• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Przybędzie dróg rowerowych w centrum Gdyni

Patryk Szczerba
6 czerwca 2016 (artykuł sprzed 8 lat) 
Rowerzyści w centrum Gdyni mają mieć łatwiej. Póki co, wciąż najczęściej można spotkać ich na chodniku. Rowerzyści w centrum Gdyni mają mieć łatwiej. Póki co, wciąż najczęściej można spotkać ich na chodniku.

Projekty nowych dróg rowerowych planowanych w centrum Gdyni mają znaleźć się na biurkach urzędników do końca roku. Chodzi m.in. o al. 17 Grudnia zobacz na mapie Gdyni oraz odcinek ul. 10 lutego pomiędzy Gimnazjum nr 1 i ul. 3 Maja zobacz na mapie Gdyni. Nie brak też kontrowersji, które dotyczą zmian na pl. Konstytucji zobacz na mapie Gdyni przygotowywanych w ramach projektu dla Nowej Węglowej.



Zdarza ci się jeździć rowerem po centrum Gdyni?

W październiku 2014 roku w gdyńskim magistracie były omawiane i prezentowane propozycje zmian powodujących całkowitą reorganizację ruchu cyklistów w centrum, tak by nie jeździli po chodnikach i jednocześnie czuli się bezpiecznie. Póki co, skończyło się na zapowiedziach i prezentacjach wariantów dla 36 tras rowerowych. Całość ma być jednak poddawana dalszym konsultacjom i być punktem wyjścia do stworzenia sieci spójnych dróg rowerowych w centrum.

Projekty do końca roku

Ostatnią konkretną inwestycją dla rowerzystów był kontrowersyjny - zwłaszcza wśród kierowców - kontrapas na ul. 3 Maja. Wciąż w sferze planów pozostają zmiany w organizacji ruchu w centrum Gdyni, wśród których jest utworzenie strefy Tempo 30 w śródmieściu, połączone z wprowadzeniem kontraruchu na ul. Mściwoja i Zgody. Aktualny jest także pomysł stworzenia pasa rowerowego w ul. Obrońców Wybrzeża, a niebawem ma zostać ogłoszony na tę inwestycję przetarg.

Do końca roku w magistracie powinny pojawić się projekty dla kolejnych tras rowerowych. Chodzi m.in. o odcinek Morskiej w rejonie ul. Okoniewskiego zobacz na mapie Gdyni, pozwalający na jazdę w kierunku 10 Lutego bez konieczności poruszania się po jezdni Wielkopolskiej przy przystanku obok ul. Nałkowskiej zobacz na mapie Gdyni oraz Kieleckiej zobacz na mapie Gdyni w rejonie powstającej inwestycji mieszkaniowej.

Najwięcej zmian w centrum przy skrzyżowaniu obok dworca

Do ruchu rowerowego zostanie przystosowana al. 17 Grudnia zobacz na mapie Gdyni, o której mówiło się w kontekście planowanych wniosków do budżetu obywatelskiego. Konieczności wydawania pieniędzy z tej puli nie będzie, bowiem urzędnicy z pieniędzy inwestycyjnych chcą wykonać tam dwukierunkową drogę pieszo-rowerową dostosowaną do parkowego charakteru alei, wraz z odpowiednim oświetleniem.

Taka sama dwukierunkowa droga planowana jest na ul. 10 Lutego pomiędzy Gimnazjum nr 1 i ul. 3 Maja zobacz na mapie Gdyni. Zakończyć mają się także niedogodności na al. Zwycięstwa zobacz na mapie Gdyni, gdzie obecnie droga rowerowa na odcinku Harcerska zobacz na mapie Gdyni - Węzeł Wzgórze zobacz na mapie Gdyni jest tylko po jednej stronie, co wymusza konieczność przeprowadzania pojazdu przez ulicę. Oczekiwane rozwiązanie projektowe ma zakładać budowę drogi po drugiej stronie arterii.

Na razie trwa poszukiwanie wykonawcy w przetargu. Jeśli się powiedzie, projekty mogą być gotowe do końca roku. Dzięki temu w przyszłym roku mogłaby się zacząć przebudowa.

- To inwestycje ważne i oczekiwane, choć może nie spektakularne, ale na pewno w istotny sposób budujące spójność dróg rowerowych w centrum, zwłaszcza dookoła planowanej przebudowy węzła 10 Lutego - Dworcowa - Podjazd. Będą robione w różnym tempie, natomiast ich cechą wspólną jest ułatwienie płynności i ciągłości przejazdu przez śródmieście Gdyni - opowiada Zygmunt Zmuda Trzebiatowski, pełnomocnik prezydenta Gdyni ds. polityki rowerowej.
Rowerzyści na proponowane zmiany patrzą z nadzieją, choć - jak mówią - kilka decyzji zdumiewa, jak np. plany dla ul. 10 Lutego.

- Nie rozumiemy koncepcji poprowadzenia drogi rowerowej na ul. 10 Lutego. W tym miejscu jest chodnik, miejsca parkingowe i do tego ma jeszcze być poprowadzona droga rowerowa? W tak zatłoczonym miejscu? To będą zmarnowane pieniądze. 10 Lutego aż się prosi o cywilizowaną możliwość jazdy po jezdni - mówi Kajetan Lewandowski ze Stowarzyszenia Rowerowa Gdynia.
Kontrowersje pojawiły się również przy okazji planowania drogi rowerowej przy pl. Konstytucji w ramach projektowania Nowej Węglowej.

- Kompletnym kuriozum wydaje się wciskanie siłą drogi rowerowej w chodnik na placu Konstytucji. Tym bardziej, że potrzebne będzie ścięcie wszystkich drzew rosnących w sąsiedztwie sądu. Separowanej ścieżki w chodniku i wycinki większości drzew w okolicach sądu mieli domagać się rowerzyści. Tak nie było. Na rysunkach nie pojawia się też zapowiadany buspas. W centrach nowoczesnych miast spodziewamy się raczej stref uspokojonego ruchu, niż poszerzania jezdni zarezerwowanych wyłącznie dla aut - dodaje Łukasz Bosowski z Rowerowej Gdyni.

Miejsca

Opinie (189)

  • mandat dla tego pana na zdjeciu (2)

    • 0 1

    • ciekawe za co? (1)

      • 0 0

      • jazda po chodniku

        • 0 0

  • (1)

    Po co budować ścieżki rowerowe skoro najchętniej jeżdżą po jezdniach?

    • 1 2

    • po to, by mieszkańcy nie mający doświadczenia w jeździe szosowej

      mieli poczucie bezpieczeństwa w momencie, gdy decydują się na dotarcie rowerem do szkoły lub pracy.

      Dzięki temu będzie bezpieczniej i wygodniej dla wszystkich.

      • 1 0

  • a ilu gna po chodnikach zamiast po jezdni... (3)

    wybudować miasteczko rowerowe, wprowadzić gdyńską kartę rowerową Panie ZZT.

    • 12 4

    • piszesz o kierowcach parkujących na chodnikach? (2)

      po co im karta rowerowa?

      • 1 2

      • dla ciebie ta karta, byś wiedział, że na chodniku też mozna parkować (1)

        tylko znaki trzeba umieć czytać

        • 2 1

        • to że na chodniku w świetle przepisów można parkować samochody

          nie znaczy, że nie warto tego prawa kwestionować - z korzyścią dla jakości życia mieszkańców.

          Samochód naprawdę nie jest jedynym sposobem poruszania się po mieście, ale żeby to zrozumieć, nie wystarcza czytanie przepisów ruchu drogowego.

          • 0 0

  • ul. 10 lutego jest jedną z najniebezpieczniejszych ulic w Gdyni (14)

    Zapraszam chociażby na przejscia dla pieszych....gdzie na zielonym dla pieszych - samochody pędzą na oślep.

    Jest tak od wielu lat i nic sie z tym nie robi.
    Urzędnicy z okna mogliby popatrzeć na krzyżówkę 10 lutego-3maja.
    Naprawdę nie widać problemu?

    Kierowcy w tym niebezpiecznym miejscu to:
    Samowolka i wolna amerykanka.

    Gdzie jeszcze rowery?

    • 44 12

    • (8)

      Według motobuców to piesi tam "powodują zagrożenie"

      • 14 3

      • (6)

        Motobucom przeszkadzają piesi, rowerzysci, drzewa, swiatla. Wszystko stanowi zagrożenie dla ich św. Przepustowości

        • 13 2

        • Hmmmmmm... (5)

          To dlatego pewnie artykuły o rowerzystach na portalu..
          Rower vs auto.. rower vs riksza.. rower vs pieszy.. rower vs rolkarz.. rower vs biegacz.. rower vs matka z wózkiem.. rower vs tunel.. rower vs pkm.. rower vs tpk.. rower vs pies na smyczy.. rower vs pies bez smyczy.. rower vs brak ddr.. rower vs źle zbudowane ddr.. rower vs ddr w złym miejscu.. rower vs czerwone światło.. rower vs przejazd przez przejście.. rower vs inny rower!.....

          • 4 5

          • to dlatego, że rowerami jeździ najwięcej osób niezaradnych (3)

            Rowerami nie jeżdżą tylko niezaradni, ale w grupie rowerzystów jest procentowo więcej niezaradnych osób niż w jakiejkolwiek innej grupie transportowej.

            • 4 9

            • co innego w Golfie (1)

              Mlody piekny i wasaty Janusz.

              • 7 3

              • mało tego...

                w golfie 15 letnim - zaradny, bogaty, uczciwy, prawilny, oczytany, jedynie słuszny ale szczypior z butów wystaje

                • 1 1

            • ożesz ty...

              • 3 1

          • Zdaje ci się

            To jest pełny iloczyn kartezjański, czyl każdy vs każdy, ale ry wyłuskujesz tylko rower vs *
            Nieważne kto, przeciw komu, ważne, żeby klikalność była, a ta jest, gdy się naparzają.

            • 1 1

      • motobuce

        To niech myślą głową...

        • 3 3

    • rowery pełnią funkcję ruchomych progów spowalniających ruch w centrum miasta (4)

      jeśli się boisz jechać po jezdni, poproś znajomą lub znajomego, który ci pokaże, jak bezpiecznie się poruszać w gęstym ruchu miejskim.

      Rowerzyści w takim ruchu nie stwarzają zagrożenia, tylko narażają się na (umiarkowane) ryzyko - bez ryzyka nie ma życia.

      • 2 5

      • (3)

        Świetnie, ale co mi to da, ze umiem jeździć po ulicach skoro kierowcy nie umieją. Kilka razy zahaczono mnie lusterkiem. Wiele razy zajechano drogę. Kierowcy stosują zastraszanie i prawo silniejszego. Policja powinna ich temperowac a nie 40 letnia kobieta wychowywać patologie w samochodach.

        • 7 5

        • troche luzu i szacunku u kazdego uczestnika ruchu (2)

          • 3 1

          • (1)

            Fantasta. U nacpanych, młodych gniewnych, w szybkich samochodach szukasz szacunku?

            • 1 4

            • Nie, u nieśmiertelnych debili w obcisłych gaciach, robiących TdP na chodnikach..

              • 1 5

  • Czy KOP zastąpi KOD ? (1)

    Dzisiaj KOP (Komitet Obrony Pieszych ) jest bardziej potrzebny niż KOD.

    • 7 5

    • potrzebny jest KOD, KOP i KOR

      Komitet Obrony Rowerzystów.

      Nie palcie komitetów - zakładajcie własne

      • 0 0

  • (40)

    OC dla rowerzystów trzeba wprowadzić.Rowerzyści też biorą udział w wypadkach.

    • 124 77

    • (5)

      Piesi i zwierzęta również, a nawet drzewa - zlikwidować więc lasy, pieszych i wszystkich innych, którzy mają czelność stąpać po świętej jezdni.

      • 37 23

      • Jednia do jeżdżenia, bieżnia do biegania, chodnik do chodzenia. Rower na buspasie = korek (4)

        Farmazony o życiu mrówek i potrzebie zachowania TPK w obecnym kształcie znajdują się pod dowolnym artykułem dot. gospodarki leśnej opisywanej na tym portalu.
        Kierowcy narzekaja na korki, gdyż tzw. władze miasta puściły miasto samopas i rządzą deweloperzy. Jaki to ma związek z kierowcami? Ano taki, iż z wiejskich obszarów Wiczlino-Chwarzno i "Gdynia Północ" zrobiły się zaludnione dzielnice bez sensownego dojazdu. Na Północ nadal wiedzie tylko Estakada (góra/dół) lub trasa przez ogródki w Rumii, a z "Zachodu" ruch trafia na starą trasę na Witominie. Szumna inwestycja - przebudowa drogi Witomino-Chwarzno-Wiczlino skończyła się w lesie i do wyborów nie będzie nawet obietnic co do kontynuacji. O tak "rewolucyjnych" planach jak kolejka na Północ, most zwodzony na Oksywie, kolejka na Zachód to się włodarzom w koszmarach nawet nie śniło. O OPAT-cie też cicho. Jest stara trasa kolejowa do Polifarbu. Na Wiczlino przez Dąbrowę rzut beretem, a stamtąd tory puścić w kierunku Cisowej/Rumii (Janowo) i zatoczyć pętlę do Oksywia (po istniejących torach).
        Na Witominie nową trasą przez las za jednostką wojskową połączyć ul. Rolniczą z Chwarznieńską. Zresztą połączenie Witomina Leśniczówki z Karwinami przez las odciążyłoby bezsensowny obecnie ruch Małokacką lub obwodnicą. Gdzie sa węzły przesiadkowe przy obwodnicy - np. na terenie ogórków działkowych? Zostawiasz auto i jedziesz komunikacją miejską na podstawie dowodu rejestracyjnego za darmo/ z ulgą X%. To samo na Północy i od strony Rumii. Tak, to rozwiązania do mieszkańców gmin sąsiadujących, ale im mniej ich aut w mieście tym łatwiej żyje się mieszkańcom. Tylko trzeba wyjść poza pewne bariery w myśleniu.
        Zaraz będzie argumentacja - skąd kasa ?? Od tego są właśnie władze miasta - największy pracodawca w Gdyni. Bez efektów jak widać.

        • 8 4

        • samochód na buspasie = megakorki w całym mieście

          rozkładowa prędkość autobusu jest mniej więcej równa przeciętnej prędkości przeciętnie sprawnego rowerzysty.

          Niektóre pomysły przedstawione przez Ciebie są niezłe, ale na temat roli rowerów w mieście nie wypowiadaj się zanim sam nie spróbujesz....

          • 1 1

        • Tak jest, Polska dla Polaków! Ziemia dla ziemniaków!! (1)

          • 3 1

          • Księżyc dla księży

            • 3 1

        • Zostaw las w spokoju. Nie wszystko musi być pod samochody

          • 5 3

    • Mowic szczerze to jeszcze nie widzialem wypadku z rowerzysta, gdzie to rowerzysta bylby winny (9)

      a osobiscie bylem swiadkiem kilku zdarzen. W tym w jednym przypadku sprawca w samochodzie uciekl z miejsca wypadku.

      • 4 6

      • (2)

        mi kiedys dziewczyna wjechala przed auto na skrzyzowaniu w gdyni stoczni, wskoczyla z chodnika na ulice i pojechala na czerwonym, nawet sie nie obrocila zeby zobaczyc czy nic nie jedzie, masakra.

        • 2 2

        • -

          • 1 0

        • Kiedyś? Znaczy AŻ cały jeden raz?! WOW!

          A ilu rowerzystów w Twojej karierze widziałeś, że się zatrzymało na czerwonym?

          • 5 3

      • (5)

        A mnie w sumie bawią te wszystkie osoby piszące o tym, jak to rowerzysta ucieka z miejsca wypadku ;)

        Nawet jeśli jest to stłuczka, rowerzysta raczej nie będzie w stanie uciekać - chyba, że z rowerem na plecach.

        Wniosek nasuwa się prozaiczny: ci ludzie nie wiedzą o czym piszą, najwyraźniej nigdy nie uderzyli w nic rowerem i piszą - jak zwykle - co sobie sami _wymyślili_ co im się _wydaje_ ;)
        Co nie ma najmniejszego związku z faktami.

        Rower - moi drodzy parafianie - nawet po stłuczce _nie jest_ w stanie funkcjonować ;) Skąd więc tak wiele osób ubzdurało sobie, że rowerzysta ucieka z miejsca zdarzenia? ;)

        Kolejny prozaiczny wniosek: ludzie tacy nie mają żadnych argumentów, chcą po prostu z czystej złośliwości dopieprzyć rowerzystom. Ot taki naród...

        • 7 5

        • nie wiem co znaczy aradash (2)

          ale wiem, że miałem kolizję, gdzie rowerzysta uciekł, a dzisiaj pewnemu panu w obcisłym tak się spieszyło na pasach we wrzeszczy, że gdybym się nie zatrzymał to potrąciłby wózek z siedmiomiesięcznym dzieckiem w środku.

          Może nie pamiętasz szanowny Panie ale kilka lat temu na ul. długiej w Gdańsku rowerzysta potrącił kobietę i połamał jej kręgosłup a następnie zgodnie z kodeksem rowerowym uciekł.

          • 7 7

          • Skąd wiesz w jakim wieku było dziecko?
            Skąd wiesz, że ten konkretny rowerzysta nie miał OC?
            Jeśli był - tak jak mówisz - w sportowym stroju, to na 99% miał wykupione i to nie tylko OC. Ale Wy tego nie rozumiecie...
            Skąd wiesz, że rowerzysta z długiej nie miał wykupionego OC?
            Po czym wnioskujesz, że gdyby miał OC to by nie uciekł?

            Ktoś wyżej pisał o OC w Niemczech - nie jest obowiązkowe, ale jeśli chcesz jeździć ulicą to podobno tak. Założę się, że u nich na chodnikach też zdarzają się wypadki z udziałem pieszych i rowerzystów, i tamci rowerzyści nie uciekają. Bo Niemcy to naród bardzo karny. Wprowadzenie obowiązkowego OC u nas absolutnie nic nie zmieni. Zamiast tego trzeba edukować ludzi, uczulać na takie sytuacje.

            No chyba, że przypniemy każdemu rowerzyście czytelną tablicę rejestracyjną i wymienimy monitoring w całym kraju na Full HD 60fps. Wtedy będziemy krok bliżej do pełnej inwigilacji obywateli, nasłuchiwania każdego wypowiedzianego przez obywatela słowa i obserwowaniu każdego ruchu - czy przypadkiem ktoś nie pokazał f..k'a do kamery. Do tego dążycie. Efekt będzie odwrotny.

            Śmieszni ludzie tu wchodzą na forum.
            Temat o rowerach, a co drugi post o PiS albo KOD. Wstyd. Tych ludzi trzeba leczyć, jednoznacznie coś im się poprzestawiało w głowach.

            • 7 2

          • nie
            nie pamiętam

            sam fakt, że musisz się odnosić do sytuacji sprzed kilku lat świadczy o tym, że takie rzeczy się nie zdarzają!

            wykupione OC nie zapewni Ci, że rowerzysta nie ucieknie z miejsca wypadku LOL
            jeśli byś tak myślał, to dyskusja nie ma sensu, bo jest to jednoznaczne z byciem intelektualnym zerem, które czegoś chce "BO TAK" nie potrafiąc w żaden racjonalny sposób uzasadnić...

            proste pytanie:
            co powstrzyma rowerzystę z OC przed ucieczką z miejsca wypadku?

            • 7 4

        • Idź to ciulu powiedz mojej znajomej.. (1)

          W którą twój obcisłogaci kolega wpadł rowerem na chodniku przy AM i połamała bark. Druga kobieta idąca z nią (86lat) dostała jeszcze gorzej, bo połamała miednicę. Twój ziomeczek w lycrach się pozbierał z chodnika i honorowo uciekł...

          • 7 8

          • 'mój obcisłogaci kolega'?
            a ty co medium? wiesz kim jestem? czym się poruszam po mieście? znasz moich kolegów?
            jeśli próbujesz mnie obrazić - powodzenia... z takim IQ możesz próbować do usranej śmierci :D

            skąd wiesz, że ten co uciekł nie miał wykupionego OC?

            sugerujesz, że gdyby miał wykupione OC to z nieba spadła by wielka kotwica i przyczepiła sprawcę do ziemii?

            co za tępak...

            • 7 4

    • odwrotnie - należy wszystkim zlikwidować OC. Ubezpieczenie powinno być dobrowolne (1)

      Jeśli się nie ubezpieczyłeś - płacisz pełną kwotę. Jeśli Cię nie stać - sąd decyduje czy odpracowujesz, czy konfiskowane jest Twoje mienie.

      • 5 3

      • I tu dochodzimy do sedna sprawy

        Typowa szkoda wyrządzona rowerem to zarysowanie lakieru lub lekkie wgniecenie, do naprawy za kilkaset do tysiąca zł. Typowa szkoda samochodowa to kilka do kilkunastu tysięcy. Rowerzysta bez OC spokojnie swoją szkodę spłaci z własnej kieszeni, a kierowca nie da rady. Dlatego właśnie OC na samochód jest obowiązkowe, a na rower nie.

        • 3 0

    • (3)

      Trzeba wprowadzić zakazane wjazdu do Trójmiasta zwolennikom PiS

      • 9 11

      • typowy wyborca PO (1)

        ortografia i poziom myślenia na poziomie przedszkola

        • 3 7

        • A Ty na poziomie macicy

          • 3 0

      • "wprowadzić zakazane wjazdu"

        Precz to "amalfanabeta musi jakiś", bo pisać nie nauczyli.

        • 5 2

    • jest oc w zyciu prywatnym i to wystarcza (9)

      100.000zl ubezpieczenia place na rok 70zl... I mam spokoj :)

      • 23 3

      • (6)

        oc w zyciu prywatnym nie obejmuje wypadków komunikacyjnych, zajrzyj do OWU

        • 3 8

        • (5)

          jak masz g*wniane ubezpieczenie to nie obejmuje :D

          moje obejmuje...
          dodatkowo moje ubezpieczenie mieszkania - też obejmuje wypadki na rowerze...

          nie gadaj gościu bzdur, bo wprowadzasz ludzi z blad, takich ludzi jak Ty trzeba zabierać dostęp do internetu....

          masz pierwsze lepsze TU z brzegu z google:
          https://goo.gl/b6ZEtF
          czytaj dokładnie! albo ctrl+f "rower"

          w ŻADNYM państwie świata nie ma przymusowego OC dla rowerzystów
          próbowali gdzieś tam wprowadzić coś takiego i szybko zrezygnowali...

          ale tu jest cebulandia, gdzie szczypior z butów wystaje połowie ludzi...
          i oni, janusze, wiedzą lepiej :D:D:D

          banda pajaców...

          • 14 5

          • Primo, obejmuje kiedy masz NNW. (4)

            Drugie primo, ubezpieczenie mieszkania obejmuje tylko NNW w mieszkaniu, wiec tylko gdybyś tym rowerem po korytarzu jezdził. Trzecie primo, obowiazkowe OC dla rowerzysty jest chociażby w Niemczech, bez niego nie możesz poruszać się po ulicach, a jedynie po drogach dla rowerów. I żeby było śmieszniej panie znafco, na ulicy musisz jechać w kakakakasku..

            • 3 7

            • jak mówiłem: banda pajaców.... (3)

              "obejmuje kiedy masz NNW"
              bzdura, przecież dałem Ci nawet link mistrzuniu - nie mogłeś przeczytać zanim wysłałeś tą bzdurę? ;)))))

              sprawdź mistrzuniu, czym się różni i dla kogo jest OC i NNW ;))))))

              "ubezpieczenie mieszkania obejmuje tylko NNW w mieszkaniu"
              bzdura, jak wyżej

              "wiec tylko gdybyś tym rowerem po korytarzu jezdził"
              bzdura, wkleił bym więcej linków, ale wiem z doświadczenia, że do takich jak Ty nie dotrze nawet jak przeczytasz na stronie towarzystwa ubezpieczeniowego...

              "obowiazkowe OC dla rowerzysty jest chociażby w Niemczech"
              nie ma, nie musisz jeździć ulicami... nie jest więc obowiązkowe tylko dobrowolne

              • 8 3

              • To może przeczytaj całą umowę.. (2)

                A nie tylko wytłuszczone hasełka?
                Co do OC w Niemczech. To spróbuj tam wjechać rowerem na ulicę bez OC, przekonasz się czy nie jest obowiązkowe. Na DDR nie uszkodzisz auta za dziesiąt tysiecy euro, więc nie musisz, ale na drodze OC jest obowiązkowe. Rozumiem, że w Cebulandii jeździsz tylko po DDR, bo jak sam napisałeś, nie musisz jeździć ulicami...
                Cebularze w obcisłych gaciach, na zachodzie by was zjedli za wasze numery. Za czerwone światło, za jazdę po chodniku, za ucieczkę z miejsca wypadku.. już lepiej siedźcie w Cebulandii, bo wstyd was puścić do ludzi.

                • 6 7

              • "Co do OC w Niemczech. To spróbuj tam wjechać rowerem na ulicę bez OC, przekonasz się czy nie jest obowiązkowe."

                to bardzo interesujące czereśniaku co piszesz...

                boże jak można tak kłamać...
                jesteś jednym z ludzi o mentalności:
                "nie znam się, ale napisze cokolwiek może nabiorę tych frajerów i dostane duzo łapek w góre"

                brawo, to Ci się udało zrobić ludzi w wała...

                tak się składa, że w niemczech:
                "Odpowiedzialność finansowa jest oddzielona od winy, a odszkodowanie jest wypłacane z OC kierowcy bez względu na to, kto spowodował wypadek kierowca czy rowerzysta"

                http://goo.gl/qevL8a

                jak pisałem:
                NIGDZIE na świecie nie ma obowiązkowego OC dla rowerzystów
                było w - chyba - Szwajcarii przez parę miesięcy - usunęli...

                ps.
                w niemczech limit alko dla rowerzystów do 0,16%, znaczy 1,6 promila :)
                odnieś się do tego czereśniaku :D

                • 6 2

              • jedynym cebularzem tutaj jesteś ty pacynko ;)))

                • 5 5

      • A jak przyjdzie co do czego (1)

        To się okaże że zostałeś wydymany

        • 10 10

        • Przecież 70zł to nawet nie godzina pracy. Więc nawet jak się okaże to ściemą to wielkiej tragedii nie ma.

          • 8 12

    • (2)

      I koniecznie na hulajnogi. No i jeszcze rolki i wrotki. Piesi oczywiscie tez beda mieli tablice rjestracyjne i oc

      • 17 5

      • podobno Błaszczak chce wprowadzić takie na czołach... (1)

        z

        • 5 1

        • tylko tym z KODu

          • 3 7

    • (2)

      99% wypadków z udzałem roweru jest z winy kierowców. Dlatego to kierowcy powinni płacić dodatkową obowiązkową składkę OC od kolizji z rowerem. Wtedy przy wypadku nie dochodzi się winy, jest ona automatycznie po stronie kierowcy. Skutek będzie taki, że kierowcy bedą uważać, ustępować i szanować rowerzystów i wypadków nie będzie prawie wcale.

      • 7 16

      • nie 99% baranie tylko ~65%

        OC powinno być zlikwidowane zupełnie...
        jak ktoś jest durniem, chce ryzykować i jeździć bez ubezpieczenia - jego wola

        jak spowoduje wypadek - szybki sąd, i konfiskata mienia - jeśli nie ma kasy

        trzeba zmienić prawo, a nie dodawać kolejne debilne przepisy...
        jak _PRZYMUS_ oc dla rowerzystów...

        jak wprowadzą obowiązkowe OC znów cały świat będzie się z polski śmiać... ;(

        • 5 3

      • Dokładnie tak. Wtedy przestaje działać prawo siły a działa prawo pieniądza

        • 3 3

    • Obowiązkowo tablice rejestracyjne na rowery, bo niektórzy rowerzyści uszkodzą

      samochód i potem zaraz uciekają uciekają albo jeżdżą po przejściach pomiędzy pieszymi na skrzyżowaniach monitorowanych i gwiżdżą sobie na kodeks drogowy

      • 5 8

    • Faceci na szpilkach też biorą udział w wypadkach!

      • 20 9

  • Estakada Kwiatkowskiego

    Kiedy i czy doczekamy się połączenia Hutniczej z J.Wiśniewskiego. Teraz można tylko przez tory na własne ryzyko. Były obiecanki zostały cacanki !!!
    Tylko nie budujcie estakady za grube miliony !!!.

    • 2 1

  • drogi rowerowe (3)

    Rada Miasta w Gdyni chyba sie nudzi. To co wyprawiają z tzw drogami rowerowymi to największa głupota Świata. Centrum miasta ul 3 maja korki od rana do wieczora tylko dlatego że po namalowanej "ścieżce rowerowej" drodze przejeżdża dziennie może 5 (pięć) rowerów. Mieszkam przy tej ulicy i obserwuję.
    Brawo. Gratuluję nieprzemyślanych pomysłów o ekologiI nie wspomnę

    • 10 5

    • o, to chyba tylko ja jezdze, bo te cztery razy tam smigam

      • 3 0

    • Tylko że w Gdańsku kontrapasa i kontraruch to norma i nikomu to nie przeszkadza. Gdynianie to buraki i kłótnicy.Szkoda gadać

      • 3 0

    • Pracowałem kilka miesięcy na Starowiejskiej

      Witryna skierowana na ścieżkę rowerową, ilość rowerów w ciągu miesiąca 1!!! No chyba że ja pracowałem w złych godzinach (8-15) lub (13-20). To ja sie pytam po co? A ta ścieżka na 3 Maja to chyba błąd Matrixa, długo wychodziłem z podziwu dla głupoty tego co to wymyślił.

      • 4 3

  • Zapraszam po tanie OC dla rowerzystów ;) (1)

    Tanie OC dla rowerzystów ;) O szczegóły pytajcie mailowo.

    http://ubezpieczkorzystnie.pl/
    multiagencja@ubezpieczkorzystnie.pl

    • 3 4

    • Tę swoją pisowską propagandę to sobie do ojca dyrektora pisz a nie tu z nią wyjezdżasz

      • 1 0

  • terrorysci rowerowi (2)

    pedalstwo na 2 kolkach "rzadzi" w Gdyni

    • 18 11

    • To pojedź sobie do Holandii i tam takich terrystów jak uważasz jest więcej i nikomu to nie przeszkadza a tobie pisowski trollu przeszkadza wszystko bo tylko kierowcy się liczą resztą nie

      • 2 0

    • napisał kolejny internauta kulturalny inaczej

      co robią trójpedałowcy na czterech kółkach?
      Poczytaj o zachowaniu kierowcy mercedesa na deptaku w Sopocie - może coś zrozumiesz z życia.

      Hejt może do ciebie wrócić wtedy, kiedy nie będziesz się tego spodziewał.

      • 2 3

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Rowerowy Potop AZS

659 zł
rajd / wędrówka

Rajd Climate Classic Gdańsk 2024 (1 opinia)

(1 opinia)
220 - 350 zł
rajd / wędrówka

Rowerowy Rajd AZS

1149 zł
rajd / wędrówka

Znajdź trasę rowerową

Forum