• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Gdynia: droga rowerowa czy parking?

Michał Sielski
22 marca 2018 (artykuł sprzed 6 lat) 

Kierowcy permanentnie parkują auta na drodze rowerowej przy ul. Świętojańskiej zobacz na mapie Gdyni. Mieszkańcy i rowerzyści wzięli więc sprawy w swoje ręce i naklejają na szyby nalepki, które informują o łamaniu przepisów. Co na to urzędnicy?



Parkujesz czasem na drogach rowerowych?

Droga rowerowa przy ul. Świętojańskiej wiedzie wzdłuż ulicy, która jest na skraju strefy płatnego parkowania. To łakomy kąsek dla tych kierowców, którzy chcą zaoszczędzić kilka złotych na parkowaniu. Wprawdzie jest tam niewielki darmowy parking, ale gdy nie ma na nim miejsc, zakaz parkowania na jezdni niewielu powstrzymuje. Nie brakuje także takich, którzy samochód muszą "zacumować", wjeżdżając co najmniej dwoma kołami na drogę rowerową.

W ostatnich dniach ktoś nie wytrzymał i na szybach samochodów zaparkowanych na drodze rowerowej znalazły się naklejki, które w niewybredny sposób informowały kierowców, że złamali przepisy. Powiadomiono też straż miejską, która zresztą pojawia się w tym miejscu regularnie i rzadko zdarza się, że nie ma komu założyć blokady na koło za złamanie przepisów.

Bywają jednak dni, że wygląda to jak walka z wiatrakami, bo strażnicy zakładają blokady, a gdy przyjeżdżają ukarać kierowców i je zdjąć, mogą od razu przełożyć je na kolejne samochody, które zaparkowały tuż obok.

  • Wielu kierowców nie rozumie, że parkować na jezdni mogą tylko dostawcy, a zakaz parkowania samochodów na drogach rowerowych obowiązuje zawsze i wszędzie.
  • Codzienny widok w tym miejscu.
  • Kierowcy parkują na drodze rowerowej, choć nietrudną ją zauważyć.


Słupki? Nie da się, ale straż miejska będzie czujna



Problem mogłyby rozwiązać zmiany w infrastrukturze, ale urzędnicy przyznają, że nie da się tam zamontować słupków, które powstrzymają kierowców przed parkowaniem na drodze dla rowerzystów. Powodem są przepisy - słupki muszą być montowane min. 50 cm od skrajni jezdni, a w tym miejscu drogę rowerową od jezdni oddziela jedynie krawężnik. Słupki stałyby więc na drodze rowerowej.

- Kolejny pomysł to wyznaczenie specjalnego miejsca parkingowego dla dostaw, które usytuowane mogłoby być na jezdni. Jego wyznaczenie zależeć będzie od wyników pilotażowego programu unijnego, który przewiduje wyznaczenie takich miejsc m.in. na ul. Świętojańskiej czy Starowiejskiej. Jednocześnie możemy zapewnić, że straż miejska zwróci baczną uwagę na to miejsce i będzie dyscyplinować kierowców, którzy nie będą stosować się do znaków - mówi Agata Grzegorczyk, rzecznik prasowy gdyńskiego magistratu.

Opinie (423) ponad 20 zablokowanych

  • Wyrozumiałość

    Trochę wyrozumiałości z obu stron jest potrzebna. Jeśli już kierowca decyduje się jeździć autem po centrum to niech liczy się z kosztem miejsc parkingowych i niech nie będzie Januszem! Parkujesz to płać! Rowerzysta też powinien znać zasady poruszania się po ulicy. Często utrudniają mu to kierowcy,którzy skracając sobie drogę wjeżdżając na ścieżkę rowerową- częsty proceder w Redłowie. Ale i rowerzyści wpychający się na siłę między samochody, żeby skrócić sobie drogę zasługują na znamienne nalepki. Inną sprawą jest to, że Gdynia z pozoru partycypująca w sporcie nie znosi sportowców! Żenada!

    • 8 7

  • Co się nie da?

    Jak zwykle w Gdyni - nie da się.
    A ja uważam że można, tylko trzeba chcieć i pomyśleć. Zlikwidować ścieżkę rowerową, rowery mogą jeździć po ulicy, ruch przecież jest znikomy. Postawić słupki, a na pozostałych 1,5m zrobić parking dla dostawców i trawnik

    • 7 1

  • Najprostsze rozwiązanie! (5)

    problem mozna rozwiazac zamieniając scieżkę w miejsca do parkowania i wyznaczajac scieżke
    na jezdni :)
    Wilk syty i owca cala! TADA!

    • 7 6

    • pycha pomysł!

      • 0 1

    • tak jak piszesz, dokładnie jeden kubel farby i po sprawie

      • 0 1

    • zabawny jest fakt, ze ta sciezka i tak znika kawalek dalej...i (1)

      biedulki na rowerach karnekut... powinni otrzymywac za jazde po przystanku i chodniku zaraz za swiatlami , mimo ze powinni ulicą, tak samo dalej na Swietojanskiej

      • 1 0

      • tak a baranki z UM zrobiły jakiś wyjazd na jezdnię z tej ścieżki?Czy przez 30 cm krawężnik?

        • 0 0

    • wszystkim zalezy na dymieniu nie na rozwiazaniach

      • 0 0

  • Priorytet to parkingi,potem rowery

    Następny idiotyczny pomysł samorządowców gdyńskich.Trasy rowerowe kosztem ulic.Do tego wiodące na tyłach parkingów,cofający samochod nie ma szans zauważyć pędzącego rowerzysty.Do tego trasy urywają sie nagle zakazem ruchu dla rowerzystów.Co wtedy?Zawrocic?Nastepny absurd,jazda trasa rowerowa pod prąd.Rewelacyjny pomysł.Pan Szczurek chce z Gdyni zrobić Holandię,zapomniał,ze Gdynia to nie równina a sypialnie Gdyni nie dość ze daleko od centrum to jeszcze pod górki.Nie mówiąc o zimach,praktycznie pół roku wyłączone z sezonu rowerowego.Chyba,ze ktoś lubi tarzać sie w soli i dostać zapalenie płuc.Ale skąd pan Szczurek ma o tym wiedzieć jak nie wychyla nosa ze służbowej Skody.

    • 14 15

  • Przy lodowisku jest parking dla wybranych, dlaczego on nie zarabia dla miasta ?

    • 10 0

  • Rowery (3)

    Pół roku sezony zimowego nie ma jazdy na rowerze.Samochodiwy jest całoroczny a parkingów nie przybywa.Nie mówiąc o drogach,nic sie nie buduje,Kielecka zapchana,Wielkopolska zapchana,Morska,estakada a lotnisko na Babich Dołach stoi zamknięte.Juakim trzeba być idiota inwestując w lotnisko w Gdyni,gdzie w Gdańsku jest blisko i połączenie dogodne.No chyba ze mieszkańcy Obluza,Pogórza,Kosakowa i Babich Dołów sa fanami huku startujących i ładujących samolotów..Na marginesie-którędy chciał pan prezydencie puścić ruch z lotniska?Estakada:-)?Moze między blokami albo polami:-)?Pan sobie nie radzisz z dziurami w ulicach panie tani wizjonerze.

    • 11 16

    • Droga podchodzenia na gdańskie lotnisko prowadzi m. in. nad Chełmem. Tu zobacz sobie (2)

      internetową stronę flightradar24 (teraz widzę drogę lotu KLM1921 o 13:57 - trzeba kliknąć na żółtą ikonkę samolotu).

      Gdynia ma możliwość lądowań od strony z zatoki.

      Co nie ma jazdy rowerem zimą ? Wczoraj byłem żonie odebrać sweterek w CH Osowa i szwagierce w DPD w Kowalach przesyłkę (bo akurat kurier nie zastał nas w domu).

      I myślisz że po te 2 małe rzeczy tłukłem się autem obwodnicą z Redłowa ? Gdzie trzeba jechać min. 100 km/h i gdzie koszt benzyny to 20 zł ?

      Dla mnie te 20 zł się liczy, bo mam pewne hobby i tu na nie wolę wydać kasę, a nie na nadmierne ilość benzyny. Gdybym uzupełniał co rusz bak, to kolekcja byłaby uboga.

      Więc wybrałem się rowerem. Oferta dróg rowerowych na górnym tarasie Gdańska jest kiepska, ale mam swój utarty szlak.

      • 4 1

      • Jadąc 100 km/h obwodnicą

        Spalasz mniej niż w jeździe miejskiej. Taka to i twoja wiedza nt. jazdy samochodem.

        • 1 2

      • Ile czasu jechałeś w obie strony?

        Czy mi się zdaje czy samoloty startują lub lądują z obu kierunków.
        To chyba zależy od pogody i wiatru.

        • 2 0

  • (4)

    A gdzie mają parkować jak miasto ciągle ogranicza ilość miejsc postojowych!
    Czy w Gdyni mieszkają sami rowerzyści !?

    • 13 14

    • (3)

      a dlaczego uważasz że ktoś powinien za publiczne pieniądze przygotowywać Ci miejsce dla Twojego prywatnego samochodu?

      • 8 4

      • (2)

        A dlaczego za publiczne pieniądze budować drogi rowerowe dla prywatnych rowerów?

        • 4 6

        • bo to DROGI, a nie PARKINGI. Poza tym już niedługo będą też i miejskie publiczne rowery. Nie bo żaby

          • 7 2

        • porównaj koszty i przepustowość drogi dla rowerów

          z kosztami budowy i przepustowością pasa drogi dla samochodów.

          Wtedy porozmawiamy.

          Za koszt jednego miejsca do parkowania na wielopoziomowym parkingu można sfinansować całą sieć pasów dla rowerów na jezdniach Gdyni.

          • 1 1

  • może czas zaprosić rowerzystow na drogi - będzie miejsce na szerszy chodnik i parking

    • 2 9

  • Ten znak nie ma żadnego sensu (2)

    To że zakaz zatrzymywania w tym miejscu "nie dotyczy zaopatrzenia", w żaden sposób nie uprawnia kierującego takim pojazdem do zatrzymania się na drodze dla rowerów, ani wjazdu na chodnik (zazwyczaj mają powyżej 2.5t DMC).

    Taki samochód dostawczy może tam zatrzymać się na jezdni, jeśli nie utrudnia ruchu.

    Na drodze dla rowerów nie może zatrzymać się nigdy, bez względu na znaki.

    • 12 1

    • Toteż ten znak (1)

      Dotyczy zakazu zatrzymywania się i postoju na jezdni. Przynajmniej ja tak go rozumiem.

      • 3 0

      • Tak jest jak piszesz, tylko że na tej ulicy nie ma miejsca na zaparkowanie na jezdni.
        Więc czy ze znakiem czy bez znaku - nie ma tam żadnej możliwości zaparkowania.

        • 1 1

  • Co do naklejek (3)

    Nie żeby nie popierał tej idei, ale opowiem co przydarzyło się mojemu znajomemu "miejskiemu aktywiście".

    Naklejał takie duże karne k*tasy na przednie szyby źle zaparkowanych samochodów.

    Aż go przyuważył jeden bogaty pan który okazał się być prawnikiem.
    Pracownicy tego pana (regularnie parkującego nielegalnie pod biurem), dogonili mojego kolegę, właściciel auta wezwał policję i rozpoczęła się sprawa o "spowodowanie szkód w mieniu".

    Bo właściciel auta powiedział że on tego zrywał nie będzie, bo mógłby porysować sobie szybę, która ponoć była pokryta jakimiś magicznymi powłokami.
    Jako że z zaklejoną przednią szyba jeździć się nie dało, to wezwał sobie lawetę, którą zawiózł na drugą stronę Gdańska samochód do firmy która te "magiczne powłoki" na szyby nakłada.
    Był to piątek, po południu, więc pan prawnik sobie wynajął z wypożyczalni przy lotnisku samochód wysokiej klasy (zgodnej z tą którą reprezentował jego samochód), którym pojeździł sobie przez weekend.

    W poniedziałek odebrał swoje auto, gdzie za czyszczenie szyby i ponowne nakładanie "magicznych powłok" rachunek wyniósł kilkaset złotych.

    W sumie kosztowało to coś około 2000zł, do których uregulowania wysłał wezwania do zapłaty na firmowym papierze kancelarii prawnej na adres domowy kolegi.

    Rodzice zapłacili.

    • 6 8

    • Bo prawi i sprawiedliwość nie idą w parze.

      Prawo jest sztuką dla prawników i sposobem na dojenie przeciętnych ludzi. Kiedyś prawo broniło sprawiedliwości, dzisiaj jest dojną krową dla sekty cwaniaków. A specjalne powłoki hydrofobowe na szybach uniemożliwiają naklejenie takiej nalepki. To do wiadomości piszących bajki czy powielane ustnie mity...

      • 3 2

    • Szkoda, że jego rodzice nie byli prawnikami. Ja znam przypadki, że pewni siebie prawnicy

      myśleli że lekko wygrają sprawę, a tu się okazało się że trafiła kosa na kamień i sprawy potoczyły się długo, bowiem druga strona miała prawnika w rodzinie. I ta druga strona sprawę wygrała, bowiem działanie niezgodne z prawem wywołało najpierw naruszenie prawa przez bogatego prawnika - było ono pierwsze przy braku reakcji powołanych do tego służb.

      Zatem twój kolega może z powodu braku kasy nie wynajął sobie prawnika, a mógł i skierować sprawę do sądu.

      • 7 1

    • Pamiętaj, że każdego roku jacyś bogaci prawnicy trafiają za kratki - m. in. w stolicy

      w sprawach reprywatyzacji kamienic. Na nic zdały się ich znajomości i pieniądze.

      • 5 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Rowerowy Potop AZS

659 zł
rajd / wędrówka

Rowerowy Potop AZS

659 zł
rajd / wędrówka

Rajd Climate Classic Gdańsk 2024

220 - 350 zł
rajd / wędrówka

Znajdź trasę rowerową

Forum