• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Jak zachęcić pracownika do jazdy rowerem? Firmy prześcigają się w pomysłach

Aleksandra Wrona
10 kwietnia 2017 (artykuł sprzed 7 lat) 
Rower może być alternatywnym, ekologicznym środkiem transportu w mieście. W godzinach szczytu samochód nie jest najszybszym sposobem podróżowania, szczególnie w ścisłym centrum. Rower może być alternatywnym, ekologicznym środkiem transportu w mieście. W godzinach szczytu samochód nie jest najszybszym sposobem podróżowania, szczególnie w ścisłym centrum.

Premie finansowe, darmowe posiłki, firmowe gadżety, zniżki na sprzęt, strzeżone parkingi - to tylko kilka sposobów firm, aby zachęcić swoich pracowników do dojeżdżania do pracy rowerem. W tym roku rusza też kolejna odsłona gdyńskiego konkursu "Do pracy jadę rowerem", rok temu wzięło w niej udział aż 146 pracodawców.



Konkurs "Do pracy jadę rowerem" organizowany jest przez miasto Gdynia już po raz szósty. Z roku na rok cieszy się on coraz większą popularnością. Pracownicy firm, które zgłosiły się do udziału w konkursie rejestrują swoje podróże do i z pracy rowerem na stronie internetowej, dzięki temu mają szansę wygrać jedną z 30 nagród pieniężnych. Rowerzyści, którzy odbędą w tygodniu min. 6 podróży do i z pracy rowerem otrzymają w kolejnym tygodniu roboczym tzw. "śniadanie rowerowe" (kanapka oraz deser).

Co mogłoby wpłynąć na to, że zacząłbyś jeździć rowerem do pracy?

W konkursie wyróżnione zostają firmy, które osiągnęły najlepsze wyniki w kilku kategoriach. Liczy się zarówno sumaryczna liczba kilometrów, jak i dystans w przeliczeniu na osobę, a nawet fundusze zainwestowane w promowanie dojazdów rowerem. Wyróżnione firmy otrzymują statuetki oraz dyplomy, a pracownicy upominki.

Czytaj też: Oświetliliśmy w sumie 1500 rowerzystów

- Uczestnicy konkursu zauważają, że rower może być alternatywnym, ekologicznym środkiem transportu w mieście. W godzinach szczytu samochód nie jest najszybszym sposobem podróżowania, szczególnie w ścisłym centrum. Coraz więcej osób porusza się po Gdyni na rowerze, a pozostali uczestnicy ruchu, szczególnie kierowcy, muszą nauczyć się "współpracować" na drodze, wzajemnie respektując swoje prawa. Wielokrotnie zdarza się, że kierowcy zapominają, że po ulicach i ścieżkach rowerowych poruszają się również rowerzyści. Konkurs jest zatem okazją do wzrostu tej świadomości - dodaje Alicja Pawłowska, kierownik Referatu Projektów Unijnych i Zarządzania Mobilnością w ZDiZ Gdynia.
Bonusy dla pracowników

Jednym z najgłośniejszych programów premiowania pracowników za dojazdy do pracy rowerem jest program sopockiej firmy Blue Media "Złotówka za kilometr". W ramach tego programu, pracownicy dostają złotówkę premii za każdy kilometr przejechany na rowerze w drodze do pracy lub z pracy. Pracownicy firmy mają już na koncie 240 tys. przejechanych kilometrów.

- Pracownicy przyjeżdżają rozbudzeni, są pełni energii i mniej chorują. W tym momencie z programu korzysta 70 osób w firmie, co sezon jest nas więcej - dodaje Agnieszka Fabianowicz, pracownik firmy Blue Media.
W gdańskim GetResponse pracownicy również dostają bonusy za aktywność fizyczną.

- Zachęcamy do jazdy rowerem (1 zł za każdy przebyty kilometr), biegania (2 zł za kilometr) oraz oferujemy bonusy za codzienną ochronę środowiska i korzystanie z komunikacji miejskiej - opowiada Anna Złoczewska, PR & Marketing Specialist, GetResponse.
Gratyfikacje finansowe nie są jednak jedynym sposobem na docenienie rowerzystów, część firm przygotowuje dla nich drobne upominki lub darmowy posiłek. Pracownicy Ergo Hestii po okazaniu firmowej karty rowerzysty wraz z pieczątką z aktualną datą, dostają w firmowym bistro bezpłatny posiłek. W sezonie letnim z tego udogodnienia korzysta ponad 200 osób dziennie, a w zimowym ok. 50. Na śniadanie mogą liczyć też pracownicy GetResponse.

  • Stojaki na rowery pod gdańskim biurowcami to już standard. Na zdjęciu stojak pod Trytonem w Gdańsku.
  • Przestrzeń dla rowerów w kompleksie Alchemia.
  • Przestrzeń dla rowerów w kompleksie Alchemia.
  • Stacja naprawy rowerów przed siedzibą firmy Arla

- Pracownicy mogą korzystać z 25 proc. zniżki przy zakupie roweru jednej z wiodących polskich firm produkujących jednoślady - dodaje Arkadiusz Bruliński, rzecznik prasowy Ergo Hestii.
Firma Intel w ramach zachęcenia pracowników do korzystania z roweru jako codziennego środka transportu organizuje dwa razy w roku konkurs bike2work ("rowerem do pracy"). W ramach akcji pracownicy, którzy dojeżdżają rowerem do pracy, otrzymują drobne upominki i gadżety rowerowe. Firma oferuje też dofinansowanie do grupowych startów w zawodach kolarstwa szosowego i MTB, w tym także zagranicznych (maratony rowerowe w Szwecji). Intel organizuje też wiosenny profesjonalny serwis przeglądu rowerów, z którego pracownicy mogą skorzystać w promocyjnej cenie.

Lufthansa Systems Poland wspiera realizację sportowych pasji - w tym również kolarstwa, posiada ona specjalną grupę entuzjastów LSYP Active!, która promuje zdrowy styl życia, jak i organizuje niecodzienne wydarzenia rekreacyjne dla pracowników i ich rodzin. Na darmową przekąskę mogą liczyć też pracownicy firm w znajdujących się w Olivia Business Centre.

- Na osoby, które wybiorą dwa koła zamiast czterech czekać będą, podobnie jak w ubiegłym roku, np. świeże jabłka - zachęca Katarzyna Halicka, PR Manager Olivia Business Centre.
Na firmowe gadżety mogą też liczyć rowerzyści z centrum usług wspólnych Arli. Firma Trefl mając na względzie to, że jej zespół pracuje w systemie zmianowym, postanowiła rozdać pracownikom 500 opasek odblaskowych, mających zapewnić im bezpieczeństwo i dobrą widoczność na drodze w godzinach wieczornych. Sukces drużyny firmy Crist w ubiegłorocznej edycji "Do pracy jadę rowerem" zarząd nagrodził firmowymi koszulkami rowerowymi, a firma Klimawent wyposażyła uczestników rowerowego konkursu w bidony wraz z uchwytami.

Cele charytatywne

Niektóre firmy postanowiły rowerową aktywność swoich pracowników przekuć w działania charytatywne. Pracownicy Ergo Hestii co roku mogą wziąć udział w wolontariackiej akcji "Skołuj pomoc", podczas której przejeżdżając na rowerach trasę z Helu do Gdańska (trasa główna) lub inny odcinek w Polsce, swoim wysiłkiem i przejechanymi kilometrami zapewniają środki na wsparcie różnych inicjatyw. Wolontariacką aktywność pracowników wynagradza również zarząd firmy, do każdego przejechanego kilometra dodaje 1 zł na realizację wybranej przez wolontariuszy inicjatywy.

Stojaki na rowery to nie wszystko, przydadzą się też szafki. Przestrzeń dla rowerzystów w Olivia Business Centre. Stojaki na rowery to nie wszystko, przydadzą się też szafki. Przestrzeń dla rowerzystów w Olivia Business Centre.
Rowerową akcję "Aktywni Charytatywni" od trzech lat prowadzi też Energa. Jej głównym założeniem jest zachęcanie pracowników spółek Grupy do dojazdów do pracy na rowerze, wspieranie zdrowego stylu życia, promowanie idei zrównoważonego transportu i pogłębianie wiedzy na temat zasad bezpiecznej i kulturalnej jazdy na rowerze. Jednocześnie akcja angażuje jej uczestników w wolontariat pracowniczy, gdyż jeżdżąc na rowerach pracownicy i ich bliscy zbierają kilometry i w ten sposób pomagają innym. W ubiegłym roku 515 osób związanych ze spółką w ciągu sześciu miesięcy uzyskało tym sposobem 500 tysięcy kilometrów. Dzięki temu Fundacja Energa przekazała 150 tysięcy złotych dla 14 domów dziecka na terenie działania Grupy. Pieniądze zostały przeznaczone na letnie wakacje dla 442 podopiecznych tych placówek.

Udogodnienia dla rowerzystów

Najważniejszym elementem zachęcającym pracowników do dojazdów do pracy rowerem jest stworzenie im odpowiedniego zaplecza. Trójmiejskie firmy doskonale zdają sobie z tego sprawę, dlatego w ich siedzibach coraz częściej znajdziemy specjalne parkingi, szafki, prysznice, a nawet rowerowe centra naprawcze.

- W Olivii jest w tej chwili 500 miejsc parkingowych dla cyklistów (zewnętrznych i w halach garażowych) oraz 5 dużych szatni, każda z prysznicami. Regularnie zwiększamy liczbę dostępnych w nich szafek. Obecnie do dyspozycji rowerzystów jest ich ponad 700. W ubiegłym roku udostępniliśmy też rowerowe stacje naprawcze. Przygotowując się do sezonu 2017, odświeżamy właśnie wszystkie szatnie. Zwiększymy też w tym roku liczbę zewnętrznych stojaków rowerowych, już nad tym pracujemy - zapewnia Katarzyna Halicka z Olivia Business Centre.
Pracownicy Ergo Hestii oprócz parkingów mają do dyspozycji szatnię (osobną dla mężczyzn i kobiet) z przebieralniami, zamykanymi szafkami, prysznicami i suszarkami do włosów. Pracodawcy dużą wagę przywiązują też do bezpiecznych miejsc do parkowania rowerów.

- W obszarze parkingu samochodowego została wydzielona specjalna, ogrodzona, zamykana strefa parkowania rowerów z profesjonalnymi stojakami. Obszar ten jest usytuowany w dogodnym miejscu: blisko bramy wjazdowej i jednocześnie bezpośrednio przy wejściu na teren firmy - mówi Alicja Burel, specjalista ds. personalnych w firmie Trefl.
Podobne udogodnienia znajdziemy też w innych firmach. Pracodawcy dbają też o aspekt promocyjny i estetyczny. Alicja Pawłowska, kierownik Referatu Projektów Unijnych i Zarządzania Mobilnością w ZDiZ Gdynia, wspomina, że podczas zeszłorocznej edycji "Do pracy jadę rowerem", firma Thomson Reuters postawiła przed wejściem do swojej siedziby udekorowany kwiatami rower.

Miejsca

Opinie (202) 8 zablokowanych

  • akurat

    Na rowerze to sobie mozna jeździć po pracy.... a do pracy

    • 0 2

  • Tylko prysznice i przebieralnie.

    Mam do pracy 16 km. Bez prysznica w pracy nie da rady :) I żeby czas brania prysznica wliczał się do czasu pracy ;-P

    • 5 2

  • Najlepszy bonus godzina mniej pracy w każdym dniu.

    • 2 1

  • szatnie i prysznice zamiast parkingów (1)

    przy budowie nowych biurowców o wiele taniej jest zbudować porządną szatnię z prysznicami i miejsce do parkowania rowerów, niż miejsca parkingowe dla aut. jak 10 osób przyjedzie autami, to zajmie więcej miejsca, niż 20 osób, które przyjadę rowerem i skorzystają z szatni o określonej powierzchni.

    generalnie opcja: wstaję rano, jem coś przed albo po dojeździe do pracy, wsiadam na rower, dojeżdżam do roboty, jestem rozruszany i obudzony, biorę prysznic, jem śniadanie (jeśli nie zrobiłem tego wcześniej) i zabieram się do pracy, to imo super sprawa.

    • 4 2

    • A ile ty masz lat? I czy na prawie mysli szkoda ze kobieta tez ma takie same podejscie do Tematu?

      • 0 1

  • "którzy odbędą w tygodniu min. 6 podróży do i z pracy rowerem"

    MINIMUM 6x w tyg. czyli zalecane jest 7, a jeszcze lepiej będzie 8 razy?

    • 1 1

  • chyba " jak zachęcić pracowników aby jeszcze bardziej smierdzieli w pracy i

    • 4 3

  • Niestety nikt nie napisał o tym co najwzniejsze w jeździe na rowerze do pracy... (8)

    ... Lepsze zdrowie
    ... Lepsze samopoczucie
    ... Lepsza kodycja

    • 23 6

    • (7)

      ...i lepsza lokalizacja ... od razu wiadomo, czy jesteś w pracy i gdzie jesteś ... smród potu wskazuje na to nieomylnie

      Są dziesiątki innych sposobów na zachowanie zdrowia i kondycji. Kluby fitness, siłownie, a nawet zwykłe bieganie po pracy. Niekoniecznie lansiarstwo na dwóch kółkach z nocnikiem na głowie.

      • 7 23

      • Jesteś gruby, bez kondycji, to się pocisz jak świnia, proste (6)

        Przestań tu wylewać swoje kompleksy.

        • 20 5

        • (5)

          Jestem szczuplutki jak ten rowerzysta na zdjęciu do artykułu.
          hahahahaha

          • 4 11

          • byłbyś szczupły, to byś się nie pocił jak wieprz w saunie (2)

            może wybierz się do lekarza?

            • 8 4

            • Od kiedy to gruczoły potowe mają tylko ludzie otyli?? (1)

              • 2 4

              • Od kiedy to gruczoły potowe mają tylko rowerzyści?

                • 4 1

          • taa całą kasę na raty za samochód wydajesz stąd w lodówce pustki i sylwetka kobitki (1)

            zastaw się a pokaż się, sąsiad będzie zazdrościł
            siłownie, kluby fitnesu to dla pozerów i tępych lal, omijam szerokim łukiem tą wątpliwą przyjemność siedzenia i ćwiczenia w jakiejś budzie

            • 5 3

            • nie stać mnie na samochód
              na lodówkę też nie
              a ty udawaj w pracy skunksa śmierdząc potem
              wyrazy współczucia dla ludzi z którymi pracujesz
              hahaha

              • 2 7

  • Ja nie jeżdżę rowerem do pracy z uwagi na kierowców pojazdów mechnicznych (2)

    Większa część kierowców jest ok, ale zawsze znajdzie sie zapyziały psychopata który uwaza że ulica to nie miejsce dla rowerów i będzie chciał wyprzedzać na gazetę lub zepchnąc z drogi rowerzyste. To po co mi takie nerwy przed pracą? Ścieżki rowerowe przebiegające przy przystankach zupełnie nie sa dostosowane do jazdy rowerem, część pieszych zupełnie nie zwraca na nie uwagi. Oczywiście rowerzysta powinien zachować szczególną ostrożność, ale na dłuższą metę każdy stwierdzi, że ściezki rowerowe to bullshit urzędasów którzy pociągneli kase z unii i zrobili coś byle by było... Przykład koniec chwarznieńskiej wjeźdzamy na witomino i ściezka pieknie kończy sie w .... No właśnie gdzie?

    jak pracodawca chce żebym jechał rowerem to :
    - niech mi wykupi drogie ubezpieczenie od utraty zdrowia i życia
    - da podwyżkę 1000 zł netto
    - ubezpieczy im rower od kradzieży

    btw jeździłem na szosie , teraz kręce po lasach około 7-8 tys rocznie km na rowerze.

    • 16 16

    • zacząłem czytać

      i od razu wiedziałem, że to musi być o Gdyni:)

      Gdynia to rowerowy zaścianek. Wydoili kasę z UE i zbudowali jakąś absurdalną estakadę rowerową, zamiast spiąć tą kulawą sieć pseudo dróg rowerowych.

      Sam nienawidzę jeździć po Gdyni. Jak jadę z Gdańska do Gdyni na rowerze, to stopniowo widać różnicę. Już w Sopocie zaczyna się robić kiepsko, ale od Wzgórza to już totalna porażka.

      • 4 1

    • większość rozwiązań jest absurdalnych.

      wszyscy wiemy, że rowery powinny jeździć ulicą, a porozumienie polegało na tym, że udogodnienia dla aut miały nie powodować utrudnień innych uczestników ruchu. Stąd miały być DDR o tej samej nawierzchni co jezdnie i wydzielone pasy rowerowe.
      Zastąpiono to kostkami Bauma, wykręcono prawo i oszukano w ten sposób całą grupę użytkowników dróg. Ten polski wałek z rozporządzenia o znakach c-13 i c-16, to naruszenie konwencji wiedeńskiej.

      • 7 2

  • pogoda

    to wymówka

    jeżdżę codziennie i jak średnio pół raza w miesiącu złapie mnie deszcz, że trochę bardziej zmoknę, to maks. w zasadzie to raczej tylko trochę kropi (jeśli już), ale nie na tyle, żebym się musiał przebierać, jak dojadę. Oczywiście należy mieć pełne błotniki i długi chlapacz z przodu, a ubranie i buty pozostaną czyste.

    temperatura nie gra roli, wystarczy się odpowiednio ubrać

    w zasadzie najbardziej upierdliwy jest wiatr

    • 4 2

  • Premia za rower?! WTF!

    To jakiś absurd, każdy decyduje sam o środku transportu. Wystarczającą premią jest brak opłaty za bilet miesięczny czy za benzynę. To jeszcze mam premię dostawać za to, że jeżdżę rowerem? Ok, jutro idę do przełożonego w tej sprawie. Mam 10 minut rowerem do pracy, kolega ma 1,5h, więc jeździ SKMką. Czyli dla mnie premia, a dla niego nie :D Bardzo sprawiedliwe.

    • 2 4

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Rowerowy Potop AZS

659 zł
rajd / wędrówka

Rowerowy Potop AZS

659 zł
rajd / wędrówka

Rowerowy Potop AZS

659 zł
rajd / wędrówka

Znajdź trasę rowerową

Forum