• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Gdyńska Masa Krytyczna ma już rok. Na urodziny przejedzie estakadą

Krzysztof Kochanowicz
28 marca 2013 (artykuł sprzed 11 lat) 
Gdyńska Masa Krytyczna obchodzić będzie 1. urodziny, dołączysz? Gdyńska Masa Krytyczna obchodzić będzie 1. urodziny, dołączysz?

Pierwsze urodziny Gdyńskiej Masy Krytycznej już w najbliższą niedzielę. Spotkanie przy dworcu SKM w Gdyni organizuje Stowarzyszenie Rowerowa Gdynia.



Władze Gdyni są dumne z budowy rowerowej estakady nad torami kolejowymi (po prawej stronie). Rowerzyści uważają, że jest źle zaprojektowanym i drogim bublem, a oni sami powinni móc korzystać z Estakady Kwiatkowskiego (po lewej stronie). Władze Gdyni są dumne z budowy rowerowej estakady nad torami kolejowymi (po prawej stronie). Rowerzyści uważają, że jest źle zaprojektowanym i drogim bublem, a oni sami powinni móc korzystać z Estakady Kwiatkowskiego (po lewej stronie).
Comiesięczne przejazdy rowerowe odbywają się w Gdyni od roku, w każdy ostatni piątek miesiąca, pod ogólnoświatowym hasłem: "My nie blokujemy ruchu, my jesteśmy ruchem" - zachęcając mieszkańców do przesiadki z aut na rowery nie tylko w celach rekreacji i wypoczynku.

- Rower jest najlepszą alternatywą komunikacyjną dla auta. "Uroki" podróżowania transportem publicznym, większość odczuwa na własnej skórze - mówi Łukasz Bosowski, członek zarządu Stowarzyszenia Rowerowa Gdynia.

Coraz więcej osób wybiera więc rower w drodze do pracy, szkoły lub na zakupy. Nowoczesne miasta ograniczają ruch aut w centrach, zwiększają obszary stref pieszych i stref Tempo 30, które działają w całym Trójmieście.

Gdynia jest na razie najmniej przyjazna rowerzystom, którzy lokalne ścieżki rowerowe nazywają "śmieszkami" i od wielu miesięcy kontestują tzw. zdublowaną estakadę, czyli drogą i - ich zdaniem - wadliwie zaprojektowaną przeprawę nad torami kolejowymi.

Pierwszą rocznicę Masy Krytycznej gdyńscy rowerzyści chcą uczcić w szczególny sposób: przejeżdżając przez Gdynię Estakadą Kwiatkowskiego, na co dzień zamkniętą dla rowerów. Liczą, że bezpieczny przejazd tą trasą pozwoli na jej otwarcie dla rowerów w przyszłości.

Organizatorzy liczą, że rowerowy spacer głównymi ulicami Gdyni będzie ciekawym pomysłem na długo oczekiwaną, słoneczną niedzielę. Szczególnie zaproszone są osoby, które ten dystans pokonują zwykle w autach. Przejazd nie jest wyścigiem. Łagodny profil trasy pozwala uczestniczyć w wydarzeniu wszystkim bez względu na wiek i doświadczenie. Rowerowe zgromadzenie będzie eskortowane przez Policję.

Start: niedziela, 31 marca, godz. 14, spod stacji SKM Gdynia Główna

Trasa: SKM Gdynia Główna - Dworcowa - Plac Konstytucji - Janka Wiśniewskiego - Kontenerowa - Kwiatkowskiego - Unruga - Kwiatkowskiego - Morska - Podjazd - 10 Lutego - Skwer Kościuszki

Zobacz wizualizację trasy

Więcej informacji: Stowarzyszenie Rowerowa Gdynia

Wydarzenia

I Urodziny Gdyńskiej Masy Krytycznej (5 opinii)

(5 opinii)
zlot, rajd / wędrówka

Opinie (179) 5 zablokowanych

  • A może kierowcy postarają się o zezwolenie (1)

    na przejazd ścieżkami rowerowymi, żeby pokazać że nie blokują ruchu, a po prostu są ruchem?? dobry pomysł.

    • 13 6

    • kolejny przykład głębokiej refleksji.

      Gratuluję: masa skutkuje. Zaczynasz się zastanawiać. Szkoda tylko, że nie zauważyłeś, że bywasz pieszym.

      • 3 3

  • Dwóch matołków (5)

    wpadło pod prąd na rondo, mimo że obok prowadzi ścieżka rowerowa. Sopot jeżeli kogoś interesuje. Niewiele brakowało!!!!!.Nie wiem , czy zdali sobie sprawę z głupoty jaką się wykazali.
    Oto wynik braku wymagań znajomości przepisów ruchu drogowego.

    • 6 1

    • (4)

      ależ rowerzyści uważają, że oni mogą jeździć pod prąd

      • 5 1

      • nie tylko mogą ale często mają prawo (3)

        przyjedź do Gdańska - tam to jest powszechnie stosowane

        • 3 3

        • (2)

          Ciekawe, którym rondem mogą jeździć pod prąd po ulicy? Świetny pomysł, od geniusza?

          • 4 1

          • kumasz coś czy tylko udajesz głupa?

            Wesołych Świąt

            • 1 5

          • wg rowerzystów .. wszystkimi i już !

            • 3 1

  • jadąć samochodem.. (5)

    ul. Morską w Gdyni w kierunku Cisowy wymijam i wyprzedzam rowerzystów, zastanawiam się wtedy po co i dla kogo jest ścieżka rowerowa na chodniku ul. Morskiej a może to całoroczny protest Masy???

    • 14 5

    • jest parę przyczyn (4)

      Nie chcą wpadać na pieszych wysiadających z autobusów i trajtków ani lawirować z jednej strony na drugą bo się panom projektantom nie chciało zrobić po jednym pasku w każda stronę.

      Mają dość zganiania pieszych z pasa dla rowerów bo ktoś dawno wymyślił że się na chodniku wszyscy zmieszczą.

      Już niedługo na Morskiej będzie BUS-pas i wszystko wróci do normy.

      • 5 10

      • (2)

        dziecko drogie niejednemu kierowcy nie chce się stać w korku ale to nie znaczy że może jechać chodnikiem lub trawnikiem
        a jeżeli jest wyznaczona ścieżka rowerowa to macie po niej się poruszać a nie marudzić że wam się nie chce lawirować z jednej strony na drugą
        ale przynajmniej po raz kolejny widać jak roszczeniowi są rowerzyści i jaką prezentują "mentalność Kalego"

        • 8 3

        • prosze bardzo

          pojeździj sobie samochodem Komandorską parę dni to zobaczysz jak jest fajnie.

          • 4 0

        • szacunek zawsze, kierunek nie zawsze słuszny

          tworzenie niewygodnych do jazdy dróg dla rowerów kosztem chodników to nie jest sposób na zrobienie z Gdyni miasta rowerowego - miasta przyszłości. Rowerzysta jadący jezdnią może irytuje wielu kierowców, ale nie stwarza nawet ułamka tego zagrożenia co kierowca jadący jezdnią i przekraczający założony limit prędkości, nie mający poczucia wywoływania jakiegokolwiek problemu.

          • 3 6

      • ciekawe czy będą chcieli jeździć po BUS-pasie, bo w Gdańsku na wieść, że ma być wyznaczony pas rowerowy na ulicy zaczęli płakać , że się boją

        • 6 1

  • Pierwsza masa krytyczna (2)

    Pierwsza Masa Krytyczna w Gdyni miała miejsce w 2005 roku, a nie rok temu!

    • 1 2

    • pamiętamy i szanujemy

      Będzie o tym mowa na Masie w niedzielę.

      • 3 2

    • Spontan...

      była nielegalna ...wiem , bo byłem :)

      • 1 2

  • Terroryści!

    Masa krytyczna to terroryzowanie większości przez mniejszość. Zupełnie jak z gejami. I żeby nie było: sam jestem rowerzystą

    • 12 7

  • Fala frustracji na portalu świadczy, że warto jednak organizować takie przejazdy (9)

    rowerzysta na autostradzie: oczywiście możliwe, jeśli się od czasu do czasu zamknie dla ruchu. Quasi autostrady czyli tzw. drogi "szybkiego" ruchu w miastach dzielą miasto na kawałki i pasują w nowoczesnych miastach jak świni siodło. Korków w godzinach szczytu nie rozładowują (por. doświadczenie Warszawy) a miasto się stacza. Brawo masa (nie tylko i nie głównie w święta).

    • 4 31

    • brak słów..

      czub, oszołom i fanatyk...

      • 3 3

    • to nie fala frustracji (2)

      to rzeczywistość. Obudź się.

      • 7 2

      • może twoja, warto na nią spojrzeć z różnych punktów widzenia. (1)

        patrzenie na rzeczywistość tylko z jednego punktu prowadzi do paranoi

        • 0 5

        • tak, najlepiej widać to po Masie Krytycznej

          • 6 1

    • (1)

      Gdyby w 3mieście połowa dróg wyglądała tak, jak w Warszawie większość korków i tych dyskusji by nie istniała.

      • 1 1

      • ciekawe, skąd się bierze tyle korków w Warszawie?

        drugie miejsce za Istanbulem

        • 2 2

    • pewnie miałeś wypadek na rowerku za małolata i teraz łepek boli (1)

      • 12 3

      • mam przypuszczalnie przejechanych więcej kilometrów i przeżeglowanych mil morskich niż ty

        jak nie masz argumentów, to piszesz takie teksty. Weź się wyluzuj i chwilę zastanów, to pomaga - na rowerze się jeździ wolno, ale myśli się częściej niż za kierownicą lamborghini.

        • 1 7

    • Weź rozpęd i walni byka w ściane może pomoże a napewno nie zaszkodzi.

      • 15 2

  • sk (2)

    oby jak najmniej takich pomyslow, mam nadzieje ze wladze nie posluchaja i nie bedzie mozliwe jezdzic po estakadzie, akurat ta droga jest do tego zbyt niebezpieczna, mimo ze jest ograniczenie to i tak spore grono osob lamie ten zakaz a do tego rowerzysci na poboczu...to niedorzeczne

    • 3 2

    • (1)

      Na estakadzie w kierunku Obłuża są szerokie chodniki parwie wogule nie uczęszczane przez pieszych i z nich właśnie korzystają rowerzyści. Ja korzystałem jadąc w ubiegłym roku z Helu do Gdańska

      • 3 0

      • parwie wogule - może tak zacznij swym rowerkiem jeździc do szkoły

        • 2 1

  • Niedzielę spędzić w mieście, a do tego jeszcze wkurzając kierowców? (14)

    O nie, nie, nie...
    Jest tyle rzeczy przyjemniejszych, że na to namówić się nie dam.
    Jeśli miałbym udać się na wycieczkę rowerową to na pewno nie po mieście, nie głównymi, zasmrodzonymi ulicami, robiąc cyrk niczym małpa w ZOO.

    • 86 31

    • kogo obchodzi to, że ciebie tam nie będzie? (9)

      jeśli codzienne dojazdy do roboty w korkach są dla ciebie przyjemne, to warto byś wiedział, że siedząc w samochodzie oddychasz powietrzem bardziej zatrutym niż powietrze dostępne na zewnątrz samochodu, nawet jak włączysz nawiew wewnętrzny. Na wycieczkę można się wybrać po przejeździe rowerowym, przyczyniającym się do zmiany wyobrażeń o sposobach poprawiania warunków życia w mieście.

      • 14 38

      • (8)

        Jak na razie to przejazdy Masy krytycznej zmieniły wyobrażenia o rowerzystach. Kiedyś rowerzyści to byli mili, sympatyczni ludzie, teraz to roszczeniowa, arogancka grupa ludzi nie licząca się z nikim i niczym i nie widząca nic poza własną korzyścią. I żeby było jasne dotyczy to rowerzystów w dużych miastach 'wychowywanych' w taki roszczeniowy sposób przez rowerowych aktywistów.

        • 36 9

        • twoje tezy są słuszne w odniesieniu jedynie do niektórych (7)

          niektórzy od dawna uważali rowerzystów za przyczynę powstawania korków na drodze. Rowerzyści to nadal są mili sympatyczni ludzie, niektórzy z nich po prostu zachowują się bardziej asertywnie niż poprzednio i pokazują, że chodzi im o egzekwowanie już przysługujących im praw do bezpiecznego poruszania się po większości jezdni. Takie anonimowe posty przyczyniają się do antagonizowania ludzi między sobą - rowerzyści z kierowcami sami się coraz lepiej porozumiewają, bo coraz więcej cyklistów biorących udział w masie to także kierowcy.

          • 5 16

          • (2)

            Dwa lata temu byłem na pogrzebie dziadka. Po pogrzebie mój ojciec, który był ze swoim ojcem bardzo blisko prowadził samochód i wyjeżdzał z cmentarza i napatoczył się zap.... rowerzysta, który zaczął na nas drzeć ryja typu "jak jeździsz cio.... kur.... kolejny zabójca itp". Przeprośliśmy Pana cyklistę i pojechaliśmy w swoją stronę. O tak cykliści są mili i mają dużą dozę spokoju oraz są skorzy do refleksji lecz pewnie nie dotyczy ich samych tylko tych którzy im przeszkadzają w wesołym pedałowaniu.

            • 12 5

            • współczuję głęboko i nie dziwię się twoim emocjom (1)

              Współczuję głęboko i nie pochwalam jego zachowania. Gdyby jednak jechał jakiś lamborghini po tej samej jezdni i puknął w samochód wyjeżdżający z bocznej ulicy, to inwektyw kierowca prowadzący samochód nie zdążyłby usłyszeć, bo by już nie żył. Wyciąganie wniosków o wszystkich rowerzystach na podstawie zachowania jednego przestraszonego uczestnika ruchu (czy jechał chodnikiem? to wtedy możesz mówić, że się napatoczył. Jeśli jezdnią, czy miał pierwszeństwo ? Jeśli nie miał, nadmiernie ryzykował, jeśli miał, nic dziwnego że pomstował - ciekawe, czy nigdy nie zdarzyło ci się myśleć o zachowaniach innych w stanie pobudzenia emocjonalnego?

              • 3 2

              • mi takim jeden wyskoczył rowerem zza zakrętu prosto pod koła, jechał pod prąd, aby go nie przejechać musiałem gwałtownie wjechać na przeciwny pas . Gdyby nie refleks kierowcy jadącego z naprzeciwka zderzylibyśmy się .... a rowerzysta po prostu uciekł. Powiedziałem sobie wtedy, nigdy więcej nie będę ryzykować własnym życiem dla ratowania kogoś kto ma to głęboko gdzieś.

                • 7 1

          • (3)

            rozpędzanie na boki pieszych na deptaku to nie jest asertywność tylko zwyczajne chamstwo i właśnie tacy aroganccy rowerzyści to dzisiaj codzienność w mieście.

            • 20 2

            • przejżdżanie na czerwonym świetle, przekraczanie ograniczeń prędkości (2)

              niemieszczenie się na jezdni, parkowanie na chodniku, jazda po pijaku... to według regularnie prowadzonych badań jest codzienność nie tylko w mieście, ale i na wsi. Obserwacje prowadzone na deptaku ukrytą kamerą pokazują, że przedstawione w twoim poście zachowania są wśród cyklistów wyjątkowe, ale jeśli mają miejsce to są jak widać na tym portalu zapamiętywane. Nie pochwalam żadnych ale też żadnych nie demonizuję. Zachowania kierowców uznawane za dopuszczalne sprawiają jednak większe zagrożenie. Dlatego też uważam działania masowiczów, którzy widzą potrzebę uznania jazdy rowerem po jezdni za uprawniony sposób poruszania się po mieście za zasadne i godne poparcia. Tylko tyle i aż tyle.

              • 5 8

              • (1)

                arogancie zachowania rowerzystów wobec pieszych są codziennością ! Każdy kto chodzi po chodnikach to widzi i wie, widzi to własnymi oczami.

                • 9 3

              • dlatego masa dąży do skierowania ruchu rowerowego na jezdnie

                tam aroganckie zachowania wobec kierowców nie leżą w interesie rowerzystów. Szkoda tylko że większość udogodnień dla rowerzystów jak dotąd było tworzonych w Gdyni i w Gdańsku kosztem przestrzeni chodników. Wesołych Świąt - życzę lepszego kontaktu z innymi ludźmi.

                • 2 5

    • to czy kierowca jest wkurzony czy nie (2)

      zależy od niego, a nie tylko i nie głównie od organizatorów czy uczestników masy. Znam wielu kierowców, którzy się wkurzają po prostu na innych kierowców, na pieszych i na rowerzystów codziennie, bez względu na przejazd masy czy brak jakichkolwiek rowerzystów na jezdni. Lepiej zastanów się nad sposobem redukcji przyczyn wkurzania się niż nad krytykowaniem społecznych inicjatyw. Jeśli ci się wydaje że miasto rozładuje korki budując więcej "bezkolizyjnych", to ci się wydaje.

      • 8 17

      • Mamy przykład nowej słowackiego w gdansku (1)

        Przedtem były duze korki, teraz moze nie zniknely całkowicie ale mozna duzo swobodniej przejechac, kto tamtędy jeździ ten wie (wiec nie pitol ze sie "wydaje")

        • 6 3

        • Warszawa takich tras Słowackiego ma całe mnóstwo

          ale zajmuje drugie miejsce w Europie jeśli chodzi o poziom zakorkowania - zaraz po Istanbule. Korki rozładowane przez jedną estakadę i pseudobezkolizyjne skrzyżowanie przesuwane są gdzie indziej, ale w skali miasta tworzenie udogodnień z myślą wyłącznie lub głównie o jeździe samochodem korków w godzinach szczytu nie załatwia. Zwiększa tylko mentalne uzależnienie od samochodu, co widać wyraźnie u wielu uczestników rozmów na tym portalu.

          • 3 6

    • Przecież ta cała śmieszna masa...

      ...za każdym razem robi cyrk, niczym małpa w ZOO... najlepsze jest to, że robią cyrk z siebie. A niech im tam.

      • 15 3

  • Jak można było dopuścić, żeby organizacja TERRORYSTYCZNA już rok czasu terroryzowała (1)

    mieszkańców ? Co robi policja i prokuratura ? Czy Polska to jeszcze państwo prawa, czy już państwo w którym prawa ustalają terroryści ? Czy władza może czeka, aż ludzie wezmą sprawę w SWOJE ręce i woli sądzić za samosądy niż za terroryzm ?

    • 13 6

    • chyba jednak za wcześnie odstawiłeś tabletki

      ruch na świeżym powietrzu pomaga w rozładowywaniu agresji bardziej niż one

      • 1 6

  • kierowca samochodu osobowego.. (2)

    zepchnął rowerzystę na pobocze w wyniku czego rowerzysta wjechał na chodnik, zdenerwowany rowerzysta gonił pojazd poruszając się niezgodnie z przepisami ruchu drogowego: nie udzielił pierwszeństwa pojazdowi włączającemu się do ruchu, jechał pod prąd, przekroczył linie podwójną oraz przejechał przez przejście dla pieszych na czerwonym świetle! a więc wszystko mu wolno???

    • 7 2

    • (1)

      bzdury !!!

      • 2 5

      • nu chto? ironii nie ponimayesh?

        • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Rowerowy Potop AZS

659 zł
rajd / wędrówka

Rowerowy Potop AZS

659 zł
rajd / wędrówka

Rowerowy Potop AZS

659 zł
rajd / wędrówka

Znajdź trasę rowerową

Forum