• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Rowerzyści szkolą kierowców pojazdów ZKM Gdynia

Michał Sielski
21 listopada 2016 (artykuł sprzed 7 lat) 
Pierwsza grupa kierowców gdyńskich autobusów i trolejbusów mogła już zobaczyć gdyńskie drogi z perspektywy roweru. Pierwsza grupa kierowców gdyńskich autobusów i trolejbusów mogła już zobaczyć gdyńskie drogi z perspektywy roweru.

Po serii publikacji na temat napięć pomiędzy rowerzystami a kierowcami komunikacji publicznej w Gdyni zaczęły się szkolenia kierowców, prowadzone przez stowarzyszenie Rowerowa Gdynia. Kierowcy autobusów mieli okazję przejechać na rowerach przez najbardziej niebezpieczne i niekomfortowe dla cyklistów miejsca.



Czy takie szkolenia mają sens?

Z jednej strony rozkład jazdy i kary finansowe za spóźnienia, a z drugiej rowerzyści na jezdni, którzy - nawet jeśli znajdują się tam w pełni legalnie - niekiedy mogą spowolnić ruch. Nic dziwnego, że pomiędzy kierowcami i rowerzystami czasami iskrzy. Efektem są niebezpieczne sytuacje, które nikomu na dobre nie wychodzą. I to nawet w przypadkach, kiedy nie dochodzi do wypadków czy kolizji.

Czytaj więcej: Kierowca stracił premię za niebezpieczne wyprzedzanie.

Najczęściej niebezpieczne sytuacje nie wynikają jednak ze złośliwości, ale braku wiedzy. Z perspektywy fotela kierowcy w klimatyzowanej kabinie nie zawsze wszystko widać. Dlatego właśnie rozpoczęły się szkolenia, w których wezmą udział kierowcy autobusów i trolejbusów z firm świadczących usługi na rzecz ZKM Gdynia.

Niebezpieczne miejsca z perspektywy siodełka

Szkolenia organizowane są w małych grupach, bo nie są to nudne wykłady czy prezentacje, ale zajęcia w terenie. Kierowcy autobusów i trolejbusów po prostu wsiadają na rowery i jadą przez trasy, które uznawane są za najbardziej niebezpieczne oraz miejsca, w których ruch rowerowy i samochodowy krzyżuje się.

To między innymi wjazd do centrum Gdyni przez ul. Morską zobacz na mapie Gdyni, ale też inne, newralgiczne punkty na drogowej mapie miasta: al. Zwycięstwa zobacz na mapie Gdyni, ul. Władysława IV zobacz na mapie Gdyni, ul. Świętojańska zobacz na mapie Gdyni, kontrapas na 3 Maja zobacz na mapie Gdyni, ale też jazda po ul. 10 Lutego zobacz na mapie Gdyni, gdzie rowerzyści wykorzystują skrawek asfaltu na prawym pasie dwupasmowej jezdni - tam kierowcy i tak muszą zmienić pas, by ich wyprzedzić, bo zgodnie z prawem muszą zachować min. 1 metr odstępu wyprzedzając jednoślad, ale widok rowerzysty, który nie jedzie przy samej prawej krawędzi pasa, niektórych bardzo oburza.

Zobacz także: Kierowca chciał uderzyć rowerzystkę

Pierwsze szkolenia odbyły się podczas opadów, co oczywiście nie przestraszyło kierowców, którzy przesiedli się na rowery. W takiej aurze rowerzystę zauważyć jeszcze trudniej, więc miało to dodatkowy aspekt szkoleniowy.

- To wy jesteście wizytówką mojego miasta - przypomina Anna Jaremko, wiceprezes Rowerowej Gdyni odpowiedzialna za projekty edukacyjne, która brała udział w szkoleniu.
Po zakończeniu jazdy z pierwszą grupą była zachwycona.

- Jestem z państwa dumna - dodawała Anna Jaremko, która we współpracy z gdyńskim Zarządem Dróg i Zieleni oraz ZKM nadal będzie szkolić kierowców.
Zapał pierwszych kierowców wskazuje na to, że do groźnych sytuacji, jakie kilka tygodni temu prezentowaliśmy na filmach, nie będzie już dochodzić.

Opinie (334) 3 zablokowane

  • ok niech rowerzyści jeżdżą drogami ale zakaz wstępu rowerem do autobusu. (2)

    Często kobieta z wózkiem nie ma gdzie się ustawić bo rowerzysta przypinacrower rower i siada.. Ost spóźnił się autobus 5 min bo rowerzysta wyprzedzał autobus na przystanku po czym autobus jak wyprzedził rower to znów był przystanek i tak na okrętke

    • 21 4

    • nie twój zas.any interes

      sam powinieneś mieć zakaz, bo zlasowane masz zwoje

      • 0 1

    • nie wiem jak można na przystanku wyprzedzić autobus. Skup się i napisz to po polsku

      • 5 3

  • Co za kretyn

    Tam po prawej ścieżka rowerowa jest

    • 2 1

  • A kto nauczy rowerzystów ? (1)

    Rowerzyści łamią wszelkie przepisy, nie maja oświetlenia, pojęcia o znakach, przepisach i mają kogoś uczyć ??? Kogoś chyba pop....o !

    • 4 1

    • Łamią zwłaszcze te dotyczące prędkości :D

      • 1 0

  • Haha.....to chyba jakiś żart !!!! (14)

    Kto wyszkoli całe masy rowerzystów pędzących na oślep chodnikami ja się pytam ?!?!?!?! Spytałem kiedyś patrolu pieszego policji czemu nie egzekwują przepisów dotyczących rowerzystów to usłyszałem w odpowiedzi,że przecież rowerzyści nie znają i tak przepisów....chore

    • 145 25

    • (7)

      Najpierw przydałoby się wysłać na ponowne przeszkolenie wielu kierowców.
      Z tego miejsca pozdrawiam kierowcę czerwonej skody fabii kombi, który mnie dziś otrąbił żebym jechał chodnikiem zamiast jezdnią (trakt konny na wysokości Curie-Skłodowskiej) pomimo że wg prawa o ruchu drogowym jestem zobligowany jechać tam jezdnią, która z resztą ma tam szerokie dwa pasy ruchu w jednym kierunku i można rowerzystę swobodnie wyprzedzić. Najwidoczniej jakiś nieuk.

      To jest właśnie obecna sytuacja rowerzystów. Na chodnikach nie wolno im być i są tam niemile widziani przez pieszych a na jezdni są traktowani jak intruzi naruszając świętą przepustowość mimo że prawnie są do korzystania z niej zobligowani.
      Uprzedzam błyskotliwe rady aby korzystać z dróg rowerowych. Rowery jak na razie nie mają funkcji teleportacji a sieć dróg rowerowych jest dziurawa jak ser i co chwilę i tak trzeba korzystać z jezdni.

      • 5 8

      • Jak jezdnie są mokre, możesz jechać chodnikiem i wygrasz w sądzie

        warunki są podstawowym powodem, do skierowania na chodnik.
        Nie musisz oczywiście, bo na chodniku ciąży twoja odpowiedzialność wobec pozostałych użytkowników chodnika, tak jak ma obowiązywać kierowców, gdy jedziesz jezdnią.

        • 0 2

      • zły przykład (5)

        Akurat na alei Zwycięstwa masz ścieżkę rowerową - bez zjazdów na ulicę i wjeżdżania na chodnik - aż do Dworca PKP w Gdańsku. Nawet przejazdy przez ulice masz dla rowerów (co prawda nie wiem po co, bo większość rowerzystów i tak korzysta z przejść dla pieszych).

        • 8 4

        • (1)

          A jeżeli chcę dojechać do Tuwima lub Śniadeckich to co mi po tej drodze rowerowej oddalonej o 8 pasów jezdni, dwa pasy zieleni i podwójne torowisko tramwajowe?? Jak wspomniałem nie wykupiłem opcji teleportacji ;p

          Uwierz mi, że nie jeżdżę jezdniami dla sportu a tym bardziej nie dla przyjemności...

          • 6 1

          • To po co jeździsz?

            • 0 2

        • Ale masz jakieś wsparcie? (2)

          Może poproś kiedyś kogoś z drogówki, to Ci wytłumaczy. Co ma jazda Traktem Konnym do obecności albo nie drogi rowerowej 8 pasów jezdni i 100m dalej na innej ulicy? :D

          • 5 7

          • (1)

            dlatego od czasu ostatniej szarpaniny jeżdżę z bronią, niby dwa kilo więcej trzeba wozić, ale od tego czasu kierowcy stali się jacyś grzeczniejsi, wyczuwają czy co?

            • 2 2

            • I co moze bys strzelil. Jakby ktos w moim kierunku skierowal bron. To ja bym swoj samochod zamienil w 2 tonowa bron

              • 1 2

    • (3)

      Proponuje dac na piwo pierwszemu lepszemu Sebixowi i żeby wytlumaczyl takiemu rowerzyscie gdzie powinno sie jezdzic :)

      • 8 9

      • to daj na piwo, a nie proponuj

        • 0 0

      • spora część chodnikowych ped**arzy to właśnie takie sebixy

        • 0 3

      • a co sam nie masz jaj? ciekawe ze tluste knury w starych autach, najpierw zajezdzaja droge i cos pokrzykuja, a jak sie zatrzymam i czekam niech mi wp...oli to jakos ucieka, o co tu chodzi?

        • 5 8

    • rowerzysci znaja dokladnie przepisy i ewentualnie celowo i swiadomie je lamia

      Podobnie jak kierowcy samochodow wiedza, ze na obwodnicy nie mozna jechac 150, a jada. Czy na Grunwaldzkiej 100km/h to tez nie jest prawidlowa predkosc.

      • 13 0

    • gwarantuję ci, że gdyby zaczęli egzekwować to zmalałyby korki

      domyśl się dlaczego

      • 5 4

  • Kretynizm na maxa!!! (4)

    teraz niech rowerzyści usiądą za fajere!

    • 114 31

    • Rowerzyści nie są święci (2)

      Jestem kierowcą i rowerzystą. Nie faworyzuję ani jednej grupy ani drugiej. W każdej zdarzają się matoły pracujące na opinię całej grupy. Uważam, że akcja jest dobra, ale jak powiedział przedmówca, rowerzyści też powinni zasmakować jazdy w kabinie z ograniczoną widocznością, bo niektórzy myślą, że kierowca ma oczy w du...ie i zawsze go widzi.

      Jak jadę rowerem zawsze dojeżdżając do skrzyżowania, mimo że mam zielone, zwalniam i sprawdzam czy jakiś samochód nie skręca bo mam świadomość że kierowca ma ograniczoną widoczność. Niejednokrotnie jednak widzę jak rowerowi debile zapierniczają przez skrzyżowanie ile sił w kopytach, często na czerwonym, a potem pretensje że samochód w niego wjechał. Jasne, wielu kierowców nawet nie raczy spojrzeć w lusterko, już nie mówiąc o spojrzeniu przez boczną szybę, ale to nie znaczy że na rowerze też tak można jeździć, bo w ostatecznej konfrontacji to rowerzysta zawsze będzie przegrany. Po za tym czasami kierowca mimo szczerych chęci po prostu może nie zobaczyć rowerzysty bo np. słupek przysłoni albo plandeka w dostawczaku, a nie jest w stanie zatrzymać auta w ułamek sekundy.

      To samo dotyczy chodników i ścieżek rowerowych. Niektórzy traktują je jak tory wyścigowe. Ja ulicami nie jeżdżę bo boję się o swoje życie, zresztą nie chcę utrudniać życia kierowcom. Wolę jechać chodnikiem jeśli nie ma DDR ale zawsze jadę powoli, szczególnie zwalniam gdy mam przed sobą pieszych. Przejechałem na rowerze ponad 12.000km i nigdy nie spowodowałem ani nie byłem ofiarą jakiejkolwiek kolizji. Jak widać można tylko trzeba chcieć.

      • 9 3

      • Wynika z tego, że jeździsz głównie rekreacyjnie. (1)

        Wtedy nie ma znaczenia czy jedziesz szybko czy wolno i można sobie pozwolić na kurtuazję na chodniku.
        Jeżeli jednak używasz roweru jako zwykłego codziennego środka transportu to się po prostu wyklucza z używaniem chodników.
        Poza tym zgoda co do zachowań na przejazdach, ograniczonej widoczności itd. To o czym wielu na co dzień nie pamięta, że w każdym miejscu przecinania się kierunków ruchu każdy ma obowiązek zachować szczególną ostrożność niezależnie od pierwszeństwa przejazdu. Śmiem jednak twierdzić, że rowerzyści w przytłaczającej większości i w przeciwieństwie do kierowców bardzo szybko nabierają tego nawyku a w przeciwnym wypadku prędzej czy później padają ofiarą selekcji naturalnej ;]

        • 7 1

        • No właśnie cała polityka rowerowa zmierza w Polsce do zepchnięcia rowerów w niszę rekreacji.

          • 1 0

    • Proponuje!

      wypic dużego kielicha

      • 10 4

  • A kiedy szkolenie dla tych co głupszych rowerzystów, (2)

    żeby pojęli jaką widoczność ma kierowca, ile czynników obserwuje, i wobec tego co widzi z gnającego rowerzysty przecinającemu mu drogę?

    • 4 1

    • jesli jest na przejezdzie to kierowca mu przecina droge nie odwrotnie. Przepisy prawa o ruchu drogowym się kłaniają

      • 2 0

    • zaraz po tym, jak pierwszy rowerzysta przez pomyłkę zabije kilku samochodziarzy na raz, wpadając w nich i demolując ich puszki

      • 1 1

  • Rowerzyści są zakałą dróg. (2)

    Ja uczę rowerzystów posypywaniem pinezek i gwoździ na chodnikach najbardziej uczęszczanych przez pedalarstwo. Na niektórych niezdyscyplinowanych ścigaczy w lesie działa tylko rurka 3/4 cala w szprychy tylnego koła. Gwarantuję, ze już dalej nie pojedzie.

    • 1 5

    • gorzej jak ci pies przejdzie po tych pinezkach albo dzieciak się na nie przewróci (1)

      Niesamowite jak ludzie mogą być głupi

      • 1 0

      • psiarnia na rowery!

        • 0 0

  • Najpierw niech się sami przeszkolą. (1)

    Większość nie zna prawa o ruchu drogowym.

    • 4 2

    • kierowcy też nie znają, a ci co znają ignorują i jak widać bata na nich nie ma.

      mandat maks 500zł to jakaś parodia.

      • 1 0

  • Kabaret! (3)

    Jak ludzie nie znający i ignorujący przepisy mają uczyć innych użytkowników dróg? Może warto, aby najpierw sami nauczyli się kodeksu drogowego i wyrobili uprawnienia.

    • 8 2

    • Skad wiesz ze nieznają? Wrozbita maciej ci powiedzia? (2)

      • 3 2

      • Z własnych obserwacji. (1)

        Jazda bez oświetlenia, po chodnikach, na peronach, wzdłuż przejść dla pieszych na czerwonym, pod wpływem alkoholu, uciekanie z miejsca kolizji, wymuszanie pierwszeństwa, urządzanie sobie wyścigów na drodze rowerowej... i wiele innych. Takiej dziczy nigdzie na świecie nie widziałem.

        • 0 2

        • właśnie opisałeś zachowanie przeciętnego kierowcy

          dopisz jeszcze nadmierna prędkość
          parkowanie na chodnikach trawnikach, gdzie popadnie
          blokowanie przejazdów/przejść dla pieszych
          ......

          • 3 0

  • Rowerzyści. (1)

    Może na początek rowerzyści zdadzą egzamin na prawo jazdy ?? Kodeks drogowy może przeczytają ? Paranoja jakaś! Tak samo jak teoria multi kulti.

    • 5 2

    • a skąd wiesz że nie mają prawka? skąd wiesz że nie czytali przepisów?

      Większość rowerzystów posiada prawo jazdy, to nie te czasy kiedy rowerami jeździli ci co nie mieli auta. Obudź się mamy 2016r.

      • 2 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Rowerowy Potop AZS

659 zł
rajd / wędrówka

Rajd Climate Classic Gdańsk 2024 (1 opinia)

(1 opinia)
220 - 350 zł
rajd / wędrówka

Rowerowy Rajd AZS

1149 zł
rajd / wędrówka

Znajdź trasę rowerową

Forum