• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Święto dojeżdżania do pracy rowerem zimą

Joanna Skutkiewicz
11 lutego 2021 (artykuł sprzed 3 lat) 
Mówi się, że nie ma złej pogody na rower. Czy tak jest w istocie? Mówi się, że nie ma złej pogody na rower. Czy tak jest w istocie?

W najbliższy piątek, 12 lutego 2021 roku, obchodzimy Międzynarodowy Dzień Dojeżdżania Rowerem do Pracy Zimą. Po raz pierwszy to nietypowe święto obchodzili Amerykanie w 2013 roku. Czy są pośród nas miłośnicy zimowej jazdy po mieście jednośladem?

Czy zimą jeździsz rowerem?


Takiej zimy w Trójmieście nie było już dawno. Ujemne temperatury i śnieg po kolana cieszą amatorów lepienia bałwanów, zjeżdżania z górek na sankach i "jabłuszkach", a także narciarzy biegowych. Słowem: wszystkich tych, którzy latami czekali na prawdziwą zimę nad polskim morzem. A co na to rowerzyści?

Pół żartem, pół serio można stwierdzić, że z niektórych osiedli łatwiej teraz wyjechać rowerem niż samochodem. Wsiadając na jednoślad, nie musimy przebijać się buksującymi kołami przez śnieżne zaspy i walczyć z odśnieżaniem samochodu (któremu, notabene, należy odśnieżać także dach). Pytanie tylko, co dalej?

Dojedź rowerem do pracy bezpiecznie



Zimą się nie da?



Popularne kolarskie powiedzenie głosi, że nie ma złej pogody na rower; są tylko złe ubrania. O odzieży, która pozwoli nam dojechać do pracy lub szkoły w komforcie cieplnym, pisaliśmy już wielokrotnie: o kurtkach i spodniach, o rękawiczkach, a także ogólniej: o zasadach ubierania się na rower zimą.

Wydaje się więc, że dla chcącego nic trudnego. Co więcej, regularna jazda rowerem zimą wpływa doskonale na odporność organizmu, na nasze samopoczucie i zdrowie. Same zalety - o ile oczywiście nasz obecny stan zdrowia pozwala nam na to, żeby wsiadać tak często na rower. Weźmy pod uwagę, że obecny czas, naznaczony pandemią koronawirusa, może nie być najlepszym okresem na wdrażanie się w ekstremalne wyzwania dla naszego organizmu. Niemniej umiarkowana, rozsądna aktywność fizyczna na pewno nam nie zaszkodzi.

Wyzwanie dla miast



Dowodem na to, że nie brakuje rowerzystów, którzy nie boją się mniej oczywistych do jazdy warunków, jest strona WinterBikeToWorkDay.org, na której widnieje tabela z rankingiem miast, zachęcająca do międzynarodowej rywalizacji. Obecnie Gdańsk znajduje się na 14. miejscu na świecie i wyprzedza takie miasta jak m.in. Sztokholm i Ottawę. Na podium znajdują się kolejno: szwedzka Uppsala, turecki Izmir i Goteborg w Szwecji.

W rywalizacji bierze udział aż 249 miast na całym świecie. W niektórych miastach organizowane są też okolicznościowe przejazdy grupowe, aby dodatkowo zwrócić uwagę na celebrowanie tego nietypowego święta rowerzystów. Wśród polskich miast w rankingu znajdują się także m.in. Warszawa (na miejscu 71.) ex aequo z Gdynią, Tczew (80. miejsce), Poznań (95.) i Ruda Śląska (155.).

Opinie (166) 5 zablokowanych

  • Już pędzę

    • 4 0

  • Promują tych miłośników 2 pedałów gdzie się da i na pełen etat..

    nie rozumiem tego , no i po co się katować i ryzykować zdrowie , w imie czego ? może jakiś miłośnik 2 pedałów tu zabłyśnie i napisze bo ja sam się nie domyśle.

    • 10 4

  • (2)

    W Wielkiej Brytanii od dłuższego czasu wdrażany jest plan tzw. "zielonych dróg" faworyzujących ruch pieszy i rowerowy. Władze centralne przeznaczyły na ten cel aż 250 mln funtów. Okazało się jednak, że po serii absurdalnych decyzji dotyczących ograniczania ruchu pojazdów mieszkańcy wielu brytyjskich miejscowości powiedzieli dość. Rady miast wycofują się właśnie z wdrożonych zmian przyznając, że decyzje - zamiast pomagać - skutecznie utrudniają życie lokalnej ludności.
    Przykładem mogą być chociażby władze miast Herefordshire czy Sheffield, które wycofały się z wprowadzonych wcześniej zmian. Te - w wielu przypadkach - śmiało nazwać można absurdalnymi. Dla przykładu - w lipcu w Sheffield zlikwidowano po jednym pasie ruchu na obwodnicy miasta (w ciągu drogi A61), by utworzyć w tym miejscu drogi rowerowe. Szybko okazało się, że - wbrew zapewnieniom aktywistów - mieszkańcy niechętnie przesiadają się na rowery, a dramatycznie zmniejszona przepustowość spowodowała tworzenie się gigantycznych korków. Czarę goryczy przelały publikowane w mediach społecznościowych doniesienia o tkwiących w korkach radiowozach i karetkach. Absurdalne zmiany zdecydowanie wydłużyły czas dojazdu służb do potrzebujących. Przykładowo kierowcy karetek - by ominąć zator - musieli najpierw samodzielnie usunąć rozdzielające jezdnie od drogi rowerowej pachołki.
    Cytowany przez "The Telegraph" Paul Osborn - radny londyńskiej dzielnicy Harrow - mówi wprost, że forsowane przez władze centralne zmiany "nie zostały specjalnie przemyślane" i że "nie ma na nie prawdziwego popytu ze strony mieszkańców".
    W Brighton and Hove ponad 2700 mieszkańców (!) podpisało się ostatnio pod petycją wzywającą władze do usunięcia wytyczonych niedawno dróg rowerowych określają je dosłownie mianem "głupich pomysłów", które "niszczą lokalne biznesy".
    zrodło Interia.pl

    • 6 2

    • Ty trolu jak zawsze kłamiesz to nic nowego wczesniej trolu podawałes wypociny niby badan

      za jazda rowerem powoduje raka i ciebie najwyraźniej rak jest ale mózgu

      • 1 3

    • mistrzu, głosami takich baranów nie możesz teraz bardzo dużo z tego co mogłeś w 2020 w UK więc to raczej nie jest dobry przykład. tam rządzi teraz kolejny oszołom który odejdzie z urzędu w stylu podobnym do trumpa - pomimo tego że całkiem radzi sobie z epidemią - tam tak jak u nas nauczyli się aktywować społecznie a więc i w wyborach ludzi których można zaprogramować i kontrolować - nie dosłownie którzy przeważają istniejące 50/50 z przewagą na stronę rozsądku w kierunku zupełnego chaosu

      • 0 2

  • Czy Urzad Miejski w Gdansku jako pracodawca moze napisac, jak wdraza te zachete

    Parking na 3 maja kolo urzedu miejskiego oblezony, zadnego wolnego miejsca do zaparkowania. Interesant jak przyjedzie, nie ma gdzie zaparkowac....

    • 3 0

  • Jezdzilem rowerem prawie 20 lat, w kazda pogode przez caly rok bo musialem. Zima lezalem co kilka dni, czasem na ruchliwej drodze i tylko cudem nic mnie nie przejechalo. Jesli ktos nie musi tak ryzykowac to po co go do tego namawiac? Tworca tego glupiego swieta zastanowil sie choc chwile?

    • 8 2

  • ale jaja teraz mówią nam żebyśmy w zime jeżdzili rowerami do pracy

    to już chyba lepeij założyć odpowiednie buty i iść po prostu na spacer

    • 7 0

  • A w sierpniu na biegówkach?

    • 5 0

  • Ja nie jadę rowerem bo u mnie cały śnieg zgarnięty z ulic i chodników wylądował na ścieżce rowerowej

    i nie mam zamiaru jeździć ani ulicą ani chodnikiem, tak jest przynajmniej u mnie na osiedlu.

    • 3 0

  • Chyba kogoś...co za bzdury

    • 6 0

  • Sam sobie

    Pojedź.

    • 7 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Rowerowy Potop AZS

659 zł
rajd / wędrówka

Rajd Climate Classic Gdańsk 2024 (1 opinia)

(1 opinia)
220 - 350 zł
rajd / wędrówka

Rowerowy Rajd AZS

1149 zł
rajd / wędrówka

Znajdź trasę rowerową

Forum