• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Gładko z Oliwy do Osowej. Nowa nawierzchnia drogi rowerowej

Joanna Karjalainen
9 grudnia 2021 (artykuł sprzed 2 lat) 
Między Oliwą a Osową można przejechać rowerem ulicą Spacerową, jednak trzeba liczyć się z dużym ruchem samochodowym. Między Oliwą a Osową można przejechać rowerem ulicą Spacerową, jednak trzeba liczyć się z dużym ruchem samochodowym.

Przejazd rowerem ulicą KościerskąMapka, łączącą Osowę z Oliwą, będzie od tej pory znacznie bardziej komfortowy. Położono tam właśnie nową nawierzchnię, która - choć z szutru - nada się nawet dla miejskiego roweru.



Czy znasz przejazd ulicą Kościerską?

Przejazd ulicą Kościerską jest dobrą alternatywą do pedałowania wzdłuż ul. SpacerowejMapka. Ul. Kościerska jest aż o 1000 m krótsza i - co najważniejsze - nie ma na niej ruchu samochodowego. To gdańska część Pomorskiej Drogi św. Jakuba.

Rowerzystów z pewnością ucieszy fakt, iż na tej drodze położono właśnie nową nawierzchnię.

- Jest tak gładko, że nawet pod górę można spokojnie wracać nawet na miejskim rowerze - relacjonuje Łukasz Bosowski ze Stowarzyszenia Rowerowa Gdynia. - Idealne dla roweru, hulajnogi ze wspomaganiem lub bez lub po prostu pieszo, biegiem czy jak kto lubi. Od samego krzyża na Owczarni aż do tylnej bramy zoo. Końcówka do asfaltu na Kościerskiej mam nadzieję jeszcze w budowie.
Według znaków ustawionych przed ul. Kościerską na drodze wciąż przeprowadzane są prace.

  • Nawierzchnia wzdłuż ul. Kościerskiej została wyrównana i odnowiona.
  • Nawierzchnia wzdłuż ul. Kościerskiej została wyrównana i odnowiona.
  • Nawierzchnia wzdłuż ul. Kościerskiej została wyrównana i odnowiona.

Będzie kładka nad obwodnicą?



Jak informuje Karol Ważny, radny Miasta Gdańska, powstał też projekt stworzenia kładki pieszo-rowerowej nad Obwodnicą Trójmiasta na wysokości Osowej. Budowa kładki jest już na wstępnej liście przygotowanej przez gdańską Generalną Dyrekcję Dróg Krajowych i Autostrad. Do końca grudnia zbierane będą podpisy mieszkańców. Link do petycji ukaże się w ciągu kilku najbliższych dni.

Miejsca

Opinie (66) 3 zablokowane

  • Niestety nie jest tak różowo jak piszecie (1)

    Niestety nie jest tak pięknie jak piszecie. Po przeczytaniu tego artykułu postanowiłem zmienić moją codzienną trasę (przez Węglową), na Kościerską. Wygląda to następująco: dopóki leżał śnieg i było przymarznięte, jechało się naprawdę luksusowo. Od wczoraj, kiedy śnieg się stopił, ta piękna droga zamieniła się w bagno- szczególnie w dolnym odcinku. W górnym odcinku jest jeszcze w miarę, ale w dolnym odcinku koła roweru zapadają się w tą piękną nawierzchnię jak w ciasto, więc opory przy jeździe są tak duże, że wolę nadłożyć drogi i pojechać przez Węglową, której nawierzchnia nie zamienia się w bagno po opadach a jest równie dobra do jazdy rowerem. Kościerska to kolejna fuszerka za grubą kasę, a wystarczyło utwardzić tak jak Węglową i byłoby super. Omijałem zawsze Kościerską przez bardzo kiepską nawierzchnię i chyba dalej nie będę z niej korzystał, szczególnie jak jest mokro. Jak na razie to pieniądze dosłownie wyrzucone w błoto.

    • 2 0

    • Jeszcze jedno

      Jeszcze jedna sprawa: po przejeździe w błocie po np. Węglowej czy po Marnych Mostach na rowerze osadza się oczywiście błoto- w postaci drobinek piasku tudzież zgniłych liści, itp.- wystarczy przetrzeć suchą szmatą i wszystko spada, rower czysty. Po przejeździe w błocie po tej "wspaniałej", wyremontowanej Kościerskiej na rowerze osadziła się jakaś dziwna (jasnobrązowa, prawie biała) maź, która po wyschnięciu ma konsystencję cementu i musiałem się bardzo namęczyć, żeby ją odczyścić z napędu i z roweru- inaczej niż na mokro nie schodziło- masakra jakaś.
      Proponuję przemianować Kościerską na "Bagnistą" albo "Błotnistą"- to będzie lepiej oddawało stan tej "świetnie wyremontowanej" drogi i będzie się lepiej komponowało nazewnictwem z Węglową i Marnymi Mostami.

      • 2 0

  • (2)

    Kładka rowerowa no to przecież żart. Przejście dla pieszych z sygnalizacja pierwszeńtwa dla pieszych proszę zrobić a nie kładkę, co to ma być.

    • 1 22

    • i na ch... ten sarkazm . a dla gościa od deszczowych dni to mam informację ,że dojscie z osiedla do ałchona trwa 15 minut wliczając w to kicanie przez bariery na "ślimakach" wjazdowych i zjazdowych z obwodnicy , spacer ścieżką techniczną na moście. Bez kicania przez bariery będzie na pewno bezpieczniej i szybciej
      . Kładka mogłaby wyglądać jak ta w Gdyni nad torami skm między PPNT a ul .Łużycką jest tam i chodnik i DDR i wszystko zadaszone a wejścia - wjazdy są spiralne i nie zajmują dużych powierzchni gruntu . Lokalizację też proponuję między przystankiem Galaktyczna a ałchanem.

      • 0 0

    • tak, sygnalizacja na drodze ekspresowej

      to jest to, czego na obwodnicy nam potrzeba, by zmniejszyć tam korki xD łap minusa.

      • 1 0

  • Droga rowerowa (4)

    Skoro jest ładna droga rowerowa, to powinien stanąć znak na spacerowej zabraniający jazdy nią rowerami. Codziennie widuję korek za pełznącym rowerem pod górę.

    • 3 18

    • (1)

      po pierwsze lesna trasa to nie zadna droga rowerowa po drugie gdzie spacerowa, a gdzie koscierska. To kawał dalej

      • 7 1

      • głupiemu nie wytłumaczysz

        • 0 0

    • Skoro jest ładna jezdnia na Grunwaldzkiej, to powinien stanąć znak na Jana z Kolna?

      • 6 1

    • A, te wszystkie korki na godzinę stania to przez rowery. No w końcu się wyjaśniło :)
      A ja codziennie widuję jak tam rowerzyści wyprzedzają auta turlające się 5km/h

      • 15 1

  • No i dobrze, że jest alternatywa dla stania w korku (14)

    Jeżdżę Oliwa - Osowa do pracy od lat rowerem przez las.
    Rowerem elektrycznym tę trasę po południu pod górę robi się 20 minut, bez wysiłku. Wokoło las, cisza, czasem wiewiórka albo dzik, sama radość.
    Jak czytam w raporcie, że ludzie stoją po 1.5h w korku wdychając spaliny to się serio zestanawiam jakim trzeba być masochistą żeby sobie to codziennie robić.
    Jak bardzo można nie szanować swojego czasu, środowiska, zdrowia i pieniędzy. 4 na 5 aut wiezie tylko kierowcę.

    • 13 2

    • (12)

      Przestań...
      Co za bzdety.
      Znaczy się, że wcześniej nie dałeś tam rady jechać elektrykiem?
      Przecież to droga gospodarcza pod przykrywką
      A skoro jesteś taki eko to leć analogiem, ile to podjazdu? 60-80m?

      • 2 11

      • (11)

        Masz jakiś kłopot z czytaniem ze zrozumieniem?
        Czego nie zrozumiałeś w pierwszym zdaniu?

        • 10 0

        • (10)

          Że cieszysz się z takiej alternatywy zrobiony przez pisowski beton, który niszczy las od kilku lat, jednocześnie zabraniając budowania singli mtb, bo wiadomo elektorat pisowy nie lubi uprawiać sportu, tylko ogląda piłkę nożną. No i elektryk nie jest eko i średnio potrzebny na taki podjazd, to nie jazda enduro po górach

          • 1 8

          • (7)

            Chłopie, wyluzuj.
            Ja o staniu w korkach samochodem a ty, że nie jestem wystarczająco ideologiczny, bo mam baterię na ramie. Gdzie Rzym, gdzie Krym.
            Przez lata jeździłem tam zwykłym trekingiem, ale spójrz prawdzie w oczy - większość ludzi nie ma kondycji i ochoty, żeby cisnąć codziennie pod górę.
            Nie wsadzaj tych ludzi do samochodu, skoro są dobre alternatywy rowerowe.
            Mówimy tu o codziennym transporcie.
            I nie, nie cieszy mnie dewastacja lasu, ale ta droga już tam była i może teraz więcej osób się przesiądzie na dwa kółka, jeśli nie będzie musiało jeździć po błocie.

            • 12 0

            • (3)

              Ok
              Przepraszam, poniosło mnie bo wq... mnie ta wycinka ogólnie.
              Niepotrzebnie naskoczyłem na ciebie.
              I fakt - lepszy elektryk niż stanie w korku choć jak pewnie wiesz dla większości rower to ujma, lepszy poniemiecki dizel po 5000 zł.

              • 10 0

              • Wycinkę, w tym także starodrzewu

                w okolicy Kościerskiej, z asfaltem i oświetleniem (!) to postulowała gdańska PO z panią (dziś) poseł Chmiel.

                • 0 0

              • (1)

                Spoko. Pozdrawiam :)

                • 8 0

              • Wzajemnie

                • 6 0

            • Twój adwersarz jest nastawiony na nadawanie, nie na odbiór

              dyskusja z nim, to jak kopanie się z koniem - nie wygrasz

              • 0 0

            • Tyle że to nie są żadne góry.

              • 1 0

            • Takie komentarze,to ja mogę czytać :)

              • 1 0

          • Pisowski beton hahaha a gdzie jest POwski? Tosą własnie wyborcy PO bezmózgowce chore z nienawisci (1)

            • 0 4

            • Za to ty jestes przykładem miłości i zrozumienia...

              • 4 0

    • Rower elektryczny to nie rower.

      • 1 4

  • (3)

    Pod warunkiem że jest sucho.... w Gdańsku mamy 200 dni deszczowych w roku...

    ale krok do przodu, kładka powinna być od 20 lat

    • 19 4

    • (1)

      Krok do przodu by pisowcy jeszcze więcej cieli lasu

      • 7 6

      • Póki co to GW tobie mózg wycięła.

        • 2 3

    • 200 dni powiadasz?

      Podobno też jesteśmy na pierwszym miejscu pod względem dni słonecznych he he he

      • 5 0

  • Droga do wywózki drewna, jak wszystko w TPK

    A na zachęte wspominają o kladce nad obwodnicą

    • 2 0

  • Koscierska = ostry intensywny smród szmba.

    Ta droga to jest ściek dla Owczarni, jazda tam to bez maski przeciwgazowej to żadna przyjemność.
    Czasem nawet brązowa maź wycieka ze studzienek. nie polecam bo śmierdzi tam zawsze.

    • 1 0

  • Rowerowa Gdynia? (1)

    Dlaczego pytacie kogoś z Rowerowej Gdyni o opinię nt drogi z Oliwy do Osowej? Bo KAŻDY w Gdańsku wie, że nie o rowery tu chodzi a o wywózkę drewna z lasu? Boicie się opinii Bauta i Jackowskiego? LP zapłacily za peany?

    • 6 2

    • niekoniecznie dlatego

      Bosy po prostu jeździ tamtędy b. często, niemal codziennie, bo pracuje we Wrzeszczu, a mieszka bodaj w Osej, ale to członek, a kiedyś prezes Rowerowej Gdyni. O lepszego eksperta roweryzmu cięźko, w Gdańsku trzeba by pytać Rogera i jego grupę, ale oni akurat mieszkają w centrum. Nie sądzisz chyba, że Bosy tę drogę zrobił sam, albo sfinansowała to grupka młodych rowerzystów z RG?

      Wstyd, mieszkam kilkaset metrów od Kościerskiej, ale jeszcze jej po tej przeróbce nie widziałem.

      • 1 0

  • (7)

    Zapłacili wam za to?
    To droga dla zabojczej eksploatacji lasu.
    Tam można było normalnie rowerem jechać i to nie mtb

    • 15 6

    • chyba prowadzić..a nie jechac (6)

      ta trasa była byle jaka nawet dla sprawnego rowerzysty.

      • 5 6

      • (5)

        Przestań
        Mam 40+ i bez problemu podjeżdzałem to o każdej porze roku, po wcześniejszym kilkaset metrów podjazdów.
        I mam nadwagę

        • 3 2

        • Ja mam 60+ i też podjeżdżałem

          z zadyszką, ale do końca. Ale to nie o mnie, ani ciebie chodzi, lecz o dziesiątki rowerzystów, którzy nie aspirują do miana van Aerta Bałtyku Środkowego.

          • 3 0

        • (3)

          Brawo ty. Ja sobie rekreacyjnie też tamtędy śmigam bezproblemowo, ale jak jadę do biura to wolę się nie urąbac w błocie. Moja córka jadąc na uczelnię też jakoś narzekała - nie wiem dlaczego, ale przypuszczam, że wolała nie być urąbana w błocie na wykładach. Taką mam hipotezę.

          • 5 0

          • (2)

            Błotniki + chlapacze polecam.
            Ale nie takie po 20 zł z oszona

            • 1 4

            • (1)

              To jeszcze poleć takie, które buty i napęd chronią. Ja wiem, że wszystko można, w weź poprawkę, że nie mówimy o jeździe sportowej tylko codziennym transporcie w cywilnych ubraniach.
              Jak nie musi być błota, to lepiej, żeby nie było, w tym się chyba zgodzimy.

              • 2 0

              • To są ludzie co dwa razy do roku rower wyciągają żeby 5km przejechać.
                Codziennie by tą trasę w każdych warunkach pokonywali to by inaczej pisali.

                • 1 1

  • halo, a co ze studzienkami? (5)

    ten aromat w czasie jazdy ...

    • 7 2

    • (3)

      i co z kuńmi

      wystarczy, że ktoś przejedzie kuniem, a ten nawali nawozu
      żeby odechciewało się żyć, przy zjeżdzie w dół końskie odchody
      ma się w zębach, ubranie do prania a napęd roweru do wymiany

      • 1 5

      • kunie nie przeszkadzajom

        kupy są widoczne, a omijanie proste, o ile stery nie pordzewiały. Jedyne problemy to był piasek na dole (koło bramy zoo) i błoto na ostatnim stromym odcinku, gdzie przeskakiwanie między suchymi ścieżkami wiązało się ze spadkiem prędkości z 12 na 10.

        • 0 1

      • Może po prostu je omijaj - nawet tani rower to potrafi.

        • 8 0

      • No nie wiem, może zainwestuj 200zl w błotniki i lampę?

        • 6 0

    • Nadal są

      • 2 0

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Rowerowy Potop AZS

659 zł
rajd / wędrówka

Rajd Climate Classic Gdańsk 2024 (1 opinia)

(1 opinia)
220 - 350 zł
rajd / wędrówka

Rowerowy Rajd AZS

1149 zł
rajd / wędrówka

Znajdź trasę rowerową

Forum