• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Droga rowerowa na al. Legionów we Wrzeszczu gotowa

Rafał Borowski
13 grudnia 2019 (artykuł sprzed 4 lat) 
Widok na nową drogę rowerową ze skrzyżowania z ul. Kościuszki. Widok na nową drogę rowerową ze skrzyżowania z ul. Kościuszki.

Mierzy ok. 500 m, jej wykonanie trwało ok. sześciu miesięcy i pochłonęło niemal 6 mln zł, ale jest już gotowa - nowa droga rowerowa wzdłuż al. Legionów we Wrzeszczu łączy pl. ks. Komorowskiego i ul. Kościuszki.



Czy w Trójmiescie jest wystarczająca liczba dróg rowerowych?

Nowa droga rowerowa biegnie po prawej stronie al. Legionów, jadąc w kierunku Zaspy i Przymorza. Stanowi ona uzupełnienie drogi po przeciwległej stronie ulicy. Warto podkreślić, że potrzebę budowy drugiej nitki zgłaszali okoliczni mieszkańcy.

Budowa nowej drogi rowerowej wzdłuż al. Legionów rozpoczęła się w czerwcu. Wykonała ją firma WPRD Gravel pod nadzorem Dyrekcji Rozbudowy Miasta Gdańska. Koszt inwestycji wyniósł prawie 6 mln zł.

Droga rowerowa na Legionów tylko częściowo bezkolizyjna



Nową drogę można podzielić na dwa odcinki: współdzielony z pieszymi i bezkolizyjny. Całkowite odseparowanie od siebie drogi rowerowej i chodnika na odcinku od pl. ks. Komorowskiego do dawnego gmachu Wydziału Biologii UG nie było możliwe ze względu na zbyt małą odległość między ulicą a pobliskimi budynkami.

- Na odcinku od pl. ks. Komorowskiego do posesji przy al. Legionów 11A w związku z ograniczeniami terenowymi, koniecznością uwzględnienia ruchu pieszych oraz budowy miejsc postojowych trasę rowerową zaprojektowano w postaci ciągu pieszo-rowerowego. Wzdłuż ciągu powstały trzy zatoki postojowe dla samochodów osobowych w układzie równoległym. Na dalszym odcinku, do skrzyżowania z ul. Kościuszki, została wydzielona odrębna trasa rowerowa, oddzielona od ruchu pieszych - wyjaśnia Agnieszka Zakrzacka, rzecznik prasowy Dyrekcji Rozbudowy Miasta Gdańska.
Oba odcinki zyskały inną nawierzchnię. Część bezkolizyjna została pokryta nawierzchnią bitumiczną w charakterystycznym, czerwonym kolorze. Część współdzielona z pieszymi - płytami betonowymi.

Gruntowna przebudowa okolicy al. Legionów



Droga rowerowa była tylko jednym z elementów wartej blisko 6 mln zł inwestycji. Oprócz niej drogowcy przebudowali sygnalizację świetlną i oświetlenie uliczne. Przy wyjściu ze Szkoły Podstawowej nr 49 przy ul. Legionów 11 zamontowano metalowe barierki, aby dzieci nie wbiegały pod koła rowerzystów.

Nowe oblicze zyskał także placyk przy skrzyżowaniu z ul. Kościuszki oraz rozjazdy rowerowe na pl. ks. Komorowskiego.

- Spore zmiany przeszedł plac przy skrzyżowaniu z ul. Kościuszki, który zyskał zieleń i żwirową alejkę. W tym miejscu pojawiła się roślinność i ławki, a przy pawilonach handlowych ustawione zostały stojaki na rowery. Trasa rowerowa omija plac. Na pl. ks. Komorowskiego wprowadzono trzy nowe przejazdy rowerowe przez istniejące wloty ulic Chrobrego, Wyspiańskiego oraz Mickiewicza. Przejazdy te zlokalizowano po wewnętrznej stronie skrzyżowania równolegle do przejść dla pieszych. Nowe przejazdy dla rowerów postanowiono podkreślić, pokrywając istniejącą jezdnię czerwoną farbą - uzupełnia Zakrzacka.
Na koniec warto wspomnieć, że kilka dni temu pisaliśmy o dość osobliwym problemie, który zgłosił nam nasz czytelnik. Otóż przez aż ok. trzy tygodnie postawione w ramach inwestycji barierki, słupki czy śmietniki były owinięte folią. Fragmenty zabezpieczenia odrywały się na wietrze i fruwały po całej okolicy.

Nowa droga rowerowa wzdłuż al. Legionów we Wrzeszczu, widok w stronę skrzyżowania z ul. Kościuszki. Nowa droga rowerowa wzdłuż al. Legionów we Wrzeszczu, widok w stronę skrzyżowania z ul. Kościuszki.

Kolejna droga ze wsparciem unijnym



Budowa nowej drogi rowerowej wzdłuż al. Legionów została dofinansowana z Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Pomorskiego. Nie tylko ona: w środę informowaliśmy o planach budowy kolejnych odcinków dróg dla rowerzystów: wzdłuż al. Grunwaldzkiej między Wrzeszczem a Oliwą oraz wzdłuż ul. Potokowej na pograniczu Wrzeszcza i Matemblewa.

- Budowa drogi rowerowej na al. Legionów już się zakończyła, a my niebawem rozpoczniemy realizację kolejnych inwestycji rowerowych. Podpisaliśmy już umowę na budowę ścieżki rowerowej wzdłuż ul. Potokowej, a w najbliższych dniach ogłosimy przetarg na budowę trasy rowerowej na liczącym 2 km odcinku al. Grunwaldzkiej - zapowiada Włodzimierz Bartosiewicz, dyrektor Dyrekcji Rozbudowy Miasta Gdańska.
18:54 11 STYCZNIA 20

Zapadnięta ścieżka rowerowa we Wrzeszczu (15 opinii)

Zrobiono ułatwienie dla rowerzystów przy wyjeździe z ul. Chrobrego przy pl. Komorowskiego. Jakość tej niedużej przebudowy tragiczna. Od początku w kilku miejscach jest mocno zapadnięta jezdnia.
Zrobiono ułatwienie dla rowerzystów przy wyjeździe z ul. Chrobrego przy pl. Komorowskiego. Jakość tej niedużej przebudowy tragiczna. Od początku w kilku miejscach jest mocno zapadnięta jezdnia.

Miejsca

Opinie (201) 7 zablokowanych

  • A Brzeźnie (4)

    A w Brzeźnie od Zielonej Drogi do morzs pp stronie prswej jadac w kierunku morza tez zronili chodnik z douszczonym tucjem rowerowym. Mimio ze jest tam duzo miejsca...a jest to trasa R10/11

    • 6 0

    • bo mieszkańcy protestowali przeciwko wydzielonej dordze rowerowej (3)

      nawet najgłośniejszy rogerzysta gardłował tam ze swoimi nowymi kolegami, że drogi rowerowej tam być nie może. No i nie ma - jest CPR. Upośledzony, ale CPR.

      • 1 0

      • Nie kumam (2)

        Nie kumam komu to przeszkadzalo, aby bylo porzadnie

        • 0 0

        • przejrzyj sobie posty na portalu słynącym z oprotestowywania każdego pierwotnego miejskiego planu (1)

          będziesz wiedział, komu to przeszkadzało

          • 0 0

          • to są jakieś celowo zorganizowane przez urzędników grupy.

            • 0 0

  • Cooo (22)

    500 metrów i sześć baniek ale przewał ktoś zrobił brawo Gdańsk

    • 200 53

    • to zgłoś do prokuratury jak masz taką wiedzę (2)

      • 9 2

      • on coś wie ale nie powie

        zupełnie jak Nadprzewodnik

        • 1 0

      • moim zdaniem inwestycje powinny być sprawdzane pod tym względem z automatu.

        • 0 0

    • Większość kasy pewnie pochłonęły słupki antykierofczykowe (2)

      • 16 4

      • CBA już do ciebie jedzie spisać zeznania i zebrać dowody

        bo ty oczywiście coś wiesz, najlepiej zadzwoń do Kaczyńskiego, bo skoro Kaczyński coś ukrywa to mamy poważny problem tutaj

        • 0 0

      • Gdyby mandaty za złe parkowanie były dotkliwe, gdyby auta były od razu wywożone przez lawetę, to nie trzeba było marnować kasy na słupki. Tak, najlepiej gdyby kierowcy stosowali się do przepisów, ale niskie kary wręcz zachęcają do ich łamania.

        • 7 0

    • (2)

      W tym przebudowa sieci na kilku odcinkach, a to trochę kosztuje

      Sama masa na ścieżkę, strail na przejazdy gumowe i brukarka betonowa to koszt rzedu kilku mln

      • 8 2

      • (1)

        nieprawda. droga dla rowerów z podbudową to ok. 700tys za kilometr.
        Tu podbudowa była, poza tym asfalt jest tylko na 200 metrach ;)

        • 2 3

        • I co uważasz że położyli dywanik na istniejącej podbudowie? Chyba cię trochę poniosło...

          • 1 1

    • Jak minimalna płaca ma wynosić 4kola to trzeba się przyzwyczaić do takich cen. (1)

      Bo nie tylko kiełbasa podrożeje ale usługi i robocizna .zalujesz robotnikowi żeby godnie zarabiał bez 500+

      • 11 0

      • PiS dając 500 plus 13 emerytury podnosząc płace minimalna wiedziało ze skutkiem będzie podniesienie cen towarów usług itp. Gospodarka wolnorynkowa szybko dostosowuje się do nowych realiów. Jeśli w gospodarce jest więcej kasy w obiegu i ludzie mają relatywnie więcej kasy w portfelach to stać ich aby za bułkę zapłacić 10gr więcej co wykorzystują sprzedający. 500 plus kupili 13 emerytury itp kupiła gawiedź która nie rozumie ze te głupie 500 plus warte 500 złotych w roku 2019 już tylko 420 zł.

        • 4 1

    • mieszkankec (3)

      Jsk się nie znasz to nie pisz!!! Pewnie nie przyszło Tobie do głowy że jsk robi się taka drogę to trzeba też przebudować instalacje elektryczna itp.. Pozatym tona czerwonej mieszanki bitumiczne kosztuje ponad 1000zl.

      • 13 13

      • to nie można jakiejs tańszej użyć? (2)

        chociażby tych płyt betonowych, co są na zielonym odcinku?

        • 2 14

        • Panie ja robię najtaniej i najlepiej będzie pan zadowolony do pierwszej usterki............

          • 4 0

        • A potem kwik, że drogi dziurawe...

          • 7 1

    • Czyli 12.000zł za 1,0 mb! (3)

      • 22 9

      • (2)

        naprawdę tego nie da się wyjaśnić racjonalnie

        • 10 12

        • (1)

          Da się. Wystarczy przeczytać artykuł

          • 17 3

          • Pewnie, że się da ...i za 12 mln

            A artykuł ...to nie magazyn śledczy! Napisali co im powiedzieli. Ta część Dolnego Wrzeszcza, to mój fyrtel od pół wieku, widziałem jak p.... się z tym kawałkiem. Nie jest ona warta takich pieniędzy. No còż, najłatwiej urzędasowi wydać nieswoją kase, na nieswoje cele!

            • 11 9

    • Ooo znafca się znalazł i nawet czytać nie potrafi.

      Cytat:
      "Droga rowerowa była tylko jednym z elementów wartej blisko 6 mln zł inwestycji. Oprócz niej drogowcy przebudowali sygnalizację świetlną i oświetlenie uliczne. Przy wyjściu ze Szkoły Podstawowej nr 49 przy ul. Legionów 11 zamontowano metalowe barierki, aby dzieci nie wbiegały pod koła rowerzystów."

      • 20 7

    • Lepiej zobacz co wchodziło w zakres budowy. Takie drobnostki jak przebudowa infrastruktury podziemnej przy placu Wybickiego. Tak się buduje drogi rowerowe

      • 13 4

    • Testament szefa

      • 18 14

  • Zbieg okoliczności (3)

    Jakimś dziwnym trafem spotykałem tam na rowerze posłankę zeszłej kadencji totalniaków. Mam nadzieję, iż to nie jedyny powód tej niezwykle istotnej inwestycji. Tym bardziej że po drugiej stronie ul. Legionów ścieżka rowerowa była. Hmmm przypadek ścieżka rowerowa pod domek.

    • 6 17

    • (2)

      Czy rozumiesz, że po drugiej stronie nie oznacza drogi w kierunku jazdy rowerzysty zgodnej z przepisami określonymi w ustawie?
      Rowerzysta jest zobowiązany do jazdy jedynie "drogą rowerową" i "pasem dla rowerów" m.in. wtedy, gdy występują one po prawej stronie (tak w skrócie), w innym przypadku tylko może z nich korzystać.
      Tak samo może jechać obok, czyli jezdnią, gdy ma zamiar pojechać inaczej niż ta infrastruktura prowadzi, a przypadków jest kilka możliwych np.:
      - zamierza skręcić w lewo, a droga jest na wprost,
      - zamierza jechać prosto, a infra kończy się i przenosi na lewą stronę drogi itp.
      Jak się zainteresujesz czym jest kier. ruchu itd. to rozjaśni ci się o co chodzi w przepisach dot. rowerzystów.
      Nie ma takiego prawa, że rower nie może się znajdować na jezdni, jeżeli obok jest jakaś infrastruktura rowerowa. To jest wymysł kierowców bez podstawowej znajomości przepisów ruchu drogowego.

      • 7 1

      • (1)

        Ewa to Ty? Bingo.

        • 2 1

        • Żadna Ewa, jestem kierowcą r.m.

          • 0 0

  • Będę jeździł jezdnią.. (7)

    Masakra, jak masz silną nogę i chcesz się szybko poruszać na rowerze (np. szosie) to ścieżki rowerowe to jakaś porażka. Co chwilę przejścia, ludzie spacerujący po ścieżce, często z psami itp. 100m ścieżką, potem 500m po płytach. Rozumie dlaczego większość osób jeździ "góralami". Ja szosą będę jeździł po szosie. Kulturalnie, skrajnią ale po szosie.

    • 16 12

    • W mieście nie można mieć "ciężkiej nogi" (5)

      Jak chcesz popedałować to na velodrom, za miasto itp.

      • 8 6

      • Czyli albo 20kmh albo wypad za miasto? (4)

        Wyjaśnij mi. - Jeśli mam prawo jazdy i jestem w stanie utrzymać prędkość auta (tą dozwoloną) to dlaczego nie miałbym korzystać z jezdni? :)
        Bardzo często wyprzedzam po kilkadziesiąt aut jadąc szosą. Czy w takim razie, jeśli oni nie mogą utrzymać prędkości nawet 40kmh (bo stoją w korku) i się wloką 5kmh to może nie powinni korzystać z jezdni bo mi przeszkadzają? :) #logika

        • 3 4

        • Takie są przepisy. (2)

          Kolarz rozwijający 50kmh ma obowiązek jechać po chodniku (oznaczonym np. znakiem dpr). z drugiej strony 11letnia dziewczynka jadąca 5kmh ma obowiązek jechać po jezdni (nie wolno jej korzystac z chodnika)..... gdzie tu sens, gdzie logika

          • 3 0

          • (1)

            Szanowny Panie,

            kolarz, rozwijający prędkość 50km/h powinien wybrać taką drogę, aby zapewniała bezpieczeństwo jemu i osobom postronnym, w szczególności pieszym.

            Rodzice dziewczynki powinni kontrolować swoje dzieci i dopuszczać je do jazdy w miejscach, gdzie będą mogły czuć się bezpiecznie. Zalecamy korzystanie z rozbudowanej infrastruktury rowerowej w mieście, która spełnia najwyższe standardy bezpieczeństwa.

            Pozdrawiamy,
            tut. Zarząd

            • 1 0

            • kierowcy się nie zgadzają z taką interpretacją i najzwyczajniej prowokują niebezpieczne sytuacje

              tut. Rowerzysta

              • 0 0

        • nie musisz utrzymywać żadnej prędkości auta

          przecież ograniczenia nie oznaczają, że masz tyle jechać.

          • 1 0

    • po tych dziurach? powodzenia

      • 1 0

  • (10)

    Koszt budowy jednego kilometra autostrady to w Polsce 35 mln zł netto za 1 km.

    Koszt budowy tej drogi rowerowej to 12 mln zł za 1 km przy nieporównywalnie mniejszych zapewne wymogach wytrzymałościowych i przy budowie ok 1/8 szerokości 1 km autostrady.

    Na pierwszy rzut oka pachnie grubym wałkiem! Ale może nie, może ktoś mnie wyprowadzi z błędu?

    • 98 21

    • To sam rób (1)

      Uwielbiam takie gadanie. Zakładaj firmę budowlaną i idź rób. Internetowe mądrości. Był przetarg, byli oferenci którzy dali swoje ceny. Taka jest sytuacja na rynku a nie inna.

      • 8 2

      • jak chcesz mieć naloty kolesi, to zacznij uczestniczyć w przetargach

        • 0 0

    • A uwzględniłeś to ? (2)

      "Droga rowerowa była tylko jednym z elementów wartej blisko 6 mln zł inwestycji. Oprócz niej drogowcy przebudowali sygnalizację świetlną i oświetlenie uliczne."

      • 16 3

      • to z czego są te inwestycje skoro takich odcinków ddr

        można zbudować za tę kasę więcej niż 15?

        • 0 0

      • On czyta tylko nagłówki

        • 6 2

    • Trzeba było poobserwować w czasie budowy, co i jak było robione i dopiero potem się mądrzyć.

      • 2 0

    • 1km autostrady to prawie 100mln. Nie wprowadzaj ludzi w błąd.

      poza tym 6mln to nie koszt drogi dla rowerów tylko wartość całej inwestycji. droga dla rowerów jest tylko jej częścią.

      • 6 1

    • przeczytaj cały artykuł ze zrozumieniem

      • 2 1

    • To jest chyba oczywiste nawet dla zwolenników Grety Thunberg.

      • 5 6

    • Dobry temat na następny artykuł..

      Zestawienie kosztów budowy dróg rowerowych w ostatnich latach w Trójmieście.

      • 12 2

  • (6)

    W Gdyni czerwona farba po środku ulicy albo pod prąd.

    • 32 8

    • A w Gdańsku 12 tys. zł za 1 metr drogi... (2)

      No tanio jak cholera.

      • 2 3

      • Przeczytaj sobie jaki byl zakres prac (1)

        • 2 2

        • chciałbym zobaczyć ten kosztorys

          • 0 0

    • Ścieżki powinny być budowane jako część jezdni, a nie chodnika. (2)

      • 4 1

      • ścieżki rowerowe

        powinny być budowane jako ścieżki rowerowe, a nie część czegoś

        • 2 0

      • NIE

        • 1 3

  • Ankieta (14)

    Każda ulica w mieście - która nie znajduje się w strefie Tempo30 ani nie jest uliczką osiedlową - powinna mieć drogę lub pas rowerowy.
    Dopóki tak nie jest, to oczywiście, że jedyna możliwa odpowiedź to "wciąż brakuje"

    • 58 21

    • (4)

      Nie widzę powodu dla którego wszędzie powinno się wciskać DDR. Na najbardziej ruchliwych drogach, jak najbardziej, ale wywalanie rowerzysty z jezdni przy każdej okazji to nie tylko utrudnianie rowerzyście ruchu, ale marnotrawstwo publicznych pieniędzy.
      To spowoduje jedynie że kierowcy nie będą przyzwyczajeni do widoku rowerzysty na jezdni, ani rowerzyści nie będą chcieli z niej korzystać bo zawsze będą kojarzyli rower z jazdą "po chodniczku".

      Jeżeli już to pasy dla rowerzystów, to najlepsza infrastruktura rowerowa jaka istnieje. Ale z drugiej strony - wywalać metr jezdni dla kilkudziesięciu rowerzystów na godzinę i to jedynie w sezonie to też słaby pomysł.

      • 5 6

      • rogerzyści Ci nie przyznają racji (3)

        ale plac komorowskiego stał się właśnie wyjątkowo przerąbany do pokonania rowerem. Owszem, pisałem o jego przebudowę - i nawet nakreśliłem kształt, jaki by zadowolił i upartych chodnikowców - i tych, którzy nie zabiją się między samochodami jadącymi tam 30km/h. Niestety, opcja chodnikowa wygrała.

        • 1 1

        • (2)

          Ja sam jestem rowerzystą. I szlag mnie trafia, że gdy jadę po jezdni to na co drugim skrzyżowaniu muszę 2-3 razy stać na światłach, a te zazwyczaj sygnał czerwony nadają dłużej niż dla pojazdów jadących po jezdni. Porównaj sobie przejazd przez skrzyżowanie Hynka z Legionów (przy ETC) dla rowerzysty i pojazdów na jezdni jadących w kierunku zaspy. Rowerzysta stoi 3 razy na światłach, pojazdy na jezdni na jednych.

          I dla pieszych to też nie jest szczególnie przyjemne chodzić koło rowerzystów jadących nawet te 20-30 km/h. DDR w obecnym kształcie są robione przy założeniu że przeciętny rowerzysta to babcia z koszykiem na kierownicy jadąca 10-15 km/h

          • 2 0

          • Była ostatnio jakaś petycja

            żeby zmienić zapisy dot. rowerów szosowych itd. Ja osobiście bym zmienił prawo, że jak ma opony do 25mm, to może jechać jezdnią lub jakoś tak. Można śmieci liczyć wg metrów, to bez problemu taki zapis mógłby zaistnieć. Dodatkowo zwiększyć odpowiedzialność za wyprzedzanie poniżej 1m oraz zachowania typu dociskanie roweru zrównać z utratą PJ minimum na rok do trzech za pierwszym razem, a kolejny numer - na zawsze.
            Sam jestem kierowcą.

            • 0 0

          • i masz całkowitą rację, że na chodnikowych trasach rowerowych tylko się traci

            dlatego obecna przebudowa to jakaś farsa. Wystarczyłoby, żeby zrobili wygodny zjazd na DDRkę za skrzyżowaniem, w miejscu, gdzie wypadałby wlot ul. Lelewela. Teraz na jednym skrzyżowaniu rowerzysta będzie spędzał trzy zmiany świateł.

            • 1 0

    • pas rowerowy w jezdni tak, drogi rowerowe przy chodniku kategorycznie nie. (1)

      Na większości dróg gdzie pasy jezdni są wystarczająco szerokie a ruch nie za szybki i nie za wielki rowerzysta jest znacznie bezpieczniejszy na jezdni niż na drodze rowerowej. Jadąc dość szeroką jezdnią jest łatwo wyprzedzany przez kierowców więc ich mocno nie opóźnia ale jest dla nich bardzo dobrze widoczny. Gdy zaś jedzie drogą rowerową grożą mu kolizje z pieszymi i pojazdami skręcającymi, które go po prostu nie widzą. Świetnym przykładem w Gdańsku była Kołobrzeska za Chłopską przed remontem - szeroka jezdnia na której rowerzysta nikomu nie przeszkadzał a sam był bezpieczny. Teraz jezdnia zwężona a rowerzyści zmuszeni do korzystania z pseudo drogi rowerowej gdzie chodzi pełno pieszych a poprzeczne przejazdy są źle oznakowane.

      • 5 9

      • Pisałam tu ostatnio o złej widoczności przejazdów przez ścieżki z poziomu kierowcy

        Trzebaby zwolnić przed każdym skrętem niemal do zera, co jest większym ryzykiem, że ktoś nam wjedzie w zad, bo gdy nie ma czekających pieszych nikt się nie spodziewa, że ktoś tak będzie się czaił żeby jeszcze spojrzeć czy nie nadjeżdża cały na czarno rower bez oświetlenia z prędkością 30km/h czyli nawet szybciej niż ten skręcający samochód. Często też przy przejściach sadzone są wszelkiego rodzaju krzaczory, żeby jeszcze ten widok zasłonić. Powinny być wielkie mandaty dla rowerów bez oświetlenia, teraz jest szybko ciemno i to takie czasy że za kilka groszy można kupić światła, to żałosne jak ktoś jeździ bez, wpada na pełnej prędkości na przejście i jeszcze sączy jad na kierowców. Skrzyżowanie to miejsce gdzie każdy musi zachować szczególną ostrożność, a nie jak wielu rowerzystów wpada na ślepo zza przeszkód, budynków czy zakrętów "bo ma pierwszeństwo"

        • 1 1

    • Przede wszystkim powinno być jak w Niemczech (2)

      gdzie potrącenie rowerzysty na jezdni z winy kierowcy, niesie za sobą konkretne konsekwencje.
      W Polsce na koszt podatników realizuję się jakąś ochronkę dla upośledzonych kierowców, którym przeszkadza obecność innych uczestników ruchu. Taki sposób wcale nie zwiększa bezpieczeństwa, a prowadzi do absurdu mnożenia zbędnej infrastruktury.

      • 13 4

      • (1)

        A tymczasem posłowie Konfederacji..
        ... uważają, że "jedną z najbardziej ucisnionych grup społecznych w Polsce są kierowcy" (cytat) i chcą podniesienia prędkości w terenie zabudowanym do 70km/h.
        Nie, to nie żart.
        Ktoś tych oszolomów wybrał do Sejmu.

        • 13 1

        • No i alkoholicy też są uciśnieni!

          Jeżeli to środowisko reprezentują tacy mądrzy jak Zawisza, tracący prawo jazdy po pijaku i wsiadający za kierownicę bez uprawnień, który wypadek z udziałem swoim i rowerzystki puentuje zdaniem "Kolizja drogowa, jakich setki", to czego oczekiwać?

          • 6 0

    • (3)

      Najgorzej jest w południowych dzielnicach. Kolejni deweloperzy wykupują grunty w polu budują drogę z płyt a po x latach miasto dopiero je remontuje. Jabloniowa nie ma ścieżek, świętokrzyska, niepołomicka, kartuska też nie... Dostać się za obwodnicę to jest koszmar, szczególnie jakby ktoś chciał jeździć teraz - pada, jest słaba widoczność, drogi są wąskie mocno oblegane nie ma pobocza czy oświetlenia, a o chodnikach nie wspominając.

      • 12 3

      • (2)

        Prawda, Gdańsk południe to pod względem komunikacji rowerowej trzeci świat, ale nawet w "starych" dzielnicach jest problem - lata lecą a drogi rowerowej wzdłuż Spacerowe i Armii Krajowej nie ma i szybko nie będzie...

        • 9 1

        • (1)

          Dodałbym jeszcze brak drogi rowerowej wzdłuż Słowackiego (gdzie jest zakaz dla rowerów) pomiędzy Niedźwiednikiem i Matemblewem, absurd.

          • 6 0

          • to jest akurat nielegalne w sensie czysto logicznym.

            • 0 1

  • kropla w morzu potrzeb (1)

    ale bardzo ładnie

    • 53 17

    • Bardzo ładna droga

      Biorę mevo z piwnicy i jadę przetestować.

      • 0 0

  • budujesz jedna sciezke i ustawiony do konca zycia. (5)

    to lepsze niz grac w totka.

    • 77 26

    • Kurde, jakie to proste (1)

      Chyba zgłoszę się do następnego przetargu, skoro mówisz że to taka łatwa kasa. Dam niższą cenę żeby wygrać i zrobię wszystko sam. Tutaj na przykład zrobiłbym wszystko za 3 miliony. Trochę pomachać łopatą i cyk, do końca życia leżę do góry brzuchem. Że też wcześniej na to nie wpadłem!

      • 6 3

      • O, jaki znawca. Ciekawe czemu tyle firm drogowych jest na krawędzi bankructwa.
        I to nie przez brak kontraktów.

        • 0 0

    • to czemu ty tego nie robisz ?

      przetarg jest dla wszystkich, wystarczy zaproponować najniższą cenę,

      • 7 0

    • jak byś umiał czytać ze zrozumieniem, a nie tylko hejtować

      to byś wiedział że droga rowerowa to tylko część tej inwestycji, a kwota podane jest za całość przebudowy ulicy i ronda, chodników, oświetlenia...

      • 12 2

    • tak się prywatyzuje publiczną kaskę

      • 9 9

  • dlaczego przy drodze rowerowej stawia się metalowe słupki które widać na foto? (2)

    przecież jak ktoś się przewróci i uderzy w to głową to koniec...

    • 7 1

    • Własnie (1)

      Lepiej postawili by znak zakaz parkowania z mozliwoscia odholowania. Pare razy na lawecie zabrali by samochod to kierowcy nauczyli sie porzadku.

      • 1 1

      • pewnie jesteś cudzoziemcem, w tym kraju nie ma lawet policyjnych

        • 2 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Rowerowy Potop AZS

659 zł
rajd / wędrówka

Rowerowy Potop AZS

659 zł
rajd / wędrówka

Rowerowy Potop AZS

659 zł
rajd / wędrówka

Znajdź trasę rowerową

Forum