• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Europejski Tydzień Zrównoważonego Transportu w Trójmieście

Krzysztof Kochanowicz
12 września 2009 (artykuł sprzed 14 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat W niedzielę auto warto zostawić w garażu
Trochę historii:
Idea "Dnia Bez Samochodu" narodziła się w 1998 roku we Francji. Jej celem jest kształtowanie wzorców zachowań proekologicznych, upowszechnienie informacji o negatywnych skutkach używania samochodu, przekonanie Europejczyków do alternatywnych środków transportu (między innymi takich jak rower), promocja transportu publicznego oraz pokazanie, że życie w mieście bez samochodu jest nie tylko możliwe, ale także o wiele przyjemniejsze. Kampania przyczynia się również do zmniejszenia hałasu i zanieczyszczenia powietrza, przez co wpływa na polepszenie jakości życia w mieście.

W Polsce Dzień Bez Samochodu obchodzony jest od 2002 roku, pod patronatem Ministerstwa Środowiska. W 2004 roku do kampanii przyłączyło się aż 109 polskich miast w tym również Gdańsk.

Nie jeżdżę samochodem do kiosku. Dbam o klimat swojego miasta.
Zachęcamy wszystkich mieszkańców Trójmiasta, by pozostawili swoje samochody i spróbowali dotrzeć do pracy komunikacją miejską, rowerem, pieszo... Jest to najlepszy sposób na zadbanie o dobry klimat naszej aglomeracji. Spróbujmy, a może na trwałe zmienimy własne nawyki komunikacyjne. Może okaże się, że dojazd tramwajem, autobusem, rowerem, lub pójście piechotą jest szybszy, zdrowszy i przyjemniejszy?


> Już 22 września, w Europejskim Dniu bez Samochodu, wszyscy kierowcy, za okazaniem dowodu rejestracyjnego pojazdu, którego są właścicielem lub współwłaścicielem, będą mogli bezpłatnie korzystać z komunikacji miejskiej w zarówno w Gdańsku jak i Gdyni.

Z tej okazji w Gdańsku...

> 22 września o godz. 14:30 nastąpi otwarcie pierwszego w Gdańsku "kontrapasa" rowerowego. Specjalny pas ruchu, którym rowerzyści będą mogli poruszać się "pod prąd", zostanie wydzielony na jednokierunkowym odcinku ulicy Ogarnej. Kontrapas rowerowy oraz wyłączenie rowerzystów spod zakazu ruchu na fragmencie ulicy Ogarnej otworzy bardzo ważne połączenie wschodnich dzielnic Gdańska ze Śródmieściem. Trasa ta stanowi naturalne przedłużenie drogi rowerowej biegnącej z dzielnicy Stogi oraz tranzyt dla ruchu rowerowego generowanego z dzielnicy Rudniki.

> W sobotę, 19 września zapraszamy mieszkańców Trójmiasta na wycieczkę rowerową zakończoną ogniskiem na polanie przy leśniczówce Gołębiewo. Trasa przejazdu będzie prowadziła nadmorską drogą rowerową z Gdańska, przez Sopot do Gdyni i następnie Doliną Świemirowską w kierunku Leśniczówki Gołębiewo. Wycieczkę prowadzi Grupa Rowerowa Trójmiasto.

> W dniach 14-18 września, w godz. 11:00-15:00 sobieszewska Wyspa Skarbów, oddział Gdańskiego Archipelagu Kultury przeprowadzi warsztaty ekologiczne. Zajęcia propagować będą ekologiczne podejście do środków transportu oraz życia na co dzień.

> W szkołach na lekcjach wychowawczych zostaną przeprowadzone pogadanki na temat bezpiecznego poruszania się rowerem po drogach publicznych. Zajęcia poprowadzą policjanci z Komendy Miejskiej Policji; lekcje biologii i geografii odbędą się pod tematem "Hałas i jego źródła w moim otoczeniu" ze szczególnym uwzględnieniem zagadnienia uciążliwości ruchu samochodowego. Uczniom zostanie przybliżony projekt mapy akustycznej Gdańska. Piątek, 18 września, będzie dniem bez dzwonka szkolnego i dniem ciszy na korytarzu szkolnym.

> W poniedziałek, 21 września nastąpi rozstrzygnięcie i wręczenie nagród przez Prezydenta Miasta Gdańska w dwóch konkursach:
- "Rower to jest to!" - konkurs dla przedszkolaków na najciekawszą gazetkę promującą rower, jako ekologiczny środek transportu;
- "Popraw klimat swojego miasta" - konkurs na pracę plastyczną (plakat), nawiązującą do tegorocznego hasła kampanii Europejskiego Tygodnia Zrównoważonego Transportu;

> We wtorek, 22 września Szkoła Podstawowa nr 79 organizuje wycieczkę rowerową dla uczniów częścią trasy rowerowej Szlak punktów widokowych Trójmiasta.

Szczegółowy program znajdziecie na stronie Urzędu Miasta Gdańska




Z tej okazji w Gdyni...

> W Gdyni Europejski Dzień bez Samochodu połączony będzie z 80-leciem uruchomienia komunikacji miejskiej. Jedną z atrakcji ma być zlot pojazdów niezmotoryzowanych tj. rowerów, hulajnóg, deskorolek, rolek, wózków dziecięcych itp., który odbędzie się w niedzielę, 20 września około południa na Skwerze Kościuszki.

O godzinie 12.00 na placu pod Kinem Gemini zapraszamy na konkurs z wiedzy o Europejskim Dniu bez Samochodu, a potem na wspólne zdjęcie, które 22 września - w Europejskim Dniu bez Samochodu - zostanie zamieszczone na stronie internetowej Miasta Gdyni.

20 września Skwer Kościuszki będzie zamknięty dla ruchu samochodowego, dzięki czemu będzie okazja do swobodnego spacerowania i poruszania się po skwerze naszymi "ekologicznymi pojazdami". Będzie można zobaczyć jak pięknie wygląda skwer bez zaparkowanych tam samochodów.

> także niedzielę o godz. 10.30, z pl. Kaszubskiego ulicą Świętojańską w kierunku Urzędu Miasta wyruszy parada współczesnych i historycznych autobusów oraz trolejbusów komunikacji miejskiej.

Będzie np. SAN z 1959 roku i pojazdy z końca lat 70-tych oraz 80-tych. Po paradzie, na Bulwarze Nadmorskim od godz. 11 do godz. 15 będzie można spokojnie obejrzeć wszystkie autobusy. Trolejbusy zostaną zaprezentowane na Węźle Franciszki Cegielskiej - zapowiada Mariusz Józefowicz z ZKM w Gdyni.

Szczegółowy program znajdziecie na stronie Urzędu Miasta Gdyni


W ramach tygodniowej akcji, poza wieloma lekcjami wychowawczymi w trójmiejskich szkołach, policja planuje wzmożone kontrole pojazdów pod względem emisji spalin oraz wycieków oleju i paliwa.

Opinie (66) 2 zablokowane

  • (4)

    Hura, bardzo mnie cieszy otwarcie kontrpasa na Ogarnej. Skończy się jazda chodnikiem lub filowanie za strażnikami.
    Do pełni szczęścia przydałby się jeszcze kontrpas na Stągiewnej, ale i tak jest super. Pozdrawiam.

    • 19 0

    • i trzypasmowa estakada nad miastem....

      • 2 1

    • stągiewną popieram :)

      • 1 0

    • W końcu koniec długiego objazdu Toruńską

      Wreszcie na Ogarnej kundle przestaną wlepiać mandaty , będzie wreszcie można bez długiego objazdu dojechać z Gdańska Głównego na Stogi i do Sobieszewa. Do tej pory aby tam dojechać z Centrum trzeba było jechać przez ul. Toruńska i Kamienna Grobla , co znacznie wydłużało drogę
      Ja też tam dostałem mandat parę lat temu za jazdę pod prąd i pisałem na forum rowerowym o pomyśle utworzenia tam kontrapasu , cieszę się że w końcu do tego doszło pozdrawiam

      • 1 0

    • Mandat

      Pozdrawiam panów z SM którzy wlepiaja mandaty na tym odcinku drogi. Trzeba byc kretynem, aby nie zdawać sobie sprawy jak to kształtuje opinie o tej służbie...

      • 1 0

  • Mandat (2)

    Ja własnie pod koniec sierpnia dostałam mandat 20 zeta jadąc w jedna strone po ulicy nic a z powrotem jechałam po chodniku i dostałam mandat o panów ktuzy wtedy kosili równo wszystkich

    • 5 0

    • Mandat za ortografię ;-)

      Jak w tytule...

      • 2 0

    • matko!!

      dajcie krzyz i czosnek... co to jeest??

      • 0 0

  • Dobrze, że to na portalu dla rowerzystów (3)

    Dobrze, że ta wiadomość jest zamieszczona dla portalu dla rowerzystów, bo w sekcji Faktu i Opinie ściekałyby tony jadu wylewanego przez forumowiczów.

    Pozdrawiam wszystkich rowerzystów

    • 16 1

    • Skuterzysta pozdrawia rowerzystów. (2)

      to tak jak z motocyklistami i jakimikolwiek wzmiankami o nich.

      katamaraniarze i ich spocone puszki....

      • 2 2

      • kup sobie motocykl (1)

        a nie jedziesz 50 km/h i blokujesz ruch...

        • 1 0

        • doucz się

          skuter != 50 cm^3

          • 0 0

  • heh (6)

    ściezki rowerowe tak, kontrapasy tak i w ogóle wszystko związane z rowerami tak, ale samochód zawsze będzie lepszy od gdanskiej komunikacji miejskiej, pod każdym względem a od rowerów-to zależy-dla mnie rower jest i pozostanie elementem rekreacyjnym(ktory zresztą uwielbiam),ale nigdy nie będzie środkiem transportu...no i trzeba być idiota, żeby zabierać do tramwaju dowód rejestracyjny swojego samochodu i wymachiwać nim kanarom przed nosem- super okazja dla złodzieji...

    • 7 10

    • ja (4)

      Zrobisz jak uważasz. Nikt nie zmusza Ciebie do rezygnacji z samochodu, ale miej świadomośc, że w ten sposób przyczyniasz się do degradacji środowiska naturalnego, wyczerpywania ropy, o niepotrzebnych korkach wspomniawszy.

      Jeździj samochodem jak masz ochotę. Ja jeżdżę rowerewm i używam transportu publicznego.

      Pozdrawiam

      • 3 3

      • właśnie tak zrobię:) (3)

        wiesz, z tą degradacją środowiska to bzdura, bo pierdnięcie uwalnia więcej gazów cieplarnianych do atmosfery niż nowy samochod przez pół godziny:)
        jesli chodzi o wyczerpywanie ropy, to przez kilka pokoleń jeszcze się nie wyczerpie, a nawet jeśli, to przecież lepiej dla mnie i dla Ciebie, zebyśmy to my z niej korzystali a nie inni;)
        a korki są takie same w komunikacji miejskiej, bo tramwaje nie wszędzie dojeżdżaja...uwierz, gdybym miał tramwaj w pobliżu i nie śmierdziałoby tak bardzo niemytymi ciałami, to wybrałbym tramwaj...a roweru nie wybiorę, bo nie będę się pocil, potem bral prysznicu i przebierał w pracy. a na mojej trasie to nawet z korkami będę szybciej samochodem niż czymkolwiek innym:)
        pozdrawiam:)

        • 3 2

        • ja (2)

          Powtarzam, zrobisz jak uważasz. Nie ma przymusu.

          Ale zupełnie się nie zgodzę, że z tą degradacją środowiska jest bzdura. Nie trzeba być naukowcem, aby stwierdzić, że środowisko się zmienia. Wystarczy wyjść z domu i zobaczyć jak zmienia się świat wokół. Bzdurą jest stwierdzenie, że pierdnięcie uwalnia więcej gazów cieplarnianych niż wydziela do atmosfery niż nowy samochód przez pół godziny.
          Zrób eksperyment: Zbierz kumpli. Zamknijcie się w pokoju i pierdźcie przez pół godziny. Następnie włącz silnik. połącz rurę wydechową z zamkniętym pokojem i zabacz ile czasu wytrzymasz. Wiesz dobrze, że to bzdury dyletantów o których nawet szkoda dyskutować, tak jak nie ma sensu dyskutować z kimś kto uważa, że ziemia jest płaska.
          Nikt nie wie kiedy skończy się ropa. Może za 10 a może za 100 lat. Korporacje naftowe głoszą, że jesteśmy już na górce, a ludzi przybywa w tempie geometrycznym, do tego wzrasta konsumpcja i zużcie energii na głowę.
          Ja w odróżnieniu od Ciebie, myślę o świecie za kilkanaście czy kilkadziesiąt lat. Ty nie musisz, Twoja sprawa.
          Korki w komunikacji miejskiej są takie same, bo autobusy blokowane są przez samochody, w których siedzi po 1 osobie, a na stworzenie busapas nie ma szans, bo tacy jak Ty by zagryźli tych co by je stworzyli. Nie narzekaj na korki, bo Ty je między innymi tworzysz. Żyjemy w Polsce z mentalnością 50 lat za murzynami.
          I mam prośbę. Nie pisz nic o ochronie środowiska, tramwajach etc. Miej przynajmniej odwagę napisać otwarcie: „Mam w d... środowisko, nie obchodzi mnie ropa, nie mam zamiaru jeździć komunikacją publiczną, bo nigdy nie zrezygnuję z samochodu, bo jestem wygodny. Żyję tu i teraz. I nikomu nic do tego.” Naprawdę o wiele lepiej i szczerez to brzmi, anieżeli jakieś farmazony o tramwajach, że ludzi się nie myją, a to, że się spóźniają etc, etc.. Bądź przynajmniej szczery. Wiadomo z kim ma się do czynienia, a to już coś.
          Naprawdę nie ma co się wstydzić swoich poglądów.
          Pozdrawiam
          P.S. Pamiętaj, aby w dzień bez samochodu jeździćwszędzie samochodem. Jest to szczere.

          • 4 1

          • nie zgodzę się (1)

            z całym szacunkiem, ale nie bądź taki wszystkowiedzący...zaliczasz mnie i innych ludzi od razu do takich, co są wobec wszystkiego na 'nie', bo mam inne zdanie niż Ty.
            ale po kolei.
            1)Twój przykład z garazem jest bez sensu, bo po kwadransie umrzemy od tlenku węgla (co), który nie jest gazem cieplarnianym. to, ze w pewnym stężeniu szkodzi ludziom, nie znaczy, ze szkodzi środowisku. więc mylisz się;)
            2) z tym myśleniem o przyszłych pokoleniach to mnie rozbroileś:) to bardzo wzruszające, ale do tego czasu z pewnością ludzkość znajdzie już ze dwa alternatywne źródła energii, wiec na Twoim miejscu bym się tak nie martwił:)
            3)wyobraź sobie, że byłbym pierwszym, który poparłby pasy dla autobusów. swoją drogą powinny tam gdzie mogą przebiegac po torowiskach tramwajów-tak jak w wielu krajach na zachodzie, podobno w warszawie wreszcie cos takiego zrobili, to moze i u nas się pojawi. nie narzucaj innym własnej mentalności. nie trzymam się kurczowo mojego samochodu.
            4)i nie narzekam na korki. do tego jezdzę zazwyczaj w min. 2 osoby. poza tym komunikacja miejską tez czasem podróżuję. ale w większości przypadków pozostawia to straszliwy niesmak na kilka dni, zwłaszcza w godzinach szczytu...tylko rowerem nie będę podrózował inaczej niż wypoczynkowo, z powodów o których juz wspomnialem(i innych:np. gdy tylko pada jest to niebezpieczne)
            5)mam odwagę napisać: mam w dupie środowisko, JEŚLI rzutuje ono (w postaci szalonych pseudoekologów na przykład) na komfort i bezpieczeństwo moje i moich bliskich. nie obchodzi mnie ropa, jest tylko produktem, który kupuję. żyję tu i teraz i nikomu nic do tego. jestem wygodny jak cholera. i jeszcze bardziej leniwy. ale moge zrezygnować z samochodu na korzyść komunikacji, jeśli będzie szybsza, znacząco tańsza i wygodniejsza. więc prawie trafiłeś, ale nie do końca:P nie mam nic przeciwko komunikacji miejskiej, nie podoba mi się ona tylko w wydaniu gdanskim.
            6)tramwaje są najszybszym po metrze i jego odpowiednikach środkiem komunikacji, dlatego o nich piszę. to, że komunikacja miejska się spóźnia tez jest ważne i nie jest farmazonem. a jeśli Tobie nie przeszkadza, ze ludzie nie dbaja o własna higienę, to Twoja sprawa. mi bardzo przeszkadza. moze jestem zbyt delikatny:DDD a może po prostu bardziej ucywilizowany:P przeszkadza mi też brud w autobusach, tramwajach i na przystankach. i palenie(choć na szczęscie coraz rzadsze i, o dziwo, skutkują czasem upomnienia, ze na przystanku nie wolno palić).
            7) jestem cholernie szczery. i nie wstydzę się moich poglądów...i będę jeździł tego dnia tylko samochodem, nawet na spacer, bo nie cierpię zakłamania na jeden dzień:D i ogólnie tego typu akcji.
            8) a następnego dnia wybiorę się na przejazdzkę rowerem, bo lubię. o ile nie bedzie padać, bo jazda rowerem w deszczu jest po prostu niebezpeczna. zwykle dla pieszych.
            pzdr.

            • 4 3

            • ja

              1)
              Nie wiem czy CO jest gazem cieplarnianym, czy nie. Nie wiem nawet co konkretnie jest gazem cieplarnianym. Wiem za to na pewno, że spalinami samochodowymi można zatruć się bardzo szybko. Wiem również, że te spaliny szkodzą o wiele bardziej niż pierdy ludzi czy krów, albo mrówki jak próbował głosić to JKM. Ja nie czytam opracowań naukowych i nie słucham ekologów, ale każdy normalny, rozsądny człowiek widzi, że samochód zatruwa środowisko. Dziwne podejście: Zatruje ludzi, a nie zaszkodzi środowisku. Czyli inne organizmy żywe coś takiego nie ruszy? Anie zwierzęta, ani rośliny nie ucierpią? Ale bzdura. No chyba że środowiska dla ciebie oznacza wyłącznie przyroda nieożywiona.
              2)
              A jaką masz gwarancję, że ludzkość wynajdzie alternatywne żródłą energii? Może dlatego, że ludzie mówią, że korporacje już cos mają, ale nie chcą tego udostępnić, bo trzymają łapę na kasie? Wiele razy takie teorie spiskowe słyszałem. Na razie to myślenie typu: jakoś to będzie. Ja wiem, że do tej pory ludzkość rozwiązywała wszystkie problemy w bardzo prosty sposób: wojny.
              3) i 4)
              W takim razie zwracam honor. Przepraszam.
              5)
              Dzięki za szczerość. W końcu wreszcie ktoś się przyznał, a to rzadkość. Wielu wylewa pomyje na ekologię, samemu uważając że o środowisko należy dbać, a to czysta hipokryzja. Ty się przyznajesz. Szacunek. Pamiętaj jednak, że dzięki przyrodzie żyjesz i możesz być hedonistą. No, ale to Twój wybór
              6)
              Oczywiście, że u nas z higieną jest na bakier. Polacy to brudasy generalnie. Ty nie jeździsz, bo ludzie śmierdzą, a ja jeżdżę pomimo, że ludzie śmierdzą. Taka różnica w mentalności i taki świadomy wybór. Coż to za sztuka, wyciągnąć samochód z garażu i podjechać pod biuro. Żaden dziś problem, ale jakoś czuję, że nie tędy droga.
              7)
              Ja mam taką akcję codziennie. Więc nie do mnie ta akcja jest skierowana. Tylko nie wiem, gdzsi tu zakłamanie.

              Pozdrawiam

              • 2 0

    • rower to najlepszy środek komunikacji w mieście

      A widzisz ja jeżdzę rowerem do pracy codziennie i nie ma nic bardziej pewnego: jeździłem samochodem (korki, roboty drogowe, koszmarne piątkowe powroty z pracy), jeżdziłem tramwajami (oczekiwanie na nieprzyjeżdżające tramwaje, ścisk, ciągle palące się hamulce i szarpiące przy hamowaniu, ciągła obawa o okradzenie przez kieszonkowców, jedna awaria i wszystko stoi). Teraz wsiadam na rower i jadę: z dokładnością plus/minus 3 minuty wiem ile czasu mi zajmie przejazd (mogę dłużej rano pospać), codzienna dawka aktywności fizycznej, doskonała poranna pobudka przed pracą, mnóstwo zaoszczędzonej kasy, itd. długo by wymieniać. Oczywiście to wszystko w przypadku, gdy są ścieżki na trasie- bo po ulicach to nie za bardzo.
      POZDROWER

      • 0 0

  • tylko samochód (6)

    Właśnie w tym okresie będę nawet do kiosku po papierosy jeździł samochodem. Na złość wszystkim lewackim przygłupom z ich dennymi pomysłami.

    • 16 33

    • upr (2)

      Zrobisz jak uważasz. Nikt nie zmusza Ciebie do rezygnacji z samochodu, ale miej świadomośc, że w ten sposób przyczyniasz się do degradacji środowiska naturalnego, wyczerpywania ropy, o niepotrzebnych korkach wspomniawszy.
      Dzień bez samochodu nie ma nic wspólnego z polityką. Znam paru konserwatywynych-liberałów, którzy kochają jak i Ty Waszego guru JKM, ale jeżdżą rowerami do pracy i się tego nie wstydzą. Za nazwanie ich lewakami dostałbyś po mordzie. Więc miarkuj co wypisujesz

      Jeździj samochodem jak masz ochotę. Ja jeżdżę rowerewm i używam transportu publicznego.

      Pozdrawiam

      • 7 5

      • (1)

        Chodziłem do szkoły na poczaku lat 80 i już wtedy straszono nas, że węgiel i ropą skończą sie przed rokiem 2000. Jak widać strachy na lachy się nie spełniły, a Ty swoje, że jeżdżąc samochodem przyczynię się do wyczerpania ropy na świecie. Jak będę chciał pojeździć do pracy rowerem, to zrobię to bez lewackiej nagonki.

        • 5 5

        • upr

          Nie wierzę Tobie, że Ciebie tego uczono, bo nie uczono. Nikt nie wie kiedy skończy się ropa, a się skończy, bo każdy logicznie myślący człowiek to wie, bo takie są prawa natury, fizyki i logiki. Tym bardziej, że ludzi przybywa w postępie geometrycznym, a na dodatek konsumpcja, niszczenie przyrody również rośnie. No, może Ty myśłisz że ropa jest nieskończona.
          Napisałem, że opórcz tego, że przyczyniasz się do wyczerpywania zasóbów ropy naftowej, przyczyniasz się do degradacji środowiska naturalnego, ale zdaję sobie sprawę, że to do nie wielu ludzi dociera. Dotrze gdy już przyroda będze zdegenerowana i niezdolna do zapewnienia człowiekowi przeżycia. Ale co tam: Dewizja pseudoupeerowców: Po nas chocby potop. Niech Ci będzie.

          Ale nie obrażaj prawdziwej prawicy wyzywając ich od lewaków, bo największym lewakiem jesteś Ty ze swym skostniałym umysłem, degenerujący swą postae homo sapiens za kierownicą.

          Jesteś skazą na wizerunku UPR

          Pozdrawiam

          • 4 3

    • mam dla ciebie upr prostszy pomysl (1)

      idzie zima - na złość mamie odmroź sobie uszy (ale nie musisz pisać o tym na forum)

      • 4 3

      • a ty odstaw narkotyki i zgłoś się do MONARu

        • 3 3

    • będziesz jeździł do kiosku i wystawał w korkach, myśląc, że to komuś innemu robisz na złość... wychodzi mi na to, że sam jesteś przygłupem

      • 0 0

  • Antypolityk (1)

    Chodziłem do szkoły na poczaku lat 80 i już wtedy straszono nas, że węgiel i ropą skończą sie przed rokiem 2000. Jak widać strachy na lachy się nie spełniły, a Ty swoje, że jeżdżąc samochodem przyczynię się do wyczerpania ropy na świecie. Jak będę chciał pojeździć do pracy rowerem, to zrobię to bez lewackiej nagonki.

    • 4 9

    • ty idioto co ty wiesz o ropie i weglu i co to ma do rzeczy??

      ()

      • 2 2

  • Wszystko Europejskie teraz co za kretynstwo ;/ (1)

    • 2 9

    • A na jakim kontynencie znajduje się nasz kraj? Nadal kretyństwo?

      • 3 0

  • SUPER szkoda ze tylko jeden-

    przeciez sami wdychamy ten cały smród spalin milionów jezdzących non stop
    samochodów, nie wspominajac o tym jak to rzęzi....przydałoby się lepsze rozwiązanie technologiczne w temacie transportu, nie ma da sie zaprzeczyć

    • 5 0

  • free (2)

    czy wraz z kierowcą żona/mąż kierowcy + dzieciaki też mogą jechać autobusem za free na jego prawko? :) jeśli nie, to średni deal. w wielu miastach zagranicą można zasuwać tramwajem za darmo w ten dzień bez dodatkowych warunków - i wtedy to ma sens.

    • 10 0

    • (1)

      Zgadzam się, ale z ciut innego powodu.

      Dlaczego ja, który chodzi pieszo albo korzysta z publicznego transporu, nie dostanę jakiejś nagrody za swą postawę w postaci darmowych przejazdów tego dnia?
      Muszę kupić samochód zacząć zatruwać spalinami, a potem dostanę nagrodę za to, że jeden dzień w roku jestem proekologiczny?
      CHORE.

      • 8 2

      • A o synu marnotrawnym znasz przypowieść?

        Ty dostaniesz nadzieje na lepsze jutro.

        • 2 0

  • ja mam samochód służobowy - i bede musiał zapłacić za bilet?

    • 6 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Rowerowy Potop AZS

659 zł
rajd / wędrówka

Rowerowy Potop AZS

659 zł
rajd / wędrówka

Rowerowy Potop AZS

659 zł
rajd / wędrówka

Znajdź trasę rowerową

Forum