• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Droga rowerowa jeszcze nie otwarta, a już do remontu?

Patsz
31 maja 2013 (artykuł sprzed 11 lat) 
Droga rowerowa w rezerwacie w Kolibkach według urzędników nie mogła zostać pokryta nawierzchnią bitumiczną. Droga rowerowa w rezerwacie w Kolibkach według urzędników nie mogła zostać pokryta nawierzchnią bitumiczną.

Za kilkanaście dni ma zostać oddana do użytku nowa droga rowerowa z Gdyni Orłowa do Sopotu wzdłuż nadmorskiego klifu. Część cyklistów, nie bacząc na zakazy, "testuje" nową trasę i już teraz sugeruje... podejmowanie działań naprawczych. Pierwsza - nie tak wielka - ulewa już poważnie uszkodziła nawierzchnię.



Zdaniem rowerzystów efekty tej decyzji już widać - wystarczy kilka większych opadów, by nawierzchnia została zniszczona. Zdaniem rowerzystów efekty tej decyzji już widać - wystarczy kilka większych opadów, by nawierzchnia została zniszczona.

Czy jechałeś(aś) już drogą rowerową wzdłuż klifu?

Wśród urzędników dominuje poczucie ulgi i zadowolenia, że trasa wreszcie zostanie oddana do użytku. Rowerzyści z kolei liczą, że będzie dobrą alternatywą dla trasy prowadzącej wzdłuż zatłoczonej al. Zwycięstwa. Nadzieje mieszają się jednak z wątpliwościami.

- To fajna inwestycja, trasa jest położona w malowniczym miejscu. Nie wszystkim przeszkadzają nawet drewniane schody i wąska rynna, którymi trzeba dostać się na górę od strony Sopotu. To jednak, po czym się jeździ, nawierzchnią w żaden sposób nazwać nie można. Grube opony kół roweru górskiego zapadają się. Mniej sprawni rowerzyści będą mieli sporo problemów. Po deszczu wygląda to fatalnie - wyjaśnia pan Tomasz, który przysłał nam zdjęcia zniszczonej przez deszcz nawierzchni.

Nawierzchnia, która została zastosowana, to tłuczeń o grubości 10cm wraz z podbudową 20-25cm. Dlaczego nie zastosowano innej grubości lub nie położono asfaltu?

Urzędnicy przekonują, że projekt, którego opracowanie trwało blisko cztery lata, musiał być uzgadniany m.in. z Regionalną Dyrekcją Ochrony Środowiska i Urzędem Morskim.

- A to wymuszało na nas konkretne kompromisy. Jednym z nich był rodzaj nawierzchni. Nie może być bitumiczna, bo droga przechodzi przez chroniony obszar rezerwatu w Kolibkach. Projekt był tworzony w uzgodnieniu z tymi instytucjami i musiał zostać przyjęty w takim kształcie. Nawet gdybyśmy chcieli zrobić tę drogę inaczej, nie byłoby to możliwe - podkreśla Teresa Horiszna, naczelnik Wydziału Inwestycji Urzędu Miasta w Gdyni.

Takie tłumaczenia już od fazy projektowania słyszeli m.in. przedstawiciele Stowarzyszenia Rowerowa Gdynia, którzy w sprawie projektu - z prośbą o jego zmianę - pukali do drzwi urzędników wielokrotnie.

- Niestety, bezskutecznie. Żałujemy, że nasze głosy nie zostały wzięte pod uwagę. Jedynie, co udało się wywalczyć, to możliwość wejścia pieszych na kładkę nad Potokiem Kolibkowskim zobacz na mapie Gdyni, jednak to kosmetyczna zmiana. Mam nadzieję, że za kilkanaście miesięcy nie trzeba będzie drogi remontować. Takie zagrożenie istnieje, jeśli nawierzchnia będzie często podmywana z powodu opadów deszczu. Pierwsze burze pokazały, że jest ono realne - wyjaśnia Łukasz Bosowski ze Stowarzyszenia Rowerowa Gdynia.

Przypomnijmy, że droga rowerowa, której koszt to 2,5 mln zł, prowadzi wzdłuż nadmorskiego klifu, od Gdyni Orłowa do Sopotu. Rowerzyści, startując przy Promenadzie Marysieńki, mogą jechać nad Potokiem Kolibkowskim przez górną część klifu aż do schodów przy ujściu rzeki Sweliny. Tam trzeba znieść rower po schodach i można kontynuować jazdę w kierunku Sopotu.
Patsz

Miejsca

Opinie (254) 3 zablokowane

  • czyli wyszło jak zawsze ;o)) (21)

    • 235 5

    • TOROWISKO (4)

      A ja jadąc tam w zeszłym tygodniu myślałem sobie,że jest to dopiero początek,a podkłady i tory ułożą w następnym etapie prac.

      • 29 0

      • (3)

        hehe - pierwsze co mi przyszlo do glowy widzac te zdjecia. Brakuje tylko podkladow na tych kamieniach. W tej Gdyni naprawde maja zrytych urzednikow.

        Estakada dla rowerow - gdy jest rownolegla droga, oraz droga w lesie po kamieniach. Debile.

        • 27 2

        • (2)

          aaa...zapomnialem o schodach na sciezce ...rowerowej :)Rotfl miesiaca.

          • 26 1

          • naprawdę to zakład dla chorych psychicznie, 4 lata szła kasa na wymyślenie (1)

            czegoś takiego. Nic tylko się pociąć.

            • 20 0

            • a Szczurek znowu wygra w tej stolicy niepełnosprytnych

              • 0 0

    • wyszło jak zawsze (7)

      w Gdyni

      • 27 17

      • a co myslisz ze wgdańsku czy gdzie indziej było by inaczej? Napewno nie!! (5)

        akurat jestem z Gdańska i wiem jak jest !!Urzedniczy beton Gdański jest najbardziej prymitywny z tych w POlsce!!

        • 21 15

        • Jeżdżę często przez Gdańsk... (3)

          Praktycznie każda nowa DDR jest asfaltowa, dobrze oddzielona od chodnika i połączona z istniejącą siecią dróg.

          Nie żebym narzekał ;-), ale w Gdyni pod tym względem bida. Czasem owszem powstaje jakieś DDR, tylko że często jest niepotrzebna, albo nie da się na nią wjechać. Np. gdzie się kończy DDR przy nowym PPNT? Na chodniku. Gdzie się zaczyna? Na chodniku.

          • 12 1

          • (1)

            jesli w Gdansku w rezerwacie leją asfalt na drogę rowerową, dobrze odzielając ją od chodnika(w rezerwacie!!) to chyba tak tylko na wyspie spichrzów jest, albo o innym Gdańsku mówisz.

            • 0 2

            • BARDZO uczęszczana droga osowskich i oliwskich rowerzystów (ul.Kościerska)
              nie została w Gdańsku oszukańczo zakatalogowana jako DDR

              takie numery tylko w Gdyni

              • 0 0

          • bk

            a z DDR pomykałeś do RFN czy NRD ?

            • 0 2

        • tabletki kochasiu odstawiłeś?

          takie seanse nienawiści już nie robią na nikim wrażenia

          • 11 10

      • to wyjazd do stolicy.

        tam to sie dopiero dzieje

        • 0 0

    • (2)

      a sciezka na hel jaka jest? tez kiedys tam przebilem opone i wiecej mnie tam nie bylo

      • 2 1

      • A w Ameryce biją Murzynów

        Itd. Itp.

        • 0 1

      • Scieżka na Helu jest genialna.

        • 3 0

    • czy ktoś za to beknie??

      Ciekawe czy znajdzie sie odpowiedzialny za to i skąd znajdą się pieniądze na remont? Jak zwykle PO TANIOŚCI, po kosztach, aby więcej w kiermianie było...

      • 7 0

    • czy można

      • 0 0

    • zgadza się (2)

      a co jest najzabawniejsze ? że na wyborach znowu wyjdzie jak zawsze i wygra Szczurek

      • 14 2

      • zgłoś się do komisji wyborczej, może jesteś już po szkoleniu w Moskwie to spowodujesz, że doktor Szczurek nareszcie przegra.

        • 2 8

      • bo już klasyk mawiał, że
        "nieważne co się wrzuca do urn, ważne kto z nich wyjmuje"

        • 12 3

  • Masakra (31)

    Kostka Bauma była by już lepsza.

    • 127 14

    • (22)

      Jako zapalony rowerzysta, maratończyk amator i ojciec dwójki małych dzieci wypowiem się tak:
      Ta nawierzchnia to jakiś masakryczny żart !!!!!!!!
      A cała ścieżka będzie świeciła pustkami. Rowerem ciężko się tam poruszać, awaryjne hamowanie każdorazowo skończy się poślizgiem i pozostawieniem fragmentów skóry na kamykach. Z oponami szosowymi (takimi jak moje) nie ma co nawet zaczynać jazdy, drugim rowerem przystosowanym do "offroadu" też jest ciężko bo tylna opona się ślizga i traci non stop przyczepność.
      Świetny teren do biegania ale w żadnych butach nie da się tam komfortowo przebiec nawet 100 metrów.
      Spacer z dzieckiem? Po kilkunastu krokach małe dziecko będzie niesione przez mamę albo tatę z zakrwawionymi kolanami.
      Spacer z dzieckiem w wózku? Chyba po zaopatrzeniu w terenowe kółka o szerokości co najmniej 40mm i bieżniku 2cm.
      Po prostu kolejny drogi, nikomu nie potrzebny babol. W stylu bardzo podobnym do estakady rowerowej na Obłużu.
      Ale po co urzędnicy mają korzystać z opinii ludzi praktycznie wykorzystujących tego typu inwestycje? Pani lub pan z zaawansowanym płaskodupiem, którzy ostatnio na rowerze jeździli w podstawówce a teraz zajmują decyzyjne stanowiska wiedzą przecież lepiej. I mogę się założyć że na żywo nie widzieli ani próbek nawierzchni, która będzie tam wysypana a samą ścieżkę zobaczą na zdjęciach pod artykułem na trojmiasto.pl. I będą dumni z tego że to ich projekt.
      Pytanie dla urzędników pracujących przy tym projekcie - jakie jest Państwa samopoczucie po wywaleniu w błoto mnóstwa publicznych - naszych - pieniędzy?

      • 125 6

      • trasa nie będzie świeciła pustkami - już wielu po niej jeździ (5)

        ale teren "rezerwatu" będzie niszczony przez wielu amatorów jazdy korzystających z dróg gruntowych wydeptanych bliżej krawędzi klifu. Tak to ślepe trzymanie się przepisów przez urzędników od ochrony przyrody przyczyni się do jej większej dewastacji.

        • 14 1

        • (4)

          dotychczas rowerzyści jeździli po wszystkich leśnych drogach i je rozjeżdżali

          • 2 1

          • (3)

            a teraz jedna drogę gruntową im zabrano na ten gniot
            i teraz będą jeździli innymi

            • 6 0

            • (2)

              i tak jeździli tymi innymi też. Nie ma innych leśnych dróg, którymi rowerzyści dotychczas nie jeździli. Wszystkie leśne drogi w tym rejonie są dosyć mocno rozjeżdżone przez rowerzystów.

              • 1 3

              • (1)

                i wydeptane przez pieszych warto dodać.

                Generalnie rezerwatów nie powinno tworzyć się w miastach bo to jest absurd i i tak nikt ścisłej ochrony nie przestrzega.

                Lepszym rozwiązaniem byłoby połączenie funkcji przyrodniczej z parkową na takich terenach.

                • 2 1

              • no to teraz jest tam ruchliwy plac budowy
                może to rezerwat betoniarki siwej?

                • 1 0

      • Jechałem wczoraj 30.05.2013 popołudniu (13)

        Byłem na wycieczce do Sopot z dwójką dzieci. Mam rower szosowy na którym podróżowałem z czteroletnim dzieckiem w foteliku drugie dziecko 8 letnie na góralu. Wczoraj gdzie na tłoczeń został wysypany piasek i "ubity" to tam gdzie piasek był mokry (wilgotny) to dało się jechać natomiast tam gdzie suchy to jazda prawie jak na plaży :( nie mówiąc że gdzie nie gdzie jest dalej tłuczeń no i dzięki niemu a właściwie przez głupotę projektantów i władz Miasta! mam uszkodzoną oponę! koszt takiej nowej 120 PLN kto za nią zapłaci?
        Podsumowując drogę rowerową na trasie Orłowo - Sopot - Orłowo:
        - nie nadaje się nadal na żaden typ opon (rowerów)
        - niebezpieczna!
        - nie wygodna!
        - brak oznakowań (ale to pewnie dla tego że jeszcze jest etap budowy)
        - brak zjazdu w Sopot!
        - schody w Sopot powiedzmy że wygodne jednak po ulewie przysypane więc zabrakło znowu jakiegoś zabezpieczenie przed podmywaniem i nasypywaniem piasku i kamieni!
        - Schody w Sopot mają zbyt wąską deskę do podprowadzania i sprowadzania rowerów!!

        Szkoda że tyle kasy zostało wyrzucone na coś co będzie remontowane po każdym większym deszczu i po każdy zjeździe i hamowaniu na górkach

        Jedyny pozytyw to kładka (most) fajny, ładny i mam nadzieję że nie zostanie podmyty!

        • 40 4

        • Zoppot jeśli już

          • 0 0

        • Jedzie się "do Sopotu" (2)

          • 1 1

          • Chyba zbyt późno się urodziłeś, by w tym temacie cokolwiek mądrego powiedzieć. Może poczytaj coś najpierw o "Sopot" ?

            • 0 1

          • jesteś z Gdyni? jedziesz do Gdyni?

            czy może "jesteś z Gdynia? jedziesz do Gdynia?"

            • 1 1

        • (6)

          Nie bronię drogi rowerowej, ale kto normalny wjeżdża na tłuczeń szosówką. Sam jesteś sobie winien za tę oponę.

          • 3 31

          • (5)

            Raczej kto normalny daje tłuczeń jako nawierzchnię drogi rowerowej? Albo jest to droga rowerowa albo nie jest. Jeżeli nią jest to znaczy że każdy typ opon rowerowych powinien na niej sobie radzić.

            To tak jakbyś zbudował autostradę, ale taką na której bez 200 KM i napędu 4x4 nie pojedziesz

            • 33 1

            • Znowu znasz się na wszystkim (2)

              Ogarnij się, już nie można czytać tych twoich durnych wpisów.
              Porównanie ściezki rowerowej w trudnym terenie z autostrada to mistrzostwo świata, ale głupoty. Pisz dalej, takie same trolkle jak ty na pewno dadzą ci łapki w góre.

              • 0 15

              • przepraszam bardzo ale

                po kiego chu... wydali 2,5 mln złotych????? Na normalnej leśnej drodze się lepiej jeździ...

                • 7 0

              • Nie chcesz - nie czytaj. Taka prosta zasada. Nie twierdzę że znam się na wszystkich, a na pewno nie na budowie dróg rowerowych. Ale jako okazjonalny rowerzysta wiem jedno - jezeli przed wjazdem na drogę rowerową łączącą dwa miasta mam się zastanawiać nad typem opon to chyba jest coś nie tak.

                A w miejsce autostrady wstaw(cie) sobie dowolną inną drogę, czy to obwodnicę czy to drogę osiedlową. Po każdej z nich musi pojechać zarówno ekonomiczny miejski samochód w gazie, rodzinne combi jak i sportowe coupe.

                • 9 0

            • a gdzie durniu masz oznakowanie, że to droga rowerowa?

              za głupotę trzeba płacić

              • 0 4

            • czy każda ulica jest autostradą ? Nie. Tak samo jest ze ścieżkami rowerowymi. Są różne kategorie ścieżek rowerowych.

              • 1 38

        • A "nie" z przymiotnikami piszemy łącznie!

          Bez tych ortografów dużo łatwiej by się ten post czytało.

          • 3 1

        • Człowiek który zna sie na wszystkim i wszystko wie ... podziwiam.

          • 0 13

      • (1)

        Faktycznie z oponami szosowymi i nie tylko nie ma co tam szukać - ta nawierzchnia to pomyłka i to za takie pieniądze, niech któryś z urzędników wskaże na świecie droge rowerową z tłucznia...

        • 48 0

        • niezła ma motocyk do crossu, albo na quad, muszę się koniecznie tam wybrać

          brrrrrrum brrrrummmm

          • 24 1

    • Maratonczyk (5)

      Prawdziwa Polska (pis) wam wszystko przeszkadza szczegolnie maratonczyk to czlowiek ktory pokonuje 42 km z okladem a ty kolego z pilotem w reku nie nazywaj sie maratonczykiem nawet amatorem. Droga ciezka ale przejezdna mozna narzekac i sie cieszyc poprostu mozna sie fajnie z meczyc a oto nam wiekszosci chodzi idac na rower

      • 3 24

      • (4)

        Ja PIS?? Porównaj swoją wypowiedź do krzyków spod krzyża. I nie obrażaj ludzi nie mając o nich pojęcia. W półmaratonach i maratonach startuję od 7 lat, mam 32 lata, sport uprawiam czynnie od 6 roku życia. Może ostatnie 4 trochę mniej ze względu na opiekę nad dwójką dzieci. Co do pilota w ręku - nie mam w domu telewizora. Jest całkowicie zbędny. Ale nie w tym rzecz. Od 8 lat dojeżdżam rowerem do pracy z Gdyni do Sopotu (23km w jedną stronę) oczywiście poza okresem kiedy zalega śnieg, wtedy niestety muszę się przesiąść na samochód. Poza tym - pogoda zawsze jest dobra, tylko strój może być nieodpowiedni. Jak pojawił się pomysł ścieżki z Orłowa do Sopotu to skakałem z radości, jak pojawiła się ścieżka to czar prysł. W budowaniu ścieżek rowerowych nie chodzi chyba o tworzenie toru przeszkód. Chodzi o skomunikowanie dzielnic, miast i wykluczenie rowerów z ruchu po jezdni dla wygody i bezpieczeństwa WSZYSTKICH. A to co się pojawiło między Sopotem a Orłowem to jakiś żart.
        Masz rację - fajnie się zmęczyć na rowerze i dostarczyć sobie wrażeń. Ale wtedy wsiadam na inny rower i jadę na downhill na Witomino. Albo wspinam się po górkach na Cisowej. Zaznaczam, że zjazdy traktuję jako zabawę i robię to zupełnie amatorsko, preferuję szosę. Niestety włodarze z magistratu "zbudowali" BUBEL i tacy jak ja nadal będą musieli korzystać z ciągów samochodowych. A to nie jest na rękę ani kierowcom ani rowerzystom. Rowery spowalniają ruch a rowerzyści muszą wdychać spaliny bezpośrednio z wydechów. A chociaż ten kawałek między Orłowem a Sopotem mógł być przyjazny dla naszych płuc.
        A jak będę chciał sobie pojeździć po kamieniach i powqrwiać się że nie mogę ujechać po prostej nawet kawałka to pojadę na plażę na Babich Dołach w okolice gdzie kiedyś stał czołg i tam sobie pojeżdżę.

        • 31 0

        • czemu zimą jeździsz autem?

          Przecież z Gdyni do Sopotu masz bardzo dobrze rozwiniętą komunikację miejską. WYjdzie taniej, a może i szybciej.

          • 1 5

        • (2)

          skoro preferujesz szosę to co robisz w lesie, na leśnej ścieżce rowerowej ?

          • 2 21

          • nikt nie uprzedzał, że to będzie trudna ścieżka terenowa, to miała być rekreacyjna droga do Sopotu dla wszystkich typów rowerów, a tak nie jest i to jest skandal.

            • 11 0

          • Ignorancie - ścieżka rowerowa w lesie nie oznacza ścieżki rowerowej LEŚNEJ. To miała być ścieżka łącząca Sopot z Orłowem. Nikt wcześniej nie pisał że będzie to tor z nawierzchnią dla quadów albo motocykla crossowego, jak napisał kolega wyżej.

            • 21 0

    • a ja myslałem ze ten kamien posypany to bedzie tylko tymczasowo!!

      Niemogli połozyc asfaltu bo inne urzedasy tego zabroniły!1Wtakimrazie wywalic tych urzedasów co sie sprzeciwiają!!

      • 6 1

    • Świetnym świadectwem jakości nawierzchni ścieżki są ślady opon rowerowych OBOK ścieżki.

      • 27 1

  • nie jezdze rowerem to g.....k mnie to obchodzi (2)

    jezdze na rolkach i uprawiam NW i tyle w temacie a rowerzysci niech sie kłoca czy dobra nawierzchnia czy nie :)))) "pozdrawiam" smigających formułą R1 na jaskowej....bez dzwonków i swiateł

    • 1 5

    • Ile wiedział tyle powiedział

      Nie ma to jak merytoryczny głos w dyskusji. Już lepiej dalej śmigaj na tych rolkach a w domu ręce trzymaj w kieszeniach, a nie baw się klawiaturą.

      • 0 0

    • Na temat

      nie " w temacie".

      • 0 0

  • Widoki fantastyczne, wykonanie katastrofa

    Niestety Gdynia znowu odstaje. Może i kosztowała ta ścieżka 2,5mln złotych ale z całą pewnością można było te pieniądze wydać lepiej. I tłumaczenie, że może nie jest idealnie, ale nie dało się inaczej jest po prostu idiotyczne. Nawierzchnia po 2-3 miesiącach po prostu przestanie istnieć, a całość raczej będzie się nadawała dla kolarzy górskich niż na rodzinne wycieczki. A szkoda bo przez chwile miałem nadzieję że Gdynia wreszcie zostanie połączona z rowerowym dwumiastem. Na razie nic z tego.

    • 1 0

  • Baaardzo potrzebna inwestycja. Długo oczekiwana. Piękny most nad rzeczką w Orłowie. Nawierzchnia na odcinku Orłowo - Sopot do poprawy. Jest to fakt absolutnie bezdyskusyjny. Na tym odcinku grzęzną koła nawet górskich rowerów. Mam nadzieję, że śzczurkowe urzędasy nie będą się upierać, że "białe jest czarne" i będzie tam docelowo utwardzona nawierzchnia. Zabezpieczenia KONIECZNIE wymaga dojazd do schodów na granicy Orłowa i Sopotu - moim zdaniem oznakowanie tu (jakiego jeszcze nie ma) nie wystarczy.

    • 3 0

  • droga rowerowa nieprzyjazna rowerzysta

    W sobotę przejechałem tą trasę. Nawierzchnia nie trafiona. Jeszcze nie oddana do oficjalnego użytku a już są ubytki nawierzchni oraz jest rozmiękczona po deszczu .Jest to uciążliwe utrudnienie, zmniejszające komfort jazdy do dla rowerzystów w podeszłym wieku, dla rowerzystów z wózkami dziecięcymi, także dla osób niepełnosprawnych poruszających się na wózkach inwalidzkich wszelkiego rodzaju nawet te które posiadają napęd elektryczny. Przecież budowie ścieżki rowerowej przyświecała idea czerpania przyjemnej i bezpiecznej jazdy rowerem w towarzystwie rodziny, przyjaciół ,znajomych o różnym stopniu poruszania się. Kolejną barierą są strome podjazdy i zjazdy oraz ostre zakręty po takich zjazdach. Zapewne w tych miejscach będzie dochodzić do wypadków. Najniebezpieczniej jest przy schodach, gdyż nie są niczym zabezpieczone. Jeżeli ktoś ich nie zauważy albo będzie miał awarie hamulców dojdzie do tragedii. Największą barierą są schody na granicy Sopotu i Gdyni. One skutecznie ograniczają dostępność do ścieżki od strony Sopotu. Gdyż żadna starsza osoba nie będzie miała na tyle sił ani ochoty pchać rower po stromych i długich schodach, nie wspomnę o osobach niepełnosprawnych one wogóle nie mają szans skorzystać samodzielnie z nowej ścieżki rowerowej.Jeszcze kładka,powtórzę opinie poprzedników nie ma takiej siły żeby z niej nie korzystali piesi nawet żadne zakazy nie pomogą. Został jeszcze najmniejszy problem pochylone krzaki, gałęzie na ścieżkę. Chyba to nie wymaga kilkudziesięciu podpisów urzędników żeby je po prostu przyciąć lub przesadzić a i koszta tej operacji są niewielkie. Przypuszczam ,że ścieżka będzie co roku potrzebowała remontu nawierzchni. Z czasem i tak wyłożą ją kostką lub zaleją asfaltem bo budżet miasta nie wytrzyma corocznych napraw i konserwacji ścieżki. Jedyny plus to ładne otoczenie

    • 3 0

  • Tam trzeba znieść rower po schodach (4)

    wierutna nieprawda, chyba, że ktoś lubi znosić? Natomiast są dwie rynny w postaci desek w jedną i drugą stronę i fantastycznie się po nich rower wprowadza.

    Natomiast mam inne uwagi;
    - prze zejściu ze schodów w dół/górę nie ma wyprofilowanego podłoża, aż do śnieżki sopockiej.
    - można by się pokusić i przy tych schodach zainstalować wyciągarkę taką jakie są do rowerów np. w Skandynawii - ale to jak zwykle niedopatrzenie "Kompetentnego"Stowarzyszenia Rowerowego;)).
    - przy drodze obok schodów na terenie parku nie ma już takich desek rynien do prowadzenia roweru a nie wszyscy maja kondycje wjeżdżać tam rowerem na dodatek tworzą zagrożenie, ponieważ osoby jadą szybko z górki i nie są w stanie wyminąć prowadzących rowery ponieważ w piasku nie można tak sprawnie manewrować jak na podłożu bitumicznym.
    - przed budynkiem brak jest barierki a z zakrętu za płotu kamienicy na górze nie widać rowerzystów i może dojść nie tylko do kolizji, ale i wylądowaniu na dole na plaży.
    - trasa nie jest oznakowana ludzie błądzą np. wczoraj zatrzymywało mnie kilku turystów (Szwedzi i chyba Rosjanie) w tym jedna grupa zorganizowana nie wiedzieli, czy to droga do Gdyni czy tylko Orłowa i w ogóle jak ona przebiega?
    - dalej będę się upierał, aby zastosować lepiszcze na zewnątrz nawierzchni ścieżki, którą podałem w poprzednich postach, bo po deszczu będzie tylko gorzej a przy słońcu wszystko się będzie rozjeżdżać;((
    - wczoraj niestety tylko jeden samochód z napojami i wyszynkiem stał na trasie, ale nie miał nawet za dużo miejsc do siedzenia, mam nadzieje, ze to się też zmieni?

    Reasumując, wczorajszy dzień pokazał jak potrzebna była tam ścieżka. Ruch niczym na Marszałkowskiej a do zejścia po schodach nawet stała kolejka gdzie oczekiwałem na sprowadzenie mojego bicykla chyba z 10 min.

    • 18 5

    • masz pretensje o brak "wyciągarki" do stowarzyszenia ??? no brawo ! (3)

      Znów leki drożeją...

      Jak lubisz sprowadzać rower po schodach to daj ci boże zdrowie ale projektant takiej trasy spaliłby się ze wstydu gdyby ktokolwiek kompetentny powiedział mu w twarz gdzie sobie moze taką drogę budować.

      Przy drodze obok schodów rynny są a znakó spodzieaj się po a nie przed odbiorem.

      • 1 4

      • Nic jeszcze straconego (2)

        ale potrzebne dodatkowe pieniądze - tylko skąd je wziąć?
        Już tu proponowałem dwa warianty ścieżki tylko SRG musiałoby uzgodnić warunki z Urzędem Morskim i Ochroną środowiska a do tego mieć kasę. Wtedy jedną nitkę puścić na podestach drewnopodobnych (demontowanych na zimę) od granicy Sopotu do miejsca w Kolibkach, gdzie mieści się przy plażowa asfaltowa droga i chodnik - oczywiście nią należałoby wyremontować i zabezpieczyć.
        Drugi wariant to ta obecna jeszcze nie oddana dla bardziej wytrenowanych rowerzystów wystarczy nieznacznie poprawić geometrie uwałować i położyć np. TerraWay®, który jest wylewany na odpowiednio przygotowanej podbudowie, a ona już na tej ścieżce jest. I na tej przygotowanej podbudowie można układać i wylewać nawet błękitne fale. Wyłącznym producentem mieszanek mineralno-żywicznych przepuszczalnych TerraWay® na terenie Polski jest firma ERBIS.
        Więc moje pytanie do stowarzyszenia, dlaczego nie poczyniono starań a właściwie nie wystąpiono z zapytaniami o pozwolenie i do firmy o ew. cenę. Nie szukało także sponsorów na poprawienie tej ścieżki? Miasto związane jest kilkoma ustawami m.in. o przetargach i ...., ale stowarzyszenie już nie do końca.

        Dlatego jak czytam te komentarze nierobów i darmozjadów, którym mamusia do kompa przynosi jedzonko, aby synek nawet się nie fatygował do kuchni. A jak wsiądzie na rower to broń boże aby się na kolibkowskiej ścieżce nie spocił. Może od razu niech mu rodzice zafundują jakiś rower elektryczny, bezie eko, ...?

        • 0 1

        • (1)

          jesli te wrzutki i kryptoreklama maja kogokolwiek motywowac do działania to dosyć orginalna strategia. Baw się dobrze.

          • 1 1

          • o jaką strategie Ci chodzi?

            koleś chciałby lepiej i tyle

            • 0 0

  • Wyszło nie jak zawsze, tylko tak jak miało wyjść!

    Niektórym na rękę coroczny remont ścieżki, naprawa powierzchni, itd., ktoś konkretny na tym zarobi niemałe pieniądze i tak miało być. O to chodzi, kasa ma się zgadzać komu trzeba.

    • 1 0

  • zeby pojezdzic po kamieniu nie trzeba wydawac 2,5 mln zlotych !!! (4)

    zeby pojezdzic po kamieniu nie trzeba wydawac 2,5 mln zlotych !!! mozna za darmo:)

    • 246 3

    • w Gdyni

      trzeba wyrzucać pieniądze w błoto / kieszeń

      • 0 0

    • Dziadostwo (2)

      Mogli taśmą wytyczyć szlak, reszte sami byśmy rozjeździli.

      • 60 2

      • to było by zbyt proste i tanie, w końcu 4 lata (!) myślenia

        i urzędasy "wymyśliły". Żenadą tego nawet nazwać nie można. Jechałem po tej "drodze" i sądziłem, że to będzie pokryte jeszcze. W życiu bym nie zgadł, że taką "nawierzchnię" sobie wymyślili. 4 lata płaciliśmy podatki na ich "myślenie". Ja p...e.

        • 15 1

      • Ktoś musiał przytulić trochę kasy, a ta ścieżka to tylko narzędzie do przytulenia.

        • 9 0

  • Kolejna fuszerka w Gdyni (2)

    Nie potrafią wybudować ścieżki rowerowej.

    • 36 3

    • potrafią. Nie chcą

      zasada jest prosta - budujemy ścieżkę, z której nie da się korzystać. Potem płaczemy, że rowerzyści z nich nie korzystają, więc... nie budujemy nowych. A na pewno nie połączymy istniejących odcinków.

      • 0 0

    • Nie dziwię się

      Autobusy są niepunktualne, stare, psują się, nie ma automatów biletowych, na przystankach nie ma elektronicznych tablic informujących o przyjazdach w czasie rzeczywistym, rozkłady jazdy są źle ułożone....
      A my tu wymagamy prostej ścieżki rowerowej :(

      • 9 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Rowerowy Potop AZS

659 zł
rajd / wędrówka

Rajd Climate Classic Gdańsk 2024 (1 opinia)

(1 opinia)
220 - 350 zł
rajd / wędrówka

Rowerowy Rajd AZS

1149 zł
rajd / wędrówka

Znajdź trasę rowerową

Forum