• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Gdynia: zmiany dla kierowców i rowerzystów w okolicy bulwaru Nadmorskiego

Michał Sielski
25 lipca 2018 (artykuł sprzed 5 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Gdynia. Koparki zablokowały drogę rowerową
  • Ten znak znają wszyscy kierowcy. Pozostaje mieć nadzieję, że będą się do niego stosować.
  • Przed postawieniem znaku, kierowcy regularnie parkowali na drodze rowerowej. Na tym zdjęciu jeszcze w formie dość przyzwoitej - choć też niezgodnej z przepisami.

Koniec z parkowaniem aut na drodze rowerowej wzdłuż bulwaru Nadmorskiego zobacz na mapie Gdyni. Wszystkie wątpliwości ma rozwiać znak zakazu, a jeśli nie wszystkich przekona, kierowców dyscyplinować będzie straż miejska i policja. Podpowiadamy też, jak jeździć po przebudowanej drodze rowerowej, na której - wbrew pozorom - nie ma ronda.



Czy zmiany w okolicy bulwaru Nadmorskiego są dobre?

Zakończyła się przebudowa drogi rowerowej na bulwarze Nadmorskim. Zmiany czekają jednak nie tylko na rowerzystów, ale również kierowców.

Urzędnicy w końcu postanowili zakończyć problemy z permanentnie zastawioną przez auta drogą rowerową na wysokości parkingu. Teraz pozostawione tam pojazdy będzie można odholować, przed czym ostrzega stosowny znak.

- Oprócz ograniczonej widoczności, niewłaściwie parkujące samochody stwarzały również niebezpieczeństwo zahaczenia rowerzystów o otwierane drzwi - zauważa Jakub Furkal z gdyńskiego Zarządu Dróg i Zieleni.
Teraz na drodze rowerowej spotkać można - oprócz rowerzystów - już tylko pieszych i rolkarzy. Bez wątpienia część z nich - zwłaszcza turystów - może tam wchodzić nieświadomie, bo znaki poziome, informujące, że to droga dla rowerów, są mocno wytarte. Urzędnicy przekonują jednak, że malowanie grubowarstwowe, które wystarczy na lata, jest już zamówione. Będzie jednak odbywać się w wielu miejscach Gdyni, a termin zakończenia wszystkich prac przewidziano na schyłek września.

Rondo, które nie jest rondem



Wyspy centralnej nie trzeba na tym skrzyżowaniu objeżdżać.

Warto też wyjaśnić rowerzystom, jak poruszać się po nowej części drogi, która rozdziela ruch cyklistów wzdłuż bulwaru i w kierunku al. Piłsudskiego. Powstało tam coś na kształt ronda, ale warto wiedzieć, że rondem nie jest. Co to oznacza? Rowerzysta jadący wzdłuż bulwaru i skręcający w kierunku al. Piłsudskiego nie musi objeżdżać wyspy centralnej. Może pojechać jak nasz czytelnik, którego film prezentujemy powyżej.

Przypomnijmy, że trwa też modernizacja drogi rowerowej wzdłuż al. Piłsudskiego zobacz na mapie Gdyni, która jest elementem uzupełnianej w Gdyni międzynarodowej trasy R-10. Prace będą kosztowały 753 tys. zł i realizuje je firma FB Serwis z Warszawy, a modernizacja ma trwać przez całe wakacje. Na zakończenie przebudowy skrzyżowania przy modernizowanej pętli autobusowej rowerzyści poczekają do jesieni.

Opinie (294) 8 zablokowanych

  • Za małe wszystkie parkingi (lub brak). (2)

    Za małe parkingi: przed dworcem w Gdyni, Urzędem Miejskim, Skwerem, Skarbówką, Zusem, wszystkich przychodniach, bulwarem itd....itp... Gdynia się wyludnia ponieważ jest nieprzyjazna mieszkańcom. W każdej rodzinie jest przynajmniej jeden samochód. A ulice jak w Bangladeszu.
    Żeby przed dworcem, czekając na kogoś nie można było zaparkować??? Powinien być parking jak przy lotnisku.

    To was pogrąży w najbliższych wyborach. Cierpliwość ludzi już się skończyła.
    Czas sprzątać biurka.

    • 3 1

    • Autobus kosztuje tylko 3 zeta (Sky Cash)

      • 0 0

    • Nieprzyjazna blachosmrodom nie równa się nieprzyjazna mieszkańcom!
      Należy rozwijać transport publiczny, a kierowców zniechęcać do jeżdżenia samochodami.

      • 0 0

  • Czemu nic nie piszecie o nielegalnych opłatach za odholowanie auta (3)

    w Gdyni i innych miastach Polski?

    • 2 3

    • Jesli ktos odholowuje to znaczy ze ma do tego podstawy a skoro ty uwazasz ze nie to
      " pisz na Berdyczów" Nie umiesz zaparkowac to płać za holowanie.

      • 1 0

    • Powinny być dużo wyższe by tacy d e b i l e jak ty się nauczyli parkować (1)

      • 1 3

      • Owszem, powinny być, ale ustawa tego zabrania. Czemu miasto nie przestrzega prawa?

        • 0 1

  • Rowerzysci (3)

    dlaczego rowerzysci nagminnie jezdza po bulwarze w czesci dla pieszych znaki zakazu sa malo widoczne na zwracanie im uwagi reaguja wulgarnie
    jesli chca sciezek rowerowych niech przestrzegaja zasad bezpieczenstwa i dobrego wychowania

    • 2 3

    • Rowerzyści - terroryści. (2)

      To jest prawdziwa plaga. Stanowią zagrożenie dla ruchu i życia swojego i kierowców. W takim miejscu jak bulwar nie powinno być ścieżki rowerowej. Tam biegają małe dzieci które często są
      ofiarami rozpędzonych rowerów. Rowerzyści są aroganccy i wulgarni. Nie stosują się do żadnych przepisów. Nikt od nich tego nie egzekwuje. Nasi włodarze popierają taką sytuację budując wzdłuż dziurawych jezdni ścieżki rowerowe po których prawie nikt nie jeździ. Gdynia jest zarządzana przez zmanierowanych nieudaczników. Dla tego ludzie uciekają do Gdańska.
      Nadchodzące wybory dają szanse na zmianę. Niestety nie ma na kogo głosować.

      • 1 2

      • Gdynia i rowery

        A co robią dzieci na ścieżce rowerowej? Gdynia to akurat przykład jak zrobić wszystko źle jeśli chodzi o infrastrukturę rowerową. Wasze ciągi pieszo rowerowe do jakiś żart!! Ciąg pieszo rowerowy od skweru Kościuszki do Teatru Muzycznego, gdzie znak nakazuje jazdę środkiem chodnika to bardzo ciekawa opcja żeby się przedostać z rowerem (w stronę bulwaru). Zgadzam się w 100%, że w Gdyni zdecydowanie ktoś nie ma spójnego planu na rozplanowanie ścieżek rowerowych , wszystkie zaczynają się i kończą nagle w różnych miejscach :-).
        W takim miejscu jak bulwar powinna być właśnie ścieżka rowerowa a zdecydowanie nie powinno być ciągów pieszo rowerowych po których poruszają się piesi i rowerzyści (rowerzyści mają obowiązek ustąpić pieszym ale zawsze znajdą się tacy którzy uważają że jest odwrotnie).
        Gdańsk i Sopot sobie radzą - Gdynia ma jeszcze wiele do zrobienia w tym temacie.

        • 0 0

      • "Tam biegają małe dzieci które często są
        ofiarami rozpędzonych rowerów"

        Podaj jeden konkretny przykład albo przestań zmyślać.

        • 0 0

  • Wyspa centralna!!!

    W naszym kraju obowiązuje ruch prawostronny i skręcanie przed wyspą centralną w lewo jest jazdą "pod prąd". Prędzej czy później dojdzie tam do poważnego wypadku, jeżeli rowerzyści będą naśladować jazdę z zamieszczonego filmu.

    • 1 1

  • Rowerzyści i tak jeżdżą gdzie chcą... czy to ulica, chodnik, ścieżka rowerowa. (13)

    Dziwi mnie to że na budowanej trasie S7 nie będzie pasa rowerowego, słoiczki tak lubią podróże rowerami.

    • 90 78

    • Dziwny jest ten świat... (3)

      W Holandii przy takich drogach są ścieżki rowerowe i rowerzyści po nich jeżdżą.

      • 3 2

      • 47% ruchu rowerowego w Holandii odbywa się na zwyklych jezdniach

        w tzw. ruchu mieszanym - zwykle uspokojonym, wraz z samochodami.

        Holandia osiąga najlepsze wskaźniki bezpieczeństwa ruchu drogowego na świecie.

        • 0 0

      • W Holandii są też legalne narkotyki, legalna prostytucja, aborcja i eutanazja, małżeństwa jednopłciowe... (1)

        Co się będziemy tylko do rowerów ograniczać..

        • 1 6

        • I słusznie

          Prawicowcy są za wolnością, czy nie?

          • 2 0

    • (1)

      Nie jesteś lepszy śledziu heh

      • 9 7

      • Nie jestem śledziem.

        Gardzę gdynią i śledziami.

        • 0 8

    • Bo mogą (2)

      i niech sobie jeżdżą.
      W czym ci to przeszkadza szeryfie?

      • 4 5

      • (1)

        gdy czytam tekst "bo mogą" to wiem że siodełko odcisnęło piętno na zakończeniach nerwowych koło d...y i tą drogą uszkodziło z drugiej strony czyli okolice przysadki mózgowej tworząc balon ,jest nadzieja bo balony lubią pękać i uwalniać świat od ............

        • 2 7

        • tępa dzi.o przepisy pozwalają na jazdę roweru po ulicy po ścieżce po chodniku w wyjątkowych przypadkach więc co cię boli z czym masz problem?

          • 4 1

    • Nie będzie pasa rowerowego. Miejsce zarezerwowane na krzyże idiotów za kierownicą

      • 2 0

    • Wyborca Pana Szczurka dał głos:). (1)

      • 7 7

      • Zaszczekał

        • 7 5

    • ....czyli dokładnie jak kierowcy, oboje siebie warci !!

      • 5 2

  • (67)

    Zero tolerancji dla rowerzystów!!!

    • 133 169

    • Wyczyść i coraz bardziej agresywni i roszczeniowi (32)

      Źle się dzieje i to nie tylko naszym mieście rowerzyści stają się coraz bardziej agresywni w egzekwowaniu swoich praw oraz narzucaniu pieszym i kierowcom zasad które niestety nic nie mają wspólnego z kulturą mimo że czasami są zgodne z przepisami przepisami czytanymi literalnie z mocnym naciągnięciem

      • 17 17

      • (6)

        co to za wyświechtane bzdury co jest niby tą roszczeniowością to że jak już się buduje tę nieudolną i niewygodną infrastrukturę o którą nikt się rowerzystów zbytnio nie pyta to ludzie chcą mieć możliwość jazdy po tym?Co robią te piesze święte krowy na ścieżce pod lasem na bulwarze?Specjalnie zbudowali osobną ścieżkę a świętym pieszym krowom oddano cały bulwar blisko morza i co dalej im mało?Agresywni w egzekwowaniu swoich praw a co pacanku może prosić na kolanach o możliwość przejechania skrzyżowania na zielonym?Może prosić o wolną drogę rowerową od zaparkowanych samochodów?

        • 5 3

        • Ktoś (2)

          Wystarczy stosować się wszędzie do przepisów ustawy o ruchu drogowym i szanować innych,kultura.

          • 1 1

          • (1)

            no to proszę bardzo ja szanuję jadę po swojej drodze rozglądam się uważam a muszę np wysłuchiwać bredzenia pieszych świętych krów jaką mam czelność jazdy po swojej drodze rowerowej a po której oni mają kaprys sobie iść moja cierpliwość i kultura wystawiana na próbę zaczyna się powoli wyczerpywać każdy człowiek ma granicę cierpliwości na chamstwo złosliwość i głupotę wymierzoną w jego strefę komfortu czy bezpieczeństwa.Jak jakiś palant w samochodzie próbuje mnie któryś raz potrącić na przejeździe rowerowym to ile razy mam się do niego uśmiechać?

            • 1 2

            • ile? 77 razy

              karma wraca

              • 1 0

        • A świętym krowom rowerzystom wolno jeździć po betonowym bulwarze? (2)

          Nie wolno, a jeżdżą!

          • 1 1

          • (1)

            a którędy mają jeździć jak to piesze k..stwo panoszy się po ścieżce pod lasem?

            • 1 2

            • Piesi byli pierwsi, zanim wymyślono koło!

              • 0 2

      • (24)

        Wyuczone na blachę kilka zapisów z kodeksu pomieszane z brakiem rozsądku i bezczelności

        • 11 6

        • Są tylko 2 przepisy (23)

          Nie można jeździć lewym pasem, jak Janusz się śpieszy i nie można jeździć rowerem po jezdni obok ddr.

          Reszta kodeksu to tylko takie sobie paplanie bez znaczenia prawnego...

          • 2 4

          • owszem można jeździć po jezdni gdy obok jest nawet pełnoprawny DDR (22)

            gdy jedzie się w kierunku innym lub ma się zamiar skręcić.
            W takiej sytuacji powinno się zjechać na jezdnię w wygodnym dla rowerzysty miejscu i dojechać np. do skrzyżowania.
            Kierowcom g, do tego dokąd jedzie rowerzysta i nie oni są od ustalania, czy nastąpiło tu przewinienie. Trąbienie, straszenie, dojeżdżanie, mszczenie się za swoje frustracje - powinno skutkować odbiorem PJ.

            • 4 3

            • Szczerze, to jeszcze nie widziałem na oczy rowerzysty jadącego asfaltem w sytuacji o jakiej napisałeś. (20)

              DDRy na skrzyżowaniach zazwyczaj kończą się przejazdem, więc włączasz się do ruchu już za skrzyżowaniem.

              Za to szosowców, którzy olewają DDRy jest pełno.
              Wkurzają mnie te paniska niesamowicie, bo przyklejają łatkę kretynów wszystkim rowerzystom, w tym mnie...

              • 3 3

              • No i słusznie, że nie jeżdżą. Byliby właśnie kretynami, gdyby jeździli inaczej. (19)

                Podaj przykłady DDR, które to twoim zdaniem "szosowcy" omijają.
                Praktycznie nie znam takich miejsc.
                Przypominam, że w rozumieniu przepisów DDR, to żaden dwóch rodzajów dróg rowerowych i pieszych.

                • 0 1

              • No brawo Seba (18)

                Prawo Ciebie nie dotyczy, co?
                Odstaw rower i nie rób nam wszystkim wstydu...

                Najczęściej widzę pacanów na Schuberta, jadących dalej Rakoczego w dół.

                Przez całą drogę jest obok droga dla rowerów, ale jaśnie pan nie będzie przecież stał na światłach...

                • 1 3

              • (1)

                a debila który pisał rozporządzenie że chodnik można oznaczyć jako drogę rowerową prawo nie dotyczyło?Jakiś imbecyl wyrzygał rozporządzenie sprzeczne z artykułem 33 i co i ono obowiązuje sobie w tym śmiesznym kraju.jeśli idiotom stanowiącym prawo wolno je olewać i tworzyć buble prawne to z jakiej racji ja mam np dać się zabić na chodniku z którego płyty odstają na sztorc bo jakiś palant uznał że to droga rowerowo-piesza

                • 1 0

              • Moim zdaniem nie ma obowiązku jazdy rowerowo pieszą dróżką

                Poza tym jest wiele innych powodów, dla których nie można czegoś takiego stosować. Jakieś cymbały już jakiś czas temu wymyśliły, żeby ograniczyć prędkość rowerzystów na takiej sąsiadującej infrastrukturze. Jednak taka sytuacja powoduje automatyczne przeniesienie rowerów na jezdnię, gdyż takie prawo, to byłby dowód dyskryminowania rowerzystów wprost.
                Rowerzyści wszędzie na świecie są pełnoprawnymi uczestnikami ruchu - na jezdni!!!
                Rolą państwa jest ukrócić patologię reprezentowaną przez dużą część kierowców. Jednak w Polsce mamy bardzo silne lobby moto psychopatów, co w dodatku za kołnierz nie wylewają, a oni robią wszystko, by rowery z ulic zniknęły, nawet stawiając nielegalne zakazy jazdy rowerów na odcinkach w pełni do tego przystosowanych.

                • 1 1

              • PS. Rozporządzenie wiadomo które, §40.2 (15)

                "Umieszczone na jednej tarczy symbole znaków C-13 i C-16 oddzielone kreską pionową oznaczają drogę dla rowerów i drogę dla pieszych położone obok siebie, odpowiednio po stronach wskazanych na znaku."

                Tylko pozioma kreska nie jest DDRem, znaki z pionową jak najbardziej ją wyznaczają.

                • 1 1

              • N fantazjuj.Po pierwsze ustawa jasno określa, co jest DDR-em (art.2 ust. 5) (14)

                Minister nie może zaprzeczać swoimi rozporządzeniami żadnym dookreślonym w ustawie zapisom.
                Tzw. "droga rowerowa" położona obok chodnika nie spełnia zastrzeżeń zawartych w ustawie. Samo umiejscowienie tej drogi obok chodnika sprawia, że nie jest ona już DDR, a jedną z dwóch rodzajów drogi dla rowerów i pieszych.
                Sam fakt technicznego użycia "oznaczają drogę dla rowerów i drogę dla pieszych położone obok siebie" nie powoduje żadnego awansu tej "drogi" do DDR z tytułu leżenia obok siebie, a wręcz przeciwnie.
                W rozporządzeniu masz bardzo wyraźnie opisane "oddzielone kreską pionową oznaczają drogę dla rowerów i drogę dla pieszych" czyli oba rodzaje są drogami dla rowerów i pieszych.
                Sam wybierasz sobie, że położona "obok siebie" jest ważniejsze od zapisu czym jest tj. "drogą dla rowerów i drogą dla pieszych"? To jest już droga połączona i jedyna co ją oddziela, to iluzje ministra.
                W psychiatryku takie wstawki panie kolego razem z tym ministrem możecie wkręcać i może uwierzą!

                • 1 0

              • (13)

                '"droga rowerowa" położona obok chodnika nie spełnia zastrzeżeń zawartych w ustawie. Samo umiejscowienie tej drogi obok chodnika sprawia, że nie jest ona już DDR, a jedną z dwóch rodzajów drogi dla rowerów i pieszych.'

                Paragraf poproszę. Ustawa ani rozporządzenie nic nie mówi o położeniu drogi dla rowerów względem chodnika.

                Jeżeli chodzi o
                pkt 5:
                droga dla rowerów – drogę lub jej część przeznaczoną do ruchu rowerów, oznaczoną odpowiednimi znakami drogowymi; droga dla rowerów jest oddzielona od **innych dróg** lub **jezdni** tej samej drogi konstrukcyjnie lub za pomocą urządzeń bezpieczeństwa ruchu drogowego;

                Gdzie tu widzisz chodnik?

                Rozróżniasz drogę dla rowerów i pieszych od drogi dla rowerów i drogi dla pieszych?
                Słowo 'droga' nie jest tam powtórzone bez powodu.

                Jak nie potrafisz czytać prostego języka polskiego, współczuję.

                Nie zmienia to faktu, że zwyczajnie nie masz racji i dopowiadasz sobie rzeczy, których nie ma w przepisach

                • 0 2

              • (8)

                "Gdzie tu widzisz chodnik?"
                aaa, to już dla wyższego celu nie widzisz, że chodnik jest drogą dla pieszych?
                Po co manipulujesz? Sam sobie zaprzeczasz i jesteś niekonsekwentny.
                DDR położony obok chodnika nie jest DDRem w myśl art.2 ust. 5 ustawy właśnie z tego powodu, że chodnik też jest drogą.

                • 1 0

              • Chodnik nie jest drogą (5)

                art 2 ust 9 chodnik – część drogi przeznaczoną do ruchu pieszych;

                Jak wół. To Ty próbujesz wyczytać coś, co tam nie jest napisane.

                • 0 1

              • No i jeżeli chodnik jest tylko częścią (3)

                To jest właśnie częścią drogi rowerowej i pieszej

                • 1 0

              • Nie ma czegoś takiego, jak "droga rowerowa i piesza" (2)

                • 0 1

              • śmiesz wątpić w treść ustawy? W art. 33.1 PoRD (1)

                ...Kierujący rowerem, korzystając z "drogi dla rowerów i pieszych", jest obowiązany zachować szczególną ostrożność i ustępować miejsca pieszym.

                • 1 0

              • a gdzieś jest napisane że droga dla rowerów i pieszych musi się poruszać?Poza tym co to jest za pierd..lenie droga dla rowerów i pieszych, nie ma czegoś takiego bo to jest z sobą wewnętrznie sprzeczne gdyż inne są warunki techniczne dla chodnika a inne dla drogi rowerowej. Chodnik może mieć pół metra szerokości i zakręty pod kątem prostym a droga rowerowa jak ma miec dwa kierunki ruchu musi mieć minimum 2 m (rower może mieć max 90 cm szerokości więc mamy 180 cm plus 20 cm przestrzeni na manewry) zakręty muszą mieć odpowiedni kąt i szerokość by nie dochodziło do zderzeń

                • 0 0

              • To zwróć się do ministra z pytaniem

                dlaczego połączył drogę rowerową z częścią drogi?
                A do tego wszystkiego nazwał chodnik drogą!!!

                • 0 0

              • Ja manipuluję? (1)

                To Ty bredzisz coś o wyższych celach...

                Zgodnie z Twoją logiką, wolno parkować samochody na DDRach, które mają obok siebie chodniki, bo zabrania się parkowania 'na drodze dla rowerów, pasie ruchu dla rowerów oraz w śluzie rowerowej'.

                • 1 0

              • Ja napisałem wyłącznie o tym, że ministrant

                nie staje się zaraz ministrem, bo podał rękę prezesowi.
                Reszta twoich wywodów jest nieuzasadniona.

                • 2 0

              • Tak dla klarowności. (3)

                Przeczytaj na głos powoli:
                "droga dla rowerów i droga dla pieszych położone obok siebie"

                Nie wiem jaką betonową logiką jesteś w stanie wywnioskować z tego zdania, że to jest jedna droga.

                • 0 2

              • Tak dla klarowności (2)

                szcz*nie obok ubikacji lub w jej kierunku nie oznacza oddawania moczu do miejsca dla niego przeznaczonego.

                • 0 0

              • No tak. (1)

                Polska i Niemcy są położone obok siebie, więc są jednym krajem?

                I skąd wytrzepałeś szcz*nie obok ubikacji? To Ty mówisz że szcz*nie do i obok to jedno i to samo, bo ubikacja i 'obok ubikacji' są jednym tworem...

                • 0 1

              • No nie

                Twierdzę, że Polska sąsiadująca z Francją nie jest już Polską w dzisiejszych granicach.
                Nie, to ty twierdzisz, że sedes powieszony na suficie ma służyć tak samo oddawaniu moczu, jak ten zwykły.

                • 0 0

            • Ktoś

              Każdy rowerzysta powinien zdać panstwowo kartę rowerową. Przynajmniej widzieliby gdzie mogą zginąć

              • 0 3

    • Zero tolerancji (19)

      Dla tych, co jezdza ulica gdy jest sciezka - owszem. Ale co ci przeszkadzaja kulturalnie jadacy tam gdzie ich miejsce?

      Gorsze bydlo to kierowcy parkujacy na chodnikach i sciezkach, buraki.

      • 47 20

      • Jazda obok tzw. "ścieżki" jest legalna, a szeryfom nic do tego! (12)

        Przepisy mówią, że jest zobowiązany jechać DDR i pasem dla rowerów (oby było ich jak najwięcej), gdy prowadzi tam dokąd jedzie rowerzysta lub zamierza skręcić.
        Innymi słowy rowerzysta może zjechać na jezdnię i jechać nią do miejsca, gdzie zamierza skręcić lub nie musi nawet na tę "ścieżkę" wjeżdżać, gdy np. tylko jej krótki odcinek jest zgodny z trasą jego jazdy, by się z ruchu nie wyłączać w celu ponownego włączenia za np. 100m.
        Pisząc o "ścieżce" mam na myśli DDR lub pas DR. Drogi rowerowo piesze są uregulowane w sposób prawnie nie do przyjęcia.

        • 18 17

        • O ile zgadzam się z niejeżdżeniem ścieżką nieprowadzącą do celu (11)

          To zbyt często ta wymówka jest wykorzystywana przez ludzi, którzy mają zbyt małe umiejętności, żeby przejechać kostką brukową do jeżdżenia asfaltem.

          A co do CPR, nie możesz sobie wybierać kawałków prawa, które Ci się nie podobają i możesz je olać...

          • 6 5

          • (10)

            jedno prawo nie może być sprzeczne z drugim skoro jest mowa o drodze rowerowej i pasie rowerowym to po ch.. jakiś idiota włącza w to zwykłe chodniki bo te słynne drogi dla rowerów i pieszych to zwykłe krzywe i wąskie chodniki oznakowane tak by jakiś sołtys czy inny głupek miał w swojej wiosze "infrastrukturę rowerową" w tym wszystkim nie chodzi o rowerzystę celem idiotów znakujących jak leci krzywe chodniki jako drogi rowerowo piesze jest ich własny PR i wyrzucenie rowerzystów z ulicy na niebezpieczne chodniki pełne pieszych

            • 7 1

            • No to trzeba zebrać podpisy (8)

              I zgłosić obywatelski projekt poprawki do PORD.
              Jest nas na tyle dużo, że z podpisami nie powinno być problemu.

              A co do sprzeczności, to gdzie ona niby jest?

              • 1 4

              • (7)

                sprzeczność jest w tym że inaczej mówi ustawa a inaczej rozporządzenie jakiegoś debila z ministerstwa infrastruktury o znakach drogowych.W europejskich konwencjach o ruchu drogowym nie ma czegoś takiego jak droga dla rowerów i pieszych jest jasno zdefiniowane że rower to pojazd więc jego miejsce jest albo na jezdni albo na separowanej drodze rowerowej lub pasie rowerowym który jest w jezdni tylko w tej popierd..nej polsce może być taka konstrukcja prawna że masz jechać rowerem de facto po chodniku na którym nie masz ani pierwszeństwa ani możliwości przejazdu kiedy idzie większa grupa pieszych

                • 7 1

              • Podpowiesz mi może, co mówi ustawa (6)

                I który jej punkt jest sprzeczny z którym punktem rozporządzenia?

                • 2 2

              • sam sobie sprawdź (4)

                i tak będziesz wymyślał brednie

                • 0 1

              • Ja sobie sprawdziłem (3)

                I żaden przepis rozporządzenia w sprawie znaków i sygnałów drogowych. nie jest sprzeczny z ustawą Prawo o Ruchu Drogowym.

                Jeżeli coś zarzucasz, na Ciebie spada udowodnienie.

                No, chyba, że wyssałeś swoje głupoty z tyłka i nie masz nic na ich poparcie...

                • 2 2

              • masz tu wszystko napisane pajacu co to jest chodnik a co to jest droga rowerowa

                • 0 0

              • to sprawdź jeszcze raz (1)

                ustawa: "Kierujący rowerem jest obowiązany korzystać z drogi dla rowerów lub pasa ruchu dla rowerów, jeśli są one wyznaczone dla kierunku, w którym się porusza lub zamierza skręcić. Kierujący rowerem, korzystając z drogi dla rowerów i pieszych, jest obowiązany zachować szczególną ostrożność i ustępować miejsca pieszym."

                ustawa: "droga dla rowerów jest oddzielona od innych dróg lub jezdni tej samej drogi konstrukcyjnie lub za pomocą urządzeń bezpieczeństwa ruchu drogowego"

                Wniosek: droga wspólna dla rowerów i pieszych nie spełnia wymagań drogi dla rowerów, zatem nie ma obowiązku z niej korzystać.

                rozporządzenie: "Umieszczone na jednej tarczy symbole znaków C-13 i C-16 oddzielone kreską poziomą oznaczają, że droga jest przeznaczona dla pieszych i kierujących rowerami. Kierujący rowerami są obowiązani do korzystania z tak oznakowanej drogi, jeżeli jest ona wyznaczona dla kierunku, w którym oni poruszają się lub zamierzają skręcić. Ruch pieszych i rowerów odbywa się na całej powierzchni tak oznaczonej drogi."

                Wniosek: rozporządzenie wbrew ustawie nakazuje poruszanie się drogą wspólną dla rowerów i pieszych.

                Wniosek końcowy: rozporządzenie jest niezgodne z ustawą.

                • 5 1

              • Ktoś

                Chodnik to nie droga a element drogi.

                • 1 2

              • powiedziałem ci ośle w artykule 33 jest mowa o drodze rowerowej i pasie rowerowym droga dla rowerów i pieszych nie spełnia wymogów technicznych przewidzianych dla dróg rowerowych więc nie może być nazwana rowerową droga rowerowa musi miec odpowiednią szerokość skrajnię odpowiednią geometrię łuków niwelowane przejazdy musi być oddzielona od ruchu samochodowego i pieszego konstrukcyjnie lub za pomocą jakichś łańcuchów barierek itd oglądając to jak wygląda wiele odcinków chodników oznaczonych znakiem rower/pieszy oddzielone poziomą kreską mam wrażenie że to nie spełnia żadnego kryterium by dopuszczac po tym ruch pojazdów jakim są rowery.,Ja wiem że niektórzy są zbyt głupi i zbyt tępi by to pojąć ale takie są fakty

                • 2 0

            • Buahahaha, jedno prawo nie może być sprzeczne z drugim. Powiedz to pisiorom.

              • 8 5

      • Rowerzysta z dzieckiem (5)

        Chcialbym tez przypomniec wszystkim, ze rodzic z dziekiem do lat 10 ma prawo jechac rowerem po chodniku. Oczywiscie powinien jechac ostrożnie, z poszanowaniem dla ruchu pieszych.
        Art. 33. Kodeksu Drogowego
        5. Korzystanie z chodnika lub drogi dla pieszych przez kierującego rowerem jest dozwolone wyjątkowo, gdy:
        1) opiekuje się on osobą w wieku do lat 10 kierującą rowerem;

        • 7 0

        • Gdy pada deszcz, jezdnia jest mokra itp. (4)

          też każdy może, ale jak jest ładniej i bezpieczniej na chodniku - już nie.

          • 3 0

          • Nie absurdzik, tylko jak jest ładna pogoda, nie ma wysokiego ryzyka gleby (3)

            A na asfalcie słabo się wywraca prosto pod koła samochodu...

            • 3 0

            • No to na chodniku też jest mniejsze ryzyko gleby (2)

              • 0 0

              • Jak glebniesz się na chodniku, nie rozjedzie Cię jadący za Tobą samochód (1)

                Dlatego możesz jeździć po chodniku, jak masz dużą szansę na glebę.
                Proste.

                • 1 1

              • No widzisz, nie chodzi o to, co sobie myślisz, a chodzi o prawo i uzasadnienia ustaw.

                Tak jak w przypadku przeprowadzania rowerów po przejściach, nie ma ma tu mowy o bezpieczeństwie rowerzysty, a ewentualnej kolizji z pieszym.

                • 1 0

    • Wypadek / kolizja z udziałem rowerzysty = 100% wina kierowcy (5)

      Nawet, gdy rower jedzie po tzw. zakazie, który żadnych obowiązków z kierowcy nie zdejmuje, kolizja jest nadal winą kierowcy. Jedyne sytuacje, to jazda drogami przeznaczonymi wyłącznie dla ruchu samochodowego.
      Tak to reguluje wprost świat cywilizowany.

      • 8 11

      • (3)

        wynika z tego że rowerzystów nie obowiązują żadne przepisy? skoro zawsze winę ponosi kierowca... może doczekamy takich czasów gdy motorniczy tramwaju mając zielone będzie grzecznie się zatrzymywał przed jadącym rowerzystą na swoim czerwonym świetle

        • 5 4

        • Przedmówca trochę nie do końca czai jak to działa. (2)

          Nie winę zawsze ponosi kierowca, tylko jest odwrócone pierwszeństwo.
          Pieszy -> rower -> samochód, nie tak jak u nas, że puszka zawsze jedzie pierwsza.

          Z tego powodu przy zderzeniu roweru z samochodem, w 99% przypadków winny jest kierowca, bo powinien ustąpić pierwszeństwa.

          • 4 3

          • Sam nie czaisz czajniku.

            Piszę wyłącznie o tym, że istnienie jakiejkolwiek infrastruktury rowerowej obok jezdni nie zdejmuje z kierowcy obowiązków np. wyprzedzania z zachowaniem odległości od roweru itd. roweru jadącego po jezdni.
            Jedno nie ma nic wspólnego z drugim. Rowerzysta ma najzwyczajniej prawo jeździć jezdnią, kierowcy mają stulić mordę i się grzecznie zachowywać :)

            • 2 0

          • przede wszystkim jest sygnalizacja świetlna i znaki drogowe. To są wyznaczniki kto ma pierwszeństwo.

            • 1 2

      • Pewnie dlatego, że kierujący blachosmrodem, w zderzeniu z rowerem

        odpowiada na zasadzie 'ryzyka', a nie tak jak w przypadku zderzenia z innym blachosmrodem - na zasadzie 'winy'. Nie będę tłumaczył na czym to polega, bo i tak nie zrozumiesz. Ale już samo pojęcie "ryzyko" i i"wina" powinny Ci dawać coś do zrozumienia dlaczego tak jest.

        • 1 0

    • (4)

      Wczoraj chwilę obserwowałem gamoni na tych rowerach jak jeździli po tym rondzie . Czy drogówka na zamiar tam sobie stanąć i rozliczać rowerzystów że swoje otępiałe umysły?

      • 18 22

      • (1)

        zaraz zaraz chłopie skoro się buduje coś co przypomina rondo to nic dziwnego że ludzie się gubią bo na drogach dla rowerów zwykle nie ma sensu budować tak wyglądających skrzyżowań skrzyżowania z wyspą centralną na ulicach także objeżdża się wkoło i raczej na wyspę się nie najeżdża bo jest wyniesiona

        • 4 2

        • ale dlaczego gubią?

          jak widzą, że to nie rondo, to jadą jak chcą i co z tego?

          • 2 1

      • Ot wymyślił.

        • 2 1

      • to nie jest rondo, pretensje do furkala i szczurka.

        • 16 5

    • Zero tolerancji dla ciebie

      padako chodząca

      • 2 1

    • Zero tolerancji dla trolli!!!

      • 4 1

    • Zrobiłeś kilka literówek pisząc "puszkarzy parkujących gdzie popadnie"

      • 11 4

  • brak miejsc parkingowych (2)

    Czy nie byłoby lepiej żeby wybudować chociażby parking dwupiętrowy , na taka ilość mieszkańców parking na 30-50 aut to stanowczo za mało szczególnie w sezonie

    • 3 3

    • Czy nie byłoby lepiej zostawić samochód i na spacer pójść, a nie jechać?

      • 1 0

    • parkingi sa, tylko trzeba za nie płacic,a Polacy wszystko chcą za darmo..

      • 4 0

  • No rondem nie jest, bo rondo definiowane jest znakiem c-12 skrzyżowanie o ruchu okrężnym (4)

    pytanie tylko czy rowerzyści znają znaki drogowe ?

    • 13 4

    • (1)

      Gdyby na rondach dla samochodów pozabierać znaki ustąp pierwszeństwa, a zostawić sam znak "rondo", to większość kierowców nie skumałaby nawet, że coś się zmieniło.

      • 1 0

      • Standard mniej więcej jak ze skrzyżowaniem równorzędnym

        • 0 0

    • (1)

      tak ćwierćmózgu , znają lepiej od ciebie

      • 1 0

      • Najwidoczniej moje ćwierć mózgu lepiej funkcjonuje niż Twój cały

        Przynajmniej na tyle, że pamiętam, by zdanie zaczynać z dużej litery.

        • 0 0

  • (1)

    Panie Szczurek. A kiedy w Gdyni bedzie Tur de Franc ?

    • 2 0

    • oby jak najszybciej

      • 1 0

  • szczurek to jak mam jeździć po tym nierondzie? (1)

    • 11 1

    • nie masz jeździć

      masz siedzieć małpo przykuta do kaloryfera

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Rowerowy Potop AZS

659 zł
rajd / wędrówka

Rowerowy Potop AZS

659 zł
rajd / wędrówka

Rowerowy Potop AZS

659 zł
rajd / wędrówka

Znajdź trasę rowerową

Forum