Międzynarodowa trasa rowerowa ze Skandynawii do Trójmiasta
Droga rowerowa łącząca Gdynię ze Sztokholmem, przez Kłajpedę, Rygę, Tallinn, Sankt Petersburg i Helsinki to melodia przyszłości, ale wcale nie tak odległej. Gdynia przystąpiła już do międzynarodowego projektu. - Jest szansa na finansowanie w 2016 roku - mówi Zygmunt Zmuda-Trzebiatowski, pełnomocnik prezydenta ds. dróg rowerowych.
Na razie droga w wielu fragmentach jest tylko w planach, ujętych w Studium Uwarunkowań i Kierunków Zagospodarowania Przestrzennego oraz miejscowych planach zagospodarowania przestrzennego. W Gdyni wiedzie od centrum handlowego Szperk , ulicą płk. Dąbka , Trasą Kwiatkowskiego , ul. Janka Wiśniewskiego do Bulwaru Nadmorskiego . Następnie aleją Piłsudskiego , Zwycięstwa , ul. Orłowską , Promenadą Królowej Marysieńki i poprzez klif do Sopotu. W centrum Gdyni będzie prowadziła przez ul. Nową Węglową i Waszyngtona.
Czytaj także: Gdynia połączy swoje drogi rowerowe.
- Przystąpienie do tego projektu to doskonała okazja na zdobycie środków marszałkowskich na drogie, bo kłopotliwe w realizacji projekty - podkreśla Zygmunt Zmuda-Trzebiatowski, pełnomocnik prezydenta Gdyni ds. polityki rowerowej.
W Gdyni cała trasa będzie miała 17,3 km długości, ale 9 km trzeba będzie zbudować praktycznie od zera. Szacunkowy koszt tej inwestycji to ok. 15 mln zł oraz ewentualne wykupy gruntów. Trasa z nazwy turystyczna może w znaczący sposób poprawić spójność dróg rowerowych w Gdyni, bo połączenie budowanych niegdyś dość chaotycznie dróg dla rowerzystów to największy problem, z jakim mierzą się obecnie odpowiedzialni za tę gałąź infrastruktury transportowej w mieście. Kiedy możemy spodziewać się efektów?
- Jest szansa na zdobycie środków z puli przeznaczonej na 2016 rok, więc nie jest to tak odległa przyszłość, jak mogłoby się wydawać - mówi Zygmunt Zmuda-Trzebiatowski.
Opinie (34)
-
2014-10-03 15:38
No i tylko w Polsce będzie jazda po kostce i rozkopanych ścieżkach gdzie rozkopano, asfalt i na to miejsce ułożono co popadło.
- 4 2
-
2014-10-04 01:27
Koszmar przy dworcu w Gdyni
Cudownie, przepięknie , no może będzie jak w Skandynawii... za 1000 lat.... na początek jak już koniecznie coś , to proponuję kwestię bardzo " przyjaznego" przejechania się rowerkiem w okolicach Dworca Gdynia Główna! No pełna ekstrema! Zwłąszcza z dzieckiem lat 8 i te cudowne przeszkody! No Po co Kolibki Adwenger no po co? Toż takich emocji po schodach od strony Morska łącznik Śląska to chyba w całej Europie nie ma.... Schodami w górę schodami w dół... po obu stronach drogi.
albo po drodze ze spisanym testamentem bo zaraz Cię rozjadą. Młody ma traumę do dziś jak mu schody wyrosły pionowo w dół! Powinszować.... Rowerowa Gdynio!
Tylko tam gdzie łądnie ? tak? Skwerki, Riwierki, Bulwarek...am mogą rowerki, norzesz prawie Warszawka!
Wstyd- 4 0
-
2014-10-04 20:41
Brawo! Mój chłopak mieszka w Sztokholmie, nareszcie będę mogła pojechać do niego rowerem :)
- 4 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.