Riksze na ścieżkach rowerowych: przeszkadzają, czy nie?
Co roku latem wraca problem tłoku na nadmorskiej drodze rowerowej w Gdańsku i w Sopocie. Kontrowersje budzą nie tylko poruszający się nimi rolkarze, dzieci na gokartach i hulajnogach, ale i szerokie riksze, zajmujące niemal całą szerokość drogi dla rowerów. Zgodnie z prawem mogą z niej korzystać, o ile ich szerokość nie przekracza 90 cm.
- Od kilku tygodni w Sopocie, przy Placu Zdrojowym, stacjonuje kilkanaście riksz. Fajnie, że turyści mają frajdę i mogą się nimi przejechać ulicami lub rzadziej uczęszczanymi alejkami, ale przejażdżki wzdłuż pasa nadmorskiego, czyli po ścieżce rowerowej, to chyba przesada - zwraca uwagę w mailu do redakcji pani Aleksandra, mieszkanka Sopotu. - Czy wjeżdżanie rikszami na ścieżki dla rowerów jest w ogóle zgodne z przepisami? Rowerem od lat dojeżdżam do pracy i pierwszy raz w sezonie na ścieżkę wpychają się rikszarze z co najmniej 1,5-metrowym siedziskiem. To takie kanapowce, dla dwóch, trzech osób, które zajmują całą szerokość ścieżki. Nie tylko blokują drogę rowerową, ale też stwarzają zagrożenie dla innych jej użytkowników.
Czytaj też: Czy należy jeździć rowerem po ścieżkach rowerowych?
Z takim problem jeszcze się nie zetknęliśmy. Co roku w sezonie piszemy o poruszających się drogami rowerowymi rolkarzach, a także osobach na deskach lub gokartach, o których prawo o ruchu drogowym nie wspomina nawet słowem. Na jakiej jednak podstawie można by zabronić wjazdu na drogę rowerową... de facto rowerowi, tyle że szerokiemu?
Okazuje się, że w tym wypadku kluczowy jest rozmiar pojazdu.
- Z reguły riksze nie spełniają kryteriów wymaganych do poruszania się po drodze dla rowerów, ponieważ przekraczają 90 cm szerokości oraz są pojazdami wielośladowymi. W takim przypadku osoby kierujące rikszą mogą jeździć tylko i wyłącznie po jezdni - zaznacza Karina Kamińska z Komendy Miejskiej Policji w Sopocie. - W naszej ocenie rikszarze poruszający się po ścieżce rowerowej nie są jednak problemem, policjanci bardzo rzadko przyjmują zgłoszenia dotyczące riksz. Nie odnotowaliśmy również żadnego wypadku w rejonie pasa nadmorskiego z udziałem rikszy.
Czytaj także: Na ścieżce rowerowej: rozsądnie, czy zgodnie z prawem?
Tak więc w sytuacji, kiedy widzimy, że po ścieżce rowerowej porusza się pojazd nie będący rowerem w rozumieniu definicji określonej w prawie o ruchu drogowym, możemy uznać to za wykroczenie i poinformować o nim miejscową policję lub straż miejską. Za tego typu przewinienie grozi mandat w wysokości do 500 złotych.
W każdej jednak sytuacji warto zachować zdrowy rozsądek, tym bardziej, że nikt ze spacerowiczów nie przechadza się z miarką w kieszeni. Tak długo, jak korzystający z dróg rowerowych robią to z szacunkiem dla innych uczestników ruchu, nie powinniśmy szukać na siłę konfliktów, lecz wspólnie cieszyć się atrakcją, jaką jest nadmorski bulwar i trasa rowerowa.
Opinie (330) 4 zablokowane
-
2014-07-17 12:01
Gdyby riksza była rowerem (8)
to by się nazywała rower a nie riksza.Ścieżka jest rowerowa a nie rikszowa wiec riksza nie ma prawa jezdzić po ścieżce rowerowej.
- 8 7
-
2014-07-17 12:07
(7)
czyli wg ciebie, van, sedan, itd. nie są samochodami, bo wg mnie to jego typy, tak samo z rikszą
- 2 2
-
2014-07-17 14:15
van sedan to tylko nazwy marketingowe są. auto to auto. (1)
- 1 0
-
2014-07-19 09:57
kałasznikow to też auto
automat- 0 0
-
2014-07-17 13:53
(3)
wiec dla ciebie riksza to jest to samo co rower?bo ma koła od roweru hahaha
- 1 1
-
2014-07-17 14:14
(2)
Rower: jedno- lub wielośladowy pojazd drogowy napędzany siłą mięśni poruszających się nim osób.
"wiec dla ciebie riksza to jest to samo co rower?" Implikacja, a równoważność, zawieranie, a identyczność. Nie wiem co ci lepiej wchodzi, logika, czy teoria mnogości.
Szerokie riksze nie powinny jeździć po wąskich ścieżkach rowerowych.- 0 1
-
2014-07-18 00:11
(1)
wyluzuj zwieracz czubku
- 0 0
-
2014-07-19 09:57
nie kamić trolla z korą wygładzoną ruską wachą
- 0 0
-
2014-07-17 18:27
są ulice, na które nie mogą wjeżdżać autobusy, ciężarówki, ciągniki, "nadwymiary"
rozumiesz analogię?
- 1 0
-
2014-07-18 03:01
A ja wkrótce wprowadzę konkurencyjną usługę. (2)
Lektyką wzdłuż morza. Wygodna leżanka niesiona przez czterech nosicieli albo sześciu w wersji turbo. Prędkość okoł 8km/g , lekki trucht. W gazecie już są ogłoszenia o naborze do pracy. Dobrze płacę - 1 zł za godzinę.
- 2 1
-
2014-07-18 06:24
6 w cylindrach (1)
Będzie 6 cylindrowa lektyka bez doładowania VR6
- 1 0
-
2014-07-19 09:52
genialne...
można by nawet normalnie placic, w koncu lux lektyka to szpan
co drugi wydziarany brzuchaty dres by chetnie sie tym przewiozl- 1 0
-
2014-07-18 09:03
Szkoda słów (1)
Okazuje się, że teraz z powodu tłoku i riksz trzeba zbudować od nowa dwa razy szersze chodniki i ścieżki rowerowe. Na pewno taki "projekt" zyska poklask i "darmowe" środki z UE. Tylko się modlić...
Swoją drogą jeśli tyle rzeczy jest w pasie nadmorskim bezprawnych (ustawione ograniczenia prędkości, dopuszczenie rikszy itp.) to policja powinna legitymować rowerzystów podczas wakacji. Jeśli w dowodzie widnieje trójmiejski meldunek, policja powinna od razu zamykać takiego rowerzystę w psychiatryku, za to, że się pcha tam z rowerem w sezonie. Jakby TPK nie było.- 0 1
-
2014-07-19 09:47
to samo furmanki
TDI do lasu!
"jak by nie bylo tpk..."- 1 0
-
2014-07-17 10:33
Jeśli riksza choć niezgodnie z prawem... (5)
ma jeździć sobie ścieżką rowerową to ja proszę o pozwolenie na jazdę rowerem po chodniku "z szacunkiem dla innych uczestników ruchu". Dziękuję.
- 37 15
-
2014-07-17 11:02
(4)
riksza tez jest rowerem - czy tego chcesz czy nie
- 4 10
-
2014-07-17 11:14
(2)
Czytanie ze zrozumieniem szwankuje?
- 8 3
-
2014-07-17 12:46
Mam gdzieś twoje pojmowanie prawa. Jesteś urzędnikiem ? (1)
- 3 6
-
2014-07-19 09:44
ok, w polskim egzotycznym, wyjątkowym i dziwacznym "prawie"
szersza riksza jest "wózkiem rowerowym"
ale w normalnych dorosłych krajach to rodzaj roweru
po Berlinie, Wiedniu, Pradze jeździ ich tysiące...- 0 0
-
2014-07-18 12:53
Nie każda riksza, uczymy się czytać ze zrozumieniem, a jak mamy z tym problem sprawdzamy w innych źródłach
"Rower to pojazd mierzący 90 cm szerokości, poruszany siłą mięśni lub silnikiem elektrycznym pozwalającym osiągnąć prędkość 25 km/h"
Czyli te powyżej nie są rowerem. Dziękuję- 0 0
-
2014-07-18 21:30
Rolkarze bardziej przeszkadzają niż riksze. Riksiarze jeżdżą ostrożnie i wiedzą jak się zachować, byle ich nie było więcej.
- 4 0
-
2014-07-18 09:20
Riksze są potrzebne
Riksze są potrzebne wielu ludziom (w tym starszym, niepełnosprawnym, rodzicom z dziećmi...) a ścieżki rowerowe, to w obecnej sytuacji najlepsze i najbardziej bezpieczne miejsce jakie można dla nich znaleźć.
Wystarczy tak naprawdę odrobina życzliwości i wyrozumiałości ze strony rowerzystów. Nic im się nie stanie, jak odrobinę zmniejszą prędkość. Nie muszą gnać i wyprzedzać w trudnych okolicznościach, gdy z przeciwnej strony też jadą rowerzyści.
A na ścieżkach i tak bardziej trzeba uważać na dzieci na rowerach, które są mniej przewidywalne, jadą różnym tempem, i nie zawsze trzymają się prawidłowej strony, niż na riksze, które jadą stabilnie i w tempie niejednego rowerzysty.- 5 0
-
2014-07-18 08:06
Skąd 90cm?
Jaki przepis określa owe 90cm bo w warunkach technicznych jedyny zapis co do wymiarów rowerów to 4m maksymalnej długości z ewentualną przyczepą włącznie. O szerokości czy wysokości nie ma tam ani słowa.
- 0 1
-
2014-07-17 10:19
Zlikwidować ścieżki rowerowe i problemu nie będzie. (7)
- 67 62
-
2014-07-17 12:01
od czasu do czasu (4)
pokazujemy w Gdyni, paraliżując ruch, jak to by było jakby ścieżek nie było i rowerzyści wyjada na ulice. Ścieżki są również w interesie kierowców. Więc proponuje jakąs dodatkowa opłatę dodaną do ceny paliw na ścieżki rowerowe
- 8 6
-
2014-07-17 14:16
proponuję (1)
obowiązkowe OC dla rowerzystów, oraz podatek rowerowy - kierowcy mogą rowerzyści też
- 8 9
-
2014-07-18 06:17
Mam OC wraz z ubezpieczeniem mieszkania
Mam świadomość, że rowerem mogę zrobić jakąś szkodę.
- 1 0
-
2014-07-17 20:41
macie rajtuziak szczęście, że się na mnie nie natknęliście (1)
prawa jazdy nie mam już dawno, ale kilku "waszych" musiało się już z rowu podnosić
- 0 1
-
2014-07-18 02:30
już wiadomo dlaczego nie masz prawa jazdy bez mózgu,
życzę ci abyś trafił w końcu na silniejszą dziewczynę,
najlepiej na jednej z Naszych nadmorskich tras- 1 0
-
2014-07-17 23:20
zlikwidowac powinni ci mozg, frajerze
- 0 0
-
2014-07-17 11:46
plus abonament za używanie roweru
- 10 2
-
2014-07-18 02:48
Skoro policja nie widzi problemu
to może ja sobie będę samochodem jeździł po ścieżce rowerowej, jego szerokość nie przekracza szerokości rikszy a do wypadku raczej nie dojdzie, bo rowery będą zjeżdżać e ścieżki widząc samochód. Co za wyrozumiałość. Dlaczego nie są tak wyrozymiali jak ktoś zaparkuje w miejscu niedozwolonym. Większości to nie szkodzi a i wypadków nikt z tego powodu nie zgłasza.
- 3 0
-
2014-07-17 10:17
Wygodnicka burżuazja.... (6)
Niektórym ciężko parę kroków zrobić więc trzeba szanowne cztery litery rikszą przewieźć.
Doprawdy społeczeństwo się strasznie wygodne i roszczeniowe zrobiło.- 86 44
-
2014-07-17 11:33
inni (4)
nie masz racji,niektórym jest faktycznie ciężko parę kroków zrobić.
Ponieważ są schorowani i to jest jedyna możliwość wyjścia do ludzi,
i przebywania z nimi na świeżym powietrzu.- 14 5
-
2014-07-18 02:28
a od czego są wózki inwalidzkie, chyba dla schorowanych ludzi czyż nie ?
- 0 2
-
2014-07-17 23:03
ilu jest tych schorowanych? 2-3 dziennie? Ja widzę w rikszach grubasów i leni, którym spacer jednak dobrze by zrobił...
- 2 2
-
2014-07-17 11:57
(1)
Do rikszy jakoś doszli?
- 8 5
-
2014-07-17 12:46
a może im pomogli
- 3 2
-
2014-07-17 11:58
to samo w górach
lepiej 3 godziny stać w kolejce do wozu ze śmierdzącym koniem na morskie oko niż samemu spacerek sobie zrobić, który pokonuje nawet na malutkich nóżkach 5 letnie dziecko. taka teraz turystyka bezwysiłkowa.
- 10 3
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.