Słupki na chodniku były niszczone, więc zniknęły
Wjazd samochodom na drogę pieszo-rowerową na tyłach hipermarketu Tesco przy ul. Kcyńskiej w Gdyni jeszcze kilka miesięcy temu blokowały metalowe słupki. Zostały zdewastowane i już nie wrócą. - O bezpieczeństwo ma tam zadbać policja i straż miejska - informują urzędnicy z gdyńskiego ZDiZ.
- Już w momencie instalacji bardzo symbolicznego zabezpieczenia pieszych i rowerów było wiadomo, że małe słupki są tak słabej jakości, że wręcz proszą się o dewastację. Poważne zabezpieczenie przed wjazdem powinno być solidniejsze. Sprawa nie dotyczy wyłącznie rowerów, bo to bardzo popularne miejsce do treningów biegowych oraz dojście do atrakcyjnego placu zabaw - przekonuje Łukasz Bosowski z Rowerowej Gdyni.
Drogę w utrzymanie przejęło miasto, ale zabezpieczenie nadal było dewastowane. W końcu decyzją urzędników zostało zlikwidowane i wiadomo, że mimo próśb o solidniejszą wersję, nie wróci.
- Chcę podkreślić, że nie otrzymaliśmy żadnego sygnału na temat niebezpiecznych sytuacji, w tym przejazdu samochodów w tym miejscu. Trzeba też pamiętać, że aby oczyścić i odśnieżyć drogę, musi być w pełni udostępniona dla odpowiednich służb wykonujących dane prace. My z kolei musimy rozważnie dysponować funduszami, więc kolejnych, które mogą zostać znów zdewastowane, montować nie będziemy - wyjaśnia Rafał Studziński, odpowiadający za komunikację rowerową w Zarządzie Dróg i Zieleni w Gdyni.
Droga ma być pod baczną obserwacją policjantów i strażników miejskich. Takie tłumaczenia czekających na powrót zabezpieczeń jednak nie przekonują.
- Nie chcemy też bezczynnie czekać aż - oby nie śmiertelny - wypadek spowoduje reakcję, o którą prosimy od lat. Czy naprawdę trzeba czekać na gdyńską wersją tragedii z odurzonym kierowcą, który będzie sobie tamtędy skracał drogę? Hipermarket jest czynny całą dobę, więc piesi mogą się tam pojawić nie tylko przy idealnej widoczności w dzień, ale również w nocy. To degradacja infrastruktury rowerowej przez ZDiZ - wyjaśnia Bosowski.
To niejedyne pułapki, które czyhają na pieszych i rowerzystów w okolicach marketu. Problemem wciąż jest bariera na ul. Kcyńskiej uniemożliwiająca samochodom wjazd na teren sklepu. Na niej pojawił się znak "zakaz wjazdu", który dotyczy także rowerów. Jak tłumaczyli nam w listopadzie 2012 roku przedstawiciele Tesco, takie rozwiązanie zalecał Urząd Miasta.
W kolejnych miesiącach miały nadejść zmiany, ale udało się jedynie wymalować oznaczenia na jezdni, które nie dość, że nie rozwiązują sprawy, to zdaniem urzędników nie mają w tym przypadku żadnego umocowania w kodeksie drogowym.
Miejsca
Opinie (89) 5 zablokowanych
-
2015-05-19 06:36
Skoro są niszczone, to widać że potrzebne, jak ktoś pisał wcześniej, kamera powinna załatwić sprawę. (3)
- 54 7
-
2015-05-19 07:58
(2)
pupa nie kamera! po co nagrywac wykroczenia jak mozna im przeciwdzialac! serio kawal rury pomalowanej na jaskrawo i wbetonowany w ziemie to juz jest nie mozliwe do zrobienia w tak nowoczesnym miescie? nawet qwa slupki musza byc eko i przykrecane do jednej kostki?
- 13 1
-
2015-05-19 08:22
no właśnie wina słupków bo ktos je przykręca na śrubki do wieszania obrazków zamiast wbetonowac (1)
- 12 1
-
2015-05-19 09:49
Niestety, ale musi być wjazd dla służb
Wprawdzie strażacy dysponują szlifierką kątową i są w stanie zniszczyć słupek, ale już karetka nie zawsze.
Poza tym, idąc dalej w tym duchu, należałoby zamiast czerwonego światła wysuwać kolczatki z jezdni, zamiast krawężników budować mury. Już i tak mamy dość progów zwalniających, bo nakłonienie kogokolwiek, żeby jechał zgodnie z tym, co napisano na znaku jest niewykonalne. Przepisy drogowe cała polska brać samochodziarska ma głęboko w ...
Chyba jedynym wyjściem będzie nie zabierać prawa jazdy, a strzelać bez ostrzeżenia. Gdyby na ulicach miasta stało kilka aut z dziurawymi szybami i gnijącymi trupami w środku, reszta by jeździła jak po niemieckich wioskach.- 6 2
-
2015-05-19 09:36
zamiast slupkow metalowych mozna postawic betonowe slupki a tych nie zniszcza
- 5 2
-
2015-05-19 06:35
(2)
"My z kolei musimy rozważnie dysponować funduszami, więc kolejnych, które mogą zostać znów zdewastowane, montować nie będziemy - wyjaśnia Rafał Studziński"
A nie można zamontować raz a takich których czołg nie ruszy?
"Droga ma być pod baczną obserwacją policjantów i strażników miejskich"
A te służby pracują za darmo? Może zamiast patrolować ścieżkę rowerową zajęłyby się czymś poważniejszym w tym czasie?
Typowe myślenie urzędnika.- 100 5
-
2015-05-19 07:50
Dokładnie (1)
Gdyby chociaż SM dawała mandat za jeżdżenie po chodnikach i drogach dla rowerów, ale jak zawsze korzystają tylko z ustnego upomnienia i pogrożenia palcem.
Jeden słupek parkingowy wart więcej niż 1000 strażników.- 13 2
-
2015-05-19 09:26
ich misją w Gdyni jest dokarmianie łabędzi
- 9 1
-
2015-05-19 09:26
Fajnych rowerowych urzędników ma Gdynia
Oficer NIEDASIĘ rowerowy
- 7 1
-
2015-05-19 08:20
i bardzo słusznie moim zdaniem.
- 0 0
-
2015-05-19 06:56
Poproszę o informacje w jakich godzinach auta jeżdżą w tym miejscu. (4)
- 13 2
-
2015-05-19 07:15
Jesteś ze straży miejskiej? (1)
Może jeszcze wam wysyłać na piśmie z dziennym wyprzedzeniem o której godzinie tam samochód przejedzie?
- 2 4
-
2015-05-19 07:59
nie pojadę z kamerą i wyślę filmy na stop agresji
- 5 0
-
2015-05-19 07:00
takie slupki??? smiech na sali (1)
postawic plyty betonowe i problem zniknie. W takim odstepie aby rowerzysta przejechal.
- 6 0
-
2015-05-19 07:33
to postawić je w poprzek
jak w nie przywali to przeleci
- 1 2
-
2015-05-19 07:41
"O bezpieczeństwo ma tam zadbać policja i straż miejska"
no, teraz to juz jestem całkiem spokojny....
- 16 0
-
2015-05-19 07:03
Stop
Zlikwidować straż miejską. Stop etatom dla nierobów!!
- 32 9
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.