Do czego nie służy ścieżka rowerowa?

Hanna Całka

2 kwietnia 2007 (artykuł sprzed 17 lat)

Opinie (120)

aktualizacja: godz. 09:30 (2 kwietnia 2007)

Od kilku lat jeżdżę rowerem z Gdańska do Sopotu, w ramach rekreacji. W tym czasie zauważyłam znaczną poprawę dróg rowerowy i znaczne pogorszenie obyczaj ów ludzi korzystających z tych dróg. Rozumiem, że z dróg rowerowych korzystają i rowerzyści i rolkarze, ale należy umieć współistnieć na tej drodze, tak by nie wyrządzić sobie na wzajem krzywdy.

Ścieżka rowerowa to nie jest miejsce na pogaduszki, ani na randkowanie.

Jeżdżenie w dwie osoby na całej szerokości ścieżki rowerowej bardzo łatwo może doprowadzić do wypadku. Również jeżdżenie środkiem drogi w tempie spacerowym.

Nie rozumiem, dlaczego ludzi, gdy tylko znajdą się na ścieżce rowerowej zapominają o przepisach ruchu drogowego.

Inną sprawą są piesi, wchodzący, wbiegający lub pop prostu spacerujący środkiem drogi rowerowej mimo, że zaraz obok znajduje się ścieżka dla spacerowiczów.

Droga rowerem na prawdę byłaby prostsza i spokojniejsza gdybyśmy wszyscy przestrzegali zasad ruchu drogowego i słuchali zdrowego rozsądku.

Hanna Całka

Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.

Opinie (120) 5 zablokowanych

Sortowanie
- Od najstarszych
- Od najnowszych

Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2007-04-02 21:29

Policja

I tak ma ścieżkach gliny robia co chcą ich auta (zwłaszcza na ścieżce nadmorskiej) skytecznie ją rozjeżdżą. Kiedyś o mały włos nie wpadłem na pozosatwiony radiowóz w nocy bez oświetlenia. Uważan, ze gliny powinny dostosowywać pojazdy do dróg po których sie poruszaja. A co do tej ściezki i kłopotów z pieszymi słyszałem, że ma bys budoana osobna droga dla rowerów równoległa do istniejącej ale w lesie, Może to rozwiaże problem. Pozdrwaiam

rokarz i rowerzysta
17 lat
- 0 0
Twoja opinia

Zmień treść

I tak ma ścieżkach gliny robia co chcą ich auta (zwłaszcza na ścieżce nadmorskiej) skytecznie ją rozjeżdżą. Kiedyś o mały włos nie wpadłem na pozosatwiony radiowóz w nocy bez oświetlenia. Uważan, ze gliny powinny dostosowywać pojazdy do dróg po których sie poruszaja. A co do tej ściezki i kłopotów z pieszymi słyszałem, że ma bys budoana osobna droga dla rowerów równoległa do istniejącej ale w lesie, Może to rozwiaże problem. Pozdrwaiam
Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2007-04-02 21:46

co tam sciezki...
Dzisiaj chlopak jechal na rowerze pod tunelem w Gdansku...Wolno (tlok byl lekutki) ale jechal...hihihi...
A jaki byl oburzony ,ze mu uwage zwrocilam ,zeby zsiadl i prowadzil ten cholerny rower...nie wiem co trzeba miec pod czaszka ,zeby jezdzic w takim miejscu.

x
17 lat
- 0 0
Twoja opinia

Zmień treść

co tam sciezki... Dzisiaj chlopak jechal na rowerze pod tunelem w Gdansku...Wolno (tlok byl lekutki) ale jechal...hihihi... A jaki byl oburzony ,ze mu uwage zwrocilam ,zeby zsiadl i prowadzil ten cholerny rower...nie wiem co trzeba miec pod czaszka ,zeby jezdzic w takim miejscu.
Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2007-04-02 22:33

Bolo - Ważna informacja

Ściągnąłem z jednej strony rowerowej

Art. 45. PORD
Ust. 1. Zabrania się:
kierowania pojazdem, prowadzenia kolumny pieszych, jazdy wierzchem lub pędzenia zwierząt osobie w stanie nietrzeźwości, w stanie po użyciu alkoholu lub środka działającego podobnie do alkoholu

Ot, mamy co mamy.

Antypolityk
17 lat
- 0 0
Twoja opinia

Zmień treść

Ściągnąłem z jednej strony rowerowej Art. 45. PORD Ust. 1. Zabrania się: kierowania pojazdem, prowadzenia kolumny pieszych, jazdy wierzchem lub pędzenia zwierząt osobie w stanie nietrzeźwości, w stanie po użyciu alkoholu lub środka działającego podobnie do alkoholu [KOMENTARZ: ten przepis traktuje na równi kierowcę 30-tonowego samochodu ciężarowego, autobusu z 50 pasażerami, samochodu jadącego 120 km/godzinę, jak woźnicę furmanki i rowerzystę poruszającego się pustym poboczem. Dla porównania: w Danii w ogóle nie ma jakiegokolwiek wymogu trzeźwości wobec rowerzystów, a w Niemczech dopuszczalny limit alkoholu u rowerzysty wynosi 1,6 promile.] Ot, mamy co mamy.
Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2007-04-02 23:07

Tak. Napiszcie ludzie "Rolkarze są kulturalni, zejdą na bok" i co jeszcze? Pomachają na pożegnanie? Ludzie, nie rozśmieszajcie mnie! Zauważyłem, że ŻADNA grupa nie jest idealna. Większość wszystkich czterech (piesi, rowerzyści, rolkarze i kierowcy samochodów) grup to idioci, którzy myślą, że są królami chodnika/ścieżki/drogi.

Wierzę, że we wszystkich trzech grupach są osoby posiadający tzw. zdrowy rozsądek. I chwała im, bo gdyby nie one to już dawno wypadłbym na miasto z piłą łańcuchową.

Tak, o zgrozo, nikogo nie zbluzgałem, nie obraziłem i nie zgeneralizowałem w tej wypowiedzi. Bo wiem, że wszędzie idiotów jest pełno.

Powtarzam - zdrowy rozsądek - każdy niech porusza się swoją drogą, ale niech nie zapomina, że kto inny też może się tam pojawić. I błagam, nie stosujcie zasady "jak on mi to ja mu" (on mi wlazł na ścieżkę, to ja mu pojadę po chodniku), bo to do nikąd nie prowadzi.

Fat
17 lat
- 0 0
Twoja opinia

Zmień treść

Tak. Napiszcie ludzie "Rolkarze są kulturalni, zejdą na bok" i co jeszcze? Pomachają na pożegnanie? Ludzie, nie rozśmieszajcie mnie! Zauważyłem, że ŻADNA grupa nie jest idealna. Większość wszystkich czterech (piesi, rowerzyści, rolkarze i kierowcy samochodów) grup to idioci, którzy myślą, że są królami chodnika/ścieżki/drogi. Wierzę, że we wszystkich trzech grupach są osoby posiadający tzw. zdrowy rozsądek. I chwała im, bo gdyby nie one to już dawno wypadłbym na miasto z piłą łańcuchową. Tak, o zgrozo, nikogo nie zbluzgałem, nie obraziłem i nie zgeneralizowałem w tej wypowiedzi. Bo wiem, że wszędzie idiotów jest pełno. Powtarzam - zdrowy rozsądek - każdy niech porusza się swoją drogą, ale niech nie zapomina, że kto inny też może się tam pojawić. I błagam, nie stosujcie zasady "jak on mi to ja mu" (on mi wlazł na ścieżkę, to ja mu pojadę po chodniku), bo to do nikąd nie prowadzi.
Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2007-04-02 23:17

Ludzie jest rozwiązanie na topornych pieszych !!!

Witam.
Najlepszym,a za razem jedynym sposobem na "nauczenie" pieszych do chodzenia po chodniku dla nich przeznaczonych jest taranowanie ich i to z dużą prędkością.
Jak trifi taki "głupol", co chodzi po ścieżce rowerowej, do szpitala to wreście zrozumie którędy ma chodzić. Niestety większość pieszych to bydło ,które uważa siebie za najważniejszych i chodzą drogami dla rowerzystów.
Jak taki trafi do szpitala to jest mała nadzieja,że nauczy się do czego służą drogi dla rowerzystów !!!!
Może to i brutalne ,ale skuteczne.
Przemawianie do rozsądku nic nie daje,pewnie dlatego że rozumu nie mają.

17 lat
- 0 0
Twoja opinia

Zmień treść

Witam. Najlepszym,a za razem jedynym sposobem na "nauczenie" pieszych do chodzenia po chodniku dla nich przeznaczonych jest taranowanie ich i to z dużą prędkością. Jak trifi taki "głupol", co chodzi po ścieżce rowerowej, do szpitala to wreście zrozumie którędy ma chodzić. Niestety większość pieszych to bydło ,które uważa siebie za najważniejszych i chodzą drogami dla rowerzystów. Jak taki trafi do szpitala to jest mała nadzieja,że nauczy się do czego służą drogi dla rowerzystów !!!! Może to i brutalne ,ale skuteczne. Przemawianie do rozsądku nic nie daje,pewnie dlatego że rozumu nie mają.
Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2007-04-03 00:06

POWAŻNE PROBLEMY

Ile razy musiałem lawirować między ludźmi chodnikiem BO na drodze rowerowej za dużo pieszych było.........
Szczytem już jak rodzinka idzie całą szerokością drogi rowerowej i chodnika ...Znalazłem sporą lukę przejechałem bez szwanku (na części rowerowej) to mnie jakiś Steryd zaczął gonić i kopać w koło że mu córki OMAL nie potrąciłem... Pieprze takich ........... Normalnie tęsknie za Holandią

Generalnie: LUDZIE NIE ZAUWAŻAJĄ NAWET ŻE WESZLI NA DROGę ROWEROWĄ. Potrzebny krawężnik żeby zauważyli że kolor chodnika jest inny

xxxxxxxx
17 lat
- 0 0
Twoja opinia

Zmień treść

Ile razy musiałem lawirować między ludźmi chodnikiem BO na drodze rowerowej za dużo pieszych było......... Szczytem już jak rodzinka idzie całą szerokością drogi rowerowej i chodnika ...Znalazłem sporą lukę przejechałem bez szwanku (na części rowerowej) to mnie jakiś Steryd zaczął gonić i kopać w koło że mu córki OMAL nie potrąciłem... Pieprze takich ........... Normalnie tęsknie za Holandią Generalnie: LUDZIE NIE ZAUWAŻAJĄ NAWET ŻE WESZLI NA DROGę ROWEROWĄ. Potrzebny krawężnik żeby zauważyli że kolor chodnika jest inny
Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2007-04-03 00:13

Ale jest roznia miedzy pieszym na sciezce rowerowej a rowerem na chodniku... Mianowicie pieszy praktycznie zawsze ma alternatywe w postaci chodnika-a dlaczego wybiera KONIECZNIE sciezke dla rowerow, to jakas mroczna tajemnica...
A rowery na chodniku-doprawdy ludzie, uwierzcie,ze wolelibysmy jezdzic na wlasnym kawalku drogi! Za to sciezki u nas sa zwykle z jednej strony jezdni i sa miejsca,gdzie konczy sie sciezka rowerowa-a pasy ruchu sa pod prad i klops!

i czy naprawde ta kobieta musi sie zastanawiac gdzieteraz pojsc stojac absolutnie na srodku sciezki?
Albo inna sytuacjia (tez z dzisiaj,wyciagnelam dopiero rower...): kawalek dobrej sciezki, miedzy Sopotem a Gdynia, malo ludzi tam chodzi-wiadomo,mozna sie rozpedzic,zreszta jest z gorki. Sciezka omija przystanek z tylu-oczywiscie dla bezpieczenstwa pieszych i wygody rowerzystow... no niech ktos mi powie dlaczego ta baba musiala bujac ten wozek akurat w poprzek sciezki?? Na szczescie nie bylo ludzi na przystanku...

Olcia
17 lat
- 0 0
Twoja opinia

Zmień treść

Ale jest roznia miedzy pieszym na sciezce rowerowej a rowerem na chodniku... Mianowicie pieszy praktycznie zawsze ma alternatywe w postaci chodnika-a dlaczego wybiera KONIECZNIE sciezke dla rowerow, to jakas mroczna tajemnica... A rowery na chodniku-doprawdy ludzie, uwierzcie,ze wolelibysmy jezdzic na wlasnym kawalku drogi! Za to sciezki u nas sa zwykle z jednej strony jezdni i sa miejsca,gdzie konczy sie sciezka rowerowa-a pasy ruchu sa pod prad i klops! i czy naprawde ta kobieta musi sie zastanawiac gdzieteraz pojsc stojac absolutnie na srodku sciezki? Albo inna sytuacjia (tez z dzisiaj,wyciagnelam dopiero rower...): kawalek dobrej sciezki, miedzy Sopotem a Gdynia, malo ludzi tam chodzi-wiadomo,mozna sie rozpedzic,zreszta jest z gorki. Sciezka omija przystanek z tylu-oczywiscie dla bezpieczenstwa pieszych i wygody rowerzystow... no niech ktos mi powie dlaczego ta baba musiala bujac ten wozek akurat w poprzek sciezki?? Na szczescie nie bylo ludzi na przystanku...
Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2007-04-03 06:33

po jaką cholerę jeździcie latem po ścieżkach rowerowych i użeracie się z ludzmi, jakby nie było lasu.......np pewno bo do lasu za daleko.....lenie !!!!

biker
17 lat
- 0 0
Twoja opinia

Zmień treść

po jaką cholerę jeździcie latem po ścieżkach rowerowych i użeracie się z ludzmi, jakby nie było lasu.......np pewno bo do lasu za daleko.....lenie !!!!
Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2007-04-03 07:25

"pieszy
to co piszesz to objaw zwyklej glupoty i ignorancji. na spacery do parku, nie na sciezce przy Al. Zwyciestwa"

Ja nie spaceruję po Al. Zwycięstwa, tylko przemieszczam się po mieście. Próbowałam wytłumaczyć, dlaczego piesi niejednokrotnie wybierają pas ścieżki rowerowej, grzecznie schodząc z drogi rowerzyście, który używa dzwonka. To nie jest miasto, gdzie jakakolwiek komunikacja jest rozwiązana z sensem, a jeśli pieszy w g Ciebie lubi spacery w centrum miasta (zamiast spacerować w jakimś parku), to na swoje wycieczki rowerowe odjeżdżaj do lasu albo nad morze.

pieszy
17 lat
- 0 0
Twoja opinia

Zmień treść

"pieszy to co piszesz to objaw zwyklej glupoty i ignorancji. na spacery do parku, nie na sciezce przy Al. Zwyciestwa" Ja nie spaceruję po Al. Zwycięstwa, tylko przemieszczam się po mieście. Próbowałam wytłumaczyć, dlaczego piesi niejednokrotnie wybierają pas ścieżki rowerowej, grzecznie schodząc z drogi rowerzyście, który używa dzwonka. To nie jest miasto, gdzie jakakolwiek komunikacja jest rozwiązana z sensem, a jeśli pieszy w g Ciebie lubi spacery w centrum miasta (zamiast spacerować w jakimś parku), to na swoje wycieczki rowerowe odjeżdżaj do lasu albo nad morze.
Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2007-04-03 07:45

nietety

ale głupota większości kobiet jest porażająca. A już w szczególności tych dzieciatych z wózkami - istne królowe, wokół których musi kręcić się cały świat, bo jedyne co im w życiu wyszło to ich własne dziecko. Oczywiście to uogólnienie, które może ranić Kobiety myślące - takie przepraszam.

Qaz
17 lat
- 0 0
Twoja opinia

Zmień treść

ale głupota większości kobiet jest porażająca. A już w szczególności tych dzieciatych z wózkami - istne królowe, wokół których musi kręcić się cały świat, bo jedyne co im w życiu wyszło to ich własne dziecko. Oczywiście to uogólnienie, które może ranić Kobiety myślące - takie przepraszam.
Regulamin dodawania opinii