• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Pierwszeństwo w komunikacji: najpierw wózki, potem rowery

Michał Sielski
30 października 2017 (artykuł sprzed 6 lat) 
Pasażerowie z wózkami dzielą zwykle miejsce w pojeździe komunikacji miejskiej z rowerzystami. Pasażerowie z wózkami dzielą zwykle miejsce w pojeździe komunikacji miejskiej z rowerzystami.

Gdynia i Gdańsk uściślają regulaminy dotyczące przewozów wózków i rowerów w komunikacji publicznej. Rower będzie można przewieźć tylko wtedy, gdy miejsca na środku pojazdu nie będą zajęte przez wózki - inwalidzkie lub dziecięce.



Kto powinien mieć pierwszeństwo w autobusie: wózki czy rowery?

Do tej pory obowiązywała zasada "kto pierwszy, ten lepszy". Wszyscy liczyli, że wystarczy zdrowy rozsądek, a czasem po prostu zwykła, ludzka uprzejmość. Ale nie każdy potrafi się tymi cechami wykazać, a są i tacy, dla który obce są obie z nich. To powodowało konflikty, a kierowcy, próbujący stanąć w roli rozjemcy, narażali się na epitety z obu stron - zarówno chcących przewieźć rower, jak i osób z wózkami.

Czytaj także: Co można przewozić w komunikacji miejskiej.

- Były sporne sytuacje. Teraz nie będzie wątpliwości, że wózek ma pierwszeństwo przed rowerem - mówi Beata Szadziul, wiceprzewodnicząca Rady Miasta Gdyni.
Wtóruje jej dyrektor Zarządu Komunikacji Miejskiej w Gdyni.

- Nie zawsze i nie wszyscy kierowali się zasadami współżycia społecznego. Stąd potrzeba uregulowania tej kwestii w regulaminie - przyznaje prof. Olgierd Wyszomirski.
Gdy w pojeździe muszą mieścić się dwa wózki i dwa rowery, podróż przestaje być komfortowa dla wszystkich. Gdy w pojeździe muszą mieścić się dwa wózki i dwa rowery, podróż przestaje być komfortowa dla wszystkich.
To właśnie było przyczyną inicjatywy zmiany regulaminu przewozów, który niebawem zacznie obowiązywać. Zmiany rekomendował Metropolitalny Związek Komunikacyjny Zatoki Gdańskiej. Na jego wniosek rady miasta w Gdańsku i Gdyni w mijającym tygodniu przegłosowały korekty regulaminów.

Czytaj także: Kierowca nie chciał wieźć trzeciego wózka

Miejsca

Opinie (572) ponad 20 zablokowanych

  • I prawidłowo (2)

    Piszę to jako osoba, która 2-3 razy w tygodniu jedzie z Gdyni do Gdańska i z powrotem rowerem, jakieś 45 km to jest w obie strony. Jadę całą trasę rowerem - bo po to go biorę. Jak ktoś jest "rowerzystom", który przejedzie 5 km, a potem 15 jedzie SKM czy liczy na autobus - sorry, to jest pomyłka. Jak jedziesz rowerem, to jedź rowerem; jak nie, to nie. A nie wsiadanie na rower, żeby zjechać z pierwszej pod domem górki, a potem sadzić się na miejsca w komunikacji miejskiej. Tym bardziej, że - jeżdżąc czasem komunikacją - mam wrażenie, że te same osoby stale próbują się wpychać z rowerami do pełnych autobusów: czyli żaden wypadek, tylko taka bezmyślna strategia.

    Co do życzliwości kierowców - ja nie miałem dotąd problemu, właściwie miałem chyba tylko w grudniu sytuację, że poszła mi dętka a nie miałem zapasowej i na Wielkopolskiej (jakieś -5 stopni było) wsiadłem do trajtka; ale grzecznie, kulturalnie zapytałem i nie pchałem się na głowę np. 2 matkom z wózkami.

    • 12 11

    • Nie wiesz że taki musi się wylansować w autobusie?

      Obcisły kostiumik wielobarwny, na łbie nocnik w ten sam deseń, okularki
      no i nieodzowny s**.amfon model 2019 rocznik ze słuchawkami i wodotryskiem

      • 3 4

    • Nie masz racji

      O ile autobusy uogólniając jeżdżą na krótkich trasach i tu rowerzyści faktycznie nie powinni się pakować z rowerami.
      O tyle SKM to zupełnie inna sprawa, tu dystanse są dłuższe a składy większe i nie ma problemu że jak jedzie 1 wózek to rower się nie zmieści. O ile nic się nie zmieniło to tu jest innym problem z piwoszami i palaczami w przedziale gdzie powinny jechać wózki albo rowery.

      • 2 0

  • Jeszcze są niepełnsprawni na wózku.

    • 8 0

  • chyba to normalne!!!

    .,.,

    • 1 4

  • Po co wozic rower w autobusie????

    mam samochodem tez wjechac do autobusu?

    • 9 11

  • ped**arze powinni za rower kasowac bilet (2)

    • 11 7

    • z chęcią, byleby mamuśki za wózki też kasowały.

      • 4 0

    • A wiesz idioto ze za rower trzeba zaplacic bilet!

      • 3 0

  • ile w nas jadu

    Ludzie ogarnijcie się! Dobrą wola możną wszystko załatwić. Jeżdżę rowerem, ale jestem "tylko' człowiekiem i czasem zdarzy się, że muszę wsiąść z nim do komunikacji miejskiej - tak, czasem człowiek po prostu nie ma sił dojechać do celu, droga wiedzie przez niebezpieczną okolicę albo rower się popsuje - ot, tak to już jest na tym świecie, że nie ma rzeczy niezawodnych, wliczając auta. Proszę, przestańmy być sobie wilkami.
    Kolejna kwestia to flota ZKM - często kursują autobusy nieprzystosowane do naszych realiów - mało miejsca na wózek i rower, więc jak tu się nie irytować?

    No i jak ZKM rozwiąże kwestię skasowanych za dany przejazd biletów, gdy rowerzysta będzie musiał ustąpić miejsca wózkowi?
    Miłego dnia wszystkim :)

    • 18 5

  • znów powódź i nic nie ruszone od lat

    wladze miasta do wymiany w trybie natychmiastowym

    • 2 0

  • Dwa pytania (2)

    1. Co ze skasowanym biletem osoby z rower, która musi opuścić pojazd? Czy jest ważny na kolejny autobus/tramwaj?

    2. Skoro tak się pilnuje pierwszeństwa wózków inwalidzkich i dziecięcych w pojazdach to kiedy zacznie się egzekwować ich maksymalną ilość w pojazdach. Nie raz, nie dwa wózków było po 3 a nawet 4 sztuki, przy maksymalnym obłożeniu 2 sztuk, przejście zawalone, że ani wsiąść ani wysiąść.

    • 15 4

    • (1)

      Wyjdz innymi drzwiami,a nie pchasz sie na sam srodek.

      • 1 7

      • Byłeś tam, widziałeś sytuację?

        Do wyjścia zawalonego wózkami miałam 2 metry do innego wyjścia zawalonego ludźmi 4 metrów. Może wg ciebie powinnam zacząć latać?

        • 3 0

  • A jak wejdzie zul z wózkiem to też ma pierwszeństwo

    • 6 2

  • Wpuszczanie pajacow z rowerami do autobusow to jakis absurd (5)

    Z motorowerem tez mozna? A z mottocyklem?

    • 7 14

    • Nie jest (2)

      Z mt? nie, nie można, z motocyklem też nie, jest to uregulowane regulaminem. Nie można też wozić bańki z benzyną, ropą, chemikaliów i caaaaałej masy rzeczy/substancji.
      Ale rower został zakwalifikowany jako przedmiot, który można - warunkowo - przewieźć.
      Do tej pory warunkiem było wolne miejsce na takowy (również z innych punktów tegoż regulaminu warunkiem było to, że nie może powodować zagrożenia uszkodzenia mienia, ubrudzenia współpasażerów i parę warunków jeszcze bym wycisnął z regulaminu.
      Teraz tylko doszła konieczna regulacja pierwszeństwa wózków przed rowerami. Konieczna, bo za przeproszeniem buractwo nie potrafi postawić się w sytuacji drugiego człowieka, oraz moralnej i etycznej degradacji społeczeństwa. Mówię o obu stronach i o ludziach z wózkami, którzy na widok roweru na rzystanku już mają zaciśnięte zęby "bo mi napewno ubłoci wózeczek, albo panikującyh, bo "poleci na dziecko i zrobi krzywdę" jak rowerzystów, którzy sądzą, że zmęczenie, pogoda, lenistwo, awaria jest przepustką, żeby za wszelką cenę się wcisnąć.

      • 3 1

      • Rower nie jest przedmiotem tylko pojazdem (1)

        • 0 0

        • a pojazd to nie przedmiot baranku tylko inna forma materii tak?:

          • 0 0

    • Ciebie tez nie powienno sie wpuszczać

      • 4 1

    • Hanba

      Wsadzanie roweru jako idealnego srodka transportu do pojazdu samochodowego to profanacja idei obcisnietych gaci. Przeciez rowerem mozna dziennie smialo jezdzic kilkadziesiat kilometrow po deszczu czy mrozie zrobic zakupy i porozwozic dzieci do szkol. Czy nie jest tak?

      • 0 3

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Rowerowy Potop AZS

659 zł
rajd / wędrówka

Rowerowy Potop AZS

659 zł
rajd / wędrówka

Rowerowy Potop AZS

659 zł
rajd / wędrówka

Znajdź trasę rowerową

Forum