• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

"Niech trolejbusy zadbają o Tempo 30"

Michał Sielski
5 listopada 2017 (artykuł sprzed 6 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Zmiany na ważnej ulicy w Małym Kacku
Do wypadków z udziałem pojazdów komunikacji publicznej rzadko dochodzi z winy kierowcy autobusu czy trolejbusu, ale i zawodowym kierowcom zdarza się łamać przepisy. Do wypadków z udziałem pojazdów komunikacji publicznej rzadko dochodzi z winy kierowcy autobusu czy trolejbusu, ale i zawodowym kierowcom zdarza się łamać przepisy.

- Gdyby kierowcy trolejbusów przestrzegali Strefy Tempo 30 na ul. Świętojańskiej zobacz na mapie Gdyni w Gdyni, to wszyscy inni też musieliby zwolnić - zauważa nasz czytelnik, mieszkający przy tej ulicy. Sprawdziliśmy, okazuje się, że kierujący pojazdami komunikacji miejskiej często przekraczają tam dozwoloną prędkość i to znacząco.



Jeździsz maksymalnie 30 km/h w Strefach Tempo 30?

Przypomnijmy: o problemach mieszkańców ul. Świętojańskiej w Gdyni pisaliśmy w czwartek. Zwracają oni uwagę, że praktycznie nikt nie przestrzega tam ograniczenia prędkości do 30 km/h, które nie tylko uspokaja ruch i zwiększa bezpieczeństwo, ale też zmniejsza hałas. Jednak na razie ograniczenie istnieje tylko teoretycznie. Nie ma konstrukcyjnych elementów ulicy likwidujących zapędy kierowców, a z przyczyn braku miejsc utrudnione, a w ciągu dnia praktycznie niemożliwe, są też stacjonarne kontrole prędkości przez policję.

Czytaj więcej: Strefa Tempo 30. Znaki sobie, kierowcy sobie.

Nasz czytelnik, pan Marek, mieszkający przy ul. Świętojańskiej, zwrócił jednak uwagę na jeszcze jeden aspekt tej sprawy.

- Proszę spojrzeć na trolejbusy pędzące 50 km/h na Świętojańskiej. Wystarczyłoby wyegzekwować od ZKM zastosowanie się do znaków przez ich kierowców. Jeśli na ulicy znalazłby się przynajmniej jeden pojazd - taki "pacemaker" skutecznie wymusiłby stosowanie się do zakazu przez jadące za nim pojazdy - zauważa pan Marek.
Sprawdziliśmy. Poranna jazda za trolejbusem na ul. Świętojańskiej: przyspieszamy do 50 km/h, a trolejbus nadal się oddala, więc z dalszego zwiększania prędkości rezygnujemy. Próbujemy jeszcze raz, z kolejnym pojazdem jest podobnie.

Oczywiście nie byliśmy wyposażeni w homologowany miernik prędkości, a jedynie zwykły samochodowy licznik oraz dodatkowe urządzenie mierzące prędkość na podstawie danych GPS. Nie zmienia to faktu, że zbyt szybką jazdę kierowców widać tu i gołym okiem. Dlaczego to robią? Może boją się kar za spóźnienia?

- Nie ma u nas kar za opóźnienia niezawinione przez kierowcę. A na pewno zawinionym opóźnieniem nie jest zbyt wolna oraz bezpieczna dla pasażerów i innych uczestników ruchu jazda - zaznacza Marcin Gromadzki, rzecznik Zarządu Komunikacji Miejskiej w Gdyni.
Kierowcy trolejbusów i autobusów mogą być karani, gdy np. wyjdą na przystanku do sklepu czy zbyt długo palą papierosa na przystanku końcowym i opóźniają odjazd z pętli. Ale jeśli się spóźniają, bo na drodze jest korek, trwa remont lub po prostu jest duży ruch, nie ponoszą za to odpowiedzialności.

Trolejbusem 100 km/h po mieście

Co jest więc przyczyną lekceważenia prawa?

- Tego nie wiem, ale regularnie rozmawiamy z przewoźnikami o priorytetach, do których należy bezpieczna jazda i na pewno im o tym przypomnimy - dodaje Marcin Gromadzki.
Rąbka tajemnicy uchylają za to policjanci.

- Trolejbusy mają dynamiczne jednostki napędowe. I to nawet na tyle, że od kilku lat montuje się w nich fabrycznie ograniczniki prędkości. Wcześniej, gdy ich nie było, patrol ruchu drogowego zatrzymał kierowcę, który jechał trolejbusem po ul. Morskiej zobacz na mapie Gdyni z prędkością ponad 100 km/h. Sami byli zdziwieni, że tyle się da - śmieje się jeden z gdyńskich funkcjonariuszy.
O tym przypadku władze ZKM rozmawiać nie chcą, choć przyznają, że znane są im sytuacje, gdy kierowcy trolejbusów byli karani przez drogówkę mandatami za przekraczanie dozwolonej prędkości. W ostatnich latach takich przypadków było jednak niewiele.

Opinie (218) 10 zablokowanych

  • lepiej zrezygnowac z tego chorego pomyslu strefa 30.....

    i zaczac egzekwowac od pieszych przepisy kodeksu drogowego - chodza jak bezpanskie psy przez ta Swietojanska. Kolejna sprawa to rowerzysci jezdzacy chodnikami wzdluz Swietojanskiej. Nastepna - motocykle na tej ulicy - mimo znaku zakazu.

    • 9 5

  • Kto ma ochotę na bigos i kabanosy?

    • 2 1

  • jestem kierowcą w GAiT (1)

    I kto mi coś zrobi. Ludzie nawet nie podejdą by mi coś powiedzieć bydło się cieszy że w domu jest na czas. Kierownictwo trzyma nosy w laptopach .

    • 10 2

    • Ty jesteś niedouczonym bydłem.

      • 0 2

  • szczur rządzi tylko teoretycznie. (1)

    • 11 6

    • Idiotą jesteś !

      • 0 5

  • Autor tego artykułu popełnił wykroczenie drogowe

    Autor tego artykułu mnie zaskoczył bo jak sam pisze, sprawdzał prędkość poprzedzającego go pojazdu w tym przypadku trolejbusu.Czyli chciał nie chciał "grzał"za trajtkiem grubo ponad 19 km/h więcej niż jest dozwolone.( ograniczenie do 30 )..Pytanie, co by było gdyby jadący przed nim tr. nagle zahamował ,albo zza trolejbusu nagle ktoś wbiegł na jezdnię ? Czy Pana redaktora chroni immunitet ?
    Proszę wykazać skruchę i dobrowolnie poddać się karze (grzywny) za popełnione wykroczenie drogowe..x 2 (próba była 2 x.) jak wynika z Pana artykułu..Sprawdzę.

    • 7 2

  • Problemy mieszkańców... (1)

    Nie da się trochę zwolnić te samoloty nad Gdynią ?

    • 29 3

    • Wszystkie korzystające z lotniska Gdynia-Kosakowo ograniczyły prędkość do 0 km/h,

      • 5 0

  • Ciekawe (1)

    dlaczego tez wjeżdżają na późnym żółtym/czerwonym na skrzyżowanie ?

    • 1 7

    • bo mogą !

      • 0 2

  • Brawo (1)

    Wreszcie rozsądny głos w sprawie tempa 30 na Świętojańskiej. Ja widzę jeszcze jeden problem - prowadzono tempo 30 ale nie zmieniono rozkładu jazdy trolejbusów. Jeżeli kierowca będzie miał odpowiednio dużo czasu między przystankami naprawdę nie będzie się spieszył.

    • 11 3

    • a może kierowcy maja za krótkie przerwy między kursami i dlatego tak się spieszą ? wiadomo że każdy chce zjeść i skoczyć do wc...

      • 3 0

  • Strefa T 30 to taka nowa tradycja (1)

    Ta strefa T 30 to taka chyba nowa tradycja dla odwrócenia uwagi mieszkańców ( i nie tylko ) od innych "palących" problemów drogowych w m. Gdynia. Co dalej z ul. H. Sienkiewicza w Gdyni? Minęło już ponad 8 miesięcy i co ? Nic . A stan nawierzchni innych ulic, w tym głównych arterii i przelotówek? A postęp prac przy Dworcowej/10-tego Lutego i ul.Podjazd ? To jak z Barei .."to jest taka nowa TRADYCJA", że jak ukradną nam furmankę- to muszą nam oddać samolot.."-czy jakoś tak...A propo -co z lotniskiem Gdynia Kosakowo ? Już otwarte ? Gdzie się podziały tamte "miliony" ???? Nie strefa T 30 jest istotna teraz , to tylko "balonik" dla gawiedzi....Najciekawsze jeszcze przed nami....mieszkańcami.

    • 6 3

    • U nas ta tradycja wygląda inaczej -

      UM płaci jak za samolot kupując furmankę.

      • 0 1

  • 30 km/godz. (1)

    Urzędnicy miejscy,którzy ustalają rozkłady jazdy jak w Gdyni,Sopocie czy Gdańsku nie biorą pod wzgląd ani korków w szczycie ani stref 30 dlatego są takie opóźnienia.Tam pracują ludzie bez wyobraźni.Powinno się ich w trybie natychmiastowym wypierdzielić na zbity ryj i zatrudnić ludzi którym chce się pracować.Ale dla nich to jest najważniejsze żeby sprawdzić czy kierowca ma krawat.A reszta to nic dla nich nie znaczy.

    • 11 1

    • Może to nie kwestia braku wyobraźni....

      ...a kwestia "mania wszystkiego w ..."?

      • 2 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Rowerowy Potop AZS

659 zł
rajd / wędrówka

Rowerowy Potop AZS

659 zł
rajd / wędrówka

Rowerowy Potop AZS

659 zł
rajd / wędrówka

Znajdź trasę rowerową

Forum