Nielegalne przyciski na skrzyżowaniu w Gdyni
W ramach budowy buspasów na ul. Morskiej w Gdyni przebudowywane jest też skrzyżowanie z ul. Mireckiego . - Projekt miał służyć pasażerom komunikacji publicznej, a urzędnicy łamią prawo, dyskryminując pieszych i rowerzystów, którzy będą prosić o przejście i przejazd na drugą stronę ul. Morskiej - mówi dr Kajetan Lewandowski.
Czytaj więcej: Tu będą nowe buspasy w Gdyni.
Problem w tym, że ułatwienie dla pasażerów komunikacji publicznej, będzie utrudnieniem dla pieszych i rowerzystów, czyli często tych samych osób, które korzystają z autobusów i trolejbusów. Przy przejściu dla pieszych i powstającym przejeździe pojawiły się bowiem trzy dodatkowe przyciski. Piesi i rowerzyści - których w tym miejscu w ciągu całego dnia jest masa, ze względu na duży sklep spożywczy, punkty usługowe i zabudowę mieszkaniową - będą musieli więc poprosić o przejście poprzez naciśnięcie przycisku. Dlaczego?
Urzędnicy: stawiamy na zwiększenie przepustowości
- Dzięki temu pieszym i rowerzystom łatwiej będzie dokonać zgłoszenia na przejściu dla pieszych połączonym z przejazdem rowerowym. Dzięki możliwości pomijania zielonego światła dla pieszych, w przypadku braku ich obecności na przejściach, jest możliwość zwiększenia przepustowości skrzyżowań, a tym samym zmniejszenie kolejek przed skrzyżowaniami - mówi Wojciech Folejewski, zastępca dyrektora ZDiZ w Gdyni.
Społecznicy: to niezgodne z prawem
Problem w tym, że montowanie przycisków dla rowerzystów jest niezgodne z prawem.
- Z rozporządzenia Ministra Infrastruktury z dnia 3 lipca 2003 r. w sprawie szczegółowych warunków technicznych dla znaków i sygnałów drogowych oraz urządzeń bezpieczeństwa ruchu drogowego i warunków ich umieszczania na drogach, jasno wynika, że detekcja za pomocą przycisków może być stosowana tylko w przypadku pieszych, zaś zgodnie z art. 2 ust. 47 Prawa o Ruchu Drogowym rower jest pojazdem - podkreśla dr Kajetan Lewandowski, prezes stowarzyszenia Rowerowa Gdynia.
Dodaje przy tym, że urzędnicy nie chcieli wcześniej pokazać projektu organizacjom społecznym.
- Dla ruchu rowerowego przyciski są skrajnie niekorzystne. Rowerzysta musi się zatrzymać, odczekać na zielone światło, nawet gdy dla samochodów w tej samej relacji świeci się zielone. Detekcja dla rowerzystów jest oczywiście dozwolona i stosowana, ale musi to być detekcja automatyczna - dodaje Kajetan Lewandowski.
Nikt nie lubi "Przycisków żebraka"
W zachodnich mediach przyciski dla pieszych doczekały się nawet określenia "przyciski żebraka". To bowiem oczywiste utrudnienie, bo jeśli osoba chcąca przejść przez jezdnię nie zdąży w porę nacisnąć przycisku, to musi czekać do kolejnej fazy świateł. Niezależnie od tego czy jakikolwiek samochód akurat przez jezdnię przejeżdża czy nie.
Poza tym w strategicznych dokumentach Gdyni rola pieszych ma być priorytetowa. Upominają się też o to sami mieszkańcy, na wniosek których przyciski na większości skrzyżowań pomiędzy Karwinami a Wielkim Kackiem na ul. Wielkopolskiej zostały wyłączone.
- Najbardziej w tym wszystkim smutny jest fakt, że w 2018 roku, gdy tyle mówi się o dostępności, o priorytecie pieszych, o wypadkach powodowanych przez nadmierną prędkość, urzędnicy wracają do złych praktyk sprzed około dekady. Co ciekawe, kłóci się to także z deklaracjami wyborczymi prezydenta Wojciecha Szczurka, że jego celem jest wyeliminowanie wypadków drogowych z udziałem pieszych. Najwyraźniej urzędnicy odpowiedzialni za budowę buspasa mają inne zdanie. Nie wahają się przy tym ignorować strategicznych dokumentów uchwalonych przez Radę Miasta, a nawet łamać prawo - kończy Kajetan Lewandowski.
Schemat planowanych buspasów na Morskiej w Gdyni
Odcinki buspasów w stronę centrum:
- Na jezdni prawej w kierunku centrum, rozpoczynający się w rejonie skrzyżowania ul. Morskiej z ul. Zakręt do Oksywia w śladzie istniejących prawoskrętów do posesji, następnie po istniejącym prawoskręcie na skrzyżowaniu z ul. Kalksztajnów i z "otwarciem" istniejącej zatoki autobusowej;
- Na jezdni prawej w kierunku centrum, w okolicach skrzyżowania ul. Morskiej z ul. Mireckiego z wykorzystaniem prawoskrętu i otwarciem zatoki autobusowej od strony najazdowej;
- Na jezdni prawej w kierunku centrum, w okolicy skrzyżowania ul. Morskiej z ul. Grabowo z wykorzystaniem prawoskrętu i otwarciem zatoki autobusowej od strony najazdowej;
- Na jezdni lewej w kierunku Rumi rozpoczynający się przed skrzyżowaniem ul. Mireckiego z ul. Morską dalej w śladzie prawoskrętu z otwarciem zatoki autobusowej od strony najazdowej;
- Na jezdni lewej w kierunku Rumi, rozpoczynający przed skrzyżowaniem ul. Morskiej z ul. Grabowo, od prawoskrętu za budynkiem przy ul. Morskiej 42, w śladzie istniejących prawoskrętów i z otwarciem zatoki autobusowej od strony najazdowej.
Opinie (385) 9 zablokowanych
-
2018-11-13 07:28
?
Znów rowerzyści niezadowoleni.To pchają się do środkowalstwo komunikacji a ich wyrzucają, to budują im ścieżki rowerowe a oni po chodniku.Rowerzyści opanuje się nie jesteście sami
- 42 16
-
2018-11-13 07:27
Od kiedy to wierzycie w obietnice przedwyborcxe?
To smutna prawda
Kandydadaci w jakichkolwiek wyborach zawsze obiecuja tzw gruszki na wierzbie, zgodnie z przysłowiem: "Nikt Wam tyle nie da, ile ja Wam obiecam"
Także w kwestiach udogodnień dla pieszych ......- 13 4
-
2018-11-13 07:26
Za szczura sami żebracy w tym mieście.
- 7 8
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.