Nowa ścieżka rowerowa

26 sierpnia 2003 (artykuł sprzed 20 lat)

Opinie (83)

W Gdańsku otwarto nową ścieżkę rowerową. Ponadtrzykilometrowy odcinek w całości przebiega leśnym szlakiem. Trasa łączy Wrzeszcz ze Złotą Karczmą. Do korzystania z niej zachęcał Czesław Lang, dyrektor wyścigu kolarskiego Tour de Pologne i Lech Piasecki, były kolarski mistrz świata.

Amatorzy dwóch kółek nie będą musieli wdychać zapachu spalin. Nowa ścieżka biegnie lasem wzdłuż ulicy Słowackiego w odległości od 200 do 500 metrów od ulicy. Łączna długość wynosi 3,4 km.

- Rowery są bardzo modne - mówi Czesław Lang. - Trzeba dać ludziom szansę, żeby mieli gdzie na nich jeździć. Dlatego tak ważne są tego typu inicjatywy. Ta ścieżka na pewno będzie cieszyła sie dużym zainteresowaniem. Piękny teren, prawie górski. Mało jest w Polsce miast, w których wycieczkę rowerową rozpoczyna się nad morzem a kończy na zalesionych wzgórzach.

Ścieżka jest pierwszą na terenie Trójmiejskiego Parku Krajobrazowego. Jest też jedną z bezpieczniejszych.

- To szeroka, dobrze wyprofilowana trasa - potwierdza Lech Piasecki. - Mam nadzieję, że korzystający z niej najmłodsi rowerzyści w przyszłości wyrosną na świetnych kolarzy.

Wzdłuż ścieżki, której szerokość wynosi od 3 do 5 metrów, wybudowano rowy i 15 zbiorników retencyjnych w celu przechwycenia wód opadowych. Nie powinno być więc błota i kałuż.

Gdańsk plasuje się w czołówce polskich miast pod względem wybudowanych i planowanych ścieżek rowerowych. Warto przypomnieć, że niedługo rowerami będzie można jeździć po alei Grunwaldzkiej (od ul. Derdowskiego do Słowackiego), a także Legionów, Wyspiańskiego i Miszewskiego (ok.1900 metrów).

Opinie (83)

Sortowanie
- Od najnowszych
- Od najstarszych

Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2004-04-24 20:52

jnjfjfdgjhgdhskjdsjkhuh

scxxz
20 lat
- 0 0
Twoja opinia

Zmień treść

jnjfjfdgjhgdhskjdsjkhuh
Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2003-11-14 21:45

Narzekacie,ostry zakret itd.wez lopate zkolegami zrob cos dla nas cyklistow.Zamiast uganiania sie po lasach troche ruchu przyda sie,lopatologia tez jest wspaniala nauka dla wychowanych pod kloszem!!!!!!!!!!!!!!!

sss
20 lat
- 0 0
Twoja opinia

Zmień treść

Narzekacie,ostry zakret itd.wez lopate zkolegami zrob cos dla nas cyklistow.Zamiast uganiania sie po lasach troche ruchu przyda sie,lopatologia tez jest wspaniala nauka dla wychowanych pod kloszem!!!!!!!!!!!!!!!
Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2003-11-11 11:59

nowa sciezka rowerowa

ale gdzie ona sie zaczyna .Proszę konkretnie okreslic

josef ?
20 lat
- 0 0
Twoja opinia

Zmień treść

ale gdzie ona sie zaczyna .Proszę konkretnie okreslic
Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2003-10-02 08:41

można zarzadzic

jedna z lepszych zjazdówek w Gdansku gratulyje. Byscie jeszcze zrobili kilka leśnych tras krosowych. Ale i tak jest dobrze.:) Gdyby bylo ich wiecej byloby latwiej, a tak trzeba przejechac kilka km. aby do nich dotrzec :(

Milośnik ROWERÓW
20 lat
- 0 0
Twoja opinia

Zmień treść

jedna z lepszych zjazdówek w Gdansku gratulyje. Byscie jeszcze zrobili kilka leśnych tras krosowych. Ale i tak jest dobrze.:) Gdyby bylo ich wiecej byloby latwiej, a tak trzeba przejechac kilka km. aby do nich dotrzec :(
Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2003-09-08 12:53

trasa zwinietych torow kolejowych

właśnie zauważyłam na http://rowery.trojmiasto.pl/trbr/index.phtml
i gorąco polecam, skoro jest projekt i są zwolennicy to teraz mogę powiedzieć że jestem jak najbardziej ZA !!

green one
20 lat
- 0 0
Twoja opinia

Zmień treść

właśnie zauważyłam na http://rowery.trojmiasto.pl/trbr/index.phtml i gorąco polecam, skoro jest projekt i są zwolennicy to teraz mogę powiedzieć że jestem jak najbardziej ZA !!
Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2003-09-06 15:01

Jakis niewyprofilowany zakręt???

ciekaw jestem ile osob wywaliło się na zakręcie na sciezce rowerowej złota karczma metemblewo (tym najostrzejszym), sądząc po śladach hamowania dzisiaj co najmniej 3 osoby, 1 na moich oczach, przeciez to jest jakis totalny idiotyzm ten zakret, a raczej rowy na deszczowke po obu stronach, nie mozna by ich w tym miejscu poscic pod ziemią położyc na nie jakiejś płyty, siatki czegokolwiek, jak ktos sie temy przyjzal to wie o co chodzi, przeciez jak ktos tam jedzie pierwszy raz i ma na liczniku powiedzmy sobie chociazby 45 km/h bez krecenia to wylatuje tam nie wiedzac o co chodzi a tak wiechał by sobie w zatoczke po drugiej stronie i spokojnie wyhamował. i jeszcze ten zakret jest chyba wyprofilowany w druga strone. ja osobiscie w przyszla sobote albo niedziele biore aparat albo kamere i ide na ten zakret z kszesełkiem, ogladac co sie tam dzieje. pozdrowienia dla lula!

las
20 lat
- 0 0
Twoja opinia

Zmień treść

ciekaw jestem ile osob wywaliło się na zakręcie na sciezce rowerowej złota karczma metemblewo (tym najostrzejszym), sądząc po śladach hamowania dzisiaj co najmniej 3 osoby, 1 na moich oczach, przeciez to jest jakis totalny idiotyzm ten zakret, a raczej rowy na deszczowke po obu stronach, nie mozna by ich w tym miejscu poscic pod ziemią położyc na nie jakiejś płyty, siatki czegokolwiek, jak ktos sie temy przyjzal to wie o co chodzi, przeciez jak ktos tam jedzie pierwszy raz i ma na liczniku powiedzmy sobie chociazby 45 km/h bez krecenia to wylatuje tam nie wiedzac o co chodzi a tak wiechał by sobie w zatoczke po drugiej stronie i spokojnie wyhamował. i jeszcze ten zakret jest chyba wyprofilowany w druga strone. ja osobiscie w przyszla sobote albo niedziele biore aparat albo kamere i ide na ten zakret z kszesełkiem, ogladac co sie tam dzieje. pozdrowienia dla lula!
Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2003-09-05 22:59

Q--wa - to była moja pierwsza reakcja

Mówię oczywiście o tytułowej ścieżce rowerowej przez las. Gdy tam pierwszy raz zawitałem po prostu mnie zamurowało. Pierwsze co zobaczyłem to przejeżdżający samochód - ki czart, pomyślałem. Ale nic to - pojechałem dalej niezrażony - potem moim oczom ukazała się szeroka jak obwodnica, gruntowa, pełna matek z dziećmi obrzydliwa droga walnięta w samym środku naszego parku!!!
To nic że można tam bez trudu jeździć samochodami, że nie ma sposobu by ominąć matki z dziećmi a sama droga przypomina drogi zakładowe do kamieniołomów w Sudetach. Nie wspomnę również o prędkościach jakie tam sie osiąga, bo drogę poprowadzili jarem!!! W jedną strone da się spokojnie zjechać - ale spowrotem to trzeba już mieć conajmniej 21 biegów i niezłe łydki. Nie żebym marudził, bo sam jeżdżę w nie takich warunkach - ale to ma być rekreacyjna ścieżka, gdzie mogę zabrać moją żonę i dzieci, ale sorry - więcej ich tam nie zabiorę, bo jak nie najadą na matkę z dziećmi to ich rozjedzie jakiś downhollowiec jadący w przeciwnym kierunku! Jjuż lepiej pojechać na górę chodnikiem (SIC!!!) wzdłuż Słowackiego!
Jak tak dalej pójdzie to jestem pełem obaw wobec tego co się stanie ze starym wałem...

Mic_Hall
20 lat
- 0 0
Twoja opinia

Zmień treść

Mówię oczywiście o tytułowej ścieżce rowerowej przez las. Gdy tam pierwszy raz zawitałem po prostu mnie zamurowało. Pierwsze co zobaczyłem to przejeżdżający samochód - ki czart, pomyślałem. Ale nic to - pojechałem dalej niezrażony - potem moim oczom ukazała się szeroka jak obwodnica, gruntowa, pełna matek z dziećmi obrzydliwa droga walnięta w samym środku naszego parku!!! To nic że można tam bez trudu jeździć samochodami, że nie ma sposobu by ominąć matki z dziećmi a sama droga przypomina drogi zakładowe do kamieniołomów w Sudetach. Nie wspomnę również o prędkościach jakie tam sie osiąga, bo drogę poprowadzili jarem!!! W jedną strone da się spokojnie zjechać - ale spowrotem to trzeba już mieć conajmniej 21 biegów i niezłe łydki. Nie żebym marudził, bo sam jeżdżę w nie takich warunkach - ale to ma być rekreacyjna ścieżka, gdzie mogę zabrać moją żonę i dzieci, ale sorry - więcej ich tam nie zabiorę, bo jak nie najadą na matkę z dziećmi to ich rozjedzie jakiś downhollowiec jadący w przeciwnym kierunku! Jjuż lepiej pojechać na górę chodnikiem (SIC!!!) wzdłuż Słowackiego! Jak tak dalej pójdzie to jestem pełem obaw wobec tego co się stanie ze starym wałem...
Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2003-09-05 22:37

końcówka Wałowej czyli Karczemki - Kokoszki

Podpowiedzcie mi proszę, jak można z Karczemek dostać się na nasyp kolejowy bez konieczności kilkumetrowej, bardzo stromej i bardzo śliskiej wspinaczki z rowerem na plecach na nasyp-wał w okolicy stawów, które, nota bene, mogłyby być wspaniałym terenem rekreacyjnym, gdyby nie to nieszczęsne dojście/podejście.

Porada dla Pauliny, by jechała czarnym szlakiem w Kokoszkach nie sprawdza się, bo szlak urywa się na ul. Osiedlowej. Dalej jest wysoka skarpa nad torami /dla mnie nie do przebycia z rowerem/ albo droga do posesji prywatnej.

Pomóżcie mi wydostać sę z Kokoszek!

Lucy
20 lat
- 0 0
Twoja opinia

Zmień treść

Podpowiedzcie mi proszę, jak można z Karczemek dostać się na nasyp kolejowy bez konieczności kilkumetrowej, bardzo stromej i bardzo śliskiej wspinaczki z rowerem na plecach na nasyp-wał w okolicy stawów, które, nota bene, mogłyby być wspaniałym terenem rekreacyjnym, gdyby nie to nieszczęsne dojście/podejście. Porada dla Pauliny, by jechała czarnym szlakiem w Kokoszkach nie sprawdza się, bo szlak urywa się na ul. Osiedlowej. Dalej jest wysoka skarpa nad torami /dla mnie nie do przebycia z rowerem/ albo droga do posesji prywatnej. Pomóżcie mi wydostać sę z Kokoszek!
Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2003-09-02 16:31

Ciemno wszędzie, głucho wszędzie...

Ciekawa jestem czy ktoś pomyslał o rowerzystach wracających Słowackiego do góry lub na dół w godzinach wieczornych? Sama przyjemność jechać ciemną ścieżką gdzie nie ma nawet żywej duszy! I co z tego że mam lampki (niekoniecznie choinkowe jak coniektórzy)?!

iza
20 lat
- 0 0
Twoja opinia

Zmień treść

Ciekawa jestem czy ktoś pomyslał o rowerzystach wracających Słowackiego do góry lub na dół w godzinach wieczornych? Sama przyjemność jechać ciemną ścieżką gdzie nie ma nawet żywej duszy! I co z tego że mam lampki (niekoniecznie choinkowe jak coniektórzy)?!
Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2003-09-01 09:54

ma1

wiesz dopiero teraz zrozumialam, jakim ulatwieniem dla pieszych jest wal w stanie, w jakim jest obecnie. stad wniosek, ze nie powinno sie doposcic do duzych zmian (czyli tramwaj, pociag) - a sciezka dla pieszych i rowerow to maksimum na jakie jest w stanie przystac okoliczna spolecznosc, zeby nie stracic tych szlakow spacerowych, ktore maja teraz...
cenna dla mnie uwaga.

green one
20 lat
- 0 0
Twoja opinia

Zmień treść

wiesz dopiero teraz zrozumialam, jakim ulatwieniem dla pieszych jest wal w stanie, w jakim jest obecnie. stad wniosek, ze nie powinno sie doposcic do duzych zmian (czyli tramwaj, pociag) - a sciezka dla pieszych i rowerow to maksimum na jakie jest w stanie przystac okoliczna spolecznosc, zeby nie stracic tych szlakow spacerowych, ktore maja teraz... cenna dla mnie uwaga.
Regulamin dodawania opinii