• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Przejazd koło Opery znów do naprawy

Kamil Gołębiowski
25 marca 2018 (artykuł sprzed 6 lat) 
aktualizacja: godz. 11:28 (28 marca 2018)
Przejazd rowerowy wzdłuż al. Zwycięstwa pod Operą przypomina bardziej pobojowisko niż główną użytkową drogę rowerową Gdańska. Przejeżdżając tędy warto upewnić się, że mamy pod ręką numer telefonu do dentysty, albo do dobrego salonu rowerowego, aby od razu kupić sobie miękko amortyzowany rower górski na grubych oponach. Przejazd rowerowy wzdłuż al. Zwycięstwa pod Operą przypomina bardziej pobojowisko niż główną użytkową drogę rowerową Gdańska. Przejeżdżając tędy warto upewnić się, że mamy pod ręką numer telefonu do dentysty, albo do dobrego salonu rowerowego, aby od razu kupić sobie miękko amortyzowany rower górski na grubych oponach.

Przejazd rowerowy przez al. Hallera, wzdłuż al. Zwycięstwa zobacz na mapie Gdańska pod Operą, jest jednym z najbardziej znanych i uczęszczanych miejsc na mapie gdańskiej infrastruktury rowerowej. Został jakiś czas temu poszerzony i wyprostowany. Przejazd prowadzi przez rozjazdy torów tramwajowych, stąd jego stan jest szczególnie istotny dla bezpieczeństwa i komfortu jazdy rowerowych mieszkańców. Z fałdującym się w poprzek drogi asfaltem od miesięcy toczy się nierówna walka.



Aktualizacja, 28 marca: W nocy z 23/24 marca została wykonana naprawa przejścia dla pieszych i przejazdu rowerowego. Z uwagi na bardzo duże natężenie ruchu tramwajowego oraz drgania wywoływane tym ruchem będzie wymagało napraw cyklicznych. Ich zakres i częstotliwość będzie wynikała z okresowych przeglądów stanu technicznego nawierzchni." Tak poinformowała nas dzisiaj Magdalena Kiljan, Rzecznik Prasowy Gdańskiego Zarządu Dróg i Zieleni.



Jak dobrze utrzymane są drogi rowerowe w Gdańsku?

Położony wśród torów tramwajowych dość miękki asfalt zmarszczył się na tyle, że pokonanie go rowerem to spore wyzwanie. W październiku zeszłego roku została przeprowadzona doraźna naprawa, która polegała na usunięciu najbardziej wystających fałd nawierzchni. Naprawa nie powiodła się w pełni, bo część przekroju, mimo dość wyraźnego oznakowania, nie została wygładzona. Mimo że po tych doraźnych działaniach przejazd wciąż wyglądał jak powygryzany, to jednak pewna poprawa była odczuwalna.

Jednak po zimie stan przejazdu znowu się pogorszył. Asfalt wygląda tak, jakby stojący kilkaset metrów dalej poradziecki T-34 zjechał z cokołu i pojechał przez Hallera na wycieczkę do Brzeźna, by przewietrzyć lufę świeżym, nadmorskim powietrzem.

Korzystający z przejścia rowerzyści cierpliwie i szerokim łukiem omijają ślady głębokiej orki, licząc, że dział utrzymania dróg Gdańskiego Zarządu Dróg i Zieleni wyśle wkrótce ekipę fachowców, która na dobre wyruguje księżycowe kratery ze skrzyżowania przed Operą.

Przejazd był wg. ZDiZ naprawiany na przełomie kwietnia i maja zeszłego roku, zdjęcie pochodzi z października, a kolejna naprawa już za kilka dni. Przejazd był wg. ZDiZ naprawiany na przełomie kwietnia i maja zeszłego roku, zdjęcie pochodzi z października, a kolejna naprawa już za kilka dni.
Poprzednia naprawa wykonana została asfaltem lanym. Ten, jak się okazuje, nie jest w tym przypadku trwały. Współcześnie przejazdy rowerowe wykonuje się przy pomocy płyt gumowych, jednak zdaniem działu utrzymania dróg GZDiZ, w tym konkretnych miejscu nie ma takiej możliwości. Po pierwsze przejazd jest na łuku, po drugie są tam rozjazdy torowe, a jak informuje nas ZDiZ, płyty gumowe można kłaść tylko w linii prostej i nie można ich ciąć.

- Wiemy o lokalnych deformacjach jezdni i przejścia dla pieszych na wysokości Opery Bałtyckiej. Zostały one stwierdzone podczas cyklicznych przeglądów. Naprawa zaplanowana została do 30 marca br. Prace planujemy wykonać nocą, tak, aby zminimalizować do minimum ewentualne utrudnienia w ruchu. Może to potrwać w zależności od natężenia ruchu od 2 do 3 nocy. Prace będą odbywały się etapowo przy zachowaniu ciągłości ruchu i wyłączeniu jezdni na przemian - informuje Magdalena Kiljan, rzecznik Gdańskiego Zarządu Dróg i Zieleni.

Opinie (48) 1 zablokowana

  • rowery to małe piwo... (1)

    ale ten rozjazd słychać i czuć (wibracje) świetnie na widowni pobliskiej Opery.
    I co? I nic...
    Taki to mecenat, którego ucha nie razi "sopran" tramwajowych kół... I jedyna w świecie Opera z wibrującymi fotelami. Gdyby tak skoordynować to z akcją na scenie i Wagner wzmacniany byłby odpowiednio skomponowanym przejazdem? ;) :)

    • 11 1

    • lepiej było pod tym względem w nieodżałowanym kinie Delfin w Oliweńce

      Dolby stereo surround przy tym wymięka. "Trzęsienie ziemi" oglądałem właśnie w Delfinie, a jak przejechal tramwaj dokladnie w czasie trzęsienia na filmie, to niemal mi zwieracze popuściły, take było realistyczne złudzenie !!!

      szkoda, źe zabili to kino, miało Klimat

      • 5 0

  • Znowu wymaga naprawy? Wcześniej to nie była naprawa tylko działania pozorowane.

    • 3 2

  • leiej zapytajmy kto wybiera tych ludzi co remontują, kto prowadzi przetargi do k...y n....y, bo to jest marnotrawienie naszych pieniędzy, ico????? NIC,

    • 4 2

  • (2)

    spójrzcie do jakiego lawirowania są zmuszani piesi i jak ich się prześladuje w mieście doskonale to widać na zdjęciach
    chodniki umożliwiające normalne się przemieszczanie są dewastowane farbą i asfaltem na rzecz grupy uprzywilejowanej
    i to nawet w miejscu gdzie jest tłok i przechodzą tysiące ludzi

    • 3 7

    • to niech se kupiom furę, a nie z buta dymają

      • 0 3

    • rozumiem, że chodzi Ci o grupę uprzywilejowanych użytkowników pojazdów dwuśladowych

      z silnikiem spalinowym?

      Granica kompromisu została dawno zbyt mocno przesunięta na ich korzyść, warto kierunek jej przesuwania zmienić.

      Drogi dla rowerów powinny powstawać kosztem jezdni, a nie kosztem chodników.
      Kierowcy nie powinni mieć prawa do parkowania samochodów na chodnikach za darmo.

      • 0 0

  • "Po pierwsze przejazd jest na łuku" . Jak byk widac że przejazd rowerowy nie jest na łuku!! (2)

    Łuk zaczyna się dopiero spory kawałek za drogą rowerową!!
    Jakość na drogach rowerowych jest beznadziejna ,wielokrotnie było to zgłaszane w rożnych miejscach ale urzedasy po prostu nie odpowiadają na pisma maja to zupełnie gdzieś!! Najgorsze są właśnie przejazdy rowerowe albo mają wystające krawężniki albo asfalt wystający tworzy muldy!!
    drogi rowerowe juz na etapie wykonania sa robione byle jak ,a inspektor nadzoru ten co zawsze czerwony jak burak już dawno powinien wylecieć z roboty!!

    • 6 1

    • muszą odpowiedzieć, taka jest procedura

      jeśli nie odpowiedzą to skarga

      • 1 0

    • jak na razie opinie internautów nie potwierdzają twojej opinii

      Jakość wielu dróg rowerowych się poprawiła znacząco.

      Najważniejsze było uznanie, że droga dla rowerów i chodnik mogą być ciągłe, a kierowcy muszą wszystkim ustępować jak wyjeżdżają z wielu bocznych uliczek, wbijając się w ruch na Kartuskiej, Jaśkowej Dolinie i w wielu innych miejscach.

      Kryterium jakości dróg rowerowych skądinąd to nie jakość nawierzchni, ale jakość rozwiązań stosowanych na skrzyżowaniach dróg rowerowych z jezdniami ruchu kołowego i innymi elementami liniowej infrastruktury miejskiej (liniami kolejowymi, ciekami wodnymi etc.)

      • 0 0

  • Obcisłogaci ped**arze rozjeżdżają torowisko (3)

    Potem tramwaje się wykolejają, a w ciężarówkach rozpada się zawieszenie. Do lasu z tymi dewastującymi asfalt rowerami!!!

    • 5 10

    • :-)

      • 3 0

    • Marna prowokacja. (1)

      Ktoś to pisze aby napędzać czytalność i prowokować do dalszych wpisów!

      • 1 0

      • a może to po prostu zwykła ironia?

        parafrazowanie połajanek antyrowerowych?

        • 1 0

  • trzeba sobie radzić, rzekł baca zawiązując buta

    dżdżownicą

    trzeba wjechać z na skrzyźowanie w tej fazie gdy wszyscy mają czerwone
    i pocisnąć środkiem jezdni dla fur, zamiast tym korytem niby dla nas

    nie wolno, więc trzeba szybko

    • 2 3

  • Wygląda na to że doraźnie zrobili. Dzisiaj jechałem i było poprawione

    • 3 0

  • No wiekszosc dróg rowerowych w miescie wyglada podobnie

    • 0 1

  • (1)

    Czy ten artykuł nie powinien byc w dziale "trojmiasto delux"?;)

    • 2 1

    • wobec infrastruktury rowerowej trzeba stosować najwyższe kryteria jakości

      rowery nie są amortyzowane jak samochody.

      Piesi są bardziej elastyczni - potrafią przeskoczyć nad dziurą.

      Jeśli droga jest wygodna dla rowerów, to i piesi z wózkami lub niepełnosprawni na wózkach też mają odpowiednią jakość dróg dla siebie.

      Miasto przyjazne dla rowerów jest przyjazne dla wszystkich mieszkańców - zarówno dla tych w wieku 8 lat jak i w wieku 80+.

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Nocny Duathlon - Airport Gdańsk (5 opinii)

(5 opinii)
zawody / wyścigi

Dni testowe w promotocykle chwaszczyno

dni otwarte

Rowerowy Potop AZS

659 zł
rajd / wędrówka

Znajdź trasę rowerową

Forum