji, ani tym bardziej osiągów takich jak samochody czy chociażby skutery...

            Najbardziej wkurzaja janusze jeżdżący rowerami po rondach że spacerową prędkością ..

            • 13 14

            • jeżeli cię wkurzają inni uczestnicy ruchu

              to poproś kogoś, by sprawdził, czy zażyłeś codzienną porcję tabletek, albo nie siadaj za kierownicą (ani samochodu, ani roweru, ani innego pojazdu, który Twój jest)

              • 11 5

            • po jezdni mogą się poruszać nie tylko pojazdy mechaniczne

              pieszy w mieście ma prawo poruszać się po jezdni w strefie zamieszkania, ma także prawo przechodzić przez jezdnię w miejscu nieoznaczonym, jeśli najbliższe przejście dla pieszych jest odległe o więcej niż 100 metrów (jeśli mnie pamięć nie myli).

              • 8 4

        • (1)

          Ho, ho. O Januszu wielki. Czy mogę dziś pojechać słowackiego do ikei? Pozwolisz mi o wielmożny Januszu? Proszę.

          • 13 10

          • Łaskawie wyrażam zgodę

            znaj pana

            • 1 2

      • To znaczy ze jak puknie cie samochod to peknie ci czaszka - proste

        • 2 3

    • Rowerzyści nie są gośćmi na drodze! Zgodnie z obowiązującym prawem są pełnoprawnymi uczestnikami ruchu drogowego, gośćmi są na chodniku i to niemile widzianymi.

      • 1 2

    • Rower jest tak samo pełno prawnym użytkownikiem drogi jak samochód, gdy nie ma ścieżki rowerowej. Więc nie ma mowy o byciu gościem.

      • 1 2

    • Rowerzysta nie jest gościem na ulicy, Jest pełnoprawnym uczestnikiem ruchu. Ze wszystkimi tego konsekwencjami

      • 0 2

    • jjjjjjjj (1)

      tak w ogóle to sr*m na całą polske i z chęcią zrobił bym wam wszystkim na złość,zrównał bym wszystkich mieszkańców tego kraju z ziemią,cholerne ciuliki polaki,nienawidze was!

      • 0 4

      • o, górnik

        sie odezwał.

        • 2 0

    • co za cep

      hahah gościem?co ty pieprzysz?jesteś wielką kupą g*wna,rowerzysci mają więcej praw niż kierowcy,u mnie w UK jakoś każdy potrafi to zapamiętać,a wy polaki cebulaczki z ograniczonymi móżdżkami nie.Barany jedne

      • 0 4

    • w sprawie rowerzystow nie bede sie za bardzo wypowiadal bo mieszkam za granica i tutaj prawie nie ma drog rowerowych wiec jezdza po ulicy jak chca. tez wpychaja sie na sile, wyprzedzaja na swiatlach a potem ja wyprzedzam ich znowu i tak w kolko. ot taka zabawa... ja w sprawie tych kosztow skarbu panstwa. mysle ze ten policmajster co wniosl sprawe powinien zaplacic koszty sadowe, a nie podatnik? co o tym myslicie?

      • 1 2

    • czyli nie wiadomo......

      rowerzyści nie są "gościem " na ulicy, są pełnoprawnymi uczestnikami ruchu !

      • 2 2

    • Mentalność kierowcy

      Rowerzysta jest UŻYTKOWNIKIEM ulicy czy drogi , .nie gościem

      • 1 2

    • gość na drodze

      A to ciekawe, rowerzysta nie jest gościem na drodze a pełnoprawnym członkiem ruchu drogowego. Proponuję zapoznać się z przepisami, jest to jasno określone. Gościem na jezdni to może być ewentualnie pieszy...

      • 3 2

    • wg niektórych to my na rowerach powinniśmy lasami jeżdzić (3)

      a po mieście, to chyba tylko w nocy?

      • 63 14

      • W nocy to jeszcze gorzej (1)

        nie raz jechalem w nocy ul. spacerowa i nagle zauwazalem rowerzyste ubranego na czarno, z jednym odblaskiem i powoli jadacego. Najbardziej denerwujace jest, ze czesto jada oni ulica zamiast droga rowerowa.. Ci ludzie nie mysla, bedzie kolizja i co z tego ze w sadzie wyjdzie wina kierowcy kiedy taki rowerzysta moze spedzic reszte zycia na wozku bo nie pomysli przez chwile jak moze byc niewidoczny dla kierowcy

        • 5 6

        • na spacerowej nie ma drogi dla rowerów

          • 7 1

      • as

        tak jak mowisz wprowadz to w swoje zycie od dzis :)

        • 1 1

    • (36)

      Gościem??? Jestem takim samym uczestnikiem ruchu jak Ty. Gdyby tam była ścieżka rowerowa to jeszcze mógłbym Cię zrozumieć łosiu. Poczytaj kodeks.

      • 71 44

      • trochę rozumu (1)

        spacerową auto może poruszać się 90km/h jak nie masz odpowiednich odblasków to jesteś trup. Nie masz szans jak takie auto nie wyhamuje. A większość rowerzystów zamiast poboczem jeździ tam środkiem jezdni. A droga rowerowa jest wyszczególniona przez las. Skoro jest wyszczególniona droga rowerowa rowerzysta nie ma prawa poruszać się jezdnią. Kodeks drogowy się kłania tobie skoro nie wiesz jakimi drogami możesz się poruszać. Może wyjedź jeszcze na obwodnicę albo autostradę?

        • 1 3

        • żaden znak drogowy nie daje prawa do zabijania innych

          styl jazdy nie powinien powodować spadku poczucia bezpieczeństwa innych użytkowników drogi, nawet jeśli zachowują się niezgodnie z przepisami.

          • 1 1

      • to niech sie rowerzysci stosuja do przepisow an ie zachowuja jak swiete krowy skoro... (8)

        nie sa gościem i chcą być równo traktowani

        • 44 20

        • To dzwoń na policje

          Jak widzisz rowerzystę rażąco naruszającego przepisy - szczególnie jadącego bez oświetlenia w nocy. Przepisy będą egzekwowane gdy posypią sie mandaty. Tylko nie zdziw sie jak ktos zadzwoni po policje gdy staniesz na ścieżce rowerowej.

          • 4 1

        • a kierowców nie przekraczających limitów prędkości nie widziałeś?

          może zdarzyło ci się zauważyć kierowców zatrzymujących się na zielonej strzałce? A może widziałeś także kierowców nie stojących w korkach na "bezkolizyjnych" węzłach drogowych? A może także widziałeś kierowców nie płacących za parkowanie w strefach PP? Nie udawaj świętoszka i nie uogólniaj, to ci źle na zdrowie wyjdzie. Najlepiej wybierz się na spacer od czasu do czasu i spróbuj przejść na drugą stronę ulicy, może coś skumasz.

          • 3 1

        • Kolejny ciemny kierowca. (1)

          Zapraszam Cię na podwale grodzkie gdzie zrobili kontra pasy dla rowerów żeby nie poruszały się po chodniku. Jest zrobiony większy prawy pas ale i tak właśnie takie ciemniaki jak ty muszę nie stosować się do znaków pionowych i poziomych. A na Kartuskiej droga rowerowa to standard parkin dla blaszaków i kto ty jest burakiem a kto gościem. Zamkniesz drzwi w tej puszcze złomu i zapominasz o przepisach jak Kóń z klapkami na oczach jazda do przodu a skutki są takie jak w Sobotę w Wrzeszczu korek bo gamoń pomylił tory tramwajowe z pasem ruchu.

          • 22 7

          • Sugeruję odkopanie podręczników z j. polskiego i ponowną naukę.

            • 5 6

        • GD - nie opowiadaj bzdur. Dawno nie widziałem w Trójmieście sytuacji (3)

          wypadkowej z winy cyklisty.

          • 18 17

          • nie widziałeś?

            to idź do lekarza, takiego od oczów

            • 7 4

          • nagminne przejezdżanie po przejściach dla pieszych

            jazda po chodnikach "na oślep"
            nie stosowanie się do ograniczeń szybkości na ścieżkach rowerowych
            itd itd

            • 22 10

          • ja widziałem mnóstwo.

            głównie na przejściach i przejazdach, zazwyczaj na czerwonym świetle. co nie oznacza,że są gośćmi na drogach.

            • 20 2

      • masz rację, nie jest (10)

        gościem, ale skoro innych odsyłasz do k.d., sam tam zajrzyj. Myślę, że lektura art. 16 & 4 i 5 pozwoli rozwiać wątpliwości czy kierujący rowerem zachowywał się poprawnie na drodze? Czy to aby nie jego zachowanie (miejsce, w jakim znajdował się na jezdni ) "zmusiło" kierowce do złamania przepisu? oczywiście są to rozważania teoretyczne dla osób, które znają i prawidłowo interpretują przepisy Ustawy "prawo o ruchu drogowym". Wg. mnie jeden i drugi powinien "dostać pajdę" !!!

        • 21 12

        • (4)

          Zmusiło do wyprzedzania na podwójnej ciągłej??? A co mu słoń nagle wyskoczył na ulicę ze był zmuszony?

          • 21 17

          • przeczytaj ze zrozumieniem (3)

            treść cytowanych art. kodeksu. Jeżeli ich nie rozumiesz, poruszaj się po drogach wyłącznie z osoba, która je zna, lub poza drogami publicznymi, choć i tam możesz stanowić zagrożenie !

            • 13 7

            • z tymi przepisami jest mały problem (nie chce mi się szukać artykułów, nie ta pora) (1)

              przepis ogólny: w Polsce obowiązuje ruch prawostronny, tj. przy prawej krawędzi jezdni
              przepis szczególny pierwszy: rowerzysta powinien jechać poboczem, a gdy go nie ma - przy prawej krawędzi jezdni
              przepis szczególny drugi: jeżeli są wymalowane pasy, pojazd powinien jechać środkiem pasa

              Przywołane w artykule orzeczenie SN powinno rozwiać wątpliwości odnośnie interpretacji KD.

              • 3 3

              • na terenie miejskim jezdnie z poboczami bywają bardzo rzadko

                w prawie o ruchu drogowym jest bodajże zapis, że użytkownik ma poruszać się (możliwie blisko) prawej krawędzi jezdni. Pan Michał Rusak uważa, że powinien się poruszać maksymalnie blisko prawej krawędzi jezdni, co jest nadinterpretacją, tak jak i Twój post. Gdyńscy policjanci powinni mieć obowiązek co najmniej przez miesiąc w roku poruszać się po mieście rowerem, może przestaną wówczas obciążać skarb państwa niepotrzebnymi procesami.

                • 4 0

            • a to trzeba wyprzedzać rowerzystę tam gdzie nie ma do tego warunków?Tak tylko pytam

              • 12 6

        • (4)

          A co było tu wymuszające na kierowcy wykonanie niedozwolonego manewru?

          Jazda rowerem np. po śladzie prawego koła, czy bliżej środka jezdni jest wynikiem chęci zadbania o swoje bezpieczeństwo - uniemożliwia on w ten sposób wyprzedzenie go w sytuacji niedozwolonej, np. "na trzeciego".
          A dobremu kierowcy nie zrobi różnicy, czy rower będzie jechał przy krawężniku, czy środkiem pasa - jak będzie miał wolny pas przeciwny i linię przerywaną, to i tak go z łatwością i zgodnie z prawem wyprzedzi w obu tych przypadkach.

          • 25 11

          • czytając twój wpis (3)

            wiem czemu część kierowców nie trawi rowerzystów. Z tego co napisałeś, mogę wnioskować, że twoja wiedza o przepisach ruchu drogowego jest ...żadna. Ustawa prawo o ruchu drogowym, to nie nie ustawa podatkowa, że każdy urzędnik może ją dowolnie interpretować ! Tu, na szczęście większość jest jednoznaczna!
            Mam nadzieję, że nie korzystasz z dróg publicznych w inny sposób ja część drogi zwana chodnikiem, a po jezdniach wyłącznie ZTM itp.

            • 8 14

            • Ja tez jade środkiem

              Jak nie ma warunków do wyprzedzania (1m od rowerzysty ) to jadę środkiem.

              • 4 0

            • a z tego co ty piszesz wynika że tzw kierowcy są debilami bez wyobraźni oczywiście dla takiego samochodowego debila liczy się tylko jego własna d.. i wygoda tak się składa że termin o prawej krawędzi drogi jest baaaaardzo niejednoznaczny a rowerzysta dla wygody jakiegoś czuba w samochodzie nie musi się narażać tyle w temacie

              • 8 9

            • "(...)żaden przepis nie precyzuje, co to znaczy jechać "możliwie blisko" krawędzi jezdni oraz wskazując wyrok Sądu Najwyższego z 2005 roku, który stwierdził, że jazda rowerem nawet 1-1,5 m od krawędzi jest dozwolona."

              Oto Twoje "jednoznaczne" artykuły KD.

              • 17 5

      • (11)

        I właśnie dlatego tylu idiotów na rowerach ginie, bo mają zero rozumu i myślą że są niezniszczalni. Miej trochę wyobraźni że ulica jest dla samochodów, a piesi i cykliści terroryści są na niej jedynie gośćmi.

        • 17 25

        • (4)

          Minusuj dalej, ciekawe jaki mądry będziesz jak cie lizne lusterkiem cwaniaczku dwu kołowy terrorysto.

          • 6 26

          • (1)

            To wtedy należy ci się 500 mandatu i 6 pkt. karnych z art. 86.par.1.PoRD,nadto pozew cywilny o odszkodowanie i w związku z tym zwyżka OC.

            • 21 6

            • raczej kodeks karny z tytułu celowego narażenia na utratę życia lub zdrowia

              • 5 2

          • przygłupie j..ny ktoś powinien cię namierzyć i skierować na badania psychiatryczne osoba chora umysłowo nie powinna mieć uprawnień do kierowania samochodem

            • 10 6

          • Widzę że masz jakieś problemy i dla spokoju spędzić trochę czasu w ZK ?

            Tylko czemu kosztem jakiegoś rowerzysty ?

            • 18 5

        • nie poruszam się rowerem ale samochodem :) i powiem tak jestem za rowerzystami

          dlaczego proste w większości przypadków wina jest przy zdarzeniach po stronie kierujących samochodem popatrzcie prawoskrętny i ścieżki rowerowe :) ewidentnie olewamy rozglądanie się i kolizja murowana .

          • 8 2

        • Do idiotu

          A sam kim jesteś idiotom czy baranem czy człowiekiem rozumiem że do domu też autem się ładujesz do łóżka i wanny też autem bo tylko to posiadasz. I kto tu jest idiotom. Niejeden rower jest więcej wart niż te wasze kupy złomu. Prosty przykład gość bublem walną kolesia na drodze rowerowej mądry był do czasu aż Policja się nie pojawiła było trzech świadków którzy zeznali tak samo że kierowca wymusił to jak mu mandat dosolili i dowiedział się że rozwalił górala za 12000 zł. marki Trek to już inaczej śpiewał i się dogadywać chciał. I właśnie tacy mocni jesteście królowie dróg zobacz statystyki idioto ile szkód robicie sami sobie nie ma dnia żeby obwodnica nie była zakorkowana bo barany latać chcą po barierach lub po lesie bo drogi wam mało.

          • 4 5

        • jeden taki w Glinczu myślał tak samo że skoro ma auto to jest panem bogiem wywalił w drzewo tak mocno że nogi zostały w samochodzie a reszta mięcha walała się na zewnątrz smacznego

          • 8 3

        • rowerzyści giną przez imbecyli w samochodach pozbawionych wyobraźni.Jakim tępym zj..bem, trzeba być by wyprzedzać inne auto i wymijać się z rowerzystą z przeciwka na wąskiej polskiej drodze a są filmy na necie gdzie widać jak koło rowerzysty pół metra śmiga taki palant jadąc 100 km/h co to jest baranie to jest bezpieczna jazda?Ulica dla samochodów jełopie ostatni?Z jakiego skansenu się urwałeś?Takie myślenie było może na topie w latach 70

          • 8 10

        • Rowerzyści nie są gośćmi na ulicach - ty stanowisz prawo w Polsce ?

          • 7 4

        • Ilu idiotów w autach ginie, bo mają zero rozumu i myślą, że są niezniszczalni? Miej trochę wyobraźni, i wiedz, że ulica jest dla wielu samochodów,nie tylko dla Twojego,a także dla rowerów,traktorów, ba,nawet dla dorożek.

          • 21 5

      • dzisiaj taki jeden idiota mnie obdzwonił i trochę pokrzyczał bo nie chciałem mu zejść z chodnika i przepuścić. na chodnikach też NIE jesteście gośćmi? to gdzie jesteście?

        • 13 5

      • Pedaluj na tej swojej kozie chociaz te 40 km/h, a nie srodkiem pasa jedziesz wolno, jak jakis dziadek co to sie wybral na niedzielna przejazdzke bulwarem.

        • 12 11

    • (1)

      co to za idiota napisał : rowerzysta gościem na ulicy..
      Baranie powiem grzecznie rower jest od pewnego czasu według kodeksu pełnoprawny uczestnik drogi

      • 4 1

      • jak to "od pewnego czasu"?!

        gładkich dróg nie budowano dla samochodów
        ani dla fur konnych (im wystarczą bruzdy w polu)
        ani dla wojsk (im wystarczy bruk)
        tylko właśnie dla rowerzystów i ich rowerów

        poczytaj sobie, jak śmiesz wątpić:
        http://www. roadswerenotbuiltforcars. com/

        • 1 3

    • może niektórzy dewianci i socjopaci jak ty nauczą się ze drogi są wspólne i że łamanie prawa powinno być karane

      • 2 0

    • jose

      Gry fair play?Proponuję zajrzeć do słownika co oznacza fair play:)
      hahaha

      • 2 1

    • rowerzyści NIE SĄ *gośćmi* na ulicy

      Rowerzyści nie są gośćmi na ulicy tylko normalnymi użytkownikami drogi.

      • 5 1

    • Gościem na ulicy, skisłę xd

      • 1 1

    • Źle to postrzegasz

      Rower nie jest gościem na drodze, ale pełnoprawnym uczestnikiem ruchu drogowego. Chodniki są dla pieszych, a drogi dla pojazdów, zarówno samochodów, jak i rowerów. Nawet jeśli wzdłuż drogi biegnie ścieżka rowerowa, nie ma obowiązku korzystania z niej.

      Oczywiście to nie oznacza, że rowerzysta może olać sobie przepisy ruchu drogowego. Wręcz przeciwnie: skoro korzysta z drogi, to musi przestrzegać zasad prawnych i powinien też, tak jak kierowcy, zachować kulturę jazdy, nawet jeśli kodeks ruchu drogowego o tym nic nie mówi.

      • 2 1

    • (8)

      wiadomo kto nagrywal, pan Krzysztof sam sie przyznal we wczesniejszym artykule, dla mnie to wystarczy za dowod.

      • 25 8

      • (7)

        Teraz tak samo nagrany kierowca moze sie wyprzec ze nie wiadomo kto kierowal jego autem. Zreszta nagranie anonima tez nie jest nic warte.

        • 11 9

        • sam się przyznał (1)

          jakby teraz wycofał zeznania, to za fałszywe zeznania by dostał zawiasy

          • 1 4

          • Nic by nie dostał.

            • 1 1

        • oczywiście, że może (4)

          powiem więcej: często tak robią.

          • 5 0

          • no to dostajesz kare za niewskazanie kierujacego (3)

            • 6 2

            • (2)

              z czego sie mozna wylgac, bo nie widac kto prowadzil i mimo najszczerszych checi nie masz mozliwosci wskazania kierujacego. sady juz umarzaly takie sprawy SM za niewyrazne zdjecia. wszystko na koszt panstwa, bo jeden drugiemu chce na zlosc zrobic.

              • 5 1

              • To dostaje mandat właściciel pojazdu (1)

                To dostaje mandat właściciel pojazdu.

                • 3 0

              • nie przyjmuje i idzie do sadu. sady umarzaja. nie masz obowiazku pamietac komu i kiedy powierzyles samochod. malo tego, mozesz tez odmowic podania danych nawet jezeli widac kto prowadzil, a jest to ktos z twojej najblizszej rodziny (maz, zona, syn, matka itp). takie jest prawo.

                • 0 1

    • CIA nagrało.

      Pewno CIA nagrało, PRISM, satelity, kosmici. Pełen profesjonalizm polskiej policji- gratulacje panowie.

      • 1 1

    • Byłem u Sowy...

      Kolejna afera i nie wiadomo kto nagrywał?? To już norma w RP, że przestępcą jest ten kto nagrywa... heh

      • 1 1

    • rowerzyści (1)

      wejdzie mi któryś w drogę na rowerze to na chodnik lub do rowu zepchne i tyle.

      • 5 13

      • Sorry. Oczywiście miał być duuuży minus.

        • 2 1

    • ddd

      Rowerzysta ma obowiazek jechac po ulicy nie jest tam zadnym gosciem.

      • 14 3

    • pirat drogowy pierwszy post napisał!zacznij piracie przestrzegac przepisów za kierownicą!!

      Rower nigdy nie był gościem na ulicy takim samym użytkownikiem jak wszyscy!!Ale pirat drogowy musi sie chwalić swoją głupotą takich jak ty policja drogowa powinna po ip komputera namierzać i mandaty wlepiać!!

      • 9 8

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Rowerowy Potop AZS

659 zł
rajd / wędrówka

Rowerowy Potop AZS

659 zł
rajd / wędrówka

Rowerowy Potop AZS

659 zł
rajd / wędrówka

Znajdź trasę rowerową

Forum