• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Skasowany bilet nie gwarantuje przejazdu z rowerem autobusem

Krzysztof Koprowski
24 kwietnia 2019 (artykuł sprzed 5 lat) 
Zgodnie z przepisami z rowerem nie tylko nie wsiądziemy do autobusu, gdy znajduje się w nim pasażer z wózkiem lub na wózku inwalidzkim, ale także zostaniemy z niego wyproszeni, gdy taki będzie chciał się dosiąść. Zdjęcie ilustracyjne, nie ma związku z opisywaną sytuacją przez czytelnika. Zgodnie z przepisami z rowerem nie tylko nie wsiądziemy do autobusu, gdy znajduje się w nim pasażer z wózkiem lub na wózku inwalidzkim, ale także zostaniemy z niego wyproszeni, gdy taki będzie chciał się dosiąść. Zdjęcie ilustracyjne, nie ma związku z opisywaną sytuacją przez czytelnika.

Zakup i skasowanie biletu nie gwarantuje przejazdu z rowerem w komunikacji miejskiej w Gdańsku. Przepisy mówią, że rowerzyści mogą być wyproszeni z pojazdów nawet na liniach, na których ułatwia się przewóz rowerów, np. ze względu na zakaz ruchu dla rowerów ulicą.



Czy rowerzysta, który opłacił przejazd, powinien zostać wyproszony z pojazdu, gdy pojawi się rodzic z wózkiem lub inwalida na wózku?

O problemach z przewozem roweru napisał do nas kilka dni temu czytelnik, który podróżował linią 169 (Osowa Przesypownia - Oliwa Pętla Tramwajowa).

To linia, w autobusach której już w 2013 r. pilatożowo zamontowano wieszaki rowerowe. Ponadto wzdłuż ruchliwej ul. Spacerowej brakuje na całej długości drogi rowerowej.

- Wsiadłem z rowerem na przystanku Osowa PKP. Trzy przystanki dalej wsiadła do pojazdu kobieta z wózkiem dziecięcym. Zrobiłem jej miejsce, nie miała do mnie pretensji. Ja w tym czasie stałem przy rowerze i go trzymałem. Po chwili kierowca powiedział do mnie, że mam wysiąść, ponieważ rower i wózek nie mogą jechać w jednym autobusie. Zacząłem się z nim kłócić, więc wyłączył silnik. Wysiadłem ostatecznie z autobusu i poczekałem na następny. Czy kierowca miał prawo mnie wyrzucić z pojazdu? - pyta nasz czytelnik

Kierowca może wyprosić rowerzystę z ważnym biletem



Jak przekonują urzędnicy, kierowca postąpił słusznie. Choć nasz czytelnik zawarł umowę z przewoźnikiem poprzez zakup biletu i jednocześnie wsiadł do autobusu z rowerem, co jest w przepisach dozwolone, może zostać na trasie wyproszony z pojazdu, gdy pojawi się inny pasażer z wózkiem dziecięcym lub osoba niepełnosprawna na wózku.

- Kierowca jest odpowiedzialny za przewóz pasażerów i w trosce o ich bezpieczeństwo oraz komfort podróży może poprosić o opuszczenie pojazdu osoby, które - w jego opinii, na podstawie jego obserwacji - mogą stanowić zagrożenie dla innych. Rower to pojazd, który w przypadku gwałtownego hamowania może uderzyć w innych pasażerów nawet wtedy, gdy jest trzymany przez rowerzystę, albo pobrudzić innych pasażerów - wyjaśnia Zygmunt Gołąb, rzecznik Zarządu Transportu Miejskiego w Gdańsku i jednocześnie zaznacza - zgodnie z naszymi przepisami porządkowymi przed osobą z rowerem pierwszeństwo w przewozie posiadają osoby niepełnosprawne na wózkach inwalidzkich oraz pasażerowie z wózkami dziecięcymi.

Rozkłady jazdy komunikacji miejskiej w Trójmieście


Ulica Spacerowa w górnym odcinku nie posiada żadnych udogodnień dla rowerzystów. Droga rowerowa zaczyna się dopiero w Rynarzewie. Ulica Spacerowa w górnym odcinku nie posiada żadnych udogodnień dla rowerzystów. Droga rowerowa zaczyna się dopiero w Rynarzewie.

Zakup i skasowanie biletu nie gwarantuje przejazdu z rowerem



Tak zdefiniowane przepisy oznaczają, że pasażer z rowerem nie ma pewności, czy opłacając przejazd faktycznie dotrze do punktu docelowego. Czy zatem może liczyć na rekompensatę finansową za niezrealizowaną usługę transportową?

- Każdy taki przypadek, w zależności od kontekstu, powinien być rozpatrywany indywidualnie. Niemniej należy pamiętać, że ujęto to w naszych przepisach porządkowych, które mówią, że obsługa może odmówić przewozu m.in. osób, które z innych powodów są niebezpieczne lub uciążliwe dla innych pasażerów, mogących zabrudzić innych pasażerów. Ponadto przepisy mówią wyraźnie, że osoby, które pomimo upomnienia nie stosują się do wskazówek i żądań obsługi pojazdu lub nadzoru ruchu, obowiązane są opuścić pojazd na wezwanie obsługi lub nadzoru ruchu. Pasażerowi nie przysługuje w tych wypadkach zwrot opłaty za przejazd - wyjaśnia rzecznik ZTM Gdańsk.
Płatny autobus z przyczepą rowerową kursuje tylko przez kilka miesięcy w roku. Miał on zastąpić dla rowerzystów całoroczny prom w Nowym Porcie. Płatny autobus z przyczepą rowerową kursuje tylko przez kilka miesięcy w roku. Miał on zastąpić dla rowerzystów całoroczny prom w Nowym Porcie.

Problem z przewozem roweru w tunelu pod Martwą Wisłą



Warto dodać, że podobne regulacje obowiązują na wszystkich liniach, w tym także w tunelu pod Martwą Wisłą, gdzie ruch rowerowy jest całkowicie zakazany. W sezonie wiosenno-letnim kursuje tutaj autobus dostosowany do przewozu rowerów (miał być "rekompensatą" za zlikwidowany prom), ale w pozostałych miesiącach rowerzyści muszą zmieścić się w autobusie z innymi pasażerami na dość długiej linii 158 (Stogi - Wrzeszcz).

Czy istnieje maksymalna liczba pasażerów na wózkach inwalidzkich, z wózkami dziecięcymi oraz rowerami, którzy mogą jednocześnie wsiąść do jednego pojazdu?

- Zależy to od homologacji pojazdu. Warunki te różnią się w zależności od konkretnego modelu - odpowiada rzecznik ZTM.
W przypadku linii 158 co ok. 2 godz. realizowany jest kurs oznaczony w rozkładach jako obsługiwany "pojazdem przystosowanym do przewozu rowerów".

Miejsca

Opinie (766) ponad 20 zablokowanych

  • Opinia (2)

    W samochodzie musisz miec zapiete pasy a w autobusie to mozesz nawet stac na jednej nodze. I gdzie tu bezpieczenswo.

    • 1 1

    • o bezpieczeństwo w autobusie warto zadbać samemu (1)

      dlatego bywają zapisy: pasażerowie stojący winni się trzymać uchwytów.

      • 0 0

      • Sorry czy ty naprawdę tak myślisz bo jak tak jest to przykre. Bo ja się w samochodzie zawsze trzymam kierownicy i nic to nie daje.

        • 0 0

  • Trafił na ch... kierowcę i tyle. (1)

    Skoro kierowca może ale nie musi.

    • 0 0

    • Gorzej jak ten kierowca trafi na mnie

      • 1 0

  • Rowerzystka (1)

    Z jakiej racji rower ma być dyskryminowany a inwalida na pierwszym miejscu. Sama nazwa mówi za siebie komunikacja miejsca dla każdego a nie wykluczac.Place za bilet jadę... Proste

    • 1 0

    • Niestety taka polityka ma swoje konsekwencje o których nikt nie mówi. Mama z dzieckiem zostaje wyproszony gdy pojawia się osoba niepełnosprawna.

      • 0 0

  • To jak to w końcu jest ?

    - Pasażer może nieodpłatnie przewozić rower autobusami i tramwajami, pod warunkiem, że ten przewóz rowerów odbędzie się w pojeździe niskopodłogowym lub z częścią niskopodłogową. Kierowca musi czuwać nad bezpieczeństwem pasażerów i jeśli w jego ocenie ten przewóz roweru jest niebezpieczny, ponieważ jeżeli w godzinach szczytu ktoś z rowerem może innego pasażera uszkodzić, pobrudzić, to kierowca może odmówić przewozu. Jeśli na przystanku czeka rowerzysta, osoba niepełnosprawna czy matka z wózkiem dziecięcym, to zawsze pierwszeństwo ma osoba niepełnosprawna, później matka z wózkiem, a dopiero na końcu rowerzysta - mówi zastępca dyrektora ds. przewozów ZTM Gdańsk Sebastian Zomkowski.

    - W tym momencie kierowca nie może wyprosić rowerzysty, ponieważ, zgodnie z umową, skasował bilet, więc ma prawo do kontynuacji przejazdu, natomiast przepisy porządkowe mówią precyzyjnie, że w momencie kiedy rowerzysta zagraża bezpieczeństwu lub jest podejrzenie, że może pobrudzić innych pasażerów, to kierowca może wyprosić rowerzystę i, co więcej, przepisy mówią, że nie przysługują wtedy zwroty za poniesione koszty przejazdu - tłumaczy Zomkowski.

    Żródło:
    https://radiogdansk.pl/wiadomosci/item/79761-rower-w-komunikacji-miejskiej-czy-mozemy-zostac-wyrzuceni-jakie-mamy-prawa-historia-sluchaczki/79761-rower-w-komunikacji-miejskiej-czy-mozemy-zostac-wyrzuceni-jakie-mamy-prawa-historia-sluchaczki

    • 0 0

  • Ciekawe... skoro dobro innych i to "żeby kogoś nie ubrudzic" jest takie ważne dla kierowców to dlaczego nie wyproszą z autobusu śmierdzacego, zaszczanego pijaka, który brudzi siedzenia i potem jakieś małe dziecko usiądzie na tym zaszczanym miejscu... Parodia!

    • 1 0

  • Nie powinno tak być!

    Zostałam wyproszona z autobusu 162. Kierowca nie podał powodu ani podstawy prawnej, powiedział tylko "Pani z rowerem niech opuści pojazd". Nie było innych rowerów ani wózków a rower był przypięty pasami. Odgrodzony szybą i schodkiem od innych pasażerów. Złożyłam reklamację i skargę na tego kierowcę. Ustawa stoi wyżej od ich regulaminu.

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Rowerowy Potop AZS

659 zł
rajd / wędrówka

Rowerowy Potop AZS

659 zł
rajd / wędrówka

Rowerowy Potop AZS

659 zł
rajd / wędrówka

Znajdź trasę rowerową

Forum