Pierwszeństwo w komunikacji: najpierw wózki, potem rowery
Gdynia i Gdańsk uściślają regulaminy dotyczące przewozów wózków i rowerów w komunikacji publicznej. Rower będzie można przewieźć tylko wtedy, gdy miejsca na środku pojazdu nie będą zajęte przez wózki - inwalidzkie lub dziecięce.
Czytaj także: Co można przewozić w komunikacji miejskiej.
- Były sporne sytuacje. Teraz nie będzie wątpliwości, że wózek ma pierwszeństwo przed rowerem - mówi Beata Szadziul, wiceprzewodnicząca Rady Miasta Gdyni.
Wtóruje jej dyrektor Zarządu Komunikacji Miejskiej w Gdyni.
- Nie zawsze i nie wszyscy kierowali się zasadami współżycia społecznego. Stąd potrzeba uregulowania tej kwestii w regulaminie - przyznaje prof. Olgierd Wyszomirski.
To właśnie było przyczyną inicjatywy zmiany regulaminu przewozów, który niebawem zacznie obowiązywać. Zmiany rekomendował Metropolitalny Związek Komunikacyjny Zatoki Gdańskiej. Na jego wniosek rady miasta w Gdańsku i Gdyni w mijającym tygodniu przegłosowały korekty regulaminów.
Czytaj także: Kierowca nie chciał wieźć trzeciego wózka
Miejsca
Opinie (572) ponad 20 zablokowanych
-
2017-10-30 11:09
I prawidłowo (2)
Piszę to jako osoba, która 2-3 razy w tygodniu jedzie z Gdyni do Gdańska i z powrotem rowerem, jakieś 45 km to jest w obie strony. Jadę całą trasę rowerem - bo po to go biorę. Jak ktoś jest "rowerzystom", który przejedzie 5 km, a potem 15 jedzie SKM czy liczy na autobus - sorry, to jest pomyłka. Jak jedziesz rowerem, to jedź rowerem; jak nie, to nie. A nie wsiadanie na rower, żeby zjechać z pierwszej pod domem górki, a potem sadzić się na miejsca w komunikacji miejskiej. Tym bardziej, że - jeżdżąc czasem komunikacją - mam wrażenie, że te same osoby stale próbują się wpychać z rowerami do pełnych autobusów: czyli żaden wypadek, tylko taka bezmyślna strategia.
Co do życzliwości kierowców - ja nie miałem dotąd problemu, właściwie miałem chyba tylko w grudniu sytuację, że poszła mi dętka a nie miałem zapasowej i na Wielkopolskiej (jakieś -5 stopni było) wsiadłem do trajtka; ale grzecznie, kulturalnie zapytałem i nie pchałem się na głowę np. 2 matkom z wózkami.- 12 11
-
2017-10-30 11:29
Nie wiesz że taki musi się wylansować w autobusie?
Obcisły kostiumik wielobarwny, na łbie nocnik w ten sam deseń, okularki
no i nieodzowny s**.amfon model 2019 rocznik ze słuchawkami i wodotryskiem- 3 4
-
2017-10-30 14:04
Nie masz racji
O ile autobusy uogólniając jeżdżą na krótkich trasach i tu rowerzyści faktycznie nie powinni się pakować z rowerami.
O tyle SKM to zupełnie inna sprawa, tu dystanse są dłuższe a składy większe i nie ma problemu że jak jedzie 1 wózek to rower się nie zmieści. O ile nic się nie zmieniło to tu jest innym problem z piwoszami i palaczami w przedziale gdzie powinny jechać wózki albo rowery.- 2 0
-
2017-10-30 11:09
Jeszcze są niepełnsprawni na wózku.
- 8 0
-
2017-10-30 11:11
chyba to normalne!!!
.,.,
- 1 4
-
2017-10-30 11:18
Po co wozic rower w autobusie????
mam samochodem tez wjechac do autobusu?
- 9 11
-
2017-10-30 11:33
ped**arze powinni za rower kasowac bilet (2)
- 11 7
-
2017-10-30 17:17
z chęcią, byleby mamuśki za wózki też kasowały.
- 4 0
-
2017-10-30 17:30
A wiesz idioto ze za rower trzeba zaplacic bilet!
- 3 0
-
2017-10-30 11:37
ile w nas jadu
Ludzie ogarnijcie się! Dobrą wola możną wszystko załatwić. Jeżdżę rowerem, ale jestem "tylko' człowiekiem i czasem zdarzy się, że muszę wsiąść z nim do komunikacji miejskiej - tak, czasem człowiek po prostu nie ma sił dojechać do celu, droga wiedzie przez niebezpieczną okolicę albo rower się popsuje - ot, tak to już jest na tym świecie, że nie ma rzeczy niezawodnych, wliczając auta. Proszę, przestańmy być sobie wilkami.
Kolejna kwestia to flota ZKM - często kursują autobusy nieprzystosowane do naszych realiów - mało miejsca na wózek i rower, więc jak tu się nie irytować?
No i jak ZKM rozwiąże kwestię skasowanych za dany przejazd biletów, gdy rowerzysta będzie musiał ustąpić miejsca wózkowi?
Miłego dnia wszystkim :)- 18 5
-
2017-10-30 11:52
znów powódź i nic nie ruszone od lat
wladze miasta do wymiany w trybie natychmiastowym
- 2 0
-
2017-10-30 11:54
Dwa pytania (2)
1. Co ze skasowanym biletem osoby z rower, która musi opuścić pojazd? Czy jest ważny na kolejny autobus/tramwaj?
2. Skoro tak się pilnuje pierwszeństwa wózków inwalidzkich i dziecięcych w pojazdach to kiedy zacznie się egzekwować ich maksymalną ilość w pojazdach. Nie raz, nie dwa wózków było po 3 a nawet 4 sztuki, przy maksymalnym obłożeniu 2 sztuk, przejście zawalone, że ani wsiąść ani wysiąść.- 15 4
-
2017-10-30 12:46
(1)
Wyjdz innymi drzwiami,a nie pchasz sie na sam srodek.
- 1 7
-
2017-10-30 21:13
Byłeś tam, widziałeś sytuację?
Do wyjścia zawalonego wózkami miałam 2 metry do innego wyjścia zawalonego ludźmi 4 metrów. Może wg ciebie powinnam zacząć latać?
- 3 0
-
2017-10-30 12:38
A jak wejdzie zul z wózkiem to też ma pierwszeństwo
- 6 2
-
2017-10-30 13:13
Wpuszczanie pajacow z rowerami do autobusow to jakis absurd (5)
Z motorowerem tez mozna? A z mottocyklem?
- 7 14
-
2017-10-30 13:27
Nie jest (2)
Z mt? nie, nie można, z motocyklem też nie, jest to uregulowane regulaminem. Nie można też wozić bańki z benzyną, ropą, chemikaliów i caaaaałej masy rzeczy/substancji.
Ale rower został zakwalifikowany jako przedmiot, który można - warunkowo - przewieźć.
Do tej pory warunkiem było wolne miejsce na takowy (również z innych punktów tegoż regulaminu warunkiem było to, że nie może powodować zagrożenia uszkodzenia mienia, ubrudzenia współpasażerów i parę warunków jeszcze bym wycisnął z regulaminu.
Teraz tylko doszła konieczna regulacja pierwszeństwa wózków przed rowerami. Konieczna, bo za przeproszeniem buractwo nie potrafi postawić się w sytuacji drugiego człowieka, oraz moralnej i etycznej degradacji społeczeństwa. Mówię o obu stronach i o ludziach z wózkami, którzy na widok roweru na rzystanku już mają zaciśnięte zęby "bo mi napewno ubłoci wózeczek, albo panikującyh, bo "poleci na dziecko i zrobi krzywdę" jak rowerzystów, którzy sądzą, że zmęczenie, pogoda, lenistwo, awaria jest przepustką, żeby za wszelką cenę się wcisnąć.- 3 1
-
2017-10-30 20:39
Rower nie jest przedmiotem tylko pojazdem (1)
- 0 0
-
2017-10-30 22:50
a pojazd to nie przedmiot baranku tylko inna forma materii tak?:
- 0 0
-
2017-10-30 18:03
Ciebie tez nie powienno sie wpuszczać
- 4 1
-
2017-10-30 20:38
Hanba
Wsadzanie roweru jako idealnego srodka transportu do pojazdu samochodowego to profanacja idei obcisnietych gaci. Przeciez rowerem mozna dziennie smialo jezdzic kilkadziesiat kilometrow po deszczu czy mrozie zrobic zakupy i porozwozic dzieci do szkol. Czy nie jest tak?
- 0 3
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.