• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Hulajnoga elektryczna jak rower. Prace nad nowymi przepisami

Krzysztof Koprowski
10 czerwca 2019 (artykuł sprzed 4 lat) 
W Trójmieście wciąż przybywa hulajnóg elektrycznych. Obecnie działa już trzech operatorów hulajnóg na minuty, a do tego dochodzą jeszcze prywatne urządzenia. W Trójmieście wciąż przybywa hulajnóg elektrycznych. Obecnie działa już trzech operatorów hulajnóg na minuty, a do tego dochodzą jeszcze prywatne urządzenia.

Użytkownicy elektrycznych hulajnóg i innych tzw. urządzeń transportu osobistego (UTO) przestaną być wkrótce traktowani jak piesi, a bliżej będzie im do rowerzystów. Propozycje Ministerstwa Infrastruktury będą pozwalały na jazdę UTO po drogach dla rowerów, a nawet jezdniach, gdzie obowiązuje dopuszczalna prędkość 30 km/h.



Czy korzystałe(a)ś kiedykolwiek z hulajnogi elektrycznej lub innego UTO?

Elektryczne hulajnogi oraz inne urządzenia transportu osobistego (w tym segwaye, elektryczne monocykle, elektryczne deskorolki itp.) szturmem podbijają polskie miasta.

Oprócz prywatnych urządzeń na ulicach spotkać można także hulajnogi elektryczne wypożyczane przez telefon komórkowy - w Trójmieście takie usługi oferuje obecnie trzech operatorów (Blinkee, Quick oraz Logo Sharing).

Rosnąca liczba UTO powoduje jednak coraz częściej sytuacje konfliktowe z innymi użytkownikami dróg. Brak regulacji prawnych sprawia, że zderzenie użytkownika np. elektrycznej hulajnogi z pieszym policja klasyfikuje jako... kolizję dwóch pieszych. Problemem są także pozostawiane w najróżniejszych miejscach hulajnogi, które utrudniają przejście lub przejazd innym uczestnikom ruchu.

Hulajnogi na minuty, czyli hulaj... dusza i parkuj, gdzie chcesz



- Zależy nam na tym, aby poziom bezpieczeństwa na polskich drogach i chodnikach był jak najwyższy. Dzisiaj stan prawny hulajnóg elektrycznych jest nieuregulowany. To stwarza zagrożenie dla pieszych. Musimy podjąć to wyzwanie. Dzisiaj, zgodnie z obietnicą, prezentujemy nasze propozycje - powiedział w piątek Andrzej Adamczyk, minister infrastruktury, prezentując pakiet zmian w prawie.
Zgodnie z propozycją ministerstwa, urządzeniami transportu osobistego będą "urządzenia konstrukcyjnie przeznaczone do poruszania się wyłącznie przez kierującego znajdującego się na tym urządzeniu, o szerokości nieprzekraczającej w ruchu 0,9 m, długości nieprzekraczającej 1,25 m, masie własnej nieprzekraczającej 20 kg, wyposażone w napęd elektryczny, którego konstrukcja ogranicza prędkość jazdy do 25 km/h".

Taka definicja UTO oznacza, że nie zaliczają się do nich tradycyjne hulajnogi, napędzane wyłącznie siłą ludzkich mięśni. Jazda na nich nadal będzie traktowana jako ruch pieszy.

Urządzeniami Transportu Osobistego będzie można poruszać się:
  • drogami dla rowerów
  • pasami ruchu w jezdni dla rowerów
  • przejazdami przez jezdnię dla rowerzystów
  • jezdniami, na których dopuszczalna prędkość jest nie większa niż 30 km/h


W sytuacji, gdy zabraknie infrastruktury dla rowerzystów a organizacja ruchu dopuszcza ruch z wyższą prędkością niż 30 km/h, użytkownik UTO będzie mógł korzystać z chodnika, "jadąc powoli i zachowując szczególną ostrożność".

Na chodnikach pieszy będzie miał pierwszeństwo przed UTO.

Zgodnie z propozycją ministerstwa w tym miejscu użytkownik UTO powinien poruszać się po bruku. Zgodnie z propozycją ministerstwa w tym miejscu użytkownik UTO powinien poruszać się po bruku.

Jak poruszać się UTO bez chodników i po bruku?



Ministerstwo nie poinformowało, w jaki sposób ma się zachować użytkownik UTO na drogach bez chodników, które zarazem nie są autostradami czy drogami szybkiego ruchu. Nie wiadomo zatem, czy będzie trzeba poruszać się blisko prawej krawędzi jezdni jak inne pojazdy, czy lewej - jak pieszy.

Ministerstwo nie pochyliło się także nad zagadnieniem nawierzchni jezdni nieprzystosowanej do UTO - przede wszystkim bruku (a taka nawierzchnia jest często spotykana w strefach tempo 30), po której jazda UTO jest niebezpieczna lub wręcz niemożliwa.

Niezbędna karta rowerowa dla użytkowników w wieku 10-18 lat



Projekt ustawy obliguje użytkowników UTO w wieku 10-18 lat do wyrobienia karty rowerowej. Dla osób poniżej 10 lat będzie obowiązywał zakaz korzystania z UTO, w przypadku osób pełnoletnich nie będą wymagane żadne uprawnienia do ich kierowania.

Co ważne, nie przewiduje się obowiązku noszenie kasków podczas jazdy ani zakupu ubezpieczenia OC. Będzie za to wymóg prawny wyposażenia w hamulec oraz oświetlenie.

W projekcie ustawy nie pojawiają się żadne opłaty karne za nieprzepisową jazdę a ewentualne kary będą nakładane zgodnie z obowiązującym przepisami za "sprowadzenie zagrożenia w ruchu drogowym". Karę w wysokości 500-10 tys. zł przewidziano natomiast za brak ogranicznika prędkości.

Hulajnogi zgodnie z projektem ustawy powinny być pozostawianie w miejscach, które nie stanowią niebezpieczeństwa dla innych użytkowników ruchu. Hulajnogi zgodnie z projektem ustawy powinny być pozostawianie w miejscach, które nie stanowią niebezpieczeństwa dla innych użytkowników ruchu.

Koniec z porzuconymi hulajnogami?



W ustawie planuje się także zakazać pozostawiania UTO na przystankach, drogach lub w innym miejscach, które powodowałoby zagrożenie dla pozostałych uczestników ruchu. Lekceważenie tego zapisu może być traktowane jako porzucenie pojazdu, co z kolei wiąże się z karą w wysokości 100 zł za usunięcie pojazdu i 15 zł za każdy dzień przechowania.

Zgodnie z projektem nowe przepisy weszłyby w życie 14 dni po ich ogłoszeniu. Dotychczasowi właściciele UTO będą mieli pół roku na dostosowanie swoich urządzeń do nowych warunków technicznych.

- Jesteśmy otwarci na głosy różnych środowisk. Chcemy, aby ten projekt wszedł w życie jak najszybciej, ale też nie uchylamy się od dyskusji na jego temat. Jestem przekonany, że dyskusja na ten temat będzie bardzo ciekawa. Dziękuję za wszystkie dotychczasowe głosy - ekspertów, stowarzyszeń, samorządowców - jakie wpłynęły w tej sprawie do ministerstwa - mówi Adamczyk.

Opinie (309) 10 zablokowanych

  • dzieciom tez zabronic

    moj niemal 3 leti synek tez ma po jezdni/bruku jezdzic ?

    • 0 3

  • masakra. (10)

    wychodzi na to ze dzieci ponizej 10 lat zakaz jazdy na hulajnodze.jazda hulajnoga po jezdni.juz statystyki smiertelnych wypadkow w przyszlym roku.

    • 20 78

    • dziecko 10 lat (3)

      widziałam ostatnio zderzenie chłopaka l. 18 , który wjechał hulajnoga w starszą Panią. Pani nie miała szans. Uderzyła głowa w chodnik, i była nieprzytomna. Karetka ją zabrała. A chłopak był przerażony. Ja mam syna l. 10, i nie dam mu elekrtycznej hulajnogi. za rok zrobi kartę rowerową , to może wtedy, ale bardziej light. Nie jest bezpieczna jazda chłopaków , którzy szarżują w tłumie, i rzeczywiście można tą hulajnogą zrobić komuś krzywdę.

      • 24 1

      • Karta rowerowa

        Powinna być obowiązkowa dla wszystkich bez względu na wiek, a na kursach nauki jazdy należy uczyć również przepisów dot ruchu pieszych i rowerów, i wymagać ich znajomości na egzaminie.

        • 0 0

      • Właśnie po to są te przepisy żeby nie jechali w tłumie...

        • 2 0

      • kłady , hulajnogi elektryczne ... może od razu goły przewód napięciowy albo ostry nóż do zabawy...twoje dziecko a Ty jesteś dorosły - myśl byś nie płakał po fakcie

        • 4 0

    • Nie tylko tak wychodzi

      Ale tak jest ! Aby korzystać z drogi rowerowej, uczestnik musi mieć ukończone 10 lat.
      A jak to wygląda? Proszę zajrzeć w weekend na drogi rowerowe w Parku Reagana.

      • 3 0

    • (1)

      Dzieci w tym wieku nie powinny poruszać się na elektrycznej hulajnodze.

      • 62 2

      • paniusie z kupionym prawem jazdy jakoś dają rade w Q7 choć męczą się i stękają przy każdym parkowaniu , jeździć ledwie co potrafią a o dobrym prowadzeniu auta w ogóle nie ma mowy...

        • 8 5

    • a komu zależy na bezpieczeństwie - głupki co wiedzą wszystko lepiej niech się sami eliminują - tylko bez płaczu jak przez te wasze "wiem lepiej" albo "i**otyzm" ktoś wam zginie

      • 0 0

    • Masakre to masz w głowie

      i pisać nie potrafisz

      • 11 2

    • umiesz czytać ze zrozumieniem?

      Nie, to wróć do szkoły.

      • 18 1

  • (1)

    Teraz tylko zrównać rower z UTO. Czyli pozwolić na jazdę po chodniku, gdy limit prędkości na jezdni przekracza 30km/h. Oczywiście jako możliwość, a nie przymus.

    • 8 3

    • następny łoś

      • 0 1

  • Z silnikami powinny być zabronione (5)

    i rowery i hulajnogi i inne jednokołowce. I tyle. To mają być pojazdy rekreacyjne, a nie zapindalacze

    • 26 31

    • (3)

      Rower w mieście to przede wszystkim środek transportu, a nie rekreacji.

      • 13 0

      • To w takim razie (2)

        obowiązkowe prawo jazdy i min 16 lat

        • 1 9

        • (1)

          Co ma jedno do drugiego? Czy jeżdżąc rekreacyjnie nie musisz znać zasad ruchu drogowego? A teraz szok! Wiesz, że skuterem 50 ccm, można jeździć po ulicy na dowód osobisty?

          • 9 1

          • daj spokój

            90% komentarzy wytwarzają ignoranci, którzy są posiadający prawo jazdy i zupełnie nie rozumiejący, że PJ nie jest dokumentem dostępu do drogi, a prawem do prowadzenia pojazdu konkretnej kategorii.

            • 0 0

    • Powiedział kierowca, który nigdy nie pojechał rowerem do pracy

      • 6 0

  • (12)

    "Karę w wysokości 500 - 10 tys. zł przewidziano natomiast za brak ogranicznika prędkości"
    Ciekawe jak to będą sprawdzać?
    Z rowerami ze zdjętymi ogranicznikami, czy ze zbyt dużą mocą jakoś sobie nie radzą, a mają dać radę z uto?

    Poprzedni projekt ustawy został równo zjechany przez większość organizacji konsultujących, na tyle skutecznie że został wycofany. Ciekawe czy zrobili kalkę tamtych zapisów, czy jednak to trochę lepiej przemyśleli.

    • 31 4

    • Przemyśleli. Według poprzedniego pomysłu człowiek na UTO miał być pieszym. (3)

      Tylko z dodatkową możliwością jazdy po DDR, ale już nie po jezdni. W rezultacie człowiek jadący na UTO po pijaku, w nocy bez oświetlenia, lewą stroną DDR poruszałby się zgodnie z przepisami. A teraz zrównali UTO z rowerami, co ma o wiele więcej sensu.

      • 2 1

      • Nie ma sensu zrównanie roweru z rolkarzem

        • 0 0

      • (1)

        No właśnie pytanie, co w tych szczegółach napisali, czy wymagane wyposażenie UTO będzie takie samo jak roweru, czy znowu zapomną o oświetleniu i hamulcach.

        • 0 1

        • ale nie zapomnieli wpuścić uto na chodniki w tak wielu sytuacjach,
          że warto będzie na rowerach napisać
          " to jest hulajnoga"

          • 0 0

    • 500 - 10 tys. złotych to za co ta kara?

      500 tys. złotych - 10 tys. złotych

      • 0 1

    • Rowery ze zbyt dużą mocą? Rozwiń prosimy..... (3)

      • 3 3

      • (1)

        Norma prawna określa moc wspomagania na 250W.
        Część rowerów seryjnie produkowanych potrafi w szczycie zbliżyć się do 400W. A są dostępne konstrukcje (gotowe lub sam napęd) o mocy 1kW, czy nawet 2kW.

        • 1 0

        • Według ustawy to są motorowery i wymagają homologacji, rejestracji, kasku i oc. Czekam na pierwszy wypadek z takim "rowerzystą". Ciekawe ile zabuli.

          • 1 1

      • Rower z silnikiem elektrycznym lub spalinowym.

        Są takie cuda mój omnibusie.

        • 13 0

    • zobaczą, że taki pojazd jedzie tak szybko jak samochód to od razu stwierdzą (1)

      • 2 2

      • Rower bez silnika też często jedzie szybciej niż samochód

        Więc nie taka prosta sprawa. Musieliby nasłać ITD czy coś w ten deseń...

        • 1 2

    • Piszcie własne ustawy, zamiast tylko "jeździć" po cudzych projektach. Zamiast ciągle narzekać, znajdźcie kogoś z inicjatywą ustawodawczą i złóżcie z jego pomocą przemyślaną, bezbłędną propozycję ustawy.

      Jeśli nie wiecie, jak to zrobić, to pomocny będzie artykuł 118 Konstytucji.

      • 4 4

  • To jest za drogie, aby to wypozyczać

    • 0 0

  • (13)

    No jasne, puśccie już wszystko sciezka rowerową;/ Glupota. Sciezka z zalozenia rowerowa, a i rolkarze i piesi teraz jeszcze na hulajnodze będą jezdzic;/ Nie no super po prostu.

    • 46 88

    • polskie przepisy sa wyjątkowo głupie (1)

      bo logicznie scieżka rowerowa powinna być dla użytku przez wszystkich na kółkach - od rolkarzy po hulajnogi

      • 12 2

      • piszesz o jezdni

        to jezdnia jest przystosowana dla tych na kółkach

        • 2 2

    • a rolkarze mają jeździć po chodniku? (6)

      • 12 5

      • Rolkarze w ruchu nie powinni jeździć wcale. (2)

        Sorry, ale pojazd, który da się rozpędzić do 50km/h, nieposiadający hamulców, nie powinien być w ruchu...

        • 24 5

        • o ile wiem to hamulec jest (1)

          • 6 1

          • Ale swiatel brak

            • 5 0

      • (1)

        Tak. Rolkarz to pieszy

        • 18 13

        • taaa a chłop z długimi włosami to baba

          • 9 1

      • zdecydowanie

        • 11 6

    • (1)

      Nie mam nic przeciwko pod warunkiem odzyskania pełnego prawa do korzystania z jezdni (czyli jedynego miejsca prawdziwie przystosowanego do ruchu pojazdów)

      • 8 3

      • wystarczy usunąć nielegalny zapis z rozporządzenia o niby obowiązkowym korzystaniu z pieszorowerówek

        dopisany tam z resztą, określając to delikatnie "z pominięciem zasad legislacji".
        Najgorsza jest postawa patologicznych "władz" które uważają, że rower to nie pojazd i systematycznie ograniczają przestrzeń do wykorzystania przez rowery.

        • 3 1

    • szkoda (1)

      szkoda ze nie ma drogi dla rowerów, drogi dla rolkarzy, drogi dla matek z wózkami, drogi dla wyprowadzających psy, drogi dla hulajnogi, drogi dla wrotkarzy, drogi dla biegnących:-)
      szeroka by musiała być taka infrastruktura.

      • 14 1

      • i by nie było wtedy zadnych drzew i lasów ,smutne by to było

        • 3 1

  • Zwracam sie z uprzejmą prośbą do rodziców z bombelkami: (21)

    Jak wasz skarb jedzie na hulajnodze lub rowerku po drodze rowerowej to Wy, drodzy rodzice, nie idźcie zaraz obok. Ścieżka nie jest dla was. Na sygnał dźwiękowy też reagujecie różnie. Świat nie kończy sie na was i na waszym bombelku. Dziękuję za uwagę.

    • 226 9

    • Zwracam się z uprzejmą prośbą do rowerzystów z przyswojoną umiejętnością czytania dużych liter (4)

      Jak macie napisane na ścieżce "ustąp pieszym" to ustąp pieszym.

      • 14 5

      • Wytłumacz mi jak to działa (1)

        Przepis, na który powołuje się "ustąp pieszym" mówi o "pojeździe" nie o "rowerze".
        Jednak według Ciebie, rowerzysta ma ustąpić pieszemu na przejściu, a kierowca nie musi...

        • 2 0

        • bo ten hipokryta wsiądzie po spacerku do samochodu

          i będzie oczekiwał, że teraz bez przeszkód i zatrzymywania przed przejściami, pojedzie do domu.

          • 1 0

      • Pieszemu nie wolno przebywać na drodze dla rowerów.

        • 2 3

      • na że gdzie?

        • 1 1

    • Ciekawe bąblu na czym ty ujeżdżałeś w wieku bąbelkowym (3)

      Ale taką już mają przypadłość neofici. Trochę uprzejmości i uważności na drogach życzę.

      • 4 18

      • wtedy nie było ścieżek rowerowych - uwierz na słowo (2)

        • 14 0

        • Właśnie (1)

          A teraz są i nie mogą się wszyscy pomieścić ? Pamiętaj że ścieżka rowerowa to nie autostrada

          • 2 6

          • ścieżka rowerowa jest normalną jezdnią na której g*wnioki nie mogą się bawić

            • 3 0

    • (2)

      To jest jasny, faszystofski atak przeciwko bombelką! My, madki, nie bendziemy tego tolerowadź. Gdańsk miastem wolnoźci!

      • 16 5

      • (1)

        Będzie marsz dla bombelkow?

        • 6 0

        • Wielki Przemarsz Bombelkowy

          a jak

          • 7 0

    • (4)

      Bombelki do lat 10 na rowerach są pieszym i i nie wolno im poruszać się po ścieżkach rowerowych.

      • 41 3

      • Pod nadzorem wolno (2)

        I dlatego ta prośba jest bez sensu

        • 3 11

        • Nie wolno.

          • 3 1

        • spytaj kogoś, kto umie czytać lepiej, żeby ci to powolutku przeczytał

          • 5 0

      • są wszędzie i są przyuczane do takich zachowań

        jedziesz rowerem i dziecko skręca w poprzek, prosto pod koła. Oczywiście pretensje są do rowerzysty, a tu rodzice powinni zostać pozbawieni praw opieki, bo to d**ile.

        • 29 0

    • Tyt

      Jeżeli bombelek ukończył 10 lat, może jechać samodzielnie, bez opieki. Jeżeli jest młodszy - to tylko chodnikiem, innej opcji nie ma.

      • 7 0

    • drogi bombelku mieszkający z mamusią od 30-tu lat, rozróżnij drogę rowerową od chodnika, ew. chodnika o dwóch kolorach kostki i

      • 1 4

    • Bombelki? Mój profesor na studiach mówił sławne: sadzeniaki! (1)

      • 19 4

      • g*wniaki się mówi

        • 16 1

  • zmienić przepisy:

    1. za porzucenie - tarasowanie drogi dla pieszych trzeb podwyższyć karę, i to mocno.
    2. zniszczenie hulajnogi, która jest źle zaparkowana nie powinno być karalne! tak samo samochodów co parkują na chodniku

    • 0 0

  • Opinia wyróżniona

    Jak dla mnie wg obecnego prawa (36)

    Hulajnoga elektryczna jest motorowerem: "dwu lub trójkołowy pojazd wyposażony w silnik spalinowy o pojemności skokowej do 50 cm³ lub silnik elektryczny o mocy nie większej niż 4 kW, którego konstrukcja ogranicza prędkość jazdy do 45 km/h" (według polskiej definicji z Prawa o ruchu drogowym

    • 158 25

    • Samolotem

      • 0 1

    • (16)

      w takim razie rower Mevo tez jest motorowerem...

      • 25 8

      • (2)

        "rower - pojazd o szerokości nieprzekraczającej 0,9 m poruszany siłą mięśni osoby jadącej tym pojazdem; rower może być wyposażony w uruchamiany naciskiem na pedały pomocniczy napęd elektryczny zasilany prądem o napięciu nie wyższym niż 48 V o znamionowej mocy ciągłej nie większej niż 250 W, którego moc wyjściowa zmniejsza się stopniowo i spada do zera po przekroczeniu prędkości 25 km/h"

        • 1 0

        • wypisz wymaluj definicja hulalnogi elektrycznej, którą też można napędzać siłą mięśni (1)

          zresztą cytat jest niepełny i poddany celowej manipulacji

          • 2 4

          • uruchamiany naciskiem na pedały pomocniczy napęd elektryczny

            Nie, hulajnoga nie ma pedałów.

            • 2 2

      • (12)

        Prawie. Rower z silnikiem elektrycznym bądź spalinowym wspomagającym napęd mechaniczny (nożny bądź ręczny) pozostaje rowerem. Rower (są takie chińczyki) w którym napęd mechaniczny (pedały) można zastąpić silnikiem elektrycznym bądź spalinowym (czytaj jechać na prądzie/silniku bez pedałowania używając manetki) staje się motorowerem. Dlatego homologowane rowery elektryczne mają wyłącznie wspomaganie.

        • 17 3

        • Mam pytanko... (11)

          Przecież, żeby jechać el. hulajnogą trzeba (zgodnie z tym co wiem) się odepchnąć - ona sama nie ruszy z miejsca przy użyciu wyłącznie manetki.

          Czy w tym wypadku hulajnoga el. staje się rowerem el.?

          Drugie pytanie:
          "Zgodnie z propozycją ministerstwa (pojazd) wyposażony w napęd elektryczny, którego konstrukcja ogranicza prędkość jazdy do 25 km/h".

          Czyli jeśli zdejmę ograniczenie (a to NIE jest zabronione), to pojazd dalej jest pojazdem niesklasyfikowanym (lub motorowerem - jak kolega wyżej zasugerował).

          • 3 9

          • stoi napisane jak wół (10)

            "Karę w wysokości 500-10 tys. zł przewidziano natomiast za brak ogranicznika prędkości."
            '

            • 7 0

            • (9)

              Tylko że hulajnoga bez ogranicznika nie spełnia definicji UTO. Według definicji UTO musi mieć ogranicznik, więc jeśli go nie ma, to to nie jest UTO i nie można nałożyć kary związanej z UTO.

              • 4 7

              • już kombinuje (5)

                prawo jeszcze nie weszło w życie a polak już rozkminia jak je obejść. jeszcze długo w tym kraju nie będzie dobrze

                • 7 8

              • skoro jest to głupi zapis to nalezy go obejść (3)

                ustawa jak zwykle niedopracowana o czym zresztą sa info w artykule

                • 1 0

              • no i właśnie dlatego w tym parszywym kraju zawsze będzie dziadostwo (2)

                januszowi prawo wydaje się głupie, to je obchodzi. nawet starożytni wiedzieli, że choć durne prawo, to jednak prawo i trzeba go przestrzegać. tymczasem w kraju kwitnącej cebuli wszyscy kombinują i do tego mają pretensje, że politycy/pracodawcy/sąsiedzi też kombinują

                • 2 5

              • wyjdź z kopca czosnku i wymagaj w XXI w. spójnego prawa (1)

                dura lex sed lex, było dla niepiśmiennych matołów, dla których dyskusja mogła dotyczyć co najwyżej tego na które pole wyśle ich właściciel.
                Obecnie algorytmy tworzące fake newsy są tak zaawansowane, że budują przerażająco realną rzeczywistość. Taki problem zdać się na deep learning przy pisaniu prawa?
                Oczywiście łatwiej być na bakier z logiką, ale "przecie tak w prawie pisze więc 2+2=5"

                • 2 0

              • A czym niby chcesz nakarmić ten deep learning?

                • 0 1

              • Nie rozkminia jak obejść, tylko pilnuje żeby nowe przepisy były spójne

                To jest dopiero propozycja nowych przepisów. Na tym etapie właśnie trzeba znaleźć wszelkie dziury, aby można je było załatać w ostatecznej wersji ustawy.

                • 8 0

              • nie może się poruszać (2)

                zdejmowanie ograniczenia jest zabronione, czyli, nie powinny istnieć hulajnogi bez ograniczenia, podobnie wyjęcie pasów z samochodu nie uchroni przed mandatem za brak zapiętych pasów

                • 9 2

              • może istnieć

                ale nie można tym wyjeżdżać na ulicę

                • 1 1

              • Przy samochodzie można zabrać dowód w takim przypadku

                Z hulajnogą robi się problem...

                • 0 0

    • (5)

      jak się ma pojazd wyposażony w silnik spalinowy do hulajnogi elektrycznej ?

      • 3 51

      • (4)

        "silnik spalinowy do 50cm3 lub silnik elektryczny o mocy nie większej niż 4kW"

        • 30 3

        • oto typowy gdański wyborca. (3)

          przeczyta nagłówek i pierwsze zdanie do połowy, a resztę "wiedzy" czerpie z memów.

          • 34 3

          • PISowski wyborca (1)

            • 14 8

            • w sumie to niektóre firmy od tych hulajnóg mówią na nie skutery

              także interpretacja wydaje się słuszna

              • 1 0

          • Typowy wyborca to raczej wyszuka jeden fragment w ustawie i zawyrokuje, nie zdając sobie sprawy chociażby z istnienia adekwatnych rozporządzeń dot. warunków technicznych.

            • 0 1

    • super super super!

      • 0 0

    • (3)

      chyba jednak sam nie czytałeś tego co wypociłeś, hulajnoga nie jest i nie będzie nawet w pobliżu motoroweru, a z silnikiem spalinowym? no pokaz mi taka

      • 0 4

      • a poguglaj sobie

        • 0 0

      • Gościu na hulajnodze z silnikiem elektrycznym jeździł w Gdańsku już kilka lat temu. Kilka razy widziałem go na sławnej nadmorskiej ścieżce.

        • 1 0

      • Jeździłeś kiedyś elektrycznym motorowerem?

        Konstrukcyjnie nie różni się niczym poza rozmiarem...

        • 0 0

    • Wczoraj widziałem hulejnogę ze spalinowcem (2)

      cisnącą po ścieżce rowerowej :D

      • 4 1

      • Ha (1)

        To że ma łańcuch zebaty na kole nie znaczy że spalinowa....

        • 1 5

        • spalinowe też są

          • 0 0

    • (2)

      A kto w ogóle powiedział, że hulajnoga jest pojazdem?

      • 1 0

      • Definicja w proponowanej ustawie tak powiedziała (1)

        • 0 0

        • a jak ta definicja się ma do definicji roweru?

          czy hulajnoga nie spełnia definicji roweru? czy też zostanie wprowadzony zakaz jazdy rowerami elektrycznymi?

          • 0 1

    • Komar

      Hulajnodze bliżej do kotwicy niż motoroweru.

      • 0 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Rowerowy Potop AZS

659 zł
rajd / wędrówka

Rowerowy Potop AZS

659 zł
rajd / wędrówka

Rowerowy Potop AZS

659 zł
rajd / wędrówka

Znajdź trasę rowerową

Forum