• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Gdynia połączy swoje drogi rowerowe

Michał Sielski
12 września 2013 (artykuł sprzed 10 lat) 
W przyszłym roku ta droga zostanie przedłużona, a znak zdjęty. W przyszłym roku ta droga zostanie przedłużona, a znak zdjęty.

Dwie ważne "dziury" w gdyńskich drogach dla rowerzystów znikną w przyszłym roku. Właśnie zaczęło się projektowanie odcinków, które mają połączyć istniejące już trasy. - W tym roku projekt, w przyszłym budowa - zapowiada Zygmunt Zmuda-Trzebiatowski, pełnomocnik prezydenta Gdyni ds. polityki rowerowej.



Czy wprowadzenie ruchu rowerzystów na drogi dla samochodów to dobry pomysł?

Na razie trwa projektowanie tras. Dokumentację projektowo-kosztorysową dla przedsięwzięcia pod nazwą "Budowa ścieżek rowerowych wraz z odwodnieniem, oświetleniem i przebudową kolidującej infrastruktury technicznej" wykonuje Biuro Projektów Budownictwa Komunalnego z Gdańska, które zaoferowało wykonanie zamówienia za 93.357 zł brutto.

Czytaj także: Połączone drogi rowerowe przy al. Zwycięstwa.

Planiści projektują połączenie odcinka od kontrapasu na ul. Stryjskiej zobacz na mapie Gdyni do Węzła Brzeskiego zobacz na mapie Gdyni. Wreszcie będzie też można bez problemu podróżować w Orłowie. Na ul. Orłowskiej między nowym odcinkiem wykonanym przez Invest Komfort zobacz na mapie Gdyni a tym, który już wcześniej istniał, także powstanie nowy odcinek drogi dla rowerzystów.

- W tym roku projektujemy, a w przyszłym ruszamy z pracami budowlanymi - zapowiada Zygmunt Zmuda-Trzebiatowski, pełnomocnik prezydenta Gdyni ds. polityki rowerowej. - To łatanie dwóch ważnych "dziur", które obniżały komfort podróży rowerem po Gdyni - dodaje.

Co ciekawe, w Orłowie podróż rowerzystów nie będzie w całości przebiegała po drodze rowerowej. Ze względu na ograniczenia terenowe, od parkingu przy ul. Orłowskiej zobacz na mapie Gdyni pojadą już oni jezdnią wraz z samochodami.

- Ruch jest tam niewielki, więc jeśli wszyscy będą przestrzegać przepisów, to nie będzie najmniejszego problemu. To dobre miejsce na to, by rowerzyści i kierowcy samochodów uczyli się, że są równoprawnymi użytkownikami dróg - zauważa Zygmunt Zmuda-Trzebiatowski.

Opinie (175) ponad 10 zablokowanych

  • a co z tym żwirowym bublem prowadzącym z Sopotu do Orłowa przez Kolibki (3)

    i udającym drogę dla rowerów? To już tak zostanie, że się rowerem nie da tam jeździć czy planowane jest dokończenie inwestycji i położenie nawierzchni?

    • 17 5

    • (2)

      Złej baletnicy.....

      • 4 6

      • nie "złej baletnicy". Leśne wydeptane/wyjeżdżone ścieżki są twarde i spoiste (1)

        tutaj za to można się zakopać albo stracić opony.

        • 8 1

        • żaden bubel, tylko dobra trasa dla koneserów

          Za pół roku będzie twarda i spoista, już teraz jest twarda i nikt się nie zakopie i straci opony. Jeżdżę tą trasą dwa razy w tygodniu. Oczywiście, ta trasa nie jest dla szosowych ścigantów.

          • 0 0

  • potrzebne sa drogi i parkingi dla aut a nie dla bandy hipsterow na dwoch kolkach co mysla ze sa cool (6)

    sa wazniejsze sprawy w Gdyni ale gryzon i spolka niestety dzialaja dla malej grupki....

    • 10 15

    • rowerzystka ale i kierowca

      a może by tak zwrócić uwagę na tych rowerzystów, "histerów" może jest 1/10 reszta to ludzie, co jeżdżą z rodzinami albo do pracy - dla sportu, ekologii bądź ze względu na ceny paliwa przenieśli się na rowery, trochę pomyślunku

      • 2 1

    • Akurat hipsterzy to pewnie by wszędzie dojeżdżali samochodami

      jako to na ludzką modę wypada. Więc nie czepiaj się hipsterów. Może lewaków, oszołomów?

      • 1 1

    • potrzebne jest zapewnienie infrastruktury dla wszystkich użytkowników (3)

      Drogi są, na parkingi nie ma miejsc (chyba, że zaczniemy wyburzać budynki).

      • 6 2

      • (2)

        Parkingi można budować pod ziemią i one są naprawdę potrzebne a nie zabierać ludziom chodniki żeby się oszołomy w obcisłych gaciach miały gdzie lansować.

        • 2 7

        • złodziej nicków bełkocze

          uważać na trolla

          • 0 1

        • nikt nie mówi o zabieraniu chodników

          są natomiast zupełnie niepotrzebne kible dla psów (bo trawnikiem tego nazwać nie można), pasy rozdziału jezdni szerokości pasa startowego czy inne zmarnowane tereny. Jeżeli uważasz, że jadąc rowerem do pracy lansuję się, to i tak Cię nie przekonam. Natomiast budowa parkingów pod istniejącymi budynkami to ogromny koszt. Lepiej inwestować w komunikację miejską, żebyś nie musiał się wszędzie wozić. Centrum jest naprawdę za ciasne dla wszystkich samochodów.

          • 4 2

  • Uśmiechnij się jesteś w Gdyni (3)

    A może by tak zająć się na poważnie drogami. Np. planowana ul. Jeziorańskiego lub droga czerwona czyli przedłużenie J. Wiśniewskiego czy też przedłużenie ul. Gdyńskiej do Klifu. Drobny wypadek w Gdyni a prawie wszystkie ulice zakorkowane, to skutek braku alternatywnych dróg w mieście.

    • 37 18

    • (1)

      Przedłużenie gdyńskiej do klifu?!
      to mówi o tobie wszystko kolego

      • 0 1

      • Godne pożałowania

        Mam wrażenie, że nie wiesz gdzie jest ulica Gdyńska i o jaki Klif chodzi.

        • 0 0

    • zgłoś to do marszałka województwa

      bo jak Prezydent sie dobija z tym problemem i projektami to nikt nie słuch

      • 0 1

  • (2)

    Cokolwiek miasto zrobi to i tak lansiarstwo w lycrach będzie niezadowolone. Podatnicy wywalą setki milionów złotych na coś zupełnie niepotrzebnego a i tak czerwone na gębie, spocone "cudowne dziecko dwóch pedałów" będzie jeździć nie po ścieżce rowerowej tylko tam, gdzie mu wygodniej.

    • 9 11

    • kolejny przejaw be lkotu złodzieja nicków

      • 0 1

    • nie lansiarstwo

      nie każdy ma możliwość parkowania samochodu, a przez 8 miesięcy w roku da radę dotoczyć się do pracy na składaku (komunikację zostawmy sobie na zimę). Niestety "ścieżki" rowerowe nie zostały stworzone ze spójną wizją, a z misją wywalenia użytkowników dwóch kółek z ulic.

      • 5 2

  • Kiedy w niebiesko-białej Gdyni choć jedna dłuższa niebieska droga rowerowa? (2)

    Gdynia powinna być przyjazną dla ludzi przestrzenią publiczną z każdej dzielnicy. Na dzisiaj często są wąskie drogi rowerowe jedną stronę pasa, a nie w każdą stronę(jak jeżdżą na nich nieprzepisowo rowerzyści tworząc niebezpieczeństwo i bałagan), na Zwycięstwa koło PPN-T zewnętrznych pasach obecnej jezdni należy tylko dopilnować, aby rowerzyści jeździli zgodnie z wskazaniem strzałki.
    Choć osobiście uważam, że te nie powinny być na poziomie chodnika, tylko na poziomie jezdni, ich powierzchnia powinna być pokryta kolorem ją wyróżniającym w Gdyni widziałbym niebieski lub lazurowy tak jak w Londynie kolorze jasnoniebieskim. Tam gdzie już pobudowano ten ceglasty, który pasuje do gdańskich budowli, ale nie do gdyńskich, który obok np. PPN-T wygląda śmiesznie. Z badań wynika, że po wprowadzeniu szerokich, wygodnych, umożliwiających szybką jazdę ścieżek dużo więcej gdynian używa roweru na co dzień, jeżdżąc nim do pracy. Jest to korzystne zarówno ze względów zdrowotnych, jak i ekologicznych - mniej spalin.
    Na pozostałym obszarze ulicy należy posadzić dodatkowe rzędy drzew i krzewów oraz wykonać zielone place parkingowe i odpoczynkowe publiczne.

    Dobrym rozwiązaniem byłoby utworzenie podziemnych ciągów parkingów i np. warsztatów pod zielenią i zielonymi placami, takie rozwiązanie przyjęto na Polach Elizejskich w Paryżu. W efekcie użytkownicy ulicy nie wiedzą nawet, że pod ciągami zieleni są parkingi, podobnie mogłoby być w Gdyni.

    • 3 7

    • Bezstronny

      Jestem pełen podziwu dla działań urzędników gdyńskich w kwestii ścieżek rowerowych. Coś wreszcie się ruszyło. Nadal jest wiele niedoróbek i ścieżek kończących się na przystankach albo urywających się, ale w porównaniu do tego co było to jest niebo, a ziemia. Brawo Twoi urzędnicy

      • 2 0

    • Kosakowo Airport sobie na parking przeróbcie.

      • 0 0

  • nowe dróżki

    Gdynia mając najwięcej tras rowerowych ( w tym ścieżek leśnych ) w Polsce jest najmniej przejezdna, na Morskiej(namalowana linia), Orłowskiej z jednej strony na drugą, o estakadzie rowerowej na Obłużu nie wspominając, dramat, można by wymieniać i wymieniać, już jest trochę lepiej, ale sama Gdynia nie da rady, fajnie, że Invest Komfort zrobił fragment drogi rowerowej i to na fajnej powierzchni akurat w potrzebującym tego fragmencie,inni deweloperzy powinni brać przykład i również przy swoich decyzjach pomóc w infrastrukturze rowerowej miastu, mimo wszystko nowy fragment od wzgórza do Stryjskeij jest super, jest nadzieja :)

    • 2 0

  • bieganie i rowery

    mam apel do włodarzy Gdyni . Czy nie ma środków na poprawę chodnika przy ul Chwaszczyńskiej od wiaduktu z obwodnicy do Polifarbu.Tam można nogi połamać albo jadąc rowerem kark skręcić. Być może jak dojdzie do dramatu to ktoś znajdzie pieniążki. Dużo ludzi z Dabrowy i Dabrówki tam jeździ na rowerach i biega.

    • 2 0

  • a centrum?!? nawet metra ścieżki nie ma! wstyd jak uj. (4)

    • 84 20

    • Brak połączenia leśnej ścieżki do centrum

      Sporo ludzi jeździ leśną ścieżkę rowerową. Kończy się
      ona na ul. Wolności i tu też jest dziura jeżeli chcemy dojechać nad morze. Wolności jest mało ruchliwa więc można jechać ulicą, ale potem niestety jest Warszawska, Śląska, tutaj jazda ulicą jest ryzykowna.

      • 1 0

    • (1)

      Jak to nie ma? a cała ulica Władysława IV albo po skwerku itd :p

      • 7 1

      • A przy Batorym co ze sobą może zrobić rowerzysta jadący na Morską (nie licząc zsiadania z roweru)? Ja tam widzę tylko możliwość wjechania na trzypasmowy fragment ulicy i potem jazda po zniszczonym bruku do Morskiej.

        A przy Urzędzie Miasta? Z obu stron droga dla rowerów kończy się na chodniku i nie ma nawet zjazdu na ulicę...

        A jadać od strony Janka Wiśniewskiego przy poczcie i PKP? Przy PKP jest najgorzej ułożony bruk jaki do tej pory widziałem...

        No niestety tak różowo nie jest.

        • 4 0

    • Jak nie ma jak jest???

      Biegnie od Armii Krajowej do końca Władysława IV-ego. I na pewno jest nie jeden metr. ;-)

      • 16 1

  • żmuda trzebiatowski pełnomocnikiem rowerowym. buhahahaa. (1)

    Przykład nowa droga rowerowa pogórze-kosakowo a potem dlaej szlak-osłonino-puck-hel. Gdynianie nie maja jak tam dojechać hehehehe.chyba że samochodem, albo swoją kretyńską estakadą za 10mln znikąd do nikad.

    • 3 1

    • Wszystko się da.

      Do Osłonina można komfortowo, choć trochę dłużej, dojechać drogą techniczną elektrociepłowni. Ciut więcej kilometrów ale jazda przyjemna.

      • 3 1

  • (3)

    Niestety dziura jest też pomiędzy Bulwarem Nadmorskim a Piłsudskiego. Tu jakoś miasto się ociąga z połączeniem tego fragmentu. Kolejna to brak połączenia Piłsudskiego z Węzłem Wzgórze

    • 3 0

    • Gdzie tam jest dziura? (2)

      Od bulwaru da się spokojnie dojechać do drogi rowerowej na Piłsudskiego. Jedzie się jezdnią, ale szeroką i z niewielkim ruchem. Nie widzę więc problemu

      • 2 2

      • (1)

        Właśnie o to chodzi by nie jechało się tam jezdnią a spójną drogą rowerową. Oto chodzi żeby drogi rowerowe w Gdyni i nie tylko tworzyły spójną sieć , a nie nagle się urywały

        • 1 0

        • Bez przesady

          Tam gdzie można jechać bezpiecznie jezdnią nie ma potrzeby wciskać na siłę nowej infrastruktury. Po co mnożyć koszty? Dojazd do drogi rowerowej jest tam komfortowy. Odrębne drogi rowerowe mają sens w miejscach gdzie jazda jezdnią jest trudna lub niebezpieczna

          • 3 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Rowerowy Potop AZS

659 zł
rajd / wędrówka

Rajd Climate Classic Gdańsk 2024 (1 opinia)

(1 opinia)
220 - 350 zł
rajd / wędrówka

Rowerowy Rajd AZS

1149 zł
rajd / wędrówka

Znajdź trasę rowerową

Forum