Obowiązkowe ubezpieczenie OC dla rowerzystów?

Krzysztof Kochanowicz

29 lipca 2009 (artykuł sprzed 14 lat)

Opinie (80)

Ministerstwo Zdrowia rozważa wprowadzenie obowiązkowego ubezpieczenia od odpowiedzialności cywilnej dla rowerzystów. Obecnie ubezpieczenie takie jest dobrowolne, jednak z roku na rok liczba rowerzystów wykupujących polisę rośnie. Ubezpieczyć się można w ramach pakietu wraz np. z ubezpieczeniem mieszkania czy domu lub oddzielnie.

Co myślisz o obowiązkowym ubezpieczeniu dla rowerzystów?

rowerzysta, podobnie jak kierowca, powinien być ubezpieczony ubezpieczenia dla rowerzystów powinny zostać dobrowolne ubezpieczenie dla rowerzystów nie są w ogóle potrzebne

Pomysł ubezpieczenia obowiązkowego pojawił się przy okazji prac nad zmianami w ustawie o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych. Projekt jest już gotowy do uzgodnień zewnętrznych, ale nie ma w nim obowiązkowego OC - zaprzecza Jakub Gołąb z ministerstwa zdrowia. Andrzej Maciążek, członek zarządu Polskiej Izby Ubezpieczeń, ocenia, że pomysł może jest i dobry, ale trudno będzie taki obowiązek wyegzekwować. Jedynym sposobem byłaby policyjna kontrola. W większych miastach mogłoby to zadziałać, ale w małych miejscowościach już byłby problem.

Ogromna większość polskich rowerzystów to niezamożni mieszkańcy wsi i małych miast, dla których rower jest jedynym, tanim i dostępnym środkiem transportu. Dla nich każda kwota ubezpieczenia to za dużo. Jak wynika z badań przeprowadzonych przez GUS, w 64 polskich domach na 100 jest przynajmniej jeden rower. Jednak, na naszych drogach przybywa również samochodów, a liczba kolizji z udziałem samochodów i rowerów rośnie. To jeden z głównych argumentów zwolenników projektu obowiązkowego OC dla cyklistów.

Zdaniem Czesława Langa, pomysł z obowiązkowym OC dla rowerzystów jest absurdalny. Z opinią kolarskiego mistrza olimpijskiego zgadza się również sporo trójmiejskich rowerzystów, którzy korzystają z roweru na co dzień jeżdżąc nie tylko zawodowo, ale i w ramach hobby. Wg nich ubezpieczenie takie powinno być dobrowolne.

Dlaczego obowiązkowe OC dla rowerzystów jest złym pomysłem?
- Istnieją już dobrowolne ubezpieczenia OC dla rowerzystów. Kto uważa, że takie ubezpieczenie jest mu potrzebne, może je w każdej chwili wykupić.
- Jak rozwiązać sprawę nieletnich użytkowników rowerów?
- Jak ubezpieczyć sezonowych rowerzystów? Czy jeśli ktoś podczas wakacji nad morzem, czy w górach będzie chciał wypożyczyć rower na parę godzin, to będzie zmuszony do wykupienia polisy?
- Niemal 80 procent rowerzystów wsiada na rower dla zdrowia, rekreacji i sportu. Dlaczego ich do tego zniechęcać obowiązkowymi opłatami?
- Zatrudnienie policji do kontrolowania 22 mln rowerzystów czy mają opłacone OC odciągnie uwagę od bardziej istotnych problemów i przez to pogorszy stan bezpieczeństwa na polskich drogach.
- W żadnym kraju UE nie ma obowiązkowego OC dla rowerzystów. Jedynym krajem świata z obowiązkowym OC dla rowerzystów jest Szwajcaria, gdzie ubezpieczenie tradycyjnie od pół wieku wykupuje się na poczcie.
- W krajach Unii zazwyczaj w przypadku kolizji rowerzysty lub pieszego z samochodem, koszty szkód są pokrywane z OC kierowcy bez względu na to, kto spowodował wypadek. Jest to rozwiązanie skuteczne, proste i tanie i z tego powodu najprawdopodobniej stanie się elementem tzw. dyrektywy ubezpieczeniowej UE.
- Jeżeli powyższe rozwiązanie może być uznawane za niesprawiedliwe, to jest inna propozycja: jeżeli nie ubezpieczony rowerzysta spowoduje wypadek, można przecież decyzją sądu wyegzekwować zapłatę za wyrządzone szkody. Nie jest to trudne: wypadek, rozprawa, odszkodowanie.

Oferta ubezpieczeniowa dla rowerzysty:
Jedną z najlepszych ofert na naszym rynku dla rowerzystów proponuje firma PZU: "Bezpieczny Rowerzysta". Umowę może zawrzeć każdy zainteresowany, bez względu na obywatelstwo, wiek i stan zdrowia, jednak osoby niepełnoletnie muszą mieć aktualną kartę rowerową. Aby się ubezpieczyć nie trzeba posiadać roweru, wystarczy być tylko użytkownikiem, gdyż polisa przypisana jest do konkretnej osoby. Wybierając ubezpieczenie "Bezpieczny Rowerzysta" otrzymujemy ubezpieczenie następstw nieszczęśliwych wypadków (NNW) i ubezpieczenie odpowiedzialności cywilnej (OC) rowerzysty. Może ona zostać rozszerzona o ubezpieczenie bagażu podróżnego oraz ubezpieczenie casco roweru.

Przed ubezpieczeniem się warto więc dokładnie zapoznać się ze wszelkimi obwarowaniami prawnymi zawartymi w umowie. Tu znajdziecie ogólne warunki tego ubezpieczenia".

O dobrych zapięciach rowerowych, w które warto zainwestować przeczytasz w artykule pt.: "Jak zabezpieczyć rower przed kradzieżą".

Krzysztof Kochanowicz

Opinie (80) 4 zablokowane

Sortowanie
- Od najnowszych
- Od najstarszych

Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2009-07-30 13:17

We mnie trzeźwi kierowcy już 2 pukali udając ślepych a potem jeden przepraszał a druga centrowała mi koło

Jeśli żaden praktycznie kraj w Unii takich bzdur nie robi to my musimy mieć tu super silne ubezpieczeniowe lobby które zapłaci za to że zrobimy z siebie największych durniów Europy.Tak się składa że nasze państwo jako twór społeczno-administracyjny nic nam nie daje tylko ciągle za wszystko każe płacić i wyciąga bezczelne obleśnie głupawe ŁAPSKO-precz!

zee
14 lat
- 4 0
Twoja opinia

Zmień treść

Jeśli żaden praktycznie kraj w Unii takich bzdur nie robi to my musimy mieć tu super silne ubezpieczeniowe lobby które zapłaci za to że zrobimy z siebie największych durniów Europy.Tak się składa że nasze państwo jako twór społeczno-administracyjny nic nam nie daje tylko ciągle za wszystko każe płacić i wyciąga bezczelne obleśnie głupawe ŁAPSKO-precz!
Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2009-07-30 10:54

Rowerzysta powinien być ubezpieczony, a nie rower oczywiście, ale cześciowo się zgadzam, że powinno być to obowiązkowe (1)

Pijany, rozpedzony rowerzysta wjechal mi w samochód i porządnie go wgniótł. Oczywiście nie mial ubezpieczenia, a ja nie bylam w stanie określić ile będzie kosztowała naprawa, żeby się z nim dogadać. Zgłaszając to na policje nie osiąga się nic. Zmniejszają się zniżki z ubezpieczenia samochodu, a rowerzysta musi płacić karę do sądu - poszkodowany nie dostaje grosza dopóki nie wytoczy procesu cywilnego.
Teraz już wiem, że niezależnie ile proponuje pirat, to lepiej wziąć pieniądze. Nawet policjanci to potwierdzili.

Ew
14 lat
- 2 4
Twoja opinia

Zmień treść

Pijany, rozpedzony rowerzysta wjechal mi w samochód i porządnie go wgniótł. Oczywiście nie mial ubezpieczenia, a ja nie bylam w stanie określić ile będzie kosztowała naprawa, żeby się z nim dogadać. Zgłaszając to na policje nie osiąga się nic. Zmniejszają się zniżki z ubezpieczenia samochodu, a rowerzysta musi płacić karę do sądu - poszkodowany nie dostaje grosza dopóki nie wytoczy procesu cywilnego. Teraz już wiem, że niezależnie ile proponuje pirat, to lepiej wziąć pieniądze. Nawet policjanci to potwierdzili.
Regulamin dodawania opinii
- Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
  2009-07-30 12:52
  
  "Zmniejszają się zniżki z ubezpieczenia samochodu"
  
  Jesli nie z Twojej winy?
  
  14 lat
  - 0 0
  Twoja opinia
  
  Zmień treść
  
  "Zmniejszają się zniżki z ubezpieczenia samochodu" Jesli nie z Twojej winy?
  Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2009-07-30 09:55

kolejni złodzieje zdierajacy z niezamoznych ludzi

jezdze na rowerze,bo taniej.Oczywiscie tez lubie,ale za dojazd do pracy musialabym zapłacic kazdorazowo 8 zł.I teraz za to,ze wybieram rower Z BIEDY,bede tez musiala płacic? nie stac mnie,nie wykupie,jezdzic bede,a jak sie nazbiera mandatow,to prosze mnie wsadzic do wezienia,bo na mandaty tez nie bede miała.

roma
14 lat
- 11 0
Twoja opinia

Zmień treść

jezdze na rowerze,bo taniej.Oczywiscie tez lubie,ale za dojazd do pracy musialabym zapłacic kazdorazowo 8 zł.I teraz za to,ze wybieram rower Z BIEDY,bede tez musiala płacic? nie stac mnie,nie wykupie,jezdzic bede,a jak sie nazbiera mandatow,to prosze mnie wsadzic do wezienia,bo na mandaty tez nie bede miała.
Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2009-07-30 09:08

I znowu te bzdury lobbowane przez koncerny ubezpieczeniowe liczące na kolejne krociowe zyski.Niech się walą na ryja z tymi swoimi ubezpieczeniami i tą fałszywą troską podszytą rzeczywistym wyrachowaniem i pędem do pieniądza za wszelką cenę.

14 lat
- 6 0
Twoja opinia

Zmień treść

I znowu te bzdury lobbowane przez koncerny ubezpieczeniowe liczące na kolejne krociowe zyski.Niech się walą na ryja z tymi swoimi ubezpieczeniami i tą fałszywą troską podszytą rzeczywistym wyrachowaniem i pędem do pieniądza za wszelką cenę.
Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2009-07-30 08:26

A może

obowiązkowe OC dla pieszych

Okok
14 lat
- 9 0
Twoja opinia

Zmień treść

obowiązkowe OC dla pieszych
Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2009-07-30 00:07

I to jest słuszna koncepcja

Proponuję obowiązkowe zimowe opony po 1 września i jazdę na światłach całą dobę. Do tego cotygodniowe przeglądy stanu technicznego roverów. Wprowadzić poduszki powietrzne odpalane np: przy wywrotce, ograniczniki prędkości, badania strefy zgniotu, AC OC NW, tablice rejestracyjne, itd itp ble ble ble

roverzysta
14 lat
- 14 2
Twoja opinia

Zmień treść

Proponuję obowiązkowe zimowe opony po 1 września i jazdę na światłach całą dobę. Do tego cotygodniowe przeglądy stanu technicznego roverów. Wprowadzić poduszki powietrzne odpalane np: przy wywrotce, ograniczniki prędkości, badania strefy zgniotu, AC OC NW, tablice rejestracyjne, itd itp ble ble ble
Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2009-07-29 22:26

Będę przestępcą?

Jeżdżę rowerem bardzo okazjonalnie (2-3 razy w roku) Czy będę musiał wykupić na wszelki wypadek OC, bo przecież nie jestem w stanie przewidzieć kiedy będę jechał. A jak wsiądę na nowy rower kolegi aby go wypróbować, bez OC to będę przestępcą? Zazdroszczę tym, którzy przenieśli się do normalnych krajów.

joba
14 lat
- 9 0
Twoja opinia

Zmień treść

Jeżdżę rowerem bardzo okazjonalnie (2-3 razy w roku) Czy będę musiał wykupić na wszelki wypadek OC, bo przecież nie jestem w stanie przewidzieć kiedy będę jechał. A jak wsiądę na nowy rower kolegi aby go wypróbować, bez OC to będę przestępcą? Zazdroszczę tym, którzy przenieśli się do normalnych krajów.
Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2009-07-29 17:31

Czyli wprowadzą rejestracje rowerów czy jak?

14 lat
- 1 0
Twoja opinia

Zmień treść

Czyli wprowadzą rejestracje rowerów czy jak?
Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2009-07-29 17:22

jest coś takiego jak

"OC w życiu prywatnym" (czy jakoś tak). jak się potkniesz na chodniku i łbem zrobisz komuś wgniot w karoserii to możesz być spokojny :)

14 lat
- 3 0
Twoja opinia

Zmień treść

"OC w życiu prywatnym" (czy jakoś tak). jak się potkniesz na chodniku i łbem zrobisz komuś wgniot w karoserii to możesz być spokojny :)
Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2009-07-29 16:18

sądze ze to dobry pomysl ale... (1)

powinno sie wprowadzic tak jak ktos juz wspomnial OC przypisane imiennie do kierującego nie do pojazdu zeby przysłowiowy kowalski jak wysiadzie z samochodu czy z siądzie z roweru takowe ubezpeiczenie tez posiadal... w tym momencie skonczyly by sie problemy z odszkodowaniami za wypadki spowodowane nie tylko przez zmotoryzowanych ale także przez rowerzystów i pieszych... bo jak wiem z wlasnego doswiaczenia nie zawsze to ci na 4-ech kólkach sa winni... do tej pory OC uderzalo w "najbogatszych" posiadających samochody... a od kiedy samochód to luksus? moze byl 40 lat temu ale nie teraz gdzie "maluszka" albo inny cud techniki z poprzedniej epoki mozna kupic za pare set złotych. wiec moim skromnym zdaniem skladka oc powinna byc obowiązkowa byle bylo to rozwiązane w jakis sensowny sposob.

Pozdrawiam
M

M.
14 lat
- 3 3
Twoja opinia

Zmień treść

powinno sie wprowadzic tak jak ktos juz wspomnial OC przypisane imiennie do kierującego nie do pojazdu zeby przysłowiowy kowalski jak wysiadzie z samochodu czy z siądzie z roweru takowe ubezpeiczenie tez posiadal... w tym momencie skonczyly by sie problemy z odszkodowaniami za wypadki spowodowane nie tylko przez zmotoryzowanych ale także przez rowerzystów i pieszych... bo jak wiem z wlasnego doswiaczenia nie zawsze to ci na 4-ech kólkach sa winni... do tej pory OC uderzalo w "najbogatszych" posiadających samochody... a od kiedy samochód to luksus? moze byl 40 lat temu ale nie teraz gdzie "maluszka" albo inny cud techniki z poprzedniej epoki mozna kupic za pare set złotych. wiec moim skromnym zdaniem skladka oc powinna byc obowiązkowa byle bylo to rozwiązane w jakis sensowny sposob. Pozdrawiam M
Regulamin dodawania opinii
- Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
  2009-07-29 16:52
  
  Zgadzam się z Tobą.
  
  Np. ja płace OC za swoje auto i fajnie by było jakby ta polisa była by ważna gdy jade swoim rowerem.
  
  14 lat
  - 2 0
  Twoja opinia
  
  Zmień treść
  
  Np. ja płace OC za swoje auto i fajnie by było jakby ta polisa była by ważna gdy jade swoim rowerem.
  Regulamin dodawania opinii