• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Lepsza jakość gdańskich ulic od 2019 roku

Kamil Gołębiowski
25 stycznia 2018 (artykuł sprzed 6 lat) 
Trzy typy sąsiedztw, ta sama przykładowa ulica zbiorcza: A-sąsiedztwo silnie zurbanizowane, pierzeje; B-zurbanizowane luźniej; C-słabo zurbanizowane lub np. przemysłowe. Trzy typy sąsiedztw, ta sama przykładowa ulica zbiorcza: A-sąsiedztwo silnie zurbanizowane, pierzeje; B-zurbanizowane luźniej; C-słabo zurbanizowane lub np. przemysłowe.

Wiele inwestycji ulicznych ostatnich lat spotkało się z krytyką mieszkańców. Skrzyżowania zajmujące zbyt dużo terenu, za szeroki pas dzielący jezdnie, brak małej architektury i zieleni, wąskie chodniki, niedobór przejść dla pieszych, szpetne ekrany akustyczne, bariery energochłonne, mury oporowe. Dlatego Biuro Rozwoju Gdańska chce opracować tzw. Standard Ulicy Miejskiej. Rozpoczęły się konsultacje z Radnymi Miasta i Dzielnic oraz organizacjami społecznymi. Jak zmienią się ulice Gdańska? Przyjrzeliśmy się proponowanym zmianom.



Z niezadowoleniem części gdańszczan spotkały się niedawno zrealizowane al. Havla, dolny odcinek al. Żołnierzy Wyklętych oraz al. Macieja Płażyńskiego, czyli odcinek tzw. Drogi Zielonej od ul. Marynarki Polskiej do al. Generała Józefa Hallera. Do niedawno konsultowanego Studium Uwarunkowań i Kierunków Rozwoju Przestrzennego (SUiKZP) zostało zgłoszonych sporo wniosków, które były zbyt szczegółowe. Aby jednak te uwagi wykorzystać, postanowiono opracować Standard Ulicy Miejskiej jako osobny dokument.

Lista planowanych inwestycji drogowych 2018

Po co nam Standard Ulicy Miejskiej?

Współczesna ulica miejska musi zaspokajać różnorodne potrzeby: przestrzeń publiczna, estetyka, mobilność, infrastruktura podziemna, spójność z charakterem sąsiedztwa. Wszystko to na ograniczonym przekroju. Specjaliści, organizacje społeczne i mieszkańcy zastanawiali się wspólnie, jak najlepiej pogodzić te wymagania. Aby dyskusji o kształcie ulicy nie prowadzić za każdym razem zupełnie od początku, pojawił się pomysł, aby wypracować dobry standard jako punkt odniesienia i rozwiązanie domyślne dla planowanych inwestycji.

- Gdański Standard Ulicy Miejskiej to propozycja ujęcia w jednym opracowaniu wytycznych dla budowy i przebudowy ulic. To odpowiedź na wnioski mieszkańców do studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego Gdańska. Jak najlepiej zagospodarować przekrój ulicy, aby stanowił atrakcyjną przestrzeń publiczną? Na to pytanie próbujemy jako BRG odpowiedzieć we współpracy z GZDiZ, innymi jednostkami i mieszkańcami - mówi Edyta Damszel-Turek, Dyrektor Biura Rozwoju Gdańska
Gdyby wszystkim dać osobne pasy ruchu, to nie starczyłoby na ulicy dla wszystkich miejsca. Tu potrzebna jest kreatywność lub kompromis, żeby się zmieścić. Gdyby wszystkim dać osobne pasy ruchu, to nie starczyłoby na ulicy dla wszystkich miejsca. Tu potrzebna jest kreatywność lub kompromis, żeby się zmieścić.

Zieleń, ruch, spoczynek. Lista potrzebnych i typowych elementów organizacji przestrzeni ulicy, które pojawiły się w czasie warsztatów:

  • Zieleń miejska: wysoka, średnia i niska
  • Ruch pieszy: chodnik
  • Ruch rowerowy: droga dla rowerów,
  • Ruch zmotoryzowany zbiorowy: buspas, torowisko tramwajowe,
  • Ruch zmotoryzowany indywidualny: jezdnia dla samochodów
  • Spoczynek pieszy: Ogródki, ławki
  • Spoczynek rowerowy: miejsca postojowe dla rowerów
  • Spoczynek zmotoryzowany: miejsca postojowe dla samochodów


Jak ułożyć hierarchię priorytetów przy planowaniu ulic?



Jeśli ulica ma pasować do otoczenia i dobrze spełniać swoją rolę, to w zależności od rodzaju Sąsiedztwa, potrzebna jest inna hierarchia priorytetów - przekonywał prowadzący warsztaty Adam Rodziewicz z Biura Rozwoju Gdańska.

BRG proponuje podział Gdańska na cztery rodzaje Sąsiedztw w zależności od charakteru:

  • 0 - Śródmieście, czyli Główne i Stare Miasto (wąskie ulice, historyczna zabudowa, pierzeje)
  • A - Zabudowa tworzy wyraźne krawędzie wnętrz ulic, partery handlowo - usługowe
  • B - Tereny zagospodarowania miejskiego, zabudowa przerywana, bez ciągłości pierzei
  • C - Tereny nisko zurbanizowane bez gęstej zabudowy


Dokładna hierarchia priorytetów jest dopiero przedmiotem konsultacji. Wiadomo, że odmiennie chcemy kształtować ulice w strefie historycznej, inaczej na terenach osiedlowych, jeszcze inaczej na terenach słabo zurbanizowanych, o niskiej i rozproszonej zabudowie lub jej braku. W zamyśle SUM ma zawierać przekroje modelowe jako standard domyślny, a odstępstwa od nich powinny być za każdym razem uzasadnione.


Aby wypracować modelowy przekrój uczestnicy warsztatów mieli do dyspozycji przygotowane przez BRG pomoce w postaci kart symbolizujących typowe elementy przekroju ulicy, jak lampy, ławki, drzewa, chodniki, drogę rowerową, pas rowerowy, miejsca postojowe lub infrastrukturę podziemną. Te karty potrzebowali zaaranżować tak, aby zaprojektować ulicę zgraną z warunkami otoczenia. Bardzo szybko okazało się, że aby pomieścić wszystkich osobno, ulica musiałaby być bardzo szeroka. Konieczne były kompromisy i kreatywność. Poniżej kilka przykładów:

  • Aby zapewnić priorytet dla transportu zbiorowego i zaoszczędzić miejsce, pojawił się ze strony uczestników pomysł, aby umieścić autobusy na wydzielonym pasie, ale wspólnie z tramwajami, taksówkami, przewozem osób, taksówkami, car-sharingiem, ewentualnie udostępnić go dla samochodów osobowych przewożących kilka osób naraz.
  • Bardzo kosztowne przestrzennie okazały się prawo- i lewoskręty dla samochodów, pojawiła się zatem propozycja, by ich nie wydzielać.
  • Dla al. Grunwaldzkiej jedna z grup uczestników zaproponowała budowę tunelu, aby główny ruch samochodowy ukryć pod ziemią, a na powierzchni pozostawić tylko drogę serwisową. Ciekawym pomysłem było dopuszczenie podcieni na powierzchni ruchu pieszego oraz utworzenie widokowej drogi spacerowej na poziomie wyższych kondygnacji budynków mieszkalnych.
  • Nie zaczynać projektowania ulic od determinowania ich tzw. klasy technicznej. Pod tym niewinnym z pozoru określeniem kryje się narzucenie z góry ilości pasów samochodowych jako najwyższego priorytetu, dookoła którego próbuje się potem jakoś wcisnąć resztę. Uczestnicy zaproponowali, aby albo całkowicie odejść od tego, dotychczas stosowanego w planowaniu systemu, alternatywnie obniżyć projektowe klasy techniczne dróg głównych.


W czasie pracy okazało się, że ulice mające więcej, niż po jednym pasie ruchu zmotoryzowanego budują znaczną barierę poprzeczną dla mieszkańców pieszych i rowerowych. Wtedy obie strony ulicy są od siebie oddalone na tyle, że potrzebują być praktycznie samowystarczalne, mając każda dwukierunkową drogę dla rowerów, szeroki chodnik dla ruchu pieszych w obie strony, własną zieleń i przestrzeń spoczynku. To zaś praktycznie eksploduje potrzebny przekrój ulicy do nierzadko pięćdziesięciu-siedemdziesięciu metrów.

Bardziej sensownym podejściem mogłoby być zastosowanie tzw. odwróconej piramidy priorytetów mobilności, w której najpierw determinuje się "klasę techniczną" potrzeb pieszych i rowerowych, inwestuje w zieleń, komunikację zbiorową, a w dalszej kolejności zaspokaja indywidualne potrzeby samochodowe.

A to tylko jedna strona ulicy. Gdyby tak urządzić obie, to szybko zrobi się ciasno. A to tylko jedna strona ulicy. Gdyby tak urządzić obie, to szybko zrobi się ciasno.

Pracownicy BRG służyli uczestnikom pomocą, objaśniając np. szerokości i odstępy wymagane w myśl przepisów. Ciekawym wyzwaniem okazało się wyznaczenie miejsca na infrastrukturę podziemną, która musi być umiejscowiona tak, aby jak najmniejszym kosztem móc dokonywać jej bieżącego utrzymania i napraw.

Interesującym rozwiązaniem dla infrastruktury podziemnej jest zaproponowana przez BRG alternatywa w postaci kanału zbiorczego. To rodzaj betonowego koryta, w którym można podziemne rury i kable umieścić tak, aby częściowo były jedne nad drugimi, analogicznie do regałów sklepowych. To rozwiązanie droższe w budowie, za to o wiele tańsze w serwisowaniu i wymaga zaledwie 3 m szerokości w porównaniu do 4,80 m-5,80 m dla umieszczania infrastruktury podziemnej bezpośrednio w gruncie.

Kiedy Standard Ulicy Miejskiej może wejść w życie i jakie kroki (konsultacje) będą prowadzone jeszcze w dalszym toku prac?

- Obecnie jesteśmy w trakcie dedykowanych spotkań warsztatowych dotyczących weryfikacji założeń do dokumentu. Zaczęliśmy od Radnych Miejskich i Dzielnicowych oraz osób aktywnie uczestniczących w planowaniu miasta. Przewidujemy też zorganizowanie dyskusji w grupie profesjonalistów związanych z transportem. Na podstawie tak uzyskanych wytycznych zostanie sformułowany projekt dokumentu, który zostanie zaopiniowany przez jednostki miejskie oraz przyjęty przez Prezydenta. Dokument również zostanie przedstawiony mieszkańcom Gdańska. Prace nad nim planuje się zrealizować do końca 2018 r. Dokument będzie podstawą do zarządzenia Prezydenta miasta Gdańska - mówi Edyta Damszel-Turek, Dyrektor Biura Rozwoju Gdańska.
Od momentu wejścia w życie Standard Ulicy Miejskiej byłby dołączany do Specyfikacji Istotnych Warunków Zamówienia (SIWZ), co znaczy, że zarówno dokumentacja projektowa inwestycji drogowych, jak i realizacja będą musiały być z nim zgodne.

Proces inwestycji drogowych w Gdańsku opisywaliśmy niedawno na naszych stronach: Skąd biorą się drogi rowerowe? Rozmowa z inżynierem ruchu.

Gdańsk polskim pionierem opracowania standardu ulic miejskich?

- W Polsce nie ma dokumentu zbierającego całość tego typu problemów na takim poziomie i w skali całego miasta. Szereg miast ma, tak jak już i Gdańsk, standardy dotyczące wyłącznie jednej grupy użytkowników ulic, np. standardy rowerowe czy piesze. Na świecie jest już kilka tego typu opracowań, jednak trudno je porównywać z racji innych uwarunkowań np. przepisów.

Gdańsk rozwija się dynamicznie i potrzebuje budowy nowych ulic oraz modernizacji istniejących. Standard ma ułatwić realizację inwestycji wskazując docelowy sposób zagospodarowania. Standard będzie zawierał propozycje modelowe w skali całego miasta. Te rozwiązania modelowe będą punktem wyjścia do wypracowania na poziomie projektu wykonawczego charakteru i wyglądu konkretnej ulic - przekonuje Edyta Damszel-Turek, Dyrektor Biura Rozwoju Gdańska.

Nie wiemy, jak szczegółowe byłyby standardy ulic i choć na razie nie ma takich planów, to być może w przyszłości warto będzie ująć je wspólnie na przykład ze standardami pieszymi i rowerowymi w jednym dokumencie. Do tego standardy muszą być regularnie, co kilka lat, aktualizowane, aby odzwierciedlać zmieniające się preferencje społeczne i rozwój techniki.

O problemach z jakością wykonania chodników pisaliśmy niedawno:
Potrzebne są standardy ulic, również standardy piesze.

0 (czerwony)- Śródmieście, czyli Główne i Stare Miasto (wąskie ulice, historyczna zabudowa, pierzeje)
A (czerwony) - Zabudowa tworzy wyraźne krawędzie wnętrz ulic, partery handlowo - usługowe
B (żółty) - Tereny zagospodarowania miejskiego, zabudowa przerywana, bez ciągłości pierzei
C (szary) - Tereny nisko zurbanizowane bez gęstej zabudowy 0 (czerwony)- Śródmieście, czyli Główne i Stare Miasto (wąskie ulice, historyczna zabudowa, pierzeje)
A (czerwony) - Zabudowa tworzy wyraźne krawędzie wnętrz ulic, partery handlowo - usługowe
B (żółty) - Tereny zagospodarowania miejskiego, zabudowa przerywana, bez ciągłości pierzei
C (szary) - Tereny nisko zurbanizowane bez gęstej zabudowy

Opinie (187) 5 zablokowanych

  • Niech nie zapominaja o trawnikach i chpdnikach zastawionych przez parkujace samochody

    • 5 2

  • Ale wiocha

    Na zdjęciu projektu w opisie jest w obcym języku "car shareing" - proponuję douczyć się angielskiego...

    • 6 1

  • „Pojawil sie pomysł”, zeby dac buspasy na torowiskach...

    Olśnienie normalnie. Gdzie Ci ludzie byli jak wykonywano mnostwo remontow torowisk w gdansku i niejedna osoba pisala zeby to wykorzystac w ten sposob! Noz sie w kieszeni otwiera bo juz dawno wszystkie torowiska bylyby buspasami i rozluznilyby ruch autobusowy przy okazji ulatwiając zycie pasazerom dzieki łączonym przystankom i braku koniecznosci przekraczania ulicy przy przesiadkach... zalet mozna mnozyc ale szkoda tych zmarnowanych juz pieniedzy na torowiska :(

    • 14 1

  • Śmiech na sali (6)

    "Interesującym rozwiązaniem dla infrastruktury podziemnej jest zaproponowana przez BRG alternatywa w postaci kanału zbiorczego. To rodzaj betonowego koryta, w którym można podziemne rury i kable umieścić tak, aby częściowo były jedne nad drugimi"..... Takie rozwiązania są w wielu krajach np. w Nowym Jorku. Tam nie mam możliwości rozpruć jakiejś ulicy tak jak np. zrobiono z kawałeczkiem Pomorskiej i Chłopskiej, gdzie remont trwał ponad rok. Potrzebny był cały wiek, aby BRG doszło do tego wniosku.... Śmiech na sali. Wystarczy zacząć od zaprojektowania "ślepych" , dużych przepustów w poprzek ulic, gdzie w razie zapomnienia przez projektanta np. usytuowania kabla można wepchnąć go tam, a nie rozwalać nowiuteńką ulicę. Wystarczy przenieść studzienki kanalizacyjne w pas chodnika, tak aby nie wybijały resorów samochodów itd, itd. Zaraz Fachowcy odpowiedzą, że to podraża inwestycje.......ha, ha, a ciągłe prucie ulic nie podraża? No ale gdyby było zrobione raz, a dobrze, to co robiłyby firmy drogowe?

    • 29 6

    • co do studzienek to w nowym jorku (3)

      widziałem w pasie zieleni wszystkie studzienki, można bez problemu przeprowadzać prace konserwacyjne bez blokowania chodnika/ulicy, nie szpecą okolicy bo trawka je zasłania :)

      • 10 3

      • daj kasę (2)

        i nie ma problemu

        • 2 4

        • Polskie normy

          W Gdańsku nasycenie uzbrojenia w pasach drogowych jest różnorodne. Kiedyś były wąskie ulice, które były przebudowywane w sposób lekko mówiąc karygodny. Na bruk wylewano asfalt nie martwiąc się o podbudowę, a tym bardziej o sieci podziemne. Dlatego obecnie projektanci rwą sobie włosy, jak po wykonaniu dokumentacji rozpoczynają się prace realizacyjne , a tam wychodzą kwiatki w postaci niezidentyfikowanych sieci uzbrojenia. Przeważnie winą obarczają za to geodetów, którzy niestety nie są cudotwórcami. Jak nie było inwentaryzacji, to skąd taki biedak ma wiedzieć, że tam jest np. kabel. To codzienność. Projektowanie natomiast powiela standardy...... bo tak mówią Polskie Normy, które często nie mają nic wspólnego z rzeczywistością. Kiedyś były małe samochody, które obecnie rozrosły się zdecydowanie i np. promienie skrętu zmieniły się również......... czego jak widać po nowych ulicach nie uwzględniają projekty. Dlatego mamy porozjeżdżane krawężniki, chodniki, bo samochody nie "mieszczą się". Panie tak zaprojektowałem, bo mamy takie przepisy... i nikt nie będzie ryzykował....

          • 4 1

        • Nie o kasę tu idzie, a o myślenie

          • 3 2

    • Martyna

      no, no - będzie jak w Njujorku :) A poza tym ładna grafika na wstępie

      • 3 1

    • Ale wiesz Olo ze to w Polsce a nie w NY nie można prowadzić rur u kabli pod jezdnią a te co są to właśnie idą w poprzek?

      • 4 2

  • Na mapie są ulice które nie istnieją i nigdy istnieć nie będą

    Np. Nowa Świętokrzyska i Nowa Niepołomicka, ale cieszy ogromnie fakt, że wzrosła jakość i standard tych nieistniejących ulic.
    Bo tych realnych istniejących np. (starej) Niepołomickiej to jednak odrobinkę spadła, po tym jak Urząd Miasta i zaprzyjaźniona firma LCCorp. zdewastowały tę ulicę swoimi działaniami.

    • 9 2

  • Ta zieleń to wygląda dobrze ale tylko na projektach i makietach (2)

    W rzeczywistości to pas chwastów upstrzonych psimi gów.... śmieciami i starymi krzaczorami. Przejedźcie sie do każdego dużego miasta na zachodzie Europy i zobaczcie jak to wygląda. czy się wam to podoba czy nie - nie ma tam zadnej pseudozieleni.

    • 24 9

    • (1)

      dokladnie + problem z utrzymaniem tego co spadnie z drzew

      • 5 5

      • oj edzio, edzio

        znów wątek prywatny prowadzisz?

        • 3 4

  • Wszystkie lokalne uliczki na szaro

    czyli niby "nisko zurbanizowane bez gęstej zabudowy". Aha, czyli wieżowce i budynki 4-5 piętrowe to niska zabudowa i nie-gęsta zabudowa?

    Wyremontują kilka głównych ulic (które i tak są w dobrym stanie), a lokalne ulice, dziura na dziurze, chodniki połamane itd...

    • 6 1

  • Kolejny polkownik. Inzyniery z petrobudowy i tak to uwala.

    • 0 4

  • E tam....

    "za szeroki pas dzielący jezdnie" - co za bzdura. Dzięki temu można by zasadzić w pasie pomiędzy jezdniami krzewy. Zneutralizowałyby masę spalin, stanowiłyby zasłonę przed oślepianiem kierowców jadących z przeciwnej strony, upiększyłyby krajobraz oraz obniżyły poziom hałasu. Ponadto w budynkach sąsiedzi przez jednię nie będą zaglądać sobie w talerz. A... Nie... wycofuję się... kto by zapłacił za utrzymanie krzewów.... Lepiej przebudować drogi w wąskie pasy asfaltu z ekranami akustycznymi bez miejsca na chodnik, ścieżkę rowerową i zieleń ale w zamian zyskuje się miejsca "inwestycyjne"

    • 9 2

  • Zieleń miejska wkoło Forum Gdańsk!!!

    • 8 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Rowerowy Potop AZS

659 zł
rajd / wędrówka

Rowerowy Potop AZS

659 zł
rajd / wędrówka

Rowerowy Potop AZS

659 zł
rajd / wędrówka

Znajdź trasę rowerową

Forum