• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Ruszyła akcja Do Pracy Jadę Rowerem. Można dołączyć w każdej chwili

Joanna Karjalainen
10 maja 2022 (artykuł sprzed 2 lat) 
11. edycja akcji potrwa do 25 września. 11. edycja akcji potrwa do 25 września.

W poniedziałek, 9 maja, ruszyła 11. edycja akcji "Do Pracy Jadę Rowerem". Potrwa aż do 25 września. W tym roku przejazdy będą zamieniane na złotówki na pomoc migrantom wojennym z Ukrainy. Można dołączyć do akcji w każdej chwili.



Czy jeździsz do pracy rowerem?

Przedsięwzięcie zachęcające pracowników gdyńskich firm do jazdy rowerem odbywa się już po raz 11. W ubiegłym roku akcja trwała od 1 kwietnia do 24 października. Wzięło w niej udział 2070 uczestników z 337 firm, którzy przejechali sporo ponad milion km - dokładnie 1 mln 192 tys. 627 km. W sumie wykonali aż 133 tys. przejazdów.

- Najważniejszym założeniem projektu jest zmiana przyzwyczajeń i zamiana środka transportu z czterokołowego samochodu na dwukołowy rower - komentuje Paweł Brutel, zastępca dyrektora Gdyńskiego Centrum Sportu. - Ten cel został przez minione lata osiągnięty.
Obecnie do akcji zarejestrowanych jest ponad 700 uczestników z niemal 200 firm. W każdej chwili ta liczba może się zwiększyć, ponieważ do akcji można dołączyć w każdej chwili.

- W Gdyni stawiamy na rozwój i promowanie zrównoważonego transportu - przekonuje Marek Łucyk, wiceprezydent Gdyni ds. rozwoju. - W naszym mieście sukcesywnie przybywa dróg rowerowych, by mieszkańcy mogli na co dzień wybierać rower jako środek transportu. To doskonały sposób na aktywne rozpoczęcie dnia.

Pomoc dla Ukrainy



Tegoroczna akcja odbywa się w wyjątkowej formule. W ramach akcji przekazywana będzie pomoc żywnościowa dla obywateli Ukrainy, którzy ze względu na wojnę w swoim kraju przebywają tymczasowo w Gdyni. Pierwsze 5 tys. przejazdów zostanie "zamienione" na żywność za 5 tys. złotych. Po spełnieniu tego zadania zostanie ogłoszone kolejne.

Ze względu na przekazywanie pomocy żywnościowej obywatelom Ukrainy w tym roku wycofano się z fundowania śniadań rowerowych dla uczestników.

- Zasada jest prosta: im więcej przejazdów, tym więcej kolejnych zadań, a to oznacza jeszcze więcej pieniędzy na pomoc - informują organizatorzy. - Podsumowanie następować będzie z zakończeniem każdego tygodnia, bowiem tyle czasu otrzymują uczestnicy na wprowadzenie swoich osiągnięć do systemu.

Nagrody dla najaktywniejszych



Udział w akcji "Do Pracy Jadę Rowerem" to również rywalizacja pomiędzy uczestnikami. Nagrody indywidualne o łącznej wartości 5 tys. zł zostaną przyznane 10 osobom, które zarejestrują największą liczbę przejazdów w okresie trwania konkursu. W przypadku takiej samej liczby przejazdów decydować będzie pokonany dystans.

Zeszłoroczny zwycięzca, pan Jacek z firmy MercaPharm, w czasie trwania konkursu pokonał aż 3 tys. 130 km. Jak relacjonował w opublikowanym przez nas podsumowaniu, w trakcie trwania akcji schudł 7 kg, nie stosując żadnej specjalnej diety, a jego firma wygrała również w kategorii mikrofirm biorących udział w konkursie.

Z regulaminem akcji można zapoznać się na stronie organizatora.

Zwycięzcą zeszłorocznej edycji akcji został pan Jacek z firmy MercaPharm. Zwycięzcą zeszłorocznej edycji akcji został pan Jacek z firmy MercaPharm.

Do końca miesiąca trwa Rowerowy Maj



Do końca maja we wszystkich trzech miastach Trójmiasta trwa Rowerowy Maj - akcja, w której mogą wziąć udział dzieci w wieku przedszkolnym i szkolnym do 15 roku życia, a także pracownicy placówek edukacyjnych.

Ruszył Rowerowy Maj. Potrwa do końca miesiąca

Miejsca

Opinie (139) 6 zablokowanych

  • Czyli średnio rocznie 64 przejazdy na uczestnika. 11 lat i totalny brak progressu tej akcji. Jak widać rower (1)

    świetnie się NIE sprawdza jako codzienny środek transportu. Jeżdzą nim ludzie którzy MUSZĄ (znaczy nie stać ich na auto lub utrzymanie go). Wyniki tej akcji są dowodem, że szkoda pieniędzy na promocję rowerowania i budowę scieżek rowerowych. Jeżeli liczba rowerzystów wzrośnie w sposób naturalny 5-10x to można wrócić do tego 'pomysłu'.

    • 15 11

    • Może dlatego, że niewiele w infrastrukturze się zmienilo?

      Wczoraj jadę rowerem z Karwin do Orłowa. To droga tylko dla desperatów, zniszczona rozkopana, Asypana żużlem. Każdego zniechęca do jazdy po niej. Na szczęście kończy się w Orłowie, dalej chodnik i ulica

      • 2 0

  • Ja do pracy dojeżdżam...

    ...Land Roverem ...codziennie ok 70km w jedną stronę, mogę się zapisać.

    • 17 3

  • Gdynianin

    Ja już rowerem jadę do pracy od 23 lat....fakt dystans nie długi bo ok 15-20 min w jedną stronę ale za to na okrągło cały rok.W akcji nie uczestniczę bo nie widzę żeby z tego powodu robić hallo.Kocham jazde rowerem i tyle w temacie.

    • 15 2

  • (2)

    Teraz to już będzie tragedia na drogach z tymi rowerami. Podam konkretny przykład. Jeżdżę do Wrzeszcza 115 i jak autobus ma skręcić w Miszewskiego jak tam ciągle ktoś przejeżdża na rowerze? Autobus ma zielone i stoi!!! I to długo stoi. Dziś z tego powodu nawet zrobił się korek do prawoskretu w Miszewskiego.

    • 14 7

    • Przez to uciekły mi dwie skmki i spóźniłam się do pracy. Nie podoba mi się to. Niech tam zmienia światła, że prawoskret ma zielone to rowery i piesi stoją.

      • 4 5

    • Zielone, czy zielona strzałka?

      Bo to różnica. Masz racje, te strzałki powinny być zlikwidowane

      • 4 1

  • Chcaiabym zobaczyć nagrania Szczurka, Łucyki i ich kumpli, orędownikiów zlikwidowania ruchu samochodowego (2)

    w centrum, jadących codziennie na rowerach do i z pracy. Ale tego się nikt nie doczeka. Akcja jest dla chamów i naiwniaków mieszkańców a nie dla urzędników w tym tych na topie. Mieszkańcy są im tylko potrzebni w wyborach a potem gonić się.

    • 26 2

    • (1)

      Krytykuj samych pomysłodawców, ale idee zostaw w spokoju, bo jest dobra i każdy na niej skorzysta

      • 3 8

      • Za dużo ideologii na tym świecie, a brak czasu na życie i przez te idee ludziom coraz bardziej odwala na głowę.

        • 5 1

  • Tak jeżdżę z przodu na kierownicy jedno dziecko a z tylu na bagażniku drugie i w drogę!!!

    • 11 2

  • (4)

    Lepiej zrobić bilety na zkm bezpłatne, dlaczego emerytki pow 65 lat musza płacić za bilety??? Ile one jeszcze pojeżdżą? Do sklepu przychodni i go domu!!!

    • 8 2

    • (1)

      Ta za darmo, potem zawalone autobusy babciami bo muszą każdy kościół odwiedzić.

      • 1 1

      • Do kościoła to zazwyczaj idą pieszo.Jeżdżą na rynek po zakupy dla całej rodzinki,bo ta lubi wysługiwać się starszymi.

        • 0 1

    • Starsi mają pół biletu,a od 7o bezpłatne przejazdy.

      • 1 0

    • akurat emerytki 65+ nie musza

      Emeryci muszą, bo zyją o 8 lat krócej niz emerytki

      • 0 0

  • Do pracy jadę samochodem . (1)

    Codziennie pracuję ciężko 10 godzin . Gdybym popiardywał za biureczkiem z laptopikiem popijając entą kawunię to może bym rowerem jeżdził ....

    • 19 8

    • To się zatrudnij za biureczkiem. Kolejny co uważa, że tzw. prawdziwa praca to tylko machanie łopatą przez 10 godzin.

      • 9 4

  • Pracy to w tym kraju nie ma. (1)

    To co niektórzy nazywają pracą to niewolnictwo,najprostszym słowem zrozumienia. Takie mamy prawo z którego przedsiębiorcy ubiegłego systemu korzystają.

    • 8 4

    • Czyżby pan kiepski ?

      • 2 1

  • Do pracy jeżdżę moim suvem

    W dieslu.

    • 9 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Rowerowy Potop AZS

659 zł
rajd / wędrówka

Rowerowy Potop AZS

659 zł
rajd / wędrówka

Rowerowy Potop AZS

659 zł
rajd / wędrówka

Znajdź trasę rowerową

Forum