• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Nauczą rowerzystów ostrożności

Michał Sielski
22 lutego 2023 (artykuł sprzed 1 roku) 
Opinie (159)
Nawet najmłodsi rowerzyści mogą bezpiecznie poruszać się po drogach, ale muszą wiedzieć jak. Nawet najmłodsi rowerzyści mogą bezpiecznie poruszać się po drogach, ale muszą wiedzieć jak.

W najbliższy piątek, 24.02.2023 r., rusza cykl bezpłatnych szkoleń dla rowerzystów i użytkowników hulajnóg w Trójmieście. Celem jest nie tylko zwiększenie bezpieczeństwa, ale też podniesienie kultury jazdy i wzajemnego szacunku wszystkich użytkowników dróg.



Terminy szkoleń dla rowerzystów:

  • 24 lutego o godz. 18:00 w sklepie Rowerowe Przymorze przy ul. Obrońców Wybrzeża 3D,
  • 25 lutego o godz. 10:00 w sklepie Rowery Brętowo przy ul. Rakoczego 7
  • 3 marca o godz. 17:30 w sklepie CYCLING PLANET w Kowalach przy ul. Skromnej 1
  • 4 marca o godz. 10:00 w sklepie CYCLING PLANET Pruszczu Gdańskim przy ul. Obrońców Pokoju 36.




Spotkania przeznaczone są dla wszystkich, którzy jeżdżą na rowerze po Trójmieście. Niezależnie od wieku, doświadczenia czy preferowanych szlaków. Liczba rowerzystów szybko bowiem rośnie.

Więcej rowerzystów w Gdańsku. Mimo zimy Więcej rowerzystów w Gdańsku. Mimo zimy

Większe natężenie ruchu to często także większe zagrożenie ewentualną kolizją lub wypadkiem. A wraz z planowanym uruchomieniem systemu Mevo 2.0 rowerzystów w Trójmieście ma być jeszcze więcej.

Szkolenie dla rowerzystów: bądź bezpieczny na drodze



Spotkanie będzie miało charakter godzinnego wykładu w formie angażującej słuchaczy. Jego głównym punktem przewodnim będzie to, by na drodze myśleć nie tylko o sobie, ale także o innych.

- W czasach, kiedy przednie lampki rowerowe dorównują jasnością reflektorom samochodowym, niezwykle ważne jest np. prawidłowe ustawienie źródła światła, by nie razić innych uczestników ruchu drogowego - mówi Sebastian Gruszka z Fundacji Na Rowerze, który poprowadzi szkolenie.


Nagrody dla rowerzystów



By lepiej i przyjemniej było przyswajać wiedzę, na szkoleniach będą też quizy z nagrodami ufundowanymi przez sklepy rowerowe, w których będą się one odbywać.

Nie zabraknie także cennych wskazówek na temat tego, jak przewozić dzieci, unikać zagrożeń czy współpracować z kierowcami. Celem spotkań ma być ukazanie różnego punktu widzenia i podniesienie świadomości, co przełoży się na większą kulturę i bezpieczeństwo.

- Rowerzyści potrafią jeździć na rowerach, choć czasami mają wątpliwości, jak w danej sytuacji zachować się prawidłowo i bezpiecznie. Dlatego w tym roku już po raz trzeci będziemy prowadzić bezpłatne warsztaty Rowerowej Lekcji Jazdy - dodaje Sebastian Gruszka, rowerowy pasjonat i doświadczony sportowiec, uczestnik ultramaratonów kolarskich.

Wydarzenia

Rowerem bezpieczniej - spotkanie edukacyjne

spotkanie

Rowerem bezpieczniej - spotkanie edukacyjne

spotkanie

Rowerem bezpieczniej - spotkanie edukacyjne

spotkanie

Rowerem bezpieczniej - spotkanie edukacyjne

spotkanie

Miejsca

Opinie (159) 10 zablokowanych

Wszystkie opinie

  • Opinia wyróżniona

    powroty (9)

    W zeszłym roku po wieloletniej przerwie wróciłem do regularnej jazdy na rowerze. Liczyłem na to, że odpocznę od chamstwa i głupoty, z którymi się stykam na co dzień jako kierowca. Dodatkowo infrastruktura jest teraz kilka lub kilkanaście razy lepiej rozwinięta niż w czasach, kiedy ostatnio jeździłem i DDRy istniały w szczątkowej formie. Niestety przeliczyłem się. Bezmyślność i chamstwo występują wśród rowerzystów tak samo, jak wśród kierowców. Gamonie pędzący przed siebie DDR pod prąd z nosem w telefonie? Rodzinki snujące się "ławą" na całą szerokość DDR i chodnika, zamiast jechać gęsiego. Rowerzyści nie sygnalizujący żadnych manewróc, wjeżdżający przed ciebie kiedy tylko odczują taką potrzebę. Niestety, czy na dwóch czy na czterech kołach, jesteśmy jako społeczeństwo dokładnie tacy sami.

    • 21 12

    • (5)

      Jeśli infrastruktura teraz jest według Ciebie kilkanaście razy lepiej rozwinięta to znaczy że jeździłeś jakieś 30 lat temu bo w Gdańsku od jakiś 20 lat niewiele się zmienia w tej sprawie.
      Ciekawe że ja jakieś 25 lat codziennie jeżdżę rowerem i nie przypominam sobie żebym spotkał pędzących rowerzystów z nosem w telefonie. Skoro o nich wspominasz to musi być dla Ciebie częsty widok.
      Jeśli na trasie pojawi się rodzinka z dziećmi co nie jest częste no chyba że Ty preferujesz trasy wybitnie turystyczne jak trasa nadmorska to można ich spokojnie wyprzedzić w dogodnym miejscu. No chyba że Ty też pędzisz podobnie jak Ci których krytykujesz za gapienie się w telefon. Trzeba być tolerancyjnym a nie toczyć pianę z ust.
      Człowieku spodziewałeś że każdy rowerzysta na ddr będzie sygnalizował manewr skręcania bo tylko ten jeden manewr może być sygnalizowany na rowerze, chociaż Ty twierdzisz że jest ich więcej ?

      Twój wpis jest oderwany od rzeczywistości a jeśli przeszkadzają ci kierowcy oraz rowerzyści to może jednak problem nie jest z nimi tylko z Tobą.

      • 2 1

      • jeśli ktoś uważasz, że w ciągu ostatnich 20 lat niewiele się zmieniło w infrastrukturze rowerowej Gdańska (4)

        to znaczy, że ma kłopoty ze wzrokiem lub inne problemy. Reszta wypowiedzi OK

        • 0 0

        • Konkrety (3)

          To może kolego o sokolim wzroku napisz gdzie przybyło ddr przez te 20 lat.
          Ja ślepawy jakoś nie widzę połączeń wielu istniejących od dawna dróg, nie widzę nowych ddr przy ważnych komunikacyjnie trasach, nie widzę dojazdów do obwodnicy, nie widzę dróg na starym mieście.
          Widzę za to zbędne drogi po drugiej stronie ulicy, które nie były najpotrzebniejsze i niewiele wnoszą do ogólnej infrastruktury, widzę namalowane pasy na jezdni (chociaż są takie gdzie już nie widać farby). Wszystko po taniości.
          Jedyna porządna ddr powstała przy Adamowicza.

          • 0 1

          • sam podałeś jeden z konkretów (2)

            Przypuszczalnie nie znasz pojęcia "niewidzialnej infrastruktury rowerowej": to znaczy np. ulic o uspokojonym i zredukowanym ruchu, których 20 lat temu w Gdańsku nie było zupełnie (pierwsze powstały dopiero po 2007 roku). Pamiętaj, że rowerzyści poruszają się nie tylko po drogach dla rowerów, ale także w dużym stopniu o ulicach, placach i chodnikach uwolnionych od parkujących i jeżdżących samochodów. 20 lat temu na ulicy Długiej był zakaz korzystania z rowerów. Od tego czasu na tej ulicy i na wielu sąsiednich nie tylko ograniczono ruch i parkowanie samochodów, ale także dopuszczono ruch rowerów. Szkoda, że kolega konserwator domaga się stosowania nawierzchni, która nie jest przyjazna ani dla pieszych ani dla rowerzystów. Sytuacja nie jest idealna, ale pisanie że "niewiele się zmieniło" jest typowym przejawem smucenia, często pojawiającego się na tym portalu.

            • 0 0

            • Litości (1)

              Nie idź tą drogą człowieku z gdańskiego magistratu bo nikt inny nie napisałby o "niewidzialnej infrastrukturze rowerowej". Te Twoje uspokojenie oznacza że ulica jest zwężona, a to oznacza że jak jedzie nią rower to nikt go nie wyprzedzi a więc za nim jedzie sznur samochodów z prędkością 30 km/h, których kierowcy serdecznie pozdrawiają takiego rowerzystę. To ma być infrastruktura rowerowa ?

              Place i chodniki po których prawo zabrania poruszania się rowerem Ty uznajesz za kolejną infrastrukturę i do tego zbudowaną w ciągu ostatniego 20 lecia ? Mocna rzecz, tu przyznaje że zaskoczyłeś mnie zupełnie.

              Nie wiem czy po Długiej można jeździć rowerem ale jeśli tak to ma być takie super ? Mam robić slalom czy trąbić na ludzi (tak mam klakson przy rowerze) ?

              • 0 1

              • chyba niewiele zrozumiałeś

                chodzi o place i ulice uwolnione od jeżdżących i parkujących samochodów: na tych elementach przestrzeni miejskiej piesi i rowerzyści mogą poruszać się bez problemów. Ulica uspokojonego ruchu nie musi być zwężana: na wielu z nich po prostu buduje się progi spowalniające, które okazują się skutecznie mitygować mistrzów kierownicy (kierowców samochodów).

                • 0 0

    • Niestey, jak z kogoś robisz świętą krowę, której się należy i za darmo to tak już jest. (2)

      • 1 7

      • (1)

        Po prostu kierowcy i rowerzyści i piesi to ci sami i tacy sami ludzie...

        • 1 1

        • a jakiś powód ze my polacy tacy beznadziejni? taka rasa? dopust boży? karma, kara za grzechy przodków?

          • 0 1

  • Rowery? (1)

    Tak, ale tylko na jezdniach i ścieżkach rowerowych. Chodniki są dla pieszych(!). Dla pieszych !!!!!!!

    • 4 1

    • ziemia dla ziemniaków a pasta do zębów

      włącz się w kampanię likwidacji prawa do parkowania samochodów na chodnikach, wtedy uwierzę w rzetelność Twoich apeli

      • 0 0

  • Opinia wyróżniona

    Do tych pomstujących na kierowców (37)

    Oczywiście, że więcej jest wypadków z udziałem samochodów. Bo i samochodów jest znacznie więcej na drogach niż rowerów! Odwróćmy proporcje i zobaczymy co się stanie.

    • 60 42

    • Za 65% wypadków samochód-rower (22)

      ... odpowiada kierowca samochodu. To są oficjalne dane policji.
      Tak więc nie musisz nic odwracać, bo sytuacja jest w miarę jasna.

      • 29 19

      • Jeśli rowerzysta pędzi po chodniku i wjeżdża tuż przed maskę przepisowo jadącego samochodu to odpowiedzialność spada na kierowcę (11)

        Mimo że to rowerzysta jechał jak wariat i nie zachował ostrożności a kierowca jechał przepisowo i nie zdążył wyhamować. Dlatego nawet te oficjalne statystyki możecie sobie wsadzić w sztycę.

        • 14 20

        • gdyby jechał przepisowo to by zdążył wyhamować - przed tramwajem zwykle zdąży (7)

          • 18 10

          • dokładnie tak: gdyby kierowcy nie lekceważyli limitów prędkości (6)

            wypadków byłoby znacznie mniej, bez względu na zachowania pieszych czy rowerzystów

            • 9 1

            • (5)

              z tego wynika że rowerzyści i piesi to jacyś upośledzeni, że inni muszą na nich uważać

              • 0 8

              • no tak, nie każdy, ale tak, są piesi niewidomi, są piesi głusi, są dzieci, są osoby starsze i z niepełnosprawnościami (1)

                także masz rację. Mogą być. Za to kierowcy zdają egzamin na prawko, przechodzą badania lekarskie i powinni umieć reagować.

                • 4 0

              • powinni nie tylko umieć reagować, ale przewidywać sytuacje potencjalnie kolizyjne z udziałem niechronionych uczestników ruchu

                zwłaszcza w strefach uspokojonego ruchu i w okolicach przejść dla pieszych.

                • 0 0

              • piesi rowerzyści należą do tzw. grupy "niechronionych" uczestników ruchu.

                Samochód prowadzony przez kierowcę lekceważącego limity prędkości jest dużo trudniej opanować i dlatego do prowadzenia samochodu trzeba się wykazać odpowiednią licencją. Niektórzy traktują ją jak licencję na bezkarne karanie innych uczestników ruchu, gdy ci popełnią jakikolwiek błąd. Stąd niechlubne miejsce naszego kraju w europejskich statystykach bezpieczeństwa ruchu drogowego.

                • 0 0

              • a ty co myślisz że jedziesz sobie samochodzikiem i inni mają myśleć za ciebie?

                • 2 0

              • Prawie trafiłeś.

                Z tego wynika że tylko kierowcy w tym równaniu stanowią realne zagrożenie, i to głównie dla pozostałych grup.

                • 5 0

        • (2)

          Proszę podaj jeden przykład takiego wypadku, gdzie rowerzysta zjechał z chodnika wprost pod samochód i gdzie policja/sąd stwierdził winę kierowcy.

          I nie ośmieszaj się, bo jeśli nie mamy się opierać na oficjalnych danych to niby na czym? Na twoim widzimisię?

          • 19 9

          • Nie poda, bo zmyślił (1)

            Jakby rower zjechał z chodnika na jezdnię to był włączał się do ruchu i ustępował wszystkim. Zaraz się okaże, że nie z chodnika, tylko DDR. Nie na jezdnię, tylko na przejazd rowerowy. I jeszcze rowerzysta "pędził" 15 km/h a samochód "jechał spokojnie" 90/50...

            • 10 0

            • sopot

              Co prawda akurat hulajnoga i przejeżdżała przez przejście dla pieszych. Ukarani wszyscy uczestnicy. Ale często rowerzyści przejeżdżają przez przejścia dla pieszych, bo pewnie nie rozumieją, że to przejście a nie przejazd i po co się męczyć przebierając nogami.

              • 0 5

      • No bo jak się orzeka winę kierowcy z automatu to co się spodziewasz. Od rowerzysty niczego się nie wymaga.

        • 0 1

      • 35 procent z winy rowerzysty (8)

        Przy ogólnej ilości cyklistów na drodze to nadal bardzo duży odsetek.

        • 15 35

        • 3/4 z udziałem pieszego również jest z winy kierowcy! (2)

          taka prawda! a przecież wspólną przestrzeń piesi i samochody mają wyłącznie na przejsciach. nawet przejsc kierowcy nie ogarniają jak widac. a najlepsze jest to ze rocznie zabijają ok 20 pieszych na..... chodnikach.... ale jakby co zagrożeniem na chodnikach są rowerzyści bo zabiją 1 pieszego na 3 lata..

          • 17 0

          • niestety nie wszyscy piesi ogarniają przejścia (1)

            Podejrzewam, że nie wszystkie wypadki są na przejściach. Będąc pieszym codziennie widzę, jak ludzie przechodzą przez jezdnię w miejscach gdzie nie ma przejścia (jest np. 10 metrów dalej) lub przechodzą na czerwonym (bo akurat nic nie jedzie)

            • 0 7

            • No i mimo tego kierowcy powodują 3/4 wypadków z pieszymi

              • 1 0

        • (2)

          ogólna ilość nie ma tu nic do rzeczy, bo przedmówca przytoczył wypadki TYLKO roweru z samochodem.

          • 19 0

          • Przytoczone zostały suche dane procentowe (1)

            Ja komentuję te dane w odniesieniu do całości, statystycznie rzecz ujmując.

            • 1 11

            • w odniesieniu do całości to kierowcy powodują 92% wypadków

              także najpierw się zapoznaj z danymi a potem komentuj

              • 5 0

        • z tak niskim ilorazem iq nie powinienes byc legalnie dozwolony do jazdy samochodem

          • 9 1

        • No właśnie widać, że nic nie zrozumiałeś.
          Piszę konkretnie o wypadkach rower-samochód, więc jaka jest całkowita liczba cyklistów i i ich udział w całkowitym ruch nie ma w tym przypadku znaczenia.

          • 27 3

    • Konsekwencie zderzenia dwóch rowerów sa mniejsze niż dwóch samochodów jadacych 50km/h. Jestem zdecydowanie za odwróceniem proporcji, niech rowerów będzie więcej niż samochodów, zachowamy wiele żyć.

      • 1 0

    • Pieszych jest jeszcze więcej niż samochodów a zobacz powodują tylko 12% wypadków (8)

      coś nie tak z twoimi przemyśleniami.

      • 18 5

      • Piesi nie chodzą ulicami (7)

        Przynajmniej nie powinni. Z wyłączeniem przejść dla pieszych. O wiele łatwiej jest zostać potrąconym przez rowerzystę/hulajnogę niż samochód.

        • 6 15

        • (4)

          Do tego rowery i hulajnogi nie mają rejestracji, więc nawet jak taki rowerzysta potrąci pieszego to ucieknie z miejsca wypadku i potem szukaj wiatru w polu.

          • 6 14

          • Od razu pieszym też dajmy rejestracje, a co! (2)

            • 17 0

            • Wystarczy twarz (1)

              W Chinach za przejście na czerwonym świetle twarz łamiącego prawo pieszego jest wyświetlana na ekranie żeby było mu wstyd a do tego obniżają mu liczbę punktów kredytu społecznego.

              • 3 4

              • To żeś znalazł sobie źródło...

                • 2 0

          • sugerujesz ze jak by samochody nie miały rejestracji

            to by kierowcy wypadków nie powodowali?

            • 9 0

        • Chodzą.

          Chodnik jest częścią ulicy. Nie rozróżniasz ulicy od jezdni, certyfikowany kierowco od siedmiu boleści...

          • 7 0

        • nieprawda

          znacznym osiągnięciem osób uzależnionych mentalnie od jeżdżenia samochodem (nie wszyscy kierowcy są tacy) jest przekonanie wielu ludzi, że bezproblemowe korzystanie przez pieszych i rowerzystów z przestrzeni drogowej miasta uwolnionych od jeżdżących i parkujących samochodów jest niemożliwe (a jest) co można łatwo sprawdzić w wielu miejscach Gdańska i innych miast naszego kraju.

          • 7 0

    • Rower z rowerzystą waży kilkadziesiąt kilogramów... (2)

      Samochód, nawet mały, co najmniej 10x tyle. Do tego, porusza się zwykle z większą prędkością. Więc potencjał niszczycielski przy kolizji też jest wielokrotnie większy. Prosta fizyka.
      Większości zdarzeń z udziałem rowerzystów nikt nawet nie zgłasza, więc nie ma nawet wiarygodnych statystyk.

      • 8 4

      • Czy ja wiem czy nie ma wiarygodnych statystyk?

        Te niezgłaszane zdarzenia są zwyczajnie niewarte zgłaszania. To samo zjawisko występuje przy lekkich otarciach samochodowych- nikt tego nie zgłasza bo taniej jest sprawę załatwić po dobroci niż urzędowo, co jeszcze może spowodować utratę zniżek za ubezpieczenie.

        • 3 0

      • a kto kierowcom broni jeździć wolniej?

        • 4 1

    • Nawet po znormalizowaniu danych, kierowcy wypadają dużo gorzej od innych uczestników dróg

      • 14 3

  • Najpierw nauczcie ich przepisów !!!

    1) niech sobie wbiją do głowy że na skrzyżowaniach jeżeli znaki nie mówią inaczej to pierwszeństwo ma ten z prawej strony a nie ten który jedzie większą ulicą . To dla 90% rowerzystów czarna magia.
    2)słuchawki na uszach. Wygląda tak jakby na rowerach jeździli głównie melomani.
    3)światła , stać na rower za parę tysięcy ale już na światełko za dychę nie

    • 0 1

  • a kiedy szkolenia dla pieszych (4)

    żeby nie łazili po DDRach?

    • 28 9

    • xxx (1)

      Jak rowerzyści przestaną jeżdzić po chodnikach dla pieszych

      • 1 1

      • wtedy, gdy kierowcy przestaną parkować na chodnikach

        • 0 0

    • Eee tam.

      Jako rowerzysta nie widzę problemu. Jak stado jest duże to zwyczajnie zajmuje tyle miejsca ile może i żadne szkolenia nie pomogą, trzeba poprosić o przejazd i tyle.
      Czasami ludzie bez powodu łażą po DR'ach, ale szczerze powiedziawszy wtedy po prostu ich mijam.

      Na ruchliwe DRy nikt pieszo się nie pcha, a jak jest mały ruch to to nie jest wielki problem.

      • 3 0

    • takie szkolenia nie są potrzebne

      wystarczy, by rowerzyści szanowali pieszych na ciągach pieszo rowerowych tak, jakby chcieli być szanowani przez kierowców gdy poruszają się po jezdni.

      • 5 2

  • Opinia wyróżniona

    40tys wypadków i ponad 500tys kolizji nie powodują rowerzyści (13)

    tylko rzekomo wyszkoleni kierowcy 4 kółek.
    Warto wiedzieć ze przez z nich ginie prawie 3tys osób rocznie, a ponad 40tys zostaje kalekami do końca życia. Co kosztuje nas wszystkich podatników prawie 44mld zł rocznie. Dla porównania wpływy z podatków z paliw to śmieszne 30mld zł.

    • 69 80

    • Wiesz ile jest samochodów, ile km przejeżdżają i z jaką prękością. Jak to uwzględnisz to podaj wyniki (1)

      • 0 2

      • ważne by ich kierowcy nie lekceważyli limitów prędkości

        a także poznawali sens obniżania limitów prędkości, które prowadzą do wzrostu przepustowości korytarzy ruchu drogowego.

        • 0 0

    • Panie gapcio (5)

      Podaj dane olej jeździ aut a ile rowerów ?!

      • 7 10

      • wspólnym mianownikiem 99.9% wypadków drogowych jest samochód (4)

        samochod wjechał w tramwaj.
        samochod dachował
        samochodod potracil.....
        samochod wjechał w barierki, przystanek
        samochod wjechał w inny samochod.

        nie rower... samochod. nie jest tak? jest

        • 12 10

        • Jakbyś zamienił miejscami (3)

          Rower z autem. To rower by robił wypadki. Chodzi o to że aut jest duuuuzo więcej. I jest większe prawdopodobieństwo wypadku

          • 5 12

          • Jeśli rozpatrujesz tylko kolizje rower-samochód (1)

            a w tych, na wszelki wypadek, uczestniczy tyle samo rowerów co samochodów - to i tak sprawcą jest dużo częściej kierujący pojazdem mechanicznym niż rowerem. Po prostu kierowcy samochodów są najbardziej wypadkogenną grupą uczestników ruchu. Polecam publiczne statystyki Komendy Głównej Policji.

            • 6 0

            • Zawsze podawaj lilnk.

              Inaczej rozsiewasz dezinformację.

              • 0 2

          • Aut jest nie tylko więcej

            Są też o wiele większe i szybsze, więc najmniejszy wywołany przez nie wypadek ma spore szanse kogoś zabić, i to najczęściej nie winnego- kierowcę.
            Jako ciekawy bonus- aut jest nie tylko więcej- jest ich o wiele za dużo. Z tego powodu tworzą się korki i niektórzy kierowcy zaczynają jeździć jakby brali dopalacze, wszędzie się śpiesząc i często wściekli, to samo z miejscami parkingowymi. Powoduje to więcej wypadków co z kolei paraliżuje ruch na wiele godzin i spirala się nakręca.

            • 6 0

    • (2)

      Tylko ile masz kierowców a ile rowerzystów , człowieku zanim coś napiszesz pomyśl.

      • 12 14

      • (1)

        a ilu pieszych? jest ich najwięcej, a powodują statystycznie najmniej wypadkow. widocznie nie chodzi tu o "ilość"

        • 15 3

        • Jak to najmniej wypadków?!

          W ludnych miejscach pewnie z raz na godzinę ktoś mnie potrąci! To jest pełnowartościowy wypadek! A że nawet mi się nie chce liczyć to oczywiście żadne statystyki tego nie wykażą :)

          • 0 4

    • No właśnie

      A zestaw dobrych lampek do roweru kosztuje mniej niż sto złotych...

      • 16 7

    • Jesteś przykładem kogoś, kto nie myśli!

      Wagarowałeś z lekcji fizyki, natomiast ma lekcjach religii dałeś sobie wmówić nieśmiertelność.

      • 20 30

  • Przepisów i kultury także trzeba uczyć rowerzystów!

    Rowerzyści nie przestrzegają przepisów i są bezkarni. Jeżdżą w miejscach przeznaczonych wyłącznie dla pieszych i wykluczających jazdę na rowerze. Chodniki, piesze szlaki turystyczne, dukty leśne a nawet sam środek lasu i zjazd z wysokiej góry wprost na szlak dla pieszych, nadmierna prędkość, spychanie pieszych na pobocze lub wprost w krzaki, jazda peletonem po całej szerokości szlaku dla pieszych lub drogi dzielonej dla pieszych i rowerzystów to tylko niektóre licznych przewinień rowerzystów. Robią 'treningi' więc są usprawiedliwieni. Bezkarni. Ani leśnicy ani straż miejska nie są w stanie wyegzekwować ani wymóc określonymi znakami i kamerami prawidłowego i bezpiecznego dla pieszych prawa. Wszędzie zachęty i 'zgody' na jazdę rowerem! Nawet w Lasach Państwowych i Trójmiejskim Parku Krajobrazowym gdzie dobro dziecka ochrona przyrody powinny być na pierwszym miejscu. Zamiast tego są dewastowane piesze szlaki i dukty po których nie można chodzić bo są 'rozjeżdżone' przez rowery i motorowery, gokardy, motocykle! Jak osoby i instytucje powołane do ochrony Przyrody mogą pozwalać na Jej niszczenie? Pełno śmieci-wyrzucane i gubione plastikowe butelki i bidony, opakowania po batonach i energetykach. Gorzej niż na trasie wyścigu kolarzy!!! Skandal i wstyd!

    • 2 2

  • Typ przed chwilą minął mnie na grubość lakieru, gdy jechałem szeroką ulicą na rowerze
    Ale jasne - róbmy szkolenia z biezpiecznej jazdy dla rowerzystów, a nie dla kierowców samochodów, którzy są największym zagrożeniem na drogach.

    • 2 1

  • Najpierw niebezpieczne ścieżki (1)

    A teraz jak już za późno to będą uczyć . Nauczcie ZDiZ budować ścieżki rowerowe.

    • 4 2

    • warto, byś podał jakieś konkretne przykłady miejsc, w których potrzebna jest modyfikacja infrastruktury miejskiej

      ZDiZ buduje drogi dla rowerów według standardów przyjętych w wielu krajach, w których skala ruchu rowerowego jest dużo większa.

      • 0 0

  • Prędzej kury nauczą alfabetu (3)

    niż rowerzysty kultury. Inicjatywa fajna i mogłaby przynieść jakieś rezultaty, ale nie w tym kraju, nie z tym megalomańskim narodem.

    • 16 9

    • chyba masz problem (2)

      tylko współczuć

      • 4 1

      • (1)

        Mój problem polega na tym, że chciałbym żyć w kraju w którym większość ludzi jest stabilna emocjonalnie, w lepszym stanie psychicznym, zajmuje się przeważnie sobą i nie próbuje dźgnąć w plecy swojego rodaka za inne poglądy bądź opinie. To by było takie minimum. To nie powinien być powód do współczucia.

        • 0 0

        • przecież żyjesz w takim kraju

          niestety pewna mniejszość próbuje twierdzić, że jest inaczej.

          • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Rowerowy Potop AZS

659 zł
rajd / wędrówka

Rajd Climate Classic Gdańsk 2024 (1 opinia)

(1 opinia)
220 - 350 zł
rajd / wędrówka

Rowerowy Rajd AZS

1149 zł
rajd / wędrówka

Znajdź trasę rowerową

Forum