Przedział dla rowerów czy pijaków?

A.S.

30 maja 2008 (artykuł sprzed 16 lat)

Opinie (105)

aktualizacja: godz. 11:19 (30 maja 2008)

Smutna codzienność w przedziałach rowerowych kolejek SKM.

SKM zachęca do wożenia kolejkami rowerów, ale nie dodaje, że jako bonus do przedziałów rowerowych dołącza pijanych pasażerów - pisze nasz czytelnik.

Szeroko reklamowana akcja "wozimy rowery za darmo" nie wspomina o małym szczególe, którego podróżujący z rowerem doświadczają o każdej praktycznie porze dnia (w szczególności w godzinach porannych i popołudniowych). Chodzi mianowicie o warunki przewozu roweru w pociągach SKM.

W informacji nt. warunków przewozu roweru napisane jest wyraźnie, że rower należy przewozić bezwzględnie w przedziałach oznaczonych napisem "dla podróżnych z większym bagażem ręcznym" lub logo "Rowery". Zastanawiam się tylko czy ktokolwiek z osób pracujących w SKM jechało w takim przedziale wraz z rowerem. Otóż informuję, że przedziały te służą głównie porannemu spożyciu alkoholu i paleniu papierosów przez skacowanych robotników. Popołudnie to już z kolei świętowanie fajrantu z tym samym scenariuszem i ekwipunkiem, czyli browary i papierosy.

Większość osób się krzywi, ale nikt nic nie powie. Kto by takim pasażerom zwrócił uwagę? Kłótnia z pijanymi robotnikami nie jest chyba najciekawszym sposobem spędzenia popołudnia...

Dotychczas odbyłem kilka podróży w takim przedziale na trasie Rumia - Gdynia Główna w godzinach porannych i popołudniowych - zawsze było tak samo. Wszystkie miejsca siedzące zajęte kilka osób stoi w tym zaledwie 2, 3 osoby z rowerami. Warunki są skandaliczne.

Dziś zadzwoniłem do SKM z pytaniem czy "normalny" pasażer może skorzystać z przedziału bezpośrednio za maszynistą, na co uprzejmie mi odpowiedziano, że to przedział służbowy i nie ma takiej możliwości. Spytałem więc, czy pasażer z rowerem jest skazany na jazdę w śmierdzącym przedziale w warunkach odpowiednich do przewozu bydła. Miłą pani odpowiedziała, że tak i odłożyła słuchawkę.

No cóż, z punktu widzenia przepisów ma rację, ale dziękuję... jednak będę jeździł samochodem.

A.S.

Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.

Opinie (105) 3 zablokowane

Sortowanie
- Od najstarszych
- Od najnowszych

Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2008-06-02 10:10

Powiem tak: (3)

Niestety polska mentalność MUSI się zmienić. Dlaczego? Spójrzcie tylko na zdjęcie- jakiś kretyn zostawił puchy po browarach-po co? Ano po to żeby samemu sobie zrobić pod górę. Przez takie zachowanie następnym razem może już nie mieć możliwości otwarcia browarka. Osobiście nie przeszkadza mi jak ktoś pije sobie (oczywiście nie jakoś ostentacyjnie) piwko,może je sobie jeszcze włożyć w jakąś siatkę i już jest luzik,ale jak zostawia po sobie taki syf to jestem za gonieniem buraków. Po drugie: w całej Europie nie ma zakazu spożywania np. piwa w miejscu publicznym- u nas kończy się to mandatem w ramach stworzonej jeszcze za głębokiej komuny ustawy o wychowaniu w trzezwości (mój Boże,co za prospołeczna ustawa:). Ale czy Szanowni Państwo wyobrażają sobie żeby nagle w Polsce przy naszej ogólnej mentalności znieść tę ustawę??? Nie wyobrażam sobie jak by to się skończyło. Z drugiej strony jest to jedyna możliwość żeby zmienić mentalność przeciętnego piwosza,ale pierwszych kilka lat po zniesieniu bylibyśmy świadkami jakiś dantejskich scen.

_dygal_
15 lat
- 0 0
Twoja opinia

Zmień treść

Niestety polska mentalność MUSI się zmienić. Dlaczego? Spójrzcie tylko na zdjęcie- jakiś kretyn zostawił puchy po browarach-po co? Ano po to żeby samemu sobie zrobić pod górę. Przez takie zachowanie następnym razem może już nie mieć możliwości otwarcia browarka. Osobiście nie przeszkadza mi jak ktoś pije sobie (oczywiście nie jakoś ostentacyjnie) piwko,może je sobie jeszcze włożyć w jakąś siatkę i już jest luzik,ale jak zostawia po sobie taki syf to jestem za gonieniem buraków. Po drugie: w całej Europie nie ma zakazu spożywania np. piwa w miejscu publicznym- u nas kończy się to mandatem w ramach stworzonej jeszcze za głębokiej komuny ustawy o wychowaniu w trzezwości (mój Boże,co za prospołeczna ustawa:). Ale czy Szanowni Państwo wyobrażają sobie żeby nagle w Polsce przy naszej ogólnej mentalności znieść tę ustawę??? Nie wyobrażam sobie jak by to się skończyło. Z drugiej strony jest to jedyna możliwość żeby zmienić mentalność przeciętnego piwosza,ale pierwszych kilka lat po zniesieniu bylibyśmy świadkami jakiś dantejskich scen.
Regulamin dodawania opinii
- Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
  2008-06-02 13:31
  
  z puszkami to nie tak, (1)
  
  są "dżentelmeni" co te puszki zbierają i zarabiają. te " śmieci" mają też amatorów i nie wierzę żeby udało się znależć na zamówienie fotografa naraz tyle puszek. pewnie do zdjęcia je zebrali, taka "nadrzeczywistość" .
  
  stan
  15 lat
  - 0 0
  Twoja opinia
  
  Zmień treść
  
  są "dżentelmeni" co te puszki zbierają i zarabiają. te " śmieci" mają też amatorów i nie wierzę żeby udało się znależć na zamówienie fotografa naraz tyle puszek. pewnie do zdjęcia je zebrali, taka "nadrzeczywistość" .
  Regulamin dodawania opinii
  - Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
    2008-06-02 13:46
    
    to nie tak
    
    puszki i zostawiony syf to tylko przykład,chodzi też o zachowanie,tj. agresję, rzyganie, darcie mordy albo czasami po prostu brak zwykłej higieny(czasami śmierdzi tak jakby co niektórzy zapomnieli co to woda i mydło). Gdyby nie to to tak naprawdę chyba nikomu poza wiecznymi tetryko-narzekadłami nie przeszkadzali by amatorzy złotego trunku.
    
    wujek dobra rada
    15 lat
    
    0 0
    
    Twoja opinia
    
    Zmień treść
    
    puszki i zostawiony syf to tylko przykład,chodzi też o zachowanie,tj. agresję, rzyganie, darcie mordy albo czasami po prostu brak zwykłej higieny(czasami śmierdzi tak jakby co niektórzy zapomnieli co to woda i mydło). Gdyby nie to to tak naprawdę chyba nikomu poza wiecznymi tetryko-narzekadłami nie przeszkadzali by amatorzy złotego trunku.
    Regulamin dodawania opinii
- Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
  2008-06-02 13:34
  
  ps. puste puszki stoją,
  
  pociąg jedzie (i hamuje) i tylko jedna się przewróciła? ha ha ha...
  
  jak w temacie
  15 lat
  - 0 0
  Twoja opinia
  
  Zmień treść
  
  pociąg jedzie (i hamuje) i tylko jedna się przewróciła? ha ha ha...
  Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2008-06-02 10:49

Autor tego artykułu chyba czyta w moich myślach

Codziennie jestem zmuszony korzystać z skm, niestety innego wyboru nie mam. A to zapijaczone bydło co siedzi w tych przedziałach powinni pałami wygonić. Niestety ale w niektorych przypadkach stare zomowskie metody są najlepsze.

15 lat
- 0 0
Twoja opinia

Zmień treść

Codziennie jestem zmuszony korzystać z skm, niestety innego wyboru nie mam. A to zapijaczone bydło co siedzi w tych przedziałach powinni pałami wygonić. Niestety ale w niektorych przypadkach stare zomowskie metody są najlepsze.
Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2008-06-02 11:33

obrzydzenie bierze

najgorsza rzecza sa jednak pijani do grzanic mozliwosci ktorzy wymiotuja gdzie popadnie, nie tylko w przedzialach rowerowych ale tez na normalnych miejscach siedzacych. widzialam juz to niestety nie jeden raz i na dodatek w bialy dzien... co z tymi sokistami? niech ich wypieprzaja na bruk!

agnes
15 lat
- 0 0
Twoja opinia

Zmień treść

najgorsza rzecza sa jednak pijani do grzanic mozliwosci ktorzy wymiotuja gdzie popadnie, nie tylko w przedzialach rowerowych ale tez na normalnych miejscach siedzacych. widzialam juz to niestety nie jeden raz i na dodatek w bialy dzien... co z tymi sokistami? niech ich wypieprzaja na bruk!
Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2008-06-02 11:36

Rowery w SKM-ce (1)

Bo rowery sa od jezdzenia na nich, a nie wozenia SKM-ka!

rowerzysta
15 lat
- 0 0
Twoja opinia

Zmień treść

Bo rowery sa od jezdzenia na nich, a nie wozenia SKM-ka!
Regulamin dodawania opinii
- Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
  2008-06-02 20:56
  
  jak głupi jesteś to nie wtrącaj się.
  
  15 lat
  - 0 0
  Twoja opinia
  
  Zmień treść
  
  Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2008-06-02 11:50

a wózek z dzieckiem gdzie przewozić?

Kilkakrotnie była zmuszona podróżować z dzieckiem w wózku. Nie powiem - zachęciła mnie do tego reklama SKM, że dzieci i wózki wożą za darmo. Jedynym miejscem, gdzie bez przeszkadzania innym pasażerom można postawić wózek i spokojnie podróżować mógłby być przedział dla podróżnych z większym bagażem ręcznym. Niestety, jest to ulubione miejsce mętów, którzy palą papierosy, zachowują się wulgarnie, więc zatarasowałam wózkiem przejazd w wagonie, choć to niezgodne z wszelkimi przepisami BHP i PPoż, bo co miałam zrobić?

Agnieszka
15 lat
- 0 0
Twoja opinia

Zmień treść

Kilkakrotnie była zmuszona podróżować z dzieckiem w wózku. Nie powiem - zachęciła mnie do tego reklama SKM, że dzieci i wózki wożą za darmo. Jedynym miejscem, gdzie bez przeszkadzania innym pasażerom można postawić wózek i spokojnie podróżować mógłby być przedział dla podróżnych z większym bagażem ręcznym. Niestety, jest to ulubione miejsce mętów, którzy palą papierosy, zachowują się wulgarnie, więc zatarasowałam wózkiem przejazd w wagonie, choć to niezgodne z wszelkimi przepisami BHP i PPoż, bo co miałam zrobić?
Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2008-06-02 11:56

potwierdzam - 3 sezon w syfie

Potwierdzam, taka sytuacja ma miejsce codziennie. Rzeczywiście - ekipy Straży, Policja, czy kontrolerzy pociągów - jakoś słabo egzekwują zakaz palenia i picia w przedziałach bagażowych.
Dla nich to idealna sytuacja - "chlorki" siedzą w swoim przedziale i nie straszą reszty ludzi. Służby porządkowe przyzwalają na takie "kontrolowane getto" i mają dzięki temu spokój. A rowerzyści, rodzice z małymi dziećmi, turyści - nie zawracajcie głowy...

rychu zdzichu
15 lat
- 1 0
Twoja opinia

Zmień treść

Potwierdzam, taka sytuacja ma miejsce codziennie. Rzeczywiście - ekipy Straży, Policja, czy kontrolerzy pociągów - jakoś słabo egzekwują zakaz palenia i picia w przedziałach bagażowych. Dla nich to idealna sytuacja - "chlorki" siedzą w swoim przedziale i nie straszą reszty ludzi. Służby porządkowe przyzwalają na takie "kontrolowane getto" i mają dzięki temu spokój. A rowerzyści, rodzice z małymi dziećmi, turyści - nie zawracajcie głowy...
Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2008-06-02 13:25

bydlarnia,

taka jest nieoficjalna nazwa i to naprawdę jedyne miejsce godne uwagi w skm. całkiem niezła atmosferka czasem bywa , tylko trzeba uważać na psiarnię. teraz mało korzystam bo samochód a w nowych składach kamery, ale to w "bydlarni" resztki folkloru sie zachowały.

stan
15 lat
- 0 0
Twoja opinia

Zmień treść

taka jest nieoficjalna nazwa i to naprawdę jedyne miejsce godne uwagi w skm. całkiem niezła atmosferka czasem bywa , tylko trzeba uważać na psiarnię. teraz mało korzystam bo samochód a w nowych składach kamery, ale to w "bydlarni" resztki folkloru sie zachowały.
Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2008-06-02 13:37

Kamery w pociagach!!!!!!!!!! (1)

Nie rozumiem dlaczego np Anglia umiala sobie z tym problemem poradzic.Na co dzien jezdze koleja w UK i tam w kazdym przedziale i przy kazdych drzwiach od pociagu sa kamery.- ze jzu nie wspomne o peronach.Dzieki temu zarowno pociagi jak i perony wygladaja tak ze az chce sie podrozowac.a w polsce? 1 wielki syf!!Zurlandia w kazdym przedziale, brud, smrod i tyle, a ceny blietow drozeja!!!

15 lat
- 0 0
Twoja opinia

Zmień treść

Nie rozumiem dlaczego np Anglia umiala sobie z tym problemem poradzic.Na co dzien jezdze koleja w UK i tam w kazdym przedziale i przy kazdych drzwiach od pociagu sa kamery.- ze jzu nie wspomne o peronach.Dzieki temu zarowno pociagi jak i perony wygladaja tak ze az chce sie podrozowac.a w polsce? 1 wielki syf!!Zurlandia w kazdym przedziale, brud, smrod i tyle, a ceny blietow drozeja!!!
Regulamin dodawania opinii
- Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
  2008-06-02 20:42
  
  racja
  
  autor ww postu mnie wyprzedzil,wszedzie,zarówno na stadionach,w busach,skm i tak dalej nie bedzie lepiej,jeśli ludzie nie będą mieli tzw "bata" nad sobą. Musi być monitoring, nadzór, obserwacja i poczucie,że dokonanie jakiegoś aktu wandalizmu spotka się od razu z karą,wtedy dopiero będzie u nas porządek.
  
  suchy
  15 lat
  - 0 0
  Twoja opinia
  
  Zmień treść
  
  autor ww postu mnie wyprzedzil,wszedzie,zarówno na stadionach,w busach,skm i tak dalej nie bedzie lepiej,jeśli ludzie nie będą mieli tzw "bata" nad sobą. Musi być monitoring, nadzór, obserwacja i poczucie,że dokonanie jakiegoś aktu wandalizmu spotka się od razu z karą,wtedy dopiero będzie u nas porządek.
  Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2008-06-02 17:05

może się mylę..

...ale tak sobie myślę, że w Polsce to Gdańsk ma najgorszą komunikację miejską. Dziesiątki dziurawych tramwai chociażby... no ale przynajmniej w upalny dzień jest przewiew. ^^

byzydura
15 lat
- 0 0
Twoja opinia

Zmień treść

...ale tak sobie myślę, że w Polsce to Gdańsk ma najgorszą komunikację miejską. Dziesiątki dziurawych tramwai chociażby... no ale przynajmniej w upalny dzień jest przewiew. ^^
Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2008-06-02 23:14

rowerem w skm

rowerem, jak rowerem, ale jak tu jechać w takim przedziale z małym dzieckiem w wózku??? mam malutkie dziecko i niestety jestem czasami zmuszona poruszać się kolejką skm w takich okropnych warunkach. to oburzające, nie dość, że do samego wagonu jest ciężko wnieść ciężki wózek, bo odległość od peronu do schodów jest kosmiczna, to jeszcze te obleśne i śmierdzące przedziały niekiedy z pijakami w środku. cena za bilety nie jest adekwatna do warunków jazdy w skm. o czym to świadczy???

ac
15 lat
- 0 0
Twoja opinia

Zmień treść

rowerem, jak rowerem, ale jak tu jechać w takim przedziale z małym dzieckiem w wózku??? mam malutkie dziecko i niestety jestem czasami zmuszona poruszać się kolejką skm w takich okropnych warunkach. to oburzające, nie dość, że do samego wagonu jest ciężko wnieść ciężki wózek, bo odległość od peronu do schodów jest kosmiczna, to jeszcze te obleśne i śmierdzące przedziały niekiedy z pijakami w środku. cena za bilety nie jest adekwatna do warunków jazdy w skm. o czym to świadczy???
Regulamin dodawania opinii