• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Stojaki na ulicy, żeby rowerzyści zjechali z chodnika

Patryk Szczerba
14 grudnia 2016 (artykuł sprzed 7 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Starowiejska: większość za strefą pieszą

Kilka nowych stojaków na jezdni na Starowiejskiej już stoi.


18 stojaków rowerowych staje na ul. Starowiejskiej zobacz na mapie Gdyniw Gdyni. - Chcemy, by rowerzyści przestali jeździć chodnikiem, więc część stojaków przestawiamy na jezdnię i dokładamy też nowe - tłumaczą urzędnicy ZDiZ.



Czy stojaki rowerowe na jezdni na Starowiejskiej to dobry pomysł?

Część stojaków była montowana w środę. Drogowcy w środku dnia starali się zajmować miejsca postojowe, by zamontować przywiezione stojaki. Według początkowych zamierzeń miały one stanąć przy samych skrzyżowaniach na wyłączonej z ruchu zakreskowanej części jezdni.

- Zdecydowaliśmy, że pojawią się na jezdni, w miejscach przeznaczonych dla samochodów. Gdybyśmy ustawiali je na zakreskowanej części, tę byłoby ciężko odmalowywać. Musielibyśmy je demontować i przytwierdzać na nowo - wyjaśnia Jakub Furkal z Zarządu Dróg i Zieleni.
Na jezdni pojawi się w najbliższym czasie 18 stojaków - 10 nowych, a 8 zostanie przeniesionych z chodnika.

Na chodniku również będzie można jednak przypiąć rower, bo część stojaków nadal tam pozostanie. Niektóre mają jednak pomóc w przypomnieniu kierowcom o przepisach z zakresu zgodnego z prawem parkowania, z czym na Starowiejskiej codziennie jest problem.

- Planujemy ustawić je naprzeciw skrzyżowań, chociażby przy Domku Abrahama zobacz na mapie Gdyni, by przy okazji uniemożliwić parkowanie tam samochodów - dodaje.
Wiosną na Starowiejskiej szykowane są kolejne udogodnienia dla rowerzystów. Na całej długości zacznie obowiązywać kontraruch dla jadących rowerem. Oznacza to, że będą mogli zgodnie z przepisami poruszać się na jednokierunkowej jezdni w obie strony.

Opinie (277) 10 zablokowanych

  • FURKAL ty zadbaj żeby wszyscy rowerzyści mieli lusterko (4)

    na kierownicy a nie kamerę na bani. to zwiększa bezpieczeństwo a nie jakieś głupie szopki w stylu uczymy kierowców jeździć.

    • 80 31

    • lusterko i oświetlenie

      No i znajomość przepisów drogowych by się przydała!!

      • 16 4

    • Do kierowcy PKA (2)

      Jestem rowerzystą i w pełni popieram. mam trzeci rower w zyciu i wszystkie były zaopatrzone w lusterka. Lusterko jest tak samo potrzebne w rowerze jak kompletne oświetlenie. Nie rozumiem dlaczego tak mało rowerzystow je montuje. Przecież to wygoda i bezpieczeństwo a nie ciągłe skręcanie tułowia i głowy.Na łeb se wpier..li kamerę a lusterka nie zamontuje.

      • 20 3

      • nie zgadzam sie. (1)

        ja rozumiem jak ktoś jest niesprawny ruchowo i ma problem z odwróceniem się to ok.
        dla mnie jednak lusterko to mało "pewne" rozwiązanie, wole się odwrócić
        zbędny bajer

        • 4 12

        • Tak piszesz bo prawdopodobnie nigdy nie mialeś lusterka , jestem w pełni sprawny ruchowo ale wygodniej mi patrzeć w lusterko niz się odwracać. To moze w samochodach też lusterka sa zbędnym bajerem,niech kierowcy sie odwracają.

          • 8 1

  • ciekawe ilu urzędników jeździ do pracy rowerem ?

    co to za mania stawiania tych stojaków - jest zima, nie wiem kiedy ostatni raz widziałam rowerzystę. Na Witominie też postawili stojaki, na prawdę nigdy nie widziałam, aż tyle rowerów których nie ma gdzie postawić przed sklepem, chyba muszą wydać jakieś unijne pieniądze

    • 31 5

  • proponuję egzekwowac mandaty - tymczasem zwykle rower na chodniku to BRAK reakcji straży miejskiej czy policji (1)

    • 20 8

    • Zgadzam się.
      A co powiesz o samochodach na chodnikach?

      • 8 5

  • (1)

    Zamiast ścieźek rowerowych to blokady. To samo zresztą dotyczy samochodów. Zamiast parkingów blokady. "Dziękujemy " władco Gdyni.

    • 15 6

    • bardzo dobrze robią. trzeba walczyć z samochodami i spalinami

      • 4 3

  • Dalej będą jechać chodnikiem, a jak zechcą zaparkować to przypną do stajaka na ulicy. (15)

    Swoją drogą chciałbym zwrócić uwagę na pewien aspekt. Stojaki dla rowerów powinny bezapelacyjnie być. Można je postawić jednak w taki sposób, aby nie zabierały miejsc samochodom. I tu od razu pojawią się komentarze w stylu: "blachosmrody won z miasta" itd. Jasne. Można i tak. Dzisiaj w ciągu dnia przejeżdżając przez Centrum chciałem kupić pewną rzecz w sklepie na Starowiejskiej. Nie było miejsca. Stwierdziłem, że zakupu dokonam w centrum handlowym. I nie będę wyjątkiem. Czy naprawdę chodzi o podkładanie nogi kupcom ze Śródmieścia? Uprzedzając głupawe komentarze, że samochód można zostawić np. na parkingu przy Batorym od razu wyjaśniam: Nie mam na to czasu!

    A co do lobby rowerowego. Zapomina się, że stojaki, kontrapasy i podobne rozwiązania zostają na cały rok. Rowerzyści korzystają z nich tylko przez część roku ... W pogodę taką jak dzisiaj trudno uświadczyć rowerzystę na Starowiejskiej. Od posiadacza samochodu wymaga się natomiast, aby zostawił samochód gdzieś na parkingu i urządzał sobie spacery.

    • 55 11

    • racja Gdynia to stan umysłu

      dodam wariackiego jak z lotniskiem i innymi chybionymi pomysłami za PIENĄdze mieszkańców

      • 7 2

    • (9)

      Coś tu się nie zgadza.
      Wolałeś jechać do centrum handlowego niż przejść się kilkaset metrów z braku czasu? Z BRAKU CZASU? Z parkingu przy Batorym do dowolnego miejsca przy Starowiejskiej idzie się maksymalnie 8-9 minut. Chcesz mi powiedzieć, że szybciej było dojechać do centrum handlowego, znaleźć tam miejsce parkingowe, a potem znaleźć sklep, który potrzebowałeś?? Heheh...
      Z tego co widzę, wydaje mi się, że uczciwiej byłoby gdybyś napisał "nie chciało mi się iść".
      A kupców ze Starowiejskiej bym uspokoił - ja na Starowiejskiej z kolei robiłbym zakupy częściej, gdyby łatwiej się nią chodziło. Teraz, jeśli idę z wózkiem dziecięcym, wolę iść do Batorego, bo idzie się łatwiej, mimo, że lepsze pieczywo / ryby / mięso można kupić na Starowiejskiej.
      I to nie raz na jakiś czas (jak czytelnik powyżej), tylko codziennie, bo mieszkam 400 metrów dalej (a dla mnie 400 metrów to jeszcze nie jest sportowy dystans).

      • 9 6

      • Do centrum handlowego pojechałem (6)

        Wieczorem przy okazji innych zakupów. A Ty chodzisz jezdnią? Jak stojaki na rowery ułatwiają zakupy na Starowiejskiej?

        • 2 3

        • (2)

          Jak samochód blokuje chodnik na tyle, że nie da się przejść z wózkiem, to owszem, chodzę jezdnią. Chociaż na samej Starowiejskiej na szczęście zdarza się to rzadko od czasu wymalowania linii. To też ciekawe - jak to jest, że można komuś postawić znak drogowy i do tego namalować linie na ulicy, a i tak nie potrafi zaparkować zgodnie z zasadami. Mniej więcej 3 tygodnie temu zapytałem o to panią, która postanowiła wpakować się na chodnik swoim autem i co usłyszałem w odpowiedzi? Że ona "nie ma czasu" zaparkować równolegle... Może to taka uniwersalna odpowiedź?
          A stojaki ułatwią o tyle, że jeśli będę robił zakupy sam, to mogę wziąć rower i zrobić je szybciej. Szczególnie, że będzie kontaruch, więc będzie można jechać w obie strony Starowiejską, bez kombinowania.

          • 1 1

          • Jasne ... Siatki z zakupami na rowerze ... (1)

            Dobre rozwiązanie zwłaszcza dla kobiety w garsonce.

            • 0 0

            • No i właśnie tak zazwyczaj wygląda tutaj wymiana agrumentów... Dobra, wpiszę się w taką mądrą konwencję:
              Nie jestem kobietą więc raczej staram się nie nosić garsonek.
              Za to masz rację - cała Starowiejska pełna jest właśnie kobiet w garsonkach. Same kobiety w grasonkach. Garsonki skończyły się w okolicznych sklepach. Uprzedzając kolejny błyskotliwy pomysł - każda z nich ma też akurat nogę w gipsie i prowadzi 3 dzieci. Dzieci są chore, więc prowadzi je do szpitala.
              I jak ma jechać na rowerze, pytam?!

              • 1 0

        • (2)

          A, jeszcze jedno zwróciło moją uwagę po pewnym czasie...
          Zobacz do jakiego absurdu doszedłeś: "Od posiadacza samochodu wymaga się natomiast, aby zostawił samochód gdzieś na parkingu "
          Ja mam samochód. Używam go czasem może za dużo, to fakt. Ale nigdy jeszcze nie przyszło mi do głowy żeby żalić się, że muszę go PARKOWAĆ na PARKINGU.

          • 0 0

          • Ograniczony jesteś ... (1)

            Oczywiście nie chodzi o parkowanie samochodu na parkingu ale o to, że parking oddalony jest sporo od miejsca docelowego!

            • 0 0

            • Ograniczony jest ten, który marzy o parkingu obok każdego "miejsca docelowego" w Śródmieściu.
              700 metrów to sporo? Naprawdę?

              • 0 0

      • Ryby i mięso na Starowiejskiej??? (1)

        Buahahahaha, gdzie?? Chyba w PRL :DDD

        • 2 0

        • Przejdź się, to zobaczysz.

          • 0 0

    • (2)

      Mieszkam na Starowiejskiej. Żeby zaparkować w odległości do 50m od domu, bo np. mam ciężkie zakupy i swoje lata, muszę jeździć w kółko i czekać, aż się zwolni miejsce. Teraz będę jeździł dłużej i więcej smrodził. Słusznie, przecież w centrum ma być smród i ciągły ruch samochodów. A rowerów przypiętych do tych stojaków gdy były na chodniku widziałem miliony... Cel jest jeden, cicho, powoli, po harcersku usunąć mieszkańców ze Starowiejskiej i zrobić pusty deptak, będą piękne zdjęcia zimą, nienaruszona połacie śniegu, fajnie na jakiś blog jaka Gdynia świetna.
      A może miasto zrobi jednak coś (rozwiązania parkingowe), żeby i ono i mieszkańcy byli zadowoleni?
      Aaa, jeżdżę rowerem, ale unikam takich rozwiązań jak np. skrzyżowanie
      Staorowiejskiej i 3 Maja - od razu widać, że to też zrobił urzędnik.

      • 9 4

      • To samo mamy na Reja w Gdyni.

        Ludzie z AA zawalają nam chodniki swoimi gratami, a my nie mamy gdzie parkować. Żeby jeszcze parkowali jak ludzie, ale robią to jak hołota - w poprzek, zastawiają chodniki, ulicę, że bywa nieprzejezdna.

        Zarzadzający Reja 2a, chyba wystosuję do was pismo. Weźcie odpowiedzialność za swoich podopiecznych i płaćcie za nich mandaty.

        • 0 0

      • Mieszkam niedaleko Starowiejskiej. Mam sąsiadkę lat około 70. Ile razy pytam ją, czy przynieść jej jakieś zakupy, mówi, że nie trzeba, bo daje sobie radę. I to mimo, że nie parkuje 50m od domu, bo po prostu nie ma samochodu. Ma za to wózek na 2 kółkach, który wypełnia zakupami i bez większego (jak widać) wysiłku ciągnie do domu.
        Proponuję - kup sobie taki wózek i trzymaj w bagażniku. Jeżeli zakupy faktycznie będą ciężkie, przepakuj do wózka i nie musisz jeździć w kółko jak na karuzeli, bo to musi śmiesznie wyglądać.

        I ostatnia rzecz. Ciągle pisze się o tym, żeby miasto zrobiło "coś". Co na przykład miasto miałoby zrobić? Bo narzekania jest dużo, a pomysłów już wcale. Według mnie trzeba zróżnicować opłaty za postój. Przy ulicach np 5 zł za godzinę, a na parkingach zbiorczych np 2 zł. Bo jak patrzę na Starowiejską w nocy, to okazuje się, że połowa miejsc parkingowych jest pusta, czyli zajmują je głównie przyjezdni, a nie mieszkańcy.

        • 0 0

    • Skoro nie masz na to czasu to siedz w biurze korpoludku!

      • 1 0

  • (1)

    Mam wrazenie ze jest to eksperyment "na zywym organizmie" (ktos rzucil pomysl ktos wazny go zaakceptowal i powinno byc dobrze)o tym ze nie jes to dobrze przemyslane swiadcza zmiany juz na poczatku realizacji.Obym sie mylil bo przeciez kazdemu z nas zalezy na plynnosci i udogodnieniom w poruszaniu sie ,kierowcy rowerzyscie czy pieszemu.

    • 16 2

    • zapewnianie płynności ruchu samochodów

      to utrudnianie płynności ruchu pieszych i rowerzystów.

      Proste jak konstrukcja cepa.

      • 3 2

  • ja pier.... (5)

    Urodziłam się w Gdyni... Mieszkam tu.... Myślałam że kocham to miasto.. Ale to co ostatnio tu się dzieje to jest cyrk!! Bur**l że światłami, z pakowaniem aut, zabieranie pasa na lewoskret na 3 maja z 10 lutego powoduje korki bo robią ścieżkę rowerowa, teraz stojaki na ulicy... Idiotyzmy by robić deptaki, fontanna za grube siano na placu kaszubskim... Nie chce mi się już nawet wymieniać więcej....

    • 63 15

    • ty masz jakieś skrzywienie chyba, że tak mówisz

      poza tym co to znaczy, że myślałaś, że kochasz to miasto?
      Czego to już tych pisowców uczą

      • 3 16

    • (2)

      Mam takie same odczucia. W Gdyni żyje się coraz gorzej. Nastała jakaś dziwna antysamochodowa moda. To jest cywilizowane miasto! Mamy XXIw! To nie wieś, żeby się rowerami poruszać. Może lepiej pójść o krok dalej i przywrócić pola uprawne w Gdyni? Jak komuś przeszkadzają samochody w mieście niech się na wieś wyprowadzi i dojeżdża swoim rowerkiem do pracy w centrum.

      • 8 1

      • To samo mówili w Niemczech, Włoszech, Francji itd.
        Tylko, że od tego czasu minęło 40 lat i zmądrzeli.

        • 0 3

      • ....To nie wieś, ????.... niestety, to już po latach rozkwitu ponownie WIEŚ.

        • 0 0

    • Mam te same odczucia. Kiedyś lubiłem to miasto a teraz z roku na rok coraz bardziej go nie lubię. Źle się dzieje w mieście, istny cyrk odstawiają. Coraz gorzej się żyje w centrum.

      • 4 1

  • Niech ludzie myślą o pracy, a nie o odpoczywaniu. A jeździć to mogą autobusami. (3)

    Hasło dotyczące jazdy autobusami pojawia się na tym forum bardzo często. Tekst w tytule mojego wpisu nie jest jednak mojego autorstwa. Są to słowa Tow. Władysława Gomułki stanowiące ustosunkowanie się do pomysłu samochodu dostępnego dla każdego (źródło: Wikipedia).

    Jak widać, duch tow. Władysława wiecznie żywy!

    Miłościwie nam Panujące Słońce Bulwaru, Sułtan Gdyni i jego dwór w ZDIZ najwyraźniej wpisują się w ten tok rozumowania.

    • 15 4

    • Nieśmiało przypomnę znawcy myśli tow. Gomułki... (2)

      ... że hasło "samochód dla każdego" podłapał jego następca, tow. Edward Gierek, zaś twórczo rozwinęły rządy po 2004, kiedy Polska wstąpiła do UE i rozpoczął się masowy import wszelkiego złomu od Lizbony po Frankfurt nad Odrą.

      Rozumiem, że nasze ulice mają wyglądać jak w LA, gdzie mamy 78% udziału samochodów w podróżach po mieście 10 pasmowe autostrady stojące w korkach, a samochodem trzeba jeździć nawet po bułki. Miłościwie komentujący nam Adam zdaje się wpisuje się w ten tok rozumowania :)

      • 2 4

      • A "Serdeczny" nie widzi (1)

        różnicy między Gomułką a Gierkiem w podejściu do pewnych spraw???

        • 1 0

        • najważniejsze, by widzieć bzdurność rozumowania Gierka i wielu Amerykanów

          • 0 0

  • (1)

    I znowu ankieta gdzie przy każdej odpowiedzi jeszcze komentarz. A jak uważam że pomysł jest tragiczny ale z innego powodu to już nie mogę zaznaczyć tak? Zresztą co to za słownictwo? Tragiczny może być wypadek.

    • 11 2

    • Jak widzę tragiczną i prostacką ankietę to ją ignoruję.

      • 3 1

  • Kto to jest furkal? Zdiz - kosmici sorki z bojana?

    • 6 4

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Rowerowy Potop AZS

659 zł
rajd / wędrówka

Rowerowy Potop AZS

659 zł
rajd / wędrówka

Rowerowy Potop AZS

659 zł
rajd / wędrówka

Znajdź trasę rowerową

Forum