• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Rowerem po chodniku? Będą mandaty

Michał Sielski
23 sierpnia 2015 (artykuł sprzed 8 lat) 

Kończy się cierpliwość pieszych i osób odpowiedzialnych za bezpieczeństwo w centrum Gdyni. Pouczenia jeżdżących rowerami po chodnikach - przede wszystkim przy ul. Świętojańskiej zobacz na mapie Gdyni - nic nie dają, więc zaczną się mandaty. - Rowerzyści na chodnikach to obciach dla całego środowiska rowerowego. To przez nich wielu twierdzi, że jesteśmy roszczeniową grupą, która sama nie przestrzega żadnych przepisów - podkreśla pan Bartosz, który na co dzień porusza się po Gdyni rowerem.



Przeszkadzają ci rowerzyści na chodnikach?

Przez ostatnie miesiące strażnicy miejscy z Gdyni regularnie pouczali rowerzystów jeżdżących po chodnikach. Niewiele to jednak pomogło. Wystarczył nam kilkuminutowy spacer po centrum Gdyni, by potwierdzić, że rowerzyści na chodnikach to realny problem. W śródmieściu - gdzie nie ma zbyt wielu dróg rowerowych - może 2 na 10 jedzie po ulicach. Reszta lawiruje wśród pieszych. Jedni wolniej, inni nieco szybciej. Wszyscy niezgodnie z przepisami.

- I potem się dziwimy, że wszyscy narzekają na rowerzystów, którzy jeżdżą jak chcą: po chodnikach, przejściach dla pieszych, a jak im wygodniej, to po ulicy. Tacy ludzie to obciach dla całego środowiska rowerowego i są główną przyczyną zupełnie niepotrzebnych animozji pomiędzy pieszymi, kierowcami i rowerzystami - podkreśla pan Bartosz, który codziennie porusza się po Gdyni rowerem.
Wypadki już były, nikt nie chce następnych

Trzeba jednak przyznać, że winę za taki stan rzeczy ponoszą także władze miasta. To zarządcy infrastruktury przez lata przekonywali rowerzystów, że ich miejsce jest na chodniku - właśnie tam wyznaczane były drogi rowerowe, często tylko przez maźnięcie farbą białej linii dzielącej chodnik. Kilka lat temu zaczęto budować odseparowane drogi rowerowe, ale one także powstawały kosztem chodników. Stosowanych na całym świecie i bezsprzecznie najbardziej bezpiecznych pasów wydzielanych w jezdni, w Gdyni praktycznie nie ma. Nie zmienia to faktu, że gdy drogi rowerowej nie ma, rowerzyści powinni jechać ulicą, a nie chodnikiem. I w większości o tym doskonale wiedzą, ale przekonują, że na chodniku czują się bezpieczniej.

- Każdemu, kto myśli, że jazda chodnikiem po Świętojańskiej jest bezpieczna, służę filmem pokazującym autentyczny wypadek właśnie na Świętojańskiej. Można zapoznać się z dramatycznymi skutkami zderzenia rowerzysty z pieszym. Nie ma w Gdyni miejsca, gdzie obecność rowerzysty na chodniku jest groźniejsza niż właśnie na Świętojańskiej, gdzie co kilka metrów są wyjścia ze sklepów, kawiarni, przystanki trolejbusowe czy przejścia dla pieszych. A jednocześnie jazda rowerem po tej konkretnej ulicy jest bardzo przyjemna - jeśli ktoś się boi, proszę o kontakt, chętnie sam się z nim przejadę i pomogę w przełamaniu oporów. Jako ostrożny i mający dużą wyobraźnię rowerzysta, z pełnym przekonaniem zachęcam do zjechania z chodników i do pojechania Świętojańską - relatywnie spokojną ulicą, po której samochody nie mają możliwości szarżowania - podkreśla Zygmunt Zmuda-Trzebiatowski, pełnomocnik prezydenta Gdyni ds. rozwoju infrastruktury rowerowej oraz przewodniczący Rady Miasta.
Do jazdy ulicami nie tylko w Śródmieściu namawiają też przedstawiciele Stowarzyszenia Rowerowa Gdynia.

- Zachęcamy, aby na Świętojańskiej używać rowerów zgodnie z ich przeznaczeniem i poszanowaniem przepisów. Jazda po chodniku jest tylko pozornie bezpieczniejsza. Apelujemy również do policji o aktywniejsze działania wobec rekordowego w kraju wzrostu zdarzeń z udziałem rowerów w Gdyni - podkreśla wiceprezes stowarzyszenia, Łukasz Bosowski.

Zobacz jak w pełni legalnie przejechać rowerem przez Trójmiasto.


Kiedy rowerzysta może jechać chodnikiem

W najbliższych dniach policja i Straż Miejska będą podejmować więcej interwencji w centrum Gdyni. Pouczeń ma być znacznie mniej, za to zaczną się mandaty. Za jazdę chodnikiem lub przejazd po przejściu dla pieszych można zapłacić 100 zł.

Jazda chodnikiem jest dozwolona tylko w wyjątkowych przypadkach. Zaliczamy do nich ekstremalne warunki pogodowe (śnieg, ulewa, silny wiatr) lub jazdę z dzieckiem do 10 lat. Rowerzyści mogą też wjechać na chodnik, gdy równocześnie spełnione są trzy warunki: chodnik ma co najmniej dwa metry szerokości, ruch na jezdni jest dozwolony z prędkością ponad 50 km/h (w terenie zabudowanym) i nie ma wydzielonej drogi dla rowerów lub pasa ruchu dla nich przeznaczonego.

Straż Miejska: jazda po chodnikach będzie karana

Ulice w centrum Gdyni nie spełniają tych warunków, więc jeśli drogi dla rowerów nie ma, miejsce rowerzystów jest w normalnym ruchu, a nie wśród pieszych. Wiele osób nie chce się jednak do tego dostosować, będą więc musiały ponieść konsekwencje.

- Od kilku miesięcy wspólnie z policją skontrolowaliśmy kilkaset osób i, niestety, wyniki nie są optymistyczne. Mimo aktywnie prowadzonej akcji edukacyjnej, w którą włączyły się stowarzyszenie Rowerowa Gdynia i In Gremio, stosowanych pouczeń, ostrzeżeń i poleceń, okazuje się, że nadal trafiają się osoby, które - lekceważąc przepisy - brawurowo jeżdżą po chodnikach. Słyszymy skargi od mieszkańców, którzy narzekają na rowerzystów, jeżdżących bardzo szybko po chodnikach, często na granicy ryzyka, w grupie po kilka osób, lawirując wśród przechodniów, co stwarza realne zagrożenie nie tylko dla nich samych, ale też innych osób, z małymi dziećmi czy zwierzętami. Stąd też bardziej restrykcyjne podejście do tych rowerzystów, którzy nie stosują się do obowiązujących przepisów i nagminnie je łamią. Sytuacja jest jasna - będziemy zdecydowanie reagować - podkreśla Danuta Wołk-Karaczewska, rzecznik gdyńskiej Straży Miejskiej.

Opinie (1151) ponad 20 zablokowanych

  • Do artykułu. (8)

    Nie ma NIC do rowerzystów, którzy.. jeżdżą kulturalnie i z głową.
    Kulturalnie, czyli z taka prędkością, żeby nie stwarzać zagrożenia,
    słynne "tempo 30" i mniej na nierzadko zatłoczonych chodniakch
    JAK NAJABRDZIEJ ZA, gdyż wielu rowerzystów, nie jedzie tylko zpie...la ..
    robiąc dodatkowo extremalny slalom między przechodniami...
    Z głową, czyli jeśli jaśnie Państwo rowerzyści dojeżdżają
    np. do Huciska, to Waszym OBOWIĄZKIEM jest ZEJŚĆ z roweru
    i prowadzić go, trzymając za kierownicę, a nie PRZEJEŻDZAJĄC!!!! po przejściu.

    • 4 2

    • (7)

      Drogi Panie. Nie ma artykułu który by zabraniał przejeżdżać rowerem przez pasy dla pieszych.

      • 2 4

      • (2)

        "Drogi Panie.
        Nie ma artykułu który by zabraniał przejeżdżać rowerem przez pasy dla pieszych."
        Czyżby ?!!!
        Dla rowerzytów jadących i.. komórkowych.
        "Przejazd rowerem przez przejście dla pieszych.
        Zgodnie z przepisami Prawa o Ruchu Drogowym jeśli rowerzysta chce przekroczyć przejście dla pieszych jest zobowiązany zejść z roweru
        i przeprowadzić go po przejściu. Rowerzysta nie może przejeżdżać rowerem
        po pasach dla pieszych. Niezastosowanie się do tego przepisu grozi mandatem 100 zł zgodnie z taryfikatorem. W najgorszym razie rowerzysta
        może zostać ukarany naganą albo nawet karą 3 tys. zł grzywny za wykroczenie przeciwko przepisom o bezpieczeństwie lub porządku ruchu na drogach publicznych. Rowerzysta nie musi zaś zsiadać z roweru jeżeli obok przejścia dla pieszych jest namalowany przejazd rowerowy.

        Rozmowa przez telefon podczas jazdy rowerem.
        Na podstawie Kodeksu Drogowego art. 2. rower jest traktowany jak pojazd. Zgodnie z artykułem 45. kierującemu pojazdem zabrania się korzystania z telefonu komórkowego (satelitarnego). Na podstawie powyższych przepisów wynika, że rowerzysta trzymający przy uchu podczas jazdy telefon popełnia takie samo wykroczenie jak kierowca prowadzący samochód i rozmawiający przez telefon. Za rozmawianie przez telefon podczas jazdy rowerem grozi mandat
        w wysokości 200 zł bez punktów karnych - punkty karne nie dotyczą rowerzystów."

        • 2 2

        • (1)

          Potrzymuję swoje zdanie. Istnieje zapis który mówi że nie można jeździć po chodniku - to że nie można wjechać na pasy jest tylko tego konsekwencją. Osobny zapis o przejściu dla pieszych nie istnieje.
          Reasumując, jeśli ktoś może jechać po chodniku (np opiekun z dzieckiem) albo z innych przyczyn (pogodowe ect ) to może wjechać na przejście dla pieszych.
          Pozdrawiam

          • 1 1

          • PoRD

            Art. 26 ust. 3 pkt 3 - przeczytaj ze zrozumieniem i nie kompromituj się, pełnoprawny uczestniku ruchu drogowego.

            • 0 1

      • zakazuje się jazdy wprost po chodniku i przejściu dla pieszych

        ale można rower przepchać... nie zsiadając z niego - jedną stopą na pedale, drugą odpychamy się od ziemi. Nie, nie jest to jazda.

        • 0 0

      • (2)

        Mam nadzieję, iż kiedyś zapłacisz mandat za przejeżdżaniem przejściem dla pieszych.
        Bo to jednak lepsze od bycia potrąconym przez samochód.

        • 1 3

        • (1)

          Szanowny Panie, nawet nie wiem jak się ustosunkować do takiej wypowiedzi. Powinienem napisać coś na poziomie, na wzór" ja mam nadzieję że masz syfa i zarazisz swoją żonę bo to i tak lepiej byś zaraził swojego psa". Piszę tylko jak stanowi prawo a nie jak sam jeżdżę. Myśl człowieku zanim coś napiszesz!

          • 1 1

          • "Myśl człowieku zanim coś napiszesz!"
            Zwracasz Komuś uwagę o czytaniu ze zrozumieniem...,
            a sam chyba tego nie potrafisz...
            "..jeśli rowerzysta chce przekroczyć przejście dla pieszych jest zobowiązany zejść z roweru i przeprowadzić go po przejściu.
            Rowerzysta nie może przejeżdżać rowerem po pasach dla pieszych."
            Nie trzeba kończyć wyżyszch studiów, żeby zrozumieć, że po przejściu
            dla pieszych BEZ WYDZIELONEGO PASA DLA ROWERÓW
            rowerzysta ma obowiązek przejść na nogach prowadząc rower obok.

            • 1 1

  • A ja bym chciał...

    Spotkać na swej drodze patrol rowerowy,nad morzem, w drodze do Gdyni czy ogulnie jeżdżących po drogach rowerowych i wtedy wlepiajcie mandaty ale nie tylko rowerzystom

    • 1 1

  • 10 lutego (2)

    Jak szanowi urzędnicy wyobrażają sobie przejazd rowerem po 10 lutego...? bruk i nierówności w skrajni jezdni uniemożliwiają prawidłowe jechanie tam rowerem, więc oczywistym jest że lepiej jechać tam dość szerokim chodnikiem a nielewym pasem.
    Więcej ścieżek, mniej szczucia i zabijania rowerzystów!!!!! bo kazanie mi jechać między pędzącymi 2 albo i 3 razy szybciej ode mnie autami to zabijanie mnie!!!!!
    Nie słyszałam o tym aby jakiś pieszy zginął potrącony przez rowerzystę
    SPRZECIWIAM SIĘ TEMU

    • 4 2

    • (1)

      Nie mogłem się powstrzymać;)

      http://www.Rmf24.Pl/fakty/polska/news-rowerzysta-smiertelnie-potracil-pieszego,nid,175731

      stop terrorystom rowerowym !!!

      • 0 2

      • nie wiem co chciales udowodnic

        Ale news sprzed dziewieciu lat, z lubelskiego... Szukalem sam w google innych podobnych newsow, ale trudno sie przekopac przez mase newsow o smiertelnie potraconych rowerzystach na drogach.
        Jedyne co udowodniles to to, ze smiertelnych potracen gdzie rowerzysta jest sprawca to moze 1 do kilkuset gdzie rowerzysta jest ofiara.
        Dzieki za pomoc rowerzystom!

        • 2 0

  • (2)

    aha...a co z pieszymi wpierniczającymi się notorycznie na ścieżki rowerowe ?!?!?!ani policja ani straż miejska im nie zwraca uwagi, nie daje mandatów, nie poucza, mimo ze stwarzają ogromne zagrożenie, potrafią wtargnaćnage zza krzaków ci na ścieżkę rowerową w miejscu niedozwolonym , bo przejście z zebrą przez ścieżkę 3 metry dalej to dla nich za daleko, spacerują po ścieżce całymi stadami (głównie w sopocie) a czasem i siadają na murku a druga osoba stoi na środku ścieżki i sobie pogawedki urządzają, jak masz szczęście to tylko siedzą i machają nogami że i tak masz trudności w poruszaniu się po ścieżce rowerowej....

    zajmijcie się najpierw pieszymi to wtedy się bierzcie za rowerzystów ....zresztą co złego jest w jeździe chodnikiem gdy nie ma ścieżki? rozumiem że miasto zapłaci mi odszkodowanie gdy z ich winy ,bo zmuszają mnie do jazdy bez prawa jazdy moim wolnym tempem , coś mi się stanie na ulicy .....pieszy to też nie święta krowa - idzie się prawą stroną, tak samo jeżdzi ulicą czy ścieżką...jak bedzie szedł rawą to lewą spokojnie rowerzysta może go wyprzedzić i tyle go bedzie widział ...ale nie, pieszy ma tak tłuste d*psko bo nie uprawia żądnej aktywności że musi zająć całą ścieżkę.....

    aha , i bym zapomniała- zajmijcie się też rolkarzami i biegaczami co okupują ścieżki rowerowe- jest to trasa dla rowerów/ jednośladów ...prosze o nakłądanie wiec mandatów i na rolkarzy i biegaczy bo stwarzają zagrożenie , tworzą korki, i skoro nie są rowerem to niech jadą chodnikiem !

    dziękuję , dobranoc :)

    • 5 5

    • Co do pieszych to racja (1)

      najgorzej jest w Gdańsku pod krewetką i Dworcem. Tam udzie łażą jak upośledzeni, a na fakt prawie w nich wjechania rowerzysty, czy siarczystego używania dzwoneczka, lampią się jak te muły na jezdni co właśnie pierwszy raz w życiu zobaczyły samochód.
      Byłem raz świadkiem sceny gdzie ludzie wysiadali z autobusu - gdzieś z 25 osób - i wszyscy bez pardonu szli drogą rowerową, jak te półmózgi, zaś rowerzysta mijał chodnikiem... impotenci umysłowi...

      • 0 3

      • droga rowerowa została tam zlikwidowana kilka lat temu, zostało tylko oznakowanie poziome

        możesz tam co prawda legalnie jechać, ale jeżeli nie chcesz ustępować pieszym - polecam Wały Jagiellońskie aż do City Forum. W godzinach szczytu jedziesz prawym pasem z prędkością samochodów (wtedy jest to 25km/h)

        • 2 0

  • Kodeks dla każdego!! (1)

    Czy pieszy na ścieżce rowerowej też dostanie mandat?
    Czy kierowca za zaparkowanie na ścieżce rowerowej też dostanie mandat?

    Jak się bierzecie za "problem", żeby nie było "obciachu", to dobrze byłoby wszystkich karać. I rowerzystę - jak kombinuje, i pieszego - jak ma "w nosie" gdzie idzie, i kierowcę - jak "oszczędza czas" i parkuje byle gdzie.

    • 4 0

    • proponuję OC dla pieszych przechodzących przez jezdnię

      oraz tych, którzy do swojej posesji mogą dojść tylko drogą (bo na chodnik miastu nie starczyło kasy). I jeszcze prawo chodzenia (dla spasionych, ciężarnych i z wózkiem - kategorii C+E), światła mijania zapalone w dzień i coroczny przegląd obuwia!

      • 1 0

  • (4)

    Widziałem dziś cwaniaków, co nie tylko przejeżdżają przejęciem dla pieszych zamiast podobno bezpiecznymi śluzami specjalnie dla rowerzystów wybudowanymi, ale też nie korzystają z pasa dla rowerów, tylko mkną sobie środkiem chodnika na tych swoich wypasionych rowerkach.
    W dodatku używając sygnałów dźwiękowych aby piesi im ustalili miejsca.

    Fakt, iż w tych swoich strojach ala rowerzysta wyglądali dziecinnie, ale na pewno mieli więcej niż 10 latek.

    • 6 4

    • (3)

      Też widziałam wariatów pędzących na chodnikach, ale widziałam również wariatów za kierownicą jak i wariatów pieszych, którzy pakują się wprost pod koła. W każdym środowisku są wariaci i każdy ma coś za uszami. Jednak to nie powód żeby pluć na siebie na wzajem taką nienawiścią i gdy się siedzi za kierownicą to mieć pieszych i rowerzystów gdzieś, gdy idzie się chodnikiem to psioczyć na kierowców i rowerzystów itd. Każdy czy prawie każdy z nas występuje w różnych rolach na drodze i miejmy nawzajem do siebie szacunek i zrozumienie dla tej drugiej grupy.

      • 4 3

      • (1)

        Chciałbyś aby samochody jeździły po chodnikach albo po drogach rowerowych?

        Bo fakt, iż piesi pojawiają się na drogach dla rowerów (nie mylić z drogami dla pieszych i rowerów) uznajesz za tak oczywiste jak rowerzyści na chodnikach

        • 2 1

        • a nie jeżdżą?

          kawałek chodnika ze słupkami - kierowca wjeżdża przez wjazd na posesję, TRĄBI na pieszych i staje kilkadziesiąt metrów dalej. Dworzec Wrzeszcz - piękny plac parkingowy? Nie! To chodnik zastawiony przez takich kierowców (którzy w dodatku musieli tam wjechać przez przejście dla pieszych). Korek na Zwycięstwa po kolizji przy Operze - cwaniak wjechał Fordem na drogę dla rowerów i do Multikina dojechał trąbiąc na rowerzystów.

          • 0 0

      • Mów za siebie panie każdy.

        • 1 2

  • Przepisy-pytanko (11)

    Mam pytanko do eksperta/Policji:
    1. czy rowerzysta może jechać po jezdni, jeśli obok wiedzie ścieżka rowerowa, czy też ma OBOWIĄZEK zjechać na i jechać ścieżką? Jaki mandate grozi za jazdę ulicą a nie ścieżką rowerową?
    Proponuje budując za grubą kasę ścieżki rowerowa dołozyć zawsze pare PLN na zakaż ruchu dla roweżystów na równoległej jezdni.
    2. Czy Rowerzysta moze wjeżdżać na przejście dla pieszych/przejeżdżać przez nie?
    3. Czy Rowerzysta moze jeździć w słuchawkach?

    • 3 1

    • jedziemy z odpowiedziami

      1. Tak, może - jeśli ścieżka uniemożliwia skręt, kończy się w zasięgu wzroku lub jest jednokierunkowa.
      2. Nie może wjeżdżać, ale może pchać rower nie schodząc z niego (taki paradoks)
      3. Może - mało tego, może ulicami jeździć głuchy rowerzysta (dwóch takich pracuje u mnie w firmie)

      • 0 0

    • jeśli.. (9)

      jedziesz ulicą a obok jest ścieżka to możesz dostać mandat ale nie musisz, ponieważ gdy ta ścieżka prowadzi nie w tym kierunku co chcesz jechać to ŻADEN Policjant nie ma prawa Ciebie do tego zmusić lub dać Tobie mandat :)

      • 1 1

      • O kuźwa... (8)

        Ale poleciałeś..."jeżeli ścieżka prowadzi nie tam gdzie chce jechać"....przepraszam ale czy u nas są ścieżki jednokierunkowe czy dwu?

        • 4 2

        • (7)

          osiołku wystarczy że jedziesz po przeciwnej stornie drogi.Nie masz obowiązku latania

          • 1 1

          • (6)

            Mule ścieżki nie muszą być po obu stronach drogi,ale widać ty tego nie ogarniasz że droga rowerowa jest przeznaczona do jazdy w obu kierunkach

            • 2 1

            • Czy w dzisiejszych czasach nie mozna komus-czegos (5)

              tak po prostu wytlumaczyc??? Tylko notorycznie dodawac inwektywy, podbudowujac w ten sposob swoje EGO???

              Ilu niedowartosciowanych ludzi naprodukuje jeszcze ten swiat???

              • 1 2

              • (4)

                Naturalnie, że nie można! Przecież to nasz sport narodowy: jak najlepiej dowalić drugiemu Polakowi, żółć wysysamy z mlekiem Matki!
                Jednak jako autochtonka mogłaś tego nie wiedzieć;)

                (oczywiście)-Polak

                • 0 1

              • Ano nie wiedzialam... To nie moj sport. (3)

                Z mlekiem Matki wyssalam wiele rzeczy i zachowan, ktore mi sie nie podobaly i nie podobaja. I dlatego, ze mi sie NIE PODOBAJA - nie utozsamiam sie z nimi i nie postepuje wedlug wyssania :-)

                Ale kazdy ma SWOJE MYSLENIE...

                • 1 0

              • (2)

                Oczywiście zgadzam się z Tobą Autochtonko, skomentowałem po prostu naszą rzeczywistość, wystarczy przeczytać/wysłuchać/obejrzeć dowolny serwis informacyjny. Ja również staram się nie postępować według wyssania ;-)
                Nasuwa mi się puenta:
                Nie ważne co się wyssie, ważne czy się połknie! :)))))

                (oczywiście?)-Polak

                • 0 0

              • Taaaaa... Ale dales... (1)

                Jak nie smakuje, to sie nie polyka :-)))

                • 0 0

              • Tam dałem od razu....;)

                Ja? Ja dałem? Nie mogę przetrawić "jak nie smakuje..."
                A miałem właśnie zjeść obiad :(((
                Błeeeee.....
                Nie mogę....

                (głodny)-Polak

                • 0 0

  • (2)

    Proponuję najpierw wybudować ściezki rowerowe rowerzystom. Jazda po jezdni jest bezpieczna ? wolne żarty.. Owszem jest ograniczenie w terenie zabudowanym do 50km/h, tylko ilu kierowców przestrzega tego ? Jazda po jezdni rowerem NIE JEST BEZPIECZNA!! będziecie mieli na sumieniu tych ludzi.

    • 5 4

    • (1)

      Tylko, że rowerzyści nie jeżdźą ścieżkami rowerowymi ale np. dwupasmówkami I blokują ruch...

      • 0 2

      • na dwupasmówce nie wyprzedzisz rowerzysty/motorowerzysty (obaj mogą jechać tyle samo)?

        to z ciebie d**a nie kierowca

        • 0 0

  • Już widzę minę kierującego autobusem jak przed nim jedzie rowerzysta. (2)

    Wiem bo nie raz widziałem jak gościu sobie włosy z głowy wyrywał i klął na rowerzystów. Wyprzedzić ciężko bo duży ruch a jak wyprzedzi to zaraz musi hamować bo przystanek. Rowerzysta w tym czasie wyprzedza autobus i znowu to samo.
    Ostatniego czasu można zauważy modę na nieporadne rowery holenderskie a na nich wymalowane studentki bądź hipsterzy. Widząc takie połączenie już uaktywnia mi się czerwona lampka. Jadąc rowerem po drodze dla rowerów ja mam problem żeby wyprzedzić taką osobę. Co dopiero jak taka osoba wjedzie na ulicę i ma ją wyprzedzić autobus, trolejbus. Mniejsze zagrożenie stwarzają na chodnikach. Poruszają się nieznacznie szybciej niż pieszy prawdopodobnie dlatego żeby się nie spocić :) Rozwiązaniem jest budowanie dróg dla rowerów a nie przerzucanie rowerzystów z chodników na ulicę.

    • 11 3

    • (1)

      Jak nie ma warunków do jazdy na rowerze, to trzeba go prowadzić.

      • 3 3

      • jak nie ma warunków do parkowania samochodu

        to trzeba się przejść

        • 0 0

  • jadę ostanio w korku samochodem (3)

    nagle pojawia się motocyklista z lewej i wywija ręką że blokuję mu drogę, mija mnie o centymetr o mało nie urywając lusterka, zjeżdżam do krawężnika aby przepuścić drugiego motocyklistę, mija 15 sekund słyszę z tyłu zasapanego rowerzystę który wyzywa mnie od ku...w że zablokowałem mu przejazd asfaltem przy krawężniku...

    dziękuję polskiemu ustawodawcy za kretyńskie przepisy gdzie na jednym pasie drogi ma się zmieścić motocyklista, rowerzysta i motocyklista...

    może ktoś by ich wszystkich nauczył jeździć gęsiego tak jak jeżdżą kierowcy samochodów???

    • 7 4

    • a pięć sekund później smok zjadł rowerzystę

      • 0 0

    • i co stać w waszych samochodowych korkach?Korek jest bo jest za dużo samochodów a nie rowerów

      • 0 0

    • masz racje na pewno korki wtedy beda mniejsze...

      Bez komentarza. Mysl.

      • 0 3

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Rowerowy Potop AZS

659 zł
rajd / wędrówka

MH Automatyka MTB Pomerania Maraton - Żukowo

80 - 115 zł
zawody / wyścigi

Rowerowy Potop AZS

659 zł
rajd / wędrówka

Znajdź trasę rowerową

Forum