Drogi rowerowe w Gdańsku będą odśnieżane
82 km dróg rowerowych w Gdańsku zostało objętych utrzymaniem zimowym w sezonie 2021/2022. Ścieżki rowerowe będą regularnie odśnieżane, a sprzęt - jak informują władze miasta - jest już w gotowości.
- Nie rozpoczęła się jeszcze ani kalendarzowa, ani astronomiczna zima, ale koniec listopada to już czas gotowości do tego, żeby miasto było przejezdne - zapowiada prezydent Gdańska, Aleksandra Dulkiewicz. - (...) W tym roku wydaliśmy już ponad 21 mln na odśnieżanie, bo styczeń i luty były wyjątkowo śnieżne i mroźne, a jeszcze przed nami grudzień. Dla porównania w 2020 wydaliśmy 11 mln.
Za utrzymanie zimowe odpowiadają wyłonieni w postępowaniu przetargowym wykonawcy, w których gestii jest zapewnienie specjalistycznego sprzętu, środków i pracowników. Podobnie jak w poprzednich latach zawarta z wykonawcą umowa jest umową rezultatu, gdzie wykonawca otrzyma zapłatę za uzyskany efekt, jakim jest zapewnienie bezpieczeństwa i przejezdności dróg.
Droga rowerowa to nie parking. Nawet na chwilę
Utrzymanie zimowe dróg dla rowerów
W ramach działań odśnieżane są również drogi rowerowe. Standard ich utrzymania zimowego zakłada usuwanie śniegu i błota pośniegowego na całej szerokości drogi w przypadku, gdy pokrywa śniegu będzie grubsza niż 2 cm. Zostanie ona usunięta ze ścieżek rowerowych w ciągu 6 godzin od ustania opadów śniegu.
Warto wspomnieć, że na drogach rowerowych, zgodnie z sugestiami rowerzystów, nie stosuje się soli drogowej. Łącznie działania obejmą 10 tras, umożliwiających komunikację rowerową praktycznie w każdym rejonie miasta. Ich łączna długość to 82 km.
Do utrzymania zimowego dróg rowerowych używany jest specjalny sprzęt. Będą to lekkie pojazdy wyposażone w pług, posypywarkę oraz szczotki obrotowe.
- Nasza firma odpowiedzialna jest za utrzymanie zimowe dróg rowerowych - tłumaczy Jarosław Romanowski, właściciel firmy Clean-Bud. - Wykorzystywać będziemy do tego lekki sprzęt, małe ciągniki wyposażone w pługi i szczotki. Dzięki nim będziemy mogli zapewnić bezpieczne warunki do jazdy rowerzystom w czasie zimy. Działać będziemy na wybranych, głównych trasach, które umożliwiają przejazd rowerem praktycznie przez całe miasto. To przede wszystkim główny ciąg komunikacyjny od granicy z Sopotem aż po Orunię oraz bardziej uczęszczane drogi rowerowe w innych dzielnicach Gdańska.
Opinie (113) 1 zablokowana
-
2021-11-28 14:29
Weźcie się za chodniki bo nawet tego nie potraficie odśnieżyć.
- 9 2
-
2021-11-28 13:42
szkoda, że cargorowery nie mają lemieszy
mam nadzieję, że chociaż traktory do odśnieżania będą elektryczne
i koniecznie fusy z kawy do posypywania- 4 1
-
2021-11-28 12:43
Szkoda że chodniki się boją
- 4 0
-
2021-11-28 10:48
Niesamowite zaczeli troche odsnierzac i wielke halo jak by łaske robili !!To co jest standardem w krajach Europy zachodniej od
to w Gdańsku podwód do dumy :)
- 3 1
-
2021-11-28 10:30
A chodniki
Będą zasypane tym, co odgarną z ścieżek rowerowych. Normalka.
- 15 0
-
2021-11-27 18:12
a skąd oni wezmą te 82km? (2)
Droga dla rowerów w myśl ustawy prawa o ruchu drogowym jak i konwencji wiedeńskiej jest samodzielną drogą ( w sensie odseparowaną od innych dróg, także pieszych).
Także chodnik z zintegrowanym różowym paskiem nie jest żadna droga rowerową,- 23 5
-
2021-11-27 20:00
farba czyni cuda, głównie dzieki temu przybywa kolejnych kilometrów dróg rowerowych wymalowane na ulicach (1)
- 8 3
-
2021-11-27 21:57
Jak już to na jezdniach, a nie na ulicach!! doucz się!!
na jezdniach są "pasy ruchu dla rowerów" i takie twory jak najbardziej istnieją w przepisach drogowych np. w konwencji wiedeńskiej jak i naszej ustawie prawa o ruchu drogowym. Mało tego, są to rozwiązania stosowane z powodzeniem na całym świecie w przeciwieństwie do chodnikowych slalomów które są wymysłem czysto polskim.
- 1 0
-
2021-11-27 21:18
Co za żart
A co ze ścieżkami rowerowymi na Starym Mieście i wokół niego. Ohh wait, nie ma żadnych.
- 4 3
-
2021-11-27 19:59
Co roku słyszę te buńczuczne zapowiedzi i co roku jest tak samo - czyli wszystko zależy od pogody
Natomiast jak już spadł śniego to z odśnieżaniem było różnie. Najgorzej gdy temperatura wahała się koło zera. Cżęsto śnieg lub błoto pośniegowe nie były zgarniane przed zapadnieciem zmierzchu, kiedy to w miarę łatwo można było usuwać częściowo roztopioną breję. Spychacze ruszały w trasę 2-3 godziny później, gdy spadająca temperatura zmieniała breję w lód a spychacze nie tylko nie dawały rady tego usunąć ale co gorsza rzeźbiły niebezpieczne do jazdy rowy lodowe, na które rano trzeba było bardzo uważać.
- 17 0
-
2021-11-27 19:49
ben (1)
to nie będzie można jeżdzić na sankach
- 3 3
-
2021-11-27 19:57
Nie,tylko rowerem na oponach zimowych ścieżką rowerową na ul.Wyzwolenia w NP.
- 1 0
-
2021-11-27 18:59
Z tej okazji rowerzysci w skarpetkach od Najwyzszego Pełnomocnika spontanicznie zjechali pod UMG aby wyrazic poparcie
- 7 4
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.