• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Jak zabezpieczyć rower przed kradzieżą?

Krzysztof Kochanowicz
3 czerwca 2009 (artykuł sprzed 14 lat) 
Skradzione koła i siodełko, to skutek przypinania roweru tylko za ramę Skradzione koła i siodełko, to skutek przypinania roweru tylko za ramę

Rowery są kradzione, to żadne odkrycie. Większość z nich albo nie było w ogóle, albo było przypiętych zapięciem, które można sforsować kupionymi w supermarkecie nożycami w ciągu paru sekund. Jak zatem chronić nasz cenny nabytek?



Już w momencie kupowania roweru powinniśmy pomyśleć o odpowiednim do jego wartości zabezpieczeniu. Aż dziwi nierozwaga kupujących, którzy rower za nieco więcej niż parę setek zabezpieczają linką kupioną w supermarkecie za kilkanaście zł. Przecięcie takiej linki zajmuje dosłownie chwilę. Wiadomo nie od dziś, że nie ma stuprocentowego zabezpieczenia przed kradzieżą - podobnie zresztą jak w przypadku kradzieży samochodów, włamań do mieszkań i innych. Możemy jedynie maksymalnie zniechęcić złodzieja i ograniczyć ryzyko kradzieży.

Rodzaje zapięć rowerowych:

1. Szeklowe (tzw. U-lock)

Najlepsze zabezpieczenia tego typu wykonane z pręta z różnego rodzaju stopów, zazwyczaj stalowego lub nawet tytanowego. Kupując takie zabezpieczenie należy zwrócić uwagę na zamek - powinien być na patentowy klucz z kartą kodową, którą musimy okazać aby dorobić kopię klucza. Dobre zapięcie powinno być odporne na działanie bardzo niskich temperatur - inaczej złodziej potraktuje je ciekłym azotem i uderzy młotkiem - w niskiej temperaturze hartowana stal wysokostopowa staje się krucha.

Topowe U-locki, podobnie jak zamki, czy drzwi mogą mieć przyznaną klasę bezpieczeństwa - najwyższa to "C". Aby takie zapięcie spełniało swoja rolę musi być wyprodukowane przez renomowana firmę (np.: Abus, Trelock, czy Kryptonite).

Cena: 200-400 zł

Uwaga: Tego rodzaju zapięcia również są sprzedawane w supermarketach - mimo solidnego wyglądu nie liczmy, że takie zapięcie nas skutecznie ochroni.

Przykładowe solidne zabezpieczenia: szaklowe tzw.u-lock / łańcuch ze stali hartowanej / kabel tzw. steel-o-flex Przykładowe solidne zabezpieczenia: szaklowe tzw.u-lock / łańcuch ze stali hartowanej / kabel tzw. steel-o-flex
2. Łańcuch

Profesjonalne zabezpieczenia tego typu również są wykonane ze specjalnych stopów. Mała stalowa kotwa skutecznie zamyka łańcuch w pętlę. Wadą dobrych łańcuchów niestety jest ich waga, od 2 do 3 kg. Jednym z najsłynniejszych przedstawicieli tego rodzaju zapięć jest ważący 2,7 kg łańcuch New York Chain firmy Kryptonie, wykonany z hartowanej stali z dodatkiem boru i manganu.

Cena: do 500 zł

3. Kabel z osłoną

Przez niektóre firmy takie zapięcie nazywane jest "steel-o-flex". To nic innego jak stalowa linka, na którą nawleczone są krótkie tuleje z hartowanej stali tworzące pancerz. Dzięki przegubowemu mocowaniu pierścieni całość jest elastyczna. Konstrukcja jest połączeniem zalet u-locka z zaletami linki - z jednej strony elastyczna, a z drugiej niepodatna na przecięcie nożycami.

Cena: do 200 zł

4. Linki

a) Linka pętla to stalowa, krótka linka w plastikowej osłonie o długości do 80 cm. Najmniej odporna na przecięcie. Może służyć jako dodatkowe zapięcie do przymocowania np.: koła do ramy.

b) Linka spiralna to stalowa, długa linka (nawet do 2 metrów) w plastikowej osłonie. Dobrze nadaje się jako dodatkowe zabezpieczenie - obejmujące wszystkie łatwo zdejmowane części roweru (tj. koła czy siodełko).

Cena: 10-100 zł

Zwykłe, tanie linki pseudo zabezpieczające, których rozcięcie zajmuje złodziejowi kilka sekund Zwykłe, tanie linki pseudo zabezpieczające, których rozcięcie zajmuje złodziejowi kilka sekund
5. Blokada na tylne koło

Bardzo popularna wśród użytkowników rowerów miejskich w krajach silnie zroweryzowanych tj. Holandia, czy Dania. Blokada zakładana jest na stałe do górnych rurek tylnego widelca. Ma formę otwartego pierścienia obejmującego oponę i obręcz. Po zamknięciu zamka specjalnym pałąkiem, koło zostaje zablokowane, tak że się nie może ono kręcić. Taki zamek bardzo się przydaje gdy musimy zostawić rower miejski przed sklepem i mamy go cały czas na oku. Jego zamykanie trwa dosłownie chwilę, a złodziej nie może na niego wsiąść i szybko odjechać.

Ponieważ zapięcie jest na stałe mocowane do roweru musi ono być odporne na działanie warunków atmosferycznych - dzięki osłonie z plastiku, lub metalu. Zapięcia tego typu produkuje w szerokiej gamie firma Axa-Basta.

Cena: do 200 zł

Rodzaje zamków

1. na klucz

Najlepsze zamki są z patentowymi kluczami dwustronnymi, podobnymi do tych w samochodach lub o kształcie tulei z wieloma nacięciami.

2. szyfrowe

Te z kolei nie stanowią dobrego zabezpieczenia. Niektóre podobno można otworzyć "na słuch" lub wyczucie.

Podsumowując

Z pewnością dobrego zapięcia nie kupimy w supermarkecie za kilkanaście zł. Takie pseudo-zabezpieczenia dają fałszywe poczucie bezpieczeństwa i są do otwarcia przez złodzieja w kilka sekund! Jednak uważajcie, gdyż nawet jeśli posiadamy najlepsze zabezpieczenie, na nic się ono zda jeśli rower zostanie przyczepiony do słabszego elementu niż samo zabezpieczenie (krata, barierka, stojak rowerowy). Pomysłowość złodziei nie ma granic. Po co forsować najlepszy U-lock za 300 zł, jeśli rower został przypięty do słupa ze znakiem drogowym? Prościej zatem odkręcić znak i przełożyć rower z wspaniałym zabezpieczeniem górą... Zapinając zatem Wasze rowery czy to U-lockiem, łańcuchem, czy też stalową linką pamiętajcie by umocować rower w taki sposób, aby spiąć ramę i koło do solidnego stałego elementu!

Rozsądek, rozwaga i dobre nawyki połączone z solidnymi zabezpieczeniami mechanicznymi to nie gwarancja, ale jedyny sposób na ochronę naszego roweru przed złodziejem.

Opinie (74) ponad 20 zablokowanych

  • ubezpieczenia

    A co sądzicie o ubezpieczeniu roweru od kradzieży? Słyszałam też o znakowaniu przez straż miejską- na czym to polega i jak działa?

    • 0 0

  • mi się udało, uff...

    zostawiłam rower na Chopina w Sopocie i poszłam do sklepu, nie było mnie 10 minut, wracam, a tu rower (na szczęście) leży z przeciętą blokadą, całe szczęście, że złodziej zniknął bez roweru, może ktoś go wystraszył...

    • 0 3

  • czytając te opinie mam wrazenie ze rowezystom tutaj piszacym wywiało rozum?:)

    biorę te wszystkie pomysły za żarty bo niewierze ze można je brać poważnie w końcu jazda na rowerze to samo zdrowie i dobre dotlenienie wiec powinni mieć choć trochę rozumu.To ja tez dodam kolejna śmieszną metodę na zabezpieczenie roweru wszędzie trudno się zmieścić wiec do marketu na zakupy proponuje zabierać sama ramę a koła przypiąć do stojaka :)

    • 3 0

  • (1)

    Ech, czy ja wiem, czy z tego pierwszego roweru koła ukradli? Sama w swoim czasie swoją poprzednią machinę zabezpieczałam przypinając ją do uniwersyteckiej barierki, a koła zabierając na zajęcia:).

    Studia skończyłam, lepszy rower nabyłam i tego już samopas nie zostawiam:).

    Po mieście zaś zaczęłam się poruszać rowerem typu Retro MTB. Trochę dyskwalifikuje go napis Giant na ramie, ale co tam. Amortyzacji zero, porysowany, kiera niedobrana kolorystycznie, najczęściej brudny. Przypinam go sobie podłą linka przed sklepem, taką, co tylko spontanicznego złodzieja zatrzyma. Prawie codziennie od pół roku tak postępuję i rower nadal nie zmienił właściciela.

    Ale powiedzmy sobie szczerze - mieszkam na zadupiu. Przed Galerią Bałtycka bez wyjęcia koła nie zostawiłabym :D.

    • 7 2

    • typowa słodka kobietka czyli rozumku brak

      najlepiej to mozesz wozic zestaw kluczy i rozkrecac go nasrubki przed wejsciem.Tylko nie chcie ktos najpier tego nauczy :)

      • 0 3

  • Re:

    • 0 0

  • Szkoda słów... (1)

    Ja także jestem z Przeróbki. Szkoda słów co tu się dzieje. Gdy zbliża sie sezon komunijny rowery z każdego miejsca znikają i nie ważne jak są zabezpieczone. Sku****** biorą wszystko. A najgorsze jest to, że każdy wie kto to robi, kto jest odpowiedzialny za te wszystkie kradzieże, ale wszyscy się boją tych złodziei. Mi już 4 rowery zarąbali i to nie jakieś tam tanie tylko naprawdę dobre. Niestety już nie kupie roweru bo zaraz wyhaczy go pewien młodzieniec i po nim. Gdybym się nie bała o swoje mieszkanie i o swoje dzieci to bym sobie inaczej z tymi gówniarzami pogadała. A co policja na to? NIC....

    • 19 1

    • policja na to nic bo jak dresiarz może dresiarza rozróżnić

      • 4 0

  • Rowery kradną tylko tępe dresy albo łajzy życiowe (2)

    przykre ale prawdziwe.

    • 17 0

    • (1)

      albo studenci, dres to raczej ma czym się kulać

      • 2 4

      • ma, bo kradnie rowery

        • 6 0

  • jedyna bezpieczna metoda

    to nie zostawiać nigdzie roweru, wchodzić z nim do sklepu itd. gorzej jak trzeba coś załatwić w urzędzie itd. - niestety nijak nie są one przystosowane pod rowery.

    • 7 1

  • (2)

    najlepiej poprostu zabierac rower ze soba wszedzie do srodka :)

    • 13 4

    • Zgadza się... (1)

      i do tego najlepiej służą rowery składane.

      • 4 1

      • lepsze są dmuchane

        • 7 0

  • ukradli mi dwa rower naraz (1)

    nie narzekam bo mialem ubezpieczenie ALE

    1. zglosilem sprawe Policji

    2. Policja o dziwo znalazla sprawcow ,postawila go przed prokuratorem

    3. Sedzia na wydziale dla nieletnich uniewinnila gnoja z powodu dobrego zachowania haha i uwaga! skruchy -powiedzial ze wiecej tego nie zrobi.

    4. wyslalem do pani sedziny moja odpowiedz na pismie, napisalem ze sie nie zgadzam itp



    to teraz tak :

    1.

    ukradne jakikowliek samochod z osiedla

    2.

    po przylapaniu mnie powiem ze nigdy wiecej tego nie zrobie ale samochodu nie oddam

    3.

    strzele wielka skruche



    i bede WOLNY! Bede rowniez s**** na prawo bo policja mnie zlapie ale sedzia mnie wypusci. Taki kraj panie i panowie

    • 33 0

    • Niestey ale nieletni jest unas bezkarny!!

      jedyne co mozna zrobic to mu ostro okopc buzke ale tak by niepamietał kto bo jeszce cie wsadza:)

      • 11 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Rowerowy Potop AZS

659 zł
rajd / wędrówka

Rowerowy Potop AZS

659 zł
rajd / wędrówka

Rowerowy Potop AZS

659 zł
rajd / wędrówka

Znajdź trasę rowerową

Forum