Rowerem po Gdańsku. Dwie nowe drogi w przyszłym roku
Droga rowerowa biegnąca przy Potoku Oruńskim i możliwość przejażdżki wzdłuż kanału Raduni - takie udogodnienia czekają na gdańskich rowerzystów w nadchodzącym roku.
Zobacz jak budowana jest rowerowa "obwodnica" w centrum Gdańska.
Niestety im dalej od centrum, tym ciężej żyje się fanom dwóch kółek. W nadchodzącym roku nie będzie żadnej rewolucyjnej zmiany w tej kwestii, choć powstaną dwie drogi, które pomogą skomunikować centrum z peryferiami.
- To wyjątkowa inwestycja, bo pozwoli dostać się do centrum w oderwaniu od ruchu drogowego, który odbywa się ul. Świętokrzyską i Małomiejską - mówi Remigiusz Kitliński oficer rowerowy Gdańska. - Będzie malownicza i pozwoli dostać się na górny taras stosunkowo bez wysiłku, bo nachylenie terenu w dolinie potoku jest nieco łagodniejsze.
Zaczątek tej drogi powstanie już w ciągu najbliższych miesięcy, jako ciąg rowerowo-pieszy łączący osiedle Moje Marzenie z nową pętlą tramwajową .
Bez problemu będzie można pojechać również wzdłuż kanału Raduni, aż do samego Pruszcza Gdańskiego . Nie powstanie tam typowa ścieżka rowerowa, ale dla pieszych i rowerzystów dostępna będzie wyłożona kostką droga techniczna służąca do obsługi kanału. Jazda będzie tym przyjemniejsza, zwłaszcza, że wał znajduje się znacznie powyżej poziomu jezdni.
Trwają prace mające na celu uspokojenie ruchu drogowego na całej długości ul. Wita Stwosza . W jej obrębie wytyczane są pasy ruchu dla rowerów. Budowane są także zatoczki parkingowe dla samochodów, które przedtem musiały zatrzymywać się na ulicy. Postaną też pasy dla rowerzystów wzdłuż ul. 3 Maja, od ul. Dąbrowskiego do Armii Krajowej .
Miejsca
Opinie (122) 2 zablokowane
-
2012-11-22 20:54
coraz lepsza atmosfera wypowiedzi na tym portalu (8)
kierunek szacunek. I o to chodzi. Im większy ruch rowerów w mieście, tym lepsze relacje między ludźmi. Maruderzy się prawie nie pojawili: nie ma matematyka wiecznie kierowcy, antysocjopaty, Golema - gdzieście się podzieli ? Może coś drgnęło w temacie?
- 11 4
-
2012-11-22 21:42
(6)
W ramach coraz lepszej atmosfery zobacz sobie wypowiedż niejakiego rowerzysty o nicku sławek. Odzwieciedlenie zakompleksionych cudownych dzieci dwóch pedałow.
- 2 3
-
2012-11-22 23:11
napisałem że prawie się nie pojawili, ale jak widać jacyś się pojawili (5)
ich też pozdrawiam
- 3 1
-
2012-11-23 17:49
(4)
rowerowo dzwonimy do nich przyjaźnie:
"chodźcie z nami!"- 2 4
-
2012-11-23 18:17
(3)
pieszo ci odpowiadam. Idź razem ze mną pieszo jak przeprowadzasz rower przez przejście dla pieszych.
- 3 2
-
2012-11-24 20:02
(2)
Spróbuj wytłumaczyć to Niemcom. Od >20 lat mogą rowerem PRZEJEŻDŻAĆ przejścia dla pieszych typu zebra, a ginie tam mniej pieszych i rowerzystów niż w mniejszej Polsce. A samochodziarzy niemal tyle samo co u nas.
I nikt tam nie mówi o "znienackach", o "niepokalanym wtargnięciu", o "uciśnionych przez rowerzystów samochodziarzach i pieszych". Dziwne te Niemce.
Uprzedzając wszelkie prymitywne odpowiedzi złych ludzi, typu "to jedz tam, skoro ci tu źle" powiem, że tu jest mój dom. Tu się urodziłem (no, nie w Gdańsku, ale prawie), a choć tam studiowałem, tu żyję i tu wykituję. Tam bym się cieszył z nonsensów (i ciesze się, że jest ich tam tak wiele, bo głupota ludzka jest wszędzie) tu mnie martwią i chcę je poprawiać. By tu było lepiej jak tam. Lub choć tak dobrze jak tam. Czy to bardzo źle?- 3 2
-
2012-11-26 12:38
(1)
To wytłumacz polskim rowerzystom, aby jeździli tak kulturalnie jak ci w Niemczech. Jak na razie polscy miastowi rowerzyści to dzika dzicz. W Niemczech nikt nie mówi o 'znienackach' bo tam rowerzyści nie wjeżdżają na przejście dla pieszych w pełnym pędzie, tylko powoli i ostrożnie, nie potrącają pieszych, po prostu inna kultura
- 0 2
-
2012-11-27 21:43
anonimie, mówisz o sporadycznych zjawiskach
gdyby to co piszesz było oparte o fakty lub regularne badania, to byś szybko doszedł do wniosku to nie jest kwestia kultury tylko interpretacji prawa do poruszania się rowerem po jezdni i jakości badań. Kulturę sami tworzymy, nie musimy się samobiczować by się ona poprawiła
- 0 0
-
2012-11-23 08:52
bo temat nie poszedł jeszcze na pożarcie. Tzn. nie wylądował w głównych wiadomościach.
- 3 0
-
2012-11-22 21:38
bike ride (4)
nawet zagorzali przeciwnicy 2 kółek muszą przyznac rację że dzięki właściwemu podej§ciu Gdańska coraz więcej ludzi jezdzi nie tylko rekreacyjnie ale też na co dzień wykorzystujà ten środek transportu,
można oczywiście narzekać ale jest to fakt
oby tak dalej!
ps
wyjątkiem jest akcja pt ściezka rowerowa na ul.wita stwosza. Panowie urzędnicy nie róbcie wiochy bo zamiast zachwytów nad pięknymi ścieźkami będzie narzekanie. lepiej robic mniej ale lepszych- 9 7
-
2012-11-22 22:33
nie jestem przeciwnikiem 2 kółek. bardzo lubię jeździć na rowerze, Jestem przeciwnikiem chamstwa rowerzystów na chodnikach.
- 4 1
-
2012-11-23 10:59
Jestem także przeciwnikiem (1)
ograniczonych umysłowo chamów rowerowych na ulicach.
- 2 3
-
2012-11-23 12:01
zacznij od siebie
jestem przeciwnikiem chamstwa kierowców na ulicach
- 2 1
-
2012-11-27 21:46
co ty masz do ścieżki na Wita Stwosza?
jest tam potrzebna tak jak i w wielu innych miejscach; pierwszy przykład tworzenia drogi dla rowerów kosztem szerokości jezdni, a nie kosztem przestrzeni dla pieszych. To jest praktyka powszechna nie tylko w Niemczech, ale i np. we Wrocławiu czy Mielcu.
- 0 0
-
2012-11-22 21:51
a ja w tym roku w trójmieście przejechałem ponad 5000 km rowerem
z czego po ścieżkach rowerowych może jakieś 100km - jestem szczęśliwy , że nie muszę z nich korzystać, bo tam, gdzie jeżdżę ich NIE MA.
- 3 0
-
2012-11-22 22:00
A co z Osową do Oliwy????????????????? (2)
- 6 1
-
2012-11-23 10:52
na własnych nogach
Osowiała , na własnych nogach.
- 0 2
-
2012-11-26 12:03
no właśnie?! znowu nic :(
- 0 1
-
2012-11-22 22:16
Po co ta niby obwodnica (1)
Nie wystarczą pasy rowerowe wzdłuż 3-go maja.Za te pieniądze można wspomóc szpitale
- 3 8
-
2012-11-22 22:26
Przeczytaj post powyżej.
Obwodnica będzie drogą tranzytową łączącą drogi rowerowe na Kartuskiej i Al. Zwycięstwa. Dzięki niej będzie można dojechac z Łostowic do Ergo Areny tylko i wyłącznie po drogach rowerowych.
Pasy natomiast będą dla lokalnego ruchu rowerowego. Umożliwią one rowerzystom dojazd do urzędów i instucji się tam znajdujących i w odróżnieniu od obwodnicy , która będzie się kończyć na Hucisku , będą prowadzić do Al. Armii Krajowej i Wału Raduni. Po zjechaniu z obwodnicy będzie nimi można kontynuować jazdę w kierunku Oruni , Chełmu i Pruszcza- 6 1
-
2012-11-22 23:50
no tak..
żeby jeszcze ci budowniczowie ścieżek mieli poziomicę , o to by dopiero było.. a tak to co studzienka to dołek... a na havla to nawet kałuże się robią po deszczu na ścieżce ... i na jezdni też - na tym przy wilanowskiej...ale ubaw...uhaha! tyle...
- 2 3
-
2012-11-23 08:15
GDYNIA ZAZDROŚCI
zazdrościmy!
- 7 0
-
2012-11-23 08:48
A po co nowe drogi, jak Trykoty śmigają po ulicach i robią TdP
Szkoda kasy i już.
- 3 6
-
2012-11-23 09:38
Całe szczęście
że zimno się robi.
- 1 8
-
2012-11-23 11:27
A gdzie jest ścieżka rowerowa na Matarnię? (1)
Mieszkam na osiedlu WISZĄCE OGRODY, nie mam samochodu czy mógłby mi ktoś
poradzic jak najszybciej mam dojechał moim rowerem na Matarnię.Po wybudowania drogi szybkiego ruchu mam problemy z bezpiecznym dojazdem do Matarni.A potrzebuję tam dojeżdżac,bo tam mieszka moja rodzina.Rowerzyści to też użytkownicy dróg,dlaczego w POLSCE nie zawsze się o nich pamięta.- 4 0
-
2012-11-26 09:31
zauważ, że nie tylko w Polsce nie zawsze się o nich pamięta
w Polsce coś drgnęło, zwłaszcza w Gdańsku.
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.