• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Skasowany bilet nie gwarantuje przejazdu z rowerem autobusem

Krzysztof Koprowski
24 kwietnia 2019 (artykuł sprzed 5 lat) 
Zgodnie z przepisami z rowerem nie tylko nie wsiądziemy do autobusu, gdy znajduje się w nim pasażer z wózkiem lub na wózku inwalidzkim, ale także zostaniemy z niego wyproszeni, gdy taki będzie chciał się dosiąść. Zdjęcie ilustracyjne, nie ma związku z opisywaną sytuacją przez czytelnika. Zgodnie z przepisami z rowerem nie tylko nie wsiądziemy do autobusu, gdy znajduje się w nim pasażer z wózkiem lub na wózku inwalidzkim, ale także zostaniemy z niego wyproszeni, gdy taki będzie chciał się dosiąść. Zdjęcie ilustracyjne, nie ma związku z opisywaną sytuacją przez czytelnika.

Zakup i skasowanie biletu nie gwarantuje przejazdu z rowerem w komunikacji miejskiej w Gdańsku. Przepisy mówią, że rowerzyści mogą być wyproszeni z pojazdów nawet na liniach, na których ułatwia się przewóz rowerów, np. ze względu na zakaz ruchu dla rowerów ulicą.



Czy rowerzysta, który opłacił przejazd, powinien zostać wyproszony z pojazdu, gdy pojawi się rodzic z wózkiem lub inwalida na wózku?

O problemach z przewozem roweru napisał do nas kilka dni temu czytelnik, który podróżował linią 169 (Osowa Przesypownia - Oliwa Pętla Tramwajowa).

To linia, w autobusach której już w 2013 r. pilatożowo zamontowano wieszaki rowerowe. Ponadto wzdłuż ruchliwej ul. Spacerowej brakuje na całej długości drogi rowerowej.

- Wsiadłem z rowerem na przystanku Osowa PKP. Trzy przystanki dalej wsiadła do pojazdu kobieta z wózkiem dziecięcym. Zrobiłem jej miejsce, nie miała do mnie pretensji. Ja w tym czasie stałem przy rowerze i go trzymałem. Po chwili kierowca powiedział do mnie, że mam wysiąść, ponieważ rower i wózek nie mogą jechać w jednym autobusie. Zacząłem się z nim kłócić, więc wyłączył silnik. Wysiadłem ostatecznie z autobusu i poczekałem na następny. Czy kierowca miał prawo mnie wyrzucić z pojazdu? - pyta nasz czytelnik

Kierowca może wyprosić rowerzystę z ważnym biletem



Jak przekonują urzędnicy, kierowca postąpił słusznie. Choć nasz czytelnik zawarł umowę z przewoźnikiem poprzez zakup biletu i jednocześnie wsiadł do autobusu z rowerem, co jest w przepisach dozwolone, może zostać na trasie wyproszony z pojazdu, gdy pojawi się inny pasażer z wózkiem dziecięcym lub osoba niepełnosprawna na wózku.

- Kierowca jest odpowiedzialny za przewóz pasażerów i w trosce o ich bezpieczeństwo oraz komfort podróży może poprosić o opuszczenie pojazdu osoby, które - w jego opinii, na podstawie jego obserwacji - mogą stanowić zagrożenie dla innych. Rower to pojazd, który w przypadku gwałtownego hamowania może uderzyć w innych pasażerów nawet wtedy, gdy jest trzymany przez rowerzystę, albo pobrudzić innych pasażerów - wyjaśnia Zygmunt Gołąb, rzecznik Zarządu Transportu Miejskiego w Gdańsku i jednocześnie zaznacza - zgodnie z naszymi przepisami porządkowymi przed osobą z rowerem pierwszeństwo w przewozie posiadają osoby niepełnosprawne na wózkach inwalidzkich oraz pasażerowie z wózkami dziecięcymi.

Rozkłady jazdy komunikacji miejskiej w Trójmieście


Ulica Spacerowa w górnym odcinku nie posiada żadnych udogodnień dla rowerzystów. Droga rowerowa zaczyna się dopiero w Rynarzewie. Ulica Spacerowa w górnym odcinku nie posiada żadnych udogodnień dla rowerzystów. Droga rowerowa zaczyna się dopiero w Rynarzewie.

Zakup i skasowanie biletu nie gwarantuje przejazdu z rowerem



Tak zdefiniowane przepisy oznaczają, że pasażer z rowerem nie ma pewności, czy opłacając przejazd faktycznie dotrze do punktu docelowego. Czy zatem może liczyć na rekompensatę finansową za niezrealizowaną usługę transportową?

- Każdy taki przypadek, w zależności od kontekstu, powinien być rozpatrywany indywidualnie. Niemniej należy pamiętać, że ujęto to w naszych przepisach porządkowych, które mówią, że obsługa może odmówić przewozu m.in. osób, które z innych powodów są niebezpieczne lub uciążliwe dla innych pasażerów, mogących zabrudzić innych pasażerów. Ponadto przepisy mówią wyraźnie, że osoby, które pomimo upomnienia nie stosują się do wskazówek i żądań obsługi pojazdu lub nadzoru ruchu, obowiązane są opuścić pojazd na wezwanie obsługi lub nadzoru ruchu. Pasażerowi nie przysługuje w tych wypadkach zwrot opłaty za przejazd - wyjaśnia rzecznik ZTM Gdańsk.
Płatny autobus z przyczepą rowerową kursuje tylko przez kilka miesięcy w roku. Miał on zastąpić dla rowerzystów całoroczny prom w Nowym Porcie. Płatny autobus z przyczepą rowerową kursuje tylko przez kilka miesięcy w roku. Miał on zastąpić dla rowerzystów całoroczny prom w Nowym Porcie.

Problem z przewozem roweru w tunelu pod Martwą Wisłą



Warto dodać, że podobne regulacje obowiązują na wszystkich liniach, w tym także w tunelu pod Martwą Wisłą, gdzie ruch rowerowy jest całkowicie zakazany. W sezonie wiosenno-letnim kursuje tutaj autobus dostosowany do przewozu rowerów (miał być "rekompensatą" za zlikwidowany prom), ale w pozostałych miesiącach rowerzyści muszą zmieścić się w autobusie z innymi pasażerami na dość długiej linii 158 (Stogi - Wrzeszcz).

Czy istnieje maksymalna liczba pasażerów na wózkach inwalidzkich, z wózkami dziecięcymi oraz rowerami, którzy mogą jednocześnie wsiąść do jednego pojazdu?

- Zależy to od homologacji pojazdu. Warunki te różnią się w zależności od konkretnego modelu - odpowiada rzecznik ZTM.
W przypadku linii 158 co ok. 2 godz. realizowany jest kurs oznaczony w rozkładach jako obsługiwany "pojazdem przystosowanym do przewozu rowerów".

Miejsca

Opinie (766) ponad 20 zablokowanych

Wszystkie opinie

  • Nie powinno tak być!

    Zostałam wyproszona z autobusu 162. Kierowca nie podał powodu ani podstawy prawnej, powiedział tylko "Pani z rowerem niech opuści pojazd". Nie było innych rowerów ani wózków a rower był przypięty pasami. Odgrodzony szybą i schodkiem od innych pasażerów. Złożyłam reklamację i skargę na tego kierowcę. Ustawa stoi wyżej od ich regulaminu.

    • 0 0

  • Opinia wyróżniona

    (55)

    Rowery są od jeżdżenia a nie przewożenia. Powinien być całkowity zakaz przewożenia w komunikacji miejskiej bo jest to śmiertelne zagrożenie w razie wypadku dla innych pasażerów. Wózek też stanowi zagrożenie dlatego powinny być w bezpieczny sposób mocowane. Nie rozumiem dlaczego przywiązując tak dużą wagę do bezpieczeństwa przewozu w autach prywatnych kompletnie ignorujemy transport publiczny

    • 244 261

    • 100kg człowiek też jest zagrożeniem

      Uważam, że komunikacja miejska ma służyć mieszkańcom, jak ktoś boi się wypadku to niech siedzi w domu. 100kg człowiek może tak samo zrobić krzywdę a nawet bardziej niż rower. A jak pada ulewny deszcz i ktoś ma kilka albo więcej kilometrów to powinien mieć możliwość skorzystania z komunikacji. Trochę otwartości i zrozumienia i wszyscy będziemy mogli korzystać w równym stopniu z dobrodziejstwa jakim jest komunikacja miejska

      • 1 0

    • Rowerem w autobusie

      A zaraz obok kolejnego zakazu powinny się pojawić zewnętrzne uchwyty na rower.
      Ja to bym mógł użyć roweru by skrócić czas dotarcia do pracy. Teraz wychodzę o 13:15 a w pracy jestem ok 15:05
      Z rowerem wychodziłbym o 13:45 i nie siedziałbym pół godziny na przystanku autobusowym.

      • 0 0

    • czyli niektórym ludziom tez powinno się zabronić jezdzenia- ze względu na ich wage, bo stanowia smiertelne zagrożenie, śmierdzi tez on niektórych papierosami....

      • 0 0

    • rowery do jezdzenia okej

      ale jak do cholreki przejechac ze stadionu energa na stogi? tunelem nie mozna, a przez miasto 10km wiecej dochodzi. Mieszkam na stogach, pracuje na stadionie, chce jechac rowerem, czemu nie moge?

      • 0 0

    • (5)

      A co tobie buraku przeszkadza że ktoś wsiada z rowerem? Ma prawo to jedzie, co to kogo obchodzi dlaczego? Co wam to przeszkadza? Może kobiety z wózkami też będziecie niedługo wyganiać co? Przestańcie mieć taki ból d**y o ludzi z rowerami...

      • 6 3

      • Pobrudzisz mi buty, badz ciuchy, to szybko zrozumiesz, dlaczego masz nie wsiadac z rowerem.

        • 0 0

      • miejsce mi twoj zlom zabiera, kumasz?

        • 1 1

      • (1)

        przecież większość to tępaki przepełnione nienawiścią

        • 0 0

        • zawiścią, zawiścią

          • 0 0

      • Opinia została zablokowana przez moderatora

    • bania ty !diotk0 (8)

      chcialabym np przejechac rowerem przez tunel ale nie moge, wiec co mam zrobic? tez bym wolala jechac se rowerem w niektorych miejsach jest to niem ozliwe i musze czekac n aten zasyfialy autobus pełen obrzydliwych ludzi ale nie moge inaczje jechac

      • 5 7

      • To jedz gdzie indziej. Po to jest tunel, zeby was odciac od niektorych miejsc, gaciarze...

        • 0 0

      • (2)

        Kogo to obchodzi co ty chcesz. Jedź inną trasą i nie zawracaj głowy amebo umysłowa. Nie potrafisz zaplanować sobie innej trasy to nie wchodź z domu.

        • 9 7

        • a kogo obchodzi co ty chcesz?

          amebo umysłowa

          • 2 0

        • co mnie obchodzi jakiś tam zakaz?Olewam go i d**ila który go wymyślił. Barany budują tunelik za kupę kasy który nie służy do niczego i za parę lat się zakorkuje jaka szkoda

          • 4 2

      • ja też często rezygnuję jak mam z bydłem autobusem jechać

        zawsze komuś coś się nie spodoba, ot choćby dla zasady. I jeszcze ten smród...

        • 1 0

      • trzeba było zrobić większy tunel ale klikę łapówkarzy to przerosło

        • 2 1

      • kup sobie

        rower wodny i przepłyń

        • 5 2

      • homofobia?

        • 2 0

    • kierowca (4)

      Te, filozof w razie wypadku to współpasażer jest zagrożeniem, myśl człeku.

      • 7 5

      • ale pasażer (2)

        ratujący siebie puści rower, który przywali jemu lub komuś innemu. Odruchu bezwarunkowego nie jesteś w stanie kontrolować. Dlatego zawsze będziesz ratował siebie nie rower.

        • 9 8

        • ja zawsze ratuje św Rower. (1)

          • 2 1

          • Lecz sie...

            • 0 0

      • Zagrozeniem jest baran cyklista, co nie potrafi do celu dojechac, bo zmeczyl sie...

        • 2 1

    • Wóżki też są do pchania (2)

      a nie do przewożenia. Mają przecież własne koła. Taka sama logika pantofelka...

      • 42 19

      • Pantofelku, jezdzacych rekreacyjnie na wozkach inwalidzkich nie wpuszcza sie do autobusow. (1)

        Co innego osoby, które bez wozka nie mogą się poruszać. I nie wstydz się, jak na pantofelka to i tak rozumujesz nad wyraz sprawnie.

        • 4 6

        • miał pewnie na myśli wózki z "przyszłością narodu"

          • 1 0

    • śmiertelnym zagrożeniem to są pijane kaszeby

      wracające ze stoczni i budów. W razie wypadku taki 80 kilowy, nawalony kaszeb zmienia się w bezwładny pocisk. Kaszeby mają nogi od chodzenia, nie od wożenia w autobusach.

      • 0 0

    • (16)

      ile waży rower? 10kg? no faktycznie śmiertelne zagrożenie podczas wypadku... wyobraź sobie co by było gdyby podczas uderzenia poleciał na Ciebie bezwładny inny pasażer ważący 100 kg...

      • 32 22

      • Stukilowy pasażer nie wbije mi się w brzuch.

        • 1 3

      • (10)

        wiesz że przedmiot ważący kilogram przy hamowaniu z 50 km/h osiąga wagę 60 kg? to teraz pomysl nawet jakby komuś butelka wody wypadła z ręki i ktoś tym dostanie w głowę

        • 7 7

        • (8)

          czyli inny pasażer może nawet ponad 5000 kg?

          • 14 2

          • (2)

            Jeżeli waży 80 kg to około 2 ton przy czołówce z prędkością około 70 km/h. Ludzka głowa przy 50 km/h prawie 400 kg.

            • 8 1

            • (1)

              tak tak, odrazu napisz że przy hamowaniu rower pozabija wszyskich pasażerów...

              • 6 1

              • Bo wiadomo, że rower to bomba z opóźnionym zapłonem :D Jak rowerzysta wsiada do autobusu, to wiedz, że coś się dzieje...

                • 6 1

          • pasażer się raczej trzyma uchwytów... (3)

            • 7 7

            • (2)

              a rower jest trzymany przez pasażera

              • 8 6

              • slyszałeś o testach gdzie udowodniono że matka trzymająca dziecko na ręka (będąc sama zapieta w pasach) nie jest w stanie utrzymać dziecka podczas wypadku ? To co dopiero utrzymać rower i to w autobusie, gdzie w wiekszosci przypadków rowerzysci stoją i trzymają rower

                • 3 2

              • Jasne. A w momencie hamowania, kto trzyma pasażera ?

                • 7 3

          • a też nie jest przypięty

            • 11 1

        • Jak to Ci wyszlo ?? Jak przyspieszenie jest ponizej 10, a Tobie wyszlo dodatkowe 10kg...

          • 2 0

      • wyobraź sobie jak przy gwałtownym hamowaniu kierownica rowerowa ładuje się w łeb. (3)

        • 25 9

        • (1)

          przy gwałtownym hamowany jeszcze rowerem nie oberwałem... ale "siatami" już nie raz...

          • 23 7

          • i żyjesz?

            To znaczy, że siaty są bezpieczne. Jak byś oberwał rowerem, to pewnie byś już nie żył.

            • 9 12

        • Szybciej łbem przyłożysz w jakieś wystające elementy wyposażenia autobusu

          • 16 9

    • (1)

      Nogi są od chodzenia, nie od wożenia ich autobusami.

      • 9 2

      • A gdyby rowerzystę spytać

        Do czego służy głowa, to mógłby z dumą odpowiedzieć "Jem niom".

        • 2 4

    • Pełna zgoda (1)

      Zwłaszcza Spacerową w dół jazda rowerkiem to czysta przyjemność. Bez wysiłku 25km/h, praktycznie wolna droga bo wszyscy muszą za tobą grzecznie czekać na okazję do wyprzedzenia, w tym zwłaszcza autobusy, które do manewru potrzebują najwięcej miejsca.

      Rowery będą na jezdni a nie w autobusie i wszyscy będą zadowoleni ;)

      • 9 3

      • Jeśli nie ma zakazu

        wjazdu dla rowerzystów to nie łamiesz przepisów i ciesz się wiatrem we włosach.

        • 10 0

    • (2)

      Żaden z autobusów w trójmieście nie ma homologacji na przewóz rowerów.

      • 33 3

      • Te wraki zardzewiale nie powinny w 2/3 wyjeżdżać na drogi

        • 10 6

      • To tym bardziej żegnamy państwa

        I wio machać nóżkami na rowerku.

        • 42 29

    • (2)

      jakoś nie słyszałem żeby rower czy wozek w autobusie kogoś zabił.

      za to codziennie słyszy sie o samochodach/kierowcach zabijających na masową skalę na polskich drogach..... no ale tak rower to zagrożenie. ;)

      • 64 41

      • pora na laryngologa

        • 12 13

      • Obyś nie usłyszał.

        • 25 9

  • No i w sumie w czym problem? (23)

    To chyba normalne że rower powinien ustąpić miejsca dla wózka inwalidzkiego albo dziecięcego. Trochę wstyd, że aż trzeba było to uwzględnić w regulaminie.

    • 108 22

    • Poważnie to jest normalne (10)

      że jak ktoś zapłacił za przejazd zgodnie z regulaminem, to można go wyrzucić z autobusu? To tak samo można cie eksmitować z mieszkania nawet jak regularnie płacisz czynsz.

      • 9 6

      • (2)

        W tym p******ym kraju umowy własność itd są nieważne przy widzimisię byle buraczyny ludzkiej mającej trochę władzy

        • 5 3

        • Ktoś, kto jest w autobusie jest w autobusie i zawarł umowę (1)

          takie pierdoły, że ma wysiąść, bo jest murzynem, a biały czeka na przystanku to rasizm. Tak samo jest jakąś bzdurą, że ktoś ma ustępować gdy już jest w autobusie.
          Na tej samej zasadzie można ustalić, że każda kobieta z wózkiem może zająć dowolny samochód osobowy jadący w kierunku w którym go pcha.

          • 2 0

          • no własnie, powinna czekac na nastepny, bo do tego się nie zmieściła, a oni każa rowerzyscie wysiasc i czekac na nastepny. Skoro rowerzysta zdecydowal sie podjechac autobusem to ma powód-albo brak przejazdu, brak scieżki rowerowej-przeciez nie bedzie łamał prawa i jechał po chodniku .

            • 0 0

      • Nie umiesz czytać, realisto? (6)

        Zgodnie z regulaminem, można.

        • 7 1

        • (1)

          Regulamin nie może być sprzeczny z prawem ogólnym. Brak możliwości odzyskania pieniędzy to czyste złodziejstwo.

          • 2 0

          • Co wy z tymi pieniedzmi, za malo macie, ze byle grosze chcecie odzyskiwac?

            • 0 0

        • (3)

          To zgodnie z moim regulaminem wsiade sobie o pojezdze tymi gdanskimi wrakami za free i ch..ja mi zrobi gołąb ztm i ich śmieszny regulamin na który LEJE

          • 2 6

          • I bedzie kop na ryj i wypad z tym gratem na beton. Pasuje?

            • 0 0

          • A gdzie obowiązuje twój regulamin?

            • 0 0

          • Typowy rowerzysta jest typowy

            • 5 1

    • a czytac ze zrozumieniem umie? (11)

      to pierwsza klasa szkoły podstawowej

      • 9 16

      • Regulamin mówi jasno jak należy postąpić (10)

        kasując bilet, to tak jakby się podpisało regulamin. Tak- z regulaminu jasno wynika że skasowanie biletu nie gwarantuje przejazdu rowerzyście. Tyle że rowerzysta się na to zgadza kasując bilet. Krótko mówiąc- jeśli komuś to przeszkadza to niech nie jeździ publicznymi środkami transportu i problem załatwiony.

        Regulamin od wielu lat mówi też o tym, że jeśli wsiądzie ktoś z bagażem który okazałby się kłopotliwy dla innych pasażerów to wtedy kierowca ma prawo taką osobę wyprosić. I co? Taka osoba też nie ma gwarancji przejazdu mimo skasowania biletu. Za ludźmi z kłopotliwymi bagażami nikt się nigdy nie ujął. Po prostu obcisłe majteczki to młodzi-dynamiczni którzy to z niejednego pieca chleb jedli i wszystko im się należy. Nie będzie im jakiś wąsaty kierowca pekaesu mówił co mają robić bo oni pracują dla poważnych korporacji.

        • 19 9

        • Nie czytam, nie dtosuje die, mam gdzies, tak, jak was wszystkich..

          • 0 0

        • (6)

          niby tak ale jest to zawsze widzimisie kierowcy. nie ma w regulaminie ze ma obowiązek kogos wyrzucic. skoro sie wszyscy bez problemy pomiescili to w czym problem? powoływanie się na jakieś mityczne zagrożenie nie ma sensu. Tak to zawsze mozna sie o cos przyczepic

          • 6 16

          • Nią ma mitycznych zagrożeń. (4)

            Jest tylko ludzka arogancja wobec przepisów stworzonych dla bezpieczeństwa innych. Podobnie jest z akumulatorowymi wózkami inwalidzkimi. Wielu kierowców nie zgadza się na ich przewóz i słusznie, są ciężkie i w razie wypadku mogą przygnieść ludzi.

            • 11 6

            • człowiek jest jeszcze cięższy, w przypadku wypadku może kogoś też przygnieść

              idąc twoją logiką nie wpuszczajmy ludzi do autobusu :D

              • 6 5

            • A zwykły wózek dziecięcy nie stanowi zagrożenia? W razie szarpnięcia tramwajem może przewrócić się lub nawet choćby przesunąć i uderzyć w stojące obok osoby, może też kogoś skaleczyć jakąś wystającą częścią.
              Każdy duży obiekt w tramwaju jest pewnym zagrożeniem - czy to znaczy, że nie mamy jeździć?

              • 7 7

            • Jest tylko ludzka arogancja, tworzaca "przepisy" tak

              Aby uniknac wszelkiej odpowiedzialnosci.

              • 5 4

            • Przepisów stworzonych przez umysłowo chorych i**otow palancie o tym chciałeś powiedzieć?

              • 5 10

          • Ale jak się mistycznie coś stanie to będziesz pierwszą osobą która powie że to wina kierowcy i osobą która będzie rościła prawo do odszkodowania

            • 13 4

        • Moze, tryb warunkowy

          Ktory daje kierowcy mozliwosc roztrzygniecia ewentualnych konfliktowal na niekorzysc rowerzysty.
          Jesli konfliktu nie ma, zachowane kierowcy jest niewlasciwe
          Jest typowym przejawem polakówowatego szczucia, w stylu: "ja Ci pokaze". I prosze nie zaslaniac sie wzgledami bezpieczenstwa, bo bardziej mu zagraza styl jazdy wielu kierowcow oraz stan umyslu ludzi w tej branzy.

          • 6 10

        • Panie! Ja do Intela jadę! Nie będę się męczył jazdą Słowackiego

          pod górę bo się spocę! Mie się należy!

          • 16 8

  • dość terroru rowerzystów (14)

    • 181 73

    • Buraku ty terroryzujesz wszystkich od kilkudziesieciu lat trujacym blachosmrodem. (2)

      • 7 11

      • (1)

        A ty ciasnymi gaciami.

        • 0 0

        • jak moga ci przeszkadzac "ciasne gacie" jesli w jeździe na rowerze chodzi tylko o wąskie nogawki, wąskie nogawki ci przeszkadazją? tyłka nie widac jak się siedzi na rowerze, więc nie wiem gdzie ty patrzysz...

          • 0 0

    • Czego, kogo? (10)

      Rowery stoją poprzypinane w poprzek dróg?
      Czy może jednak kto inny terroryzuje całe miasto?

      • 16 16

      • Ludzie nie wpychają się z samochodami do autobusów (7)

        i nie wymuszają przewozu i nie kłócą się z kierowcami, tylko "rowerzyści".

        • 27 9

        • (2)

          Ale wpychaja się samochodami na trawniki, chodniki, drogi rowerowe itd. Krótko mówiąc, są chamami i burakami....zrozumiałeś dzbanie?

          • 5 1

          • Dzbanie? Tos mnie obrazil, najglupsza obelga, jaka slyszalem. Wiadroglowy mul...

            • 0 0

          • takie same chamy i buraki są w każdej grupie u rowerzystów też są chamy i buraki

            • 0 0

        • Za to wpychają się z samochodami w zatoki dla autobusów (1)

          I na buspasy. I faktycznie się nie kłócą, tylko radio głośniej i udają, za autobusu nie widać...

          • 9 1

          • Bo nie widac..

            • 0 0

        • (1)

          Za to stają w poprzek chodnika, blokują przejazd wózkom i inwalidom - o tym nikt nie mówi, to jest w porządku!!!

          • 15 4

          • mówią o tym ale jak każdym towarzystwie czy psiarzy czy dzieciatych czy rowerzystów zawsze jest jakiś : "nie będę i nikt mnie nie zmusi bo nie " -roszczeniowe towarzystwo - każda grupa ma swoją patologię która piętnuje resztę grupy

            • 0 1

      • jazda po chodniku - to jest terroryzowanie (1)

        • 10 6

        • nie tylko jazda - ale i parkowanie samochodu na chodniku może być tak postrzegane.

          O to ci chodziło, Kubusiu?

          • 1 0

  • (64)

    Od kiedy rowerzysta przejmuje się, że mu czegoś nie wolno? Czerwone światło, jazda obok ścieżki, po chodniku... Samochód na ścieżce za to jest be. Hipokryci

    • 233 72

    • (15)

      Mnie tam się najbardziej podoba jak taki rowerzysta jadący ulicą dojeżdża wraz z samochodami do sygnalizacji, mamy światło czerwone, więc włącza tryb rowerzysty chodnikowego, wjeżdża na pasy i wraz z pieszymi śmiga przez przejście po to, żeby tuż za nim zjechać znów na jezdnię.

      • 26 3

      • I co? Ciśnienie się podnosi w zagrzanym blachosmrodzie? (5)

        • 9 10

        • Tak podnosi (4)

          Powinniście mieć rejestracje i ładowane mandaty za g*wnianą jazdę. Wtedy sam byś sobie ciśnienie podniósł jak byś płacił za łamanie przepisów. OC również powinniście płacić, bo nie raz widziałem jak potrącacie pieszych na chodnikach i robicie wtargnięcia na jezdnię, a wtedy pełna anonimowość i ucieczka z miejsca zdarzenia!

          • 16 7

          • to powiedz do konkretnego a nie najezdzasz na wszystkich rowerzystów, jestes pomawiaczem i łgarzem

            • 0 0

          • Jestem za (2)

            Zaraz po postawieniu kamer na każdej zielonej strzałce i pomiarów prędkości na każdej prostej.
            W końcu może by się dało jeździć i rowerem i samochodem.

            • 6 1

            • dokładnie tak - brak zatrzymywania się na strzałce to poważne zagrożenie. Każdy, kto się nie zatrzymuje powinien dostać mandat.

              • 1 0

            • zęby sobie wstaw, bo muchami zaszły

              • 2 4

      • To jest norma (3)

        w całym kraju... Najbardziej roszczeniowa grupa, pretensje o wszystko. I wszyscy tylko nie oni są winni. Uprawniolenia do jazdy rowerem powinno się robić jak prawo jazdy (kategoria "P"). I może wtedy będą mieli elementarną znajomość przepisów. A nie święte krowy.

        • 16 9

        • Roszczeniowa grupa? (2)

          Zobacz jakie wycie jest pod artykułami gdzie się zabiera miejsca parkingowe, albo pasy w jezdni...

          • 4 4

          • (1)

            co nie zmienia faktu że rowerzysta jest uczestnikiem ruchu i przepisy powinien znać - karta rowerowa to była bardzo dobra rzecz !

            • 1 0

            • pycha przechodniów

              tak jak pieszy jest uczestnikiem ruchu, a czemu nie piszesz o pieszych co jak swiete krowy włażą na sciezke rowerowa jak widza rozpędzonego rolkarza. On się ma zatrzymac bo ona idzie. A jak przedwczoraj jechałam na rowerze na ścieżce rowerowej to jakiś głąb zamiast albo przejsc albo zatrzymac się wszedł na przejście i stoi , bo jego żonka z dzieciakiem zbliżają się do przejści ai on im droge toruje, poczekac nie mogą, ruchu nie było. On musi stac na przejsciu przez 10 sekund, bo rodzinka do przejscia sie zbliża, jak olicjant na skrzyzowaniu. on sie nie stosuje, nie czeka nie ustepuje tylko wstrzymuje innych bo on, on on i zasr*na rodzinka bierno agresywna.

              • 0 0

      • Wyjaśniam (3)

        Za przejazd na czerwonym jest 500zł a za jazdę po chodniku 50.

        • 3 1

        • za potrącenie (2)

          pieszego jest ucieczka???Rowerzysta ma zapewnioną pełną anonimowość!!!

          • 8 1

          • Taką samą jak pieszy i kierowca. (1)

            Wzywasz posiadacza samochodu a on mówi że go wtedy pożyczył ale nie pamięta komu i nic mu nie zrobisz.

            • 6 2

            • Musi powiedzieć komu

              Ale to się obchodzi podając znajomego z Wietnamu, który przypadkiem wczoraj wyjechał ;)

              • 2 1

      • Tylko co z tego, że tak robi?

        Czy oprócz tego, że mu zazdrościsz jesteś w stanie wytłumaczyć w czym ci to przeszkadza?

        • 3 1

    • Tak tak (7)

      Niech rzuci pierwszy kamien co na rowerze nigdy niie jechal

      • 12 18

      • (6)

        Oczywiście, że jechałem NA rowerze, ale nigdy Z rowerem w komunikacji miejskiej.

        • 36 3

        • (5)

          jazda rowerem komunikacją jest żałosna

          • 25 5

          • (4)

            to jak masz inaczej teleportować ten rower? Nie masz zamiaru przejechać nim całej drogi (za długa, zmęczenie, pod górę, brak czasu itp.)

            • 4 8

            • To jedz krotsza trasa, albo nie jedz wcale, jak cie to przerasta..

              • 1 0

            • ...to wtedy wogole roweru nie kupuj cio*o

              • 1 2

            • Jesli tak jest, to się nie bierz za rower w ogóle

              a nie utrudniasz innym życie, bo nie chce ci się nagle pedałowac pod górkę. Czas chyba się trochę zdyscyplinować mentalnie.

              • 8 4

            • motor se kup jak siły nie masz

              • 7 5

    • Rowerzyści mają gdzieś innych (36)

      Tak jak parę dni temu że wlazł jeden do autobusu, kierowca kazał mu opuścić pojazd, ten zamiast wyjść, zaczął się awanturować, i ludzie stracili przez niego mnóstwo czasu. Obcisłe gacie to stan umysłu

      • 51 20

      • (2)

        oooo, to "inni" pasażerowie się liczą, a rowerzysta - nie? Mamy w Polsce lepszych i gorszych? Można kazać jednym wysiadać i jeszcze mieć pretensje, że nie chce, bo "inni" przez niego tracą czas? W takiej sytuacji mam w d....pie "innych". Ja też jestem "inny" i skoro moje prawa nie są szanowane, to czemu ja mam szanować prawa innych "innych"?

        • 4 7

        • Kazdy, nawet menel sie liczy, rowerzysta nie. Dotarlo?

          • 0 1

        • Rowerzysta pasażerem - toć to brzmi nawet absurdalnie - upieranie sie przy tym że rowerzysta ma prawo jechać - ok , ale sama jazda autobusem jest paradoksalna - jak nie masz siły pedałować - zostaw rower w domu

          • 1 1

      • (9)

        no i dobrze zrobił, też bym nie wyszedł. Niech wzywa policję, a ja im powiem, że chciał mnie okraść z pieniędzy za skasowany bilet, uniemożliwiając przejazd, nie wypłacając odszkodowania i nie dając zaświadczenia na piśmie, że przysługuje mi zwrot pieniędzy. A na jego interpretacje przepisów mogę odpowiedzieć swoją i skierować sprawę do sądu. Jestem prawnikiem i to dla mnie przyjemność, nawet o 3,60zł.

        • 4 8

        • Dp lawyera... (3)

          ...to ja jako pasazer ci morde obije i na kopach wylecisz z busa

          • 2 1

          • (2)

            Może i tak. A ja pasażera zgłoszę do prokuratury za pobicie i postaram się, aby trafił do więzienia i jeszcze mi zapłacił odszkodowanie :) Kto na tym lepiej wyjdzie? Jak to mówią "gęba nie szklanka"... Za to odszkodowanie - trochę kasy no i satysfakcja z wysłania d**ila do więzienia - bezcenna.
            Ja - dostanę odszkodowanie plus satysfakcję
            Pasażer-d**il - rok więzienia + utrata pracy (kto by chciał zatrudniać bandytę)?

            • 1 1

            • Nawet nie ogarniesz, kto ci w******, prawniczku i sobie zglaszaj, chciej odszkodowan, tyle, ze sprawca nieznany, prawniczku z bozej laski...

              • 0 0

            • a ja bym się dołączył i teraz powodzenia w poszukiwaniu nieznaych sprawców, kozaku w necie. ale tak widzę że przydałby ci się się lekki wpi**dol, może byś ochłonął i przestał pisać głupoty

              • 1 0

        • jesteś i**otą a nie prawnikiem (3)

          Prawnik by zaczął od tego, że przeczytał by regulamin przewozu oraz artykuł, pod którym umieszcza komentarz.

          • 9 4

          • (2)

            Sam jesteś i**otą. Jeśli regulamin narusza prawa ogólne (takie jak prawo do dochodzenia roszczeń) to przewoźnik moze się nim podetrzeć. wszystko opiera się na tym, że: bilet to "tylko parę złotych" (komu by się chciało o to sądzić), kierowca "się spieszy" więc nie potwierdzi na piśmie, że zakazał dalszej jazdy, pasażerom "się spieszy" więc będą się denerwować. Krótko mówiąc: bezprawie w świetle dnia, bo nikomu się nie chce ruszyć tyłka. Cóż, nie wszystkim się nie chce :)

            • 3 4

            • Wsadz sobie ten duralex w d*pe. A moze wolisz durex?

              • 0 0

            • Jak nie akceptujesz regulaminu to nie korzystaj z usługi

              Nie ma obowiązku jeżdżenia autobusami. Żadne prawo ci tego nie nakazuje. Korzystając z usługi transportu akceptujesz regulamin. Niby się znasz na prawie, a podstawowych rzeczy nie rozumiesz. Typowy roszczeniowy wiejski ciołek

              • 4 4

        • Na butach bys z placzem wylecial, gogusiu..prawnik, co autobusem jezdzi.

          • 0 0

      • (2)

        Tobie gacie uciskają na mózg kretynie.

        • 10 13

        • (1)

          kretynów to sobie w swojej rodzinie poszukaj

          • 0 0

          • Twoja wystarczy, nic tylko w zoo pokazywac..

            • 0 0

      • (17)

        Jak się awanturuje to się wzywa policję,postój na przystanku i czekamy.

        • 22 6

        • (14)

          Co to znaczy "awanturował się"? Może po prostu nie zgadzał się z kierowcą i bronił swojego stanowiska.

          • 9 4

          • Pasazerowie powinni mu nastukac (2)

            • 2 2

            • (1)

              nawoływanie do przemocy to przestępstwo. chętny do więzienia?

              • 0 1

              • Kretyn i tyle.nie nawolywanie, a ostrzezenie, zebys pozniej zdziwiony nie byl, ze w ryj dostales.

                • 0 0

          • jeśli pasażer się nie zgadza z kierowcą to wysiada (9)

            kierowca jest odpowiedzialny za bezpieczeństwo pasażerów i pojazdu jak kapitan na statku, nie podoba ci się zdanie kierowcy to wyskakuj za burtę

            • 9 4

            • (8)

              A właśnie że NIE wysiądę, dopóki nie potwierdzi mi na piśmie, że zabrania mi dalej jechać - tylko wtedy będę miał podstawę do dochodzenia roszczeń. Że innym pasażerom się to nie spodoba? Trudno, life is brutal... Ja TEŻ jestem pasażerem i jeśli moje prawa zostały złamane, to nie widzę powodu, aby przejmować się "innymi". Też jestem "innym", którego prawa zostały naruszone. Nauczcie się ludzie przestrzegać prawa. a wyczyny kierowców autobusów są słynne, dlatego jeżdżąc rowerem lub samochodem warto mieć kamerkę i je dokumentować, a następnie wysyłać na Policję (na "stopagresjidrogowej") i do pracodawcy.

              • 4 8

              • Pseudo prawniczynko jak trafisz na mnie to... (2)

                ...morde ci buraku obije i tyle ty obcislogaciowy frajerku

                • 1 1

              • (1)

                kolejny "kozak w necie, c...pa w świecie". No pogroź jeszcze trochę, powyżywaj się dziecinko. Bawi mnie wkurzanie takich jak ty. Tylko pamiętaj, że jak spełnisz swoje groźby, to pójdziesz do więzienia. rozumiem, ze tęsknisz? Trzeba być ostatnim d**ilem, aby uderzyć prawnika, bo on ci zamieni życie w piekło - więzienie, odszkodowanie, utrata pracy, być może odebranie dzieci (jeśli je masz) przez opiekę społeczną...

                • 0 0

              • Jaki z ciebie prawnik, chyba internetowy. A wpitol wylapiesz w prawdziwym zyciu, leszczu. I nie strasz mbie wiezieniem, bo za maly na to jestes.

                • 0 0

              • (3)

                Przeczytaj regulamin przewozu ciołku, prawniku ty internetowy

                • 6 4

              • (2)

                Ciołkiem to możesz swojego ojca nazywać.

                • 1 6

              • Ty do swoich obu tak mowisz?

                • 0 0

              • Argument godny ped**arza

                • 5 1

              • Nie wysiadziesz, to wylecisz, proste, a ta kamerke to sobie wsadz..wiesz gdzie. Takie badziewia zagluszam i zaklocam, wiec snieg poogladasz. Nie dosc, ze pajac, to konfident.

                • 1 0

          • Jakiego stanowiska? Rowerarz nie ma stanowiska w autobusie.

            • 1 0

        • To czekajcie, ja bym go w chwile usunal..

          • 0 0

        • To dopiero ludzie by potracili czas.

          • 13 3

      • Rowerzyści to typowe polactwo. (1)

        Tylko ja, ja i ja.

        • 28 6

        • Milczeć matołku !

          • 2 16

    • (2)

      Widzisz d**ilu jeśli te glupki robią takie śmieszne ścieżki jak na spacerowej to nic dziwnego że ludzie mają je serdecznie w d...pie

      • 2 8

      • w d..e to ciśnie cię siodełko (1)

        spróbuj ustawić je w poziomie

        • 13 5

        • i wsadzić w twoje głupie ryło

          • 1 1

  • Ciekawe... skoro dobro innych i to "żeby kogoś nie ubrudzic" jest takie ważne dla kierowców to dlaczego nie wyproszą z autobusu śmierdzacego, zaszczanego pijaka, który brudzi siedzenia i potem jakieś małe dziecko usiądzie na tym zaszczanym miejscu... Parodia!

    • 1 0

  • Zdjąć przednie koło z widełek i traktować rower jako bagaż podręczny! (42)

    To jedyne wyjście z sytuacji i sprawdzona metoda na tych i**otów z ZTM. Sprawdziłam to kilka razy i było ok.

    • 113 179

    • Racja! (3)

      Zdejmij koło z widełek i zostaw na przystanku. Wrócisz po nie następnym kursem.

      • 25 5

      • szkoda wracać (2)

        koło oddane żydom

        • 5 4

        • albo polakówom złodziejom (1)

          • 4 3

          • Pola komu?

            • 0 0

    • I tak bym cie wyrzucil, taka cwana nie badz..

      • 0 0

    • (2)

      Uważam, że to normalne, że jeśli wsiada ktoś z wózkiem lub na wózku to rowerzysta powinien się niestety ewakuować z autobusu. Nie widzę w tym nic głupiego i niesprawiedliwego. Trudno, żeby kobieta z małym dzieckiem albo osoba niepełnosprawna została na przystanku bo miejsce jest zajęte przez rower.
      Jednocześnie uważam, że w takim miejscu jak tunel pod Wisłą powinno być rozwiązanie umożliwiające przedostanie się rowerzystom niezależnie od ilości pasażerów - np właśnie taki wózek jak na zdjęciu- często tamtędy jeżdżę i NIGDY takiego nie widziałam a ludzi kręci się naprawdę sporo w sezonie. Myślę, że przy odrobinie chęci naprawdę da się to rozwiązać w taki sposób, że rowerzyści będą mogli sobie ułatwić podróżowanie i pasażerowie komunikacji nie będą cierpieć :)

      • 12 6

      • (1)

        Niby dlaczego? W czym rodzic jest gorszy od rowerzysty, żeby mu ustępować miejsca? Skończcie z tą dyskryminacją rodziców. Mają takie same prawa jak i inni podróżni z kółkami. I jak przyjeżdża autobus, w którym nie ma miejsca, bo jadą rowery, to trudno, niech czeka. Na marginesie- może często dałoby się dogadać. Może ktoś jedzie tylko 1 przystanek, ktoś się bardziej spieszy, ktoś tak średnio itp.

        • 8 7

        • Dogadywać to można się z żoną , przepisy powinny być jasne i klarowne .Uchwała Rady Miasta dotycząca możliwości przewozu roweru komunikacją miejską jest sprzeczna z prawem i powinna być zaskarżoną do Sądu Administracyjnego.

          • 2 1

    • (8)

      Bzdury piszesz,to będzie cały czas rower,tylko bez koła,typowa polakówa ,kombinatorka.

      • 40 25

      • (4)

        Czyli przewożąc tramwajem używaną lampę samochodową (wymontowaną z samochodu) przewożę nim samochód? :D

        • 13 2

        • Nie ty dzbanie..ale jesli w kartonach bedziesz probowal wstawic przynajmnie ok.. (1)

          ...600 kg zlomu paliwo i akumulator to tak dzbanie tepy bedzie to uznane za samochod;)))

          Wiec to ty dzbanie jestes smieszny

          • 0 4

          • Czyli co? Sklepy z częściami samochodowymi sprzedając je sprzedają całe samochody? Może jeszcze OC powinny płacić za lampy, baki, sprzęgła, tarcze hamulcowe czy kierownice? :D

            • 2 0

        • a ona co, samo kolo wiozla? (1)

          d**il jestes, do tego z lampa....

          • 1 1

          • od jakiej liczby części zaczyna się cały pojazd? Mamusia nauczyła tak pięknie mówić, co? Hahahaha, jaka matka taki syn :)

            • 0 0

      • I bardzo dobrze - skoro są głupie przepisy, to trzeba kombinować. Na każdy głupi przepis znajdzie się mądre obejście. Kombinuję i jestem z tego dumny.

        • 6 3

      • nie, jest to przedmiot pozbawiony cech (w szczególności) użytkowych (1)

        Co nie zmienia istoty rzeczy, bo w komunikacji miejskiej istnieje ograniczenie rozmiarów przewożonego bagażu. Niejeden pasażer na lotnisko czy "backpacker" się zdziwił, gdy wpadł w łapy "łapsów" z Renomy. Bo dla nich to tylko zwierzyna a przepis to pretekst do wyrwania kasy.

        • 15 1

        • renomarze lapie tylko słabych studentów lub dzieci z podstawowki

          jak ta 10 letnia dziewczynke co sterroryzowali gdy jechala do szkoly muzycznej. Wina zas byla po stronie miasta bo zablokowane byly drogi przez budowe kloca forum.

          • 11 0

    • (2)

      Rower bez koła nadal jest rowerem. Pies wnoszony na rękach nadal jest psem.

      • 3 6

      • To tak nie dziala (1)

        Czy pies w kawalkach jest psem?
        Nie badz taki logik, bo sie zalogikujesz...

        • 5 1

        • Tak glupku.Pies w kawalkach tez jest psem jesli go bedzie widac...

          ...jak pocwiartowanego piesks wsadzisz do reklamowek z ktorych krew nie bd kapala to pojedziesz legalnie.Tak jak zbieracz kosci z Wrzeszcza z ul.Srebrniki kursowsl e okolice PKM z trupami w workach..mozna???Mozna.Ale truchno widoczne tak jak poskladany i widoczny rower tez nim bedzie dzbanie..

          • 1 6

    • i**otów z ZTM? (16)

      Dlatego że przestrzegają regulaminu który swoją drogą słusznie nakazuje aby rower ustąpił miejsca wózkowi inwalidzkiemu lub dziecięcemu- kierowcy ZTM są i**otami? Aha.

      • 73 30

      • idioci wymyślili że (9)

        Rowarzysta powinien wysiąść ze środka komunikacji bo ktoś z wózkiem chce wejść. Chamstwo i niesprawiedliwość ! Owszem,zgodzę się jeżeli chodzi o inwalide na wozku,ale czemu mam wychodzić z busa bo ktoś z bachorem w wozku chce wejść ?! I żeby nie było-jestem za tym by rowerzysta tylko w ostateczności korzystał z pojazdu komunikacji -awaria roweru,ulewa,nagle zle samopoczucie.

        • 22 37

        • Jurek ty tepa szmato tez kiedys byles takim bachorem a twoja mama..kurka?

          • 2 2

        • (3)

          Bo chama trzeba wyrzucić, a odzywasz się chamsko, więc wyjazd z autobusu.

          • 27 18

          • (2)

            Moje chamski komentarz jest odpowiedzia na chamstwo komunikacji,

            • 16 17

            • chamstwo jest odpowiedzią chama (1)

              • 9 5

              • chamstwo jest cechą polaków

                w tym polaki przodują w świecie

                • 5 1

        • zadzwoń po pogotowie albo Taxi bagażowe ewentualnie po tatusia

          • 7 5

        • wózek dzieciec powinien sie dac złozyc. Niektore rowery miejskie tez (te z malymi kołami) (2)

          • 4 6

          • każdy rower da się złożyć ... (1)

            wystarczy odkręcić: koła, kierownicę, siodełko, pedały... i już złożony ;))))

            • 18 3

            • i w kartonie

              spakowany przewozić jako nowy:)

              • 17 0

      • Do facetki na rowerze..

        ...dawaj na gore bo klient juz przyszedl

        • 1 1

      • (4)

        Są i**otami tak jak całe kierownictwo miasta Gdańsk

        • 27 17

        • Skoro są i**otami (2)

          dlaczego wsiadasz do autobusu, którym kieruje i**ota. Przecież może tak światłą osobę jak ty zabić? Gdzie w tym sens. Bezpieczniej masz na rowerze o ile przestrzegasz przepisów.

          • 26 11

          • pamiętam w latach 97-99 na linii 171

            obsługiwanej przez Ikarusa przegubowego. Godzina 7:15, podjeżdża, a za kierownicą koleś z wielką brodą, przed 30-tką. Wiesz co? Prowadził jak i**ota, niejeden raz. Później jak go widziałem to nie wsiadałem. Podejrzewam, że jednak on był i**otą.

            • 4 1

          • Bo nie mam innego wyjścia?

            Chętnie będę jeździł autobusami, gdzie kierują mili, kompetentni kierowcy, problem w tym, że na rozkładzie nie chcą napisać kto kiedy ma jąką trasę...

            • 8 10

        • zdemoralizowane kompletnie przez 20 lat

          • 4 4

    • no nie wiem bo za doddatkowy bagaż trzeba zapłącić bilet a rower nawet bez koła (2)

      przeniego przekracza wymiary bezpłatnego bagażu ręcznego, a tak poza tym to kierowca może wyrzucić każdego i też tego rowerzystę czy ma zdjęte koło czy nie. Wiec pomysł do bani i nie wierze że jakikolwiek kierowca z zkm dał sie na to nabrać. Gdyby nawet był by to mały składak to musiałby byc w specjalnej torbie przewożony i wtedy owszem można by to uznac za bagaż.

      • 8 3

      • kierowca sam jest bagażem i przekracza wszelkie rozmiary (1)

        • 5 3

        • wywalić kierowców z autobusu toć to zbędny bagaż i do tego czepliwy o rozmiarach nie wspomnę

          • 3 0

    • dokładnie - na każdy durny przepis znajdzie się mądre obejście.

      • 2 0

    • Zdjąć rowerzystę z rowera i mamy pojazd bezpieczny.

      • 21 7

  • (3)

    Dlaczego kur.a ktoś kto zapłacił za bilet, wsiadł do autobusu ma opuścić pojazd jak wózek będzie chciał wejść? No kur.a dlaczego? A kto mu te pieniądze odda do chu.a?

    • 6 2

    • (2)

      3 zl mam ci oddawac? Taki to majatek dla ciebie? Biedolu, wracaj na wies..

      • 0 0

      • mala kradzież nie kradzież?
        mały rabunek nie rabunek?
        małe wymuszenie nie wymuszenie?

        mały sku..syn nie sku..syn?

        • 0 0

      • Bogacz się znalazł

        Od siedmiu boleści.

        • 0 0

  • To jak to w końcu jest ?

    - Pasażer może nieodpłatnie przewozić rower autobusami i tramwajami, pod warunkiem, że ten przewóz rowerów odbędzie się w pojeździe niskopodłogowym lub z częścią niskopodłogową. Kierowca musi czuwać nad bezpieczeństwem pasażerów i jeśli w jego ocenie ten przewóz roweru jest niebezpieczny, ponieważ jeżeli w godzinach szczytu ktoś z rowerem może innego pasażera uszkodzić, pobrudzić, to kierowca może odmówić przewozu. Jeśli na przystanku czeka rowerzysta, osoba niepełnosprawna czy matka z wózkiem dziecięcym, to zawsze pierwszeństwo ma osoba niepełnosprawna, później matka z wózkiem, a dopiero na końcu rowerzysta - mówi zastępca dyrektora ds. przewozów ZTM Gdańsk Sebastian Zomkowski.

    - W tym momencie kierowca nie może wyprosić rowerzysty, ponieważ, zgodnie z umową, skasował bilet, więc ma prawo do kontynuacji przejazdu, natomiast przepisy porządkowe mówią precyzyjnie, że w momencie kiedy rowerzysta zagraża bezpieczeństwu lub jest podejrzenie, że może pobrudzić innych pasażerów, to kierowca może wyprosić rowerzystę i, co więcej, przepisy mówią, że nie przysługują wtedy zwroty za poniesione koszty przejazdu - tłumaczy Zomkowski.

    Żródło:
    https://radiogdansk.pl/wiadomosci/item/79761-rower-w-komunikacji-miejskiej-czy-mozemy-zostac-wyrzuceni-jakie-mamy-prawa-historia-sluchaczki/79761-rower-w-komunikacji-miejskiej-czy-mozemy-zostac-wyrzuceni-jakie-mamy-prawa-historia-sluchaczki

    • 0 0

  • Rower a komunikacja (4)

    Po co ci rower jak i tak jedziesz autobusem?

    • 5 3

    • c*** ci do tego :) mogę to jadę

      • 0 0

    • Jak byś kiedyś rowerem wyjechał to się dowiesz a tak no cóż ciemno gród

      • 0 0

    • bo się podjeżdża (1)

      lub przejeżdża tam gdzie rowerem nie da rady np. rozkopany Gdańsk masakra

      • 2 0

      • Bo jezdes p***ofonem i tyle.

        • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Rowerowy Potop AZS

659 zł
rajd / wędrówka

Rowerowy Potop AZS

659 zł
rajd / wędrówka

Rowerowy Potop AZS

659 zł
rajd / wędrówka

Znajdź trasę rowerową

Forum