• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Jak przygotować rower do nowego sezonu?

Magdalena Iskrzycka, Krzysztof Kochanowicz
31 marca 2011 (artykuł sprzed 13 lat) 
Mycie roweru to podstawowa czynność przed regulacją i serwisem Mycie roweru to podstawowa czynność przed regulacją i serwisem

Im cieplej, tym częściej właściciele rowerów myślą o wycieczkach. Nie można jednak zapomnieć o fachowym przeglądzie jednośladu przed jazdą, nawet krótką. Jeśli nie potrafimy wykonać poniższych czynności samodzielnie, albo po prostu nie mamy ochoty brudzić rąk, najlepiej wykonać to w specjalistycznym warsztacie. Warto jednak zapoznać się z podstawami serwisu, być może uda się pewne rzeczy zrobić samodzielnie.



Jakie czynności powinny obejmować pełny przegląd?

1. Ogólne czyszczenie z brudu:

Jeżeli mamy możliwość skorzystania z wody bieżącej, np.: węża ogrodowego, polewamy nią dokładnie cały rower. Jeśli po ostatniej wycieczce rama obklejona jest błotem, po opłukaniu należy zostawić go na kilka minut. Po tym czasie błoto powinno rozmięknąć. Do miski lejemy ciepłą wodę np.: z płynem do mycia naczyń lub szamponem samochodowym, w dłoń bierzemy miękką szczotkę i szmatę, po czym zabieramy się za mycie. Jeśli nie dysponujemy ogrodem z szlauchem, rower można równie dobrze umyć w wannie czy pod prysznicem. Jeśli nie zmieści się cały - trzeba będzie zrobic to na raty, najpierw przednie koło i część ramy, a następnie obrócić rower, czyszcząc resztę. Po dokładnym umyciu roweru z wierzchu, rower należy wysuszyć, tak aby nie pozostały zacieki.

Ciekawostki:

Do regularnego mycia roweru warto zaopatrzyć się w specjalne szczotki, których kształt pozwoli nam na łatwe dotarcie do wszelkich zakamarków ramy jak i innych podzespołów. Niestety oferta takich przyrządów w naszych sklepach nie jest zbyt duża. Najlepsze marki to: Pedro's Pro Brush Kit, Weldtite zestaw Dirt Wash, Park Tool zestaw Bike Cleaning Brush Set oraz najłatwiej dostępna Finish Line Easy - Pro Brush Set. Ich ceny oscylują między 45 a 80 zł.

Specjalne szczotki do czyszczenia łańcucha oraz zębatek Specjalne szczotki do czyszczenia łańcucha oraz zębatek


Uwaga:

Wbrew pozorom, do mycia roweru nie należy używać urządzeń wysokociśnieniowych czyli tzw. Karcherów. Z pewnością wydostająca się pod dużym ciśnieniem woda dokładnie oczyści cały rower, ale przy okazji woda, piasek i inny brud dostanie się do uszczelnianych miejsc, gdzie znajdują się łożyska piast, sterów i suportu, co po pewnym czasie doprowadzi do ich zniszczenia!

2. Czyszczenie układu napędowego:

Po ogólnym oczyszczeniu roweru, warto zabrać się za oczyszczenie tzw. napędu, czyli łańcucha, zębatek oraz przerzutek. Jeżeli łańcuch naszego roweru jest bardzo zabrudzony, najlepiej będzie go rozpiąć za pomocą imadełka do łańcuchów i umyć osobno. Można to też zrobić zdejmując łańcuch z korby (przedniego, dużego koła zębatego) oraz z przerzutki i myć partiami, jest to jednak znacznie bardziej pracochłonne.

Jeśli uda nam się zdjąć łańcuch, najlepiej włożyć go do plastikowej butelki, np.: po wodzie mineralnej, i zalać benzyną ekstrakcyjną lub jakimś ekologicznym rozpuszczalnikiem na bazie owoców cytrusowych. Po zakręceniu butelki i odczekaniu kilku minut, możemy spróbować potrząsać nią niczym shakerem w celu rozpuszczenia wszelkich brudów. Przed wyjęciem i osuszeniem łańcucha, warto przynajmniej raz czynność powtórzyć, zmieniając ciecz na nową. Niektórzy łańcuch czyszczą w misce, obmywając każde ogniwo łańcucha małą szczoteczką np.: do zębów. To też dobry sposób, jednak znacznie bardziej pracochłonny.

Ciekawostki:

Dobrym sposobem mycia bez zdejmowania łańcucha nawet z kół zębatych jest zastosowanie specjalnej maszynki - np. angielskiej firmy Weldtite. Przyrząd zakłada się na łańcuch, do jednego ze zbiorniczków wlewa się rozpuszczalnik i zostaje nam tylko kręcić pedałami do tyłu, aby łańcuch przechodząc przez system szczotek oblewanych rozpuszczalnikiem został dokładnie wyczyszczony. Oprócz maszynki godne polecenia są specjalne szczoteczki, które pomogą wyczyścić łańcuch ze starego smaru i piasku, oraz tylne i przednie zębatki. Na naszym rynku dostępne są m.in.: szczotki Weldtite - Dirt Wash, Finish Line - Grunge Brush, Park Tools model GearClean Brush - GSC-1, Pedro's - Toothbrush, których ceny oscylują między 20 a 35 zł.

Uwaga:

Do mycia łańcucha nie wolno używać żadnych rozpuszczalników typu nitro, toluen lub ksylen.

Specjalne maszynki do czyszczenia łańcucha, bez konieczności rozpinania go. Specjalne maszynki do czyszczenia łańcucha, bez konieczności rozpinania go.


Prócz łańcucha warto zainteresować się również zębatkami oraz przerzutkami. Jeśli i one są bardzo zabrudzone, najlepiej czyścić je szczoteczką z krótkim i długim włosiem, tak aby dotrzeć do wszystkich elementów. Dobrze by było również rozkręcić kółka prowadzące tylnej przerzutki i dokładnie je przeczyścić - zbiera się w nich sporo brudu od łańcucha. Podobnie jest z tylnymi zębatkami, czyli tzw. kasetą.

Jak przygotowujesz swój rower do sezonu?



3. Smarowanie podzespołów:

W smarowaniu łańcucha nie ma żadnej filozofii, każdy da sobie z tym radę. Zanim jednak się za to zabierzemy, warto wiedzieć, że nie powinno się go smarować środkami czyszczącymi (np. WD-40, czy K-007), olejami samochodowymi ani olejami spożywczymi. W sklepach rowerowych dostępne są specjalne środki służące do tego celu. Przy jeździe rekreacyjnej, buteleczka kosztująca 10-20 zł powinna służyć nam cały sezon. Łańcuch należy smarować oszczędnie, tzn. po jednej kropelce na każde połączenie ogniw. Jeśli po całej operacji łańcuch jest mokry od smaru, należy przetrzeć go delikatnie miękką szmatką, zbierając przy okazji jego nadmiar.
Jeśli jednak nie mamy smykałki do rozkręcania i ponownego skręcania roweru, resztę warto pozostawić wyspecjalizowanemu serwisowi rowerowemu. Zresztą większość podzespołów w nowoczesnym rowerze górskim nie wymaga takich zabiegów jak sprzęt sprzed paru lat. Koszt konserwacji roweru - regulacji, czyszczenia i smarowania wewnętrznych podzespołów to koszt około 75 - 100 zł.

Jeśli podejmiemy się dalszych czynności reaktywacji naszego sprzętu warto:

a) Sprawdzić stan linek i pancerzy:

Jeśli linki i pancerze przerzutek, czy hamulców są w którymś momencie pozaginane lub popękane, nie ma co oszczędzać! Warto je wymienić. Nie jest to wielki wydatek. Z pewnością ich dobry stan poprawi nasze bezpieczeństwo i komfort jazdy.

b) Sprawdzić stan przerzutek oraz manetek zmiany biegów:
Jeśli manetki zmiany biegów ciężko chodzą, można zajrzeć do znajdującego się wewnątrz mechanizmu zębatkowego, traktując go paroma kroplami oleju. Aby go nasmarować, należy odkręcić pokrywę manetki, która zazwyczaj znajduje się od spodu urządzenia. W wszystkich przypadkach nadmiar smaru lub oleju zbieramy za pomocą szmatki albo miękkiego papieru. Po nasmarowaniu każdego elementu ruszamy nim tak, aby smar wniknął głęboko - np. poprzez obracanie pedałami, czy też zmienianie biegów na przerzutce.

c) Sprawdzić stan zużycia klocków hamulcowych:

Jeśli w przypadku tradycyjnych klocków hamulcowych, które opierają się na obręczy koła, zauważamy zanik wzoru, to znaczy, że czas najwyższy je wymienić. Podobnie jest z klockami tarczowymi, gdy wytarta jest cała okładzina.

W tradycyjnych rowerach z hamulcami typu V-brake lub "Y" należy zwrócić uwagę na zacisk. Jeśli po zaciśnięciu i zwolnieniu hamulca, klocki odskakują opornie, warto odkręcić szczękę z osi, czyli tzw. piwotu i posmarować go stałym smarem. Warto sprawdzić również czy linka jest dobrze przymocowana do szczęki hamulcowej. Można ją również spróbować dokręcić śrubę przy manetce hamulca, regulując siłę jej napięcia.

d) Sprawdzić łożyska kół oraz ich toczenie:

W rowerach górskich stosuje się praktycznie tylko łożyska maszynowe - całkowicie nierozbieralne i bezobsługowe. Jeśli jednak nasz rower posiada klasyczne łożyska kulkowe ze stożkami - warto je rozebrać, wyczyścić benzyną ze starego smaru i nasmarować stałym smarem. Skręcając, należy pamiętać, by nie zacisnąć zbyt mocno śrub, żeby koło obracało się bez żadnego chrobotania w środku ani też za lekko, żeby nie było luzów!

Ważną, choć wymagającą dużej sztuki czynnością, jest centrowanie kół. Na czym to polega? - Na korekcji odchylenia koła w płaszczyźnie poziomej i pionowej przy jednoczesnym właściwym naciągnięciu szprych. Wszystkie szprychy koła muszą być naciągnięte z taką samą siłą, by poprawnie przenosiły obciążenia. Jeśli choćby jedna ze szprych jest naciągnięta zbyt luźno, wówczas koło nie pracuje tak jak powinno. Złe wycentrowanie koła może spowodować pęknięcie szprychy, a skutków tego zdarzenia nie trzeba specjalnie tłumaczyć.

Podobnie jak w piastach kół jest z suportem, czyli wkładem, na którym opiera się korba. Jeśli jest w formie zintegrowanego pakietu, nic nie trzeba robić. Luzy można sprawdzić poprzez objęcie obiema rękami korb, próbując kiwać je na boki. Jeśli słychać stuki - może się okazać konieczna regulacja suportu lub wymiana pakietu czy też łożysk.

e) Sprawdzić czy nie ma luzów w sterach kierownicy:

By sprawdzić, czy łożyska kierownicy działają poprawnie, wystarczy zacisnąć przedni hamulec próbując pchać rower raz do przodu, raz do tyłu. Jeśli czujemy stuki w okolicach sterów, świadczy to o luzach. Jeśli zaś stery działają ciężko, np.: przy skrętach kierownicą czujemy opór lub chrobotanie, być może będzie konieczne przesmarowanie łożysk stałym smarem.

Jeśli nie potrafimy wykonać powyższych czynności samodzielnie albo po prostu nie mamy ochoty brudzić rąk, najlepiej wykonać to w specjalistycznym warsztacie. Przy jego wyborze warto poznać opinię innych rowerzystów na temat poszczególnych warsztatów. Można się także udać na przegląd do sklepu, gdzie kupiliśmy nasz bicykl, oczywiście pod warunkiem, że dysponuje on niezbędnym wyposażeniem. Za podstawowy przegląd zapłacimy od 50 do 75 zł. W tej cenie specjaliści wszystko dokręcą i wyregulują. Serwis bardziej szczegółowy to koszt ok.100 zł



Powyższe porady zostały opracowanie na podstawie własnych doświadczeń
oraz informacji zaczerpniętych z  Portalu wRower.pl

Opinie (120) ponad 20 zablokowanych

  • Dobra recepta na rower (4)

    to założyć do niego wszystko to, co montowano w dawnych czasach: błotniki, lampki, odblaski,wygodne siodełka...
    Tylko czymś taki powinno się jeździć po drogach publicznych.

    • 16 14

    • a po co mi błotnik i bagażnik na drodze publicznej? (3)

      światła odblaski i dzwonek jeszcze rozumiem, ale po cholere mi bagażnik? wyjaśnij mi

      • 5 10

      • Byś mógł dziewczynę wyrwać... (1)

        ... i zawieźć do domu;)
        A nie na tych portalach siedzisz od roku i tylko klikasz "lubię to";)

        • 20 0

        • No co Ty gadasz

          Zamiast na bagażnik, żeby oglądała Twoje plegary lepiej wziąć ją na ramę, jak nasi dziadowie. Wyrwana dziewczyna, hops na ramę, Ty ją obejmujesz silnym ramieniem i od razu jest milej. Poszeptać jej możesz coś na ucho i takie, takie

          • 5 0

      • ile masz lat 12?

        • 2 3

  • a ja teraz jeżdżę yamahą, rower wyciągnę w wakacje :)

    • 2 1

  • ja w zeszłym roku polałem sobie łańcuch olejem roślinnym (5)

    działał bez zarzutu, poza tym że na balkonie śmierdziało mi przez pewien czas frytkami :)

    • 15 5

    • to pewnie mewy sie zleciały i chciały ci oskubac łańcuch

      osobiscie uzywam oliwy do rowqerów za 5zł starcza na długo i sprawdza sie doskonale niema sensu przepłacac za cos innego

      • 0 0

    • Gdybyś robił rocznie kilka tysięcy kilometrów, to byś inaczej gadał ;) (3)

      • 5 2

      • (1)

        Robię rocznie 5-7 tysięcy (użytkowo, nie ścigam się) i używam Vexol / Pilarol - biodegradowalny olej do pił łańcuchowych za 9zł/L.
        Jedna butelka starczy na kilka lat.

        • 4 1

        • Vexol

          Też polecam. Jak na tą cenę to spełnia wszystkie wymagania do normalnej jazdy.

          • 0 0

      • zrobiłem z 2!

        • 4 4

  • analfabeta (4)

    Najlepjej to rower złożyc sobje samemu .
    i naprawy dokonywac samodzielnie ,
    bo serwisy to tylko kase zdzierają z klijenta .
    A jak ktos sie niezna na ospzecie to maja raj i wcisna kazdy zalegajacy szajs jaki maja w magazynjie , oczywiście z wysoka marża.

    • 15 7

    • Nie opłaca się (2)

      Nie opłaca się rowerów składać samemu, cena części jest większa niż gotowca. Najlepiej kupić coś z odpowiadającą nam ramą i w miarę zużywania się kolejnych części wymieniać na to co nam bardziej pasuje :)

      • 7 3

      • Mylisz się... (1)

        Jeśli złożysz sprzęt pod siebie, na częściach, które uważasz że bedą Ci dobrze służyły, z pewnością nie zawiedziesz się. Mój pierwszy rower kupiony w sklepie, był dobry na początek. Drugi już składałem i do dziś na nim jeżdzę modernizując to co uważam za słuszne. W rowerach gotowych nie zawsze mamy takie możliwości, ale to wiedzą jedynie osoby, które w ogóle mają jakiekolwiek pojecie o rowerach.
        PozdRower

        • 4 5

        • To Ty się mylisz...

          Samodzielne składanie roweru najczęściej mija się z celem. Wiem, bo sam tak zrobiłem i w końcowym rozrachunku sporo przepłaciłem. Należy szukać okazji i kupić kompletny rower, który będzie dużo tańszy niż gdybyś sam taki chciał złożyć. Wiosenne przeceny, mało popularne marki... w to należy celować, a nie iść do pierwszego z brzegu stacjonarnego sklepu. Potem oczywiście można wykonać wymiany kilku części, nawet od razu po zakupie i np wymienić średni amor (sprzedając od razu nówkę wyjętą z roweru) na coś z wyższej półki.
          Wyjątkiem jest sytuacja gdy posiadasz dużo nieużywanych komponentów, wtedy faktycznie opłaca się dokupić kilka części i złożyć cały rower, ale to jest wyjątkowa i dość rzadko spotykana sytuacja.

          • 3 1

    • Dziecko, naucz się pisać

      Fru od tego komputera, do książek, do książek !

      • 5 1

  • NAJLEPSZY SERWIS ROWEROWY

    to oczywiście PAN ROWEREK SOPOT UL SIKORSKIEGO FACHOWIEC I PASJONATA POZDRAWIA M

    • 1 0

  • (2)

    mycie roweru w wannie i pod prysznicem. a mama na to co?

    • 12 1

    • to mamie też umyj rower

      i zabierz na wycieczkę

      • 6 0

    • No jak nadal z nią mieszkasz,

      to zrób to jak nie bedzie nikogo w chacie;)

      • 7 0

  • ? (2)

    Rower - to dobre dla p....... Normalny człowiek ma motocykl albo terenówkę.

    • 3 38

    • wsiądzna rower i trochę zmachaj...

      zobaczysz jaka to frajda. Na motorze i w samochodzie to tylko stres i adrenalina.
      Nie daje poczucia błogości po, tylko rozdrażnienie.
      To jak dobry sex, po jest cudownie :)))

      • 4 1

    • Normalny ma rownież i rower!

      By sie odprężyć, a nie wszedzie tylko d*** wozić!
      Jak dojrzejesz może zrozumiesz!

      • 14 1

  • szukam dobrego serwisanta z Gdańska lub Pruszcza Gd. (12)

    ma możne ktoś namiary na szybkiego i dobrego fachowca?

    • 11 4

    • serwis

      Serwis rowerowy "Tysar" na Ujescisku ul.1 Brygady 18 dojazd od ul.Świetokrzyskiej polecam szybko i sprawnie

      • 6 0

    • W Pruszczu na Mickiewicza (obok rowerowego) chłopaczek Ci zrobi szybko i tanio. (1)

      • 0 0

      • ale co

        jw

        • 4 0

    • Lewicki

      na ulicy Do studzienki, we Wrzeszczu.
      Polecam

      • 3 1

    • Lewicki z ul. Do Studzienki 22, Wrzeszcz (1)

      korzystam od kliku lat i bardzo polecam:)

      • 10 1

      • fakt, chłopaki robią naprawdę porządnie, ale w sezonie trudno u nich znaleźć wolny termin :)
        Dlatego też ostatnio zrobiłem przegląd sam.

        • 2 0

    • DZIĘKUJĘ WSZYSTKIM ZA ODPOWIEDŹ

      POZDRAWIAM

      • 0 0

    • ul do studzieńki

      Ul. Do studzieński w gdańsku lub ROWERSI na chełmie

      • 8 0

    • serwisant

      Gdańsk może być to masz 698-371-847

      • 0 1

    • w gdańsku masz miedzy kartuska a zakopianska odrazu na poczatku (1)

      obok parku ;]

      • 9 5

      • Tam nawet porządnych narzędzi nie maja...

        ...a o rzetelności pracy lepiej sie nie wypowiadać
        Masakra!

        • 4 3

    • Każdy z nas ma różne zdania na ich temat

      Nie będę tu faworyzował jakiegoś by zaraz nie rozpętała się tu burza. Najlepiej jak wejdziesz do katalogu sklepów i serwisów rowerowych na dole tego artykułu i sama sprawdzisz, co piszą o nich internauci.

      • 9 0

  • co za bol gdy na trojmiescie pojawiaja sie takie artykuly

    pozdrawiam myslacych

    • 6 10

  • Ale Wy macie problemy.... (4)

    z rowerem..
    Opiszcie jeszcze jak sie hamuje, zeby przez kierownice nie przeleciec..
    I jak sie podnosi siodelko.

    • 14 13

    • daruj sobie sarkazm

      Rozumiem Sajmon, ze jesli chodzi o Ciebie, to czekasz glównie na relacje z trzesien ziemi, morderstw duchownych i korupcyjnych skandali. Jasne, ze mamy wieksze problemym typu: małe zarobki, dziura w ulicy, rak piersi mojej mamy itd. Ale zycie sklada sie tez z małych problemów. Daruj sobie sarkazm i wpisy, które qfa nic nie wnosza w niczyje życie. Szkoda na nie cyberprzesterzeni i czasu tych, ktorzy przeczytali Twój bezsensowyny wpis

      • 12 1

    • Sajmon, a może Ty napiszesz, skoro taki mądry jesteś ? (1)

      • 7 4

      • Sajmon mówi że nic nie umi.

        • 5 1

    • Sajmon, taki mądry jesteś, a założę się że sam nie umiesz dobrze hamować ;)

      Wbrew pozorom jest to trudna sztuka

      • 7 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Rowerowy Potop AZS

659 zł
rajd / wędrówka

Rowerowy Potop AZS

659 zł
rajd / wędrówka

Rowerowy Potop AZS

659 zł
rajd / wędrówka

Znajdź trasę rowerową

Forum