• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Na ścieżkach rowerowych będzie bezpieczniej

Michał Sielski
24 czerwca 2009 (artykuł sprzed 14 lat) 
Nieopodal gdańskiego dworca głównego piesi beztrosko spacerują po ścieżkach rowerowych. Nieopodal gdańskiego dworca głównego piesi beztrosko spacerują po ścieżkach rowerowych.

Piesi wciąż beztrosko spacerują po ścieżkach rowerowych nieopodal gdańskiego dworca. Wszystkie miejsca, w których ludzie wchodzą na ścieżki zostaną więc ogrodzone.



To codzienny obrazek i powód frustracji dla rowerzystów, którzy muszą przejechać przez centrum Gdańska: tłum wylewający się z pociągów SKM czy ludzie czekający na autobus nie na przystanku, a właśnie na ścieżce. I rowerzyści lawirujący pomiędzy zdziwionymi och obecnością ludźmi, nie zawsze skutecznie.

- Na początku próbowałem zatrzymywać się i tłumaczyć, ale to walka z wiatrakami. Dałem sobie spokój, gdy jedna z mam powiedziała mi, że ona woli chodzić z dzieckiem po czerwonej kostce niż szarej. Ręce opadają - kręci głową Marek, który niemal przez cały rok dojeżdża tamtędy do pracy.

Edukacja nie pomogła, kampanie medialne zdały się na nic, więc ratunek jest tylko jeden - ogrodzenie ścieżek. Podobne rozwiązanie funkcjonuje już we Wrzeszczu. Przy ścieżce wzdłuż al. Grunwaldzkiej, na wysokości centrum handlowego Manhattan łańcuchy i barierki świetnie spełniają swoją rolę. Skończyły się potrącenia, kolizje i kłótnie.

Zamontowanie kolejnych barierek zaakceptowała już Komisja Turystyki i Promocji Rady Miasta Gdańska. Teraz projekt uchwały trafi do Wydziału Gospodarki Komunalnej.

- Chcemy zająć się problem szerzej. Na pierwszy ogień pójdzie oczywiście ścieżka przy Podwalu Grodzkim, ale potem zajmiemy się kolejnymi - zaznacza Michał Piotrowski z biura prasowego gdańskiego urzędu.

Budowę ogrodzeń ścieżek będzie realizował Zarząd Dróg i Zieleni. Barierki staną we wszystkich miejscach, w których z drogami rowerowymi krzyżuje się wzmożony ruch pieszych - np. przy przystankach autobusowych.

- Dostajemy sporo sygnałów od mieszkańców, którzy wskazują niebezpieczne miejsca. Wszystkie przeanalizujemy i z pewnością zrealizujemy potrzebne inwestycje - podkreśla Michał Piotrowski.

Opinie (529) 8 zablokowanych

  • a dzwonek wspomniany zgorzknialy rowerzysta posiada ???? (1)

    • 1 0

    • Dzwonek a prędkość

      Z jaką prędkością można jeździć, by dzwonek skutkował- chodzi o zasięg dzwonka, czas reakcji pieszego plus czas na zejście z toru jazdy?

      Podpowiedź: z mizerną :/

      • 1 0

  • Nadmorska ścieżka.... (4)

    Irytuje mnie jazda parami ( czasami nawet po trzy osoby ) , zarówno rowerzystów, jak i rolkarzy....a głównie chodzi mi o ścieżkę w pasie nadmorskim. Ponadto ludzie uczący się tam jeździć.... Czy nie można zachować minimum rozsądku, trochę wyobraźni i np. na pogaduszki rowerowe udać się do parku na ławeczkę, tak samo na pogaduszki rolkowe, a na nauke jazdy na puste ścieżki dolotowe do głownego traktu....Czy to takie trudne? Ile zagrożeń oraz ile wypadków już w tym roku było z tego powodu. Ludzie nie jesteście sami na tych ścieżkach!! Dodam iż jestem w jednej osobie rolkarzem i rowerzystą ( oczywiście nie jednocześnie )

    • 15 0

    • To nie trasa wyścigowa (3)

      Scieżka nadmorska to nie trasa szybkiego ruchu i jadąc nią należy się liczyć "utrudnieniami". Najgorsze na tej ścieżce jest buractwo które ma pretensje do innych i spieszy się tylko nie widomo gdzie i po co.

      • 0 7

      • (1)

        prędkość konstrukcyjna tej trasy to chyba 30-40 km/h jeśli mam wszystko w rowerze dobrze nasmarowane napompowane to nie ma problemu osiągnąć 30-35 na godzinę.To nie jest żaden wyścig tylko normalna jazda

        • 3 0

        • to jest trasa szybkiego ruchu

          Mieszkam w Brzeźnie, a pracuje w Sopocie. Samochodem daję radę szybciej tylko w nocy. W dzień nic nie przebije dojazdu rowerem. Licznik mówi, że jadę średnio nieco ponad 25kmh, choć miejscami przekraczam 40, raczej rzadko. Dla mnie to JEST trasa szybkiego ruchu. Jeżdzący parami i stadami rowerzyści irytują mniej niż łuki i garby za molem, objazd w Jelitkowie/Sopocie i ostre łuki z barierkami w Sopocie, w które to barierki kilka razy już wpadłem. Ale ja jeżdżę raniutko i późno.

          • 1 0

      • NN

        Buractwo to jedno, a jazda parami to zupełnie dwie różne sprawy. Jak paniusia chce sobie wolniutko pojeździć to niech sobie kupi rower do jazdy w pokoju przed TV

        • 6 1

  • To nie ścieżka

    Ludzie łażą tam, bo to nie jest ścieżka rowerowa, tylko chodnik w innym kolorze! Dopóki nie zacznie się robić normalnych ścieżek z asfaltu oddzielonych od chodnika pasem zieleni, dopóty piesi będą problemem dla rowerzystów.

    Ciekawe, jak w tym miejscu będzie wyglądało ogrodzenie i ile będzie tam przejść dla pieszych przez pseudościeżkę rowerową.

    • 0 2

  • Karać durnych pieszych! (4)

    Jak straż miejska będzie wlepiać mandaty,to może głupole się nauczą

    • 11 5

    • Niestety Ciebie, Aniu, trzeba chyba leczyć?

      Najwyraźniej sama nie umiesz zacząć myśleć.

      • 0 2

    • jestem z Tobą (1)

      KUPIE KIJ NA ROWERY

      • 1 2

      • Co?

        Skąd w was ludzie tyle nienawiści?

        • 1 1

    • SPOKO BĘDE BRAŁ KIJA I W SZPRYCHY DURNA PARÓWO - OSTATNIO JEDEN DEBIL TAKI NO CHODNIKU WPADŁ NA MNIE DO DZIŚ KOLANA NIE MOGE

      WYLECZYĆ.

      • 3 4

  • Pierwsza sprawa, to odpowiedź na pytanie:

    Co za "geniusz inaczej" zaprojektował przystanki ZTM odcięte od reszty chodnika ścieżką rowerową? Dla mnie ten ktoś nadaje się do pilnego leczenia. Powinien zostać oskarżony z artykułu mówiącego o sprowadzaniu niebezpieczeństwa dla zdrowia wielu osób. Może to by nauczyło rozumu bezmyślnych urzędasów naszego Miasta.

    • 2 0

  • he he,, tam jest masakrycznie wąsko przy krewetce...... (9)

    pajac to projektował, ta ilość ludzi jak sie wylewa z autobusów i ma do dyspozycji niby szeroki chodnik z ulicą dla rowerów pośrodku,,, to zdjęcie to caly komentarz,,,,, widać, że nie ma jak iść ,,,,
    pytam sie czy przy krawężnikach !!!!!
    kto puścił tam rowery!!!!!!!!!!!

    • 118 7

    • racja (5)

      dokladnie, walneli sciezke przez srodek chodliwego miejsca i dziwota ze konflikty, rowerzysci powinni ta glupote zauwazyc i wykazac sie mniejszym egzekwowaniem prawa do swojej sciezki

      • 13 0

      • Jakby mieli odrobinę mózgu (3)

        toby zauwazyli, a tak jakiś bezmózg złożył skargę w ZDiZ i kolejne bezmózgi, które odbierały tę skandaliczną ścieżkę i wiaty przystanków, ogrodzą teren :-/ Teraz kolej na składanie skarg do ZDiZ przez pieszych i pasażerów ZTM. Jeśli skarg nie będzie, będziecie mieli problem z wydostaniem się z przystanku. Żądać należy ograniczenia ściezki rowerowej na tym obszarze (zwłaszcza przy budynku Krewetki, bo przy Holiday Inn to już jakoś przejść z trudem się da). Jak dobrze, że jeżdżę tramwajem. Uff....

        • 3 0

        • anonimie (2)

          Gdyby projektowano ścieżki z głową i projektowali je ci, którzy jeżdżą rowerami to by nikt nikomu nie nrzeskadzał. Ale żyjemy w Pollsce

          • 0 0

          • (1)

            potrzebne są, niestety, płoty, a także obrazki przedstawiające, JAK należy się ustawiać, z podpisami w rodzaju "chodzimy gęsiego", "jeździmy jeden za drugim, nie obok siebie" - jak w przedszkolu, bo spora część "dorosłych" użytkowników dróg (pieszych i rowerzystów) zachowuje się, jakby nigdy z niego nie wyrosła.

            • 1 3

            • Faszysto rowerowy od instruktaży

              i przeszkolenia wojskowego trochę pomyliły się czasy. Nie po to naiwniacy w 70' czy 80' roku szli na czołgi aby jakiś ekocyklista próbował wcielać w życie faszystowskie wzorce totalitarne. Zapewne również twoje są komentarze o pieszych - bydle. Tak samo Hitler mówił o więźniach z obozów koncentracyjnych i też ich grodził płotami pod napięciem. Skąd się biorą takie chamskie zera jak ty?

              • 1 0

      • VETO ! NIE POZWALAM!

        Zlikwidowac rowery! Zlikwidowac sciezki! Tak gina ludzie!

        • 6 4

    • (1)

      tak własnie jest. dlatego akrat w tym miejscu rozumiem, że ludzie czasem zedją na ścieżkę. a nie wyobrażam sobie barierek, bo przecież ta ścieżka jest za przystankiem. ja to ma mniej więcej działać?
      btw woli chodzic po czerwonej kostce? buhehe

      • 1 0

      • To ma działać jak wszystko w tym kraju

        Głupi ludzie łykają wszystko - oczekiwanie do lekarza z NFZ przez rok (potem już nie oczekują na nic bo gryzą trawę na cmentarzu), podwyżki cen biletów o 100%, życie na rolowanych kredytach i złodziejsko oprocentowanych kartach kredytowych, władzę oszustów i kłamców którzy wjednym miesiącu twierdzą że kryzysu nie ma a w drugim okazuje się że deficyt jest o 50% wyższy niż przewidywano, spekulacyjną panikę powodującą wzrosty cen nieruchomości w przeciągu pół roku o 100-200% w zalezności od lokalizacji ..... itp itd. Można wymieniać w nieskończoność.

        • 3 0

    • Bo tak naprawdę to nóż się w kieszeni otwiera, gdy się widzi, jak zostały zaprojektowane ścieżki rowerowe... zazwyczaj są szersze od chodnika, a rowerów jest, w porównaniu z pieszymi, mało..zazwyczaj są proste, gdy np.pieszy musi zrobić niezły łuczek, masakra...

      • 2 1

  • jaka przyczyna (32)

    piesi na ścieżkach frustrują. Ale spójrzmy z ich strony, gdy chodnik jest wąski a ścieżka fizycznie stanowi z chodnikiem całość normalne jest że wchodzą na ścieżke. Szczególnie w takich zatłoczonych miejscach jak koło dworca. Tak naprawdę winnymi tutaj są projektanci ścieżek, które są często poprowadzone bez pomysłu i pomyślunku. Ciekawe, że zawsze zabiera się chodnik na ścieżkę, a nigdy ulicę. No coż - żyjemy w czasach wszechobecnej dyktatury samochodu.
    pozdrawiam, szczególnie projektantów.

    • 118 31

    • stary.. (11)

      uzyj glowy.. chodnik ma tam z 10 metrow szerokosci a sciezka poltora.. naprawde nie mozna sie zmiescic na chodniku?

      • 8 5

      • Idioto. (4)

        Tam ludzie z kilku przystanków przechodzą w kierunku Heweliusza lub Garncarskiej. Którędy mają iść? Ulicą? Jak na przystanku stają naraz trzy autobusy, to i bez barierek jest problem aby w godzinach szczytu przejść na drugą stronę chodnika. Ogradzanie tego terenu to szczyt głupoty i bezmyślności. Niech ktoś wreszcie zacznie k.... myśleć w tym mieście i w kraju. Kolejne przejawy kompletnego braku mózgu dekli z PO wspieranych przez jeszcze głupszych dziennikarzy. To analogiczne do wczorajszej informacji o wzroście deficytu o 50% (informacja na wczoraj bo realny wzrost będzie o kolejne 50% we wrześniu), a media co na to? Nic. Ciekawe dlaczego ;-/

        • 6 1

        • (1)

          przestań, sam jesteś idiotą jeśli już. Piesi łażą także po ścieżce rowerowej na Trasie Nadmorskiej, zwłaszcza latem.Nie ma dla tego ŻADNEGO usprawiedliwienia, bo chodnik jest BARDZO szeroki. Teraz, gdy ścieżka została oddzielona pasem zieleni, jest jeszcze szerszy. Ale nawet teraz znajdzie się DEBIL lub DEBILKA, którzy po wyjściu z lasu będą szli ścieżką rowerową, zamiast przejść przez nią szybko na chodnik i iść chodnikiem. Jeszcze raz: dwutygodniowe przeszkolenie wojskowe by się im przydało. Nauczyliby się, co to znaczy w lewo zwrot, w prawo zwrot, naprzód marsz, zakaz ruchu, nakaz ruchu, itp.

          • 3 2

          • g.... mnie obchodzi co piesi robią nad morzem

            Interesuje mnie ten durny pomysł w odniesieniu do Podwala Grodzkiego, bo mam oczy i widzę jakie są tam uwarunkowania. Zamknij więc dziób i nie mów już do mnie.

            • 1 0

        • (1)

          to pewnie spisek. ja bym napisal do NYT. polski spisek deficytowo-rowerowy. ty a czasem myslisz, czy tak tylko pleciesz co slina na jezyk przyniesie?

          • 0 3

          • Jakieś argumenty przeciwko temu co napisano?

            czy tylko tak sobie plujesz żeby popluć? Ile ty masz lat? Sądząc po braku merytoryki musisz być jakimś szczylem z przeżartym marychą mózgiem.

            • 4 0

      • bo ten wózek dziecięcy na zdjęciu ma około 9 metrów szerokości (4)

        • 6 0

        • Właśnie. (3)

          To zdjęcie naprawdę mówi wszystko o tym miejscu. Para z wózkiem zajmuje cały chodnik! Pamiętajmy jednak że chodnik jest dwukierunkowy. W godzinach szczytu ludzie w tym miejscu chodzą setkami, a do tego setki wysiadają z autobusów i czekają na przystankach. W tym miejscu musi zostać OGRANICZONA ścieżka rowerowa na rzecz ruchu pieszych. To jest jedyne racjonalne rozwiązanie! Ludzie nie chodzą po ścieżkach rowerowych w tym miejscu dla przyjemności, a dlatego że nie ma innej możliwości ze względu na parametry chodnika w tym miejscu oraz specyfikę samego miejsca. ZDiZ nie ośmieszajcie się!!!!!

          • 3 0

          • (2)

            to ci powiem z doswiadczenia, ludzie chodz w tym miejscu z glupoty. nie dorabiaj teorii o autobusach i tlumach na przytsankach, bo to nie ten rpoblem. problem jest taki, ze ludzie wala na skroty ile wlezie, po trawie, po ulicy, po sciezce tez. ile razy musialem hamowac bo ejdna pinda z druga sobie nagle odbila w bok, zamiast dojsc do przejscia, nie zlicze

            • 1 2

            • też prawda - ludzie nie potrafią maszerować przed siebie, jak nalezy, trzymając się kierunku drogi. Może jednak powinno być jakieś przeszkolenie wojskowe dla wszystkich, np. dwutygodniowe dla każdego faceta i każdej kobiety? Niekoniecznie ciężkie, ale skrupulatne, zwłaszcza z poruszania się w różnych terenach. Nauczyliby się wszyscy dyscypliny...

              • 1 2

            • W tym przypadku kretynie

              to jest dokładnie ten problem. Grodzenia chcą zacząć od miejsca w którym ścieżki rowerowej w ogóle nie powinno być ze względów bezpieczeństwa ( a juz na pewno nie w takim kształcie i rozmiarze).

              • 3 0

      • I leży akurat na środku chodnika. Nie da sie nie przejść

        • 4 0

    • Nie jest normalne (5)

      • 0 1

      • (4)

        Nawet jeżeli chodnik jest wąski nie jest normalne to że wtedy piesi lezą ścieżką rowerowa. Ale tego problemu po prostu nie da się rozwiązać. Bydło i tak będzie lazło gdzie będzie chciało.

        • 4 6

        • Normalny to ty nie (1)

          jesteś parszywy egoisto. 70% chodnika dla 10 rowerzystów/ 30% dla 1000 pieszych w godzinach szczytu. To jest dopiero zabawne.

          • 3 2

          • granice normalnosci

            a gdyby tych 1000 mialo rowery, widzialbys ich? nie, bo szybko by przejechali ;-) rowerzystow nie widzisz, bo zalatwiaja swe sprawy szybko, a piechur czlapie powoli i jest zawalidroga.

            niestety, nie doroslismy cywilizacyjnie, jako wiekszosc, do komunikacji rowerowej, wiekszosc wzdycha do wlasnego autka, kosztem stania w korku. ale jest nadzieja, bo kiedys moze dorosniemy, choc moze nie za mojego zycia. ludzie sie bogaca, ale cala para idzie im w nie te rurkie. jak widze rowery tu w Niemczech, w Holandii, w UK, a potem w Polsce, to mam wrazenie ze w Polsce sami milionerzy. Rowery drogie, wymuskane i... nieliczne. Holendrzy jezdza czasem na takich rzechach ze strach, ale wiecej ich jezdzi rowerem niz chodzi pieszo. Rower, kiedys nie tak wsciekle popularny w Paryzu, od czasu Velibow zdominowal to miasto. Nawet w Pradze rower nie jest tabu.

            To moze i my kiedys zejdziemy z drzew i odpadna nam ogony?

            • 1 1

        • nic dziwnego że ludzie mają dosyć rowerzystów (1)

          rowerzyści uważają się za pepek świata a ludzi wokół za bydło
          co nie przeszkadza im jeździć po chodnikach!

          • 6 8

          • osoby łamiące przepisy zachowują się jak bydło. A dla bydła potrzebny jest płot, wtedy zmienia kierunek ruchu... :) Człowiek powinien jednak się dostosowywać dla warunków na drodze. Dlatego "w dwuszeregu zbiórka, w lewo zwrot, naprzód marsz" dobrze by wpłynęło na 90% społeczeństwa. Zauważyłeś kiedyś, jakie zdziwienie jest, gdy ktoś z dużym bagażem (np. dużym plecakiem) mówi, że będzie wysiadał z autobusu i prosi osobę stojącą przy drzwiach np. o dwa kroki w lewo? Móżdżki sporej liczby osób nie są w stanie przetrawić tak prostej prośby. Znacznie lepiej już wołać głośno "przepraszam" i przepychać się z plecakiem - wtedy jest szansa na to, że ludzie zrobią to, co do nich należy i się odsuną...

            • 2 1

    • (3)

      A czemu jak chodnik jest wąski to piesi nie wchodzą na jezdnię?

      • 3 1

      • Ja proponuję aby na jezdnię wykopać (2)

        cyklistów. Przetrzebić tę sfrustrowaną zgraję i będzie po problemie. Roszczenia mają porównywalne tylko z homosiami. Nim większe kompleksy tym większe oczekiwania od świata. Może cały chodnik sobie zaanektujecie, dekle?

        • 2 3

        • (1)

          Nie utożsamiam się żadnym z przytoczonych przez Ciebie epitetów, niemniej jednak jestem przekonany, że znaczna grupa rowerzystów chętnie "przesiadłaby" się na jezdnie, właśnie ze względu na "nieobliczalnych" pieszych .
          Przykład Berlina, gdzie na jezdni są wydzielone pasy asfaltu pomalowane na czerwono przeznaczone dla rowerzystów, przykład Londynu, gdzie jeździ się wygodnie i bezpiecznie po pasach wydzielonych dla BUS/TAXI/rower. W Rotterdamie i generalnie w Holandii jakoś nie spotykałem samobójców pchających się na ścieżkę rowerową.
          Jednakże, skoro jest postawiona ścieżka rowerowa to rowerzyści mają prawny nakaz z niej korzystać i taki sam zakaz korzystać z jezdni, tak samo jak piesi mają zakaz używania ścieżek jako chodników.
          Nie mówię tu o sytuacji przy dworcu bo tam to rzeczywiście jest patologia z tą ścieżką i przystankami ale nikt nie jest bez winy.
          Rowerzyści powinni używać wyobraźni, jeśli widzą, że z autobusu wysiada tłum pieszych, piesi powinni używać wyobraźni przechodząc przez ścieżkę i przynajmniej użyć oczu. Projektanci - no cóż. nie oszukujmy się - nie zrobią kładek dla rowerzystów ani kładek nad ścieżkami a w dwóch wymiarach te dwa szlaki zawsze będą się przecinać.
          Kwestia wzajemnej życzliwości a nie traktowanie się nawzajem jak wrogów.

          • 1 0

          • z wyboru cyklista

            No widzisz, niektórzy samochodziarze nie lubią nas cyklistów. Dlatego restrykcyjna polityka wobec roerzystó po piwie jest tylko na rękę samochodziarzom.

            • 0 0

    • ?? (1)

      A jak ruchliwa ulica też graniczy z chodnikiem, to też na nią wchodzisz??

      • 3 1

      • no właśnie. Wiaty są ustawione strasznie kretyńsko, ścieżka powinna robić "wysepkę" i je obiegać, a ławki i betonowe kwietni winny zostać zlikwidowane, bo tarasują drogę. Ale tak czy inaczej, nie usprawiedliwia to NARAŻANIA ŻYCIA, bo tym właśnie jest włażenie na ścieżkę pod rower, szczególnie w przypadku dzieci, osób drobnych i starszych. Ja jestem dość potężny, ale też nie chciałbym oberwać rowerem, np. z tyłu.

        • 3 1

    • (6)

      Problem spaderowiczów na scieżkach rowerowych nie dotyczy tylko okolic dworca. Wąski chodnik nie jest wymówką. Ludzie nie patrzą gdzie idą! Bezmyślnie brną przed siebie i mają gdzieś czy idą chodnikiem czy ścieżką czy też jezdnią (bo tacy też są). To nie kwestia projektantów tylko LUDZI!!!

      • 14 8

      • no właśnie - ciekawe, że na jezdnię nie wchodzą... Uważają, że wchodzenie na ścieżkę jest bezpieczniejsze? Rower pędzący 20-30 km/h może poważnie poturbować dorosłego pieszego, a małe dziecko może nawet zabić.
        Dlatego powinny być wysokie kary za wtargnięcie pieszego na ścieżkę rowerową i chodzenie po niej wzdłuż, tak samo jak dla pijanych rowerzystów - nie są mniej groźni niż pijani kierowcy. Na szczęście TK zgodził się z ustawą, która przewiduje za jazdę rowerem "pod wpływem" 2 lata więzienia i jej nie obalił.

        • 2 1

      • ale artykuł jest właśnie o okolicach

        dworca, gdzie pomysł ogrodzenia ścieżek rowerowych jest czystym skur...ństwem i niczym ponadto. Miejsce pokazane na zdjęciu, gdzie za przystankiem jest 10 cm chodnika, a potem ścieżka rowerowa świadczy wyłącznie o bezmyślności kretynów budujących w tym miejscu ścieżkę. I jeszcze bardziej chcą sie ośmieszyć ogradzając ten obszar? Niech ktoś wreszcie podłoży bombę pod siedlisko tych półinteligentów.

        • 5 2

      • Przykład: (2)

        Dzielnica Stogi - ścieżka rowerowa przez las na plaże. Na plażę prowadzi jezdnia z jednej strony jest chodnik, z drugiej strony są tory tramwajowe, płotek i ścieżka rowerowa. Ścieżka i chodnik są oddzielone maksymalnie od siebie.
        Niestety przykre to jest że stare dziadki, babki z wózkami wolą pójść na plażę ścieżką rowerową !!! Nie pomaga tłumaczenie. Chodnik na plaże jest ułożony z nowych płyt jest równiutki więc tłumaczenia że krzywy chodnik odpadają.

        • 13 1

        • Niestety

          starsi ludzie mają to do siebie, że lubią zajmowac całą szerokość chodnika i nie reagują na słowo "przepraszam". Możliwości sa dwie: albo inny pieszy wejdzie na ścieżkę rowerową, albo zabije starsze osoby przed nim i pójdzie chodnikiem

          • 0 1

        • Gwarantuje ze moher czy inna mamusia raz wjechana w dupe zapamieta.

          • 5 4

      • asfalt

        w tym miejscu pierwotny projekt przewidywał czerwony asfalt na ścieżce. poza walorami użytkowymi ludzie znacznie łatwiej rozumieją, że to droga. jednak konserwator zabytków na asfalt w tym miejscu się nie zgodził. ciekawe co powie na barierki?

        • 3 0

    • błąd projektantów lub inwestora

      Wydaje się że to oczywisty błąd projektantów lub inwestora. Nie wiem czy te wiaty przystankowe projektował projektant. A tu konkretnie wystarczy spojrzeć na zdjęcie - wiaty szerokie, a przystanki głównie dla wysiadających. Wystarczyły by wąskie wiaty spokojnie. No ale tu trzeba duuużo myśleć. No i na odbiorze ZDiZ to odbiera.

      • 9 0

  • ....Lalusie na rowerach........ (7)

    Może by tak wszystkie lalusie w rajstopkach wolniej jezdzili, wiadomo ze to mamisyneczki co chca sie popisywac szybka jazda, ciekawe czy na ulicy tez sa tacy odwazni. Jak widze takiego to pluje guma mu w twarz ha ha, pewnie w pmpersjach jeżdza.

    • 5 30

    • jak nie ma tych zje* ścieżek to oczywiście z przyjemnością jadę ulicą, w pampersie, a jak!

      • 0 0

    • RACJA (1)

      Mam takie same zdanie, ci rowerzysci to zakompleksione mamisynki, udaja twardzieli. zenada

      • 3 6

      • Co?

        kompleks to ty masz ze wozisz swoja grubą dupę w samochodzie bo jakbyś wsiadł na rower to byś wyzionął ducha

        • 3 1

    • Znowu temat gejowski, przestańcie juz

      Przestańcie i juz zaczynacie gadanie na geyów, to nie jest ich wina. Nie ma lekarstwa na to. Myslicie że oni tego chca.

      • 0 0

    • wiadomo dla kogo rajstopki

      Ja tez jedzdze na rowerze, ale te ciuchy to wiadomo kto ubiera ha ha ha, ochyda.

      • 2 2

    • spoceni wszedzie fujj

      I do tego spoceni pod pachami i na dupie, fujj. Nie moge na nich patrzeć

      • 2 6

    • kompleksy przez ciebie przemawiają! dres nosisz i w BMW się ładujesz?

      • 4 2

  • 500 -y

    niezły temat

    • 0 3

  • Dziś będę spacerował po ścierzce rowerowej od Brzeźna do Copot z moim astaffem.

    • 2 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Rowerowy Potop AZS

659 zł
rajd / wędrówka

Rajd Climate Classic Gdańsk 2024 (1 opinia)

(1 opinia)
220 - 350 zł
rajd / wędrówka

Rowerowy Rajd AZS

1149 zł
rajd / wędrówka

Znajdź trasę rowerową

Forum