I Maraton Rowerowy Pomorza Środkowego już za nami
Organizatorzy, mimo krótkiego czasu na realizację zadania, stanęli na wysokości zadania. Zawody od strony technicznej stały na wysokim poziomie, a dzięki zaangażowaniu lokalnej społeczności - strażaków i mieszkańców Korzybia oraz Kępic - uczestnicy i widzowie mieli zapewnione pełne wyżywienie, a trasa w miejscach wymagających specjalnej ostrożności była przez cały czas trwania zmagań zabezpieczona.
Trasa zawodów została wytyczona pomiędzy Korzybiem i Kępicami, na terenie Leśnego Kompleksu Promocyjnego Lasy Środkowopomorskie. To obszar o pofałdowanym ukształtowaniu terenu, z momentami mocno piaszczystą nawierzchnią dróg. Baza zawodów znajdowała się nad jeziorem w Korzybiu, a uczestnicy po starcie mijali również lokalne jeziora: Pałacowe i Kryształ oraz przekraczali rzekę Wieprzę.
Uczestnikom przyszło rywalizować w trudnych warunkach atmosferycznych - w deszczu i niewysokiej temperaturze - dopiero po zjeździe do mety ostatniego zawodnika ponownie pojawiło się słońce. Pogoda nie wpłynęła jednak na tempo zawodów. Zwyciężył Kamil Małecki (22 zawodnik na tegorocznych Mistrzostwach Świata w kolarstwie przełajowym) zameldował się na mecie dystansu w kategorii Open uzyskując czas 1h26min39s. W opinii zawodników przygotowana przez organizatorów trasa była wymagająca - tak z uwagi na ukształtowanie terenu (suma podjazdów ponad 450 m) jak i piaszczystą nawierzchnię dróg.
"Gratuluje współorganizacji bardzo udanej imprezy. Mam nadzieję, że na stałe wejdzie do kalendarza lokalnych imprez sportowych. Mimo, że niewinne ściganie zamieniło się pod koniec w piaskową masakrę napędu, pozostawiła po sobie bardzo pozytywne wrażenia" - komentował zawody jeden z uczestników. Po zakończeniu zawodów odbyła się ceremonia wręczenia nagród, po czym uczestnicy rozjechali się do domów. Organizatorzy liczą, że pojawią się w Korzybiu za rok.
Maraton Rowerowy Pomorza Środkowego odbył się dzięki zaangażowaniu: Gminy Kępice, Nadleśnictw: Warcino i Sławno, OSP Korzybie i OSP Kępice oraz firmie Gras z Korzybia.
Oficjanle wyniki:
Kategoria Open: 44 km
1. Kamil Małecki (Baszta Bytów) 1h26min39s
2. Tomasz Rzeszutek (Baszta Bytów) 1h30min19s
3. Karol Rudnik 1h30min31s (Hotel Cztery Brzozy) 1h30min31s
Wśród kobiet najlepsza była Zofia Rzeszutek 1h39min22s (szósta w Open)
Kategoria Mini: 22 km
1. Kacper Kerner (Baszta Bytów) 51min26s
2. Bartosz Suszko (Baszta Bytów) 51min28s
3. Tomasz Natkaniec (Baszta Bytów) 51min29s
Najlepszy czas 1 okrążenia:
do 30 lat - Piotr Rzeszutek
31- 45lat - Adam Sierbin
+45lat - Piotr Kopczyński
Najstarsi uczestnicy imprezy:
1. Zenon Słomski
2. Kazimierz Jura
3. Romuald Dobosz
Najmłodsi uczestnicy imprezy:
1. Aleksander Suszko
2. Bartosz Kuflewski
3. Robert Wejman
Najlepszy zawodnik z Korzybia - Marek Niemczyk.
WWW: Maraton Rowerowy Pomorza Środkowego
Opracował:
Wydarzenia
Opinie (5) 3 zablokowane
-
2014-07-13 22:09
magnez
Sportowcy wykazują znacznie większe zapotrzebowanie na magnez ze względu na wzmożony wysiłek fizyczny. Magnez jest pierwiastkiem niezbędnym w codziennym życiu pomaga utrzymać równowagę elektrolitową, jest również wymagany dla utrzymania prawidłowego metabolizmu energetycznego oraz prawidłowego funkcjonowania właściwie wszystkich procesów wewnątrzkomórkowych.
- 0 0
-
2014-07-02 08:09
SUPER (3)
Musiałem przegapić, bo dopiero teraz się dowiedziałem.
A nie to spoko to było 19 VI i tak ne pojechałbym bo 20 biegałem po Gdyni.
Ale może w przyszłym roku, bo zdecydowanie wolę rower. Biegam aby mieć większą moc na rowerze.- 0 8
-
2014-07-02 08:50
Jedno z drugim się nie wyklucza... (2)
....można i biegać i jeździć na rowerze, nawet jeśli zawody są dzień po dniu, a nawet i tego samego: rano i po południu. Miałem tak w zeszłym roku biorąc najpierw udział w Biegu Europejskim na 10 km, a następnie startując w imprezie na orientację. Żeby jednak w ogóle móc w niej wziąć udział wybrałem długą trasę nocną, z popołudniowym startem, inaczej nie zdążyłbym na tę imprezę.
...a żeby połączyć jedno z drugim warto zastanowić się nad Triathlonem. Najbliższy już w niedzielę w Złotej Górze k./Kartuz. "Kartuska Masakra", masakrą wcale nie jest, ale wszystko zależy od nas samych: kondycji i wytrenowania. Jeśli nie lubimy którejś z dyscyplin, zawsze możemy znaleźć kogoś, kto wystartuje z nami w sztafecie i tak startować można indywidualnie, w parze bądź w grupie 3 osobowej.
Polecam !- 2 4
-
2014-07-02 11:41
Minusują miękkie faje? (1)
Nie ma problemu w startach dzień po dniu. Wszystko jednak zależy od naszego wytrenowania i stopniu zawodów. Wszystko pieknie, dopóki zawody są na płaszczyźnie regionalnej bądź turystycznej, ale jeśli w grę wchodzi taki wyczyn jak np: na IronMenie, to na drugi dzień ledwo jesteśmy w stanie wstać z łóżka ;)
- 1 4
-
2014-07-11 21:00
no...
Co w takim razie można zrobić? Odpowienia dieta czy suplementy? Jakie minerały są wskazane do uzupełniania? Magnez, czy coś innego?
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.