• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Gdańsk wzorem jeśli chodzi o ścieżki rowerowe

Krzysztof Koprowski
8 listopada 2008 (artykuł sprzed 15 lat) 

Gdańsk jest wzorem do naśladowania w kwestii budowy dróg rowerowych - tak wynika z Raportu Absurdów Rowerowych 2008 przygotowanego przez serwis odkryjnasze.pl



Gdańsk, określony w raporcie, jako rowerowa stolica Polski wygrał bezapelacyjnie z innymi polskimi miastami. Tworzenie zwartego systemu ścieżek rowerowych oraz wysoka jakość ich wykonania wraz z przestrzeganiem odpowiednich parametrów technicznych to kryteria, które Gdańsk doskonale spełnia. Gdańskie ścieżki są wygodne, bardzo dobrze zaplanowane - szczególnie w rejonie skrzyżowań, a także we właściwy sposób odseparowane od ruchu pieszego. Bez wątpienia są także doskonale oznakowane. W przeciwieństwie do wielu polskich miast, projektanci nie ustawili na nich słupów oraz latarni (jak we Wrocławiu) czy... tablic systemu informacji miejskiej (przykład Poznania).

Wprawdzie w raporcie nie padło praktycznie żadne negatywne zdanie na temat dróg rowerowych w Gdańsku, nie oznacza to jednak, że i u nas nie brakuje absurdalnych rozwiązań.

- Jednym z przykładów nie do końca przemyślanego wykonania nawierzchni może być zbudowany tydzień temu 100-metrowy odcinek drogi wzdłuż ul. Obrońców Wybrzeża. Zastosowano w nim w pobliżu drzew kratkę betonową, dobrze znaną rowerzystom podróżującym drogą rowerową wzdłuż al. Grunwaldziej. Jazda po niej nawet na dystansie kilku metrów jest wyjątkowo nieprzyjemna, a nawet niebezpieczna - mówi Michał Błaut z Obywatelskiej Ligii Ekologicznej, organizacji pozarządowej współpracującej z Urzędem Miejskim przy opracowywaniu dróg rowerowych w Gdańsku.

Urzędnicy na szczęście nie pozostali w tym przypadku obojętni i obiecali podjąć odpowiednie kroki w celu poprawienia błędu.

Jednak nawet w centrum miasta zdarzają się różnego rodzaju wpadki przy projektowaniu dróg. Przy Podwalu Grodzkim wykonano ścieżkę z kostki, zamiast z nawierzchni bitumicznej. Co więcej ze względu na brak porozumienia z PKP, ścieżka przy dworcu urywa się na kilkadziesiąt metrów. Natomiast po drugiej stronie dworca ścieżka kończy się "ślepo" przy budynku prokuratury, gdzie ze względu na wejścia do sklepów nawet piesi z trudem się mieszczą na wąskim chodniku.

Pomimo tych kilku małych - w porównaniu do innych miast Polski - zaniedbaniom, inwestycje w drogi rowerowe zachęcają coraz więcej osób do korzystania z tego ekologicznego środka transportu. Dziesięć lat temu, w 1997 roku, gdy w Gdańsku dopiero rozpoczynano budowę pierwszych ścieżek, z roweru na co dzień korzystało zaledwie 0,5 proc. mieszkańców miasta. W 2007 roku odsetek ten wynosił już 5 proc., zaś w 2010 roku powinien osiągnąć 10 proc..

Opinie (161) 6 zablokowanych

  • Jakim wzorem?? (20)

    Na 40-sto_tys. Zaspie niema ani jednego metra ścieżki rowerowej z prawdziwego zdarzenia. Mało, miasto ukradło i pomalowało pasek na część chodnika wybudowanego przez Gierka na ścieżkę i ograniczyło tym samym spacery mieszkańcom.

    Gdynia to dobry przykład ścieżki budowane będą nawet na kładkach!!

    • 0 3

    • jaki przykład??

      to chyba nie byłeś w tej miejscowości!! .. w 230 to tysięcznym miescie na całej ul,morskiej (1/2 miasta) namalowany jest biały pasek na chodniku i "ścieżka" wiedzie zygzakiem przez każde przejście na przeciwną stronę ciągu komunikacyjnego z chylonii do gdyni . powoduje to że kolaże gdyńscy mają w dupie sciezkę i walą jedną stroną . porażka komunikacyjna!!

      • 0 0

    • jeśli chodzi o ścieżkę wzdłuż pasa startowego na Zaspie (2)

      to miasto powinno zmusić Allcon (właściciela tych terenów - będą budować tam mieszkaniówkę) do zbudowania tam ścieżek

      • 0 0

      • a pokaż budowniczego osiedla w gdyni który zbudował ścieżki?

        • 0 0

      • Allcon to

        szybciej tam pomnik papieża postawi, bo mu Głódz tak umili życie, że mu się odechce.
        Dlaczego mieszkaniówce(i deweloperom -Allcon i Ipro) Adamowicz podarował park, o to jest pytanie?

        Ścieżka rowerowa w Parku im. JP2 pierwszy raz słyszę :)

        • 0 0

    • (4)

      Gdynia to bardzo zły przykład jeśli chodzi o ścieżki rowerowe. Piszę to jako mieszkaniec Gdyni i aktywny rowerzysta. Dominuje kostka (dopiero niedawno nauczyli się układać ją do góry nogami, żeby była gładsza) albo biała linia dzieląca dziurawy chodnik na dwie części.

      W Gdyni jest bardzo ciężko wybudować takie ścieżki jakie ma Gdańsk - z braku miejsca. Ale mogliby to zdecydowanie lepiej przemyśleć, jest pełno absurdów. A np. żeby "legalnie" dojechać z Chyloni do Centrum wzdłuż Morskiej trzeba 3 razy zmienić stronę... W Orłowie ścieżka jest pourywana. Brakuje też takich oznaczeń jak w Gdańsku. Gdańsk to nie Amsterdam, ale jak na polskie miasta prezentuje się naprawdę dobrze w tej kwestii :)

      • 1 0

      • (3)

        "A np. żeby "legalnie" dojechać z Chyloni do Centrum wzdłuż Morskiej trzeba 3 razy zmienić stronę..."

        no i udowodniłeś że nie schodzisz z roweru i nie przechodzisz pod Trasą Kwiatkowskiego ;) czyli jakby nie mówić, legalnie nie przejeżdżasz tej ścieżki...

        a jeśli masz dalej jakieś problemy co do ścieżki, to polecam, abyś przejechał się ciągiem ulic Kalksztajnów-Komandorska-Grabowo i problem ze światłami i ludźmi na ścieżkach zniknie... szybko i sprawnie...

        • 0 0

        • Nie zachłystujcie się tak Gdańskiem (2)

          Bo trasy rowerowe nawet może i liczna sieć dróg wymalowanych białym pasem, a te wybudowane to zwykle o małym natężeniu ruchu.

          Opisze Wam ostatnio budowaną(..) pomiędzy Chłopską wzdłóż ul.Obrońw Wybrzeża tylko do nowowybudowanego budynku Policji (droga dwupasmową , krótsza o ok.600 m.,tylko do LeClerka.
          Pytam się, gdzie ten Adamowicz, który twierdził na Radzie Miasta, że drogi w Gdańsku obok hipermarkety budują właśnie one - jak zwykle wielkie kłamstwo) następnie rower pod pachę i ok.800 m. do ścieżki, a wykonanie i owszem całkiem całkiem z zerowym progiem do jezdni.

          Gdynia ma wiele wspaniałych dróg leśnych i szutrowych, tworzy znakomite warunki do wycieczek rowerowych. Chociaż koniecznie trzeba wytyczać i/ lub budować kolejne ścieżki rowerowe, w celu zamknięcia całego TPK okalającym pierścieniem. Dla turystów zostały przygotowane co prawda za mało spopularyzowane turystyczne szlaki rowerowe ( i źle oznakowane).

          • 0 1

          • to absurdalne i oburzające!

            porównujesz ścieżki ( wybrany fragment) z Gdańska i jako argument podajesz , że gdynia ma kilometry wspaniałych? czego ? szutrowych dróg rowerowych? To znaczy , że ? w gdyni są szutrowe ścieżki dla rowerów ? tak wyglądaja wszystkie ciągi komunikacujne w gdyni? To pewnie dlatego trzeba je podwieszać? a może wy mieszkacie w lesie? albo piszesz bzdury bo obrażony jesteś na GDAŃSK ! Ot co ! Niewiarygodny jest twój komentarz. zapraszam na grabówek i leszczynki to zobaczysz wiochę!

            • 0 0

          • niestety niemoge sie zgodzic

            progi niesa zerowe juz im 10 razy zgłaszałem poprawkii 10 razy poprawiali a oni nadal niepotrafia zrobic zerowego przejazdu!!

            • 0 0

    • wataszka (8)

      Gdynia to przykład? Najdłuższy odcinek ścieżki rowerowej w Gdyni -wzdłuż ulicy Morskiej wygląda właśnie tak tak jak ściezka na Zaspie(tyle że wgdańsku sa lepsze skrzyżowania). Często jeżdzę tą "namalowaną ścieżką" i wcale na nią nie narzekam to najtańsze z mozliwych rozwiązań a dotego wyśmienicie spełnia swoje funkcje. Jeśli chodzi o spacery to na Zaspie są lepsze miejsca na spacery niż Aleja Rzeczpospolitej np park JP2:)

      • 1 0

      • np park JP2 (7)

        żużel po kotłowy:))
        Zakładasz jasne adki i wieczorem do pralki raem ze skarpetkami i jasnymi spodniami:)).
        Człowieku wysil się trochę, bo porównanie Morskiej do "Rzeczki" ma się nijak. Tam masz szerokie chodniki(choć o jakości podobnej, ale modernizują i poprawiają), a tu żywopłot i korzenie rozwalające nawierzchnie). I jeszcze jedno jest to droga w jakimś sensie tranzytowa.
        Napis może coś więcej o sUper wypasionej i "wzoru do naśladowania"drodze rowerowej od Dworca PKP Zaspa do Parku Nadmorskiego:)))

        W Gdyni mam nadzieje(jeśli oczywiście zrezygnuje z pośrednictwa narzuconego urzędnika gdańskiego, który celowo opóźnia rozwój transportu rowerowego w tym mieście)będzie miała jedyną powieszoną ścieżkę także do TK, bo nad nią już ma przez wspaniały "widokowy" wiadukt i dalej przez trakt Sowy TPK:))

        • 0 0

        • odp

          jak nie podoba ci się w Gdańsku to po co tam jeździsz? podobno w gdyni wszystko macie najlepsze? dworzec kolejowy także? z niego w każdum kierunku najwspanialsze drogi rowerowe? tylko prcy nie ma i trzeba do miasta do pracy jeździć! takie czasy , że mieszka sie za miastem...

          • 0 0

        • obietywniej (4)

          Po co piszesz co kiedyś będzie? Porównujesz "wspaniałe" plany w Gdyni do tego co w Gdańsku już rzeczywiście istnieje. Totalny absurd.
          Jeśli nie wiesz jak najlepiej dojechać z przystanku SKM Zaspa do Parku Nadmorskiego to masz do wyboru conajmniej trzy trasy dzięki temu możesz zaplanować sobie trzy okrążenia różnej długośći:)
          W Gdańsku ścieżki zaczynaja tworzyć spójną sieć-w Gdyni możesz przejechać się Morską dojechac do końca ścieżki i zawrócić:)))
          Reczpospolitej to jest ulica tranzytowa a Morska to niby boczna?:)) Co z tego, że na Rzeczpospolitej są węższ ściezki skoro sa bo obu stronach ulicy jednokierunkowe:)) W Gdyni nawet nie ma oznaczeń, że czy to ścieżka czy choodnik i dlatego pod Akademia Morską ścieżka robi za parking dla studenciaków:)
          Tłumaczenie, że w Gdyni nie ma ścieżek dlatego, że gdański urzędnik przeszkadza jest poprostu śmieszne i wygodne dla leniwych urzędasów, którzy wolą rozłożyć recę i tylko snuć swoje plany.
          Jedna głupia uchwała (modernizujemy drogę-budujemy ścieżkę) pozwoliła Gdańskowi konsekwentnie powiększać sieć dróg rowerowych.
          Poprostu żal dupę ściska jak sie patrzy jak Gdynia nie wykorzystuje swoich możliwości. Dwa wieżowce i kuźwa wielki sukces.

          Wkurza mnie to, że zamiast wykorzystywać dobre prawdzone pomysły to tylko szukamy głupich argumentów dlaczego nam się nie udało i za wszelką cenę szukamy błędów i wad u kogoś innego.

          • 0 0

          • dobrze gada!

            dobrze gada!

            • 0 0

          • zamiast wykorzystywać dobre prawdzone pomysły (2)

            noooo pewnie te pomysły masz na Zaspie:)))), szkoda, że nie napisałeś nic o tych"do wyboru conajmniej trzy trasy" pewnie jedna przez Sopot a druga Pruszcz GD.:))

            Kto mówi, że w Gdyni jest super??, ale tam jest przynajmniej wizja i konsultacja społeczna. Budowa dróg rowerowych tam gdzie są potrzebne i beędą wykorzystane.
            Ja chylę czoła przed załatwieniem dotacji przez Ligę, ale też jestem zdecydowanie przeciw pobudowaniu sobie tych ścieżek przed własnymi domami.

            Zaspa jest takim najgorszym przykładem, gdzie nie tylko nic nie zrobiona, ale pogorszono życie pieszym, poprzez odebranie im połowy - pozostawiając tą gorszą przy żywopłocie, chodników(wprowadzając tranzytowych rowerzystów) i to w bezczelny sposób np. przy Szpitalu gdzie często ludzie chodzą schorowani o kulach, itd.

            Wracając do"urzędnika", Gdynia ciągle naiwnie wierzy w altruistyczne podeście w stosunku do niej przez Urząd Marszałkowski i projekt budowy dróg rowerowych, który miał zrewolucjonizować Trójmiasto a nie tylko zawisł w niebycie, ale okazało się, że dokument jaki w Gdańsku opracowano opracowany przez wynajętą firmę to żenujący gniot(tylko ciekawe celowo czy w wyniku niekompetencji f-ry znajomków??). Więc nici z konkursu o środki unijne na tę tak potrzebną nie tylko dla Gdyni inwestycję.

            No, ale za to "Gdańsk wzorem jeśli chodzi o ścieżki rowerowe" murowany:)).

            Więcej się nie mam co rozpisywać bo usłużny moderator i tak zaraz to wytnie>(

            • 0 0

            • rowerek z nadkwasotą?

              czesc rowerek,

              fajnie ze sie tak angazujesz w sprawy rowerowe, ale wypada trzymac sie rzeczywistosci. trojmiejski projekt komunikacji rowerowej ma sie dobrze. dokumentacja praktycznie skonczona, jak zajrzysz do *koncowej* wersji to zobaczysz ze do jakosci nie da sie przyczepic. projekt nie zawisl w niebycie tylko czeka na ogloszenie konkursu u marszalka (ktore sie opoznia ale nie ma to zadnego zwiazku z rowerami). jesli chodzi o konflikty na sciezkach rowerowych, to akurat w przypadku zaspy chyba przesadzasz, na tych chodnikach gdzie sa te pseudosciezki, ruch pieszy jest bardzo niewielki (w danych z ostatnich 4 lat, ktore mamy od policji, nie ma ani jednej kolizji rowerzysta - pieszy w tym rejonie). A co do Obywatelskiej Ligi Ekologicznej - nie mamy nic wpolnego z urzedem miejskim ani z dyrektorem Szczytem (ktorego chyba masz na mysli) - poprzedni projekt napisalismy w prezencie dla miasta, obecny miasta przygotowuja same a my konsultujemy (bezplatnie!), jak kazdy inny zainteresowany mieszkaniec lub organizacja. zapraszam zatem do urzedu miejskiego na spotkania, bedziesz mial okazje zweryfikowac swoje uprzedzenia i bledne informacje. Pozdrawiam rowerowo i mimo wszystko optymistycznie ;)

              • 1 0

            • nie tak różowo

              mieszkam w Gdyni i wcale nie jest tak różowo, są nowe inwestycje, ale nie ma dróg rowerowych

              • 0 0

        • Wzorem wlasnie

          Pojezdzij po Polsce i popatrz jak to gdzie indziej wyglada. Jasna sprawa, ze apetyt rosnie w miare jedzenia ale nie mamy prawa narzekac. Gdansk pozatym jako jedyne chyba miasto w naszym kraju przeznacza na te cele konkretna kase. Sa pewne zaniedbania bo moim zdaniem na poludniowych dzielnicach deweloperzy powinni byc zmuszani do budowy sciezek rowerowych i integrowania ich z juz istniejacymi. Same sciezki mozna by budowac tez bardziej przemyslanie ale to sa normalne rzeczy. Niektore skrzyzowania dla samochodow sa bardziej niebezpieczne. nie ma co narzekac cieszmy sie z tego co mamy i walczmy o wiecej.

          • 0 0

    • jakin wzorem gdynia ?

      jest różnica między SĄ a BĘDĄ zapraszam na ul morską gdzie dla dudłużenia kilometrów "tras rowerowych" jakiś "...pi..." POMALOWAŁ linie na starym aswalcie na każdych światłach przejazd przez pasy !!! szczyt głupoty i ignorancji mieszkańców. wieś z wykupioną reklamą w TV.

      • 1 0

    • kreski na chodnikach

      Kreski na chodnikach to są właśnie "te przodujące" w Polsce dlugosci sciezek

      • 0 0

  • Przestańcie narekać - cz. II (1)

    Nie da sie tego zignorować. Polacy to straszni malkontenci. Narzekanie mamy chyba we krwi. Jestem napływowym mieszkańcem Gdańska. Zamieszkanie w tym mieście to mój świadomy wybór. Uważam, że jest jednym z najlepszych w całej RP. Mamy też silne lobby rowerowe i ścieżki powstają, a i bez nich jest gdzie pojeździć (lasy oliwskie).
    czytam wcześniesjze posty i tylko, źle, ble ble ,źle , ble ble ...
    Zobaczcie co było w 1990 a co jest teraz. Jak komus jest żle w obecnym miejscu zamieszkania - niech zrobi to co ja - wyprowadzi się.
    Wskażcie lepsze ścieżki w Polsce (nie porównujcie do Niemiec), albo wskażcie rozsadne (osiągalne rozwiązania)
    pozdrawiam jeżdżących bez pitolenia

    • 1 0

    • Jakby przed tobą było jeszcze

      statystycznie 16 lat życia to inaczej byś patrzył na postęp w budowie ścieżek. a dlaczego mam wyjeżdżać? Płacę podatki i mam prawo wymagać aby pieniądze nie były trwonione w jarmarki, odpusty a to co się buduje powinno być budowane z sensem i solidnie.

      • 0 0

  • Rzeczywiści wzorowe ścieżki.

    Wymienię te najlepsze - wzdłuż Al.Jana Pawła II, wzdłuż ul.Chłopskiej, super rozwiązany odcinek końcowy do Wosia Budzysza - tam kierownicę lepiej obrócić o 90 stopni żeby o latarnię nie zahaczyć. Fajna też jest ścieżka kończąca się przy Karmelickiej. Tu trzeba uważać na znak drogowy.

    • 0 0

  • rowerzysta d 30-stu lat

    na błędniku p stornie zieleniaka brakuje białego pasa odzielającego scieżkę rowerową od pieszych. Prośba o odśnieżanie ścieżek ,gdyż wielu z nas jeżdzi rwerem cały rok,bez względu na aurę.

    • 1 0

  • przejazdowo

    najlepsza ścieżka jest z Przejazdowa do Sobieszewa, dziurawy stary asfalt niedawno odkryty, nieoznakowana a przez to tajemnicza, pełna dziur i innych niespodzianek , polecam!

    • 0 0

  • jeśli jest gdzie jeździć musi też być NA CZYM JEŹDZIĆ (5)

    teraz Gdańsk musi sie postarac o wprowadzenie sieci wypozyczania rowerow w celu przemieszczenia sie z jednego punktu w drugi i pozostawienia tam roweru, nie wiem czy wiecie o co mi chodzi :) TAKIE ROZWIĄZANIA ISTNIEJA NP. W BARCELONIE CZY OSLO z roweru za mala oplata mozna korzystac caly rok
    Jednoczesnie jest to dzialanie proekologiczne i przeciwdzialajace korkom w miescie ktorych u nas nie brakuje niestety...
    Gwarantowany sukces, ja bylabym napewno chetna, zero smrodu autobusowego lub tramwajowego i samo zdrowie, szybko i bezpieczne
    APELUJE BY JAKIS INWESTOR WRAZ Z MIASTEM POMYSLELI O TYM

    • 0 0

    • spokojnie, do Euro 2012 na 100% powstanie taka sieć (2)

      teraz wprowadza ją Kraków, także będziemy się od nich uczyć

      co do Słowackiego - razem z nową Trasą Słowackiego powstaną ścieżki rowerowe, także spokojna głowa :)

      • 0 0

      • Kraków - hahaha!

        przecież tam nie ma ścieżek, a na ulicach i chodnikach (gdzie dodatkowo parkują samochody) jest taki ruch, że ja bym się bała jeździć

        • 0 0

      • niestety nie jest to takie proste

        wprowadzenie takiego systemu jest trudne i w wielu miastach sie nie powiodlo. konieczne jest dostosowanie srodmiescia do ruchu rowerowego (w tej chwili dostosowany jest w podstawowym zakresie tylko wrzeszcz). nie sugerowalbym sie przykladem krakowa ktory wprowadza to na bardzo mala skale (co jest rownoznaczne z porazka - zbyt mala ilosc stacji w ktorych mozna odstawic uzyty rower). rozmawiamy z wladzami miasta o systemie wzorowanym na paryskim velib'ie ale aby mozliwe bylo jego wprowadzenie w gdansku, musi on rzeczywiscie stac sie wzorem w polsce, na razie jest troche dobrych drog rowerowych i duzo propagandy (A. Szczyta i innych urzednikow)

        • 0 0

    • Najlepiej jest w Helsinkach. Tam nie mam opłat za..

      .. korzystanie z publicznych rowerów, jest tylko coś w rodzaju kaucji 1euro. Trzeba do roweru włożyć monetę 1€ tak jak w koszyku w markecie i wtedy rower się odpina. Gdy rower się przypnie z powrotem, można wyjąć monetę. Dzięki tym rowerom w kilka godzin zwiedziłem całe miasto.

      • 0 0

    • doskonały pomysł - rowerkiem po krzywym chodniku wzdłuż wyziewów zakorkowanej Słowackiego, gdzie ścieżki brak

      • 0 0

  • a co z mgłą w Rębiechowie ?! (1)

    • 0 0

    • hehe

      • 0 0

  • To prawda Gdańsk jest liderem w ścieżkach. Gdynia? czy w ogóle są tam scieżki? (4)

    Większość ścieżek dumnie oddawanych to wyodrębnione część np. chodnika pomalowany biały pas i tyle. Tak jak na bulewarze czy wielkopolskiej. Ale hit to te ścieżki w lesie zagrabiona ściółka, ktoś kasuje 40tys. i JEST ścieżka rowerowa.
    A może by zrobić pożądną ścieżkę do orłowa? i z orłowa do Sopotu.
    Może przedłużyć te z bulewaru??? To by było coś.

    • 1 0

    • jeszcze raz napisze :) (3)

      bo moderator skasował (nie wiem dlaczego!!!)
      Gdańsk ma ścieżki rowerowe
      a Gdynia drogi i dobrą nowoczesną komunikacje miejską. W Gdynii na rowerze możesz sobie pojeździć dla relaksu np właśnie po bulwarze i poodychać świeżym powietrzem .... - i przecież o to w tym głównie powinno chodzić - rower to sport i relaks ....
      w Gdańsku możesz sobie natomiast pojeździć po ulicach modląc się by przeżyć ;)

      • 0 0

      • ja tam do pracy jeżdżę rowerem

        i to nie bulwarami

        • 0 0

      • ktoś kasuje 40tys
        muwisz po bulwarze czyli co samochodem na bulwar 10 min na rowerze i do dom buuhha

        • 0 0

      • o co chodzi "w rowerach"

        zorientujesz sie, kiedy wyrwiesz sie z ukochanej Gdyni do berlina, wiednia, paryza, kopenhagi czy amsterdamu. zobaczysz wtedy ze mozna jezdzic rowerem po centrum miasta, robia to setki tysiecy ludzi, zmniejsza to korki i ilosc spalin, a przy okazji jest zdrowe (najwiecej spalin przyswajaja kierowcy, pozniej piesi, najmniej rowerzysci - powod jest prosty spaliny sa ciezsze od powietrza i im nizej tym wieksze stezenie i tym bardziej zatrute powietrze ktorym oddychasz na ulicy. Poza tym rowerzysci ze wzgledu na szybka wentylacje z powodu wysilku, szybciej tez odtruwaja organizm. Zacznij jezdzic po miescie, to sam zalapiesz - jadac rowerem nigdy nie czujesz sie otepialy spalinami, nie zdarzaja sie bole glowy, jak po postojach w samochodach w korku

        • 0 0

  • (1)

    Jeżdżę po gdańskich ścieżkach rowerowych i stwierdzam, że są super!! A wzdłuż morza ścieżka wiodąca przez brzeźno i jelitkowo to normalnie autostrada dla rowerów :) Polecam!
    Szkoda, że od granicy z Sopotem jest inna nawierzchnia (kostka brukowa, chyba że już to zmienili?) No a w Gdyni w ogóle nie ma ścieżki. Szkoda, bo marzy mi się taka dłuuuuga ciągnąca się aż po Puck... To by było coś.

    • 1 0

    • za to od Pucka

      po sam Hel jest boska trasa - polecam!

      • 0 0

  • (1)

    Ścieżka rowerowa prowadząca z Gdańska do Sopotu wzdłuż najgłośniejszej, najruchliwszej i spalinami pachnącej ulicy- super wyprawa!
    Szukam innych miejsc na rekreację rowerową...

    • 0 0

    • nie każdy na rowerze się rekreuje

      niektórzy do pracy dojeżdżają

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Rowerowy Potop AZS

659 zł
rajd / wędrówka

Rowerowy Potop AZS

659 zł
rajd / wędrówka

Rajd Climate Classic Gdańsk 2024

220 - 350 zł
rajd / wędrówka

Znajdź trasę rowerową

Forum