• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Ostatnie inwestycje rowerowe w Gdyni w tym roku

Patryk Szczerba
4 października 2013 (artykuł sprzed 10 lat) 

Trwa wyłanianie wykonawców ostatnich inwestycji rowerowych w tym roku w Gdyni. Prace budowlane jeszcze przed zimą mają ruszyć na ul. Morskiej zobacz na mapie Gdyni przy Estakadzie Kwiatkowskiego oraz na Rdestowej zobacz na mapie GdyniWielkopolskiej zobacz na mapie Gdyni.



Droga rowerowa na ul. Morskiej nie jest zdaniem rowerzystów odpowiednio oznaczona i nie zachęca do jazdy. Urzędnicy obiecują, że powoli będzie się to zmieniać. Droga rowerowa na ul. Morskiej nie jest zdaniem rowerzystów odpowiednio oznaczona i nie zachęca do jazdy. Urzędnicy obiecują, że powoli będzie się to zmieniać.

Co sądzisz o remontowaniu istniejących dróg rowerowych?

Ostatni kwartał to zawsze gorący czas dla urzędników Zarządu Dróg i Zieleni. Odpowiednio wczesne rozstrzygnięcie przetargów pozwala bowiem realnie myśleć o zakończeniu mniej skomplikowanych inwestycji drogowych przed zbliżającą się zimą. Tak jest w przypadku montażu sygnalizacji świetlnej na skrzyżowaniu ul. Wielkopolskiej i Łowickiej zobacz na mapie Gdańska. Zakończyła się faza projektowania, lada dzień ma zostać ogłoszony przetarg, który - szybko rozstrzygnięty - pozwoli na zapewnienie bezpieczeństwa w tym miejscu.

Podobnie jest z drogami rowerowymi. Do końca roku robotnicy mają pojawić się jeszcze w trzech miejscach w Gdyni. Na ul. Morskiej pracy relatywnie będzie najwięcej, ponieważ odcinek nie jest długi, jednak dla rowerzystów ważny. Wykonana zostanie nowa, specjalna nawierzchnia z mieszanki mastyksowo-grysowej w czarnym kolorze, oświetlenie, a także poręcze dla rowerzystów.

- Chodzi o przejazd pod Estakadą Kwiatkowskiego zobacz na mapie Gdańska i drogę w okolicach. Prace nie powinny potrwać długo, dłuższy okres czasu zajęła nam faza projektowania. Potrzebne będzie bowiem dostosowanie sygnalizacji świetlnej oraz przesunięcie wiaty przystankowej. Liczymy, że w tym roku prace zakończą się - deklaruje Maciej Karmoliński z Zarządu Dróg i Zieleni.

Podobne przeświadczenie urzędników towarzyszy w przypadku działań na ul. Wielkopolskiej zobacz na mapie Gdańska na odcinku od ul. Olgierda zobacz na mapie Gdańska do ul. Łowickiej zobacz na mapie GdańskaRdestowej zobacz na mapie Gdańska pomiędzy giełdą towarową zobacz na mapie Gdańska i ul. Chwaszczyńską zobacz na mapie Gdańska. W obydwu przypadku płyty chodnikowe zostaną zastąpione betonową kostką. Dla rowerzystów przewidziano nawierzchnię bitumiczną, która pozwoli na spokojną jazdę bez konieczności jazdy po nierównościach.

- Przetargi powinny zostać rozstrzygnięte w połowie listopada. Okres przeznaczony na wykonanie to 30 - 35 dni, więc przy optymistycznym założeniu prace mogą zakończyć się jeszcze w grudniu bądź na początku stycznia - zaznacza Karmoliński.

Do wykonania na przyszły rok zaplanowano połączenie odcinka od kontrapasu na ul. Lotników zobacz na mapie Gdyni do Węzła Brzeskiego zobacz na mapie Gdyni. Będzie też można bez problemu jeździć w Orłowie. Na ul. Orłowskiej między nowym odcinkiem wykonanym przez Invest Komfort zobacz na mapie Gdyni a tym, który już wcześniej istniał, także powstanie nowy odcinek drogi dla rowerzystów.

Główną inwestycją będzie jednak budowa parkingów rowerowych. Cykliści rowery będą mogli zostawiać przy przystankach SKM: na Wzgórzu, w Orłowie, w Grabówku, w Chyloni, a także przy plażach: w Babich Dołach, Orłowie, Śródmieściu i molo w Orłowie. Razem do ich dyspozycji pozostanie ponad 100 miejsc, ale zadaszone mają być tylko te zlokalizowane przy stacjach SKM. Przy okazji mają powstać też nowe drogi rowerowe: wzdłuż ulicy Chylońskiej na odcinku od ul. Puckiej zobacz na mapie Gdyni do ul. Kartuskiej zobacz na mapie Gdyni oraz wzdłuż ul. Łużyckiej zobacz na mapie Gdyni od ronda Brzeskiego do ul. Kazimierza Górskiego.

Przetarg został rozstrzygnięty w sierpniu. Najkorzystniejszą ofertę złożyła firma MTM. Koszt całej inwestycji to blisko 5,5 mln zł brutto. Wykonawca z pracami musi uporać się do końca marca.

Miejsca

Opinie (165) 9 zablokowanych

  • śmierć rowerzysty

    Na Hutniczej brak ścieżki, chodnika. Gina ludzie, kierowcy do radaru szaleja

    • 0 0

  • kpina (13)

    Gdyńskie drogi rowerowe to jest jakiś żart. Pofragmentowane jak wspomnienia imprezy na której urwał się film. A te które są projektował jakiś idiota który nawet nie był na miejscu inwestycji.

    • 11 5

    • PRAWDA choć nie do końca (12)

      ścieżki mają sens przy dużych i szybkich jezdniach typu Morska, Janka Wiśniewskiego, Wielkopolska, Hutnicza. To tutaj jest okazja aby przez udogodnienia dla bajkerów rozładować ruch samochodowy. W pozostałych przypadkach to czysta ekstrawagancja, chociaż w wielu przypadkach to bezpieczne rozwiązanie dla najmłodszych rowerzystów. Więc lepiej niech budują za dużo niż wcale.

      • 6 1

      • OK, ale jeśli nie zachowają standardów niech nie wymagają jazdy po nich (8)

        • 4 2

        • ????

          robia wam te durne ścieżki to jeszcze źle ??? wypad na te idiotenstrasse, są - to masz po nich jezdzić !!!!!!

          • 0 0

        • (6)

          a pieszy też ma chodzić ul. morską bo chodnik nie trzyma standardów???

          • 2 4

          • Tak, ale z prędkością minimalną 25 km/h (1)

            • 1 0

            • oczywiście, prędkość minimalna dla rowerów poruszających się po drodze powinna być ale tak ok 30km/h i to tylko na odcinkach bez DDR. W innym wypadku(gdy jest droga rowerowa) zakaz ruchu rowerowego na jezdni !!

              • 1 0

          • (3)

            a rozróżniasz ty chłopie rower od pieszego?Nie wiesz np że są rowery szosowe nadające się do jazdy w zasadzie tylko po ulicach?Rower to pojazd i jeśli sprawniej i wygodniej można pojechać jezdnią to dlaczego rowerzysta ma się przepychać defacto po chodniku na którym jakiś debil maznął poziome znaki czy nawet wylał czerwony asfalt?Piesi mają chodnik a pojazdy ulicę kretynizmem myślenia sprzed 10 czy więcej lat jest zwężanie miejsca pieszym i tworzenie odrębnych ulic dla rowerów tuż przy wyjściach ze sklepów klatek przystankach wyjazdach z bram itd a już kretynizmem prawnym jest zrównanie w prawie rowerzysty szosowego jadącego 40 k/h na trasy po 100 czy 200 km z dzieckiem które uczy się jeździć.Jedno i drugie powinno korzystać z zabranej pieszym alejki na chodniku.O tym jakie to durne nielogiczne i niebezpieczne chyba mówić nie trzeba

            • 5 3

            • (2)

              Jeździsz w mieście kup sobie rower miejski a nie szpanuj szosówką która została stworzona do troszkę innych celów...

              • 2 1

              • Nie masz lepszej odpowiedzi w zanadrzu ? Szosówki tylko dla (1)

                zawodowców ?
                Jakby cały przemysł sportowy (fabryki, sklepy, warsztaty i kooperanci itp.) miałby się ciebie słuchać to by zbankrutował.
                Kooperanci - pomyślałeś ile kupują stali, aluminium i innych materiałów np. fabryki rowerów ?

                • 0 3

              • Czy ktoś coś pisał o zawodowcach, po prostu są różne rodzaje rowerów przeznaczone do użytkowania w różnych warunkach. Chcesz szosówkę ok nikt ci nie zabroni ale używaj jej np. na pięknych drogach Kaszub gdzie można pojechać trochę szybciej. Do miasta jakiś mądry człowiek wymyślił rower miejski. I uwierz mi, że właśnie na tym zróżnicowaniu modeli i bogatej ofercie się zarabia chcesz jeździć komfortowo po mieści i po szosie poza miastem kup dwa rowery proste...

                • 2 0

      • Zatem Berlin to jest czysta ekstrawagancja. (2)

        Miasto jest tak samo odległe, jak Warszawa, ale nikomu się nie chce podpatrzeć, jak to inni robią.

        • 4 0

        • (1)

          z tego co wiem to w Berlinie na ulicach przy krawężnikach są metrowe pasy rowerowe w jezdni a nie jak u nas kradzież chodnika i upchanie na wąskim kawałku przestrzeni rowerów jadących nawet 30 km/h i stad pieszych idących na przystanki do sklepów itd jak te barany urzędnicze zrobiły np w Gdańsku koło Krewetki

          • 6 0

          • Takie rozwiązania również w Skandynawii

            • 0 0

  • tylko dlaczego chodnik jest węższy niż ścieżka rowerowa !?!? (5)

    Prawdę mówiąc mam już dosyć tych całych ścieżek rowerowych !!! robi się je często kosztem chodnika !!@ K...a jak mam iść z dzieckiem chodnikiem, który ma metr szerokości ??????????? na dodatek z obok zapie....cymi rowerzystami !!!!

    Szlag mnie trafia już normalnie jak widze tych całych rowerzystów !!!!

    • 12 4

    • (1)

      miej pretensje do tych co tak rządzą co mnie to jako rowerzysty obchodzi że tacy kretyni jak ZZT się wzięli za drogi rowerowe i próbują samemu zbawiać świat?Ja tam tych ich dróg nie chce walę je w niczym mi nie pomagają a ich konstrukcja jest w wielu miejscach nielogiczna niebezpieczna i niepraktyczna np ta estakada rowerowa w zyciu bym nie pomyślał że można takie g.. postawić za 10 mln zł i jeszcze fanzolić że to dla naszego dobra

      • 8 2

      • jak zwykle...

        tak, pedałku, ty sobie pedałujes i to jest najważniejsze, nie ??? co cie inni obchodza??? obyś nie zjechał z tej swojej dróżki prosto pod moje koła...

        • 2 0

    • trochę luzu polecam... (2)

      tola, jakbyś się czuła gdyby ktoś tu zaczął smarować bzdury na temat matek z dziećmi??? A, że drą pyska w sklepie, w autobusie, w kolejce. A, że matki pchają się z wózkami do zapchanych autobusów. A, że bachory drą ryja całymi dniami pod oknem. A, że matka nie potrafi nauczyć dzieciaka chodzić chodnikiem po prawej stronie, uważać na samochody, itp. ??? no jakbyś się czuła??? trochę wyluzuj, miasto jest dla wszystkich...

      • 6 7

      • no właśnie - nie tylko dla rowerzystów !!!! dla pieszych również !!!! (1)

        Właśnie dla wszystkich a nie tylko dla rowerzystów.... rowerzyści panoszą się wszędzie i uważają,że im się wszystko należy .... nie przestzregają przepisów, wjeżdzają na pasy dla pieszych, wjeżdzają w pieszych - o zgrodzo !!! niech płacą składki OC jako uczetnich ruchu i niech z tego budują ścieżki.... kto mi zapłaci za porysowany przez rowerzystę samochód ????

        • 7 6

        • Opinia została zablokowana przez moderatora

  • parkingi (1)

    dużo rowerów poznika z nich albo częścinp heble - to dodatkowy wydatek min. 200pln na blokade czeka wszystkich, lepiej dołożyć wagony na rowery do skm w których na ogół nie ma miejsca, pasażerowie siędzą w tych wagonach i źli są, że wchodzisz tam z rowerem.

    • 5 2

    • jak zwykle...

      ośle bo na rowerze się jezdzi, a nie do pociągu z nim wch0odzi !!!

      • 1 0

  • wspaniałe dzieci dwóch.... (3)

    piękne ścieżki rowerowe w atrakcyjnych miejscach wybudowane z pieniędzy wszystkich podatników ,czy teraz za ich utrzymanie też wszyscy będą płacić ? niektóre szczególnie te na traktach leśnych już zarastają trawą,kierowcy podatek drogowy mają wliczony w cenę paliwa ,a gdzie podatek/opłata za utrzymanie dobrego stanu technicznego/od rowerzystów -wspaniałych dzieci dwóch pedałów z których 90% nie zna zasad ruchu drogowego? ja nie chcę ich utrzymywać wolę dołożyć do zwierząt lub kochających inaczej a NIE dla rowerzystów niech co mieciąc zbierają się na czyn społeczny i robię ,sprzątają to cozostało zrobione z pieniędzy podatników

    • 4 2

    • (1)

      szkoda, że budowa i utrzymanie lotniska ciebie tak nie martwi...

      • 1 1

      • ????

        w d*pie mam lotnisko, nie ja je będę utrzymywał, po prostu leczy mnie to jęczenie jaśnie panów w ciasnych gatkach, bo oni chca jeździć i chcą osobną ścieżkę...po ulicy nie, po lesie nie, wszędzie wam nie pasuje oszołomce, tylko koniecznie tylko wasza ścieżka i reszta nieważna ??? a wypier....

        • 1 0

    • zgdadzam się !!!! ja nnie chce płacić na ścieżki rowerowe !!!

      • 2 2

  • Pewnego razu Tata Rowerzysta postanowił zabrać rodzinę do ZOO... (16)

    ...a że Tata gardził pojazdami czterokołowymi, postanowił że każdy wsiądzie na swój rower i wesoło popedałują 20 km do Oliwskiego ZOO. "Zwariowałeś, 2'C za oknem, pada, wieje, a Ty chcesz na rower?!" - zareagowała Mama. "Samo zdrowie!" - odparł Tata zakładając kask marki Tesco, za 19,99zł z promocji, swojemu 5 letniemu synowi. "Czy naprawdę nie możemy kupić samochodu, tak jak wszyscy nasi sąsiedzi, i przestać się ośmieszać?" - burknęła Mama. Ale precyzyjnie wymierzony liść, który pojawił się znikąd, skutecznie uświadomił jej błąd, jaki właśnie popełniła. "Ile razy mam powtarzać, że słowo na S jest zabronione w tej rodzinie!" - wrzasnął Tata masując dłoń. Mama, oszołomiona liściem, wsiadła na swój holenderski rower z uroczym wiklinowym koszykiem i podążyła za Tatą. Na zewnątrz - jesień w pełni. Mama miała rację - zimno, pada i wieje. Ale nie odważyła się o tym wspomnieć, zamiast tego owinęła mocniej szal wokół szyi, czekając na rozkaz Taty. "Jedziemy!" - wykrzyknął radośnie Tata, ubrany w obcisły jaskrawy kombinezon i okulary przeciwsłoneczne (mimo braku słońca) i ruszył w stronę Oliwy, nie zważając na sąsiadów kiwających głowami w dezaprobacie. Przez następne 2 godziny jechali główną ulicą Trójmiasta, nie zważając na znaki, światła i trąbiących kierowców. "Blaszane potwory" - od czasu do czasu mruknął Tata, czując wielką dumę z bycia reprezentantem rowerowej rodziny. Po dojechaniu do ZOO, nie mogąc powstrzymać radości, Tata zeskoczył z roweru i wykonując okrężne ruchy tułowia z wymachem rąk śpiewał "To my, to my, rowerowe asy!". Następnie zaczął ocierać się o ramę roweru, dostając wyraźnie widocznego w obcisłych spodniach wzwodu, szepcąc czułe słówka do swego dwukołowego przyjaciela. Dopiero po chwili przypomniał sobie o swojej rodzinie, Mamie i małym Krosstianie, którzy leżąc na trawie we własnych wymiocinach próbowali złapać oddech. Tata skrzywił się i powolnym krokiem podszedł do nich. "Nie jesteście godni nazywać się rowerzystami" - powiedział z obrzydzeniem i nie zważając na nich udał się w stronę ZOO podziwiać majestatyczne królestwo zwierząt.

    • 14 11

    • Co to ma być - jakieś wypociny. Aha, widzę że strasznie przejmujesz się (4)

      sąsiadami, prestiżem itp. Niestety ja mieszkam w wolnym kraju (może nie zupełnie) i takie rzeczy mnie nie zniewalają.

      • 2 4

      • Nie masz w ogóle (3)

        dystansu do siebie.

        Tylko kompleks wyższości.

        Jak wszyscy pedalarze.

        • 6 2

        • Nie mam żadnych kompleksów idioto !!! Ile jeszcze będziesz terroryzował (2)

          tu innych swoim przywiązaniem do samochodów ? Cyklo-terror ? Śmieszne. Idź np. do Steny Line i wygarnij im dlaczego robią imprezy rowerowe (wrzuć na gogle rowerowy potop, azs, stena line). Też są pedalarzami ?
          A dystans do siebie mam - bo mój auto i mój rower to zwykłe narzędzia do jazdy a nie obiekty kultu religijnego.
          A rowerem jeszcze bo nie mam ochoty być beneficjentem naszej zapyziałem słuźby zdrowia - zarówno tej państwowej, ale i prywatnej też. Co oznacza że jesteś o co najmniej jedno miejsce w kolejce do lekarza specjalisty do przodu. Gdyby inni nie jeździli na rowerach to założę się iż przez to czekałbyś dłużej i być może w decydującym okresie - może początkach choroby nowotworowej (czego ci nie życzę).

          • 4 4

          • Imprezy dla rowerzystów?

            Bo wszyscy - nie wiedzieć czemu -próbują się przypodobać środowiskom "dzieci dwóch pedałów" zupełnie jak gejom i lesbom

            • 3 2

          • Dlaczego zakładasz, że jestem przywiązany do samochodów?

            Ja nawet własnego auta nie posiadam.

            • 1 2

    • Urzekła mnie twoja historia (3)

      Precz z cyklo-terrorem!!!!

      • 7 3

      • Niech żyją korki - wszyscy do samochodów !!! Zlikwidować SKM, (2)

        wszystkie linie autobusowe, tramwajowe, trolejbusowe, kolej. Zakazać jazdy wszystkim innym co nie ma co najmniej czterech kół. Samoloty na liniach krajowych też do likwidacji.
        Zabronić wszelkich imprez rowerowych - np. ukarać Stenę Line za organizację takich np. "Rowerowych potopów" czy innych maratonów kolarskich - co za chamstwo blokować plac dojazdowy do ich promów rowerami i pokłady samochodowe nimi. Parę aut przez to będzie musiało zostać na lądzie.
        Powiedz mi jaki cyklo-terror ? Po ilości plusów jakie dostałeś (ja nazywam to klakierstwem) i dostaniesz to raczej jest auto-terror.
        Ja też mam samochód - ale dla mnie jest tylko narzędziem (do przewożenia cięższych rzeczy, wycieczek) a nie obiektem kultu religijnego. I podobnie rower który służy mi do zachowania zdrowia (abym nie musiał czekać kilka lat w kolejce do specjalistów (uważam iż rodzice już teraz powinni zapisać swoje np. męskie pociechy na wizytę u urologów w celu zbadania prostaty jak osiągną 50 lat, bowiem w naszym śmiesznym kraju nie dziwią mnie wydłużające się kolejki do lekarzy), załatwiania drobnych spraw, zakupów.

        • 6 8

        • Nie histeryzuj!

          Ja mam na myśli zrównoważony i proporcjonalny rozwój infrastruktury.Nie może być tak że promil rowerowych "elit" podnosi krzyk przy każdej inwestycji drogowej w 3mieście jaka to im się krzywda dzieje bo coś jest nie po ich myśli.Wkurza mnie to że konsultacje związane z jakąś inwestycją konsultowane są najpierw ze środowiskami rowerowymi a nie np. Radami dzielnic(pieszymi i kierowcami)centra miast powinny być modernizowane przede wszystkim z myślą o ruchu pieszym i transporcie zbiorowym.

          • 2 2

        • To ty jesteś ten,

          co go teraz we Wrocławiu szukają?

          • 1 2

    • (2)

      przepraszam cię..ale jaką winę mają rowerzyści w tym że Budyń ma w d... zbudowanie drogi rowerowej na Spacerowej do końca?W życiu nie czytałem większych bredni idź się leczyć ..śmiać mi się chce z tych panów kierowców sr*jących w gacie i rzygających ze zmęczenia jak mają wejść na 3 piętro po schodach

      • 3 7

      • czyżby wypowiada się ten sam .. (1)

        ktory obrzuca inwektywami wszystkich mających trzeżwe spojżenie na owczy pęd rowerowy ??Ciebie gościu trzeba izolować . Jesteś chamski , agresywny i twoje miejsce jest poza nawiasem normalnego społeczeństwa.Wszyscy są twoimi wrogami oprócz pompki i przerzutki. sam sobie wystawiasz opinię. Nic dodać nic ując.Typowy reprezentant ze ścieżki rowerowej.

        • 5 4

        • Opinia została zablokowana przez moderatora

    • Przerysowane (1)

      ale jakże PRAWDZIWE :]

      • 6 4

      • Czy znasz chociaż jeden przypadek potwierdzający tę "prawdę"?

        • 2 4

    • Gratuluję talentu literackiego

      Poproszę o opowieść na kogo wyrosły dzieci, i jak zakończyło się małżeństwo.

      • 5 3

    • Recenzja:

      DNO!

      • 5 6

  • (40)

    na Morskiej bardziej niz jakosc sciezki irytuje ciągłe zmienianie strony. Raz chodnik po jednej, raz po drugiej i marnowanie czasu na przejsciach.

    • 135 2

    • (39)

      To niestety smutna prawda. Pojeździłem sobie trochę w tym roku po Danii - drogi rowerowe prawie wszystkie są jednokierunkowe i po obu stronach ulicy. Można przejechać kilkaset kilometrów tranzytem przez kraj i w tym czasie mieć :
      - ciągłość infrastruktury rowerowej
      - zero niepotrzebnych przejazdów na drugą stronę
      - zero krawężników

      To co jest przy Morskiej to nie jest droga rowerowa - to jest coś, co zostało wybudowane tylko jako pretekst do wywalenia rowerzystów z jezdni, a nie w celu zapewnienia im sprawnego przejazdu.

      • 64 0

      • No Szwecja, trochę podpada - trochę ich ścieżek przechodzi na drugą (1)

        stronę.

        • 0 0

        • Bo Szwedzi to tacy mniej udani Duńczycy :-)

          • 1 0

      • (35)

        I bardzo dobrze, jak widzę takich cyklistów blokujących pół ulicy tylko dlatego, że kupił sobie rower z Tesco i obcisłe gacie i chce się pochwalić przed całym światem to mam ochotę jeszcze bardziej utrudnić mu życie tak samo jak cykliści utrudniają mi jazdę

        • 26 63

        • jazdę to ci utrudniają inni kierowcy (2)

          niepotrzebnie wsiadający do samochodu na przejazd krótszy niż 1 km.

          • 11 1

          • (1)

            tak ograniczmy jeszcze prędkość do 30 km/h jak proponują niektórzy wszystkim cyklistą będzie żyło sie lepiej..

            • 2 3

            • O! Analfabetom dają teraz ajpody!

              A może: analfabetą dajom tera iPod'y?

              Skomplikowane, nie prościej wrócić do cyrylicy?

              • 0 0

        • (9)

          debil...

          • 34 11

          • (8)

            koronny argument rowerzystów... najpierw narzekać na co się da a jak nie poskutkuję to wyzywać od debili i chamów.

            • 12 39

            • a tu nastepny kretyn.......... (7)

              cala moja rodzina (2+2) ma porzadne rowery za ok. 2500zl kazdy i co z tego..........
              i chcielibysmy regularnie na nich dojezdzac z Wiczlina na Oksywie Babie Doly, tam jest fajna plaza, duzo ogrodkow, lecz jak mamy to robic

              • 15 9

              • (4)

                może jeszcze autostradę rowerową albo sieć tuneli wam wybudować ?? człowieku na Wiczlinie jest pełno miejsc do jazdy rowerem na plaże możesz pojechać transportem miejskim.

                • 11 16

              • Czasami zastanawiam się jak czytam te wszystkie utyskiwania

                jak ja mogłem całe dzieciństwo i młodość przejeździć rowerem całe 3city i połowę Kaszub bez choćby jednej ścieżki rowerowej?
                Jak to możliwe żeby brak ścieżki rowerowej uniemożliwiał jazdę rowerem? Czy wam się już całkiem w głowach poprzewracało?

                • 1 1

              • Jeździsz na plażę transportem publicznym?

                • 0 3

              • ja mam stary 20 letni rower

                ale jest on dla mnie środkiem transportu, takim samym jak samochód, czy autobus. A nawet lepszym, bo bardziej ekologicznym i do tego lepszym dla zdrowia. Ale w Polsce okazuje się, że trzeba mieć najdroższy rower i samochód, bo służą one do pokazywania swojego statusu społecznego. Ludzie, prowincjonalna PARANOJA! Normalnie "Mieszczanin szlachcicem"!

                • 20 0

              • Ogarnij się człowieku, rower ma prawie takie same prawa na ulicy jak ty i ten twój polonez, jeśli ci coś nie pasuję jak mnie widzisz jadącego na ulicy to napisz to na kartce, włóż w kopertę i wsadź sobie w d.

                • 15 7

              • rodzina zawalidrogów... i co masz jeszcze? skarpety za (1)

                trzy paki, żeby się pedały nie pociły ?
                pedałuj sobie w lesie popaprańcu

                • 8 13

              • wyluzuj

                wyluzuj bo ci żyłka pęknie

                • 2 1

        • (1)

          tak tak pięknie blokuję ruch jadąc 40 km/h to przecież szybciej niż autobusy nauki jady itp wynalazki.Na rowerze z Tesco przygłupie rasowy rowerzysta nie ujedzie nawet 100 km bo to się rozleci warto zanim się ryja otworzy cokolwiek w temacie się dowiedzieć w jakiż to sposób cioto samochodowa ci rowerzysta utrudnia ruch na dwupasmówce?Po prostu łajza jesteś nie umiesz myśleć za kierownicą nie umiesz przewidywać i swoje żale leczysz jakimiś kompleksami.Biedaku szkoda że jeżdżące Morską koparki czy tiry rozpędzające się do 50 km/h w pół minuty ci nie utrudniają ruchu tylko rowerek którego można umiejętnie wyprzedzić nie zmieniając nawet pasa

          • 8 3

          • Jestem kierowcą samochodu osobowego już bardzo długo, jakoś nigdy mi nie przeszkadzali rowerzyści na drodze, a teraz jestem od roku również rowerzystą co prawda od roku. Na dłuższe trasy lub z rodziną jadę samochodem ale jak jadę sam tak do 10km to zawsze wybieram rower. Wkurza mnie że ludzie tak narzekają na rowerzystów bezpodstawnie. Nie zwraca się uwagi na rowerzystów jadących zgodnie z przepisami i czasami nawet się nie wie ilu się minęło w czasie drogi, ale jak ktoś jedzie niezgodnie z przepisami to si go zawsze zauważy i potem narzeka na wszystkich rowerzystów, tak samo jest z kierowcami samochodów.

            • 7 1

        • (16)

          Pewnie, że dobrze, bo przecież po co robić sensownie i z pożytkiem, skoro można byle jak i marnując publiczne pieniądze. Jako kierowca powinieneś się modlić o wysokiej klasy infrastrukturę rowerową w mieście - taką, która jest sensownie zaprojektowana i zachęca do używania - stał byś na Morskiej w mniejszym korku. No ale ktoś z mentalnością wioskiwego głupka tego nie zrozumie, ważne tylko, żeby inni mieli gorzej, nie?

          • 26 2

          • (14)

            Oczywiście dobrze mówisz ale trzeba jeszcze przekonać do tych ścieżek rowerzystów. Wiesz ilu widzę takich na jezdni w miejscach gdzie zaraz obok jest ścieżka rowerowa. Oni po prostu z zasady nie używają infrastruktury przygotowanej specjalnie dla rowerów bo musieli by jeszcze dostosować się do zasad panujących na ścieżce!

            • 7 8

            • (5)

              nie trzeba przekonywać - trzeba budować tak, żeby infrastruktura sama się broniła.
              Asfalt zamiast kostki, zjazdy, brak krawężników, budowana po obu stronach drogi itd...
              Co mi po drodze rowerowej, jeśli jest z kostki, po drugiej stronie jezdni, nie ma na nią zjazdu i kończy się za 200m? skorzystanie z niej kosztuje mnie tylko masę nerwów i czasu.
              Wyrzucone pieniądze, zmarnowane nerwy rowerzystów i kierowców.... projektować i budować porządnie, to podstawa.

              • 24 0

              • (4)

                Ale jeśli już jest nieważne jaka trzeba z niej korzystać!! a nie narzekać ze jest kostka a może coś jeszcze. Kierowca samochodu nie jeździ po ścieżce dopiero by się lament podniósł ze przecież obok jest jezdnia.

                • 5 12

              • kostka a może coś jeszcze

                ale gdyby na morskiej były kocie łby zamiast asfaltu to ciekawe czy kierowcy by się nie denerwowali (Ja tak) podobnie jest na drodze rowerowej, korzystam z niej jak jest ale się wkurzam. Chociaż na Morskiej zmieniać co chwilę stronę mi się nie chce.

                • 3 0

              • a nie z g.. które utrudniają zamiast pomagać nie mam zamiaru i nie będę korzystał i możesz mnie pocałować w d... z resztą prawo się zmieniło i na drogę pojawiającą się z bomby po drugiej stronie ulicy nie mam obowiązku przefrunąć

                • 6 0

              • jakby kierowca co dweście metrów musiał zmieniać stronę jazdy, czekąc aż zmienią się światła, tez by się wkurzał. Rowerzysta to taki sam uczestników ruchu jak kierowca. Niejeden tak samo jedzie do pracy jak Ty.

                • 15 1

              • Uwierz, że wolałbym jeździć po drogach dla rowerów niż po jezdniach.
                kostka to pikuś... ale jak nie mam w ogóle możliwości legalnego zjechania z jezdni na drogę dla rowerów to co mam zrobić? teleportować się?
                A to niestety powszechny przypadek w Gdyni - drogi rowerowe znikąd do donikąd.

                • 19 1

            • mylisz się... (7)

              Gdybym miał DROGĘ DLA ROWERÓW (nie ma czegoś takiego jak ścieżka rowerowa!) z prawdziwego zdarzenia to bym z niej korzystał. W Gdyni natomiast często ścieżki mają 250 metrów długości, zaczynają się nagle i bez dojazdu z jezdni, kończą śmiercią równie tragiczną gdzieś w kretyńskim miejscu znów bez dojazdu do jezdni itd. Czasem nawet nie ma się do nich jak w zgodzie z przepisami dostać. Albo trzeba dojechać chodnikiem (nie wolno), albo trawnikiem (również nie wolno) albo przejściem dla pieszych (jak się domyślasz - nie wolno). To co mam robić? Zatrzymywać się na jezdni, blokować ruch i przenosić rower na DDR długości 250 metrów? Potem taki sam rytuał po jej zakończeniu? Przenoszenie roweru przez trawnik na jezdnie i blokowanie ruchu, żeby pojechać dalej? Właśnie przez takie kretyńskie DDR, projektowane przez ludzi, którzy na rowerze siedzieli ostatni raz 30 lat temu, krąży o rowerzystach opinia roszczeniowej grupy która najpierw się domaga infrastruktury za kilka mln złotych a potem nie potrafi z niej korzystać. Płacimy takie same podatki jak reszta ludzie, wielu z nas jest również czynnymi kierowcami i domagamy się takiego samego traktowania! A na jakości infrastruktury rowerowej korzystają najbardziej kierowcy. Jeden rower więcej to jeden mniej samochód w korku, jedno miejsce postojowe więcej w centrum itd.

              • 29 2

              • (6)

                oczywiści przez przejście dla pieszych możesz przejść czemu nie. Ale jak sama nazwa wskazuje jest to przejście dla pieszych a nie przejazd dla rowerów. Taki mały apel zsiadajcie z rowerów może unikniemy paru wypadków.

                • 4 10

              • to tak jakbym Ci zaproponował, żebyś przez skrzyzowania pchał samochód... równiez unikniemy kilku wypadków (4)

                Człowieku, rower to nie rekreacja a pełnoprawny środek transportu. Nie można infrastruktury budować tak by człowiek musiał rower pchać!

                • 18 7

              • Ale przez przejście dla pieszych

                jeśli nie ma wydzielonego pasa dla rowerów NIE MOŻESZ na nim przejechać tylko masz obowiązek z niego zejść i go przeprowadzić

                • 3 0

              • (2)

                przez skrzyżowanie samochodu pchać nie będę do od tego jest żeby przez nie przejechać!! Nie pcham się samochodem tam gdzie z góry wiem nie przejadę zgodnie z przepisami.

                • 4 5

              • jakie p..lenie to debilu z rowerem nie możesz wjechać prawie nigdzie bo zgodnie z fantazją kilku czubów którzy nagle dostali jakiejś rowerowej paranoi i chorymi przepisami co chwilę łamiesz przepisy droga rowerowa na którą wjazd jest z chodnika to w sytuacji gdy na ulicy jest ograniczenie do 50 zmuszanie rowerzystów do łamania przepisów.Pętla indukcyjna przed światłami która rowerów i skuterów nie wykrywa bo "nie da się" jak to mówią różne inżynieryjne matoły też zmusza do łamania prawa i przejechania w końcu na czerwonym bo ile zmian świateł można tkwić w jednym miejscu?

                • 6 1

              • I tak samo robią przecież roweżyści

                • 5 2

              • chłopie nie po to jadę na rowerze żeby go po przejściach nosić bo kawałek dalej coś tam wybudowali.Dopóki kretyni nie nauczą się że droga rowerowa musi mieć wjazd i zjazd pod odpowiednim kątem ja nie będę kombinował jak się na takie g.. dostać kiedy nagle się zaczyna

                • 6 3

          • dokładnie... nikt nie korzysta na infrastrukturze rowerowej tak bardzo jak kierowcy samochodów...

            to proste i logicznie, ale niektórych przerasta. Człowiek może opuścić wieś, wieś człowieka nie opuści nigdy. Taka smutna prawda, potrzebujemy jeszcze kilku pokoleń, by się ucywilizować jako naród i dogonić europejskie standardy transportu. Do tego czasu wiele osób za wyższą kulturę jazdy uważać będzie golfa III TDI a rowerzystów obwinia za każde swoje niepowodzenie

            • 17 1

        • ten rowerzysta jest takim uczestnikiem ruchu jak Ty, a co więcej zajmuje na ulicy mniej miejsca niż Twoje auto - więc czemu się pieklisz?

          • 10 0

        • z tych trzech zarzutów:

          obcisłe gacie
          rower z tesco
          chce się pochwalić

          tylko pierszą można stwierdzić. Pozostałe, to Twoje domysły wykreowane przez mentalność (przez grzeczność nie będę jej nazywał)

          • 8 0

        • debil

          tez tak uwazam i nie bede tlumaczyl dlaczego, bo jelop nie zrozumie................smutne to

          • 4 1

      • nie mieszkamy w danii, i niestety ze wszystkim jesteśmy 100 lat do tyłu.

        • 4 0

  • SZKODA PIENIĘDZY!!!!!!! (9)

    W dobie niedoboru środków na podstawowe potrzeby , lekką rączką wydaje się ciężkie pieniądze na wszystko ,tylko nie na to co trzeba.Dotyczy to nie tylko ścieżek rowerowych używanych przez znikomy ułamek procenta mieszkańców Gdyni przez dwa miesiące w roku. Zadziwiająca jest uległość magistratu wobec kilku krzykaczy którzy kosztem WSZYSTKICH podatników załatwiają sobie baaardzo drogą infrastrukturę służącą uprawianiu swojego hobby.
    A przecież chodzi o to aby większości mieszkańców naszego miasta żyło się wygodnie, a środki z podatków (niemałych) przeznaczono na dużo bardziej potrzebne przedsięwzięcia.Nie będę ich wyliczał bo wszyscy znający realia życia je znają. Gdyby jednak nie , to chętnie je przedstawię.
    Wracając jednak do ścieżek rowerowych , to odnoszę wrażenie , że do chwili kiedy obowiązek ich używania nie zostanie uregulowany prawnie , i restrykcyjnie egzekfowany, budowa jest wyrzucaniem pieniędzy w błoto. Przykładem chociażby rosnące statystyki wypadków z udziałem "rowerzystów" na ulicach przy których wiodą wygodne ścieżki rowerowe.

    • 10 11

    • A ja śmiem twierdzić, że ta opinie jest niespójna. (1)

      Znikoma ilość i rosnąca liczba wypadków z udziałem.
      Bo zamiast kierowców blaszanek mamy przyzwolenie społeczne na jazdę na podwójnym gazie i uważają ją za normę. Stąd jest większość wypadków.

      • 0 2

      • I to jest właśnie tragedia

        znikoma ilość ,a wypadków coraz więcej. Coraz więcej matołków na dwóch kołach

        • 1 1

    • (3)

      .. a jak ty chcesz prawnie uregulować używanie dróg rowerowych?Skoro nie tworzą one całości nie są ciągłe i nigdy nie będą restrykcyjnie egzekwowany.. dobrze że jazda samochodem po pijanemu czy przekraczanie prędkości to nie są tak ważne sprawy lepiej się zająć tępieniem i szykanowaniem tych przez których korki dla takich .. jak ty są krótsze.Widzisz... liczba wypadków dowodzi wg mnie po pierwsze g.. jakości tych dróg rowerowych(na zachodzie one są częścią pasa jezdni a nie chodnika stąd odpada masa zderzeń bocznych powodowanych przez id.. którzy nie umieją ostrożnie wyjechać autem z bram czy bocznych ulic dochodzących do głównej drogi)a po drugie braku znajomości przepisów.Są id.. w samochodach którym się wydaje że mogą się rowerzyście wpieprzyć pod koło i zablokować przejazd rowerowy ignorują nakaz zatrzymania na zielonej strzałce wpadając z prędkością 30 czy 40 km/h na przejścia i przejazdy na których są ludzie.Statystyki są nieubłagane dla baranów z prawem jazdy "B" gdyż to oni odpowiadają za większość wypadków.

      • 7 6

      • Cóż poziom wypowiedzi (2)

        ewidentnie świadczy o tym że jednak ścieżki rowerowe są siedliskiem agresji i bezmóżdża które należy tępić i trzymać jak najdalej od cywilizowanego społeczeństwa.
        Nie dręcz więcej już tych swoich dwóch szarych komórek siląc się na następny stek obelg rodem z chlewu, bo już na nie nie odpowiem.

        • 3 4

        • To nie odpowiadaj jaśnie panie kierowco. Z przedmówcą trochę się nie

          zgodzę co do ilości wypadków, ale to ty masz problemy z inteligencją - bo widzę że nie potrafisz zrozumieć prostej sprawy. Im więcej ludzi zrezygnuje z aut to długość korków automatycznie będzie się zmniejszać. Ale dla ciebie to magia.

          • 2 2

        • polityka takich miast jak Gdynia powoduje konflikty agresję i inne negatywne skutki z wypadkami włącznie a ty zanim odezwiesz się o rowerzystach posadź swoją obleśną otłuszczoną d.. na rower wyjedź w miasto i zobaczysz inny świat

          • 5 3

    • Rośnie statystyka wypadków ? Znasz takie przysłowie jak zrobić z igły

      widły ? Jesteś ślepym bezkrytycznym poddanym naszych mediów ? Wszystko co napiszą to dla ciebie świętość ?
      Rowerzyści jeżdżą dwa miesiące ? Ciekawe.
      Krótka piłka - czy ty musisz mi zohydzać korzystanie z samochodu ? Bo na takie opinie flaki mi się przewracają w brzuchu jaśnie pana kierowcy, buca do sześcianu.
      I poczytaj sobie opinie na temat gdyńskich ścieżek bo pojęcie o nich masz zerowe ignorancie. Kierowcy w tym kraju narzekają na absurdy w budowie autostrad i innych dróg, tak samo nie jesteśmy wolni od absurdów w budowie ścieżek (tu nawet jest ich więcej).
      Ale na szczęście władze mają gdzieś takich jak ty (nie zawrócisz Wisły kijem) i jakie są to ich przybywa.
      A procent rowerzystów nie jest znikomy. W razie czego przyjdź i pogadaj z nami np. w przyszłym roku na mecie Wielkiego Przejazdu Rowerowego.
      I uważaj też jak wjeżdżasz (jeśli wjeżdżasz) na promy Steny Line abyś na pokładzie samochodowym nie zderzył się z jakimś rowerzystą.
      Stena Line za te rowerowe imprezy (i nie tylko za nie) powinna dostać jakąś nagrodę.

      • 2 2

    • jazda rowerem na krótkie odległości to nie żadne hobby

      tylko rozsądny wybór środka transportu, korzystny dla innych mieszkańców miasta. Jak chcesz mieć miasto, w którym po jeden litr mleka trzeba wypalić jeden litr benzyny, to tkwij w swoim zacofanym układzie skojarzeń. System komunikacyjny miasta to jeden z najważniejszych aspektów jakości życia w nim. Jak się nie uwzględnia potrzeb rowerzystów, to miasto się dusi, dosłownie i w przenośni.

      • 8 5

    • Pierwsza opinia z którą mogę się zgodzić

      • 4 5

  • lipa (1)

    a co z odcinkiem Wielkopolskiej od Łowickiej chociaż do Placu Dolnośląskiego albo Lotników. Tam jest ścieżka naprawdę potrzebna albo chociaż nowa koska.

    • 14 1

    • placu GÓRNOŚLASKIEGO.....jeśli już..

      ...

      • 0 0

  • jezdze codziennie Wielkopolska chwila po 8 rano. Widze moze 1 rowerzyste na tydzien w tym czasie-czyli jazda do pracy/na uczelni (7)

    wiec o to to halo!??!
    a juz najbardziej wq ci, ktorzy majac sciezke rowerowa, pchaja sie na jezdnie (mandat za to sie nalezy, wedlug przepisow!) a auta potem mozolnie musza takiego tłuka wymijać!

    • 7 3

    • Mandat ? A ty przestrzegasz wszystkich przepisów za kierownicą (3)

      hipokryto ?!
      I właśnie kup sobie okulary i stań też na chwilę - rowerzystów nie dostrzegasz, podobnie jak piaskarek zimą. Ja też ich nie widzę (jak jadę, bo jak nie jadę to zaraz widzę nadjeżdżającą piaskarkę), a jednak po paru godzinach asfalt robi się czarny. Ufoludki zamiatają śnieg ?

      • 1 2

      • a dlaczego robi się czarny gwarantuję że nie chciałbyś wiedzieć czym sypią ulice mogę ci obiecać że nie przejdziesz takiej ulicy w trampkach nawet 100m.

        • 1 0

      • "ty nie przestrzegasz przepisów, to ja też nie muszę"

        skąd się biorą tacy ludzie?

        • 2 0

      • piaskarki akurat widze

        rowerzystow 2na krzyz

        • 1 0

    • (1)

      przejechałem się raz tą drogą rowerową na Karwiny i to coś ty nazywasz drogą dla rowerzystów?Krzywy chodnik maznięty białą farbą pokruszone płyty pozapadane płyty dziury stary potrzaskany asfalt wysokie poprzeczne krawężniki i do tego stromo pod górę zero możliwości nabrania rozpędu niszczenie roweru tłuku nim ryja zawszonego otworzysz zobacz jak się sprawy mają

      • 1 1

      • nie obrazaj innych - a jak masz kompleksy i nic madrego do powiedzenia, to idz na ustawke kibolska i im takie texty rzuc!

        jak chcesz "Einsteinie" jechac szybko pod gorke: "do tego stromo pod górę zero możliwości nabrania rozpędu " to albo pocwicz miesnie nog, albo sobie rower z silniczkiem elektrycznym kup!

        w Gdyni mamy gorki i sa podjazdy! a dla ciebie nikt nie bedzie ich wyrownywal ! hahahahahhahaha

        • 1 1

    • Kup okulary.

      • 1 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Rowerowy Potop AZS

659 zł
rajd / wędrówka

Rajd Climate Classic Gdańsk 2024 (1 opinia)

(1 opinia)
220 - 350 zł
rajd / wędrówka

Rowerowy Rajd AZS

1149 zł
rajd / wędrówka

Znajdź trasę rowerową

Forum