Rowery Wiadomości

Facebook E-mail Messenger WhatsApp Kopiuj link Więcej

Reaktywacja Trójmiejskiej Inicjatywy Rowerowej

Krzysztof Kochanowicz

4 listopada 2012 (artykuł sprzed 11 lat)

Opinie (58)

Iwona Grzywaczewska - główny inicjator wycieczek Trójmiejskiej Inicjatywy Rowerowej

Historia grupy o nazwie Trójmiejska Inicjatywa Rowerowa nie jest zbyt długa. Jej powstanie można zawdzięczać pierwszym wycieczkom turystycznym prowadzonym przez różnych zapaleńców turystyki rowerowej, która rozwinęła się na Portalu Trojmiasto.pl. Do dziś, podobnie jak inne formacje rowerowe, Trójmiejska Inicjatywa Rowerowa, to grupka znajomych, których łączy pasja wycieczek rowerowych i nie tylko.

To były piękne lata...

W epoce przed TIR-owej każdy członek grupy uprawiał szeroko rozumiany sport rowerowy indywidualnie oraz w innych trójmiejskich grupach tematycznych. Niektórzy robili to rzadko, inni częściej. Tak było do momentu aż wielce szanowna koleżanka Iwona, wiosną roku 2005 zamieściła na w/w portalu ogłoszenie w celu znalezienia osób w średnim wieku, chętnych do organizacji wspólnych wycieczek rowerowych. Ogłoszenie to zaowocowało pojawieniem się kilku nowych osób na absolutnie fantastycznych wycieczkach, co było początkiem Trójmiejskiej Inicjatywy Rowerowej.

Nieco później dzięki inicjatywie kolegi Przemka powstała strona internetowa grupy rowerowej na serwerze firmy SK Centrum, która udostępniła inicjatywie trochę miejsca, a Daniel wymyślił nazwę, która najbardziej wszystkim przypadła do gustu.

Obecnie strona internetowa przechodzi moderację i niebawem ruszy.

Przez grupę przewinęło się sporo osób. Niekiedy zdarzało się, że na wycieczki przyjeżdżało nawet do 50 osób! Najcieplej jednak grupa wspomina wyjazdy na tzw. długie weekendy, gdzie 14 - 16 osobowy peleton przemierzał Jurę Krakowsko-Częstochowska czy też Szlak Piastowski. Spędzali także letnie urlopy w gronie TIR-owców, byli na Bornholmie, w Szwecji, Litwie, Łotwie, Estonii. Zaliczyli razem "Ścianę Wschodnią". Alternatywnie do wycieczek rowerowych organizowali wypady piesze, spływy kajakowe, a zimą kuligi. Relacje z tamtych lat obejrzeć można na stronie grupy, a niektóre również w archiwum serwisu Rowery Trojmiasto.pl.

Niestety, ostatnio drogi wielu osób się rozeszły. Założyli rodziny, niektórzy wyjechali z Trójmiasta, dorośli do innego stylu życia. Z kilkunastoosobowej grupy pozostało kilka osób, którr chcą kontynuować swoją pasję!

Reaktywacja Trójmiejskiej Inicjatywy Rowerowej!

Pomimo faktu, iż w ostatnim czasie grupa trochę podupadła, Ci, którzy zostali pragną ją reaktywować! Dlatego też jeszcze pod koniec sezonu zapraszają wszystkich chętnych, którzy chcą bezinteresownie dzielić się swoją rowerową pasją do organizacji jedno lub kilkudniowych wspólnych wycieczek. W chłodniejszym okresie grupa zamierza skupić się również na turystyce pieszej i narciarstwie biegowym oraz innych wyjściach kulturalno-towarzyskich.

Jak podkreślają Andrzej Kukliński i Mirosław Krzemiński, Trójmiejska Inicjatywa Rowerowa to osoby w średnim wieku, dlatego też proponowane przez grupę wycieczki rowerowe będą miały przede wszystkim charakter turystyczny. Proponowane jedno lub kilkudniowe wyjazdy, jak dotychczas będą oscylowały między 60 a 80 km dziennie i nastawione będą na turystykę krajoznawczą. Tempo jazdy grupa dostosowuje zawsze do uczestników, dlatego też nikt nie zostaje porzucony na trasie, a panowie obeznani w mechanice rowerowej poradzą sobie z każdą usterką. Na nowe, rowerowe eskapady Trójmiejska Inicjatywa Rowerowa zamierza wyruszyć już od wiosny nowego roku.

Jeśli więc masz czas by poświęcić się wspólnym wycieczkom, zwiedzając zarówno nasze województwo, Polskę oraz resztę świata z siodełka rowerowego, skontaktuj się!

Kontakt:
Andrzej Kukliński
e-mail: jendrek.gd@wp.pl
Trójmiejska Inicjatywa Rowerowa

opracował:

Krzysztof Kochanowicz

Opinie (58) 6 zablokowanych

Sortowanie
- Od najstarszych
- Od najnowszych

Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2012-11-05 20:39

TIR (1)

Mialem przyjemnosc, doslownie, pare razy krecic z TIR-em i zawsze bylem "dopieszczony" rowerowo i nie tylko... Smutno mi sie zrobilo, kiedy dowiedzialem sie ze "zycie rowerowe" w TIRze zamarlo, tak samo, jak i zakonczenie dzialalnosci ZAR-u. Szkoda, bo od tego ZAR-u bil prawdziwy zar... Iwcia, musze Cie zmartwic, wyciagnalem TIR-owska koszulke i nawet pogodzilem sie z tym ze troche mnie "nie lubi" ta koszulka, oczywiscie...

ubot
11 lat
- 1 0
Twoja opinia

Zmień treść

Mialem przyjemnosc, doslownie, pare razy krecic z TIR-em i zawsze bylem "dopieszczony" rowerowo i nie tylko... Smutno mi sie zrobilo, kiedy dowiedzialem sie ze "zycie rowerowe" w TIRze zamarlo, tak samo, jak i zakonczenie dzialalnosci ZAR-u. Szkoda, bo od tego ZAR-u bil prawdziwy zar... Iwcia, musze Cie zmartwic, wyciagnalem TIR-owska koszulke i nawet pogodzilem sie z tym ze troche mnie "nie lubi" ta koszulka, oczywiscie...
Regulamin dodawania opinii
- Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
  2012-11-06 20:35
  
  @ Ubot :
  A ty koszulkę " jeszcze lubisz "?:)
  
  rower przed wrotkami
  11 lat
  - 1 0
  Twoja opinia
  
  Zmień treść
  
  @ Ubot : A ty koszulkę " jeszcze lubisz "?:)
  Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2012-11-06 09:43

Wspaniale !!! (2)

szkoda tylko że jeszcze stronka nie działa ;)

biker
11 lat
- 0 0
Twoja opinia

Zmień treść

szkoda tylko że jeszcze stronka nie działa ;)
Regulamin dodawania opinii
- Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
  2012-11-06 10:35
  
  Już działa! :)
  
  11 lat
  - 0 0
  Twoja opinia
  
  Zmień treść
  
  Regulamin dodawania opinii
- Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
  2012-11-06 21:28
  
  dziala
  
  robo
  11 lat
  - 0 0
  Twoja opinia
  
  Zmień treść
  
  Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2012-11-07 07:12

Tak zasadniczo (2)

Jazda rowerem po Kaszubach i okolicach Trójmiasta to fajna sprawa i sam to lubię.
Jednak jazda po ulicach miasta i drogach dojazdowych do niego, chodnikach itd. jest oznaką debilizmu. W takich momentach każdy rowerzysta przeistacza się automatycznie w zwykłego zawalidrogę.

prawdajestjedna
11 lat
- 1 4
Twoja opinia

Zmień treść

Jazda rowerem po Kaszubach i okolicach Trójmiasta to fajna sprawa i sam to lubię. Jednak jazda po ulicach miasta i drogach dojazdowych do niego, chodnikach itd. jest oznaką debilizmu. W takich momentach każdy rowerzysta przeistacza się automatycznie w zwykłego zawalidrogę.
Regulamin dodawania opinii
- Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
  2012-11-07 17:04
  
  (1)
  
  a o co ci " jedzie "?
  
  niekumam
  11 lat
  - 1 1
  Twoja opinia
  
  Zmień treść
  
  a o co ci " jedzie "?
  Regulamin dodawania opinii
  - Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
    2012-11-08 13:24
    
    Jedzie...
    
    ...wiochą spod rowerowych kół.
    
    11 lat
    
    0 0
    
    Twoja opinia
    
    Zmień treść
    
    ...wiochą spod rowerowych kół.
    Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2012-11-13 19:08

1

gosh
11 lat
- 0 0
Twoja opinia

Zmień treść

1
Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2012-11-13 19:10

Ciekawe, reaktywacja czy reanimacja.Od bardzo dawna na stronie nic się nie działo, gościły wycieczki z super miejsca jakim jest RWM lub wycieczki jendrka, które albo były wykasowane, zanim się zaczęły albo jechał na nie sam i jeszcze robił z tego relację.
Szkoda, że autor artykułu zapomniał o wielu osobach które miły w ciągu ostatnich lat spory wkład w turystykę z tym klubem.
No cóż, powodzenia

gosh
11 lat
- 13 0
Twoja opinia

Zmień treść

Ciekawe, reaktywacja czy reanimacja.Od bardzo dawna na stronie nic się nie działo, gościły wycieczki z super miejsca jakim jest RWM lub wycieczki jendrka, które albo były wykasowane, zanim się zaczęły albo jechał na nie sam i jeszcze robił z tego relację. Szkoda, że autor artykułu zapomniał o wielu osobach które miły w ciągu ostatnich lat spory wkład w turystykę z tym klubem. No cóż, powodzenia
Regulamin dodawania opinii