• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Gdańszczanie chętniej podróżują autami i rowerami, rzadziej komunikacją

Krzysztof Koprowski
17 listopada 2016 (artykuł sprzed 7 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Plaża na Stogach: zdecyduj o zmianach
Gdańszczanie wybierają samochód ze względu na większą wygodę (40,4 proc. odpowiedzi) oraz krótszy czas podróży (25,9 proc.). Zaletami transportu zbiorowego, w ocenie mieszkańców, są niski koszt podróży (21,8 proc.) oraz brak trudności z parkowaniem (15,5 proc.). Gdańszczanie wybierają samochód ze względu na większą wygodę (40,4 proc. odpowiedzi) oraz krótszy czas podróży (25,9 proc.). Zaletami transportu zbiorowego, w ocenie mieszkańców, są niski koszt podróży (21,8 proc.) oraz brak trudności z parkowaniem (15,5 proc.).

Gdańszczanie częściej i chętniej korzystają z samochodów, a coraz rzadziej z transportu zbiorowego. Rośnie też ruch rowerowy, choć podróży wykonywanych rowerem jest 3,5-krotnie mniej niż pieszo. Urzędnicy przedstawili właśnie podstawowe dane statystyczne z tegorocznych badań ruchu.



Jaki środek transportu wybierasz najczęściej przy podróżach w mieście?

Badania ruchu w Gdańsku ostatni raz były prowadzone w 2009 r., czyli jeszcze przed okresem wielkich inwestycji drogowych oraz dotyczących transportu zbiorowego, a także przed budową wielu dróg rowerowych. W tym roku zostały powtórzone m.in. w związku z pracami nad nowym studium.

Najważniejszy wskaźnik, czyli podział zadań przewozowych pokazuje, że gdańszczanie coraz chętniej korzystają z transportu indywidualnego samochodowego. Stanowi on już 41,2 proc. tzw. podziału zadań przewozowych (w 2009 r. - 39 proc.).

Bardzo duży spadek zanotowano w transporcie zbiorowym, który wykorzystywany jest do realizacji 32,1 proc. podróży (w 2009 r. - 38 proc.).

Wciąż znaczący udział w podziale zadań przewozowych posiada ruch pieszy - 20,8 proc. (21 proc. siedem lat temu). Wykorzystanie roweru jest na poziomie 5,9 proc., czyli o 3,9 punktów proc. więcej niż w 2009 r.

Średnie napełnienie samochodu osobowego wynosi 1,5 osoby, zaś średni czas codziennej podróży gdańszczanina (dowolnym środkiem transportu) to 25 minut. Średnio w ciągu doby każdy mieszkaniec miasta dokonuje 2,1 podroży - na ogół na trasie inne (zakupy, rozrywka) - dom oraz dom - praca.

Samochód obecny jest już w 67,2 proc. gospodarstw domowych. 51,2 proc. gospodarstw dysponuje jednym autem, a 14,3 proc. dwoma pojazdami.

Rower posiada 67,4 proc. gospodarstw domowych. W 22,9 proc. gospodarstw znajduje się jeden rower, a w 24,2 proc. dwa rowery.

Badania ruchu w Gdańsku
Create bar charts


Wykorzystywane środki transportu przekładają się na oczekiwania mieszkańców (w ankiecie można było wskazać kilka odpowiedzi). Aż 45,2 proc. ankietowanych opowiada się za dalszą rozbudową układu drogowego, ale tylko 7,1 proc. za powiększeniem strefy płatnego parkowania.

44,8 proc. badanych popiera rozbudowę układu tramwajowego, zaś 31,9 proc. zwiększenie oferty przewozowej transportu zbiorowego. 27,5 proc. chce rozbudowy tras rowerowych, a 10,8 proc. utworzenia systemu roweru miejskiego.

W tegorocznych badaniach ruchu postanowiono sprawdzić także, jakie środki transportu wykorzystywane w celu dotarcia do portu lotniczego. Pomimo budowy Pomorskiej Kolei Metropolitalnej, najczęściej używany jest samochód (38,6 proc. jako pasażer, 29,2 proc. jako kierowca). Z pociągu skorzystało tylko 10,2 proc. ankietowanych, a z taksówki - 8,7 proc.

  • Podział zadań przewozowych na dolnym i górnym tarasie.
  • Udział podróży w dobie.
  • Liczba pasażerów w transporcie zbiorowym w podziale w godz. 6 - 18.
  • Udział przemieszczeń wewnętrznych i zewnętrznych na dolnym i górnym tarasie.
  • Suma pojazdów wjeżdżających do Gdańska w szczycie porannym.
  • Suma pojazdów wyjeżdżających z Gdańska w szczycie popołudniowym.
  • Gdańsk na tle innych miast 350 - 600 tys. mieszkańców
- Takie badania to już standard we współczesnych dużych miastach. Stanowią dla nas materiał wyjściowy do dalszych prac, w tym prac nad nowym studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego. Dzięki wynikom badania będzie można też zweryfikować politykę miasta w zakresie planowania przestrzennego czy mobilności - mówi Edyta Damszel-Turek, dyrektor Biura Rozwoju Gdańska.
Gdańskie Badania Ruchu 2016 przeprowadzono w okresie między 4 kwietnia a 11 czerwca br. na reprezentatywnej grupie ponad 11 tys. osób (w tym 1 tys. na lotnisku). Pytania dotyczyły m.in. wielkości gospodarstwa domowego, wykorzystywanych środków transportu czy kierunków codziennych podróży. Badano również natężenie ruchu na wybranych skrzyżowaniach oraz napełnienie pojazdów transportu zbiorowego. Przedstawione w artykule wyniki to tylko niewielki fragment większego opracowania.

Gdańskie Badania Ruchu 2016 from Trojmiasto.pl

Miejsca

Opinie (442) 10 zablokowanych

  • ja i konkubina jeździmy autem i (16)

    nie zamierzamy jeździć komunikacją ,a tym bardziej rowerem. Wygoda dla nas jest najważniejsza!

    • 70 79

    • Jeżeli (2)

      Jeżeli władze samorządowe GDAŃSKA zaczną jeździć komunikacją to ja przesiądę się z samochodu do komunikacji. Ale na razie władze Gdańska swoim przykładem przekonują mnie do tego by jeździć samochodem co będę kontynuował. Jeżeli władza swoim przykładem przekona mnie do korzystania z komunikacji publicznej to się przesiądę. Na razie władze Gdańska pokazują że komunikacja publiczna jest dla motłochu a królewięta jeżdżą samochodami więc ja też będę samochodem nadal podróżował.

      • 9 2

      • niestety królewięta brzydzą się z motłochem jeździć komunikacją miejską (1)

        natomiast pieniążki zbierane od plebsu na służbowe auto z kierowcą, to już nie śmierdzą

        • 1 0

        • a co jest złego w byciu królewięciem lub hrabią?

          społeczeństwo ma warstwy
          a z g*wna bata nie ukręcisz
          oraz co wolno wojewodzie to nie tobie smrodzie
          i nie dla psa kiełbasa

          musisz się zgodzić z tradycyjnymi prawdami życiowymi,
          takie jest życie (jak do tej pory)

          • 0 1

    • Konkubina? (5)

      Na pewno konkubina? Do tego trzeba spełnić określone warunki:

      1. Czy jesteście alkoholikami?
      2. Czy bijecie dzieci (sprawdzić czy nie ksiądz)
      3. Czy dochodzi do pobić między Wami?

      Jeżeli na żadne z powyższych odpowiedź nie brzmi "tak" to to żaden konkubinat tylko zwykły związek partnerski :]

      • 24 9

      • Nie wiem czy tak na poważanie czy żartujesz ale (1)

        wyjaśniam konkubinat to nie patologia tylko "nieformalny związek dwóch osób, pozostających w pożyciu, bez usankcjonowania w świetle prawa jako małżeństwa" a partnerami to można być w pracy, interesach.

        Moda na nazywanie swoich konkubin, konkubentów partnerkami, partnerami jest żenująca i tylko pokazuje, że te osoby wstydzą się tego dlatego muszą określać ich i siebie mniej dosłownymi słowami.

        • 1 1

        • nieformalny związek dwóch osób, pozostających w pożyciu, bez usankcjonowania...

          Czyli jednak patologia. Konkubinat to grzech.

          • 0 0

      • Zwiazek partnerski to politycznie poprawna nazwa konkubinatu (1)

        Kiedys sie o takich mowilo ze zyja na kocia lape,albo na karte rowerowa :-)

        • 5 1

        • i znowu się czepią rowerzystów
          pojednane blachowkręty

          :-)

          • 1 0

      • "nie nazywajmy szamba perfumerią"

        • 7 1

    • a ilu osobom firmy sponsorują paliwo na dojazd do pracy?

      • 1 0

    • Dokładnie

      Jeżdzę autem i chodzę na pieszo w życiu nie wsiądę na rower, prędzej 50km z buta.!!!

      • 2 1

    • Jeszcze wczoraj miałeś przejechane niespełna 4 tyś km rowerem w roku

      Oceniając system gdańskich ddr-ów na 9/10. Ile ty masz wcieleń?

      • 1 1

    • a sąsiad jeździ z twoją konkubiną

      • 6 1

    • Czekamy na was

      Kardiologia

      • 5 5

    • Jaka konkubina? (1)

      Nie kłam. Obie ręce na kierownicy! A nie jak zwykle już sam wiesz co.

      • 12 4

      • przecież te coś nie ma auta, przyszło z buszu.

        • 6 3

  • ZKM walczy z rzadem (9)

    Codziennie zatrzymuje tramwaje

    • 149 9

    • ZTM to najgłupsza organizacja jaka znam (3)

      ale tak to jest jak wojsk załatwił prace

      • 12 2

      • niech m.in. składka OC jeszcze wzrośnie a może tendencje się zmienią (2)

        • 2 4

        • I to jest prawdziwie polskie podejście do problemu (1)

          Nadajesz się żeby zasiadać we władzach tech miasta, a może nawet kraju

          • 4 3

          • nie masz racji, zachód tak zrobił

            OC i podatek drogowy regulują i wpływają na ilość i stan aut na drogach
            a przez to na bezpieczeństwo

            • 1 0

    • Bzdura,
      chyba, że ktoś jedzie 3 przystanki i tramwaj podwozi go pod drzwi.
      Najszybciej motocyklem, skuterem, rowerem, samochodem.
      Jeszcze SKMka daje radę.

      • 2 2

    • do redakcji

      Tramwaje, skm i autobusy każdego dnia są zapakowane na Maxa. Ludzie wybierają samochody bo mają dość ścisku i smrodu jaki panuje w komunikacji wiejskiej.

      • 10 2

    • domeczki sreczki

      gdzie są teraz mądrale od "domeczków"? Ze statystyk dolny/górny taras widać wyraźnie, że miejsce zamieszkania nieszczególnie wpływa na wybór środka komunikacji. Zaledwie o 10p.p. mniej samochodziarzy wśród mieszkańców dolnego tarasu, to liczba najdobitniej pokazująca jak bardzo nieprzyjazna jest komunikacja miejska.

      • 5 5

    • z Ubiegłego tygodnia.

      W ubiegłym tygodniu na tym portalu czytałem jak to jeden z prezydentów miasta śpiesząc się z Przymorza jechał po chodniku w okolicach ECS-u. Oczywiście Bezkarnie bo władza samorządowa BEZKARNOŚĆ ma zagwarantowaną ale to taka uwaga na marginesie.
      Pan prezydent śpiesząc się z Przymorza nie jechał komunikacją miejską tylko samochodem i tym faktem przekonał mnie że jak w Gdańsku chcę gdzieś szybko dojechać to samochodem a nie Komunikacją.

      • 21 1

    • Malo tego kursy wypadaja jak kaczki na polowaniu

      Nir mozna polegac na komunikacji gdańskiej.

      • 29 3

  • spróbujcie czekać na przystanku we Wrzeszczu na 199----nigdy o czasie, mega spóźnienia (2)

    • 1 0

    • On jest spóźniony już na Przymorze SKM, a jeszcze musi przebrnąć wiecznie zakorkowaną Grunwaldzką

      • 0 0

    • Ma za długą trasę

      • 0 0

  • Wszystko zalerży skąd dokąd i o której godzinie (3)

    Mam codziennie do pokonania dodatkowy odcinek pomiędzy Uniwersytetem a Szpitalem na Zaspie. Telepanie sie autobusami lub dreptanie do tramwaju a co najgorsze ścisk i czekanie na przystanku zdecydowanie przegrywają z samochodem nawet jeśli wypadnie objechać korek niemal wzdłuż linii tramwaju.
    Pozdrawiam,

    • 3 4

    • (1)

      Zaspa jest fatalnie skomunikowana z Wrzeszczem i z Oliwą. Niby tuż obok, a tramwaje jadą dookoła. A wystarczyłoby puścić tory ulicą Hynka.

      • 1 0

      • Są jeszcze autobusy którymi jedzie się znacznie szybciej

        • 0 0

    • po co samochód: wystarczy taksówka z szoferem

      miasto ci tego nie zapewni, ale czy w relacji, którą podałeś, podróżujesz codziennie?

      • 0 1

  • Problemem nie jest czystość i czas jazdy tylko tłok - w soboty i niedzielę średni czas oczekiwania na tramwaj to 20-25 minut. Komunikacja jest spoko, ale zarówno tramwaje jak i autobusy jeżdżą za rzadko i kończą kursować o 22:30 zamiast o północy.

    • 2 0

  • PONIEWAŻ ZŁY układ (4)

    Ponieważ jest zły układ komunikacyjny w Gdańsku.
    Np. z Górnego Wrzeszcza nie dojedziesz bezpośrednio do Gdańska gł., mimo że odległość to jedynie 6km. Linia Tramwajowa która kończy bieg z PKM Brętowo powinna być wydłużona przez Niedźwiednik do ul. Grunwaldzkiej.
    Niestety takich przykładów jest wiele, panowie a w zasadzie pan główny ustalający rozkłady Ztm nie wie gdzie jest dzielnica Strzyża a gdzie Wrzeszcz Górny. Dlatego np. likwidacja linii B, 142 itd.. System przesiadkowy może obowiązywać na dłuższych trasach ale z założenia na paro kilometrowych ??!!
    Inny przykład: jak dojechać z Galerii Bałtyckiej do Szkoły "Energetyk" na Marynarki Polskiej? Jak dojechać z Matarni do Szpitala na Polanki? itd....
    W zakorkowanym mieście system przesiadkowy? Widać że mający tego typu pomysły nie maja pojęcia o Gdańsku i jego dzielnicach.
    Dlatego w dalszym ciągu najlepszym środkiem komunikacji i najszybszym, mimo korków jest samochód.

    • 16 2

    • Mieszkam w Górnym Wrzeszczu

      i codziennie dojeżdzam do Gdańska rowerem lub tramwajem - cud jakis?
      może warto się nauczyć nazw dzielnic a potem dyskutować.

      • 0 0

    • szukasz wymówek, by udowodnić z góry założoną tezę

      jaka liczba ludzi jest zainteresowana w bezpośrednim połączeniu Matarni ze szpitalem na Polankach?

      Może podasz przykład jeszcze inny: jak bezpośrednio dojechać z Sobieszewa do Jelitkowa? (podpowiem: prywatnym wodolotem)

      • 0 0

    • (1)

      Głupoty...

      • 2 0

      • Brak argumentów

        układasz rozkłady ztm?

        • 0 1

  • Czemu tu się dziwić? (1)

    Powrót z pracy z Oliwy na Jasień ok godz. 16 zajmuje mi 1:45!! Kombinowanie jazdy inną trasą z dodatkowymi przesiadkami mało co daje. Jeśli nie ma możliwości stworzenia buspasów to komunikacja miejska powinna być darmowa, chociażby w godzinach szczytu, wówczas część osób może jednak przesiadłaby się na transport zbiorowy, korki by się rozluźniły, a czas jazdy by się skrócił i wszyscy by byli zadowoleni.
    Konieczność marnowania 3 godzin na podróż do/z pracy jest wielką porażką włodarzy miasta Gdańska.

    • 7 0

    • Wydaje Ci się że w godzinach szczytu więcej osób zmieści się do autobusów

      • 0 0

  • (3)

    a dziwić się...w komunikacji śmierdzi popielniczką alkohol i potem, ztm robić co im się chcę, a niektórzy bezczelni kierowcy przyjeżdżają 5min przed planowanym odjazdem i odjeżdża jak naj szybciej nawet jak że ludzie walą do drzwi a spóźnieni nie są, 4min zostały

    • 14 5

    • (2)

      pieprzysz głupoty

      • 1 4

      • Do "pieprzysz głupoty", kierowco może mam was zacząć nagrywać, godzina jest na kasownikach......powiedz tylko słowo........ale pewnie boisz się o swój tron chamski królu autobusu

        • 2 0

      • chcesz zdjęcia kierowcy ztm który pali papierosa wczasie jazdy?

        • 2 1

  • Kidy autonomia Pomorza i powrot Pomorza do Niemiec (1)

    Tlko Niemcy gwarantuja rozwoj tego miasta

    • 0 5

    • ciebie chyba porąbało szwabie

      spadaj do swoich szkopów folksdojczu jeden

      • 2 0

  • Bolączki komunikacji miejskiej

    1) Przede wszystkim jest droższa od poruszania się autem
    2) Niedostateczna sieć połączeń - jak np dostać się z Oruni Górnej na Osową? Trzy przesiadki? Dziękuję.
    3) Niedostateczne dbanie o porządek i bezpieczeństwo - w komunikacji rządzą bandyci, kibole, menele. Służby nie reagują
    Reasumując - komunikacja MIEJSKA to alternatywa dla zdesperowanych oraz emerytów i dzieci bez auta. A powinna być podstawą w MIEŚCIE.

    • 6 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Rowerowy Potop AZS

659 zł
rajd / wędrówka

Rowerowy Potop AZS

659 zł
rajd / wędrówka

Rajd Climate Classic Gdańsk 2024

220 - 350 zł
rajd / wędrówka

Znajdź trasę rowerową

Forum