• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Kaszuby, lasy, pola i jeziora; edycja 12

28 lipca 2012 (artykuł sprzed 11 lat) 
Kolejna wycieczka na Kaszuby za nami... Kolejna wycieczka na Kaszuby za nami...

Jednym z naszych pomysłów na spędzenie aktywnego dnia jest wycieczka rowerowa za miasto. Kojarzy się to z wielką wyprawą, którą trzeba planować i przygotowywać, na którą trzeba mieć zapał, czas i możliwości. A przecież wystarczy wsiąść na rower... i już! Mieszkamy w otoczeniu pięknych leśnych kompleksów, w pobliżu urokliwych jeziorek i morenowych wzgórz, które pozwalają podziwiać piękno otaczającej nas przyrody prawie z lotu ptaka.



Chcieliśmy właśnie pokazać, że można bardzo przyjemnie spędzić dzień na dwóch kółkach w pobliżu naszej Trójmiejskiej aglomeracji a jednocześnie w otoczeniu pól i lasów, z widokami na urokliwe jeziorka. Latem możemy wybrać się na wycieczkę, która nie obfituje w atrakcje turystyczne, ale za to pozwala na bliski kontakt z przyrodą i jest przyjemną odskocznią od codziennej rutyny w otoczeniu betonu i zamkniętych pomieszczeń biur. Nie trzeba daleko odjeżdżać, żeby wybrać się na piknik nad małe jeziorko i trochę zmęczyć nogi na licznych, choć niewysokich, okolicznych pagórkach.

Opis i wrażenia z naszej wycieczki:

Tym razem wybraliśmy się na wycieczkę rowerową w kierunku najbliższych nam kaszubskich lasów i jezior. Trasę rozpoczęliśmy spod Dworu Oliwskiego skąd udaliśmy się podjazdem w kierunku Owczarni. Gdy udało nam się sforsować Obwodnicę wjechaliśmy na drogę gruntową prowadzącą w kierunku Barniewic, gdzie odbiliśmy na szeroką drogę leśną do Tuchomka. Po krótkim odpoczynku i uzupełnieniu zapasów ruszyliśmy w w stronę Jeziora Tuchomskiego, które objechaliśmy od zachodu kierując się w stronę miejscowości Karczemki. Tam odbiliśmy w lewo by przez Dobrzewino dojechać do Warzna i dalej do Kielna. Za Gościńcem zjechaliśmy z asfaltu na szeroką drogę gruntową, która przez malownicze wzniesienia morenowe poprowadziła nas wzdłuż Jeziora Łękno nad Jezioro Brzeżonko, gdzie nie bez kłopotu zatrzymaliśmy się na krótki postój. Niestety najbliższe nam jeziora poszatkowane są prywatnym działkami i ciężko jest znaleźć "wolny" kawałek plaży, która pozwoli odpocząć w cieniu po jeździe. Niemniej cały czas takie miejsca są i warto się trochę wysilić, żeby je znaleźć. Idealną okazją do poszukiwania takich terenów jest rowerowy wypad za miasto, który pozwala zaktualizować informacje i wprowadzić niezbędne zmiany w posiadanym przez nas planie zagospodarowania przestrzennego.

  • Jak zwykle staraliśmy się jechać drogami gruntowymi lub rzadko uczęszczanymi szosami
  • Trasy naszych wycieczek prowadzą przez malownicze tereny
  • Cudze chwalicie, swego nie znacie? Ależ znamy i chwalimy...
  • Na Kaszubach również bywają drogi, gdzie ruch drogowy w weekendy jest znikomy
  • Dla urozmaicenia, zagłębiamy się w lesie
  • Podążamy w kierunku jezior Wycztok i Kamień
  • Na naszych wycieczkach nie ma chwili na nudę
  • Na wycieczki wybierają się z nami ludzie w różnym wieku, najważniejsza jest kondycja ;)
  • Każdy kręci na dowolnym rowerze, byleby dojechał do celu
  • W grupie zawsze raźniej. Kiedy zamierzasz do nas dołączyć?
  • Mijamy pola, pastwiska, jeziora
  • Każda wycieczka przygotowana jest ze starannością: zawsze jest osoba prowadząca i zamykająca.
  • Niemalże na każdym wypadzie prócz stałych bywalców, pojawia się ktoś nowy. Chcesz poznać fajnych ludzi? Dołącz! To nic nie kosztuje!
  • Powoli zmierzamy do celu
  • Każda wycieczka ma inny charakter: są sielanki, tak jak ten, są i trasy zdecydowanie trudniejsze. Odwiedź naszą stronę i zapoznaj się z naszą działalnością.
  • W końcu docieramy nad Jezioro Otalżyno
  • Jak świeci słonko i jest ciepło, zawsze zatrzymujemy się na odpoczynek i małe "plumkanie" ;)


Kolejny etap naszej wycieczki prowadził wzdłuż Jeziora Wycztok przez Jeleńską Hutę nad Jezioro Otalżyno, które objechaliśmy niemal dookoła zanim udało nam się znaleźć przyjemne miejsce do odpoczynku. Trasa prowadziła szerokimi drogami gruntowymi wijąc się wśród licznych wzgórz, dzięki czemu mogliśmy podziwiać malownicze tereny Kaszub z jeziorkami w tle i nielicznymi w tej okolicy kompleksami leśnymi. Niektórzy byli zaskoczeni faktem, że tak blisko Trójmiasta można znaleźć tak malownicze zakątki, do których z powodzeniem można dotrzeć rowerem. Popas na pomoście skróciły nam pojedyncze krople deszczu, które pojawiły się wraz z ciemną chmurą, strasząc nas ulewą. Na szczęście byliśmy od niej szybsi i udało nam się wrócić w całkiem dobrej kondycji. Trasa powrotna prowadziła w większości drogami asfaltowymi, na szczęście o umiarkowanym ruchu drogowym.

Trasa:

Gdańsk Oliwa - Owczarnia - Barniewice - Jezioro Tuchomskie - Warzno - Kielno - Kieleńska Huta - osada Łękno i Jezioro Łękno - osada Rybarnia i Jezioro Brzeżonko - przesmyk miedzy jeziorami Wycztok i Kamień - Jeleńska Huta - osada Otalżyno i objazd Jeziora Otalżyno wokół - Kowalewo - Leśno - Rębiska - Kielno - Karczemki - Chwaszczyno - Gdańsk Osowa

Dystans wycieczki: 82 km

Trasa wycieczki opracowana na podstawie mapy Wyd. Eko-Kapio.pl

kliknij i powiększ mapę kliknij i powiększ mapę


Podsumowanie:

Tego dnia pokonaliśmy w sumie ponad 80 km. Udało nam się odpocząć wśród barwnych kaszubskich pól, z dala od cywilizacji i hałasu wielkiego miasta. Pogoda nam wyjątkowo dopisała, straszące nas z każdej strony chmury dodawały sił w chwilach spadku formy i mobilizowały do pedałowania nawet najbardziej opornych. Na szczęście był to jeden z nielicznych jak dotąd letnich dni bez deszczu, dzięki czemu mieliśmy możliwość w pełni korzystać z walorów pięknej niedzielnej wycieczki rowerowej za miasto. Mamy nadzieję, że udany wypad zachęci Was do kolejnych wycieczek z Grupą Rowerową 3miasto.

Autor relacji, prowadząca wycieczkę: Iza Walczak [GR3miasto]

Relacja pochodzi ze strony Grupy Rowerowej 3miasto

Dołącz do ludzi pozytywnie zakręconych!

O naszych inicjatywach, rajdach i wycieczkach dowiesz się regularnie odwiedzając naszą stronę internetową lub wpisując się na listę sympatyków. Jeśli chcesz być na bieżąco informowany co organizujemy, napisz do nas e-mail: gr3miasto@gmail.com

Parametry trasy

  • Region woj. pomorskie
  • Długość trasy 82 km
  • Poziom trudności łatwy

Znajdź trasę rowerową

Opinie (23) 10 zablokowanych

  • Gratuluje i zycze kolejnych udanych wypraw.

    • 23 6

  • To była świetna wycieczka, oby takich więcej !

    Szkoda, że w ten weekend jestem poza Trójmiastem i ominie mnie tak fajny z Wami wyjazd, ale z pewnością dołączę nie jeden jeszcze raz!
    Do następnego, dzięki za świetną zabawę, towarzystwo i aktywny odpoczynek.

    • 7 6

  • (3)

    Szkoda, że większość wycieczek organizowana jest w sobotę gdy pracuję. W niedzielę nie opuściłbym żadnej wyprawy :)

    • 4 5

    • Niektóre też wypadają w niedzielę,

      ...trudno każdemu dogodzić, ale może kiedyś się załapiesz ? ;)

      • 5 6

    • no niestety tak jest ze wszystkie imprezy w 90% są organizowane w sobote (1)

      bo mamy tak leniwe i bez jakiej kolwiek kondycji społeczeństwo ze potem muszą cała niedziele odpoczywać:) .Jeszcze można zrozumieć tych co pracują ciężko fizycznie ale u nas takich jest coraz mniej jak zlikwidowano 70% przemysłu w tym kraju zostało zastąpionych pracami biurowymi.Dlatego w niedziele brak jakich kolwiek imprez i nie tylko rowerowych ale żadnych :)

      • 9 9

      • Dziwne, że nie byłeś ostatnio...

        Ta opisywana powyżej odbyła się właśnie w NIEDZIELĘ !

        • 0 0

  • Fajna traska, bym sie chetnie przejechał Waszym tropem (1)

    szkoda, że nie dajecie śladu z GPS do ściągnięcia

    • 7 5

    • Następnym razem pojedź z nami, to zrobisz sobie ślad...

      ...i będziesz mogł wycieczkę ponawiać do woli, ile dusza zapragnie, a ciału się nie znudzi;)

      • 2 6

  • ile czasu zajela ta wycieczka? (3)

    ile osob ogolnie jechalo?
    ilu mezczyzn a ile kobiet?
    czy bylo jakies ognisko itp?
    czy sa jakies skladki przed wyjazdem?

    • 4 2

    • Mogę się trochę mylić, ponieważ nie pamiętam dokładnie, ale (2)

      czas to jakieś 6-7 godzin, osób około 20, proporcje płci mniej więcej równe, ogniska nie było, tylko dłuższy odpoczynek na jeziorem, wycieczki organizowane przez GR3miasto są bezpłatne, ale oczywiście przydają się jakieś drobne do uzupełnienia zapasów podczas wizyty w sklepie na trasie ;)

      • 4 0

      • j (1)

        kiedy kolejna wyprawa? ;)

        • 1 1

        • Odwiedzaj naszą stronę internetową i zakładkę "PLANY"

          ...a będziesz na bieżąco. Nie mamy z góry ustalonego programu, ale zwykle w środku tygodnia pojawia się jakiś news na weekend.

          • 2 3

  • Kaszuby z siodełka ? (1)

    no ok, nikt Kaszubów nie lubi ale żeby od razu kazać im jeżdzic na stojaka ?

    • 11 6

    • Cóż za wyrafinowany żart..

      Kaszubi by się uśmiali :p

      • 8 5

  • Fajna traska

    fajna traska. Wiekszosc tej traski tez juz kiedys zjezdzilem.

    • 6 2

  • Chcę dołączyć!!

    Rowery i rolki to to co lubie

    • 2 3

  • oceniając po zdjęciach to faktycznie rowerzyści (3)

    o ile sobie jako amator mogę pozwolić na takie określenie. czasem też jeżdżę, ale wolę w pojedynkę i normalnie mnie ropzie***dala, jak widzę kolesia czy ekipkę na trasie wypisz wymaluj tour de pologne jeśli chodzi o wszystkie dodatki, kolorki, okularki, bidoniki, gażety itd, itp. wszystko w kolorkach, markowe ciuszki, itd. i mnie zastanawia jedno, gdy spotykam takiego pacjenta w lesie - on lata? bo ja cały ubłocony, rower też, a gościu jakby z reklamy się urwał. chyba przenosi rowerek:) czy tu chodzi też o jakiś lans? laski na to też lecą?
    często spotykam też takich na ścieżce rowerowej jantarowa, zaznaczam - ja tam chodzę na spacer z panną, bo na rower "górski" to chyba bardziej płasko i równo nie można :)

    • 8 5

    • Na boisko też część chodziła w trampkach, a część w korkach..

      Coś w tym złego ? Jak człowiek jeździ codziennie lub prawie codziennie i to nie po ścieżce tylko też w lesie to sobie zakłada takie ciuchy jakie mu pozwalaj dać sobie wycisk, bez zimnej mokrej plamy na plecach. Oczywiście zgadzam się, że jest grupa delikwentów "lansiarzy" - jak w każdej grupie społecznej, ale pojedź z nami kiedyś to zobaczysz jak n i e omijamy kałuż ;)

      • 5 5

    • Co za pacjent...

      Nie ekscytuj się tak amatorze... bo to nie zdrowo...

      • 5 5

    • Nie każdy lubi być spocony po prostu. Mnie natomiast dziwi jak widzę babki w samych stanikach i kolesi bez bluzek na ścieżce rowerowej na półwyspie helskim. Nie ma to jak zaoszczędzić na stroju rowerowym a w zamian dorobić się czerniaka.

      • 2 1

  • Dystans 80 km i podziwianie przyrody? (2)

    To jak picie dobrego wina duszkiem i to ze szklanki. To nabijanie kilometrów bez zbytniego zwracania uwagi na otaczającą przyrodę. Skróćcie sobie dystans o połowę to więcej zobaczycie. Zapewniam.

    • 8 3

    • (1)

      Relacja dystansu do podziwiania przyrody zależy od kondycji i zdolności postrzegania. Dystans 80 km wcale nie jest duży dla wyrobionego rowerzysty i jak najbardziej umożliwia mu zwrócenie uwagi na otaczającą przyrodę zwłaszcza, że może szybciej dojechać w upatrzone do tego miejsce.
      Zapewniam.

      • 3 1

      • Dokładnie, wiele zależy od kondycji... i rozłożenia takiego dystansu w czasie !

        Jak rozłoży się wycieczkę na cały dzień, przykładowo 8 godzin i pokonuje trasę w odcinkach po 10-15 km z prędkością między 15 a 20 km /h to dystans 80 km przejeżdżają nawet początkujący rowerzyści ! Pochwalę tu moją mamę, która ostatnio wybierając się na podobną wycieczkę nawet nie zdawała sobie sprawy, że jest w stanie pokonać 100 km i to czysto turystycznie z odpoczynkami, kąpielą w jeziorze i piknikiem po drodze !
        Moim zdaniem to tylko psychika blokuje człowieka na widok LICZBY KM !
        Więcej wiary, a przede wszystkim chęci !

        • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Nocny Duathlon - Airport Gdańsk (5 opinii)

(5 opinii)
zawody / wyścigi

Dni testowe w promotocykle chwaszczyno

dni otwarte

Rowerowy Potop AZS

659 zł
rajd / wędrówka

Znajdź trasę rowerową

Forum