Hulajnogą elektryczną po drodze rowerowej?
Wraca temat regulacji zasad poruszania się elektrycznymi hulajnogami, deskorolkami, segwayami i monocyklami, czyli tzw. urządzeniami transportu osobistego. Choć można na nich bez problemu rozpędzić się do 20-25 km/h, to dziś wolno się nimi poruszać tylko po chodnikach. Jeżeli zmienią się przepisy, dopuszczona zostanie jazda po drogach rowerowych.
Termin uruchomienia systemu w Trójmieście nadal pozostaje nieznany. Z aplikacji zniknęła planowana strefa działania usługi, zaś firma Lime nie udostępnia żadnych informacji na temat planów rozwoju, a nawet nie prowadzi swojej strony internetowej w języku polskim.
W polskich miastach, gdzie Lime świadczy usługi, wypożyczenie kosztuje 2 zł, a każda minuta użytkowania 50 gr.
Technologia wyprzedziła prawo
Tam, gdzie Lime już działa, coraz częściej dochodzi do konfliktów z pieszymi i rowerzystami. W polskim prawodawstwie brakuje bowiem regulacji zasad poruszania się hulajnogami oraz innymi UTO (urządzeniami transportu osobistego), jak elektryczne deskorolki, segwaye czy monocykle.
W efekcie UTO traktowane jest jako ruch pieszy, co w polskich realiach oznacza jazdę po nierównych chodnikach, zastawionych często przez samochody. Do tego dochodzi lawirowanie między pieszymi, którzy poruszają się cztery-pięć razy wolniej od elektrycznego pojazdu.
W Gdańsku nie ma problemów z UTO
W Gdańsku na razie problem wydaje się być marginalny. Straż Miejska nie otrzymała od mieszkańców żadnych skarg. Nie prowadzi też żadnych akcji wymierzonych w użytkowników UTO.
- Nie mieliśmy żadnych wezwań do podjęcia interwencji w zakresie ukarania użytkowników takich pojazdów - mówi Wojciech Siółkowski, rzecznik Straży Miejskiej w Gdańsku.
Hulajnogą elektryczną po drodze rowerowej?
Pomysł wprowadzenia UTO do prawa o ruchu drogowym pojawił się przy okazji projektu ustawy o elektromobilności, ale ostatecznie został z niej wykreślony. Teraz o powrót do prac nad UTO apeluje Jacek Sutryk, nowy prezydent Wrocławia.
- Skieruję do parlamentarzystów projekt ustawy regulującej ruch małych elektrycznych środków lokomocji (hulajnogi itp.) - napisał w swojej deklaracji na pierwsze sto dni urzędowania Jacek Sutryk.
Czytaj też: Elektryczna rewolucja na drogach. Co zmieni ustawa o elektromobilności?
Nowelizacja kodeksu drogowego ma w pełni dopuścić możliwość jazdy UTO po drogach rowerowych, co już dzisiaj jest częstym widokiem w polskich miastach. Nie wiadomo jednak, jak będą traktowane pasy rowerowe w jezdni oraz przejazdy rowerowe, ani co zrobić w sytuacji, gdy nie ma drogi rowerowej. Osobną kwestią pozostaje oświetlenie, które w przypadku rowerzystów jest obowiązkowe po zmierzchu, a osoba jadąca UTO na razie mieć go nie musi.
Opinie (290) 9 zablokowanych
-
2018-12-05 10:22
obecnie hulajnoga czy segwayem etc można jeździć na bani - w końcu jest się pieszym ;) (1)
- 4 2
-
2018-12-05 10:35
Dziecko na rowerze to według przepisów też pieszy.
Czyli dziecko może jeździć legalnie na bani. Prawo jest prawem.
Ale nie polecam takiego stylu życia.- 2 0
-
2018-12-05 10:50
Co dzadza nowe przepisy skoro nikt ich nie egzekwuje? Policja i SM udaje, ze nie widzi lamania przepisow.
- 3 1
-
2018-12-05 11:22
prawo nie nadąża za zmianami, nic nowego
- 0 0
-
2018-12-05 11:28
Idiotyzm !
Jeszcze jeden wspaniały pomysł polskich "biało - czerwonych orłów" .
Opodatkować ten pojazd i będzie na 500+dla wszystkich !- 0 2
-
2018-12-05 11:41
TKM
Uchwyt na smartfona i na flaszkę brakuje !
- 1 1
-
2018-12-05 11:56
I tak wszyscy chodzą, jeżdżą jak chcą. Bez znaczenia jakie są przepisy.
Zresztą znając życie wszystko będzie kwestią interpretacji przepisów.
Co innego będzie w PORDzie co innego w rozporządzeniach i w zależności kto ma "plecy" tak będzie się to dostosowywać.....- 4 1
-
2018-12-05 12:00
Niedługo zapomnimy jak się chodzi. Lub nie będziemy w stanie. (1)
a właściwie to głównie ci, teraz wszystkim MUSZĄ jechać, dojechać itd. Gdy dodać do tego durnomodne dziury w spodniach nakolanach ( stawy ) odkryte kostki u nóg...to za kilka lat...współczuje. Dziś jeżdżą...a potem balkoników albo kul zabraknie.
- 7 1
-
2018-12-05 13:50
Dobrze prawisz.
- 2 1
-
2018-12-05 12:17
(2)
Skoro auta parkują na chodnikach, to czy ja mogę sobie stawać na jezdni np. dla odpoczynku?
- 3 2
-
2018-12-05 12:47
Jak byś znał chociaż trochę przepisy to byś wiedział takie rzeczy: patrz pkt 3. (1)
Art. 14.
Zabrania się:
1.wchodzenia na jezdnię:
a.bezpośrednio przed jadący pojazd, w tym również na przejściu dla pieszych,
b.spoza pojazdu lub innej przeszkody ograniczającej widoczność drogi;
2.przechodzenia przez jezdnię w miejscu o ograniczonej widoczności drogi;
3.zwalniania kroku lub zatrzymywania się bez uzasadnionej potrzeby podczas przechodzenia przez jezdnię lub torowisko;
4.przebiegania przez jezdnię;
5.chodzenia po torowisku;
6.wchodzenia na torowisko, gdy zapory lub półzapory są opuszczone lub opuszczanie ich rozpoczęto;
7.przechodzenia przez jezdnię w miejscu, w którym urządzenie zabezpieczające lub przeszkoda oddzielają drogę dla pieszych albo chodnik od jezdni, bez względu na to, po której stronie jezdni one się znajdują.
A teraz do domu i uczyć się na pamięć!- 2 2
-
2018-12-05 13:30
Parkowania na chodnikach też się zabrania.
Można warunkowo zaparkować jedynie po spełnieniu kilku warunków.- 1 2
-
2018-12-05 12:40
Regulować, regulować, regulować (1)
Wszystko uregulować i nie ma odstępstw. Jak dzieci, wprowadzić zakazy i nakazy i wszystko uregulować. ;)))))) Jeżdżą po ścieżkach to niech jeżdżą , przepisy nic tu nie zmienia. Szkoda czasu na tworzenie kolejnych bzdurnych przepisów
- 4 1
-
2018-12-05 13:17
segway
Na razie to UTO traktowane jest jak UFO
- 1 1
-
2018-12-05 13:02
Traktowane to to jest zgodnie z PoRD jako motorower.... tylko ze nie spełnia warunków technicznych dopuszczenia do ruchu i w zwiazku z tym ooruszać sie tym można oo terenieprywatnym!!!! Tylko i wyłącznie...
- 4 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.