• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Rowerzyści tworzą korki i zanieczyszczają środowisko

kierowca ciężarówki
4 maja 2009 (artykuł sprzed 15 lat) 
W takich warunkach ciężko wyprzedzić rowerzystę nawet samochodem osobowym. W takich warunkach ciężko wyprzedzić rowerzystę nawet samochodem osobowym.

Rowerzyści wbrew istniejącym przepisom generują potężne utrudnienia w ruchu i w znacznym stopniu przyczyniają się do zanieczyszczenia środowiska, ciągnąc za sobą TIR-y i autobusy, a za nimi sznury samochodów.




Film nagrany przez naszego czytelnika, pana Mariusza na ul. Spacerowej w Gdańsku.Zanim zaczną Państwo komentować, bardzo proszę wyobrazić sobie, jak to wygląda zza kierownicy większego pojazdu. Szerokość jezdni dla jednego kierunku wynosi dla ul. Spacerowej 3,5 m. Wydaje się, że to szeroko, ale faktycznie rowerzysta łamiący przepisy jedzie po jezdni po wewnętrznej stronie linii przerywanej, znajdującej się na krawędziach jezdni przez co zostaje niecałe 3 m.

Nadal wydaje się to dużo, ale przyjmując, że pojazd ciężarowy ma zwykle ponad 2,6 m szerokości, a do tego nisko wiszące lusterka (np. autobusy miejskie), wystające poza obrys minimum 30 cm.
Nie ma więc już marginesu bezpieczeństwa przy wyprzedzaniu rowerzysty, który w/g przepisów wynosi minimum 1 m.

Zwykle nie ma z tym problemu, jednak gdy przeciwny pas jest zakorkowany, większość kierowców dużych pojazdów woli nie ryzykować wciągnięcia rowerowego pirata między zestaw. Spotkałem rowerzystę, który jak większość jemu podobnych, uważał że auta to blachosmrody, a on jest proekologiczny. Na pewno jest w tym wiele racji, ale on nie rozumie, że nie wszyscy mogą się przesiąść na rowery.

Przez takich bezkarnych (jak dotychczas) ignorantów setki ludzi meczy się, jadąc w peletonie 20 km/h, że nie wspomnę o "ekologicznym" aspekcie tej sprawy.

Należy monitować by "drogówka" wzięła się za pseudosportowców. Pojedyncze telefony nic nie dają, a może czas zacząć jeździć samochodami po drogach rowerowych, skoro te są przez rowerzystów omijane? Pseudokolarze tłumaczą zwykle, że ich rowery szosowe nie nadają się na utwardzone pobocza (istniejące na ul. Spacerowej w Gdańsku), a drogi rowerowe są dla dzieci...

Trudno, ciężarówka czy autobus po drodze rowerowej - mimo, że pusta - też jechać nie może. Wielokrotnie wzywana policja reaguje po długim czasie, gdy już jest po wszystkim lub nie przyjeżdża wcale, gdyż ma pilniejsze zadania, niż karanie niesfornych rowerzystów.

A jest podstawa prawna, więc czas na działanie. W jakim kraju żyjemy, że nie ma możliwości egzekwowania istniejącego prawa? Panowie policjanci zacznijcie działać!

Przepisy dotyczące ruchu pojazdów

Naruszenie obowiązku poruszania się po poboczu przez kierującego pojazdem zaprzęgowym, rowerem, motorowerem, wózkiem ręcznym albo osobę prowadzącą pojazd napędzany silnikiem
art. 16 ust. 5 - 100zł

Jazda z prędkością utrudniającą ruch innym kierującym
art. 19 ust. - 50-200zł

Niestosowanie się przez kierującego pojazdem wolnobieżnym, ciągnikiem rolniczym lub pojazdem bez silnika do obowiązku usunięcia się jak najbardziej w prawo i - w razie potrzeby - zatrzymania się w celu ułatwienia wyprzedzenia art. 90 lub art. 97 - 100zł

Naruszenie przez kierującego rowerem lub motorowerem zakazu jazdy po jezdni obok innego uczestnika ruchu
art. 33 ust. 3 pkt 1 - 50zł

Niestosowanie się do znaków: C-13 "droga dla rowerów" § 37 ust. 1 - 100zł
kierowca ciężarówki

Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.

Opinie (481) ponad 20 zablokowanych

  • Mieszkaniec z okolic \"zdarzenia\"

    Co to za bzdura?! Jeżdzę głównie rowerem, czasem samochodem, choć zdecydowanie wolę jeździć rowerem, jeśli nie muszę samochodem i nigdy nie widziałem podobnego przypadku, aby rowerzysta generował jakieś korki! To postawienie sprawy na głowie! Jeśli chodzi natomiast o ul. Spacerową, to tak się składa, że jeżdzę nią dość często rowerem z górki, czasem także pod górkę i nigdy nie zdażyło mi się, aby tworzył się za mną jakiś korek! Jest to całkowity wymysł (bo nie wiem jak u innych, ale u mnie nie wgrała się rejestracja \"zdarzenia\" z youtube) lub wyolbrzymianie znaczenia kuriozalnego przypadku, gdyż jest tam wystarczająco dużo miejsca, aby wyminąć rowerzystę, a w przypadku szerszych pojazdów lub węższych ulic myślę, że zawsze jest miejsce, aby rowerzysta zjechał na pobocze, co sam zawsze robię, jeśli słyszę, że jakaś ciężarówka czy autobus przystaje za moimi plecami (a nie sposób tego nie usłyszeć, bynajmniej!).

    Przy okazji mój osobisty apel do kierowców wszystkich szerekich pojazdów - proszę się zatrzymać, jeśli obawiacie się, że przekroczycie dozwolony 1m, a rowerzysta zawsze i od razu zjedzie wam na pobocze, gwarantuję! Przy okazji będzie wam bardzo wdzięczny i nie będzie Was obrzucał \"mięsem\", jak śmigniecie obok niego tak blisko, że mu ciśnienie podskoczy dwa razy albo będzie i tak musiał zjechać na kamieniste pobocze z wybojami.

    Nic się nie traci, bo czasu przecież nie ubywa z tego powodu, zato ile się zyskuje!

    • 0 0

  • Też kiedyś sądziłem że drogi rowerowe są dla dzieci, ale po tym co zrobili w Krakowie z pokorą zmieniłem swoje zdanie. Drogi rowerowe np. w przywołanym wcześniej Krakowie są po prostu wyśmienite! Zamiast kostki wreszcie kładą normalny asfalt po którym jazda jest przyjemnością. Asfalt jest równy, nie ma dziur, fałdów, studzienek (jak po prawej stronie jezdni gdzie rowerzysta jest zmuszony jechać jak nie ma innej możliwości) i chyba najważniejszy aspekt - omijanie korków wygląda wprost w bajowy sposób! Wsiadamy na maszynę, ciśniemy czerwonym pięknie wyasfaltowanym pasem obok chodnika a pare metrów obok widzimy kilkukilometrowe sznury blachosmrodów posuwające się z średnią prędkością 1-5km/h. To najlepszy sposób na korki! Omijamy całe to gówno będąc absolutnie bezpieczni, przeszkodą są tylko ludzie łażący po ścieżkach - ale tych coraz mniej, jak widać uczą się powoli którą stroną mają chodzić - im więcej rowerzystów tym szybciej piesi zrezygnują z łamania przepisów spacerując ścieżkami rowerowymi. Jeździjmy zgodnie z przepisami, pokażmy że ścieżki to naprawdę wielka zaleta (bezpieczne omijanie korków) i że potrzeba ich więcej i więcej!

    • 1 0

  • Rowerzysta / kierowca - czyja wina?

    Moim zdaniem władz gdańska, które pozwoliły na modernizacje spacerowej polegajaca na zbudowaniu debilnego pobocza które niczemu nie słuzy. Nie ma ani 2 pasów (choć powinny być), ani ścieżki dla rowerów, wiec są konflikty, a Adamowicz znów bedzie prezydentem bo durny naród zagłosuje "jak zawsze"

    • 0 0

  • (1)

    Odnosnie przepisow
    Pan zapomnial dodac PORD "chyba ze pobocze nei nadaje sie do jazdy to prawa strona jezdni" a to na spacerowej nie nadaje sie do jazdy

    • 0 9

    • Do Artura B

      Jak to się nie nadaje? Sam jeżdżę tym poboczem, tyle że mam normalny rower. Mało tego jestem w stanie dowieźć nim zakupy.

      • 6 0

  • (20)

    nagonka, odwieczna wojna. można wymieniać setki przykładów, kiedy to kierowcy nagminnie łamią przepisy, kolarze też je łamią, ale żeby od razu pisać tak pejoratywnie nacechowany artykuł? i wątpię, żeby przecinaki jeździły 20 km/k

    • 77 61

    • (15)

      Zobaczcie to na spacerowej w Oliwie

      • 0 0

      • odnośnie filmu (11)

        Przewinienie rowerzysty jest takie że po lewej stronie ma ścieżkę rowerową do leśniczówki , mógł z niej skorzystać , ale że robił trening kolarski to nie chciał się zatrzymywać na jej końcu i przeprowadzać roweru na drugą stronę jezdni. Kierowca auta zaś to jakaś pierdoła , z położenia wysokości kamery nie było widać żeby jechał dużym autem.
        Rowerzysta dawał mu kilkakrotnie znaki ręką żeby go wyprzedził ale ten się bał lub chciał pograć na nerwach rowerzysty i innych kierowców którzy zanim jechali. Jak dla mnie to kierowca auta powinien dostać mandat za powolną jazdę i tworzenie korków. Ale że w tym państwie takich mandatów się nie wystawia to są korki i jeździ się jak widać na załączonym obrazku.

        • 16 4

        • kierowca- pierdoła? (5)

          W du...ch się wam poprzewracało!!! Przyjmijcie do wiadomości, że póki co nie ma w Polsce przepisu mówiącego, że rowerzysta ma takie prawa jak pojazd uprzywilejowany.
          Jak będziecie tak komentować, to przeciętnego kierowcę szlag trafi i pierwszego łamiącego przepisy kolarza "zdejmie" z trasy. A inni kierowcy zgodnie poświadczą, że sprawcą wypadku był cyklista.

          Wybudujcie sobie za własną kasę super-trasy do treningów: bezkolizyjne, o gładkiej nawierzchni, ogrodzone przed pieszymi i autami.

          Z miejskich dróg normalni ludzie korzystają dla zaspokojenia codziennych, niezbędnych potrzeb życiowych (praca-dom-zakupy-szoła/przedzkole itp.), a nie, żeby urządzac sobie na nich "treningi".
          To może ja założę wrotki i rozpocznę jazdy na waszych autostradowych ścieżkach (np. nad morzem)? Będę wam dawać znaki, że możecie mnie wyprzedzać, jełopy....

          • 6 7

          • dureń

            debilu chyba dawno nie byłeś nad morzem bo rolkarzy tam jest pełno i każdy daje jakoś rade. jak nie wiesz co się dzieje to morda w kubeł bo żal się robi jak się czyta takie pierdoły przez takich popaprańców jak ty ...

            • 0 0

          • bam- jesteś moim idolem he he zajebisty komentarz

            • 1 0

          • (1)

            z taką zrytą bańką nie powinieneś siadać za kierownicę ze mną też jakiś p******** z rejestracją na Z chciał się bić bo go opierdzieliłem że na mnie trąbił chociaż miał cały pas obok wolny a ja nie jechałem wcale środkiem prawego pasa.Po prostu sfrustrowany debil myślał że się wyżyje gdyby się nie odwalił to bym normalnie zgłosił go na policję i koniec.Debile w autkach niech zrozumieją że sygnał dźwiękowy służy do ostrzegania a nie okazywania frustracji.Za nieuzasadnione hałasowanie w mieście się płaci także.

            • 3 2

            • Prawdopodobnie jechałeś po ulicy, na której nie wolno jeździć rowerem, np. jest obok ścieżka rowerowa czy coś.

              • 2 1

          • Takie jełopy jak ty już jeżdżą na wrotkach po ścieżkach dla rowerów. Środkiem. Ale my ich uprzejmie omijamy.

            • 4 4

        • Jedzie dużym autem, widać to w momencie, gdy z naprzeciwka nadjeżdża ciężarówka i kabinę ma na wysokości kamery. (3)

          Rowerzysta sobie macha, ale prawda jest taka, że to kierowca ciężarówki myśli tu za rowerzystę.

          • 6 5

          • bzdury gadasz - ten kierowca to wielka pierdoła!! (2)

            mieszkałem kiedyś na osowie i jezdzilem co dziennie na rowerze spacerową do pracy i nigdy nie bylo takich problem. na filmiku widać że ten rowerzysta kumaty jest bo praktycznie na bocznej lini jedzie i daje samochodom caly pas do dyspozycji!! ja jezdziłem na gorskim rowerze wiec moglem zawsze dodatkowo na pobocze zjechac(za co nieraz podziekowania od autobusiarzy dostawalem, ktorzy nawet zwalniac nie musieli)...

            podsumuwująć - ten film ukazuje jakim głąbem jest jego jego autor!

            • 12 2

            • (1)

              Są i tacy kierownicy co nie wiadomo jakim cudem zdobyli prawo jazdy i wyprzedzanie pojazdu o szerokości 60 cm z kierownicą bo bez niej połowę chudszego stanowi nie lada wyzwanie.

              • 0 1

              • Są też tacy którzy szanują ludzkie życie (w tym wypadku rowerzysty upośledzonego umysłowo) Przepis mówi o co najmniej metrowym odstępie przy wyprzedzaniu rowerzysty, więc z marginesem 20-40cm mało kto podejmuje to ryzyko. Naczepa może bujnąć i pedałek wyląduje na OIOM-ie a kierowca za kratkami.

                • 1 0

        • Szkoda słów, trzeba działać. Proponuje czarne pinezki... Kto jest za?

          • 1 3

      • to na spacerowej (2)

        http://www.youtube.com/watch?v=673s5gEN9fI

        • 1 4

        • (1)

          to z zycia TIROLOTA
          http://www.youtube.com/watch?v=om-mVwbIxbM

          • 0 0

          • Niezły koleś, złamał tym TIRem chyba wszystkie przepisy wyprzedzając w takich miejscach. Taki sam idiota jak ten rowerzysta ze Spacerowej.

            • 0 0

    • Artykuł bardzo jednostronny (1)

      Szkoda, że autor artykułu zanim zaczął pisać nie spróbował wyobrazić sobie jak to wygląda z za kierownicy roweru.
      Szkoda, że nie spróbował jechać rowerem po poboczu ulicy spacerowej...
      Szkoda, że nie zauważył, że ścierka rowerowa kończy się nawet nie w połowie trasy...
      Szkoda, że żądając egzekwowania istniejącego prawa chyba nie wie jak często na naszych drogach nie przestrzegający przepisów kierowcy samochodów nie tylko utrudniają ruch ale i narażają zdrowie i życie przepisowo jadących rowerzystów...

      To prawda, że rowerzysta który jedzie środkiem jezdni lub nie zjedzie na pobocze gdy jakąś ciężarówka czy autobus przez dłuższy czas nie może go wyprzedzić jest problemem i poważnym utrudnieniem ruchu. Ale nie można tak generalizować i pisać, że każdy rowerzysta jadący na ul. Spacerowej na skraju jezdni jest przyczyną korków.

      I tak odwieczna wojna trwa a często wystarczyło by trochę wyrozumiałości zarówno z jednej jak i drugiej strony żeby nam wszystkim żyło się lepiej.

      • 18 6

      • Dokładnie. Do tego trzeba by jeszcze dodać, że panujące warunki drogowe zależą nie tylko od uczestników ruchu. W pierwszej kolejności zależy to od osób decydujących o przebiegu dróg i ścieżek rowerowych. Rozumiem, wszystko jest związane z pieniędzmi, ale ile razy widzi się, że nowo powstały odcinek drogi (lub chodnika) jest rozpruwany po krótkim czasie użytkowania i przebudowywany, bo jednak można "dołożyć" kawałek ścieżki rowerowej. Dobrze by było, gdyby zastanowiono się najpierw, czy aby na pewno chęć wybudowania kolejnego (oczywiście bardzo potrzebnego) odcinka ścieżki rowerowej jest logiczna. Bo co komu po kawałku ścieżki, która ma kilkadziesiąt metrów i właściwie ma się nijak do trasy przejazdu (kiedyś tak było na Orunii. nie znam aktualnej sytuacji)

        Drodzy Kierowcy, przestrzegajcie przepisów ruchu drogowego i nie trąbcie na rowerzystów. Miejcie na uwadze, że rowerzyści mają utrudnione warunki do jazdy na swoich ukochanych jednośladach.

        Drodzy Rowerzyści, przestrzegajcie przepisów ruchu drogowego i korzystajcie jak należy z infrastruktury drogowej.

        • 2 0

    • artykuł w zasadzie słuszny (1)

      choć prezentuje punkt widzenia jedynie jednej strony, ale jest w nim jedna istotna nieścisłość. Pobocze ulicy Spacerowej już NIE nadaje się do jazdy rowerem - zostało tej wiosny skutecznie rozryte przez ciężkie pojazdy służby leśnej wywożącej drewno po wyrębie. I za to ktoś powinien zapłacić potężny mandat, bo było to bardzo wygodne pobocze.

      • 17 1

      • "ale faktycznie rowerzysta łamiący przepisy jedzie po"

        A WYOBRAŹMY SOBIE JAK JEDZIE KIEROWCA ŁAMIĄCY PRZEPISY !!!

        ŚWIETNE PORÓWNANIE, GRATULUJE !!!

        naprawdę...

        • 0 4

  • Nie przesadzajmy Panie i Panowie !

    To jest chore, subiektywne i złośliwe podejście do sprawy!
    Każdy kto choć raz jechał szosą i mijał go pojazd wie o czym piszę.
    NIGDY nie jechałam i nie pojadę na skraju prawego pasa własnie dlatego, żeby nie minął mnie pseudokierowca kilka centymetrów ode mnie !
    Szerokiej drogi !

    • 2 11

  • tak, tak

    Radzę wszystkim chamskim kierowcom ruszyć tyłki, wsiąść na szosówki, nabić koła na full i pojeździć jak najszybciej po drogach rowerowych. Spróbujcie pojechać szybciej niż 24 km/h! Na deser polecam rówerówki Władysławowo-Hel (zabić się można) oraz drogę między Puckiem a Swarzewem - piękne, zabójcze kwietniki. W mieście pieszy wkurza.

    • 1 16

  • Dlaczego policja tak rzadko reaguje?

    Powinno być więcej patroli policyjnych by wyłapywać ignorantów w kolorowych wdziankach którym się wydaje że prowadząc za sobą sznur samochodów jadą po zwycięstwo, a kierowcy samochodów z radością uczestniczą w ich przymusowym "treningu kolarskim"

    • 25 1

  • Pana Mariusza to bym wysłał na powtórny kurs na "prawko", nie widziałem żeby Tir-owiec przejmował się rowerzystą, a przejeżdżam na rowerze do 5tys km. rocznie. No i to nagranie to za nisko jak na Tira. A może wspomnieć by o tych którzy tak wspaniale przebudowali Spacerową z jednej jezdni na jedną jezdnię, genialne i jeszcze to pobocze, idąc pieszo bałbym się że zwichnę nogę.

    • 2 26

  • A u nas nie ma szacunku dla przepisów więc gamoniom w kolorowych wdziankach którzy mają przerzutki zamiast mózgu, będą łamane

    kości. To chyba jedyna metoda egzekucji właściwego zachowania.

    • 28 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Rowerowy Potop AZS

659 zł
rajd / wędrówka

Rowerowy Potop AZS

659 zł
rajd / wędrówka

Rowerowy Potop AZS

659 zł
rajd / wędrówka

Znajdź trasę rowerową

Forum