• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Kolejne zarzuty wobec głosowania ws. budżetu obywatelskiego

Katarzyna Moritz
7 grudnia 2017 (artykuł sprzed 6 lat) 
Działacze z Rowerowej Metropolii w czwartek przedstawili wyniki miesięcznej analizy problemu z głosowaniem do BO 2018. Działacze z Rowerowej Metropolii w czwartek przedstawili wyniki miesięcznej analizy problemu z głosowaniem do BO 2018.

W tegorocznym głosowaniu na Budżet Obywatelski w Gdańsku zginęło co najmniej 4 tys. głosów więcej, niż do tej pory uważano. Dodatkowo część głosów miała trafić nie na te projekty, które chcieli wesprzeć głosujący - twierdzą działacze Rowerowej Metropolii, którzy kilka tygodni temu wykryli błąd w gdańskim głosowaniu, a przez ostatni miesiąc wnikliwie analizowali działanie systemu. Uważają też, że zaproponowane przez prezydenta Gdańska "dogłosowanie" będzie "jawną manipulacją".



Co należy zrobić z budżetem obywatelskim 2018 w Gdańsku?

Przypomnijmy: pod koniec października, trzy tygodnie po udostępnieniu ostatecznych wyników piątej edycji gdańskiego budżetu obywatelskiego, wyszło na jaw, że w czasie głosowania doszło do błędu w systemie zbierającym i liczącym głosy. Z tego powodu nie zliczono głosów ponad 11 tysięcy osób (to w sumie 30 tys. głosów, 24 tys. na projekty dzielnicowe, a 4 tys. na projekty miejskie), czyli co czwartego spośród 44 655 wszystkich głosujących.

Odpowiedzialna za to jest firma Implyweb z Olsztyna, która przyznała się do błędu, ale dopiero po tym, jak został on ujawniony przez miejskich aktywistów z Rowerowej Metropolii.

Następnie na początku listopada odbyło się spotkanie z autorami projektów BO, na którym Paweł Adamowicz, prezydent Gdańska zadecydował, że rozwiązaniem problemu będzie przeprowadzenie dogłosowania dla 11 tys. osób, którym głosy przepadły, i zwiększenie puli środków w całym BO z 14 do 16 mln zł. Kilka dni później miasto rozwiązano umowę z firmą Implyweb.

BO 2018: ile tak naprawdę zginęło głosów?



Grupy miejskich aktywistów, a jednocześnie autorów projektu ogólnomiejskiego nr 10 w Budżecie Obywatelskim 2018, którzy proponowali m.in. przejście naziemne przy dworcu PKP, decyzje i działania miasta nie zadowalają.

Po miesiącu analiz działacze z Rowerowej Metropolii twierdzą, że wyjaśnienia firmy Implyweb są niewiarygodne, gdyż nie obejmują wszystkich przypadków zniknięcia głosów oddawanych przez mieszkańców.

Według wyjaśnień Implyweb, błąd nie dotyczył osób, które rozdzieliły przysługujące im 6 głosów w układach: 1+5, 1+2+3.

- Tymczasem takim osobom także ginęły głosy oddane na projekt ogólnomiejski. Analiza zapytań składanych w naszej wyszukiwarce głosów wskazuje, że dotknęło to ok. 4 proc. głosujących. Oznacza to, że zniknęło ok. 2 tys. głosów więcej, niż przyznała firma Implyweb - wyjaśnia Roger Jackowski z Rowerowej Metropolii. - Głosy ogólnomiejskie zniknęły także prawdopodobnie około 2 tysiącom osób z grupy ponad 4 tysięcy osób, które nie są objęte przygotowywanym obecnie "dogłosowaniem".
Według Rogera Jackowskiego (z prawej), proponowane dogłosowanie będzie manipulacją BO. Według Rogera Jackowskiego (z prawej), proponowane dogłosowanie będzie manipulacją BO.
Co ciekawe, zgłaszano także liczne przypadki całkowitego zniknięcia głosów (co powoduje zniknięcie takiej osoby z systemu głosowania i brak możliwości udziału w dogłosowaniu). Po analizach okazało się, że doszło do zamiany głosów, czyli przypisania oddanych głosów innym projektom. Działacze mają informacje od osób, które doskonale wiedzą, o której godzinie i jakiego dnia oddały głosy, a weryfikacja pokazała, że trafiły one na zupełnie inne projekty. Nie wiadomo, jaka jest skala tego zjawiska.

Firma Implyweb nie miała też dziennika systemowego (tzw. logów) zdarzeń nietypowych (kasowania głosów podejrzanych).

Dogłosowanie nie będzie wiarygodne



Przed głosowaniem miasto miało 2,5 miesiąca na przetestowanie systemu, co wynika z umowy zawartej z firmą, ale urzędnicy nie wykryli, że system gubi głosy. Ponadto dwa tygodnie przed konferencją prasową, na której ujawniono fakt zniknięcia tysięcy głosów, Rowerowa Metropolia złożyła oficjalne odwołanie od wyników BO 2018.

- Odwołanie zostało odrzucone, "głosowanie zostało sprawdzone i nie ma podstaw do podważenia jego wyników" - odpisała mi Anna Zbierska, zastępca dyrektora Wydziału Promocji i Komunikacji Społecznej w gdańskim magistracie. To pokazuje, że mogło dojść do celowego tuszowania sprawy - stwierdził Jackowski. - Miasto przyjęło wyjaśnienia Implyweb, nie przeprowadziło audytu w tej sprawie, a zakres dogłosowania określiła firma, która popełniła błąd.
Przyjrzano się też wiarygodności planowanego "dogłosowania".

Działacze twierdzą, że im później wnioskodawca złożył projekt, tym wyższy był numer porządkowy jego projektu i większa szansa na utratę głosów. W wyniku błędu Implyweb projekty utraciły różny procent głosów. Ponadto skala utraty głosów będzie miała ogromny wpływ na szansę wygranej danego projektu w "dogłosowaniu".

- Według błędnych wyników BO 2018, na projekt nr 10 padło 3325 głosów. Skasowanie 54 proc. głosów oznacza utratę ok. 3915 głosów. Gdyby głosy nie zostały skasowane, nasz projekt wygrałby głosowanie BO 2018 uzyskując 7241 głosów - twierdzi Jackowski.
Ze względu na wpływ frekwencji, forma "dogłosowania" przyjęta przez władze miasta już na starcie eliminuje szanse projektów najmocniej dotkniętych "błędem Implyweb" i faworyzuje projekty najmniej poszkodowane - twierdzi Jackowski, który jest współautorem projektu "Razem poprawmy drogi piesze i rowerowe w Gdańsku". Ze względu na wpływ frekwencji, forma "dogłosowania" przyjęta przez władze miasta już na starcie eliminuje szanse projektów najmocniej dotkniętych "błędem Implyweb" i faworyzuje projekty najmniej poszkodowane - twierdzi Jackowski, który jest współautorem projektu "Razem poprawmy drogi piesze i rowerowe w Gdańsku".
Czy "dogłosowanie" wyłoni wiarygodne wyniki BO 2018? Ich zdaniem nie, bo ludzie, zniechęceni tym, co się wydarzyło, nie będą chcieli głosować ponownie.

- Dogłosowanie będzie jawną manipulacją Budżetem Obywatelskim, łamie nie tylko zasadę równości szans projektów, ale także zasadę równości siły głosów - podkreśla Jackowski. - "Dogłosowanie" staje się tak naprawdę plebiscytem "za" lub "przeciw" dotychczasowym wynikom. Plebiscyt ten odbędzie się na skrajnie nierównych warunkach.

Czekamy na ruch ze strony miasta



Jackowski na koniec zaapelował do prezydent Gdańska o:
  • Zlecenie niezależnego audytu procedury głosowania, który wyjaśni pełne przyczyny i faktyczną skalę zniknięcia głosów.
  • Wyciągnięcie konsekwencji służbowych wobec urzędników, którzy są odpowiedzialni za niedostateczy nadzór nad głosowaniem BO.
  • Pozwanie firmy Implyweb przez Miasto Gdańsk o odszkodowanie za pełne skutki finansowe wadliwej obsługi informatycznej głosowania.
  • Powołanie zespołu z udziałem autorów wniosków do BO i władz, który wypracuje uczciwe metody weryfikacji wyników BO 2018 w Gdańsku.


Władze Gdańska wypowiedzą się w tej sprawie 11 grudnia. Wtedy też zostaną przedstawione dalsze kroki związane z "dogłosowaniem" w BO 2018. Pierwotnie miasto planowało zorganizować spotkanie 6 grudnia. Zostało ono jednak przełożone na wieść o konferencji Rowerowej Metropolii.

- Przykro nam, iż zespół nie zechciał podzielić się z nami wynikami swych badań. Wierzyliśmy i nadal wierzymy, że z każdej sytuacji można i należy wyciągnąć wnioski na przyszłość. A te wnioski mogą być podstawą lepszej współpracy i wzajemnego partnerskiego traktowania. Niestety nie otrzymaliśmy szansy na takie partnerskie podejście - napisała Magdalena Skorupka-Kaczmarek, rzecznik prezydenta Gdańska.

Opinie (201) ponad 20 zablokowanych

  • Firma Implyweb nie miała też dziennika systemowego (tzw. logów) zdarzeń nietypowych (kasowania głosów podejrzanych). Czytaj (2)

    jooo rm -fr *

    • 7 0

    • to tak jakby nauczyciel zgubił dziennik klasowy (1)

      To jest mega ściema, ze firma "zgubiła" dziennik logów. Takiego dziennika nie można zgubić, można go celowo zniszczyć. Ale tym to już powinna zając się prokuratura.

      • 6 0

      • taki log musi być

        pytanie co w nim było.
        bo aplikacja może być tak napisana, że nic do niego nie pisała.
        może oni łykali wyjątki a do logu pisali: "wszystko gra"
        czy wszystkie zapisy do bazy były logowane? może nie - nie zawsze są.
        czy akcja kasowania głosu o której mówią rowerowi była logowana? tego nie wiadomo, bez audytu kodu.

        • 2 0

  • Szkoda gadać. (4)

    Tak w sumie to żal mi tylko tych małych projektów typu ułatwienia dla niepełnosprawnych w mniejszych dzielnicach. O to przejście naziemne i inne większe sprawy będą się teraz wszyscy kłócić, kotłować, powtarzać głosowania i mieszać w wynikach, a 10 minut od centrum wszystko jest w opłakanym stanie - wybrakowane schody, brudne budynki, dziurawe drogi, zaśmiecone butelkami podwórza, pełno bezdomnych i pijaków...

    • 78 5

    • Do kogo te pretensje.

      To że masz syf na podwórku. Czyja to wina? Urzędników co podrzucają butelki i puszki po piwie. Nie. To Twoja wspólnota nie zasługuje na miano cywilizowanej. Po prostu ogarnijcie się sami. Konkurs udaje aktywność społeczną, a tak naprawdę zastępuje działania urzędników.Projekty w głównej mierze udają nowoczesne rozwiązania komunikacyjne. Z kolei połączenie rowerowe końca ulicy Morskiej z centrum jest niezbędne. Jeden rowerzysta dojeżdżający do pracy to jeden samochód mniej w centrum. Rower to też środek komunikacji.

      • 2 0

    • Ale o nich nikt się nie upomni, a zwłaszcza obcisłemajtki. (2)

      • 10 9

      • idź precz partyjny gnoju (1)

        nie godnyś im potu z dudy zlizywać

        • 3 7

        • Każdy w obcisłych majtach myśli o oblizywaniu kolegów, czy są wśród was jakieś wyjątki?

          • 8 5

  • ) (8)

    Krótko mówiąc...jaja jak berety...a mamy XXI wiek.Kpina i żenua przez duże Ż.Myślałem że takie numery jusz tylko na Białorusi i w Koreji Północnej.

    • 106 9

    • przecież łysy rządzi juz tak długo jak dyktator ze wschodu

      • 1 0

    • Odwal się od Koreji! (1)

      Koreja sama sobie rzepkę skrobie.

      • 1 1

      • Juz nie dlugo

        • 2 0

    • Nie (2)

      Myśl,bo trzeba mieć czym

      • 2 5

      • Myślę więc jestem! (1)

        • 2 1

        • Kartezjusz

          • 1 1

    • teraz będą w Wolsce

      • 2 5

    • Albo w Pisie!

      • 9 16

  • ruch rowerem powinien być opodatkowany (4)

    powinny mieć też tablice rejestracyjne, bo jeżdżą jak wariaci

    • 9 10

    • jak twoim życzeniem jest (1)

      więcej aut na drogach, to czemu nie

      • 3 1

      • Jestem za

        Zdecydowanie jestem za. Przynajmniej będę mogła iść bezpiecznie po chodniku. Teraz ciągle jakiś kolarz na mnie dzwoni, albo zajeżdża drogę. Nawet biegnąca obok ścieżka rowerowa mu nie przeszkadza, żeby popitalać po chodniku. Banda!

        • 1 1

    • tablice to dobry pomysł (1)

      • 1 2

      • obudź się Janusz

        • 0 0

  • Przejście przed dworcem jest tragicznym pomysłem (11)

    Tylko czekać na wypadki. Tłum ludzi będzie się przepychał na krótkim i wąskim przestanku i kogoś pod samochód popchną.
    Do tego korki na już zapchanej arterii dla której nie ma alternatywy.

    • 109 85

    • Alternatywa jest (1)

      Oczywiście, że jest. To obwodnice (tak, dwie: Południowa i Zachodnia), Trasa Sucharskiego, tunel po Martwą Wisłą, Trasa W-Z, rozbudowana kilka lat temu ul. Łostowicka, SKM, PKM, koleje regionalne. Ruch samochodowy w linii prostej przez centrum miasta jest skrajną głupotą. Kierowcy powinni omijać ten rejon.

      • 18 3

      • obwodnice donikąd

        bez alternatywy zmiany sposobu podróży...

        • 0 0

    • Tragicznym pomysłem były defibrylatory które jakism cudem nie straciły zadnego głosu przeciwnie im przybyło (4)

      poco robic ponownie głosowanie skoro tak wielu idiotów głosowało !

      • 6 3

      • (1)

        Czy ktoś kiedyś użył tego defibliratora na ulicy? Czy to jednak firma farmaceutyczna, poprzez asystenta posła PiS, Mateusza Błażewicza, robi nam nas kokosy, wciskając nikomu nie potrzebne urządzenie? Jak widzisz, że chłop ma zawał, to nie rozgladasz się za defibliratorem, tylko wołasz karetkę.

        • 5 5

        • Niewiedza

          Właśnie przez taki brak wiedzy ludzie na ulicy umierają :/ Karetkę wzywa się zawsze, a potem udziela się pierwszej pomocy. AED używa się przy zatrzymaniu krążenia, nie przy zawale. Jak widać do urządzeń powinny dorzucić kursy udzielania pierwszej pomocy...

          • 1 0

      • A może tak miało być aby się ktoś na tych defibrylatorach ogłosił. (1)

        • 1 1

        • Miało być obłowił.

          • 3 1

    • (3)

      Alternatywa jest - nazywa się 'zrównoważony transport'. Nie można mieć pretensji do pieszych że nie chcą być spychani pod ziemię jak szczury.

      • 36 25

      • Problem ktorego nie ma. (2)

        Przynajmniej jest bezpiecznie i na głowę nie pada.

        • 27 22

        • Czasem pada (1)

          Ostatnio spadł sufit

          • 22 5

          • czyli nie jest

            bezpiecznie

            • 5 2

  • Adamowicz za kraty

    • 2 2

  • (1)

    Jedno jest pewne - głosowałem do tej pory we wszystkich edycjach BO i ta była ostatnią.

    • 1 5

    • szkoda :(

      • 1 1

  • Moralność Kalego (5)

    "Głosowanie zostało sprawdzone i nie ma podstaw do podważenia jego wyników", po takiej odpowiedzi pani Magdalena S-K, ma żal że nie otrzymali szans na partnerskie podejście.
    Żal pani rzecznik.

    • 29 1

    • mi nie żal (1)

      Skorupka-Kaczmarek zarabia kupę kasy, by była fachowcem, A jest kłamczuchą, manipuluje i działa emocjami a nie rozumem. W moim korpo taki rzecznik wyleciałby w godzinę po takim oświadczeniu pełnym pretensji, do aktywistów, którzy mają rację.

      • 6 1

      • w zwykłej korpo jakby okazalo sie że kilkanaście baniek poszlo krzywo, jak w tym głosowaniu, a sprawa jest jeszcze nieudolnie

        to poleciały by głowy i listy do prokuratury.

        • 0 1

    • Pani rzecznik powinna iść na terapię, bo to pewnie jakieś żale z dzieciństwa, które teraz przerzuca na aktywistów, którzy za swoją pracę powinny dostać medal, a nie słuchać pretensji pani rzecznik. Gdyby taki rzecznik był w firmie, już by nie pracował po takim skrajnie nieprofesjonalnym potraktowaniu klienta.

      • 5 1

    • Kaczmarek powinna polecieć po obrażeniu aktywistów przy pierwszym nagłośnieniu afery (1)

      Budyń nikogo nie zwolni, nic nie wyciągnie, grajdół ma to do siebie, że polega na wzajemnym trzymaniu palca w duipie.

      • 12 1

      • true bro

        • 1 1

  • Jackowski to typowy polityk (8)

    Jak ktoś ma dobra wole załatwia takie rzeczy inaczej niż konferencja prasowa

    • 15 28

    • A Jackowski kiedykolwiek gdzieś kandydował? (3)

      Bo polityk ma jeden cel: zdobyć władzę, na przykład w Radzie Miasta i pobierać publiczną kasę od nas podatników za swoje politykowanie.
      Czy Jackowski dostał jakieś diety za to opracowanie? Szykuje się do Rady Miasta?

      • 1 0

      • Nigdy nie kandydował (2)

        raport aktywiści przygotowywali za darmo. Nic nie wiadomo żeby szykował się do Rady Miasta, raczej nie.

        • 0 0

        • nie kandydował a szkoda (1)

          bo to jest przeinteligentny koleś, z dużą wiedzą i aktywny społecznie. od razu na niego głosuję jakby co

          • 0 0

          • nie wiem jak sam określa sie Roger Jackowski, ale wywodzi się i funkcjonuje w środowisku trójmiejskich anarchistów

            A anarchiści to takie psy ogrodnika, sami nie chcą władzy i sami nie chcą do władzy dopuścić nikogo.
            Niech lepiej nigdzie nie kandyduje, bo straci na wiarygodności, a w roli jaką, wraz ze znajomymi z ekipy, odgrywa sprawdza się w 100 procentach.

            • 0 0

    • Adamowicz to typowy polityk

      umie rządzić, nie potrafi zarządzać. Ten BO to sprawa do prokuratury.

      • 8 0

    • że niby jak? (2)

      na meczyku tenisa?
      - to nie każdego styl.

      • 10 2

      • (1)

        Nie. Zbiera się wszystkich społeczników i nawiązuje się dialog z każdym zainteresowanym a nie robi popularność na swietojeb...wosci

        • 2 12

        • Do dialogu potrzeba uczciwości

          Żeby nawiązać dialog, to trzeba chcieć rozmawiać. A Adamowicz wysłał Dulkiewicz na spotkanie do ECSu, by przez 3 godziny maglowała ludzi, poczym ogłosił z góry zaplanowaną decyzję. Tu nie ma pola do dialogu, jak ktoś tak nieuczciwe gra jak Adamowicz.

          • 15 1

  • Skandal (1)

    Sprawdzałam swoje głosy, przypisano je na projekt dzielnicowy, na który nie głosowałam! Z zupełnie innej dzielnicy, z innej tematyki niż ta, którą wspieram. Skandal. Także ze względu na postawę miasta. Głosowanie powinno zostać całkowicie powtórzone a firma informatyczna i urzędnicy pociągnięci do odpowiedzialności.

    • 13 0

    • Odpowiedzialność? w tym urzędzie za przekręty przenosi się delikwentów do spółek powiązanych. Czy cokolwiek wiadomo o ukaraniu winnych i ich szefa za przestępstwa przy przydzielaniu mieszkań komunalnych? Cisza.

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Rowerowy Potop AZS

659 zł
rajd / wędrówka

Rowerowy Potop AZS

659 zł
rajd / wędrówka

Rowerowy Potop AZS

659 zł
rajd / wędrówka

Znajdź trasę rowerową

Forum