• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Rowerzyści pomogli poszkodowanemu motocykliście

Joanna Skutkiewicz
12 sierpnia 2020 (artykuł sprzed 3 lat) 
Dzięki pomocy rowerzystów kierujący motocyklem mógł udać się w dalszą drogę. Dzięki pomocy rowerzystów kierujący motocyklem mógł udać się w dalszą drogę.

Jadąc ulicą, warto czasem rozejrzeć się wokół - nie tylko po to, aby podziwiać widoki. Dla grupy Peleton Trójmiasto to był trening jak co weekend, zaś dla motocyklisty, który uległ nieprzyjemnemu wypadkowi, jedna z mniej miłych przejażdżek. Na szczęście wszystko skończyło się dobrze.



Czy zatrzymujesz się, gdy mijasz kogoś, kto zdaje się potrzebować pomocy?

Jak niemal co tydzień, w ubiegłą niedzielę, 9.08, grupa kolarska Peleton Trójmiasto wyruszyła na niedzielną wspólną jazdę. Tym razem miłośnicy kolarstwa spotkali się o 8:00 pod Decathlonem w Rumi i wyruszyli na kawę do Ostrzyc. W drodze powrotnej, w męczącym upale, zauważyli pojazd leżący na skraju drogi.

- W drodze powrotnej na krótkim odcinku prostej drogi z daleka było widać jakiś pojazd na skraju drogi - relacjonuje Bartek Łużyński z grupy Peleton Trójmiasto. - Będąc bliżej, zauważyliśmy, że to motocykl, a uwagę zwracał fakt, że nie stoi na nóżce, tylko leży na boku. Będąc już bezpośrednio przy nim, zobaczyliśmy leżącego obok w rowie motocyklistę. Jadąc większą grupą, nie da się zatrzymać w miejscu, więc wyhamowaliśmy i zawróciliśmy.
Kolarzom rzuciło się w oczy, że z motocykla leje się benzyna. Motocyklista na szczęście był przytomny, ale motor leżał na jego nodze.

- Taki motocykl waży 330 kg i ciężko podnieść go samemu, tym bardziej w momencie, kiedy masz ograniczone ruchy z powodu uwięzionej nogi - mówi Bartek. - Złapaliśmy motocykl, podnieśliśmy i odstawiliśmy na nóżkę. Podczas rozmowy z kierującym dowiedzieliśmy się, że do zdarzenia całe szczęście doszło w czasie postoju: poślizgnęła mu się noga, przewrócił się w stronę rowu, a motocykl upadł na jego nogę. Paliwo leciało prawdopodobnie jakimś odpowietrznikiem. Myślę, że również mógł być zmęczony - jazda w grubej czarnej skórze motocyklowej nie należy chyba do najprzyjemniejszych w takie dni. My również staraliśmy się nawadniać, ile się da, a mimo wszystko jazda była trudna. Poczekaliśmy chwilę z kierującym, ale czuł się dobrze i wracał do Wejherowa, więc miał przed sobą już tylko 20-30 kilometrów. Udaliśmy się w dalszą drogę do domu.
Tym razem na szczęście wszystko skończyło się dobrze, a dzięki sprawnej interwencji rowerzystów motocyklista mógł bez uszczerbku na zdrowiu pojechać dalej w swoją stronę. Pamiętajmy, że jazda w upale wymaga od nas wzmożonej uwagi i ostrożności.

Opinie (79) ponad 10 zablokowanych

  • Bardzo mi z tego powodu (2)

    wszystko jedno

    • 14 31

    • to po co piszesz he?

      • 2 1

    • Tak samo jeśli chodzi o ciebie

      • 3 0

  • I dlatego tylko 125!

    • 2 4

  • brawo, świetna reakcja, godna pochwały i naśladowania w świetle codziennej znieczulicy

    • 11 1

  • istnieje obowiazek udzielenia pomocy

    • 6 3

  • Nie wyobrażam sobie nie zatrzymać się w takiej sytuacji, będąc kierowcą czy rowerzystą. Szkoda, że w dzisiejszych czasach taka postawa to wyczyn. Ale oczywiście szacun dla grupy.

    • 17 2

  • Normalność. (2)

    Nie wiem dokąd zmierzamy ale jeżeli udzielenie pomocy na drodze jest taką sensacją że zasługuje na artykuł to nie jest to dobry kierunek.

    • 56 6

    • (1)

      W obecnych czasach to wyjątek.
      Od kiedy każdy cham za 2 tysiące może kupić Stary niemiecki samochód i leczyć tym kompleksy

      • 5 3

      • Nie zgodzę się , biedny człowiek ma więcej pokory i empatii .Wiem to z autopsji. Sam mam stare auto za pare złotych i to ja biegnę czasami pomoc zepchnąć auto gdy inni lepsi ćwiczą kciuki na klaksonach.

        • 7 1

  • na drodze sie zatrzymuje zeby pomoc

    jesli tylko jest bezpieczna mozliwosc, i czasem ludzie sie dziwia ze ktos staje i pyta czy pomóc.
    wg mnie to narmalne zachowanie każdego użytkownika drogi.

    • 18 3

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Rowerowy Potop AZS

659 zł
rajd / wędrówka

Rowerowy Potop AZS

659 zł
rajd / wędrówka

Rowerowy Potop AZS

659 zł
rajd / wędrówka

Znajdź trasę rowerową

Forum