• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Gdynia bierze się za swoje ścieżki rowerowe

Michał Sielski
7 lipca 2010 (artykuł sprzed 13 lat) 
W Gdyni powstanie m.in. nowa droga rowerowa na Bulwarze Nadmorskim. W Gdyni powstanie m.in. nowa droga rowerowa na Bulwarze Nadmorskim.

Ruszają kolejne przetargi, a część gdyńskich dróg rowerowych jest już gotowa i czeka tylko na oddanie do użytku. Jeszcze w tym roku rowerzyści będą mogli korzystać z kilku kilometrów nowych dróg w Gdyni.



Czy Trójmiasto może pochwalić się dobrą siecią dróg rowerowych?

Budowa drogi rowerowej wzdłuż ul. Olimpijskiej zobacz na mapie Gdyni przy budowanym stadionie piłkarskim jest już zakończona. Trakt czeka tylko na dopełnienie formalnych procedur, odbiór techniczny i będą z niego mogli korzystać rowerzyści. Nawierzchnia drogi jest bezspoinowa.

- Nie jest jednak czerwona, a ciemna. To kolor, na który umówiliśmy się wspólnie z Gdańskiem i Sopotem. Wprawdzie nie jest to trasa, która wchodzi w zakres dużego projektu współfinansowanego ze środków unijnych, ale gdzie możemy, tam stosujemy taką nawierzchnię - mówi Marcin Wołek, pełnomocnik prezydenta Gdyni ds. rowerowych.

Nie wszystkie nowe drogi rowerowe będą jednak wykonane z gładkiej nawierzchni bitumicznej. Przy remontowanym węźle Wzgórze zobacz na mapie Gdyni także powstała już część trasy, ale z przyczyn technicznych jest ona wyłożona kostką.

- Pod spodem jest dużo instalacji i nawierzchnia w takich miejscach musi być łatwiejsza i tańsza w ewentualnym demontażu. Problemem są też drzewa, a raczej ich korzenie, które rozsadzają i podbijają asfalt, tworząc niebezpieczne zgrubienia na drodze. W takich miejscach układamy więc kostkę, ale tzw. niefrezowaną, która jest najbardziej równa - tłumaczy Marcin Wołek.

W najbliższym czasie ogłoszony zostanie również przetarg na wykonanie drogi rowerowej od węzła Wzgórze zobacz na mapie Gdyni do Pomorskiego Parku Naukowo-Technologicznego zobacz na mapie Gdyni. Tam będzie gładka droga, która zostanie wykonana najpóźniej przed kolejnym latem. Jeśli przetarg pójdzie sprawnie, prace mogą rozpocząć się jeszcze w tym roku. Kolejna część trasy do ul. Stryjskiej zobacz na mapie Gdyni powstanie przy okazji rozbudowy PPNT, która rusza niebawem.

Kończą się też prace projektowe nad drogą rowerową, która powstanie przy Bulwarze Nadmorskim. Miejscami będzie miała szerokość 3 m, a przebiegać będzie pod samym lasem. Teraz drogę rowerową oddziela od deptaka jedynie biała linia namalowana na betonowych płytach. - W przyszłe wakacje rowerzyści na pewno będą już jeździć nową drogą - zapewnia wiceprezydent Gdyni Marek Stępa.

Miejsca

Opinie (321) 8 zablokowanych

  • Z Grabówka na Obłuże - kiedy???

    A ja się pytam dlaczego nie mogę w prostej linii dojechać z Grabówka na Obłuże na rowerze? Tak blisko, a jak się okazuje tak daleko... Czy nie można połączyć tych dwóch części miasta? Przecież tylu rowerzystów na to czeka!!!

    • 1 0

  • IDIOTYZM-ul,ORŁOWSKA

    Co za iidiota zrobił 100 metrów trasy rowerowej wzdłuż parkingu na ul. Orłowskiej,dokąd ona prowadzi.-chyba do szpitala dla czubków projektantów

    • 3 0

  • POZYJEMY ZOBACZYMY.

    WADZE GDYNI JUZ NIE RAZ OBIECYWALY.

    • 2 0

  • a kto normalny na rowerze jeżdzi? Tylko się spocic można i tyle (15)

    Nawet piwa nie można wypic bo odpowiada się tak samo jak za jazdę samochodem, a autem wygodniej i szybciej. No i ceny rowerów - za dobry rower trzeba zapłacic tyle ile za samochód, śmiech na sali

    • 27 193

    • maniek ile potu

      wylałes piszac te wypociny?

      • 5 0

    • niezła prowokacja:) (1)

      też uważam, że autem jest szybciej i wygodniej wypić piwko;)

      • 19 6

      • wszyscy do aut!

        przesiadzmy sie na samochody wszyscy, wtedy korki znikna i wszyscy poruszac sie beda znacznie szybciej, wygodniej i bezstresowo

        • 4 0

    • (2)

      pewnie jesteś gruby i jesz chipsy, tak to sobie tłumacz że drogi rower, usprawiedliwienie już jest

      • 10 1

      • a ja uważam, że pseudosportowcy na rowerach to zakompleksieni frajerzy (1)

        najlepszym wysiłkiem jest bieganie i pływanie.
        Rower tego nie zapewni, rower to rekreacja,
        nic więcej.
        Rekreacja i lans.

        Ci wszyscy "rowerzyści"
        popadali by po pierwszych 2 kilometrach truchciku.
        Mamisynki i harcerzyki z wyciętego lasu.

        • 1 19

        • haha rozbawiłeś mnie do łez...

          jw

          • 4 0

    • tiaaa lepiej chodzić z brzuchem, na plaży juz widać następną generacje mcdonalda

      sport to zdrowie w każdej formie

      • 5 0

    • szkoda słów...

      • 3 1

    • (1)

      od razu widać, że post pisze grubas

      • 15 1

      • śmierdzący i obleśny z kartą zniżkową do mcdonalda

        j.w.

        • 14 1

    • Za rower płacisz jednorazowo

      tyle co za samochód miesięcznie. Lepiej obrastać tłuszczykiem w autku i zanieczyszczać nim powietrze, nie? :)

      • 24 1

    • Maniek (1)

      Ty to się tylko spocić i nienawidzić umiesz. A jak jeździsz jakąś pierdziawą o wartości roweru, to chyba ty stwarzasz zagrożenie. Chciałbyś quada, co?;)

      • 14 0

      • No właśnie

        Maniek, kup se rower za 3k - poniżej się nie toczą i ten straszny pot...

        • 7 0

    • oj maniek maniek ty smerfie marudo. (1)

      • 16 4

      • czepiasz się...

        • 8 2

  • nienawidze rowerzystów co jeżdzą po ulicach - POWODUJECIE tylko korki! (36)

    i to jeszcze na takich wąskich ulicach jak np Świętokrzyska, słowackiego itp. Jak się w końcu was wyprzedzi to wy zaraz poch chodniku trawie i znowu przed auta, powodują coraz większe korki. Albo won z ulic albo jezdzijcie szybciej na tych rowerkach

    • 32 157

    • hmmm (14)

      ale zgodnie z przepisami ruchu drogowego - jeśli nie ma ścieżek rowerowych - rowerzysta ma obowiązek poruszać się właśnie po ulicy - nie po chodniku.

      • 28 2

      • właśnie dlatego trzeba przepisy zmienić

        zlikwidować obowiązek korzystania z drogi rowerowej jeśli nie spełnia ona standardów jakości.

        więcej rowerzystów w mieście (również na jezdniach) to większe bezpieczeństwo dla wszystkich

        • 0 0

      • "najlepsi" są ci w tych pedalskich obcisłych spodenkach i zapachem potu na 5 km (12)

        • 14 29

        • Trzeba mieć kasę na takie ,,obcisłe ciuszki" (9)

          Lepszy wg ciebie dres w wieś -wagonie ( passat ) i łańcuchu na szyjce ) . Ciebiie po prostu nie stać na ciuchy rowerowe .

          • 8 5

          • mika, taki argument często przewija się w artykułach o quadach:) (8)

            Czy to jakieś dwa bieguny ciuchy rowerowe i passat? Poza tym jeżdżę właśnie wieś-wagonem, a dokładnie Passatem. Rozumiem, że masz bejcę i quada.
            Ciuchy rowerowe mam, ale ostatnio widzieli mnie w nich na Ukrainie na Giancie, a nie w spożywczym.
            Butlę gazową se dokup.

            • 2 5

            • (2)

              Nie mam quada , mam dobre 2-letnie auto i nie widzę związku quada z passatem .Bez sensu .

              • 0 4

              • Dziewczyno, (1)

                Po pierwsze napisałem, ze mam ciuchy rowerowe, ale, na wycieczkach okolotrojmiejskich nie wyglądam jak Armstrong (ten kolaż lub astronauta). Wyjaśnię teraz quady... Jak napiszesz pod artykułem o quadach, ze coś ci się nienpodoba, to z miejsca leci tekst, ze cię nie stać. Ludzie piszący takie rzeczy kręcą nosem na wszystko, na co ich nie stać, wiec przykladajac swoją miarę do innych - myślą, ze ktoś im zazdrości. Skoro już to zrobilas i jeszcze pogardliwie napisalas o passatach, to pomyślałem, ze masz opisana przeze mnie wadę, dodatkowo pochodzisz z biednej rodziny, ale się trochę dorobilas i teraz zadzierasz nosa. BMW dlatego, ze twoje wypowiedzi są na poziomie stereotypowego passatowca, ale skoro nimi gardzisz, to pewnie masz jakieś inne, lepsze, ale wciąż niemieckie auto:)
                Bo dres to nie strój, ale cały mental i najbardziej od dresiarzy wyzywają ludzie którzy dresy zamienili na jeansy, a golfa na bmw.

                • 2 0

              • Tak jest - na quadach jezdza ludzie z rodzin patologicznych, ktorzy kupują quada, a potem rodzina je przez lata z biedronki. A

                bmw pod klatką.l

                • 4 0

            • Poza tym (4)

              Ja tylko napisałem, że mam bekę z pseudokolarzy i że te ciuszki są ok.

              • 2 0

              • Ok,żle zrozumiałam .

                • 2 0

              • też mam bekę ze sterowanych telewizją oszołomów na rowerkach (2)

                muszą mieć "ciuchy rowerowe"!
                Piznął bym takiego w ucho to by się nogami nakrył.

                Ja śmigam w zwykłej koszulce niebawełnianej.
                kluczowe jest to ,że biegniemy,
                że się spinamy, że oddychamy, że walczymy.
                To wpływa na zdrowie i samopoczucie.

                A nie koszulka za 100-200.
                Strata pieniędzy i głupota.
                Taki ktoś kariery i fortuny nie zrobi.

                • 2 6

              • inwestycje? (1)

                Kupiłem ostatnio płetwy do roweru - przyrost prędkości - 11%

                • 3 0

              • ja mam przyszczepkę do baptabotania

                no ale mam uzasadnienie,
                to na maraton, robię to zawodowo
                i wygrana zwróci mi inwestycję w przyszczepkę

                • 0 0

        • tzw "nurki":)? (1)

          zawsze z nich kręcę bekę, chyba, że tru pro i reprizent.

          • 10 8

          • Swoją drogą te koszulki sa w porządku.

            Jak na gołej klacie - serio polecam. Jednego nie kumam - czemu tam są nazwy kilku firm, jak płaci się normalnie (duże) pieniądze? Żeby myśleli, że firma z "rajchu" sponsoruje, czy co?;)

            • 13 0

    • sezonowa kladke na plazy zrobic i bedzie po sprawie

      • 0 0

    • Do NIENAWIDZĄCYCH popierających (5)

      Rowerzysta ma obowiązek korzystania z jezdni - inaczej jest mandat. Więc....
      Zapraszam na kolejne przejazdy rowerowe - szybciej wybudują nam ścieżki:D
      Poza tym gdyby wszyscy rowerzyści wsiedli w samochody, to byście dopiero zrobili kupę pod galerią:)

      Także mniej nienawiści, więcej myślenia, mniej klimy, więcej ścieżek, mniej nerwów, mniej samochodów, więcej rowerów, mniej spalin, więcej zdrowia.

      • 32 3

      • (2)

        Mam zasadę - nie biorę udziału w paradach.

        • 3 7

        • a są jakieś parady rowerór i innych takich?

          wiecie , obcisłe stroje i dużo się mówi o pedałowaniu

          • 1 2

        • To jesteś ograniczony.

          • 5 2

      • akurat na słowackiego (1)

        jest zakaz:)

        • 1 0

        • Ale to trochę siara, ze mieszkańcy Słowackiego niby nie mogliby w ogóle jeździć rowerami:) przegięcie.

          • 3 0

    • A ja nienawidzę kierowców...

      ... którzy wymuszają pierwszeństwo na przejazdach dla rowerów i nawet przed takim przejazdem tępaki nie zdejmą nogi z gazu. Trzeba zwolnić i się rozglądać dojeżdżając do przejazdu dla rowerów > Art 27 Kodeksu Drogowego.

      • 4 0

    • maniek, (4)

      składam wyrazy wspołczucia jak wystarczy ci rowerzysta na ulicy, żeby czuć nienawiść.
      Może czas coś z tym zrobić? Są specjaliści.

      • 34 4

      • dr bez kropki (3)

        • 14 3

        • to jest moj pseudonim i tam jest kropka. (2)

          .

          • 17 1

          • (1)

            jesteś palant

            • 1 9

            • Nie jestem. Ale ty jesteś głupi szczeniak napinacz. Twój limit dzienny komputera się skończył. Spać.

              • 9 1

    • jak do tej pory (3)

      Widziałem korki stworzone wyłącznie przez kierujących samochodami.
      Drogi publiczne jak sama nazwa wskazuje są publiczne a nie prywatne i służą poruszaniu się pojazdów w tym rowerów.

      • 22 1

      • (2)

        Tak samo jak domy publiczne. Też służą do poruszania się.

        • 6 8

        • (1)

          odpowiedź godna idioty masz coś do powiedzenia na temat prawa rowerzystów do jazdy po ulicach?

          • 5 2

          • ja coś mam

            godzinkę temu (po 22) jechałem Spacerową, Było już mocno ciemnawo a jezdnią jechał sobie rowerzysta bez żadnych świateł i ubrany na ciemno (czarno?).

            No żesz motyla noga! Komplet lampek w markecie kosztuje 10zł.. i nie muszą być jakieś super wypasione, byle świeciły.

            • 4 2

    • maniek...GKA? (1)

      j.w.

      • 7 1

      • raczej GWE ;)

        to dopiero są pany szos...

        • 9 1

    • "to wy zaraz poch chodniku trawie i znowu przed auta"

      To znaczy, że średnia prędkość auta w tym przypadku jest niższa niż rowerzysty - w takim razie po co go wyprzedzasz?

      • 3 6

    • idź się udław ;)

      • 27 5

  • A kiedy będzie można przejechać z Gdyni do Sopotu wzdłuz morza?

    Gdybyśmy mieli taką scieżkę na dobrą sprawę mozna byłoby dojechać do samego Gdańska jadąc po prostej drodze zdłuż plaży....

    • 6 0

  • A co ze ścieżkami w lesie?

    Niby są ale jazda nimi jest niebezpieczna. Pełno dziur oraz miejsc trudno przejezdnych. Do tego służby leśne uważają je za swoją własność niszcząc to co po nich pozostało.

    • 0 0

  • a do Rewy ??????? (1)

    a co ze sciezka rowerowa do rewy ???????? !!!!!!!!!!!
    przeciez rowerzysci jezdzacy do rewy ,nierzadko z malymi dziecmi,poruszaja sie po drodze ( jezdni jak za krola cwieczka) po ktorej jezdza ciezarowki,autobusy itp.
    Smierc w oczy zaglada !!!!!!!!
    jak to jest mozliwe ,ze do tej nieszczesnej Rewy nikt nie pomyslal o bezpieczenstwie rowerzystow !!!!!!
    Skandal,brak slow ,zascianek itd,itp.........

    • 11 1

    • Miała być super ścieżka przez mechelinki, brzegiem morza, ale EKOLODZY ZABLOKOWALI. Życie żuka gnojarza za życie ludzkie.

      • 1 0

  • Kolejny stracony głos dla Pana Szczurka, (2)

    Te "inwestycje" są żenująće, a brak ścieżek rowerowych, które można było latwo zrobić przebudowie Wiśniewskiego czy Różowej to dywersja, nowe inwestycje jakoś też scieżek nie uwzględniają. A jeszcze byla wpadka ze otwarciem scieżki rowerowej w lesie (która już tam byla od lat).
    PS- Jest sposób na scieżke miedzy Gdynia a Sopotem, na nadmorskim odcinku Orlowo-Sopot brakuje ok 3-500 m, gdyby byla wola (i pieniadze) to można polożyć na sezon drewniane gretingi wzdluż brzegu na plaży, (na zime trzeba by zwijac bo sztormy na pewno zabiora ..) Pozostala część jest juz łatwiejsza do zrobienia.

    • 7 1

    • Porównanie (1)

      Niestety możemy tylko ubolewać nasze miasto jest pod względem komunikacji rowerowej w czarnej d... Wystarczy popatrzeć na rozwój zarówno Gdańska, Sopotu jak i małego Trójmiasta. Tam każda remontowana droga ma swoją ścieżkę rowerową a u nas jakoś się nie da. Tak jak już wcześniej jeden z kolegów wspomniał WIŚNIEWSKIEGO, POLSKA, RÓŻOWA (GDYŃSKA) i można tak wymieniać bez końca straszne :((

      • 3 0

      • Gdynia pod rządami Szcurka i Stępy odstaje nawet od Kościerzyny, Kartuz, Rumii i innych miejscowości niesamowicie

        Wiśniewskiego- za brak ścieżki powinny polecieć głowy.Inwestycja realizowana ze środków UE, po obu stronach szerokier nieużyteczne chodniki, a ścieżki, jakże ważnej, bo łączącej Gdynie z Obłużem, Oksywiem i Szlakiem Rowerowym Północnych Kaszub- BRAK.
        Odpowiedzialni za to urzędnicy powinni stracić stanowiska i odpowiedzieć FINANSOWO. TAKA JEST GDYNIA_ MIASTO NIBY NOWOCZESNE.

        • 1 0

  • Trakt czeka tylko na dopełnienie formalnych procedur, odbiór techniczny i będą z niego mogli korzystać rowerzyści. (20)

    Co najmniej od 2 miesięcy jeżdzę sobie tą drogą ,aby podglądać jak rośnie w błyskawicznym tempie wspaniały stadion GOSiR-u (na którym będą grały głownie Arka i BAłtyk).

    Szkoda wielka, że zapomniano o naturalnych ścieżkach rowerowych łączących dzielnie przez TPK. Nie lobię jeździć obok tak zintensyfikowanego ruchu samochodowego - toż to przez ołów mogę trafić do nowo budowanej Kliniki Onkologicznej. To już zdecydowanie wolę samochód, bo i czas przejazdu mam co najmniej 1/4 mniejszym w tym i skonsumowanie spalin, kurzu, hałasu,... naprawdę dużo mniejsze.

    • 11 7

    • ja też wole gdyńskie ścieżki rekreacyjne w TPK (4)

      - zresztą w Gdyni może jeździ ze wszystkich rowerów 4% rowerów tzw.miejskich najwięcej zdecydowanie jest górskich, a następnie trekkingowych.

      Jaki sens wydawać tyle kasy na ok 1,9%, a z tego jeszcze dla miejskich 4%. Toż to zwykła rozrzutność. Panie Szczurek nie szastaj pan dla naprawdę wąskiej grupy nawiedzonych tak ogromną kasą. Ja wiem, że dr Wołek jako transportowiec chce wybudować sieć, ale czy jest to najpilniejszy wydatek?

      • 5 3

      • Kretynie jeździ na górskich, bo na innych się nie da. Po Gdańsku jeżdżą na miejskich (1)

        • 1 3

        • Taaa...

          Cała Polska jeździ goralami, ale w Gdyni to dlatego, ze się nie da innymi. Kretyn to masz na nazwisko.

          • 1 0

      • Co? (1)

        Że niby po ścieżkach jeżdżą tylko miejskie, czy co?

        • 3 0

        • Swoją drogą ta proporcja typów rowerów to jest naprawdę niezła beka z Polski:)

          • 1 1

    • ołowiu nie ma w paliwie od ponad 10 lat (13)

      • 3 5

      • na pewno? (11)

        A Ty to piszesz z Polski, bo gdybyś tu mieszkał to byś wiedział jak przetocza się fala afer związanych z fałszowaniem paliw na stacjach benzynowych. Jeśli nawet mój silnik szlag trafił z uwagi na jakość paliwa. Jakie są obecnie domieszki ołowiu, które w katalizatorach są przyczyną zniszczenia dopalaczy katalitycznych. To, że tankujemy benzynę bezołowiową, nie oznacza, że nie wprowadzamy ołowiu do zbiornika paliwa:))) Wiele stacji benzynowych nalewało benzynę bezołowiową do zbiorników, których nie oczyszczono z osadów czteroetylku ołowiu. W efekcie benzyna bezołowiowa wypłukiwała związek ołowiu, stając się benzyną ołowiową. Na szczęście takich przypadków jest coraz mniej, ale jednak są!!!!

        Ja tak rzuciłem ołów, ale znacznie większe mają inne bardziej groźne zanieczyszczenia zawarte w paliwie. Dobrze, że w Gdyni akurat coraz więcej jeździ autobusów na gaz i trajtki.
        Bo taka siarka, która po spaleniu wytwarza produkty szkodliwe (kwas siarkowy i siarkawy), żywice to z kolei stałe lub półstałe pozostałości po odparowaniu paliwa jak kadm, arsen i wiele wiele innych. Są jeszcze zanieczyszczenia mechaniczne, .....

        • 4 3

        • tak sie zastanawiam (7)

          czy jest coś, cokolwiek, jedna malutka rzecz, maluteńka, na której się nie znasz???? Jak to jest być takim chodzącym omnibusem? Śmiem twierdzić że Chuck Norris, który przeczytał internet 2 razy, jakby sie o tobie dowiedział to lizałby rany do końca zycia. I co by było jakby ci odcięli google??? :-)))) Spokojnie mozna sie tego domyslić i to w literacko-muzyczny sposób

          z googlem jesteś..... - tu wstaw tytuł wiersza dla dzieci Jana Brzechwy
          bez googla jesteś...... - tu wstaw tytuł piosenki Lady Pank

          Z twoje wiedzą na pewno podstawisz właściwe tytuły :-D

          • 3 5

          • napisz od razu, ze Ci brak argumentów:)) (6)

            więc na drugi raz takie ble, ble to pryszczatym, a nie mnie:)))

            Swoja drogą jestem za transportem skojarzonym Bike&Ride - (zaparkuj rower i jedź trajtkiem lub "gazowcem")
            Szkoda, że tego nie wymyśliłem - lecz ktoś to zrobił przed, to nie znaczy abym się pod tym nie do/pod/pisał.
            I jeszcze przy takich parkingach Bike&Ride w przyszłości zlokalizowane powinny być wypożyczalnie miejskich rowerów i cała infrastruktura. Czy turysta do Gdyni musi taszczyć swój rower z drugiego końca Polski lub Świata? Dzięki wspaniałej infrastrukturze rowerowej (w tym wypożyczalniach)w Chinach mogłem już 20 lat temu zwiedzać ten wspaniały kraj:)))

            Gdynia musi odpowiednio umieć wyważyć odpowiednią insfrastrukture zarówno dla osob korzystających z roweru każdego dnia, jak i rowerzystów niedzielnych. Trasy dla szalejących freestyle'owców oraz dla zwolenników jazdy ekstremalnej, cyklistów dosiadających górali oraz citybike'ów - tych jest najmniej jak napisał roztropny(więc dlaczego taki wypas). Z odpowiednich tras winny korzystać rolkarze i małe dzieci, a nawet niepełnosprawni czy nieliczni monocykliści. Można by nawet zorganizować dla nich mistrzowsko trojmiasta.pl w utrzymaniu równowagi i długości dystansu na jednym kole.
            Bo tego tu piszącym naprawdę brakuje:)) Jeśli chodzi o wymogu dla roweru miejskiego:)))
            A może i trikker'y, poruszający się przypominający skrzyżowanie roweru z hulajnogą oraz desek na dwukółkach i innych alternatywnych pojazdów. W tym Gdynia powinna być NAJLEPSZA.

            • 5 5

            • Co do argumentów (5)

              to używałem ich już wielokrotnie w "dyskusjach" z tobą. Za każdym razem rzeczowe, za każdym razem logiczne. Niestety, każda nawet najmniejsza wypowiedz, która nie zgadza się z twoja "wiedzą" i światopoglądem choćby w sprawach Gdyni ale i setkach innych, działa na ciebie jak płachta na byka. Nie dopuszczasz nawet przez chwile do głowy, że ktoś może mieć racje a ty nie. No i niestety, kończyło sie to zwykle, z twojej strony, zwykłym chamstwem, obelgami i wycieczkami osobistymi. Także zaprzestałem jakichkolwiek dyskusji, bo jest o czym tylko nie ma z kim. Teraz wystarczy mi zwyczajnie ciągnąć z ciebie łacha, po twoich kolejnych kompromitacjach.

              • 3 5

              • tracisz zimną krew koleś, to może być ewidentny brak seksu lub rowerku:)) (4)

                bo jedno i drugie maceruje pewną część ciała:))) No i główka pod kaskiem do masowania poprzez olśnienie i przez to chęć oślepienia mnie, a może zaistnienia, bo jakoś nie dostrzegałem że chcesz ze mnie drzeć łacha?

                Na drugi raz rozmawiaj i dyskutuj normalnie merytorycznie, a nie arbitralnie at katedra.

                Na pewno przy pomocy Wołka jest duża szansa, że Gdynia stanie się miastem rowerowym! - Będzie kompleksowa sieć asfaltowych(czy kolorowych? a może jeszcze żółto niebieskich, biało niebieskich, czy biało granatowych, .....?) ścieżek, wypożyczalnie rowerów infrastruktury itd. i wpuścimy rowerzystów na nadmorski deptak, skwer i gdzie tam jeszcze?. Czy to wystarczy, by nasze miasto rzeczywiście było przyjazne dla cyklistów?
                Musimy zadać podstawowe pytanie. Rowerem do roboty - jeśli tak to ile % i gdzie? Jeśli ma to być kwiatek do kożucha to NIGDY!!!! Rower rekreacyjny TAK, gdzie ile i to samo>> Rehabilitacyjny, sportowy, turystyczny.... Rower jego funkcja > zdeterminowana przez cel!!!

                • 5 3

              • durniu, właśnie chodzi o to, zeby rowerem do roboty- dlatego ścieżki muszą mieć sensowne przebiegi (1)

                A rekreacja-dla niedzielnych rowerzystów bulwar w te i nazad

                • 2 1

              • mylisz rekreacje z lansem

                durni to szukaj we własnej rodzinie a także nieuków. Gdynia ma wspaniały transport ekologiczny a na swojej wsi możesz nawet do kościoła na rowerku zasuwać i ok.

                • 2 3

              • No i co (1)

                i znowu osobiste bzdurne wyjazdy o seksie, o główce, o macerowaniu.... :-)))) Długo było czekać? Jak zwykle można cie przeczytać jak otwarta książkę. I właśnie dlatego, i czy ci się to podoba czy nie, jesteś pośmiewiskiem tego portalu. I nie trzeba się specjalnie wysilać żeby z ciebie łacha drzeć. Sam się pięknie podkładasz.
                No to tyle na razie, odpisz jeszcze coś mundrego:-))))))

                I do następnego razu, zapewne szybciej niż się spodziewam:-))))

                • 3 3

              • wiesz z czym się kiedyś kojarzył cyklista?

                ale ja nie w tym temacie:))

                Celowo podniosłem te tematy bo wiem, że jesteś z gruba ciosany:))
                No i wpadłeś jak śliwka w kompot:))))

                Ja mogę Ci udowodnić jak każdy z tych podniesionych determinantów wpływa na osobowość ale i oddziaływuje społecznie, fizycznie i psychicznie, bo po prostu mam miarodajne badania. A i sam doświadczam, bo jestem także praktykiem:)))

                Ty nic nie potrafisz tylko OBRAŻAĆ ZIĘ:))) A czy obrażasz się, że żyjesz????

                • 3 2

        • nie masz racji (2)

          zanieczyszczenia powietrza od spalin gromadza sie przy powierzchni ziemi (tlenek wegla, tlenki azotu sa ciezsze od powietrza i opadaja ku ziemi, nie mowiac o pylach). dlatego tez najbardziej cierpia od spalin ci ktorzy maja usta i nos najblizej ziemi. a wiec najbardziej trute sa dzieci, potem kierowcy samochodow, nastepnie piesi a najmniej - rowerzysci. znajduje to odzwierciedlenie w wielokrotnie wykonywanych w wielu krajach badaniach zatrucia organizmu (m.in. poziomu tlenku wegla we krwi) w ktorych rowerzysci sa najmniej zatruci z uczestnikow ruchu rogowego. pewne znaczenie ma tez zjawisko odtruwania przy wysilku fizycznym. gdybys jezdzil na rowerze po miescie (a nie tylko samochodem) to bys sam to zaobserwowal - ja mam zazwyczaj objawy lekkiego zaczadzenia po przejazdzce samochodem w korku (cmienie glowy, sennosc, zle samopoczucie) czego nigdy nie mam jadac rowerem, nawet w godzinach szczytu

          • 3 1

          • oczywiśnie ogólnie masz racje. (1)

            ja to dużo wcześniej przedstawiłem Jarząbkowi w temacie Nowy Ośrodek Onkologiczny w Gdyni("Nie no super "> Zobacz jakie są ścieżki(dróżki) rowerowe w bogatej szwecji np. Gotlandii 2010-07-07 18:35 2010-07-07 z godz. 18:35) , ponieważ skarżył się na serce. Ja tam za źródłami angielskimi przedstawiłem to procentowo.

            Opisując trendy zdrowotne społeczeństwa potwierdzające jakieś tam skutki. Jeśli jesteś lekarzem to wiesz. że to też zależy od regionu i występującego tam problemu, podobnie jak Polski jest nad reprezentacja chorych na choroby krążenia i serca. Kolejnymi grupami są: nowotwory, alergie i choroby układu oddechowego, wypadki komunikacyjne i zatrucia. W większości są to jak wiesz choroby cywilizacyjne, których ilość można ograniczać przez zdrowy tryb życia. Do tego zdrowego trybu życia zalicza się codzienną jazdę na rowerze w odpowiednim tempie - zwłaszcza w nieskażonym środowisku. Ten co używa roweru z reguły nie korzysta z samochodu i tym samym nie truje środowiska. Niezależnie od faktu, że wypadki są poważną przeszkodą w rozwoju komunikacji rowerowej to jednak skrócenie życia spowodowane wypadkami rowerowymi reprezentuje zaledwie 1/20 walorów zdrowotnych sprzyjających wydłużeniu życia z powodu używania roweru. I powiem Ci tak szczerze jeszcze z tego co wiem nie robiono badań oddziaływania spalin przy drodze o wysokiej intensywności transportowej na rowerzystę. Na pewno smoktolizer by się zaczernił a spirometr rozszerzył drzewo płucne. Co prawda widziałem badania kolarzy w Centrum Med.Sportowej przy Skrze, ale im podawano czysty tlen i robiono wysiłkowy testy na czynniki wspomagające. Na pewno wiele czynników będzie negatywnie oddziaływać. Znam to z autopsji, bo wdziałem takie badania w Centrum Onkologii przy ul.Rentgena w W-wie na które nie tylko mnie zaprosił prof.Zatoński.

            • 3 2

            • i jeszcze jedno

              Rowerzyści wdychają 5 razy więcej toksycznych substancji ze spalin niż piesi i kierowcy, wiec nawet, gdy nie są na poziomie samochodu sportowego, to różnica jest jakieś 25 cm. Do tego u nas występują częste podmuchy wiatru. Wiec "przy każdym oddechu do organizmów przyjezdni owych rowerzystów dostają się dziesiątki milionów szkodliwych nanocząsteczek" - donosi raod.cc.
              Belgijscy naukowcy z uniwersytetu w Hasselt po zbadaniu poziomu zanieczyszczeń w centrum Brukseli wyliczyli, że w każdym centymetrze sześciennym powietrza znajduje się pół miliona nanocząsteczek, pochodzących z samochodowych spalin. Pewnie w Gdańsku jest dwa razy gorzej bo samochody stoją w korkach i więcej dymią:)))
              Pozdrawiam, i przemyśl to?

              • 3 3

      • to chyba nie czytaeś raportu NIK

        tu też był publikowany

        • 2 0

    • Opinia została zablokowana przez moderatora

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Rowerowy Potop AZS

659 zł
rajd / wędrówka

Rajd Climate Classic Gdańsk 2024 (1 opinia)

(1 opinia)
220 - 350 zł
rajd / wędrówka

Rowerowy Rajd AZS

1149 zł
rajd / wędrówka

Znajdź trasę rowerową

Forum