• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Gdyński ZKM zapyta pasażerów o rowery

Michał Sielski
26 października 2010 (artykuł sprzed 13 lat) 
Do centrum Gdyni można przyjechać rowerem... Do centrum Gdyni można przyjechać rowerem...

Przewozić rowery w autobusach i trolejbusach czy nie? Dziś przepisy nie są jednoznaczne, więc ZKM chce zapytać o to pasażerów. Jedno jest pewne: o złoty środek będzie trudno.



... można też autobusem. Czy musimy jednak wybierać? ... można też autobusem. Czy musimy jednak wybierać?

Jak powinny być przewożone rowery w środkach komunikacji miejskiej?

Gdyński Zarząd Komunikacji Miejskiej już przed kilkoma laty pytał pasażerów, czy rowery mogą być przewożone w środkach komunikacji miejskiej. Wtedy reprezentatywna próba ankietowanych skłaniała się do zakazu. Zdecydowano jednak, by ostatnie zdanie należało do kierowcy.

- W pewnym sensie jest to dowolność interpretacji, ale wynika ona z troski o innych pasażerów. Kierowca zna specyfikę trasy, wie kiedy wsiądzie najwięcej pasażerów, a kiedy będzie ich niewielu. Dlatego przyjęliśmy zasadę, że przed wejściem trzeba zapytać go o zgodę na przewiezienie roweru - mówi Marcin Gromadzki, rzecznik ZKM.

Powoduje to jednak spore kontrowersje, które co jakiś czas opisują nasi czytelnicy. Dlatego ZKM postanowił dokładniej zbadać preferencje pasażerów pod tym kątem. Do tej pory w gdyńskich autobusach i trolejbusach nie ma np. konstrukcji, pozwalających zamocować rower tak, by nie zrobił nikomu krzywdy, nawet podczas ostrego hamowania - jak jest to np. w kolejkach SKM. Zwyczajnie nie ma na to miejsca, bo rowery przewożone są w miejscach, które służą również matkom z wózkami.

- W kolejnych badaniach preferencji i zachowań komunikacyjnych mieszkańców Gdyni dogłębniej zbadamy stosunek naszych pasażerów do kwestii przewożenia rowerów środkami gdyńskiej komunikacji miejskiej. W świetle wyników tych badań być może zweryfikujemy nasze dotychczasowe stanowisko - podkreśla Marcin Gromadzki.

Jak jest na świecie?

Różne kraje radzą sobie z przewożeniem rowerów w zależności od popularności tego środka transportu. W Berlinie można wejść do każdego autobusu z rowerem, nie ma nawet wyznaczonych miejsc. W Skandynawii na niektórych trasach do tramwajów doczepiane są wagoniki transportowe, podobnie jest w niektórych stanach w USA, Szwajcarii czy Wielkiej Brytanii. O rowerzystach myśli się już w fazie projektowania autobusów czy tramwajów, które mają miejscowo obniżone podłogi i składane siedzenia w części składu.

Opinie (231) 7 zablokowanych

  • tłumokracja (3)

    To już od razu zapytajmy młodych pasażerów, czy zgadzają się żeby starzy mieli ulgi cenowe? Albo zapytajmy w ogóle biednych czy zgadzają się żeby bogaci mieli więcej niż oni? Zdrowych, czy zgadzają się by ich ubezpieczenia zdrowotne pokrywały leczenie ciężko i przewlekle chorych?

    Nie wolno pytać o to, zwłaszcza w taki sposób!!! Opinia publiczna dopuszcza na przykład karę śmierci. Jedni za prawie wszystko, inni za np. gwałt zbiorowy ze skutkiem śmiertelnym na nieletnim niepełnosprawnym chłopcu, ale prawie wszyscy dopuszczają. A cywilizowane państwo i społeczeństwo po to deleguję władzę (zamiast demokratycznie bezpośrednio franta zlinczować) by decyzję podejmowali światli profesjonaliści, a nie tłum.

    Jeśli chcemy równać do lepszych, to naśladujmy ich, a nie powołujmy się na "warunki lokalne" i vox populi obscuri. Rowery są wożone wszędzie na świecie w cenie przewozu. To jest odpowiedzialność pasażera, jeśli jego rower pobrudzi, podrapie. To on ma płacić, a nie kierowca.

    • 11 0

    • (1)

      i ci niby profesjonaliści biorą się z wyboru motłochu? no to albo motłoch nie jest taki głupi, albo profesjonaliści nie są profesjonalistami...

      • 0 0

      • Cywilizowana władza wybieralna to albo kolegium (właśnie po to, by nawet jak się trafi Lepper, by głos Reppel'a go neutralizował), albo urzędnik, który dostał swe krzesło w naborze selekcyjnym, po kilku innych mniejszych krzesłach gdzie go testowano, by odsiało idiotów. Oczywiście zdarzają się okazy nieudane, ale to lepsze niż linczokracja "miliona much".

        Ale coś w tym co piszesz jest. Powołanie się na jakieś badania opinii w takiej sprawie jak przewóz rowerów to pomysł dowodzący, że jednak się w Gdyni nie udało. Nepotyzm, idiotyzm, szczury, "serdel, pierdel".

        • 2 0

    • plus i minus

      bo politycy są nieraz takimi głupkami, że ciężko by za nimi podążać w ślepo ale fakt poprostu wsiada z rowerem na własną odpowiedzialność i już...

      • 0 0

  • Pewnie że tak, tylko nie tak absurdalnie jak w gdańskim ztm gdzie do autobusu może byc wstawiony 1 rower

    to jest jakaś paranoja, zwłaszcza że mało kto jeździ w pojedynkę, a mimo że autobus wiezie powietrze to kierowcy bardzo często nie pozwalają wsiąść z drugim. Wiadomo że 1 rower opart o drugi to niewiele zabranej przestrzenie. Chore przepisy i zero zrozumienia.

    • 4 2

  • Rowery w busach (1)

    Moim zdaniem powinno być tak:
    1) autobus przepełniony ludzie stoją wiadomo godziny szczytu albo linia kursuje rzadko zakaz i to kierowca decyduje. (wybaczcie rowerzyści ale ja nie mam zamiaru stać na przystanku bo wam pod górkę już po pracy pedałować się nie chce no albo albo)
    2) Wiem że rowery czasem się zepsują (a niech dętka pęknie :D) zabraknie sił, czy jeszcze coś innego dlatego uważam że kategoryczny zakaz wprowadzania rowerów do komunikacji jest bezsensowny i wprowadzi tylko niepotrzebne starcia.
    Rozwiązanie:
    Drodzy rowerzyści jeśli widzicie że wepchnięcie roweru będzie się kończyło obijaniem oponą o nogawki albo koniecznością wystawiania go za każdym razem aby wypuścić pasażerów lub matka z wózkiem będzie na horyzoncie a ''to miejsce będzie za małe dla nas dwóch'' to odpuśćcie macie swoje ścieżki i namawiacie wszystkich to przesiadki na rowery więc dajcie przykład.
    Jeśli taki delikwent kulturę osobistą zostawił w domu to cóż kierowca powinien takiego wyprosić i po kłopocie.
    Jeśli wolny bus, mało ludzi to oni też mogą się przesunąć i zrobić miejsce w środku gdzie nie ma miejsc siedzących, korona im z głowy nie spadnie że się przespacerują wewnątrz pojazdu 2metry dalej.

    • 9 0

    • ghost, nie jeździsz rowerem, prawda? przeciętny rowerzysta ze SWOIM rowerem nie narazi go na ścisk w busie, uszkodzenie...

      • 0 0

  • Podpis pod zdjęciem: Do centrum Gdyni można przyjechać rowerem...

    Poproszę info gdzie i ile ścieżek rowerowych kończy się na Placu Kaszubskim?

    • 7 0

  • a płatność kartą? może niech o to zapytają

    a tam, pierdoły, może niech sie zastanowią nad płatnością przez internet za miesięczny albo niech wprowadzą terminale płatnicze w bokach... kurde niespostępowi jacyś

    • 1 0

  • Tak dla rowerów! (1)

    jestem by mozna bylo wejsc z rowerem nie pytajac o zgode kierowcow! Czesto jezdze busem po Gdyni i nie widze co prawda duzo rowerow w nich, ale sa wyjatkowe sytuacje. np deszcz czy przebita opona albo nawet zmeczenie. sama bylam poszkodowana przez kierowce, gdy ten nie wpuscil mnie do srodka, a na dworzu od kilku godzin lał deszcz a do domu milam ok 30 min jazdy busem. Bylam wsciekla. W tym przypadku kierowca zachowal sie nagannie! Mysle, ze na rower powinien byc osobny bilet (jak na kolejke za 1zł) i wtedy nie byloby problemu i proszenia kierowcow i bycie narazonym na ich humory, nastroje albo Bog wie co. Nie przesadzajmy. Tak duzo chetnych na rowery w autobusach nie ma, ale zdazaja sie wiec nie powinno byc z tym problemu!

    • 10 1

    • c.d

      dodam jeszcze, ze autobus byl duzy a ludzi nie bylo za duzo, wiec spokojnie bylo duzo miejsca, a kierowca zachowal sie nagannie! mozna wozic psy, zwirzeta, duze gabaryty ( za doplata) wiec nie widze problemu w rowerach, dla mnie pytanie kierowcy albo opini to absurd! moze niedlugo bedziemy pytac czy wogole mozmy wsiasc. mysle ze przepisy jasno powinny to okreslac. TAK DLA ROWEROW! bilet za zlotowke i po problemie!

      • 0 1

  • BUS NR 922?

    w gdyni nie jeździ autobus nr 922

    chyba że chwilowo.

    • 0 0

  • wydaje mi sie ze to zly pomysl, pytanie pasażerów,
    już teraz wiem jaka bedzie odpowiedz, przeciez to oczywiste ze wiekszosc powie nie bo sami nie korzystaja z rowerow

    powinno wejsc pozwolenie i tyle, a jak komus sie nie podoba to niech jezdzi taksowka albo kupi sobie samochod

    nie twierdze tutaj ze zawsze bede jezdil w autobusie z rowerem,
    chodzi mi tutaj o sporadyczzne przypadki, zdarzenia losowe itd

    • 1 3

  • PYTANIE OPINI PUBLICZNEJ NIE MA SENSU!!!! KOLEJNY ABSURD!

    a czy byla sonda o przwoz zwierzat czy innych przedmiotow, w tym duzych gabarytow? Przepisy powinny jasno to okreslac i byc zgoda na przewoz. To jest taka sama rzecz jak wozek, torba czy inny bagaz. a rowerzstow w busach nie ma tak duzo. nie przesadzajmy i nie robmy z tego problemu. rowerzysta korzysta z busa w wyjatkowych sytuacjach. Tak dla rowerow! a poza tym wladnie jak ktos juz tu zwrocil uwagne, niech z ta sonda ida do najbardziej zainteresowanych czyli rowerzystow a nie, ze beda pytac najmniej zainteresowanych i sonda wyjdzie na NIE.

    • 3 1

  • ... (2)

    W Gdańsku również istnieją problemy, jeżeli chodzi o przewóz rowerów, a mianowicie nie do każdego autobusu można wsiąść ze swoim jednośladem. Nie jest to nowy problem, już ładne kilka lat temu spotkała mnie nieprzyjemna sytuacja, w której kierowca autobusu jadącego do Osowy nie chciał ruszyć z przystanku dopóki nie opuszczę go razem z rowerem. Dodam, iż było już bardzo ciemno i, że samotna jazda w takich warunkach przez las bądź przez ul. Spacerową jest ciut niebezpieczna, szczególnie dla dziewczyny. Autobus był prawie pusty, a pasażerowie tym bardziej byli po mojej stronie i nakłaniali kierowcę, żeby nie robił problemów i w końcu ruszył. Miałam rozładowany telefon więc nawet z nikim nie mogłabym się skontaktować, na szczęście ten pozbawiony wyobraźni kierowca w końcu ruszył. Tak, więc wydaje mi się, że nie mają racji Ci, którzy piszą, że jak już ktoś jeździ na rowerze to po co ma się pchać do autobusu. Jak widać każdy rowerzysta może znaleźć się w takiej sytuacji, w której będzie zmuszony skorzystać z pomocy komunikacji miejskiej.
    Co więcej takie głupie zakazy hamują rozwój tego sportu i są sprzeczne ze wszystkimi popularnymi postulatami o zdrowym trybie życia i ochronie środowiska. Jeżeli chcą nam odebrać możliwość pokonania pewnego odcinka drogi autobusem, to niech ktoś zadba o kompletne ścieżki rowerowe, którymi będzie można bezpiecznie dotrzeć do swojego miejsca zamieszkania (np. w końcu można by zająć się dokończeniem ścieżki przy ul. Spacerowej, farsą było wybudowanie jej na 1/4 odcinku tej drogi).

    • 10 2

    • Rowerzystko z Osowej albo Chwaszczyna. Obecnie (inaczej było kilka lat temu) to, czy twój kierowca mógł czy nie mógł odmówić ci przejazdu ulicą Spacerową, zależy tylko od tego czy płaci mu W.Szczur czy A.Owicz. Jeśli to pracownik gdańskiego ZTM, przewóz rowerów jest za darmo, niby tylko w pojazdach niskopodłogowych, ale kierowcy mają zwykle tę niskopodłogowość gdzieś (poza tym coraz więcej takich busów). Byleś miała bilet a inni pasażerowie nie protestowali.

      Natomiast w autobusie należącym do Gdyni (a wiele takich jeździ po Gdańsku, właśnie ulicą Spacerową), oooo tu jest BARDZO inaczej. Nie tylko musisz za przewóz zapłacić bilet normalny (nawet jeśli sama się wozisz na ulgowym) to jeszcze Welmożny Pan Kerownik może cię wyrzucić, nawet jeśli już skasowałś oba bilety, i swój, i roweru. Jego władza jest mu dana przez jego regulamin, a ten jest popłodem urzędników Szczurka. I jego krewnych i znajomych.

      Trzeba było zobaczyć nie tylko numer linii, ale i z którego miasta jest bus. Gdyńskich lepiej unikać, nie tylko jak się wiezie rower.

      I proszę cię: nie pisz o rowerze jako o "rozwoju sportu". Chyba że jeździsz po tartanowym torze na ostrokołowcu, albo ścigasz się na downhillu z amorami z tyłu i przodu. Rower to TRANSPORT, KOMUNIKACJA. Tak jak samochód, jak autobus. W końcu, na rowerze po pijaku też można stracić np. prawko. Czy o zwykłych kamaszach na zakupy też mówiłabyś "sprzęt sportowy"?

      • 3 1

    • Z Was dwojga jeden kierowca miał wyobraźnię.

      • 0 3

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Rowerowy Potop AZS

659 zł
rajd / wędrówka

Rajd Climate Classic Gdańsk 2024 (1 opinia)

(1 opinia)
220 - 350 zł
rajd / wędrówka

Rowerowy Rajd AZS

1149 zł
rajd / wędrówka

Znajdź trasę rowerową

Forum